Wyświetlono wiadomości wyszukane dla słów: progrma do obróbki zdjęć





Temat: Jaki aparat mam kupic
Chyba obaj. Przepraszam, ale znow bedzie dlugi post. Po pierwsze, wszystko
zalezy od skali, w ktorej chcesz pracowac. Inaczej mowiac, jakie zdjecia robisz
(ludzie, portrety, krajobrazy, pejzaze miejskie, akcja, dzienne, nocne itd.).
Potem, jakiego formatu zdjecia chcesz uzyskac? Zwykle pocztowkowe, powiekszenia
do A4, A3, poster, cos do powieszenia na scianie? Jeszcze potem, czy i jaka
obrobka zdjec jestes zainteresowana (Adobe Photoshop, PaintShop Pro, Corel
Software, jakies programy specyficzne dla marki aparatu - tak naprawde sa dwa,
Nikon Capture i Canon). No, i teraz wyobraz sobie taka sytuacje: chcesz uchwycic
zdjecie sarenki z jelonkiem gdzies pod lasem. Wiadomo, ze nie podejdziesz
blisko, bo zwierze ucieknie. Nie jestes pewna czasu, kiedy toto sie pojawi, wiec
trzeba sie usadowic wygodnie z aparatem na statywie, telefoto wysunac na maxa -
i tu zaczynaja sie schody: ile tego zoomu masz? Z moich doswiadczen wynika, ze
trzeba mowic o jakichs 200-240 mm co najmniej. No dobrze, doczekalas sie,
sarenka wyszla, pstryknelas tuzin ujec (na wszelki wypadek, bo moze cos wyszlo
nieostre, niedoswietlone, przeswietlone, poruszone, itd, a nastepna okazja
pojawi sie na wiosne). Jakiej rezolucji sa te ujecia? Chcesz wydrukowac
powiekszenie, przynajmniej format A4, zeby bylo widac, ze to sarenka, a nie pies
i pochwalic sie znajomym (calkiem naturalne u wszystkich fotografow, tak
profesjonalnych, jak i amatorow, nizej podpisanego nie wylaczajac). Wobec tego
mowimy o rezolucji przynajmniej 4.5 - 5 megapixeli, bo artyzm takiego zdjecia
lezy w ostrosci szczegolow. I poniewaz leopard_44 chce robic krajobrazy, zdjecia
z duzej odleglosci i nocna fotografie, dlatego mowie o aparatach takich jak
Canon, Nikon, Minolta, Olympus, czy Pentax - kazda z tych marek oferuje do 8
megapixeli (prawda, ze to juz gorna polka), oczko nizej - i taniej - to 5 albo 6
megapixeli. Mozliwosc kontroli naswietlenia (tzw manual control, czyli manualne
ustawienia, ktore pozwalaja Ci powiekszyc/zmniejszyc przeslone, czas migawki,
ostrosc, balans bieli i tym podobne szczegoly), szybkosc, z jaka strzelasz serie
zdjec jedno po drugim, anti-shake (nie wiem, jak to sie nazywa po polsku, chodzi
o "amortyzator" drgan, tych minimalnych wstrzasow aparatu w momencie, kiedy
akurat powial wiatr, albo w poblizu przejezdzal pociag) okazuja sie nieocenione.
Casio, Samsung, Hewlett-Packard (chociaz on - moim zdaniem - pogorszyl sie w
ostatnich 2 latach), Kodak, Contax, Toshiba, Sigma - w wiekszosci nie oferuja
tych dodatkowych mozliwosci. Owszem, Sony oferuje, ale - jak pewnie wiesz -
okolo 20% ceny placisz za marke, co nie zmienia faktu, ze DSC-F828 jest
znakomitym aparatem. Casio - jezeli uzywasz gornej polki - oferuje 6 megapixeli,
wiec masz rezolucje do sarenki, ale zoom jest, zdaje sie, 4X optyczny i 4X
cyfrowy, czyli odpowiednik jakichs 28-140mm, no i brak w nim manualnych
ustawien. Szkoda, ze tak to zrobili, bo ten model ma calkiem dobry,
osmiosoczewkowy asferyczny obiektyw (na marginesie, robiony przez Canon). Ale
glowa do gory, bo nawet jesli masz 4 MP wersje, z zoomem 3X, to i tak mozesz
robic bardzo dobre zdjecia malych grup osob, obiektow, mlodej pary na slubie,
dziecka do komunii, babci na urodzinach itd. Pejzaze i krajobrazy moga byc
troche w waskim ujeciu, ale mozesz temu zaradzic, jesli masz dostep do programu
komputerowego, ktory nazywa sie Photo Stitch (czyli zszywarka fotografii). Mozna
na nim "zestawic" ze soba 2 lub wiecej krajobrazow, jesli ich brzegi nakladaja
sie nawzajem i program zrobi Ci z tego szerokokatna fotografie, do zludzenia
przypominajaca produkt profesjonalnego obiektywu 10mm. Rozwoj optyki
elektronicznej jest tak szybki, ze, tak czy owak, zawsze bedziesz do tylu,
chyba, ze postanowisz kupowac najnowszy model aparatu co pol roku.
A wogole, to do dzisiaj mam znakomite (nie chwalac sie) wydruki formatu A4
paryskiego Moulin Rouge, Luku Triumfalnego i Bazyliki Sacre Coeur, ktore
zrobilem moja pierwsza cyfrowka, Samsungiem o rezolucji 3.2 MP i 3X optycznym zoom.



Temat: tradycyjnie czy cyfrowo?

Odpowiem w punktach:
> Jak wiadomo dzisija w dobie komputeryzacji można połączyc ten
> tradycjonalizm z komputerami - jak?
Z TALENTEM.
> Otóż już na etapie nagatywu niektórzy gumiści wykonuują go metodą
> poligraficzną w naświetlarniach uprzednio trochę skany zdjęć podrasowując w
> programach graficznych do obróbki zdjęć. Później to juz niestety tradycyjna
> praca. DLACZEGO NIESTETY??????

