Wyświetlono wiadomości wyszukane dla słów: projekt budy
Temat: Dyskusja o wieżowicu Invest Komfortu w Gdyni
Z tej dyskusji w urzedzie miasta nic nie bedzie. Rada przeglosuje ten projekt i
prazydent nasz ukochamy Wojciech na 10000000% to podpisze i już za 2 lata
bedzie nas straszył taki kolos - ni przypioł i przyłatał. Najwyższą budowlą w
centrum jest "piękna" szafa na rogu Władka IV i 10 lutego i myślałem, ze 2giego
takiego bledu nikt nie popełni, no ale jednak sie myliłem.
Byłem kiedys na panelu, na ktorym Wojciech odpowiadał na pytania mieszkańcow.
Zadałem pare pytań: o Dar Pomorza, ktory został schowany za krzaczory i te
wstretne budy, na rzecz uroczego, żółtego kutra z rybkami; o problem parkowania
prawie w poprzek samochodów na nowej swietojanskiej (dlaczego policja nie
wystawia mandatow za zle parkowanie) itp. Odpowiedz na kazde moje pytania była
pokrętna i tak do konca Wojciech nie odpowiedział w prost na moje pytania. A na
pytanie o Dar Pomorza, odpowiedział, ze jego zdaniem jest bardziej
wyeksponowany. Hehehehe, śmiać mi się chce.
Temat: Poznan Nowoczesnych Biurowcow !!!
>
>
> Stoi trzech pijanych urzedasow na mapa stolicy i gdzie rzuca kieliszek tam
> biurowiec , gdzie postawia butelke tam centrum handlowe. Piekny teren Wialnow
> bedzie zabudowany Auchan , Metro itd. stolica juz dawno przypomina
> szajs..odrapane kamienice -biurowiec-market-kamienica-szklane pudlo-kolumna
> Zygmunta-budy z hot dogami..hehhehe no i jeszcze rozbudowa Okecia! Kibicuje
> temu przedswiezicu z calych sil! Koszmar , koszmar to jedyne co ich czeka w
> zwiazku z rozbudowa Okecia -spojrzcie na mapy Warszawy. Najwiecej biurowcow -
> najwwieksze korki, najwieksza korupcja i niskie miejsca w rankingu stolic -
> nadymaja balon ktory peknie!
>
> P.S Vinc piszesz z podnieta o Warszawie, a nie wspominasz o Lodzi. Jakie tam
> sa inwestycje?
chyba masz o tym zerowe pojęcie, te firmy budują hipermarkety ale to co chcą
zbudować w Wilanowie nie ma z tym nic wspólnego, miasto opstawiło bardzo wysoką
poprzeczkę, zbudowane będzie tylko jedne centrum, największe szanse ma Auchan,
projekt tego centrum robił Guy Perrt, znany architekt a tak ma to wyglądać :
www.muratorplus.pl/biznes/index.xml/_m=1/lang=PL/_a=2352/;135336-422116-04539
Temat: czyste centrum
czyste centrum
Powstał projekt nowego targowiska,które ma zastąpiś obskurne budy w centrum Grudziądza.Obecny wygląd i lokalizacja są rzeczywiście nieszczególne.Jak Wam się podoba nowy.?
www.gazetapomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20031206/GRUDZIADZ/112060052
Temat: Inwestycja na Zawarciu wstrzymana
Może być i Real ale w ramach CAŁEGO zaplanowanego kompleksu. Znalezienie
inwestora który postawi hangar z metalu w centrum miasta, nie jest sztuką:) Ba,
jeszcze by dopłacili, gdyby umożliwić im postawienie metalowej budy w takim
miejscu. Przedtsawiony projekt zapowiada się ciekawie i stanowić będzie
poszerzenie centrum miasta na stronę Zawarcia.
Ps. Macie może uzasadnienie sądu on-line?
Temat: Policjanci przestrzegali przed bezprawnym zdjęc...
ale kolego właśnie o to chodzi, że koleś prowadzi tą działalność nielegalnie.
Bez pozwoleń. I już od kilku lat trwa taka zabawa w ciuciubabkę. Są kolejne
nakazy i wyroki, a kolo się odwołuje, gdzie tylko może. I tak już od kilku
lat.Takie mamy cudne prawo w tym kraju. Teraz wreszcie zaświeciła iskierka
nadziei, bo koleś przegrał w ostatniej instacji jak mu została i ma być
ogłoszony przetarg na wywiezienie jego budy i pozostałych szczęk na koszt
gościa. Najwyższy czas. A z tym płaceniem przez niego podatków to też bym tak
się nie podniecał, bo kolo też się zasłania jak idzie, twierdząc w sądach, że
jest niewypłacalny.
Za to, że reklama zajmowała jego "przestrzeń powietrzną" (niecały 1 m^2) koleś
pobiera sobie haracz w wysokości 4800 brutto PLN miesięcznie.
Nie wspominając już o tym, ze kolo tak się zapamiętał w protestowaniu, że
projekt trasy tramwajowej na Rataje też zaczął oprotestowywać w każdy możliwy
sposób czym doprowadził do konieczności dzielenia inwestycji na kilka atapów,
żeby bić się z nim tylko o jedną część, a resztę w tym czasie już móc budować.
Ten facet jest obślizgłą larwą, którą ktoś w końcu powinien rozdeptać!!!!!!!!
Temat: no, to po centrum.
no, to po centrum.
Nowy pomysł na środek Warszawy. Wraca projekt kolistego bulwaru i wysokich
budynków wokół Pałacu Kultury. - Nic o tym nie wiem - niepokoi się Christian
Kerez, projektant Muzeum Sztuki Nowoczesnej na pl. Defilad
Za bezprecedensowe Grzegorz Buczek uważa sporządzanie nowego planu w sytuacji,
kiedy obowiązujący został uchwalony tak niedawno. Jego zdaniem brak w uchwale
Rady choćby jednego słowa o Muzeum Sztuki Nowoczesnej może budzić wątpliwości,
czy władze miasta na pewno chcą chronić wyniki konkursu.
Hanna Gronkiewicz-Waltz nie ma zamiaru respektować decyzji poprzedników, ale z
determinacją kontynuuje tradycję: każda ekipa w ratuszu rysowała od nowa plac
Defilad. I do dzisiaj mamy tam prowizoryczne budy.
miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,4305360.html
żenada, czego innego spodziewałam się po Hance.
Temat: Samoobrona przeciwko decyzji o przeniesieniu ta...
Przepraszam. Ja z głębokiej dolnośląskiej prowincji.
W połowie lat szaśćdziesiątych chodziłem do budy na Psim Polu.
Na Grunwaldzkim przesiadałem się do 111-tki.
Zaraz za mostem stały (stoją do dzisiaj) budynki wówczas chyba
wydziału Inżynierii Sanitarnej PWr.,akademik "Dwudziestolatka", starsi koledzy
nazywali go "tartak" - budziło to w ówczesnym szesnastolatku niezdrowe emocje.
Teraz jak jestem na Placu Grunwaldzkim, czuję się tak jak w latach sześćdziesiątych,
zero zmian szaro-bura rzeczywistość.
Chciałbym - prowincjonalny burak zobaczyć jeszcze przed zejściem ładniejszy Plac.
Widziałem projekt.
Proponuję nie obrzucać się inwektywami - wystarczy że to za nas robią posłowie.
Temat: Otwarcie wystawy "Warszawa przyszłości"
Otoczenie palacu kultury (te na wizualkach) jest delikatnie mowiac,zenujace. Chca postawic szklane budy, ktore ni jak sie nie maja do palacu, jego skali , stylu, koloru elewacji,klimatu , etc... pasuja te baraki jak wol do karety. Byl kilka lat temu ciekawy i smialy projekt,ktory wygral gl. nagrode ale przepadl bo nastal Kaczor i Borowski. Jaki prezydent i jego mentalnosc takie i plany na przyszlosc.... Pochwalic moge natomiast plan zagospodarowania kr. przedmiescia - rysunek jest uroczy .... ale ten plac defilad ... mam nadzieje ze nie powstanie w takiej formie , bo odejdzie Kaczor.
Temat: Piękna stolica - na wystawie
Projekt otoczenia PKiN jest żałosny. Widać robotę na łapu capu - architektura
prymitywna i nijaka.Żeby ktoś pokusił się o postmodernistyczną stylizację na
zabudowę jaka istniała przy Marszałkowskiej przed wojną. Albo zaprojektował coś
rzeczywiście nowoczesnego - jak w Berlinie przy placu Poczdamskim. Otoczenie
PKiN czekało na zagospodarowanie przez 60 lat! Szklane budy to można postawić
na sprawlu 10 km od centrum, a nie tu!!!
Temat: Kosztowne delegacje urzędnika prezydenta
Pani Bożeno, ja rozumiem dbanie o dobro miasta. Ale Pani już dawno popadła w
śmieszność. Rozlicza Pani Palmiarnię, ale jakoś przemilcza Pani fakt, że projekt
ten niefunkcjonalnej budy zawdzięczamy Pani. Teraz oczekuję na pytanie w sprawie
użycia wkładów do długopisów w urzędzie. Jeśli nesterowicz wydał 45 tys. zł to
przynajmniej miało to większy sens niż to, kiedy za Pani kadencji przyznaliście
sobie olbrzymie nagrody bodaj po roku działalności.
Temat: Podał się do dymisji na znak protestu
mała mieścina w sensie arciktektonicznym to może nie byłoby jeszcze
takie złe.Proszę popatrzeć na cudnej urody budy totolotka, które
zostały postawione a prawdopodobnie zatwierdzany był inny ich
projekt. A już z pewnością szczytem wszystkiego jest odpustowa
zabudowa placu Małgorzatki. Ten teren sugeruje, że Radom to
najmniejsza i najbardziej zapyziała dziura w kraju.
Temat: Nowy bazarek?
zabkiman napisał:
>
> zaloze sie ze projekt bedzie wymagal wkladu wlasnego kupcow co nie wchodzi w
> gre! a tym samym znajac umilowanie burmistrza do pieniedzy bazarek bedzie
> zlikwidowany a w to miejsce powstana nowe bloczki! ciekawe co wtedy powiedza
> mieszkancy targowej gdy wygladajac przez okno zobacza hehe kawal muru ehhhh!
To wygląda na wypowiedź jednego z handlujących na bazarku kupców, zresztą
okraszoną pomówieniem że ktoś wziął w łapę.
W jednej z wypowiedzi czytałam że miasto dokłada do tego interesu, z naszych
pieniędzy. Jeżeli kupcy chcą tam dalej handlować to może warto aby dołożyli się
do tego interesu. Wręcz powinni się dołożyć. W sumie to ich biznes. A jak nie
będą chcieli to niech powstaną nawet te bloki, byle znikł ten bałagan. Przecież
zaraz obok buduje się wielkie osiedle.
Jedno jest pewne. Na bazarze jest wielki syf i bardzo się cieszę że ktoś
pomyślał aby tę wieloletnią prowizorkę zlikwidować. Centrum miasta to nie
najlepsze miejsce na blaszane budy.
Temat: Gdzie miłość zawodzi
rokets_w: A jak sie ma Twoja wypowiedz do tresci artykulu?
A co do artykulu, to straszne, ze trzeba takie tematy poruszac w
kraju, ktory jest krajem "cywilizowanym" cokolwiek to znaczy. I
straszne jest jak bardzo kler i zascianek boja sie, ze ktos
uzmyslowi dzieciom, ze maja prawa. O ile caly projekt dojdzie do
skutku, bo z naszego doswiadczenia wiemy, ze rzad glosno krzyczy o
zmianach ale na kazdy wyraz niezadowolenia ze strony kosciola
podkula ogonek i chowa sie do budy.
Temat: Świadkowie: Ludzie skalali z okien, wyrzucali z...
Czy lokalny maher od budownictwa pójdzie siedzieć?
Ciekawe.
Przeznaczyć takie budy na stały pobyt ludzi... To poliuretan tak się fajczył i truł.
