Wyświetlono wiadomości wyszukane dla słów: projekty-budownictwo miejskie
Temat: Kupic drozsze wyremontowane, czy remontowac samemu
pierwsze mieszkanie, tez kamienicy, kupilismy wyremontowane. Bylo dosyc drogie,
ale przez 6 lat nic w nim nie musielismy robic. Co wiecej, dziewczyna, ktora
tam mieszkala byla architektem, wiec w mieszkaniu bylo kilka fajnych rozwiazan.
(ogladalismy identyczne w sasiednim budynku, wiec widzialam ogrom wlozonej
pracy).
Teraz kupilismy ok.100 m2, oczywiscie tez w kamienicy. z zaprzyjaznionym
architektem siedzimy nad planami. Wybralismy pewne rozwiazanie przestrzenne,
ktore nam sie podoba. Wspolnota w kamienicy zazyczyla sobie abysmy zglosili
remont do miejskiego wydzialu architektury. W urzedzie, mimo ze nie dotykamy
sie do scian konstrukcyjnych zazadali od nas, oprocz projektu, opinii
konstruktora ze wzgledu na stan/wiek budynku. Co wiecej nie wystarczy samo
zgloszenie - musimy dostac pozwolenie na budowe. I prowadzic dziennik budowy.
To na poczatek. Potem, to co wspomnialas - uzeranie sie z ekipami. Stare
budownictwo miewa swoje pulapki - odplywy kanalizacyjne na dziwnych
wysokosciach i inne niespodzianki. Czy jestes w stanie na biezaco podejmowac
decyzje dot. ewentualnych zmian w instalacjach? Jak bardzo jestes skazana na
fachowcow?
Kolejna kwestia, to czas trwania remontu. Pewnie bys chciala wprowadzic sie na
gwiazdke:-)). Pewne prace wymagaja jednak czasu. Wylewka na podlodze schnie 2-3
tygodnie. Na zamowione kafelki tez czesto trzeba czekac. CZy stac cie na mniej
wiecej 3 miesieczny remont? Czy masz gdzie w tym czasie mieszkac? I czy masz
ochote to przezyc?:-)))CZy masz sile np. zeby namawiac sasaiadow do wymiany
pionow i co jesli nie zechca?
Nie pamietam dokladnie podanych przez Ciebie metrazy, ale wydaje mi sie, ze
sama roznica w powierzchni usprawiedliwia roznice w cene mieszkania w wysokosci
ok 40-50 tys. Biorac pod uwage ceny warszawskie 1000 pln za remont 1 m2
mieszkania, w dobrym standardzie nie jest szokujace. Moze w Bielsku ceny
robocizny sa ciut nizsze, ale nie sadze aby byly nizsze o polowe. CZyli suma
sumarum, cena mieszkan jest porownywalna:-)))
Rozumialabym twoje rozterki, gdyby wyremontowane mieszkanie, nie odpowiadalo ci
odnosnie stylu. Jezeli jednak piszesz, ze jest to to, czego szukasz - bierz!
Zapewne dostaniesz zabudowe kuchenna i moze inne sprzety. Wydaje mi sie, ze
latwiej jest raz zaplacic za mieszaknie, odmalowac je i wprowadzic sie. W
trakcie mieszknia zobaczysz tez pewne niedorobki i przetestujesz funkcjonalnosc
rozwiazan. I zawsze mozesz zaplanowac sobie remoncik....
Temat: Nowy rekord - czy ktos ma jeszcze wątpliwości?
Nowy rekord - czy ktos ma jeszcze wątpliwości?
13,6 tys. zł za metr kw. działki w Warszawie
Michał Wojtczuk2006-11-23, ostatnia aktualizacja 2006-11-23 21:09
Aż 13,6 tys. zł zapłaci za metr kwadratowy działki w Warszawie hiszpańska
firma deweloperska Lubasa. To polski rekord ceny gruntu.
ZOBACZ TAKŻE
Kredyty mieszkaniowe? To dopiero początek (22-11-06, 19:28)
Będzie zniżka VAT na mniejsze mieszkania (22-11-06, 02:00)
SERWISY
Budownictwo, nieruchomości
Chodzi o teren dawnej zajezdni autobusowej Inflancka w śródmieściu stolicy,
niedaleko stacji metra Dworzec Gdański i Arkadii, największego stołecznego
centrum handlowego. Miasto rok temu sprzedało już fragment działki - 23 tys.
m kw. kupiła wtedy firma Budimex Nieruchomości za 116 mln zł. Zamierza tam
budować bloki o wysokości od 6 do 17 kondygnacji.
Wczoraj stołeczny ratusz na licytację wystawił kolejne 28,7 tys. m kw.
zajezdni. Cenę wywoławczą wyznaczono na 155 mln zł. Na wejściu cenę tę aż o
124 mln przebiła firma Echo Investment - jej przedstawicielowi szkoda było
czasu, a pamiętał, że dzień wcześniej na licytacji innej miejskiej zajezdni
cenę przebijano aż 200 razy. Jego ofertę przebiła hiszpańska firma Lubasa.
Obaj deweloperzy podbijali swoje ceny prawie 50 razy, zanim wreszcie wygrała
Lubasa kwotą 390 mln 600 tys. zł - czyli 13,6 tys. zł za m kw.
- Zbudujemy tu apartamentowce na 1,1 tys. mieszkań z najwyższej półki -
zapowiedział Albert Chudyba, dyrektor polskiego oddziału Lubasy. - Budowę
chcemy rozpocząć najpóźniej za rok i skończyć po 24 miesiącach.