Jednak jak widac połączenia komputera z tradycjonalizmem występuję. I
> tutaj w śród osób zajmujących się technikami szlachetnymi występują dwie
> szkoły:
>
> Pierwsza - zmierza do maksymalnego podporzadkowania się utartym zasadom - tzn
> porządne zdjęcie, porządny negatyw srebrowy, naświetlanie (słońcem!!!) i
> dalsza praca. Zwolennicy tej opci zmierzają do tradycyjnego wykonania swoich
> prac tak jak robiono przed wiekiem (niektórzy nie używają nawet suszarek)
A NIECH SOBIE ROBIĄ JAK CHCĄ. JUŻ TYLE RAZY PISAŁEM - MNIE KOMPLETNIE NIE
INTERESUJE WRAŻLIWOŚC ARTYSTY (JEGO PRYWATNA WRAŻLIWOŚĆ) I STOPIEŃ WYSIŁKU JAKI
MUSI WŁOŻYC W SWOJA PRACĘ. MNIE INTERESUJE OSTATECZNY EFEKT.MOŻE TO SOBIE
ZROBIĆ SIEDZĄC W KLOZETCE ALBO NA LELGANCKIM PRZYJĘCIU, ALBO W CICHYM
KOŚCIÓŁKU - NIC MNIE TO NIE OBCHODZI. TO MA BYĆ DOBRE ZDJĘCIE.
>
> Druga - łączy ze sobą tradycyjne metody z nowoczesnymi. i tutaj zwolennicy
> używają komputera - do czego się da. Skan swojego zdjęcia najpierw obrabiają
> w np w photoshopie albo corel draw, następnie tak obrobiony skan zamieniają
> graficznie na negatyw i zanoszą do naświetlarni. Naświetlanie samej gumy to
> tez jakies sztuczne oświetlenie (dla powtarzalności wyników0, no a potem nie
> da się już nic oszukać - misterna praca z kuwetą, wałkiem, pędzelkiem itd.
>
> Stawiam pytanie jaka powinna być robiona guma?
Z TALENTEM I WARSZTATEM
Czy ma byc to czysty tradyzcjonalizm i ortodoksja, czy warto uciekać do
zdobyczy współczesności
> (czytaj komputerów i oprogramowania).
A CO MNIE TO OBCHODZI?!!! ZALEŻY TO OD INDYWIDUALNYCH ZAPOTRZEBOWAŃ ARTYSTY.
> Na jakim etapie należy koniecznie odstawić komputer!!!
TO CHYBA LOGICZNE - NA ETAPIE ROBIENIA GUMY. TEGO KOMPUTERY JESZCZE NIE
POTRAFIĄ.
I w końcu najważniejsze pytanie czy używanie w technice
> gumowej komputera nie burzy wcześniej utartych dróg, nie jest to ZAMACH na
> technikę gumową wymyśloną przez wielkich mistrzów, nie jest to zamach na
> czystość formy.
PYTANIE JEST TENDENCYJNE ("REJS"), A TAK NAPRAWDĘ BEZZSADNE. śWIADCZY JESZCZE
RAZ O TYM, ŻE WCHODZĄC W FOTOGRAFIE NALEŻY ODSTAWIĆ KOMPUTER. BEZ OPANOWANIA
WARSZTATU CIEMNIOWEGO NIE MA CO PRÓBOWAĆ PHOTOSHOPA, PAITA, CORELA I INNYCH.
CIEMNIA UCZY SYSTEMATYCZNOŚCI, POKORY, SZLACHETNEGO SAMOOGRANICZENIA SIĘ.
KOMPUTER I PROGRAMY GRAFICZNE DEMORALIZUJĄ, ZWŁASZCZA POCZĄTKUJĄCYCH. OFERUJĄC
MNÓSTWO MOZLIWOŚCI ZAWĘŻAJA WYOBRAŹNIĘ, PACZĄ SMAK. TO SĄ NARZĘDZIA DLA
ZAAWANSOWANYCH FOTOGRAFÓW.
>
> Zdaję sobie sprawę, ze opinie mogą byc krytyczne, moga być druzgocące,
>ZUPEŁNIE NIE CZUJE SIE ZDRUZGOTANY. NIE MAM ŻADNYCH ZAHAMOWAŃ I KOMPLEKSÓW NA
TYM PUNKCIE. Jednak moim zdaniem warto podyskutować na ten temat - błahy
aczkolwiek bardzo ważny - temat który wyznacza przyszły kierunek współczesnej
gumy.
ON JUŻ JEST DAWNO WYZNACZONY. JA SIE NIE WSTYDZĘ TEGO, ŻE OD KILKU LAT TWORZĄC
POZYTYWY DO GUM POMAGAM SOBIE PROGRAMAMI GRAFICZNYMI. ALE OSZUKUJĘ TAK
DYSKRETNIE, ŻEBY NIKT NIE ZŁAPAŁ MNIE ZA RĘKĘ. CZĘSTO RADYLANIE INGERUJę W
TONALNOŚĆ ZDJĘCIA, NIGDY JEDNAK NIE STOSUJĘ CHAMSKICH SZTUCZEK PT WSTAWIANIE W
KRAJOBRAZ RZECZY, KTÓRCYH W NIM NIE BYŁO. TO JUZ ZA DALEKO. TO MA MI PO PROSTU
POMÓC. SAMO JEDNAK ZA MNIE ZDJĘCIA NIE ZROBI.
ŻEBY BYŁA PEŁANA JASNOŚĆ - ZANIM ZACZĄŁEM PRACOWAĆ ELEKTRONICZNIE PODOBNE
RZECZY ROBIŁEM OŁÓWKIEM I WISZEREM NA ODBITCE I KONTRNEGATYWIE. W SUMIE NIC SIE
NIE ZMIENIŁO. TEARZ ROBIĘ TO PRĄDEM. ZAWSZE JEDNAK MOGĘ WRÓCIC DO STARYCH
METOD. TO SIE NAZYWA "WARSZTAT". ZAPRASZAM NA MOJA STRONĘ W GALERIĘ "WARIACJE
NA TEMAT". SĄ TAM STARE FOTY Z CZASÓW, GDY NAWET NIE MARZYLIŚMY O TAKICH
MOŻLIWOŚCIACH. TO DLA WAS ŚPIEWAM TĘ PIOSENKĘ!!!
KIERUNEK W SPRAWIE GUMY? TAKI JAK WSZĘDZIE - WOBEC NADPRODUKCJI DZIEŁ SZTUKI
ICH POZIOM BĘDZIE MUSIAŁ ROSNĄĆ. ŻEBY MOZNA BYŁO ZAISTNIEĆ - JAK TU NAPISAŁ
NASZ MĄDRALA, KTÓRY NOTA BENE CZEGOŚ SIĘ SCHOWAŁ.
DARZ KOMP!






Temat: Akcja Lewizna w Pabianicach?
Akcja Lewizna w Pabianicach?
Z Życia Pabianic:
Policja już weszła do jednego mieszkania w Pabianicach. I zajrzała do
komputera pana domu. Znalazła nielegalne programy, kilka pirackich filmów i
mnóstwo plików z piracką muzyką. Za łamanie prawa właściciel komputera stanął
przed sądem i zapłacił ponad 20.000 zł kary.

Ale nie do każdego domu wolno wejść policji.

- Zrobiliśmy to przy okazji innych czynności procesowych - wyjaśnia
nadkomisarz Sławomir Komorowski z wydziału dochodzeniowo-śledczego w Komendzie
Powiatowej.

Życie Pabianic dowiedziało się, że w Pabianicach akcja sprawdzania programów
komputerowych jeszcze się nie zaczęła.

Akcja ma kryptonim "Lewizna". Ruszyła już w Sieradzu. Wygląda to tak:
codziennie do 50 mieszkań puka trzech panów: policjant, informatyk i
prokurator. Szukają nielegalnych programów komputerowych, muzyki nagranej na
dysku i filmów ściągniętych z Internetu.