Kto zaprojektował taki zestaw, który strażak uzgodnił projekt pod względem
p.poż., gdzie jest książka obiektu, co robił nadzór budowlany?
Na moje w obliczu tak wielkiej tragedii parę osób ma panikę w oczach. Sądzę, że
ktoś wziął kilka srebrników, a w wyniku fatalnego wypadku zginęli ludzie.
Temat: Szczecin walczy o Kaskadę
Hmmm w tej chwili w tym miejscu stoja oblesne budy z piwem obok równie oblesnego budynku Odry. A co do tej historycznej siatki ulic to chyba sie czegos ostro najarales bo zabudowa skrzyzowania przy ktorym ma stanac ta galeria to wiezowce, czteropietrowy powojenny budynek plus pawilon handlowy o calkiem współczesnej architekturze. Jedynie dalej na Niepodległosci stoją 2 ( slownie dwa) zabytkowe budynki - Bank i Poczta. Osobiscie wole żeby w tym miejscu wybudowano nawet cos w stylu Galaxy ( ktore bynajmniej nie wyglada aż tak tragicznie) niz to miejsce mialoby straszyc tak jak do tej pory. Jednak pociesze cię- projekt firmy ECE to calkiem fajny budynek o nowoczesnej architekturze nia majacy nic wspólnego z typową hipermarketowa stylistyka.
Temat: Kurort spełnia swe marzenia
Kurort spełnia swe marzenia
śmiało mogę napisać, że jest mi wstyd za taka wizytówkę miasta,
zdecydowanie wolałam obskurne budy i bar pod wierzbą niż elegancką
zabudowę, której kakofoni form i kształtów nie ma końca...całość
wykończona tanimi materiałami, z których najdroższe wydają się być
chromowane balustrady.. bezmyślny projekt niestety przeistoczył się
rzeczywistą zabudowę, która jednocześnie przytłacza, irytuje i
napawa smutkiem :(
Temat: Co musi zrobić Kosztowniak dla Radomia żeby przeko
synpatyk_pis => I konkretna propozycja
nie działać pochopnie jak Marcinkowski i nie podejmować nieprzemyślanych
decyzji w sprawie placu dworcowego.
żadnego pawilonu, zanim nie powstanie kompleksowa koncepcja zagospodarowania
tego terenu. koncepcje ta powinien wylonic wielki ogolnopolski konkurs
architektoniczy (nie MPU!). do tego czasu na upartego można budy zostawić.
osobiscie mysle, ze powinna powstac siec przejsc podziemnych pod ulicami
zamykajacymi plac dworcowy, a w podziemiach pasaze handlowe. starczy miejsca i
dla tych co teraz handluja i jeszze bedzie dla innych. byla taka koncepcja
kiedy budowano ul.Beliny-Prazmowskiego. niestety wowczas radni zdecydowali sie
naminimalistyczny projekt przebudowy placu dworcowego. jest okazja by to
naprawic. rozgraniczenie ruchu kolowego i pieszego na pewno sie przyda. przy
okazji nalezaloby zrealizowac koncepcje wezla przesiadkowego o ktorym pisze
pitagor.
przy takim podejsciu Kosztowniak ma szanse przejsc do historii Radomia nie jako
prezydent ktory doraznie budowal byle co i byle jak ale ja o czlowiek, ktory
rozwiazywal kompleksowo narosłe od lat problemy.
'sympatyku pis' - proszę przekazać Panu Prezydentowi ta propozycje.
z góry dziekuje
Temat: W czwartek rusza Galeria Krakowska
no w narzekaniu to jesteśmy chyba pierwszym narodem świata...
ech ludkom się w głowach przewraca. Jak się nie inwestuje to źle, jak się pół
miasta przebudowuje - jeszcze gorzej.
Projekt był znany od wielu lat. Było jeden z drugim ruszyć tyłki, założyć jakąś
organizację bojkotującą, zbierać podpisy i walczyć o wstrzymanie inwestycji lub
tym podobne. Teraz będą miauczeć jaką się im krzywde zrobiło.
Owszem, galeria nie ma "charakteru" ale ja się cieszę że powstała - przynajmniej
okolice dworca noszą znamiona cywilacji. Wreszcie zniknęły te paskudne budy i ruiny.
Temat: Jak przebudować ulicę Krzywoustego?
Hehe. To jest zabawne co robią ludzie w magistracie!!! Kto wymyślił ten
absurd??? Ludzie przecież to jest bez sensu!!! Po co wydawać kase na taki
beznadziejny projekt. To dobre jest 1 pas ruchu + pas z torowiskiem. hhehe.
To moze jak przebudują tą ulicę, zrzucimy sie na bileciki dla całego UM i niech
zobaczą jak długo bedą siedzieć w zatłoczonym tramwaju w korku??!! Ja jeżdżę
tramwajem lini 7 do budy i niezachwyca mnie ta sytuacja jaka jes ale będzie
jeszcze gorzej!!! Jak chcą mieć pas z torowiskiem, to może zamiast 2 zrobić 3
pasy?? 2 oddzielne + 1 z torowiskiem. Take coś może być. Jest jeszcze jedno
rozwiążanie może zamkniecie dla ruchu odcinek Krzywoustego - Zwycięstwa i
puścic ruch taką ulicą jak Narutowicza, Wojska Polskiego czy Piastów.
Zastanówcie się!!!
Temat: Budki nadal stoją
to fakt... w nocy jest tam sporo ludzikow... szkoda byloby ich rozpedzic do do
domow. budy trzebaby czyms sensownym zastapic. zlikwidowac przyczepy z
zapiekankami i jakos to ucywilizowac. tylko ze smakiem. musialby powstac jakis
sensowny projekt. ja architektem nie jestem wiec nie powiem co i jak. ale
pozostawienie pustyni to chyba nie najlepszy pomysl. bywam na dworcu w nocy nie
powiem, kolejki pod budkami z zarelkiem sa dobrym znakiem :)
Temat: Koniec z brudem
Koniec z brudem
Akcja celna gratulacje. Można oczywiscie ją zrozumieć ze nie chcecie
budek z pysznym jedzeniem. Ale myśle ze takich ze złą wolą będzie
mniejszość.
Takie akcje zmuszają do myślenia. Nie musimy się godzić na to co
brzydkie, nieładne, powstające poza prawem tylko dlatego, że sie do
tego przyzwyczailiśmy. Budy stoją wiele lat i nikogo nie dziwą. A
jednak może być inaczej. Można zjeść hamburgera na Piotrkowskiej z
budki której wygląd będzie odpowiedni do ulicy na której stoi. To
przecież miała być wizytówka... Pole do wykazani się władz. Jakis
plan, projekt i przetarg dla tych którzy będzie chcieli sprzedawać
nam te hamburgery w przyzwoitych i estetycznych miejscach.
Mam nadzieje, że małymi krokami i dzięki takim akcjom będziemy gonić
i nadrabiać czas który Łódź cały czas traci.
I może dojdziemy do etapu, że zapaleni ludzi kochający miasto,
wydające na swoje akcje własą kase i nie mający za to ambicji
politycznych nie bedą musieli robić show dla pokazania problemu.
Zajmą sie tym władze łodzi. To przecież ich taka normalna powinność
Temat: Ostatnie dni zajezdni przy Chełmskiej
I jeszcze faktyczne wlaczenie do ruchu Raclawickiej od Pulawskiej do Woloskiej
(z tunelem z Dolnej do Raclawickiej), co odciazy rozjezdzana ul. Odynca. Mozna
by tez cala Raclawicka od Pulawskiej do Woloskiej puscic w tunelu z estakada nad
Al. Niepodlegosci(o ile mi wiadomo, to opracowano kilka lat temu taki projekt
zwany "Druga Trasa W-Z).
Dzialki wzdluz Odynca to rzeczywiscie obraz nedzy i rozpaczy. Rozwalajace sie
budy udajace domki letniskowe i altany zbudowane z dykty, kartonu i starych
skrzynek, chaszcze przypominajace nieuprawiany od kilkudziesiecu lat ugor.Jednym
slowem: koszmar.
Temat: Koniec z brudem
budki budki
sam sobie odpowiem :)
a wlasciwie dodac cos chcialem
mozna przeciez nawet standard budy wymusic, ja mysle ze trzeba dobry projekt dla
nich zrobic (z wejsciem i kioskowe) - a sokoro o tym one od kioskow bardzo sie
nie roznia, moze powinno sie tez kioski wywalic czy one nie sa zagrozeniem dla
kogos?
Temat: Budowa deptaka
Kioski i inne budy - wzór z Ustronia
4,3 mln zł
trzeba zapłacić za rewitalizację centrum Ustronia. Jednym z jego elementów
będzie budowa rynku z prawdziwego zdarzenia. Projekt o nazwie Rynek jako salon
miasta zakłada, że centrum Ustronia całkowicie zostanie wyłączone z ruchu
samochodowego. Nawierzchnia będzie wymieniona na granitową. Powstanie mała,
zadaszona scena na organizowanie niewielkich imprez. Znikną rozsiane w różnych
miejscach kioski i sklepiki, ale handel pozostanie. Kupcy przeniosą się bowiem
do pawilonów. Władze lokalne planują, że rozpoczęcie prac nastąpi w 2008 roku.
Władze otrzymały dotacje unijną na ten cel, która wynosi około 3 mln zł.
Temat: W styczniu zjedziemy pod pl. Wolności
na kierowców czeka 540 wymalowanych stanowisk postojowych zlokalizowanych na
> trzech poziomach, na które zjeżdżać się będzie spiralną rampą"
> "Nieunikniona jest likwidacja 450 miejsc parkingowych
Czegoś nie rozumiem. Schrzaniono reprezentacyjny plac miasta (widzieliście te
budy parkingowe na tle kolumnady Biblioteki Raczyńskich?) a cały zysk miasta to
90 miejsc parkingowych????
Przecież to jawna granda i niech mi nikt nie mówi, że decydent nie dostał w
łapę. Sa granice naiwności.
Zdaje się , że jedynym zyskiem to kasa dla inwestora a za jakis czas miasto za
pieniadze z naszych podatków zasypie tę dziurę.
A tego kto zatwierdził projekt tych budek parkingowych powinno sie starym
obyczajem wychłostać pod pregierzem. Jezeli nikt sie nie znajdzie to chłostę
powinien oberwać Grobelny - za zatrudnianie takich debili.
Kiedy wreszcie skończy sie ta żenujaca kadencja????
Temat: Po pracę do Modlina
Świetny architekt robi projekt
To chyba nie będa budy lub buda, tylko dobry tani projekt. Tak myslę.
Temat: Zaopiniuj projekt zmian na deptaku. Extra.
ja mam inny projekt!
zbudujmy tam budy. wielki kompleks bud!!
będzie dużo miejsc pracy. tego rodzaju inwestycje z powodzeniem
realizowane są na innych ważnych placach Radomia - na placu
dworcowym, na placu Małgorzatki.
Temat: Plany rozbudowy dworca PKS w Rzeszowie
Gość portalu: podkarpacki napisał(a):
> Projekt może być, ale najbardziej podoba mi się porządek przed
> wejściem do budynku - nie widać tych koszmarnych bud z hot
> dogami i kasetami.
Fakt, budy sa koszmarne, ale zapiekanki rulez ;)
J.
Temat: Studenci wyróżnieni za projekt... WC szałasu
Studenci wyróżnieni za projekt... WC szałasu
Jedźcie w dolinki podkrakowskie. Tam spotkacie na szlakach szaleciki jeszcze
szałaśniejsze niż sam szałas. Budy, baraczki, szopy, czasem tylko estetyczne
wychodki plastikowe, lecz to rzadkie przypadki...
Temat: Rozkwitną warszawskie dworce PKP
Projekt Warszawa-Ochota - p a s k u d z t w o !
Bardzo podobne budy PKP stoją przy Placu Starynkiewicza.