Lubasa przebiła rekord ceny działki ustanowiony w październiku przez inną
hiszpańską firmę Grupo Prasa. Kupiła ona 4,5-hektarowy teren tzw. Centrum
Południowego we Wrocławiu za 370 mln zł, czyli po 8,2 tys. za m kw.
Jerzy Dobrowolski, ekspert zajmującej się rynkiem nieruchomości firmy Cushman
& Wakefield, jest zdumiony: - Ceny mieszkań w Warszawie rosną. Pojawiło się
kilka projektów ekskluzywnych apartamentowców z bardzo drogimi mieszkaniami.
Rarytasem są działki nadające się pod zabudowę mieszkaniową. Ale nawet biorąc
to wszystko pod uwagę, nie potrafię w kategoriach racjonalnych skomentować
ceny, jaką osiągnęła działka przy Inflanckiej.
- Cena, jaką hiszpańska firma zapłaciła za działkę przy Inflanckiej, wydaje
się potwierdzać sygnały o tym, że rynek nieruchomości w Hiszpanii zaczyna
wchodzić w fazę spowolnienia - uważa Kazimierz Kirejczyk, ekspert z firmy
Reas Konsulting. - Deweloperzy, którzy dotąd budowali tam 800 tys. mieszkań
rocznie, intensywnie poszukują rynków, gdzie mogliby przenieść swoją
działalność.
Temat: Pogoń tak mafia nie
socjalizm TAK wybaczenia NIE
student1 napisał:
> zaciekłym przeciwnikom OdNowa
A mnie zwyczajnie śmieszy ta cała Od Nowa Polska Ludowa :)
> szkoda że z równą energią nie podejmowali dyskusji na temat oddawanego do
> spółek miejskich majątku wartego ponad 700 milionów złotych
Czyżby chodziło o sprzeczność interesów grupy radnych z interesami mieszkańców,
na rzecz których funkcjonuje Szczecińskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego?
> szkoda też że nie kontynuuja dyskusji o tym jak to w spółce MPO w której
> miasto ma większościowe udziały doszło do wyjątkowej niegospodarności przy
> zakupie gruntów w Rymaniu
A o czym tu dyskutować? Za wszelkie ewentualne i udowodnione nieprawidłowości,
odpowiedzialność poniesie Przewodniczący Rady Nadzorczej a ten ma w Szczecinie
dużo do stracenia ;)
> szkoda że zapomnieli iż radni uchwalając politykę mieszkaniową zamknęli drogę
> do budowy mieszkań socjalnych
Czy to znaczy, że deweloperka Kobylańskiego nie wypali a okien Jacyny nikt już
nie kupi?
> a uchwalając politykę śmieciową zamknęli drogę
> do zdobycia kasy z UE na komunalne wysypisko śmieci
Nie zapominaj, że pod polityką śmieciową można realizować projekty wykonawcze z
udziałem środków unijnych.
> nie dyskutują o zapaści miasta
Jak to nie dyskutują?
Zobacz ile zatroskanych wypowiedzi pojawiło się po decyzji o finansowaniu z
budżetu miasta prywatnej spółki pana Ptaka.
> mafijnym sposobie gospodarowania nieruchomościami
Czy masz na myśli brak publikacji listy największych posiadaczy nieruchomości
na terenie miasta?
> i planami zagospodarowania przestrzennego
A czy znasz jakieś miasto w tym "pańśtwie", które posiadałoby aktualne plany
zagospodarowania?
> na szczęści są radni którzy próbuja się przeciwstawić tej dziwnej
> szczecińskiej ośmiornicy
Czy masz na myśli Juliusza Słowackiego?
> nie uczestniczą w rozgrabianiu Szczecina
Tu pewnie masz na myśli radnych nieobecnych podczas wczorajszego głosowania.
> a za nimi pójdą inni
Tak, tak 400% poparcia :))
Temat: Radni ósemki z nami
Radni ósemki z nami
za DP:
"Potwierdzenie z Francji
Przeciw osiedlom komunalnym
Z wnioskiem o powstrzymanie budowy osiedli blokow komunalnych zwrocili sie do prezydenta miasta radni z Dzielnicy VIII "Debniki". Argumentuja, ze ostatnie rozruchy we Francji i Belgii "potwierdzily bledne zalozenia polityki mieszkaniowej, dotyczace koncentracji budownictwa komunalnego i socjalnego".
Na terenie Dzielnicy VIII, obejmujacej m.in. Ruczaj i Debniki, planowana jest budowa osiedla komunalnego przy ul. Magnolii. Do wrzesnia 2008 roku powstanie tam 290 mieszkan. Jak zapewniaja wladze miasta, wprowadza sie do nich przede wszystkim dobrze sprawujacy sie lokatorzy komunalni.
Radni obawiaja sie jednak, ze osiedle moze zamienic sie w slumsy. - Na terenie naszej dzielnicy maja powstac takze osiedla komunalne przy ul. Lubostron i Komuny Paryskiej. Uwazamy, ze radni powinny wykreslic z projektu budzetu na przyszly rok pieniadze na osiedle przy ul. Magnolii. Gmina powinna kupowac lokale komunalne w roznych miejscach, nie tworzyc skupisk biedy - powiedzial Miroslaw Gilarski, przewodniczacy Dzielnicy VIII. Jego zdaniem gmina powinna dokonczyc budowe blokow, a potem sprzedac w nich mieszkania i za te pieniadze wykupic lokale komunalne w roznych budynkach na terenie Krakowa.