- Podobno za każdy nielegalnie nagrany film jest kara stu złotych, a za jeden
utwór muzyczny kara siedmiu złotych - mówi właściciel domowego komputera z
pirackimi nagraniami. - Na taką karę mnie stać.

- A ja słyszałem, że w Łasku kazali zapłacić półtora złotego za MP3 i
sześćdziesiąt pięć złotych za film - mówi kolejny "dobrze poinformowany".

Policjanci śmieją się z takich wyliczeń.

- To pełnomocnik reprezentujący poszkodowanych właścicieli praw autorskich
programu, filmu czy muzyki wycenia swe szkody - tłumaczy Komorowski. - O tym,
jaka będzie kara, decyduje sąd. Jeśli ktoś od razu żąda pieniędzy, to jest
oszustem. Policja nie pobiera żadnych pieniędzy. Nie wolno nikomu płacić
podczas przeszukania mieszkania - ostrzega.

Pabianice ogarnęła panika. W ostatni weekend odbywało się masowe
"przeinstalowywanie" komputerów i kasowanie nielegalnej muzyki i filmów.

- Najlepiej przeinstalować komputer na darmowe oprogramowanie Linux - radzi
informatyk.

Za legalny program do pisania na komputerze (Word) trzeba zapłacić około 500
zł. Program do rysowania i tworzenia grafik (Corel) kosztuje 600 zł, a do
obróbki zdjęć (Photoshop) - około 2.000 zł. Legalny system operacyjny Windows
XP kosztuje co najmniej 350 zł.

- Lepiej nie otwierać drzwi mieszkania i nie wpuszczać obcych. Nawet ludzi
podających się za ankieterów, bo to może być policja - uważa studentka
informatyki, która właśnie przeinstalowała system komputera na darmowy Linux.

- Podobno policja zna adresy tych, którzy założyli neostradę - twierdzi dobrze
poinformowany informatyk.

Do czyich mieszkań wolno wejść policji?

- Możemy wejść do prywatnych mieszkań, jeśli mamy nakaz prokuratora albo gdy
jest uzasadnione podejrzenie, że doszło do przestępstwa. Wystarczy, że
pokażemy legitymację. Aby mieć pewność, że to policja, a nie oszuści, trzeba
poprosić policję o zaczekanie przed drzwiami i zadzwonić do komendy na numer
997. Dyżurny powie nam, czy rzeczywiście wysłali do nas policję. Może też
poprosić o przyjazd funkcjonariuszy umundurowanych - tłumaczy Komorowski. - Na
komputery i ich zawartość zawsze zwracamy uwagę przy okazji tropienia innych
przestępstw.

- Tylko policja ma prawo wejść do naszego mieszkania - mówi mecenas Marcin
Stężycki. - Nie mogą udawać ankieterów. Muszą pokazać legitymację lub nakaz
prokuratorski i powiedzieć, po co przyszli. Trzeba towarzyszyć policjantom
podczas przeszukania. Musi być sporządzony protokół, który powinniśmy
podpisać. To może nam się przydać w trakcie dalszego postępowania. Bywa, że na
naszą korzyść.

Nielegalne programy policja znalazła między innymi u nieletnich z Pabianic,
którzy drukowali fałszywe pieniądze. Przed sądem będą odpowiadać i za
fałszerstwo, i za posiadanie skradzionego oprogramowania komputerowego. Takich
przy okazji odkrytych nielegalnych oprogramowań było w Pabianicach kilka.

Za rozprowadzanie lub posiadanie cudzych utworów grozi kara grzywny lub
pozbawienia wolności do 2 lat. Kto zarabia na rozprowadzaniu, może dostać
nawet 5 lat więzienia.

Naprawdę przeinstalowujecie systemy, wyrzucacie fimy i muzykę?
Boicie się?



Temat: program instalacyjny do kamery
Dzieki za zyczenia. Lunch jem o 12 w poludnie to chyba w sam raz :)

Oczywiscie dfg ma racje. Nawet jak uda nam sie sciagnac to zdjecie z kamerki to
bedzie ono nie najlepszej jakosci. Boje sie ze bedziesz zawiedzona.
Inna sprawa ze jezeli twoja kamerka suportuje tylko kopiowanie stopklatki to
nie wiem co bedzie po zainstalowaniu karty firewire. Czy efekt nie bedzie tylko
w tym ze zdjecie to bedzie duzo szybciej transferowane z kamery do PC. W sumie
niewielka korzysc.

Milo mi ci doradzac i mam w tym fan dlatego ciagne dalej.
Mysle, ze ten MultiMediaNavigator to dodatkowy panel do ktorego skrot powinien
byc w menu StartProgramy. Tam dopiero sa trzy ikonki (przyciski) z ktorych ten
srodkowy to JLIP Video Capture. Ten wlasnie sluzy do wykrycia kamery i
sterowania transportem. Ten drugi JLIP Video Producer sluzy do obrobki zdjec i
ich katalogowania.
Jezeli nie masz takiego skrotu to byc moze program podczas instalacji
proponowal ci umiescic ten nawigator na pulpicie i ty tego nie zaakceptowalas
(tylko domyslam sie).

Jak otworzysz ten link to na stronie 6 masz pokazany ten panel.
www.jvc.com.sg/Download/Docs/vcp_en.pdf
Acrobat Reader sluzy do czytania wlasnie takich stron z plikiem pdf.
Ten proponowany jest bardzo stary. Teraz jest juz versja 6.0. Oczywiscie gdybys
nie miala tego programu zainstalowanego nie zobaczylabys tej powyzszej strony.
Nie ma to nic wspolnego z kamera.

W instrukcji jest takze napisane, ze w razie problemow z wykryciem tego
urzadzenia (co przewiduja) nalezy takze:
• Close any other programs running on the PC.
• Disable any programs that run in the background, such as screen savers, e-
mail applications, virus checkers, schedulers, etc.
• Turn off file and printer sharing.

Zamknac wszystkie biegnace programy w tle j.w. (az wstyd to czytac).

No coz to pewnie byly poczatki produkcji kamer cyfrowych stad te
niedoskonalosci.

Poniewaz kamera ta ma wyjscie analogowe na telewizor czy magnetowid to gdybys
miala karte video w komputerze z wejsciem anlogowym to w latwy sposob moglabys
kopiowac cale filmy z tej kamerki. Jednak i w tym przypadku jakosc nie bylaby
zadowalajaca. Poza tym smieszne jest transportowanie filmu z kamery z zapisem
cyfrowym poprzez zamiane go na analogowy i nastepnie powtorej zamiany na
cyfrowy juz w komputerze.

Aha, co do portow. Oprocz pozycji Porty Com i LPT masz (jezeli masz?) modem
ktory zajmuje pewnie com1. Kamerka moze pracowac na com3, 4 lub innym.