Projekt dworca Powiśle też jest okropny.
Aż strach pomyśleć jakie plany będzie miało PKO na modernizację Dworca
Centralnego :/
Temat: "19" będzie miała nową siedzibę
"19" będzie miała nową siedzibę
Delikatnie nazywając rzecz po imieniu to projekt tej szkoły to gniot.
Takie budy stawiało się 20 lat temu.
Proponuję zlikwidować to MPU, bo nic dobrego ono nie wnosi do jakości
architektury miasta. A może nawet przeciwnie.
Temat: Dyskusja o architekturze SkyTower
Przecież do jasnej to nie jest projekt kurnika ani psiej budy. Jakaś żenada wogóle:/
Temat: Nowy dworzec bez nowych peronów? To absurd
Nowy dworzec bez nowych peronów? To absurd
a co z Placem Oddziałów Młodzieży Powstańczej ???!!!
teren należy do PKP a projekt obejmuje jedynie postawienie blaszanej budy na placu Szewczyka
patrzac na to widac ze pomyslodawcy nie wylali sie rano
Temat: Obtułowicz: Stadion oryginalny, bo zachowawczy
Kolego Obółtowicz...
twój projekt stadionu się nie znudzi bo od samego początku jest nudny jak
rodzinny grobowiec a ty sam jesteś tak beznadziejnym projektantem, że budy dla
psa bym ci nie pozwolił zaprojektować.
Temat: Jak urządzić brzegi Wisły? Jest nowy pomysł
w tej chwili już przygotowany jest projekt wykonawczy i w przyszłym roku
ogłaszany będzie przetarg... budy nad wisłą nie były żadnym planowanym
przedsięwzięciem, to był, częściowo przynajmniej, chaos z tanim piwem dla dresiarzy.
Temat: Miliony na dach amfiteatru na Kadzielni
Czy pokazany projekt był" inwazyjny"???
Wyglada lekko, b.nowocześnie, jak w Centralparku Nowojorskim.
Czym ingerował w środowisko?
Moze kolorkiem "smerfnym" budy?
Tutaj się zgadzam.
Temat: Nowy most - Rzeszów vs. Przemyśl >> START
most w tym miejscu ma sens tylko jako czesc trasy od dawnej e4 przez budy czy
lipowice i bielskiego do sanu inaczej to projekt na dalekim miejscu miejskich
priorytetow.
Temat: Piękna stolica - na wystawie
> Projekt otoczenia PKiN jest żałosny. (...) Szklane budy to można postawić
> na sprawlu 10 km od centrum, a nie tu!!!
Dokładnie tak.
Temat: Nie mogę sie nadziwić jak nam miasto pięknieje.
Tak dla ścisłości budy stoją na terenie spółdzielni mieszkaniowej , za który spółdzielnia pobiera słony czynsz.
Jest projekt budowy pawilonów handlowych z prawdziwego zdarzenia ,o ile się nie przedawnił a sprawa się ciągnie od 2004 r.
Temat: Kompleks handlowo-biurowy "Przy placu Kościuszki"
Kompleks handlowo-biurowy "Przy placu Kościuszki"
projekt podoba mi się średnio. Najlepiej jak by btłt oba te bydynki
prostokątne a nie jeden okrągły i drugi inny. Jednak tym placem trzeba zająć
się już. Jak długo mamy oglądać budy(sklepiki) to nie targ.
Temat: Gdzie powstaną parkingowce w centrum Szczecina
Gdzie powstaną parkingowce w centrum Szczecina
IMO projekt jest obrzydliwy, zwłaszcza, jeśli się wie, co tu stało przed
wojną. Choć lepsza taka zapchajdziura niż te budy na Bramie.
Temat: buda
Nie,nie - mówię o wełnie mineralnej - a piewsze informacje na temat takiego jej
działania mam od człowieka, który od lat buduje domy drewniane, ocieplane taką
wełną, a który też kilkakrotnie spotkał się ze zjawiskiem ocieplania tym
materiałem także psich bud i opowiadał o przykrych tego skutkach.
Ja mam taką wełną ocieplony dach - jest ułożona na nieużytkowym poddaszu, na
które zmuszona byliśmy kiedyś jednak wejść i skończyło się to dla nas w taki
właśnie przykry sposób - swędzenie wszystkich odkrytych części ciała, które
miały kontakt z tym tworzywem (ręce, kark, szyja,...)
Cóż, być może istnieją różne rodzaje tego tworzywa - także takie, które nie
wywołują podobnych reakcji (włókna lepiej związane?).
A co do samej budy - zdecydowanie nie polecam kupowania gotowych bud w
marketach budowlanych typu Castorama - to co tam widziałam, to byle jak
sklecone z jednej warstwy cienkich deseczek, wiatrem podszyte domki.
Sama widziałam piękne i fachowo wykonane budy w Łomiankach pod W-wą (niestety
nie znam dokładnie adresu, ale ekspozycja jest widoczna po prawej stronie
szosy, jadąc w kierunku Gdańska) - są bardzo estetyczne, ocieplone styropianem,
pomalowane środkiem konserwującym, choć nie super-tanie (największa buda - taka
dla bernardyna kosztowała zdaje się ok. 1 tys. złotych).
W każdym razie polecam raczej odwiedzanie firm specjalizujących się w budowaniu
drewnianych domków działkowych, altan ogrodowych i tego typu rzeczy - tam
wykonawca spotyka się bezpośrednio z klientem i bardziej dba o to, jak wykonany
został produkt, który próbuje sprzedać. Trzeba wtedy zrócić uwagę na to czy nie
ma szpar między zewnętrzną warstwą desek, między ścianami a dachem, ilu
centymetrowa jest warstwa styropianu wewnątrz (absolutne minimum - 3 cm), jak
wykonano wewnętrzne obicie budy i przede wszystkim jak dach jest zabezpieczony
przed przeciekaniem wody (czym jest pokryty i jak). Większość bud konstruuje
się w ten sposób, że wejście jest na wprost samego legowiska psa, a ja
zdecydowanie bardziej polecam budy, które mają wejście na tym dłuższym boku,
tak, że pies, żeby dojść do swojego posłania musiał jakby skręcić - świetny
projekt takiej budy znajduje się na stronie zielonogórskiego schroniska:
www.schronisko.zgora.pl/Budy2.jpg
- tam też w którymś momencie autor wspomina niestety o wełnie, ale wśród
potrzebnych do przygotowania tej budy wymienia jednak styropian.
Powodzenia!
PS. Przepraszam za przydługie ględzenie, ale z racji wieku - wolno mi :-)
Temat: Przystanek Toruń: Nie interesuje mnie los kupców
odp
"bzdura, ile metrow dalej jest projekt Irlandczykow?"
około 1 km - to wystarczy, poza tym to nie tylko kwestia odległości w metrach -
projekt centrum Irlandczyków jest w miejscu oddzielonym od starówki dwoma
ciągami komunikacyjnymi i pasem zienleni (tzw. toruńskich plant.)
"bzdura, nikt nie buduje sobie nawet budy dla pas bez projektu, miasto jest od
tego zeby w umowie zapewnic sobie architekture na poziomie i wymoc to na
inwestorze'
Tak jak było w stanie wymusić to na projektantach multipleksu ?
Poza tym to nie tylko kwestia architektury, ale również żonglowania funkcją
(czy raczej funkcjami) projektu. Centrum kulturalne z galerią handlową -
pytanie tylko ile będzie kultury, a ile handlu ?
"bzdura, jakie ma znaczenie czy Jordanki sa prywatne czy nie? sa miejskie i
bedzie zle i brzydka, jak bylyby prywatne to same plusy i bedzie pieknie?"
Ma o tyle znaczenie, że gdyby to był prywatny teren, to inwestor mógłby
postawić blaszak typu Lidl i nikt by nie mógł nawet pisnąć.
"bzdura. sprawdz sobie w encyklopedii wielkosc miast. Centrum NYC to ogromna
przestrzen, proporcjonalna do wielkosci miasta, my tych terenow w centrum nie
mamy a musimy wybudowac w centrum hotele, aquapark czy inne rozrywki i
wrzucajac pomiedzy nie mala architekture z alejami itp."
Hm, małą architekturę z alejami - czytaj: budki z hot-dogami, czy może
koszmarki typu marmurowa ławka, do niedawna "zdobiąca" Rynek Staromiejski?
Co do hoteli- wg. opinii ludzi przyjezdnych m.in. atrakcją Torunia są małe
hoteliki na starówce z własnym klimatem.
Zgadzam się, w Toruniu jest za mało hoteli, można nawet pomyśleć o Jordankach ,
ale niekonieczne z takim projektem jak Francuzów.
"bzdura, miastu potrzeba w centrum punktow ktore zatrzymaja turystow na dluzej
hotele, aquapark, czy inne rozrywki"
Miastu jest potrzebna również zieleń. Ktoś(a konkretnie p. Tłoczek)dawno temu
wymyślił pas zieleni dla zabudowanej co do centrymetra Starówki. Pobudować jest
łatwo, stworzyć park trudniej. Turystów poza Starówką zachwyca m.in. zatopiony
w zieleni skansen w centrum miasta, a nie centrum Copernicus, czy Geant.
"nikt nie mowi o zabetonowaniu Jordanek"
Własnie Ty mówisz o tym.
"PS Jordanki trzeba zagospodarowac. po Irladczykach mozna zmienic koncepcje na
inna. Tam MUSI powstac nowoczesny hotel, dobrze byloby aby tez byla tam sala
koncertowa jako osobna bryla"
Zgoda, ale nie wielkie bydle które bryłą "przywali" całą okolicę. Może
spróbować połączyć pomysł: hotel + sala koncertowa + park (pas zieleni) ?
poz
Temat: Konkurs na kiosk uliczny rozstrzygnięty
Gość portalu: wspolautor napisał(a):
(jedna pani, jak sie
> nazwala "zwykla kura domowa" stwierdzila, ze "projekt jest super i taki
lekki"
> -
> pokazuje to jak pojecie "lekki" jest wzgledne)
pani pewnie bierze wzorce estetyczne z pani domu albo kiepskich.
> zganiono projekt za to, ze jest niefunkcjonalny, przyczym nikt z was nie
> widzial przekroii czy rzutow, ktore dosc jednoznacznie pokazuja, ze tam sie
da
> siedzic, stac, kupic bilety itp, i nikt z was chyba nie powiedzial dlaczego
on
> jest niefunkcjonalny (e.betata tylko stwierdzila, ze taki jest, inni pisali,
ze
>
> sie spali - sproboj spalic wanne, tez jest z poliakrylu;
ja nie mowilem ze sie spali tylko pytalem czy sie spali. i odpowiedzi nie
dostalem nie che probowac na wannie prosze mi tojasno powiedziec w jakiej
temperaturze sie to pali. co do urzytecznosci i funkcjonalnosci. poza zwyklymi
funkcjami zyskakuje on poprzez swoja zaczerpniata z bunkra przeciwczolgowego
forme dodatkowe funkcje np toalety publicznej i miejsca popelniania wykroczen i
przestepstw. jego niefunkcjonalanosc polega miedzy innymi na garbie.
> ze staruszke zabija - jak zabija to nie wina kiosku tylko zabojcy,
no fajny argument. ta konstrukcja ulawia jaknie zabicie staruszki to
przynajmniej jej obrabowanie i libacje alkoholowe wewnatrz na codzien.
> ze buda
> wietnamska - buda jest mniejsza, ma inne kolory, jest kwadratowa, jest
oderwana
>
> od podloza, mniej przeszklona, nie oswietlona i jest statyczna -
co to znaczy statyczna? wasza jest mobilna? widzialem budy oswietlone ta czesc
kwadratowa bez garba w kttorej zdaje sie ma byc kiosk to jak nic konstrukcja
czerwonej budy. ze to ma inny kolor nie ma znaczenia.