Radni z "osemki" w uzasadnieniu do swojego wniosku cytuja fragmenty polityki mieszkaniowej, uchwalonej przez Rade Miasta w 2003 roku. Napisano w niej m.in., ze skupianie w jednym miejscu rodzin o niskim statusie socjalnym "powiela negatywne wzorce, nasila proces tworzenia gett przestrzeni miejskiej, zjawisko wyobcowania w spoleczenstwie".
Uchwale naklaniajaca prezydenta do odstapienia od budowania osiedli komunalnych przyjela takze Rada Miasta, prezydent jednak nie ma obowiazku jej realizowac.
Jak nas poinformowano w oddziale prasowym Urzedu Miasta, gmina nie bedzie musiala placic odszkodowania wybranemu juz w przetargu wykonawcy na budowe osiedla przy ul. Magnolii, jesli wycofalaby sie z umowy. Zgodnie bowiem z Ustawa o zamowieniach publicznych - zamawiajacy zastrzega sobie prawo odstapienia od umowy 'w razie zaistnienia istotnej zmiany okolicznosci, powodujacej, ze wykonanie umowy nie lezy w interesie publicznym, czego nie mozna bylo przewidziec w chwili zawarcia umowy. Zamawiajacy moze odstapic od umowy w terminie 30 dni od powziecia wiadomosci o tych okolicznosciach'."
Temat: Nie będzie sali koncertowej przy szkole muzycznej
Nie będzie sali koncertowej przy szkole muzycznej
Pod koniec lat 80. w Sosnowcu zaczęto stawiać nowy budynek dla Państwowej
Szkoły Muzycznej. Projekt zakładał wybudowanie przylegającej do niego sali
koncertowej. Najprawdopodobniej już nie powstanie.
Szkoła do nowego budynku przeniosła się w 1991 r. - Miasto pół roku temu
obiecało, że szkoła będzie miała salę, a teraz dzieją się jakieś dziwne
rzeczy - mówi Ludwik Kasprzyk, prezes Fundacji im. Jana Kiepury. - Taka sala
do ćwiczeń jest niezbędna, to tak jak sala gimnastyczna w szkole sportowej -
mówi Kasprzyk.
Obecnie próby odbywają się w salce, gdzie miały być stołówka i kuchnia. - To
pomieszczenie zupełnie się do tego nie nadaje. Jeżeli ustawi się artystę i
orkiestrę, to nie ma już gdzie wcisnąć chóru, nie mówiąc o większej liczbie
widzów - opisuje Kasprzyk.
Zamiast sali, koło szkoły najprawdopodobniej stanie pawilon handlowy. Urząd
Miasta wydał już decyzję o warunkach zabudowy dla firmy BGS Budownictwo. -
Firma już wykupiła trzy z czterech działek należących do prywatnych
właścicieli - mówi radny Karol Winiarski, który jest przeciwny tej
inwestycji. - To miejsce jest wymarzone pod salę koncertową, leży w centrum
miasta. Żal takiej lokalizacji pod kolejny sklep - denerwuje się.
Sprawa jednak wydaje się przesądzona. Władze miasta w zeszłym tygodniu
oglądały budynek, w którym mieści się kino Muza. - To jest idealne miejsce
pod miejską salę koncertową - mówi rzecznik miasta Grzegorz Dąbrowski. -
Kiedy zostanie otwarty multipleks przy ul. Kościelnej, Muza zostanie
zamknięta i budynek wróci do gminy. Budowa sali od podstaw przerasta nasze
możliwości.
O tym, co się stanie z terenem obok szkoły, zadecyduje Rada Miasta. - Decyzja
o warunkach zabudowy nie jest równoznaczna z udzieleniem pozwolenia na
budowę - dodaje Dąbrowski.
- Budynek po kinie się nie nadaje, jest kilometr od szkoły i nie może
stanowić jej zaplecza. Nie wyobrażam sobie, że dzieci będą tam chodzić na
zajęcia z instrumentami pod pachą - mówi Winiarski
Temat: Zamknięcie mostu warszawskiego - plotka?
Program PO
Wrocław - naszym wspólnym sukcesem
16 ostatnich lat to dobry okres dla Wrocławia. Nie byłoby tego sukcesu, gdyby
nie lata rządów prezydentów: Bogdana Zdrojewskiego, Stanisława Huskowskiego
oraz radnych PO. Zawsze wyżej ceniliśmy kompetencje, niż koneksje polityczne.
Ten dorobek zobowiązuje i dlatego chcemy chronić nasze miasto przed złą
polityką i agresją, która dominuje w Sejmie. Popierając Rafała Dutkiewicza w
kadencji 2006 - 2010:
1.Doprowadzimy do zakończenia rozpoczętych remontów na wrocławskich ulicach.
Będziemy rozwijać komunikację miejską, dopilnujemy aby powstała Autostradowa
Obwodnica Wrocławia.
2.Poprzez uchwalenie kolejnych planów miejscowych przeznaczymy ponad 600 ha
nowych gruntów pod budownictwo mieszkaniowe.
3.Będziemy chronić szkoły przed upolitycznieniem, zapewniając jej możliwość
dostosowania do wyzwań XXI wieku.
4.Zadbamy o pozyskanie nowych środków europejskich i dopilnujemy, aby zostały
one wykorzystane na najpilniejsze inwestycje.
5.Ograniczymy podwyżki cen usług komunalnych, poprzez racjonalizację kosztów.
6.Będziemy kontynuować starania o EXPO 2012, Europejski Instytut Technologiczny
oraz realizować projekty, budujące wizerunek miasta w Polsce i poza granicami.