Niepokoi mnie jednak to co napisalas z tym minusikiem. Przy tej pozycji
powinien byc plusik bo przeciesz fizycznie te porty szergowy RS i rownolegly
LPT wystepuja w komputerze. One moga byc wolne ale musza byc widoczne w
menadzerze urzadzen. Jezeli ich naprawde niema to na nic sie zdadza nasze
starania. BIOS powinien wykrywac te porty. Chyba ze w BIOSie sa one powylaczane.
W takim przypadku to ani modem ani drukarka nie beda pracowac. I tu moze byc
pies pogrzebany :))
Musisz to sprawdzic.



Temat: Notebooki: Centrino czy Pentium 4? Co wybrać???
> To nie moj interes na co wydajesz pieniadze, ja
> po prostu dobrze ci radzilem (pytyniem po co ci notebook) aby przemyslal czy
to
> jest warte.

Nie radziłeś dobrze. Po pierwsze temat wątku w przybliżeniu brzmi "Centrino czy
P4" i tego należało się trzymać, piszesz posty nie na temat. Po drugie Twoja
rada była w stylu "po co Ci czerwony samochód? Kup zwykły, szary". Notebooki
nie są tanie i zazwyczaj decyzja o jego kupnie jest przemyślana, dlatego
krytyka wyboru świadczy nie o Twojej wiedzy, a o niedojrzałości. Na przyszłość
radzę więcej umiaru w swoich wypowiedziach.

> Ale jak pracuej w domu za nic nie wymienilbym stacjonarna maszyne.
> Jej wydajnosc oraz uniwersalbnosc nigdy nie zostanie zastapiona przez
notebooka

Co wydajności zgoda, ale uniwersalność? Ciekawe co w blaszaku takiego
uniwersalnego czego nie ma notebook? Poza tym, wszystko zależy od zastosowań,
obecnie jedynie zaawansowane programy graficzne czy też najnowsze gry wymagają
super konfiguracji, całej reszcie wystarczą niewygórowane parametry. No chyba,
że lubisz podniecać się punktami zdobytymi w benchmarku.

> Jak pisalem pytanie bylo celem przemyslenia.
> - co sie stanie jak szlag trafi twoja karte graficzna ?
> - co sie stanie jak nieopatrznie twoj notebnook dostanie w plecki i peknie mu
> display
> - albo klaiwaturka poleje sie piwkiem/mlekiem/kawa
> - co sie stanie jakstrzeli cokolwiek na plycie glownej
> - co sie stanie jesli naped dvd rw (bo domyslam sie ze taki chesz miec)
wymagac
> bedzie wymiany itd ....

Dokładnie to samo co ze stacjonarnym...

> Ktos nizej pisal ze porzegnal sie z blaszanym pudlem i jest zadowolony i super
> zalezy czy uzywasz komputera do pisania listu do cioci i sluchania mp3 i
> godzinki w internecie raz w tygodniu - fakt w tedy notebook nie jest zly.

Po pierwsze "pożegnał" pisze się przez "ż" (to tak na marginesie). Po drugie
swojego notebooka, używam do wszystkiego, mail, filmy, gry, internet, obróbka
zdjęć, praca i wszystko śmiga aż miło. Myślę, że trudno znaleźć przeciętnego
użytkownika, który wymagałby więcej od swojego sprzętu. Więc między bajki można
włożyć mit, że notebook nadaje się jedynie do prostych czynności (oczywiście
zależy jaka konfiguracja, ale to samo można powiedzieć o stacjonarnych).

> Jesli spedzisz troche czasu przy malej klawiaturze cieplym pudelku pod rekoma
i
> super dobrym wyswietlaczu zatesknisz za osobnym keyboardem i luzem stojacym
tft
> a w tedy twoj notebook bedzie jakby bardziej podobny do stacjoanrnego.

Spędziłem więcej niż trochę czasu i nie zatęskniłem. Klawiatura nie jest mała
(na pewno inna, ale to kwestia przyzwyczajenia), pudełko nie jest gorące (takie
są tylko w notebookach z niemobilnym pentiumem), wyświetlacz mam bardzo dobrej
jakości, lepszy od wielu wolnostojących (a już na pewno od tych najtańszych).

Podsumowując, odnoszę wrażenie, że jesteś typowym przykładem syndromu komputera
stacjonarnego. Deprecjonujesz wartości innego sprzętu, chcąc wyeksponować
zalety swojego, tylko po co i dlaczego? Masz kompleksy? Gdyby ten sprzęt był
taki do niczego to ludzie nie zastępowaliby nimi stacjonarnych kompów, a to
jest fakt i nie jest to zjawisko jednostkowe. Na początku użytkownicy komórek,
też byli wysmiewani i posądzani o szpanerstwo tudzież inne przywary, a teraz
co? Komórki są tak samo o ile nie bardziej popularne od zwykłych telefonów
stacjonarnych.

Na tym kończę, nie będę więcej ciągnął już tego wątku dyskusji, bo nie jest on
na temat.

Pozdrawiam




Temat: Spis linuxowych programow (odpowiedniki MS)
Spis linuxowych programow (odpowiedniki MS)
Oto czesc programow dzialace na platformie Unix/Linux takze sa odpowiedniki MS (Mi9rosoft)