>
> pomysl zeby konkurs byl europejski a nie szczecinski moze nie jest zly ale to
> nie mysmy go wymyslili (pozatym nagroda 3tys. zl nie przyciagniesz Calatravy
> czy Fostera).
i to jest podstawowy blad zrobic cos byle jak tak sobie. to jest wlasnie
prowincjonalnosc szczecina nigdy tu nic nie powstanie bo nie ejstesmy w stanie
nawet wyobrazic sobie zeby byli tu projektanci architekcji o znaczeniu
swiatowym. gdyby nawet byli to zaraz miejscowe lobby wiesniakow na czele z
pania konserwa znalazlo by 1000 powodow zeby nie zrealizowac ich wizji.
teraz mysle ze zamiast przpijac nagrode moze byscie postawili jedna taka wiate.
okazaloby sie jak to wyglada w praktyce? co panowie na to? penie um by mogl
wspolfinansowac. pozdrawiam blackexit
Temat: Rewolucyjny pomysł na Wzgórze Przemysła
Zacznę od nazwy. Od zawsze pamiętam, że mówiło się Wzgórze Przemysława. Wzgórze
Przemysła to moda lansowana dopiero od jakichś dwudziestu paru, może
trzydziestu lat. Wiem, że obowiązuje teraz imię Przemysł, ale w nazwie
zachowała się tradycja XIX-wieczna (proszę sobie obejrzeć np. "Poczet królów
polskich" Matejki).
Zgoda, że początki Poznania wiążą się z Ostrowem Tumskim. Ale Wzgórze
Przemysława zawsze należało do najważniejszych miejsc historycznych w Poznaniu
i tutaj zaczęła się, obok osady św. Gotarda, zabudowa lewobrzeżnego miasta, a w
każdym razie - tej jego części, która znalazła się intra muros. Mury piwnic
zamkowych postawiono w wątku wendyjskim, charakterystycznym dla najstarszych
budowli ceglanych na naszym terenie. Może za Przemysła I, może nawet za
Henryków śląskich.
Nie widziałem projektu, więc być może zmienię zdanie, gdy go zobaczę. Ale boję
się, że gdyby budowlę postawić zgodnie z nowoczesnym projektem, stanowiłaby
zgrzyt porównywalny do Arsenału i Muzemum Wojskowego. Zgrzyt jeszcze większy,
niż próba "odbudowy" zamku, o którym nie wiadomo, jak wyglądał.
Pseudozabytków mamy w Poznaniu więcej. Najbardziej rzuca się w oczy Pałac
Górków, także Waga i większość kamienic w Rynku jest zbudowana na nowo na
podstawie źródeł ikonograficznych z XIX wieku (ale tu przynajmniej wiadomo, jak
one kiedyś wyglądały, w przeciwieństwie do zamku, który na rycinie Brauna z
pocz. XVII w. wygląda jak 3 psie budy). Chociaż wiele domów w obrębie dawnych
murów miejskich (ale poza Rynkiem) zbudowano w stylu nierażącym, bez żadnej
dokumentacji historycznej.
Nowe skrzydło Muzeum Narodowego także jest dla mnie zgrzytem, chociaż nie aż
tak wielkim - może nie każdy wie, że zbudowano je na podstawie lekko
przerobionego projektu centrali telefonicznej dla Skopje po zniszczeniu stolicy
Macedonii przez trzęsienie ziemi bodajże w 1962 roku. Macedończykom się nie
spodobał. Jest to projekt dobrze ustawionych architektów warszawskich, który
MUSIAŁ wygrać konkurs na nowe muzeum, bo trzeba było dać satysfakcję zasłużonym
towarzyszom.
Temat: Poznan Nowoczesnych Biurowcow !!!
Gość portalu: vinc napisał(a):
>
> >
> >
> > Stoi trzech pijanych urzedasow na mapa stolicy i gdzie rzuca kieliszek tam
>
> > biurowiec , gdzie postawia butelke tam centrum handlowe. Piekny teren Wial
> now
> > bedzie zabudowany Auchan , Metro itd. stolica juz dawno przypomina
> > szajs..odrapane kamienice -biurowiec-market-kamienica-szklane pudlo-kolumn
> a
> > Zygmunta-budy z hot dogami..hehhehe no i jeszcze rozbudowa Okecia! Kibicuj
> e
> > temu przedswiezicu z calych sil! Koszmar , koszmar to jedyne co ich czeka
> w
> > zwiazku z rozbudowa Okecia -spojrzcie na mapy Warszawy. Najwiecej biurowco
> w -
> > najwwieksze korki, najwieksza korupcja i niskie miejsca w rankingu stolic
> -
> > nadymaja balon ktory peknie!
> >
> > P.S Vinc piszesz z podnieta o Warszawie, a nie wspominasz o Lodzi. Jakie
> tam
> > sa inwestycje?
>
> chyba masz o tym zerowe pojęcie, te firmy budują hipermarkety ale to co chcą
> zbudować w Wilanowie nie ma z tym nic wspólnego, miasto opstawiło bardzo
wysoką
>
> poprzeczkę, zbudowane będzie tylko jedne centrum, największe szanse ma
Auchan,
> projekt tego centrum robił Guy Perrt, znany architekt a tak ma to wyglądać :
>
> <a
href="www.muratorplus.pl/biznes/index.xml/_m=1/lang=PL/_a=2352/;13533
> 6-422116-
04539"target="_blank">www.muratorplus.pl/biznes/index.xml/_m=1/lang=PL
> /_a=2352/;135336-422116-04539</a>
Haha to jeszcze zobaczymy! Wilanow to bedzie zwyczajne gowno - opakowane w
szklo , aluminium i stal! Wzrosnie ruch samochodowy , pojawi sie mnostwo
ludzi...moze to projektowac nawet F.L Wright a zaloze sie ze bedzie tam pole
gigantycznych marketow(nazwij to galeria)...coz co kto lubi.Fast food-y ,
swiatynia Optrznosci w stylu socrealki i galerie handlowe(tony szkla, stali
itp.) plus biurowce firmy Metro Smacznego hot doga przy kolumnie Zygmunta z
odrapanej budki(pewnie projektowal ja Perrt..)
Auchan centrum ze szkla za 300 mln dolarow-sami sie chwala ze bedzie
gigantyczny parking na kilka tysiecy aut - wg Ciebie zapewne dzielo sztuki
przeciez projektowal Perrt heheh
Metro - kupilo 19 ha i postawi market i biurowiec. O Swiatyni juz wspominalem -
jest zajebista (Ich Troje) ach i bylbym zapomnial ze dzialke ma tez Carrefour
oraz dwie tureckie firmy(jedna buduje ratusz). Zapewne same swieten projekty
(tureckie) przebija Reform Plaza. Ach i jescze Kaufland (hipermarket z cenami
dyskontu) tez mozna sie spodziewac super projektu.!
Temat: Plac Wilsona: Rewolucje ;-)))
Plac Wilsona: Rewolucje ;-)))
Powspominaliśmy. A teraz pomyślmy o tym, co będzie w przyszłości. W
najbliższej, już namacalnej, stacja metra, która zmieni Plac na zawsze.
Chyba ulica przez środek była porównywalną rewolucją? A teraz ulica ma
szansę zniknąć a Plac ma szansę stać się naprawdę placem. Z czymś –
fontanną, pomnikiem (ja wolę fontannę, pomnik wywoła spory, pomników jest
dużo – fontanna jest neutralna, gdyby jeszcze znalazł się jakiś pomysłowy
artysta, który zaprojektuje ją nowoczesną, ale jednocześnie pasującą do
miejsca…) – na środku. O ile władze zdecydują się na realizację projektu
wybranego przez mieszkańców.
Nie rozstrzygnięta pozostaje sprawa ronda tramwajowego. Tylko takie
rozwiązanie umożliwi tak naprawdę zrobienie czegoś na środku placu.
Wymagałoby to jednak poważnych zmian w organizacji całej komunikacji. Na
razie nie znane są plany ZTM, ale wiadomo, że po otwarciu stacji nie
wszystko wróci na miejsce. Już dziś należy pomyśleć, czy jest możliwość,
żeby Plac obsłużyły tylko dwa przystanki – pod księgarnią, w stronę Centrum,
tak, jak jest i pod kinem w kierunku przeciwnym. Ale to są szczegóły.
A ja bym chciał wiedzieć, czy macie jakieś pomyły na to jak powinien
wyglądać plac i co nowego mogłoby się na nim znaleźć.
Jeśli na stacji metra będzie galeria handlowa – a ma być – to z Placu
powinny zniknąć wszelkie budy. Za to handel kwiatami powinien być
uporządkowany – jakieś stoiska estetyczne by się przydały. Dla bud nie
powinno być wyjątków – nawet kiosk koło parku i sąsiednia kwiaciarnia
powinny zniknąć. Nie mówiąc o blaszaku ZTM – jeśli nadal ma być pętla, to i
tak przesunięta na Krasińskiego i niezbędną dla kierowców budkę z kibelkiem
tam powinno się ukryć.
Czy ktoś może mi pomóc znaleźć ten zwycięski projekt w sieci?
__________________________
Roody102
Temat: Przystanek Toruń: Nie interesuje mnie los kupców
"Projekt Irlandczyków jest usytuowany dalej od Starówki, tak
więc nie zagraża jej pozycji gospodarczej"
bzdura, ile metrow dalej jest projekt Irlandczykow?
"Autor pisze o koszmarku pt.Multipleks - zgoda, ale jaką gwarancję mamy, że
Francuzi nie zrobią tego samego ???"
bzdura, nikt nie buduje sobie nawet budy dla pas bez projektu, miasto jest od
tego zeby w umowie zapewnic sobie architekture na poziomie i wymoc to na
inwestorze
"A sprawa jest prosta: Wokół Starego Miasta mądrzy ludzie wytyczyli kedyś pas
zieleni i tak powinno zostać. Autor miałby rację, gdyby chodziło o grunty
prywatne"
bzdura, jakie ma znaczenie czy Jordanki sa prywatne czy nie? sa miejskie i
bedzie zle i brzydka, jak bylyby prywatne to same plusy i bedzie pieknie?
"Jeśli nowojorczyków stac na zachowanie wielohektarowego Central Parku w samym
środku najdroższego miasta na świecie, to nas powinno być stać na zachowanie
kilku arów."
bzdura. sprawdz sobie w encyklopedii wielkosc miast. Centrum NYC to ogromna
przestrzen, proporcjonalna do wielkosci miasta, my tych terenow w centrum nie
mamy a musimy wybudowac w centrum hotele, aquapark czy inne rozrywki i
wrzucajac pomiedzy nie mala architekture z alejami itp.
"Po co zieleń, po co przestrzeń publiczna o niekomercyjnym charakterze?
Zabetonujmy wszystko, niech będzie wreszcie nowocześnie. "
bzdura, miastu potrzeba w centrum punktow ktore zatrzymaja turystow na dluzej
hotele, aquapark, czy inne rozrywki
nikt nie mowi o zabetonowaniu Jordanek
W miejscu tego boiska Hotel, w miejscu pieknego balona ktorego zaakceptowal sam
wielki konserwator zabytkow cos, w miejscu pieknego basenu miescu zbiorki
sponow narkomanow i bezdomnych jeszcze cos innego
wszystko to polaczyc alejami, ulokowac gdzies fontane, mala architekture i
bedzie ok
"Tylko jakoś nie bardzo wierzę aby po tych "unowocześnieniach" jakikolwiek
turysta miał ochotę odwiedzić kolejny, tym razem naprawdę prowincjonalny
grajdół, jakich pełno w Europie"
a co ma powiedzmy ze hipermarket do Starego Miasta w toruniu? Nic!!!
poza tym nie panikuj, francuz nie wybuduje tam hipermarketu bo nie ma miejsca
mi najbardziej nie podoba sie budowanie apartamentowcow w tym wlasnie miescu
Jak jakis pierd.... snob chce mieszkac w "lepszy" miejscu niech sobie wybuduje
dom pod dnem Wisly
PS Jordanki trzeba zagospodarowac. po Irladczykach mozna zmienic koncepcje na
inna. Tam MUSI powstac nowoczesny hotel, dobrze byloby aby tez byla tam sala
koncertowa jako osobna bryla
Temat: Kurczaki są wieczne
Zawziął się i tyle
Z jednej strony rozumiem miasto z drugiej faceta. Facet się zawziął i tyle.
