Wyświetlono wiadomości wyszukane dla słów: projekt płaskorzeźby





Temat: 1
Witam. Mam problem z posuwem osi Z.
Najbardziej jest to widoczne na wykonywaniu płaskorzeźb.
Projekt robię w artcamie i wrzucam go do mach2.
Wraz z posuwem osi Y (projekt frezowany zygzakiem) oś Z coraz bardziej się zagłębia i zamiast tworzyć płaskorzeźbę w poziomie to robi ją pochyloną ku dołowi.
Na machu wartości są prawidłowe (np. -7mm na Z a w praktyce im dalej jest w Y tym to Z jest głębsze).
Co najśmieszniejsze projekt na osi Y i X jest wykonywany prawidłowo. Tylko na Z takie problemy. Silniki są jednakowe i mają te same parametry ustawione w machu.
Co to może być koledzy ??
Prosiłbym o szybką odpowiedź.
Jeżeli temat umieściłem w złym miejscu proszę moderatora o jego przeniesienie. (ale wg. mnie tu pasuje)



Temat: sw. weronika - patronka fotografow
Podczas dzisiejszej kolędy rozmawiałem z księdzem Knurą na temat kapliczki:
- płaskorzeźba aż tak bardzo go nie zachwyciła (stwierdził, że są na niej też inne postacie, że to stacja drogi krzyżowej itd.), wolałby inny wizerunek Św. Weroniki, ale potem stwierdził, że może być, skoro już mamy gotową płaskorzeżbę
- projektu kapliczki nie trzeba z kościołem uzgadniać, grunt, żeby przypominał kapliczkę,
- ogólnie pomysł kapliczki bardzo mu się spodobał, a jak miejsce w parku nie wypali, to śmiało możemy poszukać innego hehe,
- pytał się o konkrety w sprawie skanowania starych zdjęć. Ktoś się miał do niego w któryś piątek wieczorem zgłosić i nie przyszedł. Nie wiem o kogo chodzi, może o Marcina Szindlera? Kto się tam deklarował.





Temat: quiz noworoczny
Wracając jeszcze do szkicu. To, że wstawiłeś szkic moim zdaniem w niczym nie utrudniało zadania no, bo jest on bardzo dokładnym „projektem”. Nie to, co szkic albo parodia „Grunwaldu” Matejki. (Nie pamiętam dokładnie, ale mam przed oczami straszny bohomaz prawie jak kilkuletniego dziecka z ogólnie tylko zaznaczonym rozplanowaniem sceny.)
Co innego jest dla mnie większą ciekawostką w tej płaskorzeźbie. Jak wspomniano wyżej (zdaje się w odpowiedzi Alka) przedstawia ona bitwę pod Marignano. Została ona stoczona 13 i 14 września 1515r. a siłami francuskimi dowodził Franciszek I. Na szkicu widać zresztą postać na koniu w kropierzu z wielką literą F zwieńczoną koroną wewnątrz wieńca powtórzoną na zadzie i piersi konia atakującą w pierwszej linii na pikinierów, mającą prawdopodobnie przedstawiać samego króla. Tymczasem płaskorzeźba znajduje się na podstawie grobowca Ludwika XII, (który zmarł 1 stycznia 1515r) i jego drugiej żony (z trzech) Anny Bretońskiej.
Tak, więc płaskorzeźba przedstawiająca zapewne największy sukces militarny Franciszka I nie zdobi jego grobu (sic!) ale grób jego poprzednika, nota bene jedynie teścia i wuja (Franciszek był kuzynem Ludwika, więc Ludwik był zdaje się jego wujem).
Kolejną ciekawostką jest to, że ta wspaniała płaskorzeźba jest stosunkowo mało wyeksponowana. Jak już bowiem wspomniałem biegnie wokół podstawy nagrobka który jest sporych rozmiarów. (Z tego, co pamiętam ponad 2m wysokości). Warto jednak będąc w Paryżu wybrać się do nieodległego Saint-Denis i przykucnąć obok tego nagrobka, a właściwe obejść go przykucniętym !




Temat: Płaskorzeźby w drewnie
To zabrzmi jak reklama jednak dotyczy płaskorzeźb, dopiero co się rozkręcam jednak mam już kilkadziesiąt projektów.

Firma cnc.opole specjalizuje się w produkcji najwyższej jakości komponentów mechanicznych wykonywanych we wszystkich rodzajach stali, mosiądzu, miedzi oraz brązie. Ponadto oferujemy projektowanie oraz wykonanie form wtryskowych, form do termo formowania jak również znakowania i cięcia w materiałach takich jak: drewno, szkło, akryl, pleksi, metal anodowany, korek, papier, karton, kamień (marmur), guma, silikon, porcelana i innych. Obróbka odbywa się na frezarskich centrach obróbczych CNC z zakresem obrabianego materiału 2500/2000/200mm. Produkcja odbywa się według wzorów i dokumentacji powierzonych przez Klienta jak również posiadamy własne studio projektowania. Firma specjalizuje się również w spawaniu metodą TIG MIG/MAG we wszystkich rodzajach stali, stali nierdzewnych, mosiądzu, miedzi, aluminium oraz brązie. W naszej ofercie polecamy również piaskowanie elementów małogabarytowych. Posiadamy również własny sklep Internetowy w którym można dokonać zakupów materiałów takich jak frezy druty do cięcia termicznego, imadła, przystawki skanujące, wrzeciona, osie obrotowe, noże oscylacyjne jak i kompletne centra frezarskie CNC . w Naszym sklepie można również dokonać zakupów płaskorzeźb 3D czernionych i wykonywanych w gipsie.
zapraszamy do odwiedzenia naszej strony
www.cnc.opole.pl



Temat: Płaskorzeźby w drewnie
Witam,
Wracając do tematu - od niedawna zajmuję się tzw. snycerstwem maszynowym czyli płaskorzeżbami w drzewie. Chętnie wymiemię doświadczenia na temat stosowanych technik, materiałów, sposobów wykończenia prac, itp. Aby przybliżyć stopień swojego zaawansowania załączam parę prac - elementy większego projektu próbnie wykonane w drzewie sosnowym (420x300x18mm). Do realizacji ostatecznej wersji tego projektu oraz do przyszłościowych prac poszukuję solidnego dostawcy płyt z litej : lipy, olchy, osiki, topoli, brzozy o minimalnych wymiarach; gr 18mm, szer. 300mm, dł. 600mm, oczywiście może być płyta klejona z lameli litych (dobrej jakośći). Będę zobowiazany za info.
Nie dałem rady załączyć plik ze zdjęciami ale zainteresowanym przeslę na podany e-mail.
Pzd.
Szczyglic



Temat: Płaskorzeźby i dekoracje ścienne
Wykonuję płaskorzeźby gipsowe na płytach gipsowo-kartonowych do późniejszego zamontowania na ścianie lub też bezpośrednio na ścianie (techniką z narzutu) według upodobania klienta lub według mojego projektu (jeśli klient nie ma własnego pomysłu), a także tynki bawełniane (które na pozór wyglądają jak tapeta, ale stanowią na ścianie warstwę izolacyjną, dzięki której zmniejszają się koszty ogrzewania, nie ma przy tym żadnych nieestetycznych łączeń jak przy tapecie) oraz dekoracje ścienne za pomocą farb strukturalnych czy farb emulsyjnych nanoszonych na ścianę różnymi ciekawymi technikami malarskimi.

Chętnie wykonam zdobienie ścian mieszkań prywatnych jak i lokali usługowych
Mam chętkę na zrobienie gipsowej intarsji w kolorach czarno-białym ewentualnie lekko podmalowanej. Motyw jaki chciałabym wykonać to któraś z 'panienek' Alfonsa Muchy

Jeśli ktoś chciałby mieć na własnej ścianie piękną i trwałą dekorację i dysponuje na to funduszami to polecam się Jestem w stanie wyczarować na Twojej ścianie chyba wszystko no może prawie wszystko

Link do przykładowych prac:
http://www.polskastrefa.e...28837_6066.html



Temat: sw. weronika - patronka fotografow
Pozbierane z wszystkich postów.

Materiały:
- płaskorzeźba gipsowa, wymiary : 64cm długość, 42cm wysokość, 8,5cm (to jest u Wita? Mody ty to widziałeś? Bitte o zdjęcia),
- kamień z kamieniołomu w Nakle Śląskim (pisał WiT). Kamień jest trwały, ale czy pozwoli na uzyskanie nowoczesnej formy, to nie wiem. Ja bym nie narzucał materiału. W trakcie uszczegóławiania regulaminu konkursu połaziłbym po paru przedsiębiorstwach, czy dali by materiały na realizację kapliczki.

Lokalizacja: park za pocztą (były cmentarz ewangelicki). Szyna masz jakieś dane na temat tego cmentarza, stare zdjęcia, mapki, historia?

Warunki: sporządzenie koncepcji kapliczki, forma dowolna (wizualizacja, projekt, model itp.), zwycięzca zobowiązuje się do sporządzenia projektu budowlanego pod naszym czujnym okiem (uzgodnienia), my wykonawczy.

Nagroda: 500zł (jeśli nie załatwię sponsora, dam z własnej kieszeni).

Założenia: nowoczesna forma, nie wnęka na płaskorzeźbę (gut pomysł - Dioblik),

Komisja konkursowa:
- mgr inż. Kuczyńska (przedstawiciel Budowlanki),
- ksiądz (skoro trzeba to i tak w kurii uzgodnić, to niech będzie od początku, żeby nie było potem żadnych nieporozumień),
- Stowarzyszenie.

Porobię fotki parku (dowiem się w ogóle do kogo on należy - zapewne miasto), skombinuję mapkę i udam się z tym do Pani Kuczyńskiej z zapytaniem, co Ona na to.

Jak się gdzieś walnąłem, to proszę mnie poprawić.



Temat: Pomnik Tadeusza Kościuszki - pl. Wolności
Pierwszy pomnik Tadeusza Kościuszki wybudowano z inicjatywy Łódzkiej Rady MIejskiej.
Decyzję podjęto 15 X 1917r. z okazji obchodów 100 - lecia zgonu przywódcy powstania.
Inicjatywa czekała na realizację 13 lat, gdyż dopiero w 1922 r. i ponownie w 1925r. rozpisano konkurs na projekt, natomiast budowę rozpoczęto w 1926r.
Autorem projektu jest Mieczysław Lubelski.
Odsłonięcie pomnika nastąpiło 14 grudnia 1930 r.
W dniu 11 listopada 1939r. został przez Niemców wysadzony w powietrze. Zburzenie pomnika miało symbolizowac zagłade polskości w Łodzi. Ze zburzonego pomnika zachowała się część płaskorzeźb z brązu, które przetrwały okupację ukryte w magazynie budowlanym przy Parku im. H. Sienkiewicza .
W 1945r. przewieziono je na dziedziniec Archiwum Państwowego w łódzkim ratuszu; po pewnym czasie dwie z nich znalazły się w Muzeum Martyrologii w Radogoszczu, a pozostałe dwie wmurowano w ścianę wewnętrznego dziedzińca Muzeum Tradycji Niepodległościowych przy ul. Gdańskiej 13.