Kadu - wersja komunikatora gadu-gadu dla linuxa - wraz z dodatkowymi pluginami
Direct Connect - DCTC jest oprogramowaniem umożliwiającego ściąganie plików z internetu mp3, filmów itp...
Amarok - doskonały odtwarzacz muzyki mp3,ogg,waw pod KDE
Gimp2 - najnowsza wersja najlepszego programu do grafiki rastrowej i retuszu zdjęć
K3B - najnowsza wersja programu do nagrywania płyt CD i DVD
kafeine - nowy odtwarzacz filmów pod KDE
KXdocker - upodobni twój pulpit do pulpitu Macintosh z MacOS
Mozilla 1.7 wersja rozwojowa angielska - zawiera klienta poczty, przeglądarkę, program do tworzenia stron itd.. + dodatki: mozilla-mail, mozilla-irc, mozilla-js-debugger, mozilla-dom-inspector, mozilla-spellchecker, mozilla-enigmail, mozilla-enigmime, mozilla-callendar
Mozilla 1.6 wersja stabilna polska - zawiera klienta poczty, przeglądarkę, program do tworzenia stron itd.. + dodatki: mozilla-mail, mozilla-irc, mozilla-js-debugger, mozilla-dom-inspector, mozilla-spellchecker, mozilla-enigmail, mozilla-enigmime, mozilla-calendar
MultiZilla/GoogleBox - dodatki dla przeglądarek mozilla
User Agent Switcher - dodatek do zmiany identyfikacji przegl±darki
Sodipodi - najlepszy program do tworzenia i obróbki grafiki wektorowej nie ustępuj±cy możliwościami pakietom Corel czy Adobe.
Ayam - program do renderowania i modelowania grafiki 3D
Blender - kompletne studio do tworzenia grafiki, gier, i filmów 3D
Aqsis, Bagisas, YafRay - zestaw narzędzi dla twórców grafiki 3D
Wings3d, Erlang, Esdl - zestaw programów i język programowania do tworzenia obiektów i animacji 3D
Incscape - edytor plików SVG kompatybilny z Illustratorem CorelDraw itp.
Scribus - oprogramowanie do profesjonalnego składu tekstu i grafiki DTP - odpowiednik Quark Xpress
Kavi2svcd - konwenter avi do formatu vcd - svcd
Kernel 2.6.5 - najnowsza multimedialna wersja j±dra 2.6.5 dla linuxa w specjalnej przygotowanej wersji dla Mandrake 10 Official - Dla zaawansowanych użytkowników. Dołączone gotowe sterowniki kart NVIDIA, ATI i wielu innych
Sterowniki NVIDIA w formie rpm dla MDk 10 Official
Najnowsze sterowniki dla kart dźwiękowych alsa-sound + dodatkowe pakiety z bibliotekami filtrami i mixerami dĄwięku.
Swh-plugins - zestaw pluginów audio do programów muzycznych
JAMin - zestaw programów i pluginów do tworzenia muzyki
csound/cecilia - oprogramowanie do syntezy i składania dźwięku i muzyki
Rhythmbox - manager i odtwarzacz muzycznych plików mp3 i ogg
Seq24 - midi sekwenser
Didgeridoo - głosowy kontroler rezonansu -sekwencer
Audacity - kombajn muzyczny do tworzenia muzyki
Amule/Xmule - wersje programu eMule dla linuxa obsługujce sieć eDonkey - wymiana plików mp3, avi w internecie
VisualBoyAdvance - emulator GameBoy Advance
Apollon/Gift - odpowiedniki Kaaza dla Linuxa
Cinerella - Studio obróbki obrazów i filmów - superpakiet dzięki któremu zmontujesz własny film.
XscreensaverMatrix - wygaszacz
XmmsPlugins - zestawy wtyczek do programu XMMS (odtwarzacz mp3)
Xchat - najpopularniejszy klient protokołu IRC
Unace/arj/rar - rozpakowywacze archiwów
SwfTools - narzędzia do tworzenia grafiki flash na strony internetowe
Screem - edytor HTML łatwo nim utworzysz swoj strone w internecie
Openmortal - gra klon Mortal Kombat
mldonkey - kombajn internetowy - obsługuje sieci: edonkey,dc,kaaza,gnutella i inne
wine - emulator systemu Windows(R) do odpalania oprogramowania biurowego
winex - emulator systemu Windows(R) z obsługą DirectX do odpalania Gier pod Linuxem
javaflash - plugini dla przeglądarek java i flash
mozillafirefox pl - szybka wersja przeglądarki mozilla
mozillathunderbird pl - klient poczty thunderbird prosto od mozilli w wersji pl
opera 7.50 pl - najnowsza wersja jednej z najlepszych i najszybszej przeglądarki internetowej
divxextra - kodeki divx
openquicktime - quicktime dla Linuxa
cdrecord - uruchamiany z linii poleceń program do nagrywania płyt CD/DVD
xcdroast - jeden z najlepszych programów do wypalania płyt
atinvidia - najnowsze sterowniki dla kart ati i nvidia do obsługi akceleracji grafiki
egobo - gra zręcznościowa 3D
foobilard - super bilard 3D
hoh - Head Over Heels gra klon KnightLore arkadowej super gry
abusesdl - klasyczna gra jeszcze z czasów Dosowych w wersji na linuxa - strzelanina
mplayerplugins - czcionki i kodeki dla mplayera
OpenOffice - pełny pakiet biurowy po polsku wersja który z powodzeniem zastępuje wszytskie inne pakiety tego typu!!

Milej zabawy i zapoznanie z systemem Linux!




Temat: Plyty z gazet
Po pierwsze Aniu, rozszerzenie".exe" to rozszerzenie nalezace do MS (Microsoft) mozna uzyc takze pod linuxem ale jest warunek, zainstaluj emulator wine... jezeli szukasz odpowiednikow to tu masz liste programow do linux'a

Kadu - wersja komunikatora gadu-gadu dla linuxa - wraz z dodatkowymi pluginami
Direct Connect - DCTC jest oprogramowaniem umożliwiającego ściąganie plików z internetu mp3, filmów itp...
Amarok - doskonały odtwarzacz muzyki mp3,ogg,waw pod KDE
Gimp2 - najnowsza wersja najlepszego programu do grafiki rastrowej i retuszu zdjęć
K3B - najnowsza wersja programu do nagrywania płyt CD i DVD
kafeine - nowy odtwarzacz filmów pod KDE
KXdocker - upodobni twój pulpit do pulpitu Macintosh z MacOS
Mozilla 1.7 wersja rozwojowa angielska - zawiera klienta poczty, przeglądarkę, program do tworzenia stron itd.. + dodatki: mozilla-mail, mozilla-irc, mozilla-js-debugger, mozilla-dom-inspector, mozilla-spellchecker, mozilla-enigmail, mozilla-enigmime, mozilla-callendar
Mozilla 1.6 wersja stabilna polska - zawiera klienta poczty, przeglądarkę, program do tworzenia stron itd.. + dodatki: mozilla-mail, mozilla-irc, mozilla-js-debugger, mozilla-dom-inspector, mozilla-spellchecker, mozilla-enigmail, mozilla-enigmime, mozilla-calendar
MultiZilla/GoogleBox - dodatki dla przeglądarek mozilla
User Agent Switcher - dodatek do zmiany identyfikacji przegl±darki
Sodipodi - najlepszy program do tworzenia i obróbki grafiki wektorowej nie ustępuj±cy możliwościami pakietom Corel czy Adobe.
Ayam - program do renderowania i modelowania grafiki 3D
Blender - kompletne studio do tworzenia grafiki, gier, i filmów 3D
Aqsis, Bagisas, YafRay - zestaw narzędzi dla twórców grafiki 3D
Wings3d, Erlang, Esdl - zestaw programów i język programowania do tworzenia obiektów i animacji 3D
Incscape - edytor plików SVG kompatybilny z Illustratorem CorelDraw itp.
Scribus - oprogramowanie do profesjonalnego składu tekstu i grafiki DTP - odpowiednik Quark Xpress
Kavi2svcd - konwenter avi do formatu vcd - svcd
Kernel 2.6.5 - najnowsza multimedialna wersja j±dra 2.6.5 dla linuxa w specjalnej przygotowanej wersji dla Mandrake 10 Official - Dla zaawansowanych użytkowników. Dołączone gotowe sterowniki kart NVIDIA, ATI i wielu innych
Sterowniki NVIDIA w formie rpm dla MDk 10 Official
Najnowsze sterowniki dla kart dźwiękowych alsa-sound + dodatkowe pakiety z bibliotekami filtrami i mixerami dĄwięku.
Swh-plugins - zestaw pluginów audio do programów muzycznych
JAMin - zestaw programów i pluginów do tworzenia muzyki
csound/cecilia - oprogramowanie do syntezy i składania dźwięku i muzyki
Rhythmbox - manager i odtwarzacz muzycznych plików mp3 i ogg
Seq24 - midi sekwenser
Didgeridoo - głosowy kontroler rezonansu -sekwencer
Audacity - kombajn muzyczny do tworzenia muzyki
Amule/Xmule - wersje programu eMule dla linuxa obsługujce sieć eDonkey - wymiana plików mp3, avi w internecie
VisualBoyAdvance - emulator GameBoy Advance
Apollon/Gift - odpowiedniki Kaaza dla Linuxa
Cinerella - Studio obróbki obrazów i filmów - superpakiet dzięki któremu zmontujesz własny film.
XscreensaverMatrix - wygaszacz
XmmsPlugins - zestawy wtyczek do programu XMMS (odtwarzacz mp3)
Xchat - najpopularniejszy klient protokołu IRC
Unace/arj/rar - rozpakowywacze archiwów
SwfTools - narzędzia do tworzenia grafiki flash na strony internetowe
Screem - edytor HTML łatwo nim utworzysz swoj strone w internecie
Openmortal - gra klon Mortal Kombat
mldonkey - kombajn internetowy - obsługuje sieci: edonkey,dc,kaaza,gnutella i inne
wine - emulator systemu Windows(R) do odpalania oprogramowania biurowego
winex - emulator systemu Windows(R) z obsługą DirectX do odpalania Gier pod Linuxem
javaflash - plugini dla przeglądarek java i flash
mozillafirefox pl - szybka wersja przeglądarki mozilla
mozillathunderbird pl - klient poczty thunderbird prosto od mozilli w wersji pl
opera 7.50 pl - najnowsza wersja jednej z najlepszych i najszybszej przeglądarki internetowej
divxextra - kodeki divx
openquicktime - quicktime dla Linuxa
cdrecord - uruchamiany z linii poleceń program do nagrywania płyt CD/DVD
xcdroast - jeden z najlepszych programów do wypalania płyt
atinvidia - najnowsze sterowniki dla kart ati i nvidia do obsługi akceleracji grafiki
egobo - gra zręcznościowa 3D
foobilard - super bilard 3D
hoh - Head Over Heels gra klon KnightLore arkadowej super gry
abusesdl - klasyczna gra jeszcze z czasów Dosowych w wersji na linuxa - strzelanina
mplayerplugins - czcionki i kodeki dla mplayera
OpenOffice - pełny pakiet biurowy po polsku wersja który z powodzeniem zastępuje wszytskie inne pakiety tego typu!!