Przecież nigdzie nie wolno zmuszać żeby sprzedał swój grunt byle komu i po byle
jakiej cenie. Chciałem zapytać kto wymyślił kupca? Jak można budować nie mając
wykupionych wszystkich działek. I jak to teraz wygląda? Jakby im cementu na
wykonczenie narożnika zabrakło. To wina budujących kupca.
NIE ROZPOCZYNA SIĘ BUDOWY NIE MAJĄC WSZYSTKICH GRUNTÓW.
Gdyby o tym pomyśleli budynek bez tego gruntu też można by ładnie
zaprojektować. Facet się zawziął bo chcieli go na siłe za pewnie małe pieniądze
wciągnąć w interes. Jak czytamy miał koleś pomysł i projekt na budowę tego
narożnika ale się pewnie z kupcem nie dogadał i miał pozwolenie wydane na
miesiąc. (Jak czytamy część udziałów w kupcu ma POZNAŃ a decyzję na budowę też
wydawał POZNAŃ).
Więc skoro miasto go wydymało to on teraz pokazuje na co go stać. Dali by mu
pozwolenie na dłużej i może pomogli zaciągnąć kredyt na budowę to sam by te
budy rozebrał bo mógłby wynająć kilka pięter na rogu a nie jedną budę z
kurczakami i bardziej by mu się opłaciło.
A teraz gość stawia się za każdym razem. oprócz budy i tej rozbióki (co jest
mało istotne dla Poznania) gość też skarżył jak dobrze pamiętam probę
poprowadzenia torów tramwajowych do mostu rocha ulicą koło jego posesji. Nie
wiem jak się sprawa zakończyła ale pokazał że ma też wpływ na
zagospodarowywanie przestrzeni obok swej posesji.
Moim zdaniem póki nie zmienią się urzędnicy lub właściciel działki nic się nie
zmieni i będzie jak jest bo nikt nie ustąpi i zawiść będzie wisieć w powietrzu.
Temat: KUBA JAWORSKI -zróbmy coś...!
..moja bardzo wiekowa babcia mawia że 'dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane'
pomyśl a jak za mało, pomysl drugi raz i zacznij coś robić konkretnego. Jesli
się nie uda nie rozpaczaj. Nie wiesz czy się nie uda, bądź mądry myśl długo, o
sobie zapomnij, a uda się bo mądrym Pan Bóg sprzyja..
To dla świadomego wyboru tej inicjatywy, dla trwałych znaków, że nasz Szczecin
jest morski,- szukam mądrości innych; tych z lewa z prawa i z środka,
różnokolorowych, obojga płci, wyzywanych i wyzywających na tym forum,pesymistów
i optymistów, kochających Szczecin i odnoszących się z pogardą, tych bardzo
kreatywnych na forum i mniej - dajcie jakiś znak, słowo, że incjatywa jest
warta i możliwa w realizacji.
Nie chcąc urazić kogokolwiek, nie wymieniam po nicku nikogo.
Tak wstępnie wyobrażam sobie:
-coś a`priori trzeba założyć - inicjatywa środowisk szczecińskich, bezwzględnie
apolityczna,realizacja całkowicie transparentna, żadnego uzależnienia od
widzimisię urzędników miejskich, finansowanie całkowicie sponsorowane przez
osoby fizyczne i prawne.
Udział osobowy polityków każdej maści możliwy, ale z własnej polityków
inicjatywy bez jakichkolwiek warunków /przecież też są ludźmi/.
-powstanie Grupy Inicjatywnej /jak najszybciej/ najlepiej przy jakiejś
wiarygodnej i istniejacej Fundacji - unika się oczekiwania na rejestrację,
kosztów etc., budowy zaplecza, obsługi prawnej i finansowej /z wyodrębnieniem
projektu/ itp. Poza tym taniej.
Czas jest niezwykle cenny!! Mając na względzie czasochłonne procedury urzędowe,
Grupa Inicjatywna / skład osobowy otwarty/ rozpozna wszelkie aspekty prawne,
opracowuje projekt przedsięwzięcia i ogłasza konkurs na wykonanie wizji pomnika
i jego usytuowania na nabrzeżu / z założeniem że projekt pomnika i wykonanie
możliwie przez szczecinian/.
Finansowanie - możliwa mnogość formuł; nie tylko sponsoring bezpośredni-
zbiórki, ale organizacje np. aukcji,giełdy akcesoriów i sprzętu żegl. i wiele
wiele innych.
Nie tylko jestem przekonany ale wiem że ta inicjatywa może być zrealizowana -
czas jest sprzyjający naprawdę! /jak psy spuszczone z łańcucha się zagryzają
albo gonią za własnymi ogonami, można posprzątać spokojnie ich budy/.
Pieniądze to rzecz wtórna, to ważny jest człowiek który je stworzył i pomnaża!
Proszę o odzew - w kazdej formie i treści.
Temat: Konserwator M. Jankowska
O ile dobrze rozumiem, zacięta obrona tej szopy wynika z faktu ze sediniarze
uznali to za swoje odkrycie. No to moze popukajcie sie w głowy i zechciejcie
zauwazyc ze budwola ta ma ksztalt i wdzięk typowej stodoły, w dodatku oddalonej
od wszelkich centrow miasta. Ciekawszych przypadków rundbogenstil (jesli
miejscowa kołtuneria w ogole wie co to zanczy) mamy w Szczecinie multum. Na
stronie MKZ mozna przeczytac, ze zajmuje sie on obecnie znacznie ciekawszym
przykładem - olejarnią, budowla naprawde imponującą. Kazde dzialanie wymaga
pewnej ekonomii w kazdym mozliwym sensie tego słowa. Ratujac wszystko nie
ratuje sie niczego, unikając wartosciowania rozprasza się środki. Nie na
wszystko starczy czasu, pieniędzy i nerwów. Trzeba wybierac. Na szczęscie dla
Szczecina, w przeciwieństwie do was, amtorszczaki, MKZ jest do tego
przygotowany.
Z tego co wiem, cegielnia zostala sprzedana, i jest realizowany projekt jej
adaptacji. Częsc ma zostać wyburzona, częsci zostawiona, a projekt ma
harmonijnie wiazać cytaty, odtworzenia, i nowoczesną architekturę. Jak sie
zobaczy co sie dzieje, to będziecie mogli wydziwiac, choć doprawdy macie zero
kompetencji, wiec nie warto sie przejmować. Gdyby kto z was, grzyby, ruszal sie
czasem poza Szczecina, to zobaczyłby że własnie tak sie adaptuje nieciekawe
budowle przemyslowe, np na centra handlowe. Tylko nowa funkcja bowiem ratuje
budowle już niepotrzebną. A nowa funkcja sama ma swoje wymagania. Na szczęscie
skończyl sie PRL, gdy opere wtryniano bez sensu do zamku.
Jakzescie tacy mądrzy to co byscie zaproponowali dla tej budy? wyrzucic szmal
na remont czegos co nie słuzy niczemu? czy wyscie w zyciu zarobili choć
złotówkęm bęcwały?
Temat: Rz:Ulica Emilii Plater do remontu
Rz:Ulica Emilii Plater do remontu
DROGI Nowy deptak koło PKiN
www.rzeczpospolita.pl/dodatki/warszawa_070329/warszawa_a_17.html
Ulica Emilii Plater do remontu
Wygląd ulicy sąsiadującej z Pałacem Kultury i Nauki to wstyd dla Warszawy - stwierdzili w końcu miejscy urzędnicy. I na przyszły rok zapowiedzieli jej modernizację wraz z rozpoczęciem budowy w rejonie pałacu podziemnego parkingu.
Dzisiaj ta śródmiejska ulica to krzywe jezdnie, połamane chodniki i śmierdzące olejem budy z zapiekankami. Ulicą możemy dotrzeć z nowoczesnego hotelu Intercontinental i centrum Złote Tarasy do zaniedbanego Dworca Centralnego. W ubiegłym roku po wybojach dojeżdżały nią do Sali Kongresowej najpiękniejsze kobiety świata, uczestniczki konkursu Miss World.
- Bierzemy się za mniejsze, ale bardzo istotne dla wizerunku miasta ulice, w tym Emilii Plater - zapowiedział w rozmowie z "Rz" wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz. - Jezdnia zostanie zwężona, a piesi dostaną szeroki, elegancki chodnik. Po remoncie będzie to taki niewielki miejski deptak - zapowiada.
Wojciechowicz nie wyklucza, że na ul. Emilii Plater zostanie ułożony bruk zamiast asfaltu. W tej chwili mamy zaskakujący zachodnich turystów wariant mieszany: kostka brukowa wystaje spod asfaltowych łat. Pod ul. Emilii Plater ma powstać parking na kilkaset samochodów. Władze miasta widzą w nim receptę na brak miejsc postojowych w ścisłym centrum po otwarciu Złotych Tarasów. Przypomnijmy - wszyscy prezydenci Warszawy od czasów Pawła Piskorskiego zapowiadali budowę podziemnego parkingu w tym miejscu. Żaden z nich nawet nie zaczął.
Jak usłyszeliśmy, w tym roku drogowcy zlecą przygotowanie projektu. O takich planach ratusza drogowcy dowiedzieli się jednak od "Rz". Według rzeczniczki Zarządu Dróg Miejskich Urszuli Nelken, prac przygotowawczych do modernizacji ul. Emilii Plater nie ma w tegorocznym budżecie.
Kilkadziesiąt milionów złotych za inwestycje w rejonie ul. Emilii Plater zapłacą zapewne podatnicy. Tymczasem jej fragment między Al. Jerozolimskimi a ul. Złotą chciał wyremontować inwestor Złotych Tarasów, czyli ING Real Estate.
Dlaczego do tego nie doszło? Według byłego naczelnego architekta miasta Michała Borowskiego projekt nie pasował do koncepcji zabudowy okolic Pałacu Kultury. W efekcie przed otwarciem centrum handlowego za 1,5 mld zł inwestor wymienił tylko... chodnik po stronie Złotych Tarasów.
Konrad Majszyk
Temat: O co chodzi? Spór o pawilon przy pl. Wszystkich...
imperatyw kategoryczny
Ja bardzo przepraszam, ale sam w sobie projekt Wanga jest rzeczywiście
fascynujący. Tyle że w ujęciu akademicko-artystycznym. Praktycznie wydaje się
nie do przyjęcia w tej lokalizacji nie dlatego, że jest zbyt „oryginalny”
czy „nowoczesny”, tylko dlatego, że jest turpistycznie ponury i przypomina, o
czym już wspominałem, sławną, paleontologiczno-anatomiczną scenografię
Seymour`a do filmu „Obcy - ósmy pasażer Nostromo”. Ze stylizowanymi elementami
bratniego, łacińskiego ponuractwa, rodem z równie znanej ekranizacji „Imienia
Róży”, żeby już trzymać się tej hollywoodzkiej (ale i oskarowej!) poetyki.
Tylko że w obu wspomnianych dziełach chodziło o spotęgowanie atmosfery
niesamowitości i grozy, natomiast wkomponowanie czegoś tak dekadenckiego w
łagodną, ciepłą i „przyjazną ludziom” przestrzeń Placu (nomen omen!)
Wszystkich Świętych wydaje się zgrzytem niedopuszczalnym. Nawet jeśli ogólne
wrażenie będzie okresowo tonowane przez wspomniane w artykule śmieciarki, budy
kramarskie czy wózki sprzedawców precli. O wózkach lokatorów magistratu już nie
wspominając.