7.Zadbamy o to, by wrocławska oferta kulturalna była atrakcyjna, dostępna dla
każdego i zachowała wysoki poziom artystyczny
8.Będziemy wspierać działania policji, służb antykryzysowych oraz inicjatywy
obywatelskie, mające na celu poprawę bezpieczeństwa.
Wypełnienie tych zobowiązań wymaga silnego wsparcia parlamentarzystów
i radnych wojewódzkich. My je posiadamy. Razem zrealizujemy ten program!
Temat: Niby nowy, ale stary wątek - ul. Świeża, ZDiK...
Witaj Wędzonko, stary druhu
wedzonka napisał:
> Szczerze Cie popieram Stopper, ale badz uczciwy! Czy taka Welniana nie lezy
na Stablowicach??
*** Oczywiście. Nie tylko Świeża jest w tym stanie. Ale bliższa koszula ciału...
> Wlasciwie to kto wam pobudowal domy w takiej okolicy zapominajac o drodze?
Czy tego dewelopera nie powinniscie zetrzec na pyl w sadzie?
*** Już kiedyś pisałem: nie było żadnego developera. Stabłowice to wynik
swobodnego budownictwa jednorodzinnego, zaś Swieża (i mój dom też) powstały w
ramach spółdzielni, w latach osiemdziesiątych. Ta cała spółdzielnia to była
właściewie fikcja, ale tak łatwiej było o przydziały na materiały. Ponadto
spółdzielnia miała wspólny dla wszystkich członków (a więc w efekcie tani jak
barszcz) projekt. Same zalety (jak na tamte czasy).
Ale to i tak nie ma znaczenia, bo za infrastrukturę (media, drogi) odpowiada
miasto. Tak jest zawsze i wszędzie. W końcu to miasto pobiera od nas podatek od
nieruchomości i podatek gruntowy. Od lat.
I od lat nas zwodzi. Obiecuje, że wyrówna 2 razy w roku (potem okazuje sie, że
deszcze przyszły i się nie dało). Obiecuje - usty p. Obrembskiego - iż ma 180
mln zł z funduszu ISPA i do 2006 11 dzielnic Wrocławia będzie skanalizowanych
i "udrogowionych". Mamy koniec 2003 i cisza. Już widzę, jak takie inwestycje
załatwione zostaną w 3 lata! Czy zajmuje sie biuro ds. ISPA przy urzędzie
miejskim (zdaje się)?
Długo by pytać, drogi Wędzonko.
Uważam, że jest sprawą kompromitującą dla naszych lokalnych władz, że temat
Świeżej i Stabłowic wypływa tak regularnie i od tak dawna i NIC SIĘ NIE ZMIENIA!
Zreszta nie tylko ten temat.
Pozdro
stopper
Temat: GOCŁAW ISKRA (Mostostal Ivest) cz.II
A czy ktoś z was się zastanowił, gdzie będą parkować samochody, gdy na
tymczasowym parkingu żwirkowym powstanie kolejny blok ??? (a takie są plany MI)
Ten parking wtedy zniknie a samochodów nie będzie mniej tylko więcej.
Nie rzucajmy w siebie niepotrzebnie złośliwymi uwagami. Sprawcą naszego
nieszczęścia jest kilka konkretnych osób: ten który zaplanował taki układ
komunikacyjny osiedla i urzędnik który to zaaprobował.
Jeśli projektuje się kompleks budynków w którym jest kilkaset mieszkań oraz
powierzchnie usługowe to OBOWIĄZKIEM architekta i projektanta jest zapewnienie
możliwości przejazdu i parkowania. I to nie na zasadzie "jakoś tam" tylko
zgodnie z rozsądkiem i potrzebami mieszkańców.
Ponieważ nasz budynek już istnieje i jego projektu nie zmienimy to może lepiej
byłoby się zastanowić co zrobić, żeby za chwilę MI i SMGL nie zatruły nam życia
jeszcze bardziej budując kolejny blok na miejscu odległego ale jeszcze
pojemnego tymczasowego parkingu.
Jeśli ten nowy blok powstanie to zniknie parking a przybędzie kolejnych
kilkaset użytkowników. A wtedy będziemy powoli się wykańczać poprzez nasyłanie
na siebie nawzajem straż miejską i policję, albo ktoś zirytowany będzie chodził
z gwoździem, a szukający miejsca zaczną parkować nawet na trawnikach.
Nadszedł czas aby zablokować kolejną nieprzemyślaną inwestycję Mostostalu i
naszej "ulubionej" Spółdzielni. Nie mam pomysłu jak to zrobić, ale jeśli ktoś
zna się na budownictwie i prawie budowlanym to może mógłby tu na forum
podpowiedzieć, gdzie można sprawdzić jakie są dalsze plany rozbudowy naszego
osiedla. Jeśli te plany godzą w możliwości spokojnej egzystencji już obecnych
mieszkańców to powinniśmy podjąć kroki prawne w celu zablokowania tej
inwestycji.
Mam nadzieję, że ta przydługa wypowiedź zakończy niezwykle bieżące spory na
temat parkowania pod istniejącym blokiem a pozwoli spojrzeć na ten problem
znacznie szerzej i przyszłościowo...
