Wyświetlono wiadomości wyszukane dla słów: projekt podziału majątku
Temat: lizanko sie oplacilo!;)
lizanko sie oplacilo!;)
"Kongres USA chce rekompensat od Polski i Litwy
maz, IAR 2008-07-13, ostatnia aktualizacja 2008-07-13 14:24:56.0
W czerwcu w obu izbach amerykańskiego parlamentu powstały projekty rezolucji
wzywające Polskę do wypłaty rekompensat za zagrabione majątki - czytamy na
stronach internetowych "Newsweeka". Według tygodnika, jest to efekt
wieloletniego lobbingu Światowej Organizacji Żydowskich Restytucji.
Najważniejsze informacje gospodarcze na twoją stronę. Ściągnij nasz gadżet
Według "Newsweeka", w środę dokument trafi pod obrady komisji spraw
zagranicznych Izby Reprezentantów. Autorzy wyrażają wsparcie dla
"natychmiastowego i sprawiedliwego zwrotu lub wypłaty odpowiedniej
rekompensaty za własność skonfiskowaną przez reżimy nazistowski i komunistyczny".
Z kolei wersja Senatu podkreśla potrzebę kompleksowego rozwiązania kwestii
własności religijnej, komunalnej, a także prywatnej. Dokument mówi nie tylko o
rekompensatach za nieruchomości, ale też za utracone dzieła sztuki czy papiery
wartościowe. To znacznie poszerza grono uprawnionych do ubiegania się o
pieniądze z polskiego budżetu, bo do tej pory brano pod uwagę jedynie wypłaty
za nieruchomości.
Zdaniem amerykanisty profesora Krzysztofa Michałka ewentualne przyjęcie
wspólnej rezolucji w wersji zaproponowanej przez Senat grozi tym, że Kongres
będzie wywierać presję na władze wykonawcze USA, a za ich pośrednictwem na
Polskę. Profesor tłumaczy, że może to przynieść efekt, gdy nasz kraj będzie
petentem.
Amerykanista, profesor Krzysztof Michałek, uważa, że amerykańskie projekty
rezolucji wzywające Polskę do wypłaty rekompensat za zagrabione majątki należy
traktować bardzo poważnie.
Profesor Michałek zaznaczył w rozmowie z IAR, że zarówno w Senacie, jak i w
Izbie Reprezentantów projekty powstały ponad partyjnymi podziałami między
Demokratami i Republikanami. Nieczęsto się zdarza, że dokumenty, które
wychodzą z kongresu są efektem takiej współpracy - podkreślił amerykanista.
Zdaniem Michałka Amerykanie mogą wówczas, powołując się na rezolucję Kongresu,
odmówić pomocy, dopóki Polska nie załatwi problemu roszczeń. Profesor Michałek
powiedział, że w projekcie wymienione są z nazwy dwa kraje, które powinny
uregulować kwestię odszkodowań za utracone mienie - Polska i Litwa.
Amerykanista podkreślił, że dokument - jeśli zostanie uchwalony - będzie
poważnie zobowiązywał rząd Stanów Zjednoczonych do nacisków na Polskę i Litwę.
Z kolei profesor Zbigniew Lewicki przypomniał, że rozmaite władze amerykańskie
już od lat 90-tych naciskają na rząd polski by uporał się z dziedzictwem
drugiej wojny światowej. Zdaniem profesora, rezolucja kongresmenów może sie
szybko przerodzić w konkretne posunięcia - na przykład liczne pozwy przed
amerykańskimi sądami. Dotąd administracja rządowa stała na stanowisku, że
Polska nie może być stroną w takich sprawach ponieważ nie podlega jurysdykcji
amerykańskich sądów. Zdaniem profesora Lewickiego, pod naciskiem Kongresu
sytuacja może się zmienić. Zbigniew Lewicki uważa, że rezolucja jest znakiem,
że w Ameryce pamiętają o kwestii wyrównania strat obywateli polskich
zamieszkałych za granicą. Problem prawny, który jest wynikiem przejęcia części
majątków przez PRL, łatwo może przerodzić się w sprawę polityczną.
Profesor przypomniał, że wszystkie państwa europejskie rozwiązały już kwestię
majątku zagrabionego podczas wojny zwracając mienie lub wypłacając
rekompensaty osobom, które je utraciły na rzecz skarbu państwa."
Tylko tak dalej , Polacy, zawsze sie cos takiego oplaca, prawda!
Temat: Afera z prywatyzacje elektrowni rozwija sie...
Stanowisko
Organizacji Związkowych działających w Zespole Elektrociepłowni w Łodzi Spółka
Akcyjna w związku z działaniami Prezydenta Miasta Łodzi i Komitetu Inicjatywy
Ustawodawczej mającej na celu wydzielenie sieci cieplnej ze struktur
organizacyjnych ZEC w Łodzi S.A. i przeprowadzenie jej komunalizacji.
Działające w ZEC w Łodzi S.A. związki zawodowe wyrażają stanowczy protest
przeciwko poselskiemu projektowi ustawy o przekształceniu niektórych
przedsiębiorstw energetycznych przewidzianych do prywatyzacji oraz działaniom
prezydenta Łodzi zmierzającym do wprowadzenia pod obrady sejmu obywatelskiego
projektu ustawy o podziale naszego przedsiębiorstwa.
Inicjatywę pana prezydenta traktujemy, jako działanie szkodzące interesom
Zespołu Elektrociepłowni, jak i w dalszej konsekwencji szkodzące interesom
mieszkańców miasta -odbiorców ciepła. Należy zadać pytanie - w czyim interesie
działają władze miasta Łodzi?, bo na pewno nie w interesie mieszkańców naszego
miasta i pracowników ZEC w Łodzi S.A.
Poselski projekt ustawy przewiduje, że prywatyzację przedsiębiorstwa
energetycznego, zajmującego się wytwarzaniem ciepła i energii elektrycznej oraz
przesyłaniem i dystrybucją ciepła poprzedza wydzielenie z tego przedsiębiorstwa
spółki zarządzającej sieciami ciepłowniczymi służącymi do przesyłania i
dystrybucji ciepła. Wydzielenie to odbyłoby się na zasadzie nieodpłatnego
przekazania wszystkich udziałów, lub akcji takiej spółki, jednostce samorządu
terytorialnego. Uzasadnia się to potrzebą realizacji zadań własnych gmin w
zakresie zaopatrzenia w ciepło. Obowiązujące przepisy prawa o samorządzie
gminnym oraz o gospodarce komunalnej pozwalają gminie na wykonywanie zadań
dotyczących zaspokajania zbiorowych potrzeb ludności w zakresie dostaw gazu,
ciepła i energii elektrycznej bez potrzeby dzielenia spółek istniejących i
funkcjonujących w gospodarce rynkowej. Wiele gmin realizuje swoje ustawowe
działania nie będąc właścicielem sieci gazowych, ciepłowniczych i
elektroenergetycznych, a ostatnio coraz częściej gminy sprzedają majątek albo
akcje i udziały przedsiębiorstw ciepłowniczych inwestorom krajowym i
zagranicznym.
Wydzielenie spółki zajmującej się przesyłaniem i dystrybucją ciepła doprowadzi
do zwiększenia cen ciepła dla odbiorców ze względu na to, że zaopatrzeniem w
ciepło będą zajmowały się dwie spółki, których interesy mogą być rozbieżne.
Jednocześnie obniży to potencjał gospodarczy rozdzielonych spółek i ograniczy
możliwości finansowania przez nie inwestycji modernizacyjnych i rozwojowych,
jak również spowoduje zwiększenie kosztów administracji i zarządu w porównaniu
ze skonsolidowaną spółką. Ponadto technicznie niemożliwe jest wyodrębnienie
sieci ciepłowniczych zasilających tylko odbiorców komunalno-bytowych, gdyż
sieci te zasilają również odbiorców przemysłowych i usługowych. Wydzielenie
spółek zarządzających sieciami ciepłowniczymi będzie prowadziło do pogorszenia
stanu technicznego sieci, a także do wzrostu opłat ponoszonych przez odbiorców
ciepła wskutek zaciągania kredytów obrotowych w okresie letnim, gdy przychody z
tytułu świadczenia usług przesyłowych nie pokrywają kosztów eksploatacji sieci
i węzłów cieplnych.
Informujemy, że rządowy program polityki właścicielskiej ministra Skarbu
Państwa w odniesieniu do sektora elektroenergetycznego nie przewiduje wdrażania
proponowanych w ustawie rozwiązań. Wręcz przeciwnie, proponuje rozwiązania
mające na celu konsolidację energetyki, której celem jest sprostanie rosnącej
konkurencji na rynku ciepła i energii elektrycznej. Konsolidacja następuje
zarówno w wyniku łączenia spółek skarbu państwa w duże organizmy gospodarcze,
jak również poprzez prywatyzację spółek komunalnych z udziałem inwestorów
zagranicznych i krajowych. Tendencja ta występuje na całym świecie, gdyż tylko
silne organizmy gospodarcze mogą zapewnić bezpieczeństwo energetyczne w
warunkach globalizacji gospodarki.
Zdecydowanie negatywne stanowisko w stosunku do projektu ustawy o podziale
przedsiębiorstw energetycznych zajął Zespół Trójstronny ds. Branży
Energetycznej, w skład którego wchodzą przedstawiciele Rządu RP,
przedstawiciele Związku Pracodawców Energetyki Polskiej i centrale związkowe
działające w sektorze elektroenergetycznym (tj. NSZZ Solidarność, Zrzeszenie
Związków Zawodowych Energetyki, Ogólnopolskie Zrzeszenie Pracowników Ruchu
Ciągłego, Związek Zawodowy Inżynierów i Techników).
Urząd Regulacji Energetyki reprezentowany przez prezesa Juchniewicza, który
równoważy interesy odbiorców ciepła i interesy przedsiębiorstw energetycznych,
nie widzi uzasadnionych podstaw pozytywnego zaopiniowania poselskiego projektu
ustawy. Wobec powyższych faktów prosimy o poinformowanie mieszkańców naszego
miasta o stanowisku strony związkowej ZEC w Łodzi S.A.
Temat: Subwencja oświatowa w TK - przegrana Łodzi
Szukajmy rozwiązań
Bardzo proszę moich sympatycznych dyskutantów o nieco łagodniejszy dobór słów, a
ostrzejszy dobór argumentów.
Subwencja oświatowa jest trudnym wyzwaniem dla lokalnej społeczności i tak
szalenie ważnym, że nie wolno jej pozostawiać w rękach polityków aktualnie
rządzących miastem. Pora sobie uświadomić, że wielkość subwencji oświatowej dla
jednostek samorządu terytorialnego ustala ustawa budżetowa w każdym roku w
wysokości łącznej kwoty części oświatowej subwencji ogólnej, nie mniejszej niż
przyjęta w ustawie budżetowej w roku bazowym, skorygowanej o kwotę innych
wydatków z tytułu zmiany realizowanych zadań oświatowych. Dochody budżetowe na
rok 2006 oświaty i wychowania zostały zaplanowane w łącznej wysokości 996
milionów 311 tysięcy zł. W stosunku do roku 2005 nastąpił wzrost dochodów o
kwotę 993 milionów 42 tysięcy, wynikający przede wszystkim z faktu zasilenia
dochodów budżetu państwa wpłatami z budżetu Unii Europejskiej, związanych z
realizacją w ramach Sektorowego Programu Operacyjnego "Rozwój zasobów ludzkich"
projektów dotyczących zwiększenia dostępu do edukacji oraz podniesienia jakości
edukacji w odniesieniu do potrzeb rynku pracy.