Innymi słowy z Wangiem jest trochę podobnie jak z Mitorajem i tym jego Upadłym
(na głowę) Erosem. Co to piękny jest okrutnie, tylko że nigdzie nie pasuje i
musimy się nim teraz przerzucać niczym gorącym megaziemniakiem.
Natomiast projekt Ingardena to architektura może nie przeźroczysta, ale równie
blada, bezpłciowa i nijaka. Ot, taki stylizowany kontener. Ale - co trzeba
uczciwie przyznać - mniej nachalny i nie rozpychający się piszczelami na tej
naszej swojskiej, malutkiej i kameralnej przecież scenie.
Dlatego pomysł z Wangiem wydaje się być tak odważny, że aż niepoważny. Ale
niepoważny pozytywnie, happeningowo, bo dyskusji (i twórczego fermentu) nad
radosnym upiększaniem naszego miasta nigdy nie za wiele. I być może uda się
osiągnąć w tej sprawie tak modny ostatnio oraz nośny politycznie kompromis. To
znaczy głęboko przemyśleć, zaprojektować i w szerokim rozumieniu zainstalować
na Wszystkich Świętych coś, co nie będzie ani odpychać, ani straszyć. A do tego
czasu zapełnić istniejącą pustkę jakąś ażurową, zgrabną i funkcjonalną małą
architekturą.
Natomiast co do polityczno-artystyczno-samorządowego imperatywu, nakazującego
koniecznie „coś po sobie przyszłym pokoleniom pozostawić”, to sugerowałbym
rozwiązanie najlepsze, najbardziej eleganckie i najbezpieczniejsze ze
wszystkich, to znaczy pozostawienie po sobie porządku.
Temat: Pierzeja na zdjęciach sprzed 70 lat
Pierzeja na zdjęciach sprzed 70 lat
jak juz kiedys wspomnialem, uczyl mnie w I LO historii, w 1961r, maly Izraelita w berecie o nazwisku Bajl. Pamietam faceta dobrze bo dal mi kiedys piatke za to, ze wiedzialem co to jest Slawojka. Ale ow maly czlowieczek z brodka nauczyl mnie wiecej- szacunku do historii Starego Rynku w Bydgoszczy. Opowiedzial klasie, ze sam obserwowal gdzies z okna na mansardzie jak Niemcy gromadzili tam obywateli miasta by ich pozniej rozstrzelac przed kosciolem Jezuitow. Sam juz nie czekal na wlasna kolej, poprzez Turcje bodajze przedostal sie do Anglii i tam slugiwal wojskowo.
Pozniej jeszcze, korespondowalem via RWE z bydgoskim literatem, Tadeuszem Nowakowskim, na wygnaniu w Monachium. Kiedys w Londynie zakupilem narecze jego ksiazek by je podarowac bibliotece miejskiej na Starym Rynku- byly to czasy gdy Pan Tadeusz nie bywal jeszcze obcmokany przez tych roznych Rulewskich, nikt prawie o nim w miescie nie wiedzial. No i przy okazji, chybcikiem, poczytalem tych ksiazek pare. Pamietam, ze wspomina gdzies mlodego harcerza co wyrywa sie z bramy na Starym Rynku, chce byc razem z kolegami trzymanymi tam pod straza na Rynku. Nie wie albo i nie dba o to, ze bedzie razem z nimi rozstrzelany.
Tak wiec i ja, prosze panstwa, mam emocjonalny stosunek do zabudowy.
Uwazam, ze szklana budka Dombrowicza i ten projekt odbudowy pierzei,
to taktyka ruchow pozornych. Ludzie sobie pogadaja, forsy nie bedzie i skonczy sie jak zwykle, po polsku czyli na niczym. Ale mozna cos zrobic juz teraz. Wystarczy spojrzec na piekny palacyk ratusza miejskiego- co do cholery robi tam owa budka po lewej jego stronie?
ten palac az sie prosi o symetrie. Czyli budke rozwalic a skrzydlo naprostowac tak aby ratusz dominowal nad cala strona zachodnia.
Dalej, domy ratusza sa malownicze, rozne bo w roznym powstawaly czasie. Sa nawet jakos spojne architektonicznie z wyjatkiem tej ohydnej kwadratowej budy przed Fara. Nawet kolor tynku jest jakis chory, fioletowo-pomaranczowy, o efekcie wymiotnym. Czy nie mozna tej budy jakos przebudowac?
Zajmijcie sie tymi prostymi sprawami najpierw bo one nie sa kontrowersyjne z punktu widzenia architektury. Potem sie reszta zobaczy.
Temat: Dwa nowe stadiony w stolicy? Tak, to konieczność
akkj napisał:
> Cwaniaczki i pasożyty z Legii żądają żeby miasto im wybudowało
> stadion za pół miliarda. Komuna niby odeszła, ale obszczymury
> "biznesmeni" dalej w niej tkwią. Jak chcecie nowego stadionu za
> pół miliarda, to sobie weźcie kredyt z banku, jak np. Schalke
> i wybudujcie, wydrwigrosze bezczelni, a nie wyciągajcie łapska po
> cudze, czyli moje. Na drzewo, pasożyty. 3-4 kilometry dalej będzie
> stadion na 80 tysiecy widzów za 1,5 miliarda złotych, który będzie
> stał pusty cały rok. Jak macie tylu kibiców, to tam sobie grajcie.
> Wybudować drugi stadion, żeby rozegrać na nim 20 meczy w sezonie
> to totalna głupota i marnotrawstwo, ale co to komuchów Walterów
> i innych obchodzi - przecież utrzymywać go będzie miasto, a nie
> oni. Frekwencja na Legii to średnio około 8 tysiecy (jakieś góra
> 0,5% mieszkańców aglomeracji warszawskiej). Reszta, 99,5% ma
> w du... żym poważaniu Legię i na mecze nie chodzi, ale maja
> płacić za zachcianki Walterów i innych cwaniaków. Dla kogo ten
> stadion na 30 tysiecy? Pomijam już to, ze bandytom z Legii, którzy
> wszystko demolują i niszczą (kilka lat temu podpalili własny
> stadion) nie powinno sie wybudować nawet budy.
Czytaj ze zrozumieniem polonijny obsrajbetonie (waszej trybunki),
zwłaszcza poniższy fragment.
"Żaden klub piłkarski w Polsce nie partycypuje w budowie stadionu.
KP Legia Warszawa bierze na siebie pełne koszty utrzymania obiektu
w kwocie 8-10 mln zł rocznie. Ponadto zakupił projekt stadionu za
kwotę ponad 12 mln zł. Kolejne kilkanaście milionów przeznaczy na
wyposażenie obiektu. Proszę mi wskazać inny klub, który w takim
zakresie inwestuje w miejski obiekt."
Temat: CO BYŚCIE ZBURZYLI W WARSZAWIE?
Gdybym miał pełną swobodę:
1. Osieldle za Żelazną Bramą -największy koszmar urbanistyczny PRL
(architektura sama w sobie uszłaby na obrzeżach)+ w zasadzie wszystkie inne
luźno stojące bloki w centrum (np. w okolicach Placu Teatralnego).
2. Łucka City!!!!!!!!!!
3. Hotel Metropol+ parę podobnych pudeł na zachodniej pierzei Marszałkowskiej
na odcinku Rondo Dmowskiego-Plac Konstytucji (ewentualnie do bardzo solidnego
liftingu).
4. Cały kompleks Ambasady USA (żadnych podtekstów politycznych:))), po prostu
architektonicznie i urbanistycznie tragedia w tym miejscu, było to nowoczesne
we wczesnych latach 50-tych...
5. Trochę nowych wieżowców koszmarków (oprócz Łuckiej, która zasługużyła na
odrębną wzmiankę) w kolejności co do preferencji wymieniłbym: Toi Toi, obie
tepsy (+starą siedzibę na Nowogrodzkiej), FIM, Ilbau, Wartę. ZT (sam w sobie
całkiem dobry projekt komercyjny na przedmieścia) w sumie przeboleję, chociaż
by wolał w tym miejscu coś innego. Forum/Novotel po remoncie też przełknę,
chociaż z trudem. Aha - co do innych nowych koszmarków (z niższych) - Sobieski.
6. Centralny raczej do generalnego remontu niż do zniszczenia (chyba że
finansowo by się nie kalkulowało, nie wykluczam), natomiast Zachodniemu wraz z
biurowcem PKP chyba niewiele pomoże:)
7. Waham się nad Universalem (i przy okazji rotundą)- najchętniej pod kilof,
ale jeżeli by to solidnie odnowić (razem z całą okolicą) mógłbym pd biedy
zaakceptować...
7. Arkadia i Blue City- jak najbardziej za, ale z uwagi że są poza centrum
odroczyłbym wyrok do wykonania ważniejszych zadań. Na pierwszy ogień poszłoby
Sródmieście...
8. Oczywiście KDT i Marcpol ale to chyba się rozumie samo przez się...
9. Oczywiście sporo propozycji szczegółowych - pojedyncze mniej ważne budynki i
budy ale to już powiedzmy w drugiej kolejności. Za dużo by wymieniać. Na
przynajmniej co drugiej ulicy w śródmieściu znalazłbym przynajmniej jeden
budynek/pawilon/budę, których zdecydowanie nie powinno być:))), chociaż jestem
nie radykałem wyjeżdżajacym z hasłami typu "całe socjalistyczne centrum
najlepiej zburzyć i zbudować od nowa".
Temat: Pasaż Wiecha jeszcze będzie piękny
... nie wcześniej niż za rok !
Pasaż Wiecha będzie elegancki
Rozmawiał Jerzy S. Majewski 30-11-2004, ostatnia aktualizacja 30-11-2004 23:49
Znikną krzywe chodniki i budy z zapiekankami - pasaż Wiecha przykryje szklany
dach, po ścianach będzie piął się bluszcz. Taką koncepcję ma spółka DTC Real
Estate, która jest właścicielem Warsa, Sawy i Juniora. Czy się to uda?
Projekt przebudowy pasażu przedstawiliśmy wczoraj w "Gazecie" - został
wyłoniony w konkursie architektonicznym. Zwyciężyła wspólna koncepcja pracowni
Bulanda & Mucha i MAAS. W pasażu pojawi się równa posadzka i eleganckie sklepy,
a nad wszystkim zawiśnie płaski szklany dach. Za wszystko zapłaci Real Estate.
Gdy w latach 60. budowano pasaż Wiecha, wzorowano się na podobnym w
Rotterdamie. Deptak szokował wtedy nowoczesnością. Dziś jest zapyziały. Czy to
się zmieni?
Michał Borowski, naczelny architekt Warszawy: Centrum Warszawy cechuje brak
przestrzeni dla pieszych. Mamy pasaż Wiecha, Chmielną, Stare Miasto i nic
więcej. No, może poza centrami handlowymi w rodzaju Arkadii. Jeszcze
kilkanaście lat temu w Warszawie było mało samochodów - dziś jest ich dużo.
Zadaniem miasta jest odzyskanie przestrzeni dla pieszych. Myślę, że co najmniej
połowa centrum powinna stanowić strefę pieszą, w tym pasaż Wiecha.
Wczoraj zaprezentowaliśmy projekt przebudowy pasażu. Czy to dobrze, że chce go
realizować prywatny inwestor?
- Nie widzę najmniejszych przeszkód. Myślę, że inicjatywa Domów
Towarowych "Centrum" może uchodzić za modelową. W tym przypadku nie ma
sprzeczności między interesami miasta i prywatnego inwestora. Tu każdy wygrywa.
Czy koncepcja odnowienia pasażu ma w ogóle szansę na realizację?
- Jak najbardziej. Mam nadzieję, że jesienią przyszłego roku można będzie
zacząć budowę.
No tak... a inwestor chciał rozpocząć budowę już wiosną ... pewnie Borowski
jeszcze o tym nie wie ... albo dobrze wie, że to niemożliwe ... chociaż, dla
niego wszystko jest mozliwe ... a więc czy to możliwe, żeby niemożliwe stało
się możliwe ? Mozliwe, jak sobie tylko Borowski przypomni o kalendarium
kampanii wyborzczej swojego szefa: otwarcie (świeżo zbudowanego) jest zawsze
atrkcyjniejsze dla mediów i wyborców od zamknięcia (na okres najkrótszej nawet
budowy).