Z serdecznymi pozdrowieniami dla wszystkich sąsiadów
Jacek
Temat: Pięknieje mi dzielnica:)
Pięknieje mi dzielnica:)
Nowe życie Szobiszowic
Zarząd Budynków Mieszkalnych - II Towarzystwo Budownictwo Społecznego
rozpoczął budowę kolejnego budynku TBS-owskiego. Obiekt w rejonie ulic
Bernardyńskiej, Toszeckiej i Świętojańskiej w Gliwicach będzie miał charakter
mieszkaniowo-usługowy. Lokatorzy wprowadzą się tam na przyszłoroczne Boże
Narodzenie. Przedsięwzięcie jest częścią programu rewitalizacji dzielnicy
Szobiszowice.
Powstanie tam 77 mieszkań i 8 lokali użytkowych w dwóch budynkach. Przewiduje
się również utworzenie 47 podziemnych miejsc parkingowych. Największy z
planowanych lokali użytkowych przy ul. Toszeckiej będzie przestronną siedzibą
filii Miejskiej Biblioteki Publicznej. Zyska ona dzięki temu możliwość
poszerzenia swojej oferty dla mieszkańców dzielnicy. - Inwestycja zostanie
zgrabnie wkomponowana w otaczającą architekturę, z jednoczesnym powiązaniem
zieleni skweru Nacka przy ul. Toszeckiej z zielenią po północnej stronie ul.
Bernardyńskiej - zapewnia Bożena Orłowska, prezes ZBM II TBS.
Projekt zakłada, że nowe budynki będą miały kameralne dziedzińce wewnętrzne.
Przeznaczono je na przydomowe ogródki parterowych mieszkań i miejsca
rekreacji. Wiadomo już także, że ze względów bezpieczeństwa konieczne będą
wycinki starych i chorych drzew. Planuje się też przesadzenie drzew, które
nie powinny rosnąć w bezpośrednim sąsiedztwie obiektów mieszkalnych.
Projektanci założyli, że na ich miejscu pojawią się natomiast nowe drzewa -
klony białopstre, jawory purpurowe, brzozy, magnolie śliwy i lipy parkowe
oraz liczne krzewy ozdobne - berberysy, irgi, jaśminowce, tawuły.
gliwice.naszemiasto.pl/wydarzenia/637728.html
Co prawda są drogie te mieszkania,ale widocznie jest popyt,skoro od razu są
zamieszkiwane.Cieszy mnie jednak,że zmieni to całkowicie ten pusty ,brzydki
plac.Będzie tam prawie... ogródek botaniczny:),no i biblioteka
Temat: tematy na dobry początek
tematy na dobry początek
wiem, że na samo hasło "metamorfozy" niektórzy reagują alergiczną wysypką
i wcale nie zamierzam nikomu nikogo stawiać na przykład, ale pomyślałam żeby
przytoczyć tu niektóre tytuły, które wzbudziły większe zainteresowanie
(opuszczam średnicówkę, autostradę i korki ;)
może coś z tego Was zainspiruje ?
- dworzec "wizytówką" miasta
- pomniki
- polityka informacyjna UM
- historie starych kamienic
- parki i skwery
- rewitalizacja czy wyburzenia
- układ komunikacyjny centrum
- "Nowe Gliwice" i "park technologiczny"
- inicjatywy muzeum
- trójmiasto górnośląskie
- polichromia kościoła Wszystkich Świętych
- czy Gliwice są miastem ludzi młodych? (w kontekście projektów kampusu
katowickiego)
- rola i zadania straży miejskiej
- "jest takie miejsca" - nieznane z klimatem
- "Gliwice w pigułce" - wycieczka na 2 godziny, na 1 dzień
- trasy rowerowe
- tramwaje - przeżytek czy przyszłość
- przyszłe losy "Ruin Teatru" w aspekcie ich "powrotu" pod zarząd gminy i TM
- co dalej z kinem "Amok"
- bulwary nad Kłodnicą :)
- 700 lat Czechowic
- kolejni znani gliwiczanie
- granice prawa przy fotografowaniu obiektów
- park "Szwajcaria"
- budownictwo komunalne
- "plomby" - zwarta zabudowa, obiekty publiczne czy zieleń ?
- miłośnicy szyn wszelakich łączcie się
- park Chrobrego - historia
- cmentarz żydowski "Na Piasku"
- Gliwice w sieci
- muzeum w Radiostacji
- co dalej z diasporą ormiańską
- festiwal filmów o Gliwicach
- 60 lat Politechniki
- pieśni Rogera
dla każdego (hmmm...) - coś interesującego
na razie żegnam
Temat: Troszkę historii ;-)
Troszkę historii ;-)
Przypadkowo trafiłem na historyczny już artykuł z maja 2000. Mamy tu "jak na
dłoni" co nam obiecywano na Podolszycach,przyrównywano to na wyrost do Galerii
Mokotów i Arkadii,największa inwestycja w historii miasta,władze za,wszyscy
chwalą,nawet Milewski (ale Andrzej?) - będzie fajnie,itp,kina i bajery miały
być gotowe w czerwcu 2004 a reszta bajerów w 2005. Ciekawy i naiwny artykuł z
dzisiejszej perspektywy No cóż E-B nie spełniło obietnic i M&M postanowił
zawalczyć o CC.