Wydatki budżetowe na rok 2006 zaplanowane są w łącznej kwocie 1 miliarda 345
milionów 246 tysięcy zł, z tego wydatki bieżące to 896 milionów 894 tysiące zł,
a wydatki majątkowe - 448 milionów 352 tysiące zł. W stosunku do roku 2005
notuje się znaczący wzrost - o 608%. Wzrost wydatków oświatowych wynika z
refundowania z budżetu Unii Europejskiej i uwzględnienia wydatków na
współfinansowanie krajowych programów i projektów realizowanych w ramach
Europejskiego Funduszu Społecznego. Część oświatowa subwencji ogólnej dla
jednostek samorządu terytorialnego to kwota 26 miliardów 663 milionów 243
tysięcy zł. W stosunku do wysokości subwencji oświatowej z roku 2005
projektowana wysokość subwencji na rok 2006 wzrasta nominalnie o 2,88%, a
realnie o 1,38%. Z ogólnej kwoty części oświatowej subwencji 0,6% odlicza się na
rezerwę (vide: art. 28 ust. 2 ustawy o dochodach jednostek samorządu
terytorialnego). W 2006 roku rezerwa wyniesie 159 milionów 979 tysięcy 458 zł.
Po odliczeniu tej rezerwy zasadnicza kwota części oświatowej subwencji ogólnej,
czyli 26 miliardów 503 miliony 263 tysiące 542 zł, podlega podziałowi pomiędzy
gminy, powiaty i samorządy, z uwzględnieniem typów i rodzajów szkół prowadzonych
przez jednostki samorządu terytorialnego, liczby uczniów w tych szkołach i
stopni awansu zawodowego nauczycieli. Zakres zadań oświatowych realizowanych
przez poszczególne jednostki samorządu stanowi podstawę do naliczania
planowanych kwot subwencji i określony został na podstawie wstępnych danych o
liczbie uczniów w roku szkolnym 2005/2006, według stanu na dzień 10 września
2005 r., w odniesieniu do kwoty bazowej subwencji i niektórych wag w ramach
kwoty uzupełniającej, na podstawie danych dotyczących liczby uczniów według
sprawozdania GUS z roku szkolnego 2004/2005.
I na koniec; skoro sposób podziału części oświatowej subwencji ogólnej dla
jednostek samorządu terytorialnego uzyskał pozytywną opinię Zespołu do spraw
Edukacji, Kultury i Sportu Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego to
niezrozumiałe jest zaskarżenie subwencji do Trybunału.
A tak na marginesie, gdzie są wpływy z najmu i dzierżawy składników majątkowych
szkół oraz wpływy z rozliczeń z lat ubiegłych?
Szukajmy dobrych rozwiązań słuchając ludzi.
Pozdrawiam
Temat: Opłaty przy podziale współwłąsności ?
Cześć,
najpierw trzeba się zastanowić co można z tą obecną współwłasnością zrobić.
Mogę się domyślac (jeśli źle to sprostuj), że są tam jakieś lokale mieszkalne.
Jeśli tak a są np. trzy to można znieść współwłasność poprzez ustanowienie ich
odrębnej własności i przyznanie każdemu z dotychczasowych współwłaścicieli
danego lokalu.
Jeśli współwłaściciele są w sporze - będzie to możliwe tylko na drodze sądowej,
jeśli są zgodni - u notariusza.
Dla zawarcia takiej umowy niezbędne będzie przedłożenie w szczególności:
- zaświadczeń stwierdzających, iż każdy z tych lokali jest lokalem
samodzielnym;
- wypisu z kartoteki lokali;
- rzutów lokali na poszczególnych kondygnacjach.
Napisałam: w szczególności, bo oczywiście trzeba przedłożyć i Odpis z księgi
wieczystej, czasem wypis z rejestru gruntów (choć przy kartotekach niektórzy
notariusze nie żądają), mogą być również konieczne dodatkowe dokumenty
stwierdzajace w jaki sposób nabyło się te udziały (jeśli w spadku to
zaświadczenie urzędu skarbowego zezwalające na ujawnienie praw majątkowych).
Od razu uprzedzam, że zbycie tak wyodrębnionego lokalu możliwe będzie dopiero
po założeniu przez sąd księgi wieczystej.
W tej chwili kiedy istnieje współwłasność można zbyć swój udział ale nabywca
powinien być świadomy, że nabywając taki udział nabywa 1/3 całej nieruchomości
(oznacza to: 1/3 każdego ziarenka w gruncie, 1/3 każdej cegiełki w budynku
itp., a nie konkretną jakąś część np. z lewej strony - to nie jest możliwe).
Można również znieść współwłasność i w taki sposób, że całą nieruchomość
nabywa jeden ze współwłaścicieli, z - powiedzmy - spłatami na rzecz
pozostałych.
Nie widzę (i nie znam) tej nieruchomości oczywiście, ale jest i taka czasami
możliwość aby podzielić grunt na trzy mniejsze działki (dzieje się tak na
przykład w przypadku tzw. bliźniaków czy domków w zabudowie szeregowej). Taki
typowy budynek trudno raczej w pionie podzielić aczkolwiek może być i to
możliwe. Można również podzielić taki grunt w ten sposób, że dwie działki będą
niezabudowane a jedna zabudowana tym właśnie budynkiem. I po dokonaniu takiego
(geodezyjnego) podziału, uzyskaniu Mapy z projektem pdoziału + ostatecznej
Decyzji podział zatwierdzającej - można równiez znosić współwłasność co do
konkretnych powstałych w wyniku podziału nieruchomości.
Pokazałam Ci pewne możliwości, napisz na ile to dla Ciebie jasne i popatrz jaka
jest sytuacja u Ciebie.
Wszelkie opłaty liczone są od rynkowej wartości nieruchomości (nie trzeba robić
jakiejś wyceny, ale wartość winna być rynkowa), a nadto przy zniesieniu
współwłasności (nieodpłatnym) istotny jest stopień pokrewieństwa pomiędzy
współwłaścicielami, o ile poszczególne lokale miałyby różną wartość.
Pozdrowienia. B.
Temat: Bicz na prezesa
Koniec bezkarności prezesów spółdzielni
r e k l a m a
ZOBACZ TAKŻE
• Konieczny jest wgląd w umowy (12-03-05, 01:43)
Marek Wielgo 11-03-2005 , ostatnia aktualizacja 12-03-2005 01:44
Za spowodowanie strat prezesi spółdzielni mieszkaniowych będą odpowiadali całym
swoim majątkiem, a nie - jak obecnie - trzymiesięczną pensją - zdecydował w
piątek Sejm. Niedopełnienie obowiązków lub przekroczenie uprawnień ma być karane
więzieniem!
Takie przepisy przyjął w piątek Sejm. Za stosownymi poprawkami do Prawa
spółdzielczego, które zaproponował rząd, głosowało wczoraj 366 posłów, przeciw
było zaledwie 29. Przepisy dotyczą wszystkich spółdzielni, także pracy i
rolnych. Jednak najwięcej emocji ta sprawa budzi w spółdzielniach
mieszkaniowych. Wszak mieszka w nich niemal co trzeci Polak.
Masa skarg
Rzecznik praw obywatelskich od lat apelował o wprowadzenie sankcji dla zarządów
spółdzielni. Zastępca rzecznika Stanisław Trociuk opowiada, że najwięcej skarg
dotyczy rozliczenia kosztów budowy mieszkań. Skarżący sądzą, że są one zawyżone
wskutek błędnych decyzji i niegospodarności zarządu spółdzielni.
Dziś na takich prezesów nie ma rady. Co najwyżej grozi im kara w wysokości
trzykrotnego wynagrodzenia. Zdarza się, że ktoś traci posadę, ale poważne
konsekwencje finansowe i tak ponoszą członkowie.
Ponadto w rękach zarządów spółdzielni jest często olbrzymi majątek, zaś kontrola
nad nimi - iluzoryczna. Legendy krążą o prowizjach, które od firm (np.
budowlanych) biorą prezesi za zlecenia na rzecz spółdzielni.
Dzięki uchwalonej wczoraj ustawie, prezesi i członkowie rad nadzorczych
spółdzielni nie będą już mogli czuć się bezkarni, bo za udowodnione straty
odpowiedzą całym swoim majątkiem.
Ponadto ustawa przewiduje sankcje karne wobec członków władz spółdzielni za
niedopełnienie obowiązków lub przekroczenie uprawnień - np. karą za działalność
na szkodę spółdzielni byłoby nawet pięć lat więzienia i grzywna.
Rewolucja na pół gwizdka
SLD, który od lat roztacza parasol ochronny nad działaczami spółdzielczymi, nie
kwestionował tych rozwiązań. Mimo to los projektu wisiał na włosku, bo posłowie
Sojuszu wnioskowali o jego odrzucenie. Chodziło im o storpedowanie innych
zapisów, które nie są na rękę prezesom spółdzielni.
Ale swój plan SLD zrealizował tylko częściowo. Nie będzie możliwy np. podział
spółdzielni na wniosek mniejszości członków (PiS i PO chciały, by spór w tej
sprawie rozstrzygał sąd).
Ponadto władze spółdzielni będą mogły odmówić wglądu do zawartych umów,
zasłaniając się tajemnicą handlową.
Na osłodę każdy będzie mógł zajrzeć do uchwał i protokołów obrad organów
spółdzielni, protokołów lustracji i rocznych sprawozdań finansowych.
To dopiero początek
- Decyzja Sejmu jest krokiem we właściwym kierunku - ocenia Stanisław Trociuk. -
Kolejny muszą wykonać członkowie spółdzielni. Dopóki nie zadziała mechanizm
kontrolny, np. rada nadzorcza nadal będzie elementem dekoracyjnym, nic się nie
zmieni - dodaje zastępca rzecznika praw obywatelskich.
Tymczasem Związek Rewizyjny Spółdzielni Mieszkaniowych RP zapewnia, że nadużycia
gospodarcze są rzadkością. Dyrektor Związku Ryszard Jajszczyk mówi, że w
ostatnich dwóch latach słyszał o zaledwie trzech wyrokach przeciwko prezesom
spółdzielni. - Z tego, co wiem, doniesień do prokuratury jest dużo, ale nie
przekłada się to na akty oskarżenia - dodaje.
Z badań lustracyjnych, które przeprowadza związek rocznie w około 200
spółdzielniach (na 3,4 tys. działających w Polsce), wynika, że tylko w jednej
czy dwóch stwierdzono nieprawidłowości mające znamiona przestępstwa, np. zarząd
jednej ze spółdzielni zainwestował jej rezerwy finansowe na rynku kapitałowym,
ale inwestycja przyniosła stratę.
O wiele więcej jest nieprawidłowości oraz uchybień formalnych i proceduralnych.
Np. zarządy nie zwołują na czas walnego zgromadzenia lub zebrania
przedstawicieli członków albo nie poddają spółdzielni lustracji raz na trzy lata
(a spółdzielni inwestującej - co rok).
Do tej pory sprawcy tego typu drobnych na pozór uchybień pozostają bezkarni, bo
badania lustracyjne mają jedynie charakter "diagnostyczno-ekspertyzowy". Po
wejściu w życie nowelizacji (na razie zajmie się nią Senat) prezesom grozić
będzie za to "grzywna albo kara ograniczenia wolności".
Temat: RATunku Prezes chce mnie wsadzić za kraty!!!!!
Podpisałeś akt prawny więć przeczytaj to co piszę może zdanie
zmienisz.