Archie
Temat: Stadion Legii - fatamograna????
Stadion Legii - fatamograna????
Do takich wnioskow doprowadza artykul w dzisiejszej Rzepie. Jakies tajemne
spolki, za ktorymi nie wiadomo kto stoi, walka o grunty w centrum miasta...
ech, nie brak takich dziwowisk rowniez i w innych miastach Polski. A
Warszawa, wiadomo, w stolicy ludzie zawsze beda zarabiac troche wiecej niz na
prowincji - wszelkie pociagi ze Slaska lub z Lodzi wyrownuja szanse jakiegos
prowincjonalnego regionu jedynie na krotki czas - to i grunty sa tutaj
drozsze niz gdzie indziej bo mozna ubic na nich wiekszy interes.
Dziwi mnie cos innego. Niedawno odwiedzilem to miasto po dziesieciu latach
przerwy i jego centrum niewiele sie w tym okresie zmienilo. Jest to
zatrzymany w czasie obrazek z zapomnianej juz w Krakowie, czy w Poznaniu
epoki kapitalizmu szczekowego. Jakies prowizorki pod palacem kultury udaja
nowoczesne domy handlowe... jakies budy rozsiadly sie w centrum miasta w
ktorych kupic mozna masc na szczury na przy okazji dostac po lbie... jakies
skosne oczy odliczaja znaczone orzelkiem banknoty probujac nabrac klienta na
kilka zet przy wydawaniu reszty... i ta kwoka, ten palac kultury poraza
fatalnym zaniedbaniem elewacji... czlowiek boi sie obok tego przechodzic,
zeby mu cos na leb nie spadlo...
Walke ciemnych, nie do konca wyjasnionych interesow widac w Warszawie nie
tylko pod Sejmem ale przede wszystkim w centrum miasta. Gdyby bylo inaczej -
to przeciez juz dawno realizowany bylby projekt nowoczesnego centrum a budy,
kramarze i te nieszczesne hale targowe juz dawno zostalyby wyrzucone spod
palacu kultury gdzies na peryferie... A sam Palac Kultury i Nauki powinien
byc albo wypieszczony, wychuchany, stac sie ekstrawaganckim cacuszkiem z
czasow niedawno minionych, takim waskim kawalkiem Gotham City, takim Chrysler
Building stolicy - albo nalezaloby go wyburzyc. Osobiscie jestem zwolennikiem
pierwszej koncepcji - lubie wnetrza palacu.
Tia, czas juz najwyzszy, zeby Warszawa przezyla swoje odrodzenie. Zeby
prowincjusz przestal sie wstydzic przyjezdzajac do stolicy swojego kraju, na
sile odpowiadac w obcych jezykach zaczepiajacym tu turysta, ze on
nietutejszy, ze tez przyjechal tutaj z wycieczka i jutro wraca do Glasgow,
Gelsenkirchen albo innej Marsylii. Zeby prowincjusz przyjezdzal do stolicy z
checia, a nie z fatalnego musu i wyraznego nakazu szefostwa popartego jekami
kolezenstwa, ze wszyscy przeciez jezdza a on jeden nie....
Ale sie rozpisalem!!!!
Prosze nie pisac, ze te uwagi to kolejny atak olobogi na Warszawe i jej
mieszkancow.
Czuj duch!!!
www.rp.pl/gazeta/wydanie_030206/sport/sport_a_1.html
Temat: Konkursy
.: Powstanie Muzeum Solidarności i Park Historii Narodowej :.
14 stycznia 2006 - 14:21
Janusz Cisek, profesor z Krakowa został pełnomocnikiem prezydenta Wrocławia do
spraw utworzenia Muzeum Solidarności. Ośrodek, w którym prezentowane będą losy
stolicy Dolnego Śląska po 1945 roku ruszy za około dwa lata w budynku po starej
piekarni przy ul. Księcia Witolda. Taką decyzję kilkanaście miesięcy temu
podjęli już wrocławscy radni. Teraz miasto ma ogłosić konkurs na projekt
budynku. Tymczasem w planach jest także utworzenie we Wrocławiu Parku Historii
Narodowej,
Jak mówi przewodniczący rady miejskiej Grzegorz Stopiński wkrótce powstanie
także strona internetowa w języku angielskim i francuskim, która będzie
promować ideę utworzenia placówki w Europie.
- Chcielibyśmy, żeby to muzeum zostało wpisane na prestiżową listę muzeów
światowych prezentujących historię i kulturę. To będzie ośrodek wystawienniczy,
naukowy i dydaktyczny i będziemy w nim opowiadali nie tylko o Solidarności, ale
całej powojennej historii miasta - wyjaśnia Stopiński.
Pomysł ma dodprowadzić do realizacji własnie pełnomocnik prezydenta, któremu na
ostatniej sesji radni przyznali służbowe mieszkanie przy ul. Psie Budy.
Janusz Cisek ma 51 lat, pochodzi ze Stalowej Woli, jest profesorem Uniwersytetu
Jagiellońskiego, był także szefem Instytutu Piłsudskiego w Nowym Jorku.
O utworzeniu we Wrocławiu Parku Historii Narodowej, czyli specjalnej trasy, na
której znajdzie się m.in. muzeum zoologiczne i ogród botaniczny, rozmawiać dziś
będą nowy wicewojewoda dolnośląski Roman Kulczycki i prof. Leszek Pacholski,
rektor Uniwersytetu Wrocławskiego.
Projekt będzie realizowany i finansowany wspólnie przez uczelnię, wojewodę i
prezydenta miasta. Jedną z atrakcji ma być pieczara, w której pokazane zostaną
poszczególne epoki i historia geologiczna tej części świata. A cała trasa ruszy
najprawdopodobniej jeszcze w tym roku.
Marek Zoellner PRW
Temat: 11 listopada w Gdańsku
Witam Kolego Liberum !
Wydaje się, że jednak Kolega Klaudiusz w tym wypadku ma rację. Polska bez Piłsudskiego (oraz tzw. obozu legionowego) byłaby w najlepszym wypadku ciut większym Księstwem Warszawskim. Jesteś przy tym w błędzie, jeżeli sądzisz, że: "Kwestia niepodległości Polski była sprawą międzynarodową, popieraną przez wielkie mocarstwa...", kwestia naszej niepodległości była PORUSZANA na arenie międzynarodowej, ale gdybyśmy ją stracili w 1920 roku, to żadne mocarstwo nawet palcem by nie kiwnęło w tej sprawie. Zauważ - po Judeniczu, Wranglu czy Dennikinie nikt nie zapłakał, zachodnie mocarstwa nie przyznały im w Traktacie Wersalskim statusu kombatantów i aliantów Wielkiej Wojny. Nawet nie zaproszono nikogo ze strony rosyjskiej do stołu, choćby w charakterze obserwatorów. To bardzo znamienne dla Wielkiej Piątki, że już wówczas postawiono na silnego partnera na Wschodzie, który będzie utrzymywał tam porządek oraz szachował Niemcy i nie była nim bynajmniej Polska. Nam wyznaczono rolę podwórkowego kundla, który ma ujadać na rozkaz panów, a potem warować przy misce koło budy.
Koncepcja Piłsudskiego zmierzała w kierunku szerokiej konfederacji Polski, Białorusi i Ukrainy oraz państw bałtyckich i był sprzeczna z oczekiwaniami Wielkiej Brytanii oraz Francji, dlatego torpedowali jak mogli ten projekt, ostatecznie nie został więc zrealizowany. Inna rzecz, że tylko Piłsudski oraz obóz legionowy mógł ten projekt przeprowadzić, ponieważ endecja nie miała nawet takiego zamiaru. Z całej tej historii, naszym współczesnym profitem jest to, iż nasze obecne granice są dość obszerne, natomiast pozostając przy koncepcjach Dmowskiego możliwe, że już 1919, najpóźniej wiosną 1920 bylibyśmy okrojoną republiką radziecką. Pomorze, Wielkopolska i Śląsk wchodziłyby w skład Rzeszy Niemieckiej z jakąś autonomią kulturowo-ośwatową Polaków, Mazurów, Ślązaków, Kaszubów itp. Być może Polskiej Republice Radzieckiej zostałby wydzielony akwen portowy w Kłajpedzie.
To najbardziej prawdopodobny wariant wydarzeń, gdyby nie było Piłsudkiego i jego zwolenników u sterów władzy w 1918 roku.
Pozdrawiam
L. Bodio
Temat: Targowisko Pod Topolami będzie ładniejsze
Szanowna Pani Redaktor !
Jako urwisiątko w szkole zajmowałem się nie tym co trzeba, więc oczywiście nie
do końca zrozumiałem, co Pani chciała nam przekazać pisząc ten artykuł, w
związku z powyższym proszę o wyjaśnienie następujących kwestii:
1.Gdzie Pod Topolami widziała Pani, tak zwane „blaszane szczęki”? Są tam
blaszane budy ale szczęk nie widziałem.(ale mniejsza z tym)
2.Kto ogłosi przetarg lub rozpisze konkurs? Kto za to zapłaci ? Miasto czy kupcy?
3.Jeżeli miasto, to na jakiej podstawie ? Jak wiemy teren ten jest od jakiegoś
czasu dzierżawiony kupcom, więc na jakiej podstawie prawej pani Łowejko, mogłaby
rozpisać taki konkurs?
4.Gdzie jest ten zabytkowy mur? Ogromnie mnie to ciekawi.
5.Na czym polega jego zabytkowość? To mnie ciekawi jeszcze bardziej!
6.Czy kościółek też na pewno jest zabytkowy? Z tego co pamiętam z dyskusji nad
jego rewitalizacją (okropnie modne słowo), nie jest wpisany do rejestru
zabytków. (A tak w ogóle czy zastanawiała się pani nad jego rewitalizacją – to
bardzo ciekawy temat)
7.Gdzie na tym placyku miały by się zmieścić: „więcej zieleni”, ławeczki,
ewentualnie niewielkie rzeźby, eleganckie sklepiki? Czy była tam Pani kiedyś?
8.Dlaczego ryneczku nie da zmienić się w tym roku?
9.Dlaczego przetarg na projekt miałby nie pójść sprawnie? Czy wątpi Pani w tak
zwany profesjonalizm Pani Łowejko? Może wie Pani coś więcej na ten temat, jeżeli
tak prosimy o kolejny artykuł!
Na koniec chciałbym Pani, Pani Mirosławo życzyć więcej dociekliwości.
Z wyrazami szacunku
Urwisek
PS.
Szanowna Pani Halino Łowejko!
Jako mieszkaniec Zielonej Góry mam do Pani wielką prośbę, czy mogłaby Pani nasze
smutne życie częściej oświecać tak wielkopomnymi zadaniami jak te zawarte w tym
artykule. Dzięki zdaniu:
„Na przykład sklepiki z artykułami spożywczymi muszą mieć więcej miejsca, bo
tego wymagają przepisy sanitarne - tłumaczy Łowejko.”
lub
„Nowe kioski targowe muszą harmonizować z otoczeniem. W końcu mamy w pobliżu
zabytkowy mur i kościółek - zaznacza Łowejko.”
nie będę mógł dziś zasnąć, a jutro pójdę do pracy by nieść dobrą nowinę o
zabytkowym murze w naszym mieście.