"Warszawska firma zbuduje centrum rozrywkowe w Płocku Data: 2003-05-19
Autor: Michał Bagiński
Warszawski deweloper Erabud przygotowuje się do budowy kompleksu
handlowo-rozrywkowego w Płocku. – Inwestycję planujemy zakończyć w maju 2005
roku – mówi Krzysztof Janiak, dyrektor ds. budownictwa i nadzoru
inwestycyjnego Erabud.Inwestycja w płockich Podolszycach to największe
przedsięwzięcie deweloperskie we współczesnej historii miasta. Może równać się
jedynie z wybudowaną kilka lat wcześniej fabryką firmy Levi’s. Nie bez
skandalu odbył się proces sprzedaży gruntu pod zabudowę. O ziemię walczyła
francuska społka w imieniu sieci Carrefour oraz nieznany warszawski deweloper
Erabud. Wygrali warszawiacy.Konkurs na zagospodarowanie 10,5 hektara w centrum
Podolszyc Miejskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego ogłosiło w lipcu 1999
roku. Po paru miesiącach wybrano dwie najlepsze oferty: francuskie G.R.C. i
warszawski Erabud. Zarząd zdecydował się na francuskie G.R.C. i zaczął z nim
negocjacje. Podpisanie aktu notarialnego i przekazanie gruntu Francuzom było
już prawie pewne. Miasto ostateczną umowę podpisało, tyle że z Erabudem. Ponoć
Francuzi nie bardzo chcieli inwestować w inne projekty miejskie w Płocku.
Erabud wykorzystał niezdecydowanie rywali i wygrał konkurs.
Pierwszym etapem inwestycji Erabudu w Płocku było ukończenie dwóch sklepów
wielkopowierzchniowych – ich operatorami zostali Auchan i Obi. Jednak działka,
którą kupił Erabud, ma 10,5 ha. Deweloper postanowił wybudować tu centrum
rozrywkowo-handlowo-mieszkaniowe, na wzór warszawskiej Galerii Mokotów czy
Arkadii.Płoccy radni z entuzjazmem przyjęli inicjatywę inwestora, gdyż widzą w
rozwoju galerii nowe miejsca pracy dla dotkniętego bezrobociem miasta. –
Dziesiątki kawiarenek, punktów usługowych, restauracja, kino, a jeszcze
wcześniej roboty dla podwykonawców to dobra perspektywa dla miasta – twierdzi
Andrzej Milewski, płocki przedsiębiorca, były działacz samorządowy.Centrum
powstanie na działce o powierzchni 2,3 ha, w pobliżu istniejących
hipermarketów. Pierwsza faza realizacji zakłada wybudowanie parkingu
podziemnego dla 462 samochodów, trzykondygnacyjnego budynku o funkcji
handlowo-rozrywkowej z wielosalonowym kinem i kręgielnią. – Powierzchnia
użytkowa tego budynku wyniesie 10 tys. mkw. – mówi Janiak. – Kina, kręgielnia
i podziemny parking mają powstać w czerwcu przyszłego roku, kolejnymi etapami
inwestycji będą trzy budynki o charakterze handlowo-usługowym, w tym jeden z
nadbudowaną częścią mieszkaniową – dodaje Janiak. Koszt inwestycji to 60 mln
zł.Warszawska spółka nie jest potentatem na rynku deweloperów. Istnieje od
sześciu lat, a działalność deweloperską prowadzi zaledwie od trzech. W tym
czasie kupiła setki hektarów ziemi w różnych miastach w całym kraju. Na „rynku
medialnym” zaistniała w marcu br., gdy okazało się, że były minister, łódzki
działacz SLD, sprzedał Erabudowi za 500 tys. zł prawo do swojej posesji.
Sprawa znalazła się w warszawskiej prokuraturze, w celu wyjaśnienia ceny
transakcji, gdyż wydaje się grubo zawyżona i zachodzi podejrzenie wręczenia
łapówki.Erabud sp. z o.o. powstał w 1996 roku. Prowadzi działalność w zakresie
usług budowlanych, deweloperskich oraz handlu i pośrednictwa nieruchomościami.
– W ciągu wszystkich lat działalności wykazywaliśmy zyski netto – chwali się
Janiak, dyrektor ds. budownictwa i nadzoru inwestycyjnego. W 2002 roku Erabud
osiągnął przychody netto w wysokości 87 mln zł, a zysk netto firmy przekroczył
6 mln zł."
Temat: 15.07. Sesja Rady Miasta !!!
15.07. Sesja Rady Miasta !!!
Planowany porządek Sesji Rady Miejskiej w Kielcach, która odbędzie się w dniu
15 lipca 2004 roku o godz. 9.00 w sali konferencyjnej Urzędu Miejskiego w
Kielcach, Rynek 1.
Porządek obrad:
1/ Otwarcie obrad.
2/ Omówienie porządku obrad.
3/ Przyjęcie protokółu z sesji odbytej w dniu 26 maja 2003 roku.
4/ Informacja Prezydenta Miasta o pracy między sesjami.
5/ Podjęcie uchwał w sprawie:
1. zaciągnięcia długoterminowego kredytu bankowego;
2. zmieniająca uchwałę w sprawie uchwalenia budżetu miasta Kielce na
2004 rok;
3. zmieniająca uchwałę w sprawie uchwalenia budżetu miasta Kielce na
2004 rok;
4. zmieniająca uchwałę Nr XXII/374/2003 Rady Miejskiej z dnia 30 grudnia
2003 r. w sprawie zatwierdzenia projektu zestawienia przychodów i wydatków
Gminnego i Powiatowego Funduszu ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na
2004 rok;
5. ustalenia stawek czynszu regulowanego za lokale mieszkalne
wynajmowane przez Kieleckie Towarzystwo Budownictwa Społecznego Spółka z
ograniczoną odpowiedzialnością w Kielcach;
6. zmieniająca uchwałę w sprawie ustalenia planu sieci oraz granic
obwodów publicznych szkół podstawowych prowadzonych przez Miasto Kielce;
7. zmieniająca uchwałę w sprawie ustalenia planu sieci publicznych
gimnazjów oraz granic tworzących ją obwodów;
8. wyrażenia zgody na zbycie majątku trwałego samodzielnego publicznego
zakładu opieki zdrowotnej;
9. zmiany wieloletniego programu gospodarowania mieszkaniowym zasobem
gminy;
10. uchwalenia Programu Ochrony Środowiska dla miasta Kielce wraz z Planem
Gospodarki Odpadami stanowiącym jego część;
11. zamiany nieruchomości położonych w Kielcach przy ulicy Żelaznej;
12. wydzierżawienia nieruchomości gruntowej położonej w Kielcach przy ul.