Otóż i ja wystąpiłem do spółdzielni z wnioskiem o przekształcenie
własnosciowego prawa do lokalu w odrębną własność.Jeden dzień przed
podpisaniem umowy zapoznałem się z treścią projektu aktu
notarialnego przygotowanego przez spółdzielnię./Uwaga bardzo
niechętnie go udostępniają/.W treści aktu notarialnego Spółdzielnia
Mieszkaniowa Na Skarpie zawarła wiele wpisów ograniczających nasze
prawa do własności uzależniając zawarcie umowy do zaakceptowania ich
w całości a to jest już niezgodne z prawem.Spółdzielco nie musisz
godzić się na te zapisy.Art 12 oraz 17 ze znaczkiem 14 wyraźnie
określa jakie warunki winien spełnić spółdzielca, aby spółdzielnia
zobowiązana była zawrzeć z Tobą umowę przeniesienia własności.Art 12
dotyczy lokatorskiego a art 17 ze znaczkiem 14 własnościowego prawa
do lokalu.Poniżej podaję treść tych wpisów:
U notariusza zarządałem:
-uzupełnienia zapisu paragrafu 4 umowy przez wyszczególnienie
wszystkich pomieszczeń wspólnych,ich usytuowania wskazania
powierzchni użytkowej.
-usunięcia z paragrafu 6 zapisu treści" Właściciel lokalu ponosi we
własnym zakresie wydatki związane z utrzymaniem lokalu,zobowiązany
jest utrzymać swój lokal w należytym stanie,przestrzegać porządku
domowego oraz uczestniczyć w kosztach zarządu związanych z
utrzymaniem nieruchomości wspólnej"
-usunięcia paragrafów 7,8i9 w projekcie umowy o treści:
-paragraf 7 Zarząd nieruchomością wspólną powierza się Spółdzielni
Mieszkaniowej na Skarpie na podstawie art.1 ust.3 i art.27 ust.2
powołanej ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych.
-paragraf 8 Nabywcy udzielają pełnomocnictwa Spółdzielni
Mieszkaniowej na Skarpie w Toruniu do reprezentowania ich w sprawach
1) związanych z gospodarką zasobami mieszkaniowymi,
2) dysponowania gruntami na cele wynikające w szczególności z planów
inwestycyjnych,modernizacyjnych, remontowych
3) podziału gruntów
4)wymagających zmiany udziałów w gruncie i częściach wspólnych.
- paragraf 9 "Nabywcy wyrażają zgodę na ubezpieczenie majątkowe
budynku oraz od odpowiedzialności cywilnej przez spółdzielnię i
zobowiązują się ponosić związane z tym koszty proporcjonalnie do
udziału w częściach wspólnych"
W odpowiedzi pełnomocnik spółdzielni oświadczył że nie wyraża zgody
na usunięcie zapisów projektu umowy proponowanych przeze mnie,
bowiem są zgodne z prawem oraz treścią aktów zawieranych z
pozostałymi członkami Spółdzielni. Do podpisania umowy nie
doszło.Ponadto poniosłem koszty 151 zł Nie będę polenizował dalej,
zainteresowanych wysyłam na stronę twórcy ustawy pana Tomasza Wójcika
jej adres www.uwlaszczenie.pl tam znajdziecie wzór prawidłowo
sporządzonego aktu notarialnego oraz informacje jakie zapisy w tym
akcie znaleść się nie powinny i dlaczego.Informacja dla tych co
podpisali akt z podobnymi zapisami.Niestety obawiam się że cofnięcie
tych zapisów będzie niemożliwe a obowiązywać będa po wsze czasy -
obym się mylił.Bonczak
Temat: Cerkiew w Kotowie
Przepraszam, że tak długo nie meldowałam się na forum, ale właśnie wczoraj
wróciłam ze szpitala i jestem po małym zabiegu chirurgicznym.
A zatem mogę poinformować szanownych internautów, że po dogłębnej analizie
statutu OSP Bircza, że organizacja ta świetnie się nadaje jako grantobiorca.
Cytuję na forum stosowne fragmenty statutu OSP Bircza. Są tam wszystkie
potrzebne zapisy dotyczące zarówno działalności społecznej,
oświatowo-kulturalnej, jak i tego, że wszystkie zyski z działalności
gospodarczej organizacji są przeznaczane na cele statutowe.
Rozdział II
CELE I SPOSOBY DZIAŁANIA.
§ 9. Celem Ochotniczej Straży Pożarnej jest:
1. Prowadzenie działalności mającej na celu zapobieganie pożarom oraz
współdziałanie w tym zakresie z instytucjami i stowarzyszeniami.
2. Branie udziału w akcjach ratowniczych przeprowadzanych w czasie pożarów,
zagrożeń ekologicznych związanych z ochroną środowiska oraz innych klęsk
i zdarzeń.
3. Informowanie ludności o istniejących zagrożeniach pożarowych i ekologicznych
oraz sposobach ochrony przed nimi.
4. Rozwijanie wśród członków OSP kultury fizycznej i sportu oraz prowadzenie
działalności kulturalno-oświatowej i rozrywkowej.
5. Uczestniczenie i reprezentowanie OSP w organach samorządowych
i przedstawicielskich.
6. Wykonywanie innych zadań wynikających z przepisów o ochronie przeciwpożarowej
oraz niniejszego statutu.
§ 10. Zadania i cele wymienione w §9. ochotnicza straż pożarna realizuje przez:
1. Organizowanie zespołów do prowadzenia kontroli stanu ochrony ppoż.
w miejscowości własnej i pomocy wzajemnej.
2. Organizowanie spośród swoich członków pododdziałów pożarniczych.
3. Przedstawianie organom władzy samorządowej i administracji rządowej wniosków
w sprawach ochrony ppoż.
4. Prowadzenie podstawowego szkolenia pożarniczego członków OSP i współdziałanie
z Państwową Strażą Pożarną w organizowaniu szkolenia funkcyjnych OSP.
5. Organizowanie młodzieżowych i kobiecych drużyn pożarniczych.
6. Organizowanie zespołów świetlicowych, bibliotek, orkiestr, teatrów
amatorskich, chórów, sekcji sportowych i innych form pracy społeczno-wychowawczej
i kulturalno-oświatowej.
7. Organizowanie zawodów sportowych i imprez propagujących kulturę fizyczną.
8. Prowadzenie innych form działalności mających na celu wykonanie zadań
wynikających z ustawy o ochronie przeciwpożarowej i niniejszego statutu.
Rozdział V
MAJĄTEK I FUNDUSZE OSP
§ 49. Majątek i fundusze OSP powstają z:
1. Składek członkowskich.
2. Dotacji, darowizn, spadków i zapisów.
3. Dochodów z majątku i imprez.
4. Ofiarności publicznej.
5. Wpływów z działalności gospodarczej.
§ 50. OSP może prowadzić działalność gospodarczą wg. ogólnych zasad określonych
w odrębnych przepisach. Dochód z działalności gospodarczej i uzyskane fundusze
OSP służą realizacji celów statutowych i nie mogą być przeznaczone do podziału
między członków OSP.
Poza tym rozmawiałam telefonicznie z Andrzejem Atamańczukiem i po tej rozmowie
wywnioskowałam, że OSP podejmie się roli wnioskodawcy, pod warunkiem, że nie
będą musieli wykonywać fizycznie zbyt dużo działań, bo brakuje im rąk do pracy.
Obiecałam mu, być może zbyt pochopnie, że ich rola będzie ograniczać się do
pomocy w sprzątaniu terenu przed pracami budowlanymi i po tych pracach oraz do
nadzoru nad wykonawstwem poszczególnych etapów renowacji cerkwi i do rozliczenia
całości finansów, jeśli dostaniemy pieniądze. Poza tym, skoro Koło Łowieckie
deklarowało współpracę, mogą pełnić rolę partnera projektu i dogadać się z OSP
odnośnie zakresów działań.
Następna kwestia dotyczy zagwarantowania 10% udziałów własnych, z czego 8% może
być w formie rzeczowej czyli materiałów i robocizny, a 2 % w formie żywej
gotówki. Trzeba poruszyć niebo i ziemię, żeby zdobyć te fundusze, może od
wojewódzkiego konserwatora zabytków, może z urzędu marszałkowskiego, może od
sponsorów takich, jak nadleśnictwo Bircza albo krośnieńska dyrekcja lasów
państwowych. Na samorząd bminy ne mamy co liczyć. To tyle newsów. Pozdrawiam.
Temat: PSM - osiedle w Nowej Wsi
i jeszcze jeden ciekawy i aktualny tekst:
dom.gazeta.pl/dom/1,50848,2597161.html
Koniec bezkarności prezesów spółdzielni
ZOBACZ TAKŻE
• Konieczny jest wgląd w umowy (12-03-05, 01:43)
Marek Wielgo 11-03-2005, ostatnia aktualizacja 12-03-2005 01:44
Za spowodowanie strat prezesi spółdzielni mieszkaniowych będą odpowiadali całym
swoim majątkiem, a nie - jak obecnie - trzymiesięczną pensją - zdecydował w
piątek Sejm. Niedopełnienie obowiązków lub przekroczenie uprawnień ma być karane
więzieniem!
Takie przepisy przyjął w piątek Sejm. Za stosownymi poprawkami do Prawa
spółdzielczego, które zaproponował rząd, głosowało wczoraj 366 posłów, przeciw
było zaledwie 29. Przepisy dotyczą wszystkich spółdzielni, także pracy i
rolnych. Jednak najwięcej emocji ta sprawa budzi w spółdzielniach
mieszkaniowych. Wszak mieszka w nich niemal co trzeci Polak.
Masa skarg
Rzecznik praw obywatelskich od lat apelował o wprowadzenie sankcji dla zarządów
spółdzielni. Zastępca rzecznika Stanisław Trociuk opowiada, że najwięcej skarg
dotyczy rozliczenia kosztów budowy mieszkań. Skarżący sądzą, że są one zawyżone
wskutek błędnych decyzji i niegospodarności zarządu spółdzielni.
Dziś na takich prezesów nie ma rady. Co najwyżej grozi im kara w wysokości
trzykrotnego wynagrodzenia. Zdarza się, że ktoś traci posadę, ale poważne
konsekwencje finansowe i tak ponoszą członkowie.
Ponadto w rękach zarządów spółdzielni jest często olbrzymi majątek, zaś kontrola
nad nimi - iluzoryczna. Legendy krążą o prowizjach, które od firm (np.
budowlanych) biorą prezesi za zlecenia na rzecz spółdzielni.
Dzięki uchwalonej wczoraj ustawie, prezesi i członkowie rad nadzorczych
spółdzielni nie będą już mogli czuć się bezkarni, bo za udowodnione straty
odpowiedzą całym swoim majątkiem.
Ponadto ustawa przewiduje sankcje karne wobec członków władz spółdzielni za
niedopełnienie obowiązków lub przekroczenie uprawnień - np. karą za działalność
na szkodę spółdzielni byłoby nawet pięć lat więzienia i grzywna.
Rewolucja na pół gwizdka
SLD, który od lat roztacza parasol ochronny nad działaczami spółdzielczymi, nie
kwestionował tych rozwiązań. Mimo to los projektu wisiał na włosku, bo posłowie
Sojuszu wnioskowali o jego odrzucenie. Chodziło im o storpedowanie innych
zapisów, które nie są na rękę prezesom spółdzielni.
Ale swój plan SLD zrealizował tylko częściowo. Nie będzie możliwy np. podział
spółdzielni na wniosek mniejszości członków (PiS i PO chciały, by spór w tej
sprawie rozstrzygał sąd).
Ponadto władze spółdzielni będą mogły odmówić wglądu do zawartych umów,
zasłaniając się tajemnicą handlową.
Na osłodę każdy będzie mógł zajrzeć do uchwał i protokołów obrad organów
spółdzielni, protokołów lustracji i rocznych sprawozdań finansowych.