Temat: Grunwald
Częścią wystawy przed pawilonem wystawowym jest "Fryz Grunwaldzki"
autorstwa artysty Edmunda Majkowskiego. Jest to część projektu Pomnika
Grunwaldzkiego, zgłoszonego na konkurs w 1959 roku. Płaskorzeźba przedstawiająca
scenę bitwy miała mieć wysokość ok. 18 m. i dł. 220 m.!!! Teraz projekt tego
monumentalnego dzieła podziwiać mogą zwiedzający, ale w skali 1:20.
tekst:www.grunwald1_gm.republika.pl/Muzeum%20Bitwy%20Grunwaldzkiej.html
foto: własne



Temat: sw. weronika - patronka fotografow
Przeczytalem wszystkie posty w tym temacie i znalazlem:

- wymiary : 64 cm dlugosc, 42 cm wysokosc, 8.5 cm grubosc, plaskorzezba gipsowa pokryta warstwa ochronna, ale chyba by musiala byc jakos zakryta przed dzialaniem czynnikow atmoserycznych - kolejny punkt do konkursu,
- Wit pisal, ze mozna by dowolna ilosc kamienia zalatwic z kamieniolomu w Nakle Slaskim, nie wiadomo dokladnie jaki to kamien (dolomit/wpaien/piaskowiec??), no i trzeba by to samemu lamac, na jakies odpowiednie rozmiary, jesli ta opcja dalej aktualna, no to mielibysmy kolejne ograniczenie konkursowe,
Praca uczniow ograniczala by sie wiec do nadania temu wszystkiemu co my mamy jakiegos ciekawego ksztaltu i formy. Projekt zintegrowany bylby dobra opcja, tyle ze nie wiem czy to nie zbyt male przedsiewziecie, pomyslimy.
Sprobuje sie dowiedziec czegos odnosnie miejsca na postawienie takiej kapliczki.



Temat: KTO WYKONA I ZA ILE?
OK
ściana ma mieć postać płaskorzeźby. - chyba
całość będzie grawerowana wewnątrz szklanej bryły w ten sposób, że można
będzie ten obiekt oglądać z każdej strony
krótko mówiąc mały budyneczek z detalami zamknięty w szklanej bryle.

interesuje mnie bardzo szacunkowa wycena

| Rysunek byłby wykorzystany do grawerowania 3D (40000-60000 punktów)

rysunek do wycinarki lub "syntetyzera" z polimerow wymaga odpowiedniego
formatu,
ktorego pracujac w 3DMAX albo w LW nie uzyskasz.

Za to programy takie jak AUTOCAD 2000, Microstation J maja odpowiednie
nakladki, w ktorych konkretne obiekty konstruuje sie z tzw. sciezek
frezujacych,
lub aproksymuje na podstawie bryly stworzonej jako solid.

Na twoim miejscu nie zlecalbym tego "bylekomu", problem jest po stronie
procesu wycinania bryly i akceptowanych standardow, wiec lepiej
jest to zlecic firmie ktora pracuje nad takimi projektami od podstaw.

Jezeli cie nie przekonalem, to rezerwuje sobie na pozniej: "a nie
mowilem"...






Temat: 100 funtowe działo
Car Puszka - - największa na świecie armata, eksponowana obecnie w moskiewskim Kremlu.

Armatę Car Puszkę odlał z brązu mistrz ludwisarski Andriej Czochowy na polecenie cara Fiodora Rurykowicza na Kremlu w 1586. Długość działa 5,34m, ciężar 39,312 tony, kaliber 900 mm (wg innych danych 890 mm). Bombarda jest ozdobiona płaskorzeźbą cara Fiodora w koronie i z berłem na koniu i trzema napisami fundacyjnymi. Na obu bokach ma po 4 uchwyty do lin. Początkowo umieszczono ją w ramach fortyfikacji na przedpolu Kremla, na Placu Czerwonym. Posiadała zestaw kul kamiennych o wadze 800 kg, które jednak nie zachowały się. W XVIII wieku wycofano działo ze służby i ustawiono na Kremlu koło arsenału jako pomnik militarny. W czasie okupacji Moskwy przez Napoleona w pożarze spłonęła drewniana laweta działa. W 1834 odlano żeliwne kule o wadze 1,97 tony i umieszczono koło armaty (choć nie mogła ona strzelać takimi pociskami), a w 1835 wg projektu A. Briułłowa i de Witte wykonano ozdobną żeliwną lawetę do Car Puszki. Kule i laweta odlane zostały w Sankt Petersburgu. W 1960 przeniesiono Car Puszkę nieopodal Car Kołokoła, gdzie stoi do dziś.

Wbrew legendom, że Car Puszka nie była w stanie strzelać, badania prowadzone w 1980 wykazały, że oddano z niej przynajmniej jeden strzał. Natomiast nigdy nie była użyta w działaniach bojowych. Car Puszka jest największą armatą świata pod względem kalibru.
W myśl zasady ze Rosjanie zawsze musza mieć wszystko największe i nawet zegarki maja najszybsze !

W 2001 na zamówienie władz Moskwy wykonano żeliwną kopię Car Puszki (42 tony, kaliber 890 mm) i podarowano miastu Donieck, gdzie stoi przed ratuszem.



Temat: Figurki z gipsu i żywicy! Szukam odbiorców-Najtaniej!
Witam poszukuje odbiorców na terenie całego kraju bądź też za granicą np: Austria..
Oferuje figurki z gipsu oraz żywicy na zamówienie bądź też z katalogu, figurki na każdą okazje ( święta, wydarzenia sportowe Euro '08, podobizny, karykatury , płaskorzeźby , i inne.
Konkurencyjne ceny , możliwość wystawienia faktury.
Produkujemy figurki na zamówienie na masowa skale, kreatywne pomysły , profesjonalne wykonanie, wzory i zdjęcia moge przeslac na maila lub też na adres zamieszkania płytę CD
Potrafimy wykonać nawet najbardziej wymyślne projekty.

Zobacz i przekonaj sie!



Temat: Przegięcie ...
Ktoś tu w zagadkach w piątek porządnie zamieszał ...
Jednak czy to się komu podoba czy nie i czy w pełni władz umysłowych wówczas byłem jest napisane czarno na białym, że dzisiaj kończymy i tak też się stanie ...
Szacunek i wielkie brawa dla uczestniczących w zabawie ...

Brama Królewska (Anklamska, Nakielska lub Hołdu Pruskiego (?!)) w Szczecinie powstała w latach 1725-28 na podstawie projektu Gerharda Corneliusa von Wallrave. Jest to obiekt bardziej o charakterze dekoracyjnym niż militarnym, wybudowany dla upamiętnienia przyłączenia Szczecina do Prus w 1713 r. Nad przejazdem umieszczono tarczę z pruskim orłem, otoczoną łańcuchem Orderu Czarnego Orła i zwieńczoną królewską koroną. Brama przyozdobiona jest rzeźbionymi mitologicznych bohaterów, elementami oręża, zbrojami, tarczami i sztandarami. Płaskorzeźby i rzeźby wykonał nadworny rzeźbiarz Króla Fryderyka Wilhelma I, Francuz Bartholome Damart.
Współcześnie w bramie działa "Brama Jazz Cafe" ...

Dla porównania, fotografia podobnej i przez to pojawiającej się w odpowiedziach, Bramy Portowej:



Temat: sw. weronika - patronka fotografow
ja wczoraj myslalem na spotkaniu zeby to zrobic na wzor naszych projektow zintegorwanych w CKI [do marcina bije bo on wie o co cho]. moznaby w to wciagnac proj. arch. kosztorysowanie, ewentualnie konstrukcje i bud. ogólne. moze jakis zarys projektowania przestrzennego i prawa budowlanego.
tylko czy taka mała kapliczka, ktora nawet nie bedzie budynkiem [bez scian, dachu i wnętrza] byłaby warta takiego zamieszania?

być moze wystarczy sama koncepcja, w jakiejkolwiek formie. z naszej strony musielibysmy tylko narzucic pewna konwencje w jakies obiekt miałby być utrzymany [gabaryt, styl arch, technologia]. od nich wymagalibysmy jedynie pomysłu.
ja osobiście nie widze tego w kategoriach tradycyjnej kapliczki z cokolikiem, wnęką na plaskorzezbe daszkiem i inskrypcją. (takich kapliczek jest mnostwo).
moze warto byloby nakierowac ich mysli na jakas forme, ze tak powiem, na czasie. nie mowie tu o szkle+alu, ani o kompozytach, ani o stali :D. po prostu cos prostego ale i logicznego i jednoznacznego.



Temat: Swiat Thiefa na ekranie
Ale ze mnie ofiara, zapomniałem dodać w podnieceniu , że w filmoe obowiązkowy znalazłyby się maszkary rodem z gotyckich płaskorzeźb. Bestie, które zamiast kończyn miałyby kikuty, a zamiast oczu - czarne oczodoły. Już mi ciarki przechodzą wzdłuż kręgosłupa. Siła gry tkwi moim zdaniem w tym, iż nigdy nie wiadomo, co człowieka spotka: żywe trupy, roboty, demoniczni magowie, bestie, roboty na węgiel, upiory... (można uszkodzić sobie serce). Wiem, że zabrzmi to górnolotnie (sam nie znoszę takich frazesów), ale moim zdaniem programiści z Looking Glass wykreowali najbardziej surrealistyczną rzeczywistość, jaką tylko można sobie wyobrazić. To nie jest wyłącznie prozaiczne skrzyżowanie epoki wieków średnich z erą przełomu technologicznego. To coś znacznie więcej, choć sam nie potrafię sprecyzować tego czegoś. Surrealizm to chyba najbardziej adekwatne sformułowanie. Świat odrealniony, poruszony... już się gmatwam... niektóre epizody sprawiają wrażenie jakby zostały wydarte wprost z mózgu schizofrenika, inne zaś - to istne koszmary, atmosfera mnie przynajmniej przytłacza. Pamiętam w Mrocznym Projekcie Więzienie i Katedrę. W drugiej odsłonie - las i te drzewa, myślałem, że się zeszczam pod biurko z przerażenie. Autentycznie! Najpierw opadają konary, później cały pień zrywa się do ataku. Masakra. I te dźwięki - niczym ze szpitala dla szaleńców. Tego nie sposób zwerbalizować. Sądzę, że twórcy trylogii utrwalali na piśmie swoje najgorsze sny.