Jezeli chcesz pakiety RPM to jest wyszukiwarka :)

www.rpm.pbone.net




Temat: Po co HARD DISCO?
makryba napisał:

> Gość portalu: MaciekS napisał(a):
>
> > No wiec taki system sie nie nadaje nawet do amatorskiej
> > wideo edycji.
> tylko ilu "kowalskich" zajmuje sie obróbką video??
(widzę że to twój
> konik :) )

Ano tak sie sklada ze tak, ale wlasnie pod wzgledem
budowy komputera i zapewnienia odpowiednich parametrow
zeby takowa sie dalo robic w warunkach domowych. No
wlasnie chodzi mi o to zeby przecietny "Kowalski" nie
myslal sobie ze zeby zrobic film z rodzinka to musi
zatrudnic jakiegos "specjaliste z warsztatem" ;-)
Chce przekonac ludzi ze poza internetwm i pisaniem
dokumentow moga tez robic i bardziej zaawansowane rzeczy.
Zauwazylem ze przecietny "kKowalski" nie wie o takiej
mozliwosci i czesto na forum widze ludzi o niec
skrzywionych pogladach na ten temat, natomiast przecietny
"John Doe" wie juz ze moze sobie pobawic sie wideo edycja
na kupionym laptopie Sony czy przecietnym PC ze sklepu.
Szczerze mowiac to bylo moje faktyczne uzasadnienie dla
zakupu PC do do domu. Do internetu to ja mialem "dziada"
laptopa z 1996 roku i to wystarczalo :-)

Jest to szansa na tani komputer do zastowowań domowo
internetowych,
> edukacji (żaden uczniak nic nie popsuje, bo wydaje mu
się, że jest
> mastahacka)...
> Tak w ogóle lecąc sobie w przyszłość podejżewam że
sprzęt będize się
> specjalizował: będą superwydajne maszyny do obróbki
3d/video/grafiki będą
> serwery i takie zabawki dla "kowalskich" czy "brownów".

Tak juz bylo i byc moze fala wroci. Chodzi jednak o to ze
ludzie maja wieksze potrzeby a to co mogli robic tylko
"wybrancy" kilka lat temu dzis moze robic przecietny
uzytkownik. Przyklad? Nie tym razem nie powiem wideo
edycja ;-) No ale moze fotografia cyfrowa. Potrzebna w
miare dobra grafika (choc nie najszybsza), i nie za maly
dysk (jesli mowimy o jakosci zdjec a nie obrazkach na
internet). Do tego gdy chcemy juz sie troche pobawc w
obrobke... i na przyklad dorysowac cioci wasy to potrzeba
program i przydaje sie troche pamieci na te operacje
"undo" jesli ciotka wpadnie, zobaczy i sie wkurzy ;-)

Inny przyklad to przeciez ogolnie znane gry. A spobuj
mlodziniaszkowi powiedziec ze nie moze zagrac w te
najnowsza gre (3D) bo tata kupil za slaby komputer i
trzeba bedzie zmienic mu procesor (pewnie z plyta) oraz
kupic karte grafiki kosztujaca tyle samo co ten nasz
stary komputer :-)

> Skoro na moim palmoie moge odpalić edytor bliźniaczo
podobny do chi writera,
> boulder dasha... przypomina mi się moje stare 286(ono
tez na poczatku nie
> miało HDD - koszmarnie drogiego, tylko 2xFdd!!) z ta
tylko różnica że 286 plus
> wspaniały monitor monochromatyczny nie mieściły się do
kieszeni. Nie mówiąc
> już o zasilaniu.

No tak Herculesa nie dalo sie zapakowac do kieszonki ;-)
Ja go tez lubilem... ale potem bardziej polubilem karte
EGA. Jeszcze wtedy nie przychodzilo mi do glowy ze to
wszystko bedzie kiedys na sile upychane... do kieszeni.

> poz ser
> makryba

Trzymaj sie,
M.