To dopiero początek
- Decyzja Sejmu jest krokiem we właściwym kierunku - ocenia Stanisław Trociuk. -
Kolejny muszą wykonać członkowie spółdzielni. Dopóki nie zadziała mechanizm
kontrolny, np. rada nadzorcza nadal będzie elementem dekoracyjnym, nic się nie
zmieni - dodaje zastępca rzecznika praw obywatelskich.
Tymczasem Związek Rewizyjny Spółdzielni Mieszkaniowych RP zapewnia, że nadużycia
gospodarcze są rzadkością. Dyrektor Związku Ryszard Jajszczyk mówi, że w
ostatnich dwóch latach słyszał o zaledwie trzech wyrokach przeciwko prezesom
spółdzielni. - Z tego, co wiem, doniesień do prokuratury jest dużo, ale nie
przekłada się to na akty oskarżenia - dodaje.
Z badań lustracyjnych, które przeprowadza związek rocznie w około 200
spółdzielniach (na 3,4 tys. działających w Polsce), wynika, że tylko w jednej
czy dwóch stwierdzono nieprawidłowości mające znamiona przestępstwa, np. zarząd
jednej ze spółdzielni zainwestował jej rezerwy finansowe na rynku kapitałowym,
ale inwestycja przyniosła stratę.
O wiele więcej jest nieprawidłowości oraz uchybień formalnych i proceduralnych.
Np. zarządy nie zwołują na czas walnego zgromadzenia lub zebrania
przedstawicieli członków albo nie poddają spółdzielni lustracji raz na trzy lata
(a spółdzielni inwestującej - co rok).
Do tej pory sprawcy tego typu drobnych na pozór uchybień pozostają bezkarni, bo
badania lustracyjne mają jedynie charakter "diagnostyczno-ekspertyzowy". Po
wejściu w życie nowelizacji (na razie zajmie się nią Senat) prezesom grozić
będzie za to "grzywna albo kara ograniczenia wolności".
Temat: Nowela ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych w...
Komu to ma służyć???
Przepisy ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych oraz ustawy
Prawo spółdzielcze działają na niekorzyść osób zarówno
inwestujących w nowe mieszkania budowane przez spółdzielnie
mieszkaniowe, jak i spółdzielców pragnących gospodarnego
zarządzania majątkiem spółdzielni.
W ostatnich latach coraz częściej pojawiają się informacje
świadczące o nagminnym naciąganiu osób, które zdecydowały się na
budowę mieszkań ze spółdzielniami mieszkaniowymi.
Sejm pozostaje na te wołania głuchy. Głównie zainteresowany jest
wprowadzeniem kolejnych zmian prowadzących do jeszcze większego
uprzywilejowania osób sprawujących w spółdzielniach funkcje
zarządcze, a ograniczających możliwości spółdzielców w zakresie
kontrolowania i wpływania na działania zarządów.
Niedopuszczalną jest sytuacja, w której Państwo tworzy warunki
prawne korzystne dla praktyk osób zasiadających w zarządach
spółdzielni polegających na bezkarnym trwonieniu pieniędzy
spółdzielców oraz nierzetelnym i rozrzutnym ich gospodarowaniem.
Zastanawiającym jest fakt, że nikt z projektodawców nowelizacji
nie zaproponował zwiększenia odpowiedzialności osób sprawujących
funkcje zarządcze oraz zasiadających w radach nadzorczych
spółdzielni, które niejednokrotnie rozporządzają majątkami
wartymi wiele milionów złotych.
Osoba odpowiedzialna za inwestycję polegającą na wybudowaniu
budynku mieszkalnego o wartości kilkunastu, a nawet
kilkudziesięciu milionów złotych nie jest ograniczana w swojej
rozrzutności prawie żadną odpowiedzialnością. To przeciez
powszechne w tym kraju....
Znaczy to, że osoby takie pomimo nagminnie występujących nadużyć
i wyjątkowej niegospodarności nie ponoszą większego ryzyka,
które przekładałoby się np. na ich osobisty majątek. Ewentualne
sprawy z powództwa cywilnego toczą się latami i dają tym osobom
możliwość przeciągania postępowania w nieskończoność.
Zmiany zaprezentowane w projekcie, które niestety znajdują
poparcie w szeregach SLD sprzyjają utrzymywaniu przy życiu za
wszelką cenę ogromnych spółdzielni molochów, w których z racji
ilości spółdzielców i wielkości zasobów niemożliwą staje się
kontrola nad poczynaniami osób zasiadających w zarządach, nie
mówiąc już o możliwości wpływania na ich decyzje.
Czyj interes chronią prezentowane pomysły polegające na m.in.:
1. zahamowaniu procesu przenoszenia własności ze spółdzielni na
jej członków,
2. zlikwidowaniu przepisów ułatwiających podziały spółdzielni na
mniejsze, a więc bardziej efektywne
3. braku rozwiązań traktujących o zaostrzeniu odpowiedzialności
osób podejmujących w spółdzielniach kluczowe decyzje
4. braku szczegółowych rozwiązań dotyczących nadużywania przez
spółdzielnie regulacji dot. rozliczania nowych inwestycji
mieszkaniowych.
Szczególnie niepokojący jest pkt ostatni. Art. 226 par. 3 prawa
spółdzielczego mówi: "jeżeli w wyniku ostatecznego rozliczenia
kosztów budowy powstała różnica pomiędzy wysokością wstępnie
ustalonego wkładu budowlanego a kosztami budowy lokalu,
uprawnionym albo zobowiązanym z tego tytułu jest członek,
któremu w chwili dokonania tego rozliczenia przysługuje
własnościowe prawo do lokalu".
Nagminnie występują praktyki celowego zaniżania szacunkowych
wydatków na budowę mieszkania, w celu osiągnięcia
konkurencyjności na rynku i przyciągnięcia naiwnych klientów, od
których później zgodnie z prawem żąda się
kilkudziesięciotysięcznych dopłat. Takie wyrównywanie przez
spółdzielnie rzeczywistych nakładów (często bezpodstawnie
zawyżonych przez dopisanie pensji zarządu, różnych marży,
wydatków na inwestora zastępczego, chociaż same mają własne
działy technologiczno-inwestycyjne utrzymywane przez członków)
jest praktyką dalece nieuczciwą i nie do przyjęcia dla członków
spółdzielni.
Powstaje pytanie czy obecny sejm zainteresowany jest wyłącznie
ochroną interesów spółdzielni mieszkaniowych czyli grupy osób
pełniących w nich funkcje zarządcze, czy również osób, których
celem jest dążenie do normalności poprzez m.in. wnoszenie
rzetelnie skalkulowanych opłat za lokale spółdzielcze bądź przez
spółdzielnie budowanych.
Spółdzielnie działają dziś jak developerzy, nie ma więc powodu,
żeby zachowały przywilej podnoszenia cen na zasadzie „tyle nam
wypadło”. Oczywiście, wymaga to zmian w prawie spółdzielczym,
które w swojej nowelizowanej wersji tylko konserwuje stare
zasady.
Temat: Ponoć szykuje się reforma finansowania teatrów.
Impresje - luźne do Sejmowej Komisji Kultury
O biznesie i podziałach z wpływow i zysku
Pamietam jak kiedys moj znajomy brał udział w przedstawieniu organizowanym
przez Dom Kultury (dawali sale i "widownie" - w ramach realizacji zadan
publicznych) - ryzyka finansowego nie ponosił Dom Kultury żadnego- nakłady
pracy Domu Kultury łatwo ocenić. Aktor otrzymał za kazde przedstawienie
odpowienia kwote, co dało mu w koncu 250pln. Okazało sie, że Osobie
odpowiedzialnej za organizacje widowni w Domu Kultury musiał odpalić (wraz z
innymi aktorami po 50zł), co razem ukształtowało kwote 250pln (łapówki). No coz
łapowka to nie była , tylko haracz. Aktorzy otrzymali 200pln (przed
opodatkowaniem, a musieli zapłacić jeszcze podatek od 250pln) Pani bedaca na
etacie organizowala widownie a dodatkowo ŻYŁA z artystów i dziennie wyciągała
od 250pln do 1000pln (bez podatku). Oto wyłania się podstawowy
model "uwłaszczenia na majątku publicznym".
Dysproporcje w dostepie do Kultury, czyli
ogranicznie dostępu do kultury finansowanych ze środkow publicznych
Bilet kosztuje 50pln w kasie. Bilet jest dotowany ze środków publicznych. Komu
przysługuje "dotacja"? - widzowi którego przychody miesieczne wynoszą 600pln i
widzowi ktorego dochody wynosza 10 000pln. Realne koszty produkcji
przedstawienia rozłożone na bilet wynoszą 500pln. Kogo więc dotuje sie ze
srodkow publicznych ? - ludzi bogatych!!!!! Jesli okazaloby sie , że ów widz
zarabiajacy 600pln/mc ma 4-ro dziedzi, a ten który zarabia 10 000pln/mc nie ma
dzieci, to sposob i skala dotowania dostepu do Kultury jest jasno widoczna. Ten
co ma 600pln i 4-ro dzieci - nie ma żadnych szans na dostep do Kultury. W taki
sposob uwidacznia sie skala PANSTWA PARANOI.
Typ rozwiązania do dyskusji (rozwarstwienie materialne widzow):
Przykład - gdybym wpłacił 50pln na rzecz Instytucji Pożytku Publicznego, a ta
wydałaby mi bilet do Teatru, to rozliczę go sobie w PIT. Wniosek: należy być
może uznać bilety do Teatru jako wpłatę do odliczenia od podatku dochodowego w
pełnej wartości i problem dostepu do dobra publicznego na "równych zasadach"
byłby częsciowo rozwiązany. Oczywiscie takiego uprawnienia nie powinny miec
osoby, których przychody "NA CZŁONKA RODZINY" są WYŻSZE NIŻ ....- dla nich
bilet kosztuje realnie 500pln- bo tyle to kosztuje!!!! (model do wypracowania)
Finansowanie Teatrów
Dysponeci środków dobieraja dyrekcje Teatrów. Dyrektorzy Teatrów odpowiedzialni
sa za realizację zadan publicznych oraz wpływy do kasy T. A za co sa
odpowiedzialni Urzednicy? Ktoś mi kiedys powiedział, że to właśnie Urzędnicy
powinni opiniować i ponosić współ-odpowiedzialność za repertuar i realizatorów.
Tym samym pętla sprzężenia zwrotnego - w razie niepowdzenia - dosięgałaby
również Urzedników. Po prostu - zwolnienie z obowiazku świadczenia pracy,
podobnie jak dyrektorow. Pieniadze źle ulokowane i zarzadzanie to rzecz daleko
gorsza (tego jest najwiecej) od pieniedzy dobrze wydatkowanych - .
Nie widze powodu dla ktorego ze środkow publicznych finansowane sa
przedstawienia Teatrow (państwowych wojewodzkich gminnych), a realizacje
prywatne nie maja szans do dostepu do tych srodkow (musi byc fundacja albo
stowarzyszenie - Ust O Finansach Publicznych). W tym aspekcie przedsiebiorca
prywatny, czy tez fundacja i stowarzyszenie, MUSZA składac wnioski o dotacje, a
Teatry nie muszą składać zadnych wniosków (Minister Kultury daje dotacje bo ma
takie "widzi mi się", Samorządy podobnie). I tu wyłania sie nierówność
podmiotów w aspekcie dostępu do środków publicznych!!!! Oprocz tego
uwidaczniaja sie braki w jawnosci i przejrzystości (Ust i Finansach
Publicznych) co do postepowania (kryteria oceny projektu , koszty realizacji) i
decyzji - brak kryteriow oznacza Kolesiowanie.