Temat: Nowy Lay Do Sprzedania

W lay`u do poprawki zostaje calosc oprocz loga
Przecież tego loga sam raczej nie zrobił ... widzisz, że całość projektu to rozmycia i płaskorzeźby czyli błąd , który popełnia strasznie dużo młodych 'grafików'. Nie wydaje mi się, żeby miał jakieś pojęcie, czy chociażby zmysł do wykonania transformacji 3D



Temat: Moja twórczość
To jest proste Obrazkek, nowa warstwa, wzorek, nakładka, tekst, formatowanie czcionki, wilekości kolorów, styl warstwy, cień, faza i płaskorzeźba i już ma się Czasami gdzieś trzeba przyciąć czy coś, ale są odpowiednie narzedzia. Ja ostatnio uczę się na gotowcach. Mam plik otwieram patrzę co i jak zrobine i kopiuje efekt, próbuje nowych Jak ktoś chce to wrzuce projekty z photshopa do nauki

Kolejne prace:



Trzy wersje



Temat: Dwór w Wiśniowej
Kaplica grobowa Mycielskich wzniesiona po 1901r. staraniem Walerii z Tarnowskich, wg projektu architekta Zygmunta Hendla. Wewnątrz obraz Matki Boskiej z Dzieciątkiem, malowany na desce z I połowy XVIIw, płaskorzeźba Matki Boskiej z Dzieciątkiem z około XVw. wykonana w białym marmurze przez rzeźbiarza florenckiego, popiersie Chrystusa z końca XVw



Temat: Moja twórczość

To jest proste Obrazkek, nowa warstwa, wzorek, nakładka, tekst, formatowanie czcionki, wilekości kolorów, styl warstwy, cień, faza i płaskorzeźba i już ma się Czasami gdzieś trzeba przyciąć czy coś, ale są odpowiednie narzedzia. Ja ostatnio uczę się na gotowcach. Mam plik otwieram patrzę co i jak zrobine i kopiuje efekt, próbuje nowych Jak ktoś chce to wrzuce projekty z photshopa do nauki

nie no jasne, strasznie proste^^



Temat: Drewniany krzyż "barbarzyński" - projekt
Razem z moim kolegą projektujemy w najbliższych latach stworzyć rekonstrukcję dzieła wczesnośredniowiecznej chrześcijańskiej sztuki sakralnej, czyli krzyż "barbarzyński". Ma być on być wzorowany generalnie na poniższym krzyżu:
http://halla.mjollnir.pl/files/akw_krzy__o_mioboczny_tralka__zako_ciele_kdrzewicy_ipo_xx_.jpg
Ponadto pownien być nabijany ozdobnymi kołkami (tak, jak drzwi góralskich domów), co jest najwyraźniej zwyczajem wczesnośredniowiecznym, oraz zdobiony wicią/plecionkami i nabijany metalami kolorowymi.
Na krzyżu powinna wisieć kapliczka, wzorowana po części na wczesnośredniowiecznych relikwiarzach domkowych, a po części na mojej wiedzy o wczesnośredniowiecznej słowiańskiej ozdobnej architekturze drewnianej - a więc szczyt w "jodełkę", szparogi, grzebień na kalenicy, wypusty na węgłach w kształcie głów zwierzęcych, półokrągły portal.

Już jeden krzyż tam stworzyliśmy, ale to jest raczej jakiś eklektyzm, a nie wczesne Średniowiecze. Nawiasem mówiąc, jakiś niezbyt rozgarnięty autor przewodnika uznał nasz krzyż za... zabytek, pochodzący z któregoś tam stulecia! Jakoś nie zauważył, że na krzyżu był wypisana data, a poza tym motto św. Faustyny (żyjącej przed wojną) "JEZU UFAM TOBIE" - a dodatkowo wyrzeźbiona stosowna płaskorzeźba.
Kiedy rzeźbiliśmy ten krzyż, to mówiliśmy sobie dla żartu, że ktoś jeszcze uzna, że ten krzyż jest niewiadomo jaki stary. A tymczasem okazało się, że to wcale nie żarty.

Krzyż stanie na Mazowszu, ale w pobliżu granicy pruskiej.



Temat: "Warsiawski quiz" - początek



Landara jak landara. Szara bo elewacja z piaskowca i nie czyszczona od lat.


To na elewacji to akurat andezyt z Kluszkowic (Kluszkowcow?) w Pieninach.
Taka uroda tego kamienia, juz jako nowa elewacja BGK byla taka ciemna.
A budynek dosyc charakterystyczny dla projektow Swierczynskiego, i jak na okres kiedy powstal (1928) bardzo nowoczesny. Ja go dla odmiany bardzo lubie, szczegolnie te plaskorzezby art-deco, bo ma duzo charakteru i jest mocnym akcentem w narozniku Nowego Swiatu i Alej.
Dobra koncze juz, bo zrobil sie niewielki off-topic.




Temat: Zabawy w programie Adobe Photoshop.
Nadszedł czas na kolejny projekt. Tym razem gdzieś w sieci znalazłam całkiem sympatyczne zdjęcie.

Obrazek przed zmianami:


Opis: To zdjęcie kojarzy mi się z drogą do lepszego świata. Pani idzie z walizką do czegoś lepszego, ale zastanawia się, czy przekroczyć próg mostu.

Obrazek po zmianach:


Opis: Jaśniejsze tło, nałożone różne odcienie jasnego błękitu oraz kilku tonów koloru niebieskiego, nuta bieli. Standardowo płaskorzeźba, delikatny wzorek (przyjrzyjcie się, aby dostrzec tą krateczkę), kilka brushy, napisy. Starałam się, aby to zdjęcie biło pogodą ducha, było jasne i optymistyczne. Dzięki temu jasne elementy mostu wyglądają naprawdę ciekawie, a oranżowa sukienka pani i elementy niebieskie (morze, niebo) efektownie kontrastują się ze sobą.

* * *

A wy co o tym myślicie? Czekam na komentarze. Proszę o udzielanie głosów w ankiecie.




Temat: Zabawy w programie Adobe Photoshop.
Uwielbiam grafikę komputerową. Szczególnie fascynuję się Adobem Photoshopem. Lubię przerabiać w nim różne fotki. Oto mój najnowszy projekt:

Obrazek przed zmianami:


Opis: Po prostu zdjęcie pelargonii. Zdjęcie nie jest mojego autorstwa.

Obrazek po zmianach:


Opis: To samo zdjęcie, ale przerobione. Zmienione efekty, nałożony wzorek (krateczka), brushe, płaskorzeźba oraz napisy.

Jak oceniacie moja pracę? Czekam na komentarze. :)




Temat: Pilnie potrzebny programista G-Code do form 3D Płaskozeźby
Witam. To chcesz kolego dwa w jednym jeśli masz zamiar robić płaskorzeżby.Tu lwia częśc pracy to wykonanie projektu tej płaskorzeżby,G kody to pikuś-program sam robi...
Napisz choćby na pw co konkretnie potrzebujesz.



Temat: ArtCAM wszystko o programie
rzeźb chyba nie da się zrobić w jednym projekcie w artcamie? można chyba kombinować z kilkoma rzutami, a może nie znam jeszcze za dobrze tego programu?
ale do plaskorzeźb program super

pozdrawiam



Temat: Volumetric MK Polska - Jagiellońska Point [M]
Podwójne urodziny w hiszpańskim stylu
Agnieszka Chat prezentuje „Las Hiszpański”, na podstawie której w najnowszym budynku dewelopera w Kielcach zostanie stworzony mural, czyli płaskorzeźba, zdobiąca całą ścianę. Obok Adam Wolski – autor płaskorzeźby oraz Michał Kubicki i Jorge Sans-Domenech Podwójne urodziny obchodziła w Kielcach wchodząca na nasz rynek spółka Volumetric MK Polska. Świętowano trzylecie dewelopera na polskim rynku i... urodziny dyrektora generalnego Michała Kubickiego.

Okazją do uroczystych obchodów było otwarcie w Kielcach salonu sprzedaży mieszkań dewelopera z hiszpańskim udziałem finansowym. Nic więc dziwnego, że tort własnoręcznie kroił senior Pedro Sans-Domenech, goszczący w Świętokrzyskiem nie pierwszy raz. - Dla mnie te urodziny są podwójne, bo dwa dni wcześniej sam świętowałem – żartował dyrektor generalny spółki Michał Kubicki, pochodzący z podkieleckiego Zagnańska.
Za jego przyczyną deweloper nie tylko buduje w Kielcach, ale wykorzystuje również projekty naszej rodzimej firmy architektonicznej Detan. Wykonawcą budynku u zbiegu ulic Jagiellońskiej i Grunwaldzkiej, którego poznamy w ciągu najbliższych dwóch tygodni, również ma być firma z naszego regionu. To jednak nie koniec świętokrzyskich związków firmy z udziałem hiszpańskim.

- W budynku przy recepcji planujemy wykonanie muralu, w której to technice mistrzem jest nasz znany artysta Adam Wolski. Dla mnie prywatnie jest to od wielu lat mój sąsiad z Zagnańska – żartował dyrektor Kubicki.
Jego udziałowcom pomysł takiego mecenatu sztuki bardzo się spodobał. Tym bardziej, że mural powstanie w oparciu o płaskorzeźbę „Las Hiszpański”, wykonaną przez Adama Wol-skiego kilka lat temu.





Temat: Chyba troszkę ściemniasz.
Proponuję nową zabawę. Poprzednie wyeksploatowały się i została wręczona nagroda, można uznać za zakończone. Teraz proponuję trochę inaczej. Gracz umieszcza zdjęcie na forum, tak jak poprzednio najlepiej gdyby było związane w jakiś sposób z kamperkiem, albo kamperowiczem. Obiekt może być bardzo znany. Im bardziej znany tym lepiej. Wstawiający zdjęcie umieszcza opis zdjęcia. W opisie umieszcza 5 błędnych informacji. Zadaniem odgadujących jest wykryć te błędy. Zwycięża i otrzymuje prawo umieszczenia następnej zagadki osoba, która odkryła najwięcej błędów. Odkrycie trzech przez jedną osobę automatycznie czyni ją zwycięzcą bo już więcej niż 2 błędy nikt nie odkryje. W wypadku odkrycia tylko po jednym błędzie przez kilka osób, wygrywa ten kto odkrył ostatni błąd.

Żeby ktoś rozpoczął to ja rozpocznę.

Ta najważniejsza świątynia hiszpańskiej stolicy, Barcelony, jest jak wciąż dorastający i rozwijający się organizm. Choć początki budowy tego imponującego i pięknego budynku sięgają jeszcze połowy XVIII w., to nie będzie kłamstwem stwierdzenie, że końca nie widać...

Historia świątyni rozpoczyna się w królestwie rządzonym przez Izabelę II. Wtedy to Josep María Bocabella założył Związek Wielbicieli Świętego Józefa (Associació Espiritual de Devots de Sant Josep), który to stał się niejako promotorem utworzenia świątyni poświęconej Świętej Rodzinie. W niedługo potem Związek wykupił teren w obrębie ulic Marina, Provença, Sardenya i Mallorca , a w 1882 roku biskup Mr. Urquinaona poświęcił kamień węgielny kościoła zaprojektowanego przez Francesc del Villar. Nieporozumienia z tym architektem doprowadziły Bocabellę do innego, znakomitego artysty - niejakiego Antuana Gaudí. Jego projektem była bazylika zawierająca dziewięć naw w części głównej, trzy - w transepcie, a wieńcząca kopuła miała osiągnąć wysokość 170 m. Dopiero później dobudowano takie elementy, jak klasztorne krużganki. Początek XX w., a w nim śmierć Gaudiego oraz Hiszpańska Wojna Domowa (1935 - 1939), nie pomogły w budowie bazyliki. Spłonęła główna krypta. W pożarze zginął sam Gaudi a także większość projektów oraz warsztat architekta. Dopiero około 1940 roku kryptę odrestaurował architekt Francesc Quintana, który także zrekonstruował modele i plany swego poprzednika. Kolejno powstawały coraz to nowe elementy - dobudowano dzwonnice, wykańczano fasady, rozwijało się zdobnictwo (rzeźby i płaskorzeźby), a wraz z budową nowych - restaurowano starsze części. Do dnia dzisiejszego trwają prace nad wewnętrzną kolumnadą, rozbudową naw, także transeptowych, chórem czy owitrażowaniem najwyższych partii okiennych. Główna kopuła wciąż czeka na lepsze czasy - wykończenie, zdobienie i ostateczny kształt, który w większej mierze odzwierciedlać ma pierwotny zamysł Gaudiego.