Temat: Z czego korzystacie tworząc strony WWW ?
antymax napisał:

> Gość portalu: MaciekS napisał(a):
>
> > antymax napisał:
> >
> >[...]
> > jest najlepsza metoda. Lepiej juz uzyc OpenOffice lub
> > Word'a do zaprojektowania stron i wygenerowania plikow
> > HTML. Zreszta prywatnie tak to robie po czym modyfikuje
> > pliki przy pomocy Notepada, emacs'a lub Vi'a jesli
potrzeba.
> Jesli chodzi o Worda: przeciez w pakiecie jest
FrontPage. Wiec czemu Word?
> A swoja droga jak zobaczylem kiedys wygenerowany przez
te narzedzia kod, to mni
> e scielo. Mniej wiecej cos w stylu:
> <font face="blablabla" color="inne_blablabla"></font>
> i to srednio co trzecia literke tekstu.
> A zaraz potem:
> <p></p>
> Przegladarka sobie z tym poradzi bez problemu, jasne,
moze to przeciez wyciac i
> efekt bylby taki sam, ale po co tak zasmiecac kod?
> >
> >
> >
> > Zamiast Photoshopa polecam Jasc PaintShop Pro. Ma spro
> > wiecej mozliwosci do generowania grafiki dla internetou.
> > Photoshop to droga zabawka i nadaje sie dla projektantow
> > grafiki artystycznej i obrobki fotografii. Wiele z tych
> > elementow istnieje tez w PaintShop Pro (wlacznie z tym ze
> > mozna pracowac na plikach Photoshopa).
> >
> Abstrahujac od Adobe ImageReady... Fakt, niemniej
jednak pracuje w poligrafii i
> stad uzycie Photoshopka. A PaintShopPro... Zaczynalem
od tego. I choc teraz ju
> z mam problemy z jego uzywaniem (przyzwyczailem sie do
skadinad dziwacznego na
> poczatku interfejsu Adobe) to fakt. Fajny programik.
Zupelnie o nim zapomnialem
> .
> >
> > Owszem pod Linuxem do grafiki Gimp dziala jak zloto.

Co do FrontPage masz racje. Chodzilo mi o to ze zamiast
zwyklego edytora tekstu lepiej jest uzyc zaawansowanych
edytorow. Oczywiscie ze jesli nawet ktos w koncu
zdecyduje sie uzywac Netscape czy Mozilli zamiast
wytartego Internet Explorera jako przegladarki to dostaje
z nimi tzw. Composer gdzie mozna zrobic strone.

Co do generacji kodu HTML przez Worda masz tyle samo
racji ile mialbys mowiac o FrontPage'u. Oba programy
generuja dziadowski kod ktory jest po prostu nieczytelny
i tak sobie zorganizowany. Ladniej natomiast generuje kod
StarOffice i OpenOffice. Wcale nie robia takichj rzecy o
ktorych wspominasz a ponadto mozesz zaprojektowac ramki i
inne rzeczy.

W poligrafii nie pracuje, ale moja zona jest grafikiem
zawodowym i projektuje rozklad kilku kolorowych czasopism
amerykanskich. Photoshop, Illustrator i QuarkXPress ma
ona w malym palcu... no i na sassiednim biurku do mojego.
Stad mam dostep i mozemy porownywac co sa warte te
programy w porownaniu np. z Jasc Paint Shop Pro. Wielkie
jej bylo zaskoczenie jak pokazalem ze moge robic podglad
na wyglad koncowy na roznych urzadzeniach oraz korekcje
do roznych urzadzen. Oczywiscie nie jest to potrzebne
skror mowa o internecie. Poza tym starsznie jest
uciazliwe uzyskiwanie efektow zwiazanych z uzyciem masek
pod Paint Shop. Do tego wole Photoshopa, ale juz do
korekcji zdjec Paint Shop ma spore mozliwosci i wyciskam
ostatnio z niego wiecej niz Paintshopa. W sumie zawodowym
fotografom tez bym polecil ten program. Przykladowo
korekcje tonow robi sie na nim latwiej i precyzyjniej niz
pod Photoshopem... nie wspominajac juz o tym ze typow
histogramow jest wiecej w Paint Shop Pro niz w
Photoshopie a bez tego fotograf jest jak bez reki. No
chyba ze mowimy o nedznym fotografie. Ja jako amator z
tego wszystkjiego korzystam i jest to dla mnie po prostu
zabawa.

Pozdrawiam




Temat: Rozmowy z MM - o polskiej sztuce.
Dziekuje Mammajko za mile i zgodne z mymi intencjami przyjecie nazwy tego watku.

Nie chcialbym stworzyc wrazenia iz fascynuje mnie strona finansowej "wyceny"
jakichkolwiek dziel sztuki.
W podanych przykladach, odnoszacych sie do niemieckiego realiow zbierackich
oraz aukcyjnych i nie jest ona adekwatna do aktualnego obrazu polskiego rynku
kolekcjonerskiego i... spekulacyjnego .
Program TV o ktorym pisalem jest tez zlym przykladem dla ilustracji
kommercyjnych trendow, mody i muzealnego czy profesjonalnego handlu Sztuka oraz
wyrobami rzemiosla artystycznego (bizuteria, srebro czy instrumenty muzyczne).
Nie ta grupa odbiorcow.

Co do Wierusz-Kowalskiego.
Mnie nie dziwi wcale wysoka pozycja jego malarstwa na polskich parkietach
aukcyjnych.
Ci co kupuja i kreuja te ceny - maja tzw.kase i zapewnie nie dysponuja wlasna
wiedza i wyczuciem artystycznym profesjonalisty Twojego formatu.
Duzo "slabsi" artystycznie i warsztatowo "Kosacy" (i to jak leci!) tez ciesza
sie od lat estyma i uznaniem "powszechnego rynku".
Styka - gdyby malowal mniej (na metry) - tez by byl "w cenie"

A... moze jest to prawda iz aby ocenic wlasciwie (od strony techniki
kompozycyjnej i malarskiej) zimowe sceny rodzajowe Wierusza-Kowalskiego czy
wspomnianego juz Kramsztyka trzeba spojrzec na nie oczyma odbiorcy konca XIX
wieku i nie stosowac analizy porownawczej z osiagnieciami Ruszcyca czy
Wyczolkowskiego widzianej z perspektywy przelomu XX/XXI wieku.

Polscy "monachijczycy" malowali ze swiadomoscia "konkurencji artystycznej"
z rozwijajaca sie w tym czasie technika fotografii.
W dzisiejszych czasach, gdy znamy juz zaszlosci i zajmowac sie fotografia moze
kazdy, wiemy iz "obawiac" sie nie bylo czego ( w niczym nie ujmujac zaslug
artystom-fotografikom) ale ten fakt iz: zdjecie umie zrobic "kazdy" a
nawet "zle", czy "wogole" malowac nie wszyscy potrafia - nie bylo oczywistoscia
konca XIX wieku.
Technika (czaro-bialej coprawda, a raczej sepi!) fotografii czyli "malowania
swiatlem" byla w tamtych czasach zastrzezona dla profesjonalistow z racji dosc
skomplikowanego procesu technologicznej obrobki i braku powszechnie dostepnych
wyrobow firm Kodak czy Fuji.
Malarz to byl w sredniowieczu zawod/rzemioslo z ktorego
wykonywania "rzemieslnik" utrzymywal siebie i rodzine.
Vermeer van Delft uwazany dzis za nawybitniejszego przedstawiciela
holenderskiej sztuki byl przecie za zycia rzemieslnikiem tylko ...
o niepospolitym talencie ).