Ze środków publicznych powinno się kupować : projekty niezrealizowanych
przedsiewzięć (konkurs, przetarg) i gotowe realizacje (wykonane za środki
własne), a realizacje zakupione powinny mieć prawo prezentacji w miejscach
(Teatrach) finansowanych ze środków publicznych !!!! (model do opracowania)
Temat: PKP Intercity przejmie pospieszne?
PKP Intercity przejmie pospieszne?
PKP Intercity przejmie pospieszne?
gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,3273958.html
Krzysztof Aładowicz, Bydgoszcz 10-04-2006 , ostatnia aktualizacja 10-04-2006
22:54
Spółka PKP Intercity chce od nowego rozkładu jazdy w grudniu przejąć
wszystkie pociągi pospieszne w kraju
Intercity zajmuje się głównie obsługą szybkich połączeń kwalifikowanych
między największymi miastami. W 2004 r. przejęła jednak od PKP Przewozy
Regionalne (PKP PR) dziesięć pociągów pospiesznych, dla których stworzyła
markę Tanie Linie Kolejowe (TLK). Na połączeniach, które przynosiły straty, w
kilka miesięcy udało się osiągnąć rentowność, a frekwencja w wielu pociągach
wzrosła z 55 do 94 proc., bez zmiany ceny biletów. Ten sukces skłonił prezesa
PKP Intercity Jacka Prześlugę do kolejnych działań.
- Na rynku kolejowych przewozów pasażerskich panuje chaos. Wszyscy robią
wszystko. Długie trasy, krajowe i międzynarodowe, obsługują dwie spółki. To
powoduje zamęt, rozkłady jazdy się nie uzupełniają, oferty biletowe nie są
spójne, a pasażerowie gubią się i w rezultacie rezygnują z usług. Dlatego
warto pomyśleć o nowym podziale obowiązków - argumentuje.
Na czym ma on polegać? Intercity nadal ma obsługiwać droższe i szybsze
połączenia ekspresowe i intercity, ale mogłaby też przejąć od PKP PR ponad
300 pociągów pospiesznych kursujących jako TLK. Do Intercity trafiłyby też
wszystkie pociągi międzynarodowe. Spółka przygotowała już nowy rozkład jazdy
z większą liczbą połączeń, skomunikowaniami, jednolitymi promocjami i
wspólnym biletem na pociągi dalekobieżne.
Projekt zakłada, że większość pociągów da się utrzymać dzięki wpływom z
biletów. Na te, które nie są w stanie na siebie zarobić, potrzebna będzie
dotacja z budżetu państwa. Ale ma to być dwukrotnie mniej niż obecne 240 mln
zł na połączenia krajowe i międzynarodowe.
- Nie widzimy przeszkód, żeby Intercity przejęła część połączeń, które
wymagają dofinansowania, zwłaszcza jeżeli te dotacje mają być mniejsze niż
obecnie - twierdzi Sławomir Sadowski z biura informacji Ministerstwa
Transportu i Budownictwa.
Rynek trzeba uporządkować, bo w 2010 r. dojdzie do jego liberalizacji. Nie
jest tajemnicą, że do Polski planują wejście potężne firmy kolejowe, m.in. z
Niemiec. Polska kolej, by przetrwać, musi się do tego starcia przygotować.
- Jestem pełen uznania dla działań PKP Intercity. Przykład Tanich Linii
Kolejowych pokazuje, że na przewozach pasażerskich można zarobić - mówi
Adrian Furgalski, dyrektor Zespołu Doradców Gospodarczych TOR. - Te
propozycje służą uporządkowaniu rynku.
Co zatem z Przewozami Regionalnymi? Ministerstwo Transportu w strategii
rządowej proponuje całkowite oddłużenie spółki i utworzenie pięciu kompanii
kolejowych. W skład jednej wejdzie kilka województw i one staną się
organizatorami przewozów lokalnych. Te spółki przejmą majątek kolejowy i
pracowników. Strategia przewiduje, że na połączenia międzyregionalne dotowane
z budżetu państwa organizowane będą przetargi, w których będą mogli startować
przewoźnicy lokalni, ale i spółka Intercity.
Również prezes PKP Andrzej Wach twierdzi, że projekt warty jest rozważenia. -
To, kto będzie operatorem pociągów wojewódzkich i międzynarodowych, będzie
zależało od tego, czy na takim bądź innym rozwiązaniu zyskają bądź stracą
nasi klienci. Chodzi głównie o stworzenie tzw. szkieletowego rozkładu jazdy,
w którym pasażer przesiadający się z pociągu do pociągu nie będzie tracił
czasu - mówi.
Temat: Strajk nauczycieli - mam pierwsze wątpliwości...
Oto wszystkie obietnice i jednocześnie zadania Tuska i PO zebrane w
kampani wyborczej i Exposé: Czy dotrzyma wszystkich obietnic?
1. Obrona praw pracowników i wzrost płac.
2. Wspieranie przedsiębiorczości i zmiana prawa na korzystniejsze
dla pracowników i pracodawców.
3. Obniżenie podatków i “danin publicznych” i ograniczenie wydatków
budżetowych na kościół.
4. Wzrost płac pracowników sektora publicznego oraz ustawa
antykominowa.
5. Pomoc ze strony państwa dla “najsłabszych”.
6. Ograniczenie deficytu.
7. Bezpieczne wprowadzenie Euro.
8. Zahamowanie wzrostu inflacji.
9. Większe środki na rozwój i edukacje.
10. Radykalne uproszczenie prawa podatkowego, gospodarczego i trybu
poboru ZUSu (obniżenie składek ZUS)
11. Uproszczenie procedur zakładania firm.
12. Prywatyzacja kluczowych firm polskiej gospodarki.
13. W przypadku firm należących do Skarbu Państwa - rzetelne
wybierania zarządów i rad nadzorczych.
14. Zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego.
15. Wsparcie projektów infrastrukturalnych UE dot. bezpieczeństwa
energetycznego.
16. Przyśpieszenie budowy obwodnic i autostrad.
17. Wyeliminowanie barier prawnych blokujących szybki rozwój
infrastruktury.
18. Modernizacja PKP
19. Powszechny dostęp do szerokopasmowego Internetu szczególnie dla
najuboższych i niepełnosprawnych.
20. Wprowadzenie możliwości załatwiania spraw państwowych (podatki
itp.) przez Internet.
21. Gospodarczy “powrót Polski nad morze” i "Śląsk".
22. Mądre wykorzystywanie funduszy europejskich i ograniczenie
biurokracji.
23. Decentralizacja władzy.
24. Wsparcie rozwoju regionalnego.
25. Modernizacja wsi i rolnictwa
26. Usprawnienie procesu składania wniosków o dotacje unijne.
27. Reforma instytucji publicznych obsługujących rolnictwo.
28. Ekologiczna produkcja żywności.
29. Wytwarzanie biopaliw i biogazów.
30. Reforma systemu ubezpieczeniowego rolników.
31. Rozwój rybołówstwa.
32. Ochrona środowiska.
33. Wdrożenie programu Natura2000
34. Wprowadzenie polityki solidarnego państwa.
35. Ułatwienie młodym startu zawodowego i rychłe powroty Polaków z
pracy za granicą.
36. Obniżenie bezrobocia i cud Irlancki w polsce.
37. Długoterminowe uniknięcie zagrożeń demograficznych.
38. Rozwój edukacji przedszkolnej na terenach wiejskich.
39. Oddanie sprawy edukacji dzieci rodzicom.
40. Podniesienie pensji nauczycielom.
41. Zmiana mechanizmów finansowania edukacji.
42. Zwiększenie miejsc pracy dla ludzi powyżej 50 roku życia.
43. Reforma emerytalna i ograniczenie za wysokich emerytur
pobieranych przez byłych dygnitarzy, SB.
44. Prywatyzacja i poprawa jakości służby zdrowia.
45. Zwiększenie powszechnego dostępu do służby zdrowia.
46. Podwyższenie pensji pracownikom służby zdrowia.
47. Podział NFZ na kilka konkurencyjnych zakładów ubezpieczeniowych.
48. Reformacja polityki refundacji leków.
49. Ułatwienie zdobywania specjalizacji lekarzom, sędziom,
notariuszom, komornikom, prawnikom.
50. Ułatwienie osobom niepełnosprawnym zdobycie wykształcenia i
pracy.
51. Rozwój społeczeństwa obywatelskiego.
52. Zmiana ustawy o organizacjach pożytku publicznego i
wolontariacie.
53. Stabilizacja finansowa sektora kultury.
54. Organizacja Euro 2012
55. Program “Boisko w każdej gminie”
56. Wsparcie sportu wyczynowego.
57. Odbudowa zaufania obywateli do władzy
58. Ograniczenie przywilejów władzy
59. Likwidacja zagrożeń korupcyjnych.
60. Zmiany w “prokuraturze (min. rozłączenie funkcji Ministra
Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego).
61. Reforma prawa karnego.
62. Zmiana systemu odbywania kar.
63. Prowadzenie walki z przestępczością.
64. Zapewnienie bezpieczeństwa i praworządności w Polsce.
65. Budowa systemu ochrony i ratownictwa ludności.
66. Dokończenie reformy administracji publicznej.
67. Wprowadzenie e-dowodu osobistego.
68. Zmiana sposobu prowadzenie polityki zagranicznej.
69. Dbanie o interesy Polski w UE
70. Udział Polski w dbaniu o bezpieczeństwo światowe.
71. Realizacja polityki historycznej.
72. Uzawodowienie Wojska.
73. Zakończenie misji w Iraku w 2008 r.
74. Rozliczenie zagrabionych majątków, fortun i ograniczenie
nieuczciwie przyznanych za wysokich emerytur byłym SB i komunistom.
75. likwidacja możliwości skorumpowanych przetargów i prywatyzacji.
76. Wzrost płac nie tylko tym grupom zawodowym którzy strajkują i
wzrost zasiłków dla bezrobotnych.
77. likwidacja abonamentu RTV i Wydłużenie urlopu macierzyńskiego
nie biora sie za wyjasnianie pochodzenia imponujacych majatkow ludzi
Temat: KORUPCJA w SPÓŁDZIELNIACH MIESZKANIOWYCH
SMB Jary; Statut nie przyjęty przez Przedstawicieli , opozycja zaskarżyła
zasadność prawną zebrańPRZEDSTAWICIELE 80 bloków 15 tysięcznej społeczności
Ursynowa nie przyjęli STATUTU proponowanego przez zarząd oraz firmy budowlane
wykonujące od lat zlecenia na naszym terytorium. Przyszło tylko około 35 osób
na 80 których oczekiwano. W każdej chwili widząc porażkę zarządu i jego
popleczników gotowe było wyjść ze sali obrad około 5 osób. Naruszono też
wyraźnie konieczne procedury przez kolejne komisje wnioskowe. Stało się sprawa
powszechnie znaną , że wszelkie uwagi zgłaszane przez spółdzielców do statutu
odnośnie wybierania władz spółdzielni prezesów i rad nadzorczych, oraz kontroli
nad 200 milionowym majątkiem SMB Jary wyrzucano sukcesywnie na śmietnik.