Temat: Łódź Power! - inwestycje, zmiany, dobre newsy
Dom Jarischa i kamienica pod Gutenbergiem odzyskają blask

Swój dawny blask odzyska słynna kamienica Jana Petersilgego przy ul. Piotrkowskiej 86, zwana kamienicą pod Gutenbergiem. Jej elewację zdobi rzeźba wynalazcy druku. Na odnowienie zabytkowych budynków należących do miasta w projekcie budżetu Łodzi na 2009 rok zarezerwowano 2,2 mln złotych.

- Do tej pory odnowiliśmy klatkę schodową wspomnianej kamienicy, teraz zabierzemy się za jej elewację i prześwit z bramą - informuje Beata Konieczniak-Jędruszek, miejski konserwator zabytków. - Remont tego budynku to świetny pomysł - cieszy się łódzki przewodnik Maciej Kronenberg. - Pamiętam, że kiedyś w medialnym plebiscycie obiekt z Johanem Gutenbergiem został uznany za najpiękniejszą kamienicę w Łodzi. Co ciekawe, jest tam jedyny pomnik Gutenberga w Polsce. Przed wojną był drugi pomnik w Częstochowie, ale niestety, nie zachował się. Warto też zwrócić uwagę na ozdoby tej eklektycznej kamienicy w formie medalionów z wizerunkami znanych osób, m.in. Albrechta Duerera czy płaskorzeźbę pszczoły, symbolu pracowitości, która znajduje się w bramie. W budynku mieści się Fundacja Rozwoju Przedsiębiorczości, którą na początku lat 90. odwiedziła, jako jedyne miejsce w mieście, premier Margaret Thatcher.

Za pieniądze z kasy miasta zostaną też odnowione inne cenne obiekty przy ul. Piotrkowskiej: kamienica przy ul. Piotrkowskiej 102 i dom Floriana Jarischa z 1892 roku na rogu ul. Piotrkowskiej i Piłsudskiego, który połączony jest z odnowioną willą od strony al. Kościuszki, znaną jako pałac ślubów.

Kamienicę tę zbudowano w 1885 roku według projektu znanego łódzkiego architekta Hilarego Majewskiego. Jej pierwszym właścicielem był A. Starke, potem należała do Towarzystwa Akcyjnego Wyrobów Wełnianych Juliusza Heinzla, jednego z czołowych łódzkich fabrykantów, właściciela pobliskiego pałacu, w którym dziś mieści się Urząd Miasta.

Ponadto pieniądze z kasy miasta pójdą na odnowienie elewacji i wymianę stolarki w willi rodziny Szarfów z 1920 roku przy ul. Senatorskiej 4 (dziś jest tam siedziba MOPS). Kontynuowany też będzie remont elewacji szpitala Jonschera. Budynek powstał w drugiej połowie XIX wieku.


To kamienica przy Piotrkowskiej 102.



Temat: Przywitanie na forum miłośników drewna
Dziękuję za tak miłe przyjęcie mnie do grona -widzących swiat inaczej.
Na początek małe sprostowanie ,przy renowacji mebl ipracowałem 15 lat ,w tym 4 lata na własny rachunek .Pomimo sporego popytu na tego rodzaju prace ,przeciętny właściciel starych mebli nie posiada środków finansowych na odnowienie pamiątki rodzinnej.
Wysokie ceny stosowanych materjałow oraz czasochłonna robocizna - prawie całą pracę
wykonuje się ręcznie.Ciekawostka - pomimo znacznego opuszczania ceny oraz np.sponsorowania transportu odnowionego mebla ,klient potrafił się zapytać czy coś jeszcze nie spadnie z ceny ,która już była niska względem innych renowatorów .
To tak trochę odnośnie planów Sadzia. Jednak Wrocław to inny rynek antyków , długa tradycja w tej branży , większe miasto, inne dochody mieszkańców.Może to być trafinony pomysł na zajęcie a zarazem na życie . Sadzio , życzę pomyślnej realizacji Twoich planów.
Odnośnie pochwalenia się swoimi pracami to nie mam tego wiele.
Prawie wszystko zostało na meblach , a inne { lużne } rzeżby też u ludzi, znajomych.
W domu mam tylko kilka , chyba jak większośc uczestników tego forum,znaczną część swoich pieścidełek rozdaje znajomym ,rodzinie - prezenty.
Obecnie pracuję w systemie 3 - zmianowym więc z wolnym czasem jest różne . Zima to u mnie zastój twórczy ponieważ nie robję nic w domu a w warsztacie jest za zimno.
Ale czas wykorzystuję na przygotowanie dłut,projekt urządzeń pomocniczych.Teraz kombinuję budowę stojaka - kobyłki z regulowanym rozstawem,abym mógł obrabiać materiał o średnicy od 10 - cm. do 50 - cm.
W sobotę zrobię kilka zdjęć moich wypocin to zamieszczę na forum {napiszcie jak to prawidłowo zrobic }
Korzystając z wymiany amatorskich ale ciekawych doświadczeń chętnie podzielę sie moimi. Może taki wynalazek ułatwi komuś pracę ,dla mnie się sprawdził , warto było zrobić. Jestem otwarty na różne pomysły, nie tylko te idealne
.Nie wiem w jakim temacie byłoby najlepjej to zrobić ? myślę o
wstawieniu zdjęciea przyrządu obrotowego własnego pomysłu do obróbki płaskorzeżb i nie tylko.Dla zainteresowanych rozkręcę elementy dla lepszego zrozumienia budowy - zdjęcia + opis .
Narazie olszyna i trochę lipy leży w mojej " dziupli " i czeka na wczesną wiosnę.
Teraz zbieram się do pracy /druga zmiana / niestety.
Pozdrawiam serdecznie.



Temat: Historia Sztuki - Projekt - GR. WaWa
Nasze tematy:

Moduł I Architektura

Architektura starożytnej Grecji – Przygotuj prezentację dla uczniów klas maturalnych przedstawiającą na wybranych przykładach architektury Łodzi lub innego miasta wykorzystanie ukształtowanych w starożytnej Grecji porządków architektonicznych
Według załączonej literatury z zakresu historii sztuki starożytnej oraz Zwolińska K., Malicki Z.: Mały słownik terminów sztuk plastycznych. Wyd. IV Warszawa 1993

Moduł II Rzeźba

Rzeźba starożytnego Rzymu
– Zaprojektuj własną kolekcję wizerunków dostojników i cesarzy rzymskich od okresu republikańskiego po okres późnego cesarstwa
Według załączonej literatury przedmiotu z zakresu historii sztuki starożytnej.

Moduł III Malarstwo

Malarstwo starożytnej Grecji
- Zaprojektuj wystawę greckiego malarstwa wazowego i zaplanuj rozmieszczenie poszczególnych typów waz w wybranej przestrzeni muzealnej.
----

I teraz tak, w pierwszym temacie Irek i ja napisaliśmy każdy o 2 budynkach w Wawie, gdzie znajdujemy porządki greckie, + zdjęcia. Mamy też wstęp, złożyłam to już w Wordzie. Teraz czekamy na pozostałą czwórkę.. opiszcie po 2 budynki i prześlijcie do mnie.

W temacie z rzeźby mamy uzbierać "wizerunki", mogą to być zdjęcia rzeźb, płaskorzeźb, whatever, z krótkim opisem dzieła i samego dostojnika. Facet gorąco polecał monety z wizerunkami cesarzy. Proponuję.. każdy bierze po 2 dostojników i dalej tak samo.. tekst + fotki do mnie, a sami przygotujcie się, żeby to "tak trochę" przedstawić na następnych zajęciach.

--

W III module Irek i ja napisaliśmy o kilku wazach/malarzach/miejscach. Wstęp i reszta już sa..



Temat: Layouty - parę praktycznych rad.
Czcionka gra w layoucie bardzo ważną rolę. Tekst napisany nią musi być wyraźny. W miejscach gdzie napis nie ma być grafiką, należy użyć standardowej czcionki bez wygładzania - jest to bardzo ważne. Dlaczego? Jeśli ze stworzonego laya chcemy potem zrobić stronę, to odwiedzającemu ją gościowi nie pokaże się czcionka, której nie ma zainstalowanej, i nie będzie widać wygładzania. A przecież tworząc laya, musimy mieć dobry obraz tego, jak nasza strona będzie wyglądać. Jeśli z kolei layout jest tworzony tylko dla zabawy, to nasz projekt musi być jak najbardziej realistyczny. Na jasnym tle powinniśmy stosować ciemną czcionkę, i na odwrót: na jasnym - ciemną. Tło pod napisem nie powinno być bardzo kolorowe, tak, aby nasz tekst był łatwy do odczytania. Czcionka nie powinna być za duża - najlepiej około 12 pikseli - oczywiście może być wedle uznania mniejsza, lub większa.

Aby nasz layout wyglądał bardziej profesjonalnie, zamiast jednolitego wypełnienia kolorem, warto stosować gradienty. Przykładowo - zamiast białego prostokąta, wypełnijmy go gradientem od koloru białego do jasnoszarego. Jeśli kolory będą się od siebie zbyt bardzo różniły, cały efekt pójdzie na marne. Dobrze jest w layoucie wystrzegać sie kiczu - denna płaskorzeźba czy podobne efekty tylko popsują ogólne wrażenie.

Kolory powinny być wyraziste, aby przyciągać wzrok, ale nie zbyt ostre, aby nie raziły. Można wprowadzać ostre elementy, aby nadać kontrast. Cała strona czerwona nie wyjdzie zbyt dobrze. Jeśli jednak nasz layout będzie szary, a wprowadzimy czerwone elementy, efekt będzie o wiele lepszy. Udoskonalimy go jeszcze bardziej, zastępując czerwony (FF0000) ciemniejszym wiśniowym (CC0000). Jeśli dodajemy różne zdjęcie, warto je trochę zretuszować, aby wszystkie miały podobną kolorystykę.

Mam nadzieję, że trochę wam to pomogło



Temat: Newsy 2008
Spacer na monitorze
dziś

Wycieczka w kapciach? Tylko włącz komputer. Muzeum Miejskie we Wrocławiu zwiedzisz wirtualnie.
Wystarczy kilka kliknięć komputerową myszką, by zwiedzić Muzeum Miejskie Wrocławia. Wirtualna wycieczka zaczyna się pod budynkiem ratusza. Oglądamy późnogotycki zabytek i podziwiamy piękną fasadę. Wchodzimy do Sali Wielkiej i Sali Mieszczańskiej, a stamtąd na dziedziniec. Wracając, zahaczamy o skarbiec i Kancelarię Pisarza Rady.

Muzeum Miejskie Wrocławia, jako pierwsze w Polsce i do tej pory jedyne, zaproponowało zwiedzającym wirtualny spacer po swoich wnętrzach.
- Internetowa wycieczka to możliwość poruszania się po wybranych miejscach i czytania o najciekawszych obiektach z kolekcji Muzeum Sztuki Mieszczańskiej oraz elementach będących stałym wyposażeniem wnętrz - tłumaczy Marta Czyż, rzeczniczka muzeum.

Lupa skierowana na wybrany obiekt przybliża go i wyświetla jego krótką charakterystykę. Prezentacja składa się z 17 panoram oraz około 60 powiększeń eksponatów muzealnych i detali architektonicznych.
Elektroniczne zwiedzanie nie byłoby możliwe, gdyby nie Jan Zięba, pomysłodawca i autor wycieczki, specjalista od zdjęć panoramicznych.