Ściegiennego 270;
13. sprzedaży nieruchomości położonej w Kielcach przy ul. Szydłówek Górny.
6/ Interpelacje i zapytania radnych.
7/ Sprawy różne i wolne wnioski.
8/ Zamknięcie obrad.
Uchwała Nr /2004
Rady Miejskiej w Kielcach
z dnia 2004r
w sprawie wyrażenia zgody na zbycie majątku trwałego samodzielnego
publicznego zakładu opieki zdrowotnej.
Na podstawie § 1 pkt 1 uchwały Nr 622/2000 Rady Miejskiej w Kielcach z
dnia 29 listopada 2000r w sprawie określenia zasad zbycia, wydzierżawienia
lub wynajęcia majątku trwałego samodzielnego publicznego zakładu opieki
zdrowotnej, zmienionej Uchwałą Nr X/174/2003 Rady Miejskiej w Kielcach z dnia
29 maja 2003r Rada Miejska uchwala, co następuje :
§ 1.
Wyraża się zgodę na zbycie przez Zespół Opieki Zdrowotnej w Kielcach aparatu
rtg o numerze inwentarzowym 802-20/98/1 i wartości księgowej 455.379,00 zł
oraz aparatu mammograficznego o numerze inwentarzowym 802-1/2000/63 i
wartości księgowej 329.400,00 zł na rzecz Świętokrzyskiego Centrum Onkologii
w Kielcach.
Zbycie następuje w formie nieodpłatnego przekazania.
§ 2.
Wykonanie uchwały zleca się Prezydentowi Miasta Kielce oraz Dyrektorowi
Zespołu Opieki Zdrowotnej w Kielcach.
§ 3.
Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia.
Sygut-fikołek obudził się z ręką w nocniku !!!
Temat: Nowa galeria handlowa we Wrocławiu.
Czy miasto może bronić się przed złą architekturą?
Maciej Miskiewicz 12-09-2004, ostatnia aktualizacja 12-09-2004 20:12
Miesiąc temu miasto sprzedało działkę na pl. Grunwaldzkim. Kielecka firma Echo
wybuduje tam centrum handlowo-rozrywkowe. Zaprezentowany projekt wzbudził spore
kontrowersje. Powróciło pytanie: Czy miasto może bronić się przed złą
architekturą?
- Żaden inwestor nie przystąpi do przetargu z gotowym projektem. To sporo
kosztuje, a nie ma żadnej gwarancji, że uda się wygrać - podkreśla Grzegorz
Roman, dyrektor Departamentu Architektury i Rozwoju Urzędu Miejskiego.
Propozycja Echa była tylko wstępną koncepcją. Tym niemniej braną pod uwagę przy
ocenie ofert przetargowych. - Większe znaczenie miało dla nas to, co będzie w
obiekcie, niż jego wygląd zewnętrzny. Bo ten można jeszcze zmienić - tłumaczy
Piotr Fokczyński, członek komisji przetargowej i dyrektor Wydziału Architektury
i Budownictwa Urzędu Miejskiego.
Pomimo tego po ogłoszeniu wyniku przetargu rozgorzała gorąca dyskusja. Skupiona
wokół internetowego forum gazeta.pl grupka miłośników architektury ochrzciła
nowy obiekt mianem Galerii UFO i zorganizowała pikietę na pl. Grunwaldzkim.
Wrocławscy architekci z reguły nie chcieli komentować przedstawionego projektu.
Ale ci, którzy się na to zdecydowali, nie mieli o nim dobrego zdania. - To nie
jest obiekt, który pasuje do europejskich aspiracji Wrocławia - mówi Marek
Wiśniewski z Biura Architektonicznego Bzdęga-Wiśniewski.
Można się domyślać, że m.in. pod wpływem tych kontrowersji i sugestii Urzędu
Echo zrezygnowało z koncepcji przetargowej. - Chcemy, by wokół naszej
inwestycji panował dobry klimat - podkreśla Piotr Gromniak, członek zarządu
Echo Investment.
Od kilku tygodni przy nowym projekcie współpracują architekci z krakowskiego
biura MOFO i angielskiej pracowni Chapman Taylor. - Wizualizacje pokażemy pod
koniec września - zapowiada Piotr Gromniak. - Pierwsze spotkania już za nami.
Prace idą w dobrym kierunku - cieszy się Piotr Fokczyński.
Tym razem inwestor wziął pod uwagę krytyczne głosy. Ale co by się stało, gdyby
tego nie zrobił?
Możliwość nacisku ze strony władz miasta jest ograniczona. - Jeżeli inwestor
się uprze i projekt jest zgodny z planem miejscowym (patrz ramka), to musimy
wydać pozwolenie na budowę - mówi Grzegorz Roman.