Niektórzy mówią, ze uwagi wyrzucano do rynsztoka.Przedstawiciele reprezentujący
80 bloków w sobotę; 13 i 20 grudnia z naruszeniem procedur –nie przyjęli
projekt statutu, głównie dlatego, m.in. że zabrakło ForumW odpowiedzi
opozycja planuje rozpocząć blokadę spółdzielni do czasu aż odwołane zostaną
niektóre osoby z tzw stuktur. Niektóre osoby ze strachu przed kompromitacją, i
odpowiedzialnością karną same zaczęły składać rezygnację lub planują ją
złożyć.Głosowania, odbyły się w sali obrad przez podniesienie ręki bez udziału
członków komisji skrutacyjnej, która licząc głosy w swojej ręce mandatu nie
trzymała i nie liczyła.Zasadnicza zmianę , jaką chce wprowadzić nowelizacji
statutu, dotyczy rozszerzenie kompetencji zarządu, i brak materialnej
odpowiedzialności dla członków zarządu i rady nadzorczej. Zarząd może dowolnie
już brać kredyty, może sprzedawać domy, bloki wille, nieruchomości nie tylko
bez brak materialnej odpowiedzialności , ale nie musi nawet o tym informować
swoich członków.Zgodnie z nim, prezes SMB Jary R.Sołtysiak może stać się
dożywotnim reprezentanto – hrabią Ursynowa.Bardzo jest też niejasny też jest
sposób jego odwołaniaWedług naszych sondaży, 99 proc. spółdzielców chce
zmiany, ale nie potrafi na razie jej dokonać.Pewne jest natomiast, że
spółdzielcy chętnie by za zmianę swojego sposobu zarządzania zapłacili.
Najważniejsze jest to, ze mają czym zapłacić, i jest tu sporo kasy o którą
warto zabiegać.To była pełna farsa, brudne plądrowanie statutu, przestępstwo
przeciwko sąsiadom Ursynowowi i Warszawie – ocenili przebieg „akcja statut”
spółdzielcy. Szkoda, ze nie mamy nagrania wideo nie mamy fotografii, jak
głosują przedstawiciele. To zwykłe oszustwo, wszyscy to widzieli. W pseudo
protokołach pisanych przez wynajętych skrobaczy pseudo dokumentów tego nie
będzie.Uważa ponadto, że w trakcie głosowania naruszono wszelkie normy
procedury, dlatego nikt, jak się wyraził, przy zdrowych zmysłach, nie może tego
uznać. Weszliśmy w aktywny etap przewrotu spółdzielnią, Nasze zadanie polega na
tym, aby przekreślić plany zarządu. Nie obyło się też bez spektakularnych
wydarzeń i incydentów. Natychmiast w trakcie głosowań, na znak protestu,
rzucił mandatem Wojciech Sztolcman., zaapelował przy tym do kolegów, aby poszli
jego śladem.Z kolei jeden z przedstawicieli został uderzony plastikową butelką
z wodą mineralną, gdy po głosowaniu wyszedł do toalety przy szatni. Bardzo
wątpliwą pod względem bezpieczeństwa dla zebranych przedstawicieli była
równoczesna impreza pt „ Zbieramy pluszowe zabawki dla biednych dzieci. Na
Święta” A jakby ktoś z misiem wrzucił petardę do pudła ? Jeden wybuch
terorystyczny dobrze pamięta poprzedni Zarząd Spółdzielni Jary właśnie w” Domu
Sztuki” Czy w tej sytuacji zarząd będzie dalej pchał się ze statutem? Zarząd
czeka tajna narada z przedstawicielami firm budowlanych pilnujących tu na
Jarach swoich zleceń o wysokości od 10 do 1000 milionów ero. Przyjęte
minimalna 10 % od zleceń to na Jarach jest 4 miliony do podziału. Panuje tutaj
jak wszędzie zasada; im mniej osób do podziału to lepiej. . Według
obserwatorów, istnieje duże prawdopodobieństwo, że posłowie na Sejm RP w końcu
dopną tego, ze niezależna prokuratura np. z Gdyni, czy z Białegostoku zbada
dokumenty finansowe i prawne Spółdzielni Jary. Ostateczny kształt statutu
powinien zostać zatwierdzony osobno przez 80 bloki na wspólnych z odpowiednią
procedurą wypracowanych zasadach. A może spółdzielcy nie chcą już spółdzielni ?
Może chcą się przekszałcić, albo w e wspólnoty , albo w spółki akcji, gdzie
każda akcja to mieszkanie.Jedno jest pewne. Tak dalej być nie może.
Błąd! Nie podano nazwy pliku.
Temat: Można uciec ze spółdzielni
Można uciec ze spółdzielni
Przenoszę jeden z wątków spółdzielczych z forum GW "Wspólnoty Mieszkaniowe" -
forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=523
saint4 napisał:
Mam pytanie: jakie warunki trzeba spełnić aby dana nieruchomośc mieszkalna
mogła zostać wydzielona ze spóldzielni. Czy w świetle obecnej ustawy 100%
mieszkańców musi posiadać wydzieloną aktem notarialnym własnośc lokalu, czy
da się przeprowadzić ten proces gdy częśc mieszkańców ma jedynie prawo
własnościowe spółdzielcze do lokalu.
utrapieniec odpowiedział:
Tak, 100% i to nie tylko akty notarialne, ale również rezygnacja z
członkostwa - to jest ból. Wystarczy, że jedna osoba (np. prezes zarządu
spółdzielni)nie zrezygnuje ze spółdzielni, to będziecie zarządzani do
upadłego.
Próbowałam się dowiedzieć jak to jest, ze względu na prawo spółdzielcze,
które
określa minimalną liczbę członków spółdzielni jaka powinna być. Nie udało mi
się otrzymać konkretnej i jednoznacznej odpowiedzi.
mieszkanie.i.wspolnota (W.Kalinowski) uzupełnił:
Minimalna liczba członków spółdzielni to 10 osób. Myślę, że tylu amatorów
życia za cudze pieniądze zawsze i wszędzie się znajdzie - tym bardziej, że
jeśli rzeczywiście zostanie ich tylko dziesięciu, to każdy może mieć
stanowisko - w zarządzie lub w radzie nadzorczej.
Na pocieszenie dodam, że nawet jeśli tylko Ty - spośród setki mieszkańców
spółdzielczego domu - uzyskasz tytuł własności i WYPISZESZ się ze
spółdzielni,
MOŻESZ DUŻO ZAOSZCZĘDZIĆ. Wprawdzie domem nadal będzie zarządzać spółdzielnia
i
będzie Ci co miesiąc przysyłać rachunki - ale mogą one obejmować już tylko
koszty utrzymania nieruchomości wspólnej, czyli przeważnie tylko twojego
budynku, ew. z niezbędnym terenem i drogą dojazdową. Wiarygodność tych
rachunków możesz zawsze sprawdzić, a jeśli coś w nich kwestionujesz i nie
uzyskujesz przekonującej, udokumentowanej odpowiedzi - możesz nie płacić za
to,
co ci łaskawie dopisali.
Nie ma takiego luksusu członek spółdzielni, który poza kosztami własnego
mieszkania i budynku musi (z mocy prawa!) łożyć na wynagrodzenie prezesa i na
jego marnotrawne (to oczywiście eufemizm) gospodarowanie.
Dlatego, gdy tylko dostaniesz tytuł własności lokalu - warto się wypisać ze
spółdzielni, nawet jeśli nikt z sąsiadów tego nie zrobił.
A propos:
Na to, że wypisze się sąsiad, pożal się Boże, "działacz" spółdzielni - raczej
nie licz, bo nie jest to w jego interesie. Poza bieżącymi korzyściami będzie
on - w razie likwidacji lub bankructwa spółdzielni - partycypował w "masie
upadłościowej", czyli we wszystkim, co pozostawało majątkiem spółdzielni (np.
wolne tereny, lokale użytkowe). Teoretycznie partycypować w tym powinni, na
równych prawach, wszyscy pozostali członkowie spółdzielni - ale mimo to
doradzam wypisywanie się, bo jak przyjdzie co do czego, "działacze", jak
zawsze, okażą się równiejsi; szeregowym, nawet do końca wiernym członkom
spółdzielni przypadnie ucho od śledzia.
Większe nadzieje można wiązać z rychłą już (jak przypuszczam) rozprawą przed
Trybunałem Konstytucyjnym, która powinna przywrócić pierwotne zapisy ustawy o
spółdzielniach mieszkaniowych, a wśród nich możliwość łatwego sądowego
podziału
spółdzielni i równie łatwego przekształcenia pojedynczego domu czy osiedla we
wspólnotę mieszkaniową.
W tym kierunku idzie również projekt nowelizacji ustawy o spółdzielniach
mieszkaniowych, przedstawiony przez PiS i właśnie rozpatrywany w komisjach
sejmowych. Dodatkowo przewiduje on odpowiedzialność karną dla członków władz
spółdzielni, więc może - jeżeli przejdzie - przestaną kuglować przy
naliczaniu
opłat, także tych, które im się wedle prawa należą.
P.S.
W ramach pocieszeń przypominam również o wyroku Trybunału Konstytucyjnego z
30 marca 2004, sygn. K 32/03. Napisano tam (w uzasadnieniu): "W świetle
aktualnie obowiązujących przepisów uznać należy, że związek członkostwa i
spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu nie jest nierozerwalny." *
Wprawdzie w wyroku i uzasadnieniu chodzi głównie o to, że nabywca
spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu nie musi zapisywać się do
spółdzielni - ale w takim razie, w imię równości wobec prawa, gwarantowanej w
art.32 Konstytucji - AKTUALNY POSIADACZ "SPÓŁDZIELCZEGO WŁASNOŚCIOWEGO PRAWA
DO LOKALU" MOŻE SIĘ ZE SPÓŁDZIELNI WYPISAĆ !!!
- z opisanymi wyżej, korzystnymi dlań skutkami finansowymi.
Temat: Wyjście ze spółdzielni
Minimalna liczba członków spółdzielni to 10 osób. Myślę, że tylu amatorów życia
za cudze pieniądze zawsze i wszędzie się znajdzie - tym bardziej, że jeśli
rzeczywiście zostanie ich tylko dziesięciu, to każdy może mieć stanowisko - w
zarządzie lub w radzie nadzorczej.
Na pocieszenie dodam, że nawet jeśli tylko Ty - spośród setki mieszkańców
spółdzielczego domu - uzyskasz tytuł własności i WYPISZESZ się ze spółdzielni,
MOŻESZ DUŻO ZAOSZCZĘDZIĆ. Wprawdzie domem nadal będzie zarządzać spółdzielnia i
będzie Ci co miesiąc przysyłać rachunki - ale mogą one obejmować już tylko
koszty utrzymania nieruchomości wspólnej, czyli przeważnie tylko twojego
budynku, ew. z niezbędnym terenem i drogą dojazdową. Wiarygodność tych
rachunków możesz zawsze sprawdzić, a jeśli coś w nich kwestionujesz i nie
uzyskujesz przekonującej, udokumentowanej odpowiedzi - możesz nie płacić za to,
co ci łaskawie dopisali.
Nie ma takiego luksusu członek spółdzielni, który poza kosztami własnego
mieszkania i budynku musi (z mocy prawa!) łożyć na wynagrodzenie prezesa i na
jego marnotrawne (to oczywiście eufemizm) gospodarowanie.
Dlatego, gdy tylko dostaniesz tytuł własności lokalu - warto się wypisać ze
spółdzielni, nawet jeśli nikt z sąsiadów tego nie zrobił.
A propos:
Na to, że wypisze się sąsiad, pożal się Boże, "działacz" spółdzielni - raczej
nie licz, bo nie jest to w jego interesie. Poza bieżącymi korzyściami będzie
on - w razie likwidacji lub bankructwa spółdzielni - partycypował w "masie
upadłościowej", czyli we wszystkim, co pozostawało majątkiem spółdzielni (np.
wolne tereny, lokale użytkowe). Teoretycznie partycypować w tym powinni, na
równych prawach, wszyscy pozostali członkowie spółdzielni - ale mimo to
doradzam wypisywanie się, bo jak przyjdzie co do czego, "działacze", jak
zawsze, okażą się równiejsi; szeregowym, nawet do końca wiernym członkom
spółdzielni przypadnie ucho od śledzia.