Nad tym, żeby zwiedzanie było możliwe bez ruszania się z domu, spędził setki godzin.
- Wymagało to dużej wprawy i precyzji. Zacząłem w styczniu, skończyłem pół roku później - mówi Zięba.
I zdradza tajniki: trzeba mieć ultraszerokokątny aparat o krótkiej ogniskowej. Sprzęt umocowany na statywie musi ponadto stać na specjalnej głowicy. Jedno ujęcie powtarzane jest 24 razy - później za pomocą specjalnych programów skleja się je ze sobą, usuwa prześwietlenia i niedoświetlenia.

Na pierwszy ogień poszedł ratusz - jako majestatyczne, pełne ciekawych zakamarków miejsce.
- Zależało nam, żeby pokazać też detale, które nie zawsze widzimy - tłumaczy Marta Czyż. I rzeczywiście, wędrując wokół budynku, można przyjrzeć się na przykład Biboszowi i jego kłótliwej żonie - płaskorzeźbie autorstwa H. Behrnenca z 1890 roku, która znajduje się na południowej ścianie ratusza. A zadzierając głowę, czyli przesuwając myszkę w górę, obejrzeć Figurę Pisarza Miejskiego z tego samego roku.

Marta Czyż mówi, że to dopiero początek.
- W przyszłym roku chcielibyśmy udostępnić internautom Arsenał - deklaruje. Przyjdzie też kolej na pałac Spaetgenów.
Koszt jednego projektu to kilka tysięcy złotych. Pieniądze na pierwszy spacer muzeum wysupłało z budżetu przeznaczonego na promocję.
Muzeum Miejskie Wrocławia http://www.mmw.pl

Justyna Kościelna - POLSKA Gazeta Wrocławska



Temat: Somosierra 1808-2008
A kolumna na Placu Vendôme naprawdę robi wrażenie...

Vendôme, plac na prawym brzegu, zaprojektowany w 1686 r. przez Julesa Hardouin-Mansarta jako kolejny symbol chwały Ludwika XIV i początkowo nazywany Place Louis-le-Grand. Jako miejsce budowy placu wybrano teren, gdzie niegdyś znajdował się pałac Césara de Bourbon, księcia Vendôme, syna króla Henryka IV i markizy Gabrielli d’Estrées.

W 1699 r. na środku placu postawiony został konny pomnik króla Ludwika XIV, wykonany z brązu wg projektu François Girardona. W czasie Rewolucji obalony, został w 15 sierpnia 1810 zastąpiony kolumną, na szczycie której ustawiony został posąg Napoleona. Nazwana Kolumną Vendôme, wzorowana była przez twórcę koncepcji ogólnej, Dominique Vivanta Denona na rzymskiej kolumnie Trajana. Posąg Cesarza w stroju rzymskiego imperatora wykonał Denis-Antoine Chaudet, a samą kolumnę o 44 m wysokości pokryło 76 ułożonych spiralnie płaskorzeźb, odlanych ze spiżu armat, zdobytych przez Wielką Armię w bitwie pod Austerlitz. Autorami reliefów są Louis-Simon Boizot, François-Joseph Bosio i Clodion wg koncepcji Pierre-Nicolas Bergereta, a dzieło przedstawia triumfy Napoleona. Po upadku Napoleona jego posąg zastąpiono figurą Henryka IV, potem za Restauracji na szczycie kolumny usytuowano wielką lilię Burbonów. Za czasów Ludwika Filipa na kolumnie znów pojawił się posąg Napoleona, tym razem w stroju Małego Kaprala (ten, który później ustawiono na dziedzińcu ----> Pałacu Inwalidów). W czasie Komuny, 16 maja 1871 r. kolumna została obalona. Po zwycięstwie Wersalczyków, o podjudzanie do tego czynu oskarżono znanego antybonapartystę, malarza Gustave Courbeta, po czym skazano go na odszkodowanie finansowe i banicję, co zrujnowało go kompletnie, tak, że po kilku latach nędzy zmarł. Kolumnę ponownie ustawiono, a na jej szczycie ponownie stanął Napoleon w stroju imperatora, wg rekonstrukcji Jacquesa Dumonta.




Temat: Volumetric MK Polska - Jagiellońska Point [M]
Kielecki wieżowiec ma przełamać stereotyp

Pierwszy prywatny wieżowiec mieszkalny stanie w Kielcach. Jagiellońska Point będzie miał recepcję z portierem, w kilku mieszkaniach ogrody zimowe na balkonach i podziemny garaż.
Jedenastopiętrowy budynek stanie między blokiem komunalnym na rogu ul. Jagiellońskiej i Grunwaldzkiej a pawilonem handlowo-usługowym, który znajduje się blisko ul.Piekoszowskiej. Zmieści 74 mieszkania i tyle samo miejsc postojowych na podziemnym parkingu, a na parterze lokale użytkowe. Buduje go spółka Volumetric MK Polska. Jak na kieleckie warunki będzie miał kilka nowości. - To będzie pierwszy po 15 latach niekomunalny wieżowiec mieszkalny w naszym mieście - mówi Michał Kubicki, dyrektor generalny Volumetric MK.

Dużą inwestycję mieszkaniową kapitał zagraniczny realizuje u nas po raz pierwszy - 85 proc. udziałów w Volumetric MK mają Hiszpanie.

- Zaplanowaliśmy recepcję, bo chodzi nam o poczucie bezpieczeństwa mieszkańców. Nie robimy ogrodzenia, nie chcemy ograniczać przestrzeni publicznej. Ale jak ktoś wejdzie do budynku, to portier grzecznie zapyta go, do kogo, i powiadomi lokatora - dodaje Kubicki.

Od strony południowej zaplanowano przeszklone ogrody zimowe na balkonach. Taki luksus dostaną lokatorzy dziewięciu mieszkań, oczywiście za dopłatą. Najwięcej kosztować będą dwa penthouse'y na ostatniej kondygnacji - będą miały po 134 m kw. powierzchni mieszkalnej oraz ponad 100 m kw. tarasu. Pozostałe mieszkania mają mieć od 40 do 91 m kw. - Chcemy zaoferować średnią cenę kielecką w nowym budownictwie. Na dzisiaj jest to ok. 5 tys. zł za metr - mówi Kubicki.

W inwestycji udział mieli kieleccy twórcy: projekt wykonała pracownia Detan, a recepcję ozdobi płaskorzeźbą artysta Adam Wolski.

Spółka ma już pozwolenie budowlane. Jeśli wszystko dobrze pójdzie, być może budowa zacznie się jeszcze w tym roku.

- Chcemy przełamać stereotyp, że mieszkanie w wieżowcu, na wysokim piętrze, to same kłopoty. Normalnie takie mieszkania im wyżej, tym są droższe, bo lepszy jest widok. Tak już się dzieje w Warszawie - dodaje Kubicki.

To nie ostatnia inwestycja Volumetric MK w Kielcach. Na działce kupionej od PKP przy Silnicy spółka zbuduje luksusowy apartamentowiec Promenada Solna. Będzie tam 70 apartamentów i lokale użytkowe.

Źródło: Gazeta Wyborcza Kielce
http://miasta.gazeta.pl/kielce/1,35255,5901013,Kielecki_wiezowiec_ma_przelamac_stereotyp.html?skad=rss




Temat: Willa "Klara" Kindermannów
Willa Klara czeka na nowego właściciela

sasza
2008-02-29, ostatnia aktualizacja 2008-02-29 18:45

Gmina sprzedaje na przetargu zespół willowy wybudowany przez Adolfa Kindermana. Do drugiego etapu sprzedaży - licytacji, przeszło trzech chętnych inwestorów.

Wczoraj komisja złożona z urzędników urzędu miasta otworzyła cztery oferty, które wpłynęły na pisemny przetarg. - Jedna z nich nie spełniła wymogów formalnych i musieliśmy ją odrzucić. Pozostałe trzy komisja uznała za równorzędne. W następny poniedziałek, 10 marca o godz. 11, zorganizujemy dogrywkę - licytację, która wyłoni nowego właściciela - opowiada Adam Komorowski, dyrektor wydziału gospodarowania majątkiem w magistracie.

Inwestorzy będą podbijali cenę za zespół wybudowany około 1914 roku. Na działce przy ul. Letniskowej, na niemal dwóch hektarach terenu, stoi dwukondygnacyjny secesyjny budynek z wieżyczką, czyli willa Klara, grota parkowa i pozostałości po małej architekturze - latarnie i fontanna. Wszystko schowane pośród drzew lasu Popioły na Rudzie Pabianickiej.

Willa i jej otoczenie są w kiepskim stanie, wymagają remontu. Przyszły właściciel będzie musiał go przeprowadzić pod nadzorem konserwatorskim. Jednym z wymogów będzie odtworzenie pierwotnego wyglądu otoczenia willi - alejek, schodów, podjazdów. Z kolei wewnątrz budynku szczególną uwagę trzeba poświęcić renowacji rozsuwanych drzwi ze szkłem trawionym, parkietom, gipsowym płaskorzeźbom oraz klatce schodowej z balustradą.

- Konieczność przeprowadzenia remontu zgodnie ze sztuką konserwatorską i uzgodnienie jego projektu ze służbami zapiszemy w akcie notarialnym - zapowiada Komorowski.

Jakie funkcje będzie spełniała willa po renowacji? - Wszystkie z trzech ofert zakładają w niej funkcje mieszkaniowo-rezydencjalne, czyli takie, jakich oczekiwaliśmy - mówi dyrektor WGM.



Źródło: Gazeta Wyborcza Łódź



Temat: Wieża Bismarcka
Wieża Bismarcka w Ostródzie

Zarząd Związku Poległych Bojowników zainicjował w 1899r. budowę tej wieży. Starosta oraz Burmistrz Ostródy przyłączyli się do tej inicjatywy. Na miejsce budowy wybrano ostródzki park miejski, bezpośrednio przy brzegu Jeziora Drwęckiego.

Projekt wieży wykonał architekt budowlany z Ostródy Gruhl, który został również kierownikiem budowy. Wykonanie prac budowlanych powierzono C. Pondellowi, który wybudował tę 21 metrową wieżę z granitu. Kamień węgielny położono 01.04.1901. Uroczystego otwarcia wieży dokonano dokładnie rok później 01.04.1902. Koszt przedsięwzięcia wynosił 18.000 Marek.

Na kwadratowej podwalinie wieży (6,5 x 6,5 m ) wznosiła się okrągła wieża z misą ogniową. Przez przylegający do wieży ceglany holl wejściowy (6 x 5,5 x 4 m ) z szerokimi półkolistymi otworami dostać się było można do wewnętrznych schodów drewnianych, które przez 3 piętra prowadziły do platformy widokowej.

Na pierwszym piętrze znajdowało się wyjście na okolony dach hollu wejściowego (przybudówka). Na drugim piętrze można było wyjść na balkony od strony południowej i zachodniej. Dalej żelazną drabiną było można się dostać do misy ogniowej z betonu. Do oświetlania wieży ogniem służyły szczapy drewna oraz płynna smoła i nafta. W późniejszym okresie do tego celu zaczęto używać drewnianych wiór i chrustu. Ogień na wieży rozpalano przynajmniej do 1905 roku, zawsze 1. kwietnia (urodziny Bismarcka).