Pozdrawiam
Temat: List Otwarty do Benedykta XVI
Cześć czubie :-)
> latke "socjaldemokratyczny" gazecie pt.The Irish Times, ktorej sam dotad w
> brudnej lapie nie miales
Przeczytałem Gabrielo kilka opinii jej komentatorów, a także kilka newsów
sprofilowanych tamże wybitnie po lewacku (słownictwo, określenia) i stwierdzam,
iż na Wikipedii się nie mylą. Ty niestety nie możesz tego określić, bo
angielskim po prostu nie władasz. Przypominam, iż przytoczony przeze mnie cytat
z Wiki ("The paper is generally perceived as liberal, social democratic...")
był dla ciebie POTWIERDZENIEM, że to rzeczywiście "narodowa konserwa" :-)) Poza
tym, Wikipedia to projekt otwarty, prowincjuszko i ewidentne kłamstwo o linii
ideowej IT zostałoby od razu sprostowane.
>- w Eire ta gazeta reprezentuje linie centrystyczna,
> bardzo bliska linii Aherna.
:-)))))))))
Centrystyczna = "narodowa konserwa" :-)))) Dalej się błaźnisz :-)
> Mysle zreszta, ze sami Ajrysze cie zdrowo objada za
>
> to , ze miales czelnosc UCZYC ICH ANGIELSKIEGO:)))
Gabrielo ty się o angielskim nie wypowiadaj, bo go nie umiesz - zrozum to
wreszcie. I przeto nie możesz ocenić słuszności mojej opinii, co do tego,
iż "Kikes" jest określeniem wybitnie obraźliwym i nijak się ma
do "Judejczyków". Sprawdziłaś już sobie w słowniku, co to oznacza? :-))
> PS: A twoja "gabrycha" jest naukowcem-humanistka, pisuje w swej dziedzinie.
To
> JA jestem tym autorem, niemniej - jak wspomnialem - moje nazwisko bedzie znac
> tylko giwi i kropka z moderacji, bo te dziewczyny mi dostarczyly do mej
> ostatniej ksiazki pewnych warszawskich informacji. I tyle. A burek lux do
budy!
A skąd ty wiesz kim jest moja "gabrycha", Gabrielo? :-)) No i pochwal się tym
co sobie, uroiłaś - tzn. tytułem owej książki (już przecież wydanej) jak i tymi
poprzednimi oraz artykułami, które pisywałaś do brytyjskiej prasy. Czekam, a i
pewnie forumowicze chcieliby poznać :-)))
Temat: Centrum kongresowe ma być piękne jak Wawel
Kraków to Polska B czyli ściana wschodnia...
widać to najlepiej po zrealizowanych ostatnio inwestycjach:
1.GK - duże i brzydkie i w niewłaściwym miejscu.
2.Rondo Mogilskie - totalnie dzielące miasto i pasujące bardziej do węzła
autostrady pod Wieliczką a nie do centrum miasta.
3.Opera Krakowska - zbyt mała, słabo wyeksponowana, kolorystyką i architekturą
pasująca bardziej do jakiegoś multiplexu przy centrum handlowym na obrzeżach
miasta.
4.Lotnisko Balice - bez komentarza.
5.Hotele Krakowskie np. sheraton - duże i brzydkie z rekonstrukcją a'la
Disneyland.
6.NM - rozwiązania komunikacyjne z lat 70-tych.
7.Stadion Wisły - dno i to nawet gdy się skończy rozbudowa (w Kielcach już mają
lepszy).
8.krakowskie osiedla mieszkaniowe np. Ruczaj - dno i wodorosty, ciasno, gęsto,
chaotycznie NH przy Ruczaju to jak wybitne dzieło urbanistyki.
9.Wszędzie gdzie się da porozwieszane bez ładu i składu reklamy.
10. Wszędzie gdzie się da budy, budki, kioski, stragany z kebabami, hoddogami ,
sprzedawcy pamiątek okularów i innego odpustowego dziadostwa.
11.Zwykłe blaszane markety niemal w centrum miasta.
12.I bardzo wiele innego syfu.
a ponadto:
1. prezydent - cwaniak, kombinator, prostak i nieudacznik.
2. kierownik KZD - alkoholik, nieudacznik i prostak.
3. pozostali Krakowscy urzędnicy np. z ARM – nieroby
5. pijani Anglicy i bezdomni w centrum.
4. poziom imprez masowych w Krakowie godny Hrubieszowa (parada smoków, święto
pieroga sylwester itd.).
To wszystko zbliża Kraków bardziej do Bangladeszu a nie miast europejskich.
I na koniec jeszcze to centrum na 1800 miejsc – żenada. Choć konkurs może nieco
podratować ten projekt.
Temat: Doradźcie proszę...Do budujących dom
My już mieszkamy 2 lata u siebie, nie zamieniłabym na nic innego
Kapitał nie jest porywający, ale jest to do zrobienia.
Zastanawialiście się nad działką w bliskich okolicach miasta? Może
nie za 40, ale za 60 tysięcy uda się coś sensownego znaleźć.
Sprawdźcie dobrze stan prawny działki i możliwości przyłączenia
mediów, a także kwestię możliwości budowy - teraz się trochę prawo
zmieniło i część papierologii wam odpadnie, ale jednak nie wszędzie
można budować )
Jako posiadacze działki będziecie mieli łatwiej z kredytem.
Mieszkanie to na pewno kapitał, ale sprzedać je możecie tak naprawdę
na określonym etapie budowy, kiedy "widać już będzie koniec". Chyba,
że macie czasowo gdzie zamieszkać. Weźcie tez pod uwagę, że troszkę
ceny spadły i mieszkanie możecie sprzedawać trochę dłużej niż
ejszcze pół roku czy rok temu. Zależy to od wielu czynników.
Sam projekt - poszłabym w prosty dom piętrowy o niedużej powierzchni
zabudowy, prostym dachu, wyższej ściance kolankowej (dobrze
wykorzystana powierzchnia na poddaszu), jak się uda z garażem
wolnostojącym, bez piwnicy. Bardzo drogie są fundamenty (jeszcze
zalezy jaki jest teren, czy okolica podmokła, jaki grunt - bo na
prace ziemne przy niesprzyjających warunkach można wydać naprawdę
majątek) i dach - jak pokręcony, kosztuje majątek i wymaga bardzo
dobrych wykonawców. Ściany już tak upiornie drogie nie są. Schody -
moga kosztować mnóstwo, ale jak pójdziecie w opcję lekkich,
rzeźbionych i innych dzieł sztuki. Zwykłe wylewane obłożone czymś
tam nie muszą urwac kieszeni.
Na wykończenie można wydać każde pieniądze i to jest święta prawda.
Do tego pewne prace koniecznie musicie zrobić przed wprowadzeniem
się, bo wykonywanie ich w zamieszkałym domu to prawdziwy koszmar.
Wydatki trzeba planować realnie, a nie życzeniowo. Tego nie da sie
zaczarować )
Ale mimo wszystko - warto. Poczytajcie jak najwięcej, rozpiszcie
sobie poszczególne etapy, wybierzcie materiały, ustalcie, z czego
nie chcecie rezygnować, a z czego można. W końcu nie chodzi o
postawienie najtańszej "budy" tylko domu, w którym będzie się fajnie
mieszkało.
Wiele osób zapomina o otoczeniu domu, a to też koszt. Niektórzy z
ogniem w oczach robią kostkę w listopadzie, bo błoto nie da żyć.
Trzeba naprawdę najpierw dobrze przemyśleć i zaplanować, a później -
sama przyjemność ))
I jedna malutka uwaga na koniec - prowadzenie budowy przez jedną
osobę to naprawdę wyzwanie. U nas podzielilismy się z mężem i żadne
z nas nie "umierało" przez sam fakt budowania, wręcz przeciwnie -
bwaiło nas to i ma ochotę na powtórkę kiedyś-tam.
Temat: Ul. Półwiejska - Wstyd i hańba
Zgadzam się, jak to możliwe, że główna ulica dużego miasta wygląda jak uliczka w
małej podupadłej mieścinie? Dlaczego do tej pory nikt nie wziął się za
stworzenie w tym miejscu prawdziwej wizytówki miasta? Przecież póki co, ta ulica
(i wiele innych) tylko zniechęcają do dalszego zagłębiania się w zakamarki
Poznania. Przecież tak prosto można zrobić tam atrakcyjny deptak. Wystarczy
wprowadzić zakaz ruchu (w wielu miastach jest taki zakaz i jakoś sobie wszyscy
radzą), postawić ławeczki, klombiki, stylizowane latarnie, wywalić budy z
majtkami, remontować kamienice (wiem, pieniądze, ale można zdobyć dotacje),
przydałoby się więcej knajpek, które wystawiałyby swoje stoliki w porze
wiosenno-letniej (oczywiście nad wszystkim trzeba mieć kontrolę i główny
konserwator zabytków oraz architekt miasta powinni określić jak mają wyglądać
kawiarenki, klomby, latarnie itp.). Półwiejska powinna być ulicą odpoczynku
(restauracje, kawiarnie), ale też biznesu (banki, biura, kancelarie),
prestiżową, elegancką (odnowione kamienice), ale też przyjazną mieszkańcom
(ławeczki, zieleń).
Polecam jako przykład
www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=882340
Dużo zostało tam do zrobienia, ale w ciągu kilku lat wyremontowano chyba całe
Stare Miasto. Teraz z kolei wdrażany jest projekt rewitalizacji Bydgoskiego
Przedmieścia (taka poznańska Wilda/Jeżyce) widocznego na części zdjęć, gdzie już
zostało wyremontowanych kilka ulic, a aktualnie trwają prace nad zmianą
wizerunku głównej arterii komunikacyjnej tej części miasta (remonty, remonty,
remonty) i wyłączenia jej z ruchu kołowego, ale też włączenia aktywizacji
mieszkańców do zmian.
Z powodzeniem można by popracować w podobnym stylu w Poznaniu. Niech wreszcie to
miasto zyska atrakcyjny wygląd.
Temat: Galeria nas rozczaruje, wrócimy do śródmieścia?
gosc
No piekne masz marzenia :P heheh ale dokladnie nic wiecej jak dalej poprostu zadbac o ten teren,zaorac te blaszaki budy co tam sa i cala reszte postawic w koncu na jakies konretne budowle i porzadne zagospodarowanie ale patrzac po Amfiteatrze eh..!!!
Jesli chodzi o jurajska to fakt no szalu nei robi projekt niestety ale dobrze ze jest. I tutaj dalej powinni sie zabrac za Stary Rynek i okolice. Tam po jednej stronie na ulicy chyba 1 raz takie cos widzialam i nie wiem czy tam ludzie mieszkaja czy co ale chyba tak... Przeciez po jednej sa bloki,podrugiej jakies tam kamienice,kawalek dalej prywatne inwestycje (odnowione i podswietlone kamienice) A w tym jednym miejscu to jak po wojnie SZOK centralnie ogrodzic i muzeum zrobic do zwiedzania,szokiem jest to ze takie rzeczy istnieja i miato pozwala na takie cos chocby dla bezpuieczenstwa... Brak slow.
Wiec jak ktos wyzej wspomnial ze sie uczepiaja AL.NMP ze Czewa to nei tylko aleje i zgadza sie czas na tamta okolice deptak stal sie nudny... a i tak jak trzeba to ludzie spaceruja czy chodza do pubow itp wiec problemu nie ma.
Problem w tym ze w Łodzi galerie sa na 2 koncach Piotrkowskiej czyli tak jakby Jasna Gora i Galeria Jurajska wiec ludzie wedruja z gory do dolu ew gromadza sie "na" pieknej Manufakturze,a u nas w tym momencie III AL. jest wykluczona sama tam nie chodze bo nie mam po co zywczajnie:)
Szczerze mowiac co mialo by byc na bieganskim to nie wiem na pewno cos malego no bo przeciz nie moze kolidowac z widokiem na wieze JG
A znalazlam fotke kiedys z IIIAl. co bylo na przeciw Cepelii obecnie i TZNu moze takie cos :P? Ale to jakos z boku bardziej zeby widoku nie psulo.
img25.imageshack.us/my.php?image=148jasnagora1910wystawa.jpg
fotka z www.czestochowa.ws/spis.htm
Strona 2 z 3 • Znaleziono 161 wyników • 1, 2, 3