Większe nadzieje można wiązać z rychłą już (jak przypuszczam) rozprawą przed
Trybunałem Konstytucyjnym, która powinna przywrócić pierwotne zapisy ustawy o
spółdzielniach mieszkaniowych, a wśród nich możliwość łatwego sądowego podziału
spółdzielni i równie łatwego przekształcenia pojedynczego domu czy osiedla we
wspólnotę mieszkaniową.
W tym kierunku idzie również projekt nowelizacji ustawy o spółdzielniach
mieszkaniowych, przedstawiony przez PiS i właśnie rozpatrywany w komisjach
sejmowych. Dodatkowo przewiduje on odpowiedzialność karną dla członków władz
spółdzielni, więc może - jeżeli przejdzie - przestaną kuglować przy naliczaniu
opłat, także tych, które im się wedle prawa należą.
P.S.
W ramach pocieszeń przypominam również o wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 30
marca 2004, sygn. K 32/03. Napisano tam (w uzasadnieniu): "W świetle aktualnie
obowiązujących przepisów uznać należy, że związek członkostwa i spółdzielczego
własnościowego prawa do lokalu nie jest nierozerwalny." *
Wprawdzie w wyroku i uzasadnieniu chodzi głównie o to, że nabywca
spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu nie musi zapisywać się do
spółdzielni - ale w takim razie, w imię równości wobec prawa, gwarantowanej w
art.32 Konstytucji - AKTUALNY POSIADACZ "SPÓŁDZIELCZEGO WŁASNOŚCIOWEGO PRAWA DO
LOKALU" MOŻE SIĘ ZE SPÓŁDZIELNI WYPISAĆ !!!
- z opisanymi wyżej, korzystnymi dlań skutkami finansowymi.
Temat: strajki
Naobiecywał więc wygrał wybory a teraz Tusk i PO dawajcie kasę.
>
1. Obrona praw pracowników, obniżenie kosztów pracy i wzrost płac.
2. Wspieranie przedsiębiorczości i zmiana prawa na korzystniejsze
dla pracowników i pracodawców.
3. Obniżenie podatków i “danin publicznych” i ograniczenie wydatków
budżetowych na kościół.
4. Wzrost płac pracowników sektora publicznego oraz ustawa
antykominowa.
5. Pomoc ze strony państwa dla “najsłabszych”.
6. Ograniczenie deficytu.
7. Bezpieczne wprowadzenie Euro.
8. Zahamowanie wzrostu inflacji.
9. Większe środki na rozwój i edukacje.
10. Radykalne uproszczenie prawa podatkowego, gospodarczego i trybu
poboru ZUSu (obniżenie składek ZUS)
11. Uproszczenie procedur zakładania firm.
12. Prywatyzacja kluczowych firm polskiej gospodarki.
13. W przypadku firm należących do Skarbu Państwa - rzetelne
wybierania zarządów i rad nadzorczych.
14. Zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego.
15. Wsparcie projektów infrastrukturalnych UE dot. bezpieczeństwa
energetycznego.
16. Przyśpieszenie budowy obwodnic i autostrad.
17. Wyeliminowanie barier prawnych blokujących szybki rozwój
infrastruktury.
18. Modernizacja PKP
19. Powszechny dostęp do szerokopasmowego Internetu szczególnie dla
najuboższych i niepełnosprawnych.
20. Wprowadzenie możliwości załatwiania spraw państwowych (podatki
itp.) przez Internet.
21. Gospodarczy “powrót Polski nad morze” i "Śląsk".
22. Mądre wykorzystywanie funduszy europejskich i ograniczenie
biurokracji.
23. Decentralizacja władzy.
24. Wsparcie rozwoju regionalnego.
25. Modernizacja wsi i rolnictwa
26. Usprawnienie procesu składania wniosków o dotacje unijne.
27. Reforma instytucji publicznych obsługujących rolnictwo.
28. Ekologiczna produkcja żywności.
29. Wytwarzanie biopaliw i biogazów.
30. Reforma systemu ubezpieczeniowego rolników.
31. Rozwój rybołówstwa.
32. Ochrona środowiska.
33. Wdrożenie programu Natura2000
34. Wprowadzenie polityki solidarnego państwa.
35. Ułatwienie młodym startu zawodowego i rychłe powroty Polaków z
pracy za granicą.
36. Obniżenie bezrobocia i cud Irlancki w polsce.
37. Długoterminowe uniknięcie zagrożeń demograficznych.
38. Rozwój edukacji przedszkolnej na terenach wiejskich.
39. Oddanie sprawy edukacji dzieci rodzicom.
40. Podniesienie pensji nauczycielom.
41. Zmiana mechanizmów finansowania edukacji.
42. Zwiększenie miejsc pracy dla ludzi powyżej 50 roku życia.
43. Reforma emerytalna i ograniczenie za wysokich emerytur
pobieranych przez byłych dygnitarzy, SB.
44. Prywatyzacja i poprawa jakości służby zdrowia.
45. Zwiększenie powszechnego dostępu do służby zdrowia.
46. Podwyższenie pensji pracownikom służby zdrowia.
47. Podział NFZ na kilka konkurencyjnych zakładów ubezpieczeniowych.
48. Reformacja polityki refundacji leków.
49. Ułatwienie zdobywania specjalizacji lekarzom, sędziom,
notariuszom, komornikom, prawnikom.
50. Ułatwienie osobom niepełnosprawnym zdobycie wykształcenia i
pracy.
51. Rozwój społeczeństwa obywatelskiego.
52. Zmiana ustawy o organizacjach pożytku publicznego i
wolontariacie.
53. Stabilizacja finansowa sektora kultury.
54. Organizacja Euro 2012
55. Program “Boisko w każdej gminie”
56. Wsparcie sportu wyczynowego.
57. Odbudowa zaufania obywateli do władzy
58. Ograniczenie przywilejów władzy
59. Likwidacja zagrożeń korupcyjnych.
60. Zmiany w “prokuraturze (min. rozłączenie funkcji Ministra
Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego).
61. Reforma prawa karnego.
62. Zmiana systemu odbywania kar.
63. Prowadzenie walki z przestępczością.
64. Zapewnienie bezpieczeństwa i praworządności w Polsce.
65. Budowa systemu ochrony i ratownictwa ludności.
66. Dokończenie reformy administracji publicznej.
67. Wprowadzenie e-dowodu osobistego.
68. Zmiana sposobu prowadzenie polityki zagranicznej.
69. Dbanie o interesy Polski w UE
70. Udział Polski w dbaniu o bezpieczeństwo światowe.
71. Realizacja polityki historycznej.
72. Uzawodowienie Wojska.
73. Zakończenie misji w Iraku w 2008 r.
74. Rozliczenie zagrabionych majątków, fortun i ograniczenie
nieuczciwie przyznanych za wysokich emerytur byłym SB i komunistom.
75. likwidacja możliwości skorumpowanych przetargów i prywatyzacji.
76. Wzrost płac nie tylko tym grupom zawodowym którzy strajkują i
wzrost zasiłków dla bezrobotnych.
77. likwidacja abonamentu RTV i Wydłużenie urlopu macierzyńskiego
78. ograniczenie nadużyć finansowych na najwyższych szczeblach
władzy.
Temat: STOP dla terroru celników !!!!!!
Nie chcemy cudów, chcemy tylko spełnienia tych obietnic
1. Obrona praw pracowników i wzrost płac.
2. Wspieranie przedsiębiorczości i zmiana prawa na korzystniejsze
dla pracowników i pracodawców.
3. Obniżenie podatków i “danin publicznych” i ograniczenie wydatków
budżetowych na kościół.
4. Wzrost płac pracowników sektora publicznego oraz ustawa
antykominowa.
5. Pomoc ze strony państwa dla “najsłabszych”.
6. Ograniczenie deficytu.
7. Bezpieczne wprowadzenie Euro.
8. Zahamowanie wzrostu inflacji.
9. Większe środki na rozwój i edukacje.
10. Radykalne uproszczenie prawa podatkowego, gospodarczego i trybu
poboru ZUSu (obniżenie składek ZUS)
11. Uproszczenie procedur zakładania firm.
12. Prywatyzacja kluczowych firm polskiej gospodarki.
13. W przypadku firm należących do Skarbu Państwa - rzetelne
wybierania zarządów i rad nadzorczych.
14. Zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego.
15. Wsparcie projektów infrastrukturalnych UE dot. bezpieczeństwa
energetycznego.
16. Przyśpieszenie budowy obwodnic i autostrad.
17. Wyeliminowanie barier prawnych blokujących szybki rozwój
infrastruktury.
18. Modernizacja PKP
19. Powszechny dostęp do szerokopasmowego Internetu szczególnie dla
najuboższych i niepełnosprawnych.
20. Wprowadzenie możliwości załatwiania spraw państwowych (podatki
itp.) przez Internet.
21. Gospodarczy “powrót Polski nad morze” i "Śląsk".
22. Mądre wykorzystywanie funduszy europejskich i ograniczenie
biurokracji.
23. Decentralizacja władzy.
24. Wsparcie rozwoju regionalnego.
25. Modernizacja wsi i rolnictwa
26. Usprawnienie procesu składania wniosków o dotacje unijne.
27. Reforma instytucji publicznych obsługujących rolnictwo.
28. Ekologiczna produkcja żywności.
29. Wytwarzanie biopaliw i biogazów.
30. Reforma systemu ubezpieczeniowego rolników.
31. Rozwój rybołówstwa.
32. Ochrona środowiska.
33. Wdrożenie programu Natura2000
34. Wprowadzenie polityki solidarnego państwa.
35. Ułatwienie młodym startu zawodowego i rychłe powroty Polaków z
pracy za granicą.
36. Obniżenie bezrobocia i cud Irlancki w polsce.
37. Długoterminowe uniknięcie zagrożeń demograficznych.
38. Rozwój edukacji przedszkolnej na terenach wiejskich.
39. Oddanie sprawy edukacji dzieci rodzicom.
40. Podniesienie pensji nauczycielom.
41. Zmiana mechanizmów finansowania edukacji.
42. Zwiększenie miejsc pracy dla ludzi powyżej 50 roku życia.
43. Reforma emerytalna i ograniczenie za wysokich emerytur
pobieranych przez byłych dygnitarzy, SB.
44. Prywatyzacja i poprawa jakości służby zdrowia.
45. Zwiększenie powszechnego dostępu do służby zdrowia.
46. Podwyższenie pensji pracownikom służby zdrowia.
47. Podział NFZ na kilka konkurencyjnych zakładów ubezpieczeniowych.
48. Reformacja polityki refundacji leków.
49. Ułatwienie zdobywania specjalizacji lekarzom, sędziom,
notariuszom, komornikom, prawnikom.
50. Ułatwienie osobom niepełnosprawnym zdobycie wykształcenia i
pracy.
51. Rozwój społeczeństwa obywatelskiego.
52. Zmiana ustawy o organizacjach pożytku publicznego i
wolontariacie.
53. Stabilizacja finansowa sektora kultury.
54. Organizacja Euro 2012
55. Program “Boisko w każdej gminie”
56. Wsparcie sportu wyczynowego.
57. Odbudowa zaufania obywateli do władzy
58. Ograniczenie przywilejów władzy
59. Likwidacja zagrożeń korupcyjnych.
60. Zmiany w “prokuraturze (min. rozłączenie funkcji Ministra
Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego).