Na południowej ścianie podwaliny przymocowano kamień z piaskowca, na którym znajdowała się 1 metrowa płaskorzeźba Bismarcka z brązu.

Około 1923r. wieżę przebudowano po raz pierwszy (usunięto przybudówkę, wymieniono schody, usunięto balkony i krenelaże oraz misę ogniową).

W roku 1993 Sieglinde Seele und Günter Kloss, autorzy książki „Bismarck-Türme und Bismarck-Säulen” („Wieże i kolumny Bismarcka”), wyd. Michael Imhof, Petersberg 1997, zastali wieżę wyremontowaną, pozbawioną jednak medalionu Bismarcka i misy ogniowej.
źródło: www.bismarcktuerme.de/web.../ostero_pl.html



Temat: 2 kwietnia 2008 - PSD 04/2008
W salonach prasowych ukazało się nowe wydanie magazynu poświęconego Adobe Photoshop, PSD 04/2008 (27). Czasopismo dostępne w Empik, Kolporter, Inmedio, RUCH, Garmond, FranPress, Rolkon, GLM.

Spis treści:

»Miasto wiatraków - kilka prostych sposobów na ilustracje

Katarzyna Koleta Milde
Stosując konsekwencję w kolorze i technikach, można stworzy spójną, ciekawą ilustrację. Zapraszam do zapoznania się z procesem powstawania Miasta wiatraków.
»Ilustracja na bazie kreski

Tomasz Biniek
Jak wiecie, ilustracje można wykonywać na bardzo wiele sposobów. Typowy digital painting to efekt, który przypomina pracę prawdziwymi farbami. Nie ma tam widocznych konturów, jest to przeważnie pracochłonne i trzeba poświecić dość dożo czasu, aby efekt końcowy by zadowalający. W tym tutorialu, pokażę Wam, jak inną metodą można zrobić fajną ilustracje, bazując na konturach
»Projekt opakowania

Tomasz Biniek
Wiele produktów, które widzimy na co dzień w sklepach ma piękne i kolorowe opakowania. Zwróćcie jednak uwagę, że zamiast zdjęć, widnieją rysunki produktów. Dlaczego? Są one bardziej kolorowe, lepiej dopracowane, cieplejsze i przyjemniejsze dla oka. W tym tutorialu pokażę Wam, jak zrobić ilustrację nadającą si do wykorzystania w projekcie opakowania.
»Samochodwy showcase

Jan Filipowiak
W poniższym tutorialu wspólnie prześledzimy drogę do atrakcyjnego przedstawienia modelu auta w przykładowym projekcie. Żeby doda pikanterii wprawimy auto w ruch
»Przetwarzanie obrazów diagnostycznych

Krzysztof Kopciowski
Kolejny raz Adobe zaskakuje nas możliwościami swojego flagowego produktu. Wraz z pojawieniem się wersji Extended Photoshopa CS3 otrzymaliśmy do dyspozycji zaskakującą możliwość przetwarzania danych diagnostycznych. Są to gównie obrazy pochodzące z różnego rodzaju urządzeń medycznych.
»Monitor do grafiki - jak wykonać optymalnego wyboru?

Dokonując zakupu pewnych rzeczy, staramy się zdobyć jak najwięcej informacji pomocnych w dokonaniu najlepszego wyboru. Dotyczy to w szczególności dóbr luksusowych, mających służyć dugo i niezawodnie. Postanowiliśmy ułatwić Wam decyzję odnośnie wyboru właściwego monitora.
»Wojenna fotografia

Krzysztof Kopciowski
Stare fotografie często pomagają nam zrozumieć podstawy rekonstrukcji i restauracji zdjęć. Mogą nam również służyć do wykorzystania w rożnych projektach. W tym tutorialu przeprowadzimy podstawową restaurację zdjęcia z użyciem udoskonalonego narzędzia Stempel. Następnie wykorzystamy fotografię do stworzenia grafiki dla gry komputerowej.
»Płaskorzeżba - teksturowanie warstw

Cherub
W poniższym materiale wykorzystamy kilka tego typu fotografii celem stworzenia grafiki o mrocznym klimacie. Technika, jaką w tym celu wykorzystamy to fotomontaż z zastosowaniem utworzonych kocówek pędzli.

»Ostra jazda - część pierwsza

Andrzej Petelski
Śledząc różne fora i portale fotograficzne wielokrotnie spotykam się z dyskusjami na temat ostatnich zdjęć. Dla amatora fotografii temat niebanalny, gdyż konieczność wyostrzania każdego zdjęcia opuszczającego matrycę aparatu cyfrowego nie podlega dziś dyskusji.
»Stykówki w Photoshopie

Photoshop wyposażony jest w użyteczną opcję umożliwiającą automatyczne tworzenie stykówek – inaczej kart, na których znajdują się miniaturowe zdjęcia. Opcja przydatna zwłaszcza przy tworzeniu stron umożliwiających przeglądanie i katalogowanie grup obrazów.
»Wykonanie strony Web w Photoshopie

Artur Adamski
Nie należy brać dosłownie stwierdzeń o możliwościach zbudowania strony internetowej tylko za pomocą Photoshopa . Nie powinniśmy również całkowicie wykluczać takiej możliwości.
»Accessibility - strony dla każdego

Jan Filipowiak
Siadając do nowego projektu strony, spisuj wszystko, co chciałbym na niej umieścić, a później biorę kartkę i szkicuj wstępny wygląd. Dobrze jest poświęcić jeszcze chwilę i odpowiedzieć na pytanie, czy dana rzecz będzie widoczna dla niepełnosprawnych internautów.
»Gateway - przestrzeń w 24 calach

Jacek Laskowski
Firma Gateway to marka oferująca produkty niezawodne, charakteryzujące się najwyższą jakością. Monitory LCD produkowane przez firmę zostały na całym świecie rzesze lojalnych i zadowolonych użytkowników.
»Ekspozycja bez tajemnic

Andrzej Petelski

»Test konsumencki lustrzanek cyfrowych

Materiały na CD

Adobe Photoshop CS3 i After Effects CS3 PRO - Integracja Zdjęcia Royalty Free oraz filmy instruktażowe (bez dźwięku) i pliki źródłowe do tutoriali.




Temat: Kamieniczki przy Malarskiej we Wrocławiu
Odrestaurowane kamieniczki przy Malarskiej mienią się wszystkimi barwami tęczy. - Przypominają jarmarczne pierniki. To kicz za nasze pieniądze - krytykują wrocławianie. - Tak wyglądały pięćset lat temu - odpiera ataki autor projektu renowacji Józef Cempa.

Uliczka Jatki/Malarska jest eksperymentem rewitalizacyjnym miasta. Właściciele kamienic dostali stuprocentową dotację na wszystkie prace konserwatorskie przy elewacjach i dachach. Tak rok temu postanowiła rada miejska i była to decyzja bezprecedensowa. Wprawdzie miasto przyznaje dotacje na remont elewacji cudzych zabytkowych kamienic, ale pokrywa do 70 proc. kosztów.

Tym razem musiało być hojniejsze, bo wspólnoty orzekły, że nie stać ich na taką inwestycję, a władzom miejskim bardzo zależało, żeby pocztówkowa uliczka przy Rynku przestała straszyć. Całość kosztowała prawie cztery miliony złotych - połowa na kamienice miejskie, połowa na wspólnotowe.

- Nigdy wcześniej nie udało nam się zrobić od razu całej ulicy. Ale Jatki/Malarska to perła Wrocławia, wymieniana we wszystkich przewodnikach, chętnie odwiedzana przez turystów. Jedyny taki średniowieczny obiekt handlowy. Miała szanse, żeby stać się najbardziej malowniczą ulicą Wrocławia. I ją wykorzystała, co można zobaczyć na własne oczy - mówi wiceprezydent Adam Grehl odpowiedzialny za ten eksperyment.

Nikt temu nie może zaprzeczyć - na wąskich fasadach niebieski sąsiaduje z zielenią i indyjskim różem, ceglastą czerwienią i żółcią, brązem i ugrem. Szok kolorystyczny potęguje otoczenie, bo druga strona ulicy Malarskiej jest brudnoszara.

Autor projektu rewitalizacji Malarskiej arch. Józef Cempa, były konserwator wojewódzki, przyznaje, że może ona zaskakiwać swoją barwnością, ale właśnie tak kiedyś wyglądała. - Zrobiliśmy odkrywki - resztki kolorów zachowały się nawet na najstarszych, XVI-wiecznych tynkach. Ustaliliśmy także, że fasada jednej z kamienic została tak pomalowana, żeby imitowała kamienne bloki. To dekoracja charakterystyczna dla renesansu na Śląsku - tłumaczy Cempa.

Zmiany w wyglądzie kamienic dotyczą nie tylko kolorów. Przywrócono renesansowy kształt okien (są teraz mniejsze), odsłonięto miedziane tarcze herbowe ze złoconymi inicjałami dawnych właścicieli, zmieniono kształt lukarn (na renesansowe i barokowe), odtworzono na kominach ażurowe kopuły z betonu i blachy miedzianej i zamontowano kosze kwiatowe w kolorze spatynowanej miedzi.

Nie wszystkim się to podoba. - Dostaję telefony od architektów, że to kicz. I jak konserwator mógł na to pozwolić. W środowisku o Malarskiej się dyskutuje, bo to bardzo cenny fragment miasta - mówi dr Łukasz Krzywka, historyk sztuki z UWr. - Sam byłem zaskoczony wyglądem kamieniczek, ale po dwóch tygodniach przyzwyczaiłem się. Skoro badania wykazały, że tak kiedyś wyglądały, to trudno protestować. Ale cenne jest to, że ludzie interesują się zmianami w wyglądzie miasta i kontrolują takie inwestycje - uważa dr Krzywka.

Wcześniej podobne protesty wywoływały kolorowe fasady kamienic w Rynku i decyzja o zrobieniu biało-czerwonej elewacji Ossolineum, bo w takich barwach nie pomalowano żadnego barokowego budynku Wrocławia. Żelazowa czerwień, która dwa lata temu pokryła ściany ratusza, też wzburzyła mieszkańców.

Konserwator miejska Katarzyna Hawrylak-Brzezowska przyznaje, że rozumie te protesty i że malowniczość Malarskiej może szokować. - Ta uliczka to landrynka, ale takie były kiedyś zasady kolorowania. Za kilka miesięcy wszyscy się do tych barw przyzwyczaimy, a potem czas je spatynuje. Trzeba też pamiętać o skali tych domków. W otoczeniu wielkich XIX-wiecznych kamienic wyglądają jak chatki z piernika i ten nadmiar zdobiącego je detalu może być męczący dla oka - tłumaczy pani konserwator.

Jej zdaniem kontrowersje wokół Malarskiej znikną, gdy zmieni się szarobure otoczenie kamieniczek. A stanie się to jeszcze w tym roku, jest już gotowy m.in. projekt renowacji barokowego domu, w którym mieści się Cafe Artzat (ul. Malarska 30).

Miasto chce też zrobić chodnik, dziś wyłożony zapadniętymi betonowymi płytkami, i postawić stylizowane latarnie. - Chodnik będzie z granitu, ale pas przy samej ścianie kamienic zostanie wybrukowany kocimi łbami - mówi Cempa. - Ta uliczka ma nas przenieść w klimat epoki sprzed prawie 500 lat.