Wierusz-Kowalski malujac swoje "konskie kuligi w snieznej scenerii" byl jednym
z 5 tysiecy (!) malarzy-artystow w niewielkim (relatywnie) wtedy Monachium,
cudzoziemcem i doskwieraly jemu dolegliwosci trosk o "dach nad glowa i pelny
garnek".
Mimo wszystko jak juz malowal to: "malowal swiatlem" na sniegu, na koniach
i twarzach uczestnikow tych kuligow.
Zupelnie podobnie Kramsztyk - z jego rodzajowych scenek mozna z dokladnoscia
prawie kwadransa okreslic pore dnia ktora na plotnie "zapisano".

To byli artysci przez wielkie "A" - nawet na europejskiej scenie.
Nowatorami w sztuce tego czasu nie byli ani Oni ani Ruszczyc czy Wyczolkowski.
Wiesz to lepiej jak ja! .

pozdrawiam serdecznie,-
tom




Temat: Zapraszam fotoamatorow do edu.info.pl
Ale sie wczoraj rozpisalem..: Wlodekbar & Bodzio
Szanowni Panowie,-
mnie sie spodobalo - troche zycia i rumiencow nie zaszkodzi zadnej wymianie
zdan i pogladow.
Nikt nikogo nie chce przeciez obrazac, czy niech Bog broni cokolwiek
i komukolwiek dokuczac.

Panowie - zostawny jednak: "Kosciol we Wsi" (cholera, znow niemieckie
przyslowie.
My nie dyskutujemy tutaj o zagadnieniach fografii "profesjonalnej czy
artystycznej" przez wielkie "F i A" i jakiekolwiek uzyte argumenty przez
PROFESJONALISTE Fotografika i zawodowego fotoreportera p.Wlodekbar, czy
pasjonata-hobbysty p.Bodzia wobec mnie -amatora interesujacego sie fotografia
i to od dziecka (nie mylic z niemowleciem!) beda zawsze "sluszniejsze"

Panowie ... "Kosciol we Wsi" - niech stoi dalej! - ja tylko przechodzilem
przypadkiem obok niego niosac (nieduzy) mlotek w reku w celu wbicia haka w
sciane (wlasnej szopy) a nie by rozwalac mury szacownej Swiatyni .

Byc moze, zle zrozumialem ale odnioslem wrazenie iz celem porad p.Wlodekbar na
tym forum w jednym z jego watkow jak i (dotychczas) w portalu Edu.pl bylo
zapoznanie z zasadami fotografowania, dzialaniem sprzetu, roznicami miedzy
fotografowaniem i sprzetem "analogowym" oraz "cyfrowym" dla raczej
poczatkujacych lub urlopowo-okazjonalnych "fotografikow" a nie ambicje wymiany
pogladow na poziomie czlonkow Stowarzyszenia Artystow Fotografikow czy
Zawodowej Organizacji Fotoreporterow Prasowych.
Jezeli jednak sie myle to hmmm.... mysle iz napracowal sie Autor "na darmo" -
tyle o sprzecie i technice swego zawodu co mozna bylo do tej pory przeczytac -
koledzy profesji p.Wlodekbar "raczej" juz wiedza.

Interesuje sie (hobbystycznie) Sztuka, szczegolnie malarstwem, ale jestem
hobbysta w tej dziedzinie i nawet nie smial bym podwazac wiedzy i doswiadczenia
profesjonalnego Artysty grafika jakim jest Mammaja bo ja "wiem" jak sie "maluje"
bo ogladam systematycznie "warsztaty malarskie" Boba Ross'a - The Joy of
Painting kilka razy w tygodniu prezentowane w programie dostepnej mnie TV:
www.br-online.de/kultur-szene/thema/ross/
Z fotografia(aniem) - podobnie.
Interesowalo mnie to od dziecka od ca 40-tu lat.
Od pierwszego fotoaparatu "Smiena", urzadzonej w piwnicy (obok garazu) w domu
Dziadkow wspolnie z kolega "ciemni", doswiadczen z obrobka czarno-bialej i
amatorskich prob fotografii kolorowej.
Naturalnie, sporo czytalem na ten temat, z latami "nabywalem" coraz doskonalszy
sprzet do obrobki czy samego fotografowania.
Ile nocy spedzilem z Kumplem (podobnym "wariatem") jak ja by "rozgrysc" problem
napiecia powierzchniowego wody i zwiazanych z tym "plam" na odbitkach czarno-
bialych na wysokopolyskowym papierze suszonym na malej (ca A4) suszarce
zakupionej przez kogos z rodziny jako podarek dla mnie, moze docenic
p.Wlodekbar - bo chyba obaj jestesmy w ca. tym samym wieku 40+ (++) )
Jako maturzysta - "mniej" cieszylem sie z dostania na Uczelnie niz... z
podarowanego mnie przez (mieszkajaca zagranica) cioteczna-babke, z tej
okazji .. nareszcie! - "profesjonalnej" lustrzanki PentaconSix ktora pozwolila
mnie(w moim naiwnym przekonaniu), technicznie "wyniesc" sie z "klubu amatorow-
maloobrazkowcow".
Tylko... "fotografik" to... ja nigdy nie bylem.
Bozia talentu nie dala ))

Umiem fotografowac (poprawnie technicznie), fascynuja mnie mozliwosci
fotografii cyfrowej - nieraz sie tym "bawie" i mam hobbystyczna satysfakcje
iz "umiem" zrobic poprawne zdjecie (technicznie), niezaleznie od warunkow
i okolicznosci wykorzystujac mozliwosci posiadanego sprzetu a nie tylko
ustawienia trybu "autofocus" .
Porad Profesjonalistow slucham z ciekawoscia i pokora bo wiem iz ich wiedza
i doswiadczenie jest nieporownywalnie wieksze . Wiadomo - zawodowcy!

Klaniam sie Panom,-
tom

ps.
- naturalnie pamietam "Swiat" i jego wspaniale czarno-biale foto-reportaze.
- Fotografiki, a juz napewno jej techniczno-zawodowej strony mozna sie bylo
nauczyc nie tylko w Polsce czy dalekim, nieznanym (wtedy) nam "wspanialym
Zachodzie" ale rowniez w sasiedniej nam i trabantowo-buraczanej NRD.
Istnialo tam od "zawsze" (w mojej pamieci) Fotografie-Studium an der
Hochschule für Grafik und Buchkunst Leipzig (Studium Fotografii w Wyzszej
Szkole Grafiki i Ilustracji Ksiazkowych w Lipsku).
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alternate.pev.pl



  • Strona 3 z 3 • Znaleziono 210 wyników • 1, 2, 3