61. Reforma prawa karnego.
62. Zmiana systemu odbywania kar.
63. Prowadzenie walki z przestępczością.
64. Zapewnienie bezpieczeństwa i praworządności w Polsce.
65. Budowa systemu ochrony i ratownictwa ludności.
66. Dokończenie reformy administracji publicznej.
67. Wprowadzenie e-dowodu osobistego.
68. Zmiana sposobu prowadzenie polityki zagranicznej.
69. Dbanie o interesy Polski w UE
70. Udział Polski w dbaniu o bezpieczeństwo światowe.
71. Realizacja polityki historycznej.
72. Uzawodowienie Wojska.
73. Zakończenie misji w Iraku w 2008 r.
74. Rozliczenie zagrabionych majątków, fortun i ograniczenie
nieuczciwie przyznanych za wysokich emerytur byłym SB i komunistom.
75. likwidacja możliwości skorumpowanych przetargów i prywatyzacji.
76. Wzrost płac nie tylko tym grupom zawodowym którzy strajkują i
wzrost zasiłków dla bezrobotnych.
77. likwidacja abonamentu RTV i Wydłużenie urlopu macierzyńskiego
PANIE TUSK DO ROBOTY !!!
Temat: PO spada, PiS rośnie
PO spada, PiS rośnie
Oto wszystkie obietnice Tuska i PO zebrane w Exposé:
Czy dotrzyma wszystkich obietnic?
1. Obrona praw pracowników i wzrost płac.
2. Wspieranie przedsiębiorczości i zmiana prawa na korzystniejsze
dla pracowników i pracodawców.
3. Obniżenie podatków i “danin publicznych” i ograniczenie wydatków
budżetowych na kościół.
4. Wzrost płac pracowników sektora publicznego oraz ustawa
antykominowa.
5. Pomoc ze strony państwa dla “najsłabszych”.
6. Ograniczenie deficytu.
7. Bezpieczne wprowadzenie Euro.
8. Zahamowanie wzrostu inflacji.
9. Większe środki na rozwój i edukacje.
10. Radykalne uproszczenie prawa podatkowego, gospodarczego i trybu
poboru ZUSu (obniżenie składek ZUS)
11. Uproszczenie procedur zakładania firm.
12. Prywatyzacja kluczowych firm polskiej gospodarki.
13. W przypadku firm należących do Skarbu Państwa - rzetelne
wybierania zarządów i rad nadzorczych.
14. Zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego.
15. Wsparcie projektów infrastrukturalnych UE dot. bezpieczeństwa
energetycznego.
16. Przyśpieszenie budowy obwodnic i autostrad.
17. Wyeliminowanie barier prawnych blokujących szybki rozwój
infrastruktury.
18. Modernizacja PKP
19. Powszechny dostęp do szerokopasmowego Internetu szczególnie dla
najuboższych i niepełnosprawnych.
20. Wprowadzenie możliwości załatwiania spraw państwowych (podatki
itp.) przez Internet.
21. Gospodarczy “powrót Polski nad morze” i "Śląsk".
22. Mądre wykorzystywanie funduszy europejskich i ograniczenie
biurokracji.
23. Decentralizacja władzy.
24. Wsparcie rozwoju regionalnego.
25. Modernizacja wsi i rolnictwa
26. Usprawnienie procesu składania wniosków o dotacje unijne.
27. Reforma instytucji publicznych obsługujących rolnictwo.
28. Ekologiczna produkcja żywności.
29. Wytwarzanie biopaliw i biogazów.
30. Reforma systemu ubezpieczeniowego rolników.
31. Rozwój rybołówstwa.
32. Ochrona środowiska.
33. Wdrożenie programu Natura2000
34. Wprowadzenie polityki solidarnego państwa.
35. Ułatwienie młodym startu zawodowego i rychłe powroty Polaków z
pracy za granicą.
36. Obniżenie bezrobocia i cud Irlancki w polsce.
37. Długoterminowe uniknięcie zagrożeń demograficznych.
38. Rozwój edukacji przedszkolnej na terenach wiejskich.
39. Oddanie sprawy edukacji dzieci rodzicom.
40. Podniesienie pensji nauczycielom.
41. Zmiana mechanizmów finansowania edukacji.
42. Zwiększenie miejsc pracy dla ludzi powyżej 50 roku życia.
43. Reforma emerytalna i ograniczenie za wysokich emerytur
pobieranych przez byłych dygnitarzy, SB.
44. Prywatyzacja i poprawa jakości służby zdrowia.
45. Zwiększenie powszechnego dostępu do służby zdrowia.
46. Podwyższenie pensji pracownikom służby zdrowia.
47. Podział NFZ na kilka konkurencyjnych zakładów ubezpieczeniowych.
48. Reformacja polityki refundacji leków.
49. Ułatwienie zdobywania specjalizacji lekarzom, sędziom,
notariuszom, komornikom, prawnikom.
50. Ułatwienie osobom niepełnosprawnym zdobycie wykształcenia i
pracy.
51. Rozwój społeczeństwa obywatelskiego.
52. Zmiana ustawy o organizacjach pożytku publicznego i
wolontariacie.
53. Stabilizacja finansowa sektora kultury.
54. Organizacja Euro 2012
55. Program “Boisko w każdej gminie”
56. Wsparcie sportu wyczynowego.
57. Odbudowa zaufania obywateli do władzy
58. Ograniczenie przywilejów władzy
59. Likwidacja zagrożeń korupcyjnych.
60. Zmiany w “prokuraturze (min. rozłączenie funkcji Ministra
Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego).
61. Reforma prawa karnego.
62. Zmiana systemu odbywania kar.
63. Prowadzenie walki z przestępczością.
64. Zapewnienie bezpieczeństwa i praworządności w Polsce.
65. Budowa systemu ochrony i ratownictwa ludności.
66. Dokończenie reformy administracji publicznej.
67. Wprowadzenie e-dowodu osobistego.
68. Zmiana sposobu prowadzenie polityki zagranicznej.
69. Dbanie o interesy Polski w UE
70. Udział Polski w dbaniu o bezpieczeństwo światowe.
71. Realizacja polityki historycznej.
72. Uzawodowienie Wojska.
73. Zakończenie misji w Iraku w 2008 r.
rozliczenie zagrabionych majątków i fortun i ograniczenie
nieuczciwie przyznanych za wysokich emerytur byłym SB i komunistom
Redukcja skorumpowanych przetargów i prywatyzacji
Temat: Spóldzielnie: możemy płacić mniej
Spóldzielnie: możemy płacić mniej
Przenoszę jeden z wątków spółdzielczych z forum GW "Wspólnoty Mieszkaniowe" -
forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=523
saint4 napisał:
Mam pytanie: jakie warunki trzeba spełnić aby dana nieruchomośc mieszkalna
mogła zostać wydzielona ze spóldzielni. Czy w świetle obecnej ustawy 100%
mieszkańców musi posiadać wydzieloną aktem notarialnym własnośc lokalu, czy
da się przeprowadzić ten proces gdy częśc mieszkańców ma jedynie prawo
własnościowe spółdzielcze do lokalu.
utrapieniec odpowiedział:
Tak, 100% i to nie tylko akty notarialne, ale również rezygnacja z
członkostwa - to jest ból. Wystarczy, że jedna osoba (np. prezes zarządu
spółdzielni)nie zrezygnuje ze spółdzielni, to będziecie zarządzani do
upadłego.
Próbowałam się dowiedzieć jak to jest, ze względu na prawo spółdzielcze,
które
określa minimalną liczbę członków spółdzielni jaka powinna być. Nie udało mi
się otrzymać konkretnej i jednoznacznej odpowiedzi.
mieszkanie.i.wspolnota (W.Kalinowski) uzupełnił:
Minimalna liczba członków spółdzielni to 10 osób. Myślę, że tylu amatorów
życia za cudze pieniądze zawsze i wszędzie się znajdzie - tym bardziej, że
jeśli rzeczywiście zostanie ich tylko dziesięciu, to każdy może mieć
stanowisko - w zarządzie lub w radzie nadzorczej.
Na pocieszenie dodam, że nawet jeśli tylko Ty - spośród setki mieszkańców
spółdzielczego domu - uzyskasz tytuł własności i WYPISZESZ się ze
spółdzielni,
MOŻESZ DUŻO ZAOSZCZĘDZIĆ. Wprawdzie domem nadal będzie zarządzać spółdzielnia
i
będzie Ci co miesiąc przysyłać rachunki - ale mogą one obejmować już tylko
koszty utrzymania nieruchomości wspólnej, czyli przeważnie tylko twojego
budynku, ew. z niezbędnym terenem i drogą dojazdową. Wiarygodność tych
rachunków możesz zawsze sprawdzić, a jeśli coś w nich kwestionujesz i nie
uzyskujesz przekonującej, udokumentowanej odpowiedzi - możesz nie płacić za
to,
co ci łaskawie dopisali.
Nie ma takiego luksusu członek spółdzielni, który poza kosztami własnego
mieszkania i budynku musi (z mocy prawa!) łożyć na wynagrodzenie prezesa i na
jego marnotrawne (to oczywiście eufemizm) gospodarowanie.
Dlatego, gdy tylko dostaniesz tytuł własności lokalu - warto się wypisać ze
spółdzielni, nawet jeśli nikt z sąsiadów tego nie zrobił.
A propos:
Na to, że wypisze się sąsiad, pożal się Boże, "działacz" spółdzielni - raczej
nie licz, bo nie jest to w jego interesie. Poza bieżącymi korzyściami będzie
on - w razie likwidacji lub bankructwa spółdzielni - partycypował w "masie
upadłościowej", czyli we wszystkim, co pozostawało majątkiem spółdzielni (np.
wolne tereny, lokale użytkowe). Teoretycznie partycypować w tym powinni, na
równych prawach, wszyscy pozostali członkowie spółdzielni - ale mimo to
doradzam wypisywanie się, bo jak przyjdzie co do czego, "działacze", jak
zawsze, okażą się równiejsi; szeregowym, nawet do końca wiernym członkom
spółdzielni przypadnie ucho od śledzia.
Większe nadzieje można wiązać z rychłą już (jak przypuszczam) rozprawą przed
Trybunałem Konstytucyjnym, która powinna przywrócić pierwotne zapisy ustawy o
spółdzielniach mieszkaniowych, a wśród nich możliwość łatwego sądowego
podziału
spółdzielni i równie łatwego przekształcenia pojedynczego domu czy osiedla we
wspólnotę mieszkaniową.
W tym kierunku idzie również projekt nowelizacji ustawy o spółdzielniach
mieszkaniowych, przedstawiony przez PiS i właśnie rozpatrywany w komisjach
sejmowych. Dodatkowo przewiduje on odpowiedzialność karną dla członków władz
spółdzielni, więc może - jeżeli przejdzie - przestaną kuglować przy
naliczaniu
opłat, także tych, które im się wedle prawa należą.
P.S.
W ramach pocieszeń przypominam również o wyroku Trybunału Konstytucyjnego z
30 marca 2004, sygn. K 32/03. Napisano tam (w uzasadnieniu): "W świetle
aktualnie obowiązujących przepisów uznać należy, że związek członkostwa i
spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu nie jest nierozerwalny." *
Wprawdzie w wyroku i uzasadnieniu chodzi głównie o to, że nabywca
spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu nie musi zapisywać się do
spółdzielni - ale w takim razie, w imię równości wobec prawa, gwarantowanej w
art.32 Konstytucji - AKTUALNY POSIADACZ "SPÓŁDZIELCZEGO WŁASNOŚCIOWEGO PRAWA
DO LOKALU" MOŻE SIĘ ZE SPÓŁDZIELNI WYPISAĆ !!!
- z opisanymi wyżej, korzystnymi dlań skutkami finansowymi.
Strona 2 z 3 • Znaleziono 60 wyników • 1, 2, 3