Najpierw mięso, potem sztuka

Stare Jatki przy Malarskiej to miejsce, gdzie od średniowiecza znajdowały się kramy mięsne, które z czasem zostały nadbudowane i stały się także domami mieszkalnymi. Jeszcze w 1939 roku pracowało tu dwóch mistrzów masarskich: Ernst Heide pod numerem 21. i Gustav Moese pod numerem 24.

Od 30 lat Jatkami rządzą artyści. Ale z szacunkiem odnoszą się do spuścizny po pierwszych gospodarzach, o czym świadczą choćby figurki zwierząt rzeźnych. Na budynku należącym do wrocławskiego oddziału ZPAP (pierwszy od Kiełbaśniczej) odrestaurowano płaskorzeźbę świnki.

Źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław



Temat: [Wrocław] Malarska

Domy przy Malarskiej jak chatki z piernika
Beata Maciejewska
2009-01-03, ostatnia aktualizacja 2009-01-02 20:20

Odrestaurowane kamieniczki przy Malarskiej mienią się wszystkimi barwami tęczy. - Przypominają jarmarczne pierniki. To kicz za nasze pieniądze - krytykują wrocławianie. - Tak wyglądały pięćset lat temu - odpiera ataki autor projektu renowacji Józef Cempa

Uliczka Jatki/Malarska jest eksperymentem rewitalizacyjnym miasta. Właściciele kamienic dostali stuprocentową dotację na wszystkie prace konserwatorskie przy elewacjach i dachach. Tak rok temu postanowiła rada miejska i była to decyzja bezprecedensowa. Wprawdzie miasto przyznaje dotacje na remont elewacji cudzych zabytkowych kamienic, ale pokrywa do 70 proc. kosztów.

Tym razem musiało być hojniejsze, bo wspólnoty orzekły, że nie stać ich na taką inwestycję, a władzom miejskim bardzo zależało, żeby pocztówkowa uliczka przy Rynku przestała straszyć. Całość kosztowała prawie cztery miliony złotych - połowa na kamienice miejskie, połowa na wspólnotowe.

- Nigdy wcześniej nie udało nam się zrobić od razu całej ulicy. Ale Jatki/Malarska to perła Wrocławia, wymieniana we wszystkich przewodnikach, chętnie odwiedzana przez turystów. Jedyny taki średniowieczny obiekt handlowy. Miała szanse, żeby stać się najbardziej malowniczą ulicą Wrocławia. I ją wykorzystała, co można zobaczyć na własne oczy - mówi wiceprezydent Adam Grehl odpowiedzialny za ten eksperyment.

Nikt temu nie może zaprzeczyć - na wąskich fasadach niebieski sąsiaduje z zielenią i indyjskim różem, ceglastą czerwienią i żółcią, brązem i ugrem. Szok kolorystyczny potęguje otoczenie, bo druga strona ulicy Malarskiej jest brudnoszara.

Autor projektu rewitalizacji Malarskiej arch. Józef Cempa, były konserwator wojewódzki, przyznaje, że może ona zaskakiwać swoją barwnością, ale właśnie tak kiedyś wyglądała. - Zrobiliśmy odkrywki - resztki kolorów zachowały się nawet na najstarszych, XVI-wiecznych tynkach. Ustaliliśmy także, że fasada jednej z kamienic została tak pomalowana, żeby imitowała kamienne bloki. To dekoracja charakterystyczna dla renesansu na Śląsku - tłumaczy Cempa.

Zmiany w wyglądzie kamienic dotyczą nie tylko kolorów. Przywrócono renesansowy kształt okien (są teraz mniejsze), odsłonięto miedziane tarcze herbowe ze złoconymi inicjałami dawnych właścicieli, zmieniono kształt lukarn (na renesansowe i barokowe), odtworzono na kominach ażurowe kopuły z betonu i blachy miedzianej i zamontowano kosze kwiatowe w kolorze spatynowanej miedzi.

Nie wszystkim się to podoba. - Dostaję telefony od architektów, że to kicz. I jak konserwator mógł na to pozwolić. W środowisku o Malarskiej się dyskutuje, bo to bardzo cenny fragment miasta - mówi dr Łukasz Krzywka, historyk sztuki z UWr. - Sam byłem zaskoczony wyglądem kamieniczek, ale po dwóch tygodniach przyzwyczaiłem się. Skoro badania wykazały, że tak kiedyś wyglądały, to trudno protestować. Ale cenne jest to, że ludzie interesują się zmianami w wyglądzie miasta i kontrolują takie inwestycje - uważa dr Krzywka.

Wcześniej podobne protesty wywoływały kolorowe fasady kamienic w Rynku i decyzja o zrobieniu biało-czerwonej elewacji Ossolineum, bo w takich barwach nie pomalowano żadnego barokowego budynku Wrocławia. Żelazowa czerwień, która dwa lata temu pokryła ściany ratusza, też wzburzyła mieszkańców.

Konserwator miejska Katarzyna Hawrylak-Brzezowska przyznaje, że rozumie te protesty i że malowniczość Malarskiej może szokować. - Ta uliczka to landrynka, ale takie były kiedyś zasady kolorowania. Za kilka miesięcy wszyscy się do tych barw przyzwyczaimy, a potem czas je spatynuje. Trzeba też pamiętać o skali tych domków. W otoczeniu wielkich XIX-wiecznych kamienic wyglądają jak chatki z piernika i ten nadmiar zdobiącego je detalu może być męczący dla oka - tłumaczy pani konserwator.

Jej zdaniem kontrowersje wokół Malarskiej znikną, gdy zmieni się szarobure otoczenie kamieniczek. A stanie się to jeszcze w tym roku, jest już gotowy m.in. projekt renowacji barokowego domu, w którym mieści się Cafe Artzat (ul. Malarska 30).

Miasto chce też zrobić chodnik, dziś wyłożony zapadniętymi betonowymi płytkami, i postawić stylizowane latarnie. - Chodnik będzie z granitu, ale pas przy samej ścianie kamienic zostanie wybrukowany kocimi łbami - mówi Cempa. - Ta uliczka ma nas przenieść w klimat epoki sprzed prawie 500 lat.

Najpierw mięso, potem sztuka

Stare Jatki przy Malarskiej to miejsce, gdzie od średniowiecza znajdowały się kramy mięsne, które z czasem zostały nadbudowane i stały się także domami mieszkalnymi. Jeszcze w 1939 roku pracowało tu dwóch mistrzów masarskich: Ernst Heide pod numerem 21. i Gustav Moese pod numerem 24.

Od 30 lat Jatkami rządzą artyści. Ale z szacunkiem odnoszą się do spuścizny po pierwszych gospodarzach, o czym świadczą choćby figurki zwierząt rzeźnych. Na budynku należącym do wrocławskiego oddziału ZPAP (pierwszy od Kiełbaśniczej) odrestaurowano płaskorzeźbę świnki.

Źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław



Temat: Linux i wolność w Polsce


| Nie używasz linuksa na co dzień jako desktopu, powiem Ci tylko - jest
| lepiej niż myślisz.

Używam - tylko że wtedy gdy jest używalny.
Odpalenie Gnome 2.2 + Apache, Tomcata, J2SDK + Eclipse 2.x (na gtk)
powala moje PII400 z 256 ramu na kolana.


Co do GNOME - też nie preferuję. KDE używałem poprzednio na PII 400,
obecnie 2*PII 500 i jestem zadowolony :-)


Jakieś 1,5 roku temu też zrobiłem przysłowiowy "format c:" i po 3
miesiącach z żalem uznałem że to był poważny błąd.

Kodowanie XSLT przy pomocy Xemacsa jakoś szło ale w porównaniu do XmlSpy
to była męczarnia. Czas jaki potrzebowałem do zrealizowania prostego
projektu w Gimp'ie i ilość kompromisów na jakie musiałem iść w czasie
jego realizowania były nie do zaakceptowania. A w momencie jak musiałem
przekazać grafikę w formacie strawnym dla naświetlarni - to już sorry
pozostał powrót do dualboota i szybka instalacja Corela (i proszę mi tu
nie ściemniać że jest Corel dla Linuksa - ja bardzo dobrze wiem co to
jest i jak działa).


No akurat w temacie grafiki to nie polemizuję bo z mojej strony lameria
do sześcianu :-) Gimp-a używam jedynie do obróbki skanowanych zdjęć, w
Photoshopie znam jedynie efekt flary i płaskorzeźby ;-)


No a teraz właśnie niedawno pomyślałem że wreszcie będę kodował tylko
pod Linuksem gdy ściągnąłem j2sdk, tomcata i Eclipse pod Linuksa -
jakieś było moje zdziwienie gdy Eclipse odpaliło się po 3 (słownie
trzech) minutach czekania a odświeżenie jakiegokolwiek okienka trwało
wieki. Także sorki - ale jak zmienię sprzęt to też będę śpiewał jaki to
Linuks cudowny i jak mi gierki pod Winde śmigają - ale póki co to na tej
samej konfiguracji sprzętowej w określonych warunkach Windows jest
najnormalniej w świecie szybszy a równie stabilny - przykro mi.


Tutaj nie wiem. Piszę servlety i ogólnie z Tomcata jestem zadowolony,
ale cóż to tylko subiektywne wrażenie, projekty wdrożone w Hitlerlandii
ale co tam, mogę się mylić ... :-)


(Windows 2000 żeby była jasność i użytkowany przez "świadomego usera"
pracującego na "rockstable" i440BX na Abit BH6 z markowymi pamięciami i
dobrym chłodzeniem niepodkręconego procka, który robi wszystko z
rozwagą, ma system zoptymalizowany i częściej mu padały X'y po
eksperymentach z środowiskami graficznymi pod Linuksem niż Windows się
wieszał, howgh ;-P )


O.. ja też mam ABIT BP6 z dwoma prockami i jakoś spokój...


Jak zauważyłeś Mozilla jest i tu i tam. Wirusów nie pamiętam żebym miał
jakiś a od dwóch lat nie mam żadnego softu antywirusowego... jakoś tak
się złożyło.


Spoko ja w firmie też mam XP bez antywirusa i żyję. Kwestia
odpowiedniego podejścia do M$ i zasady ograniczonego zaufania, jak na
drodze :-)


No wybacz - ale pięciolatek to nie jest zwykły user :)


A czemu nie ? Korzysta tylko z urządzeń udostępnianych przez system.
Skoro system sobie z tymże korzystaniem nie radzi no to chyba system
jest do d* a nie user niezwykły , czy też coś majaczę ? :-)
Przecież user może korzystać z
klawiatury,myszy,drukarki,skanera,dysku,dyskietki,cdromu,ekranu no nie ?


Ja mój katalog home w Linuksie w ostatniej chwili uchroniłem przed
zbrodniczą działalnością 2,5 latka który dziwnym trafem na odpalonym
Nautilusie zaczął walić w delete...


No.. tutaj praktyka. Marysia (moja córeczka, pięciolatka) ma własny
profil. Jakby co .. no problem założyć nowy profil. Zresztą moja
pociecha traktuje system z lepszym szacunkiem niż niejeden luser - nie
odpala aplikacji, których nie zna i zwija mój xterminal do paska zadań.
Szczegół że potrafi mieć odpalone 4 xracer'y, ale po to jest OS żeby
sobie z tym radził, no nie ? Marysia póki co nie potrafi wysłać maila
ale znakomicie opanowała reguły. Mam Uptime po 28 dni i więcej
(restartuję jedynie po nowych kompilacjach jądra 2.5.x, poza tym
naprawdę  nie ma takiej potrzeby).

Pozdrawiam
Rony





Temat: Kościół ewangelicko-augsburski św. Mateusza
Święty Mateusz remontowany

Joanna Podolska
21-07-2006, ostatnia aktualizacja 21-07-2006 19:39

Gdy zostaną zdjęte rusztowania, bryła kościoła świętego Mateusza rozjaśni ten fragment ulicy Piotrkowskiej. Znowu widać będzie przepiękną płaskorzeźbę nad dębowymi wrotami. - Za dwa tygodnie będzie można zobaczyć pierwsze efekty - cieszy się biskup Mieczysław Cieślar
Remont zabytkowego kościoła ewangelicko-augsburskiego pod wezwaniem św. Mateusza kończy sie. W ubiegłych latach wyremontowano górną część budowli: dach, ośmioboczną wieżę, budynki parafialne. Teraz trwa konserwacja dolnych partii świątyni. Miasto przeznaczyło na ten cel w tym roku 150 tys. zł, jeszcze większe pieniądze znalazły się w kasie parafialnej. - Remont prowadzimy nieustannie od 2000 roku. Co roku dostajemy jakąś pulę pieniędzy od miasta - podkreśla biskup Mieczysław Cieślar.

Zaczęło się od więźby dachowej, wtedy zrobiono też zabezpieczenia przeciwpożarowe. W tym roku elewacja zyskała w końcu jednolity jasny kolor, a jeszcze do niedawna dół straszył szaroburą barwą. Teraz ma kolor piaskowy. - To oryginalny kolor kościoła, do którego udało się dotrzeć konserwatorom - mówi biskup.

Teraz odnawiane są portyki, obramienia witraży, uzupełniane są ubytki. Wykonywana jest również konserwacja pięciorga dębowych drzwi. - Są w dość dobrym stanie. Trzeba jednak zdjąć stare powłoki farby, wyszlifować drewno, uzupełnić ubytki i zaimpregnować powierzchnię - wylicza Karol Brzeziński, wykonawca prac. Jeszcze w tym roku planowany jest remont kamiennych schodów. Do końca sierpnia ten etap zostanie zakończony. Potem parafia chce się zabrać za remont witraży i wprowadzenie ekologicznego ogrzewania geotermicznego.

Świątynię zaprojektował na początku XX wieku Johannes Wende. Budowa zaczęła się już w 1904 roku, ale realizacja ciągnęła się bardzo długo. Przerywano ją najpierw z powodu rewolucji 1905 roku, a potem działań wojennych. Kościół oddano do użytku dopiero w 1928 roku. W czasie budowy zmieniono projekt. Parafianie uznali, że kościół byłby zbyt mały dla wciąż rosnącej liczby wiernych. Nie bez znaczenia był też fakt, że nieopodal budowano okazałą świątynię katolicką - dzisiejszą bazylikę archikatedralną pod wezwaniem św. Stanisława Kostki. Ewangelicy chcieli mieć równie efektowny kościół. Korekty do projektu wprowadził berliński architekt Franz Schwechten.

Neoromański kościół św. Mateusza wybudowano na planie krzyża równoramiennego. Przykryto żelbetową kopułą o średnicy 26 metrów. Na owe czasy było to wielkie osiągnięcie techniczne. Najbardziej charakterystyczna jest 80-metrowa wieża o kwadratowej podstawie, która w górze przechodzi w ośmiobok. Ewangelicka świątynia przetrwała do dziś niemal w nienaruszonym stanie i nadal służy łódzkim luteranom, a także wszystkim łodzianom. Dzięki doskonałej akustyce przez wiele lat odbywały się tam koncerty Filharmonii Łódzkiej. Zresztą miłośnicy muzyki nadal mają okazję tam często gościć. Na pewno koncert uświetni też finał remontu.

ŹRÓDŁO: www.gazeta.pl/lodz

Marta dnia Sob 21:05, 02 Gru 2006, w całości zmieniany 1 raz



Temat: Skierniewice w nowej szacie
Gazeta Wyborcza - Łódź
http://www1.gazeta.pl/lodz/1,35136,1544777.html

---------

Dworzec w Skierniewicach odremontowany!
Autor: Monika Gałązka 25-06-2003, ostatnia aktualizacja: 25-06-2003 17:41

Na tę chwilę skierniewiczanie czekali ponad 10 lat. - To niesamowite, dworzec
wygląda tak samo jak 50 lat temu. Jest piękny. Chyba możemy już władzom
przebaczyć - twierdzili zgodnie, kiedy oglądali swój nowy stary dworzec.

Obok skierniewickiego dworca przejeżdża codziennie 11 tys. pasażerów, bo tylu
podróżuje pociągami na trasie Łódź - Warszawa. Od 1992 r. oglądali falistą
blachę i sterczące nad nią odrapane mury. Z kolei wcześniej widzieli
odpadające tynki, dziury w ścianach, powybijane okna - kompletną ruinę. - A
to był kiedyś piękny dworzec - wspomina Janina Gładka, 77-letnia mieszkanka
Skierniewic Rawki. - Pamiętam, jak kiedyś czekałam na pociąg i przyjechała
ekipa, która kręciła "Lalkę". - Wokulski się zdenerwował, że takie tłumy i
razem z innymi pasażerami musiałam opuścić dworzec.

Otwarty w środę dla podróżnych dworzec w Skierniewicach ma długą historię.
Wzniesiony w 1874 r. według projektu Jana Heuricha seniora, w stylu
przypominającym średniowieczne budynki obronne, został spalony w czasie I
wojny światowej. Szybko udało się go odbudować. Jednak późniejsze naprawy i
remonty zamiast mu pomagać, szkodziły. Najgorsze - jak mówią
skierniewiczanie - przyszło pod koniec lat 50. - Ówczesnej władzy nie
wiedzieć czemu nie podobała się elewacja z czerwonej cegły - mówi Marian
Rożej, konserwator zabytków. - Ktoś zadecydował, że trzeba położyć tynki. I
tej decyzji skierniewiczanie nie mogą wybaczyć władzom do dziś.

Zabytkowy budynek brzydł z dnia na dzień. Wreszcie zapadła decyzja o
remoncie, ale żeby go przeprowadzić, dworzec musiał zostać zamknięty.
Ostatnich pasażerów przyjął w 1992 roku. Co zobaczyli skierniewiczanie po
ponad 10 latach? Piękną ceglaną elewację, ciepłe beżowe wnętrza wykończone
elegancką glazurą i terakotą oraz dzieło realizmu socjalistycznego -
płaskorzeźby przedstawiające pracę robotników i chłopów autorstwa rodziny
Mieszkowskich z 1954 r. - Kiedy byłam mała dziewczynką wydawały mi się takie
ogromne - mówi Dorota Rutkowska, skierniewiczanka. - Teraz patrzę na nie
zupełnie inaczej. Są piękne.

Nad przywróceniem dworcowi dawnej świetności pracowali konserwatorzy z
toruńskiej pracowni "Tajchman". Dworzec już został otwarty dla podróżnych,
ale remont - finansowany przez PKP - potrwa jeszcze do października. Ma
kosztować 14 mln zł. - Następny będzie dworzec Łódź Fabryczna - zapowiedział
Jacek Derwisiński, dyrektor zakładu gospodarowania nieruchomościami PKP w
Łodzi.

---------

Od siebie dodam tylko, że bardzo się z tego powodu cieszę. Skierniewice
wreszcie mają swoją wizytówkę. Dworzec przestał straszyć i stał się zachętą
do odwiedzenia miasta i skorzystania z usług koleji.

Skansen PSMK zyskał ciekawe sąsiedztwo.





Temat: 112 architektów chce projektować Teatr Nowy
Ogromne zainteresowanie architektów przebudową bazy MPO na Starym Mokotowie w Nowy Teatr Krzysztofa Warlikowskiego. Wpłynęło aż 112 prac.

Teatr Warlikowskiego ma działać przy Madalińskiego 10/16 w miejscu dzisiejszej bazy Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania. Na 9 tys. m kw. powstanie "interdyscyplinarny ośrodek kultury". Trwa konkurs na opracowanie koncepcji architektoniczno-urbanistycznej.

- Wpłynęło 112 prac. Nasz konkurs jest dwuetapowy, do następnego etapu przejdzie od siedmiu do dziesięciu pracowni architektonicznych. Nazwisk naturalnie wciąż nie znamy, są zaszyfrowane - mówi Ryszard Malarski, dyrektor ds. inwestycji teatru.

Tzw. krótką listę uczestników konkursu poznamy w poniedziałek 19 stycznia.

- Obiecałam, że zatrzymam pana Warlikowskiego w Warszawie, i słowa dotrzymam - mówiła niedawno Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent Warszawy.

Ratusz szukał dla Nowego Teatru dobrego adresu i obiektu, który można by dostosować do potrzeb awangardowej sceny. Wybór padł na jedną z mokotowskich baz MPO. - Miasto już się dogadało, ustaliło warunki przejęcia nieruchomości. Do podpisania aktu notarialnego powinno dojść niedługo - twierdzi dyr. Malarski.

Chlubą bazy MPO przy ul. Madalińskiego jest hala miejskiego garażu z 1927 r. zaprojektowana przez Tadeusza Emmla. Elewację od strony ul. Sandomierskiej zdobi płaskorzeźba Syrenki autorstwa Zygmunta Otto. Zabytkowa hala o surowym industrialnym wystroju (prawie 2,3 tys. m kw.) po modernizacji i adaptacji ma się stać "wielofunkcyjną przestrzenią wykorzystywaną do realizacji widowisk i pokazów o różnym charakterze i skali". Za każdym razem przestrzeń będzie aranżowana do potrzeb konkretnej produkcji. Swoje oczekiwania ludzie teatru sformułowali tak: "W proponowanym rozwiązaniu widownia może być ustawiana w dowolnym miejscu, scena może mieć dowolną powierzchnię i znajdować się na różnej wysokości. Pozwala to dodatkowo na symultaniczne wykorzystywanie przestrzeni - część hali może zająć spektakl, inną część wystawa, gdzie indziej mogą trwać przygotowania do koncertu itd.

Teren obecnego parkingu przy hali zostanie przekształcony w park. Znajdą się w nim: kino plenerowe, pawilon dziecięcy z książkami, grami planszowymi i zabawkami, a także rzeźby i instalacje wkomponowane w zieleń. W ośrodku kultury z teatrem nie zabraknie "strefy chillout" z miejscami do wypoczynku, z napojami i przekąskami oraz stanowiskami do słuchania muzyki. W planach jest też własne studio nagrań.

Jury konkursowe, oceniając projekty, będzie brać pod uwagę w takim samym stopniu koszt, jak i funkcjonalność, integralność kompozycyjną całości, łatwość adaptacji do zmieniających się potrzeb, właściwe wpisanie "w strukturę dzielnicy", zapewnienie bezpieczeństwa, a także "sprzyjanie tworzeniu więzi społecznych".

Na nagrody przeznaczono 380 tys. zł, z czego na główną - 120 tys. zł.

Źródło: Gazeta Wyborcza Stołeczna
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alternate.pev.pl



  • Strona 1 z 2 • Znaleziono 53 wyników • 1, 2