Co prawda miasto może stosować pewne zabiegi i wywierać presję na inwestora,
np. przeciągać procedury. Inwestor, który finansuje przedsięwzięcie z kredytu,
traci, gdy szybko nie może rozpocząć budowy. Ale w końcu i tak trzeba wydać
decyzję. - Dlatego najważniejsza jest dobra wola i świadomość partnerstwa -
podkreśla Piotr Fokczyński.
Wiele osób twierdzi, że rozwiązaniem problemu byłoby rozpisanie konkursu
architektonicznego. Ale urzędnicy i architekci podkreślają, że konkursy nie
sprawdzają się przy okazji inwestycji prywatnych. - To absurd. Tam, gdzie w grę
wchodzą prywatne pieniądze, nie można nikomu narzucić współpracy z architektem,
którego nie zna, a może nawet nie lubi - mówi Leszek Łękawa z pracowni
projektowej Impressio, autor m.in. hotelu Dorint.
Tak naprawdę pozostaje więc liczyć na poczucie estetyki inwestora i
architekta. - Niestety czasem schodzi to na dalszy plan. I liczy się tylko
efekt ekonomiczny - ubolewa Marek Wiśniewski.
- Musimy pamiętać o jednym. Architektura to sztuka. I prawdziwym sędzią jest tu
czas. Jeżeli obiekt się opatrzy, to znaczy, że dobrze wkomponował się w
otoczenie. Taki Solpol już się pewnie nie wkomponuje. A gmach Wydziału Prawa,
na który też narzekano, już dziś nikomu nie przeszkadza - podsumowuje dyrektor
Roman.
Temat: Dlaczego USA tak bardzo boi sie BSE.......
To niezupelnie tak.....
Mr. JOrl, to nie jest zupelnie tak, jak myslisz.
Firmy projektowe, budowlane tez podlegaja regulom
rynkowym jak kazde inne. Monopolizm czy sukcesy
lobbingowe duzych firm polegaja na tym, ze tylko
one posiadaja potencjal, logistyke i fachowcow
z kazdej dziedziny, aby wykonac bardzo duze
projekty. Nikt nie powierzy 20 osobowej firmie
projektu areny widowiskowej, centrum wystawowego
czy stadionu wartosci 200 mln $$$.
To prawda ze,inwestorami taki projektow sa czesciej
wladze municypalne czy rzadowe niz prywatne, ale
i one obecnie tez lapia sie za kieszen.
I tak np. momentem, ktory zapoczatkowal zalamanie
sie biznesu w mojej firmie, byl przegrany przetarg
na budowe olbrzymiej, nowoczesnej biblioteki publicznej
w tym miescie. Mimo, ze firma byla najstarsza i
najwieksza w miescie, rada miejska przyznala projekt
firmie z Connecticut, tej samej co projektowala
obecnie najwyzszy budynek swiat w Kuala Lumpur.
Tak wiec reguly rynku dzialaja tak samo jak
w przemysle....
Budownictwo jest tez wskaznikiem rosnacej lub
malejacej zasobnosci spoleczenstwa. Widac to
najlepiej w Polsce.
Juz na poczatku lat osiemdziesiatych, za czasow
Solidarnosci, przed moim wyjazdem do USA,
postulowano, co jest prawda, calkowite zaniechanie
budownictwa mieszkaniowego opartego na betonie
(z wyjatkiem konstrukcji nosnej oczywiscie)
jako majacego ujemny wplyw na zdrowie czlowieka,
a takze odstapienie od budowania mieszkan ponizej
50 m2, jako niezgodnych ze wspolczesnymi wymaganiami
architektoniczno-sanitarnymi (za malo tlenu,
mozliwosci ruchu, niski komfort, etc.).
Dzis po 20 latach nadal sie buduje z prefabrykatow
betonowych, niedostatecznie ocieplonych od
zewnatrz styropianem, z mnostwem tzw. mostkow
cieplnych (zwiekszona przepuszczalnosc ciepla),
a najbardziej poszukiwane sa mieszkania 2-pokojowe
o powierzchnii 30-35 m2. Na dodatek w kuchni takiego
mieszkania umieszcza sie gazowy piec dwufunkcyjny,
sluzacy do ogrzewania calego mieszkania.
Kompletna paranoja.
Nic dziwnego, ze media informuja niemal codziennie
o smiertelnych zatruciach z takich piecykow.
Wracajac do mizerii budowlanej na calym swiecie,
to jest ona dla mojej rodziny szczegolnie dokuczliwa,
bo moja zona (kolezanka ze studiow) rowniez
pracuje w tej branzy.
Odnosnie kwestii inwestowania w Polsce, bo nie
tam dobrego klimatu dla inwestycji pragne
zaznaczyc, ze nie chodzi tu wylacznie o warunki
ekonomiczne, ale glownie o te polskie patologie.
W moim przypadku nie chodzi bynajmniej o cos
nowego, ale o zakonczenie rozgrzebanej od lat
inwestycji....
Rowniez Tobie, jak i wszystkim innym na forum
przesylam zyczenia pomyslego Nowego Roku
i zycze wszystkim i sobie, aby ta dyskusja
przynosila kazdemu jakis pozytek.
Temat: znowu market
Tiaaa ;) on miał racje;) przeczytaj to:
źródło portalkaliski.pl
Czy w Kaliszu powstaną Złote Tarasy?
Centrum handlowo-rozrywkowe o powierzchni zabudowy sięgającej 100 tysięcy metrów
kwadratowych może powstać na terenie po dawnym dworcu PKS w Kaliszu. Obok
marketów i butików w centrum byłyby zlokalizowane kina, restauracje, kręgielnie,
sale zabaw dla dzieci oraz parking dla 1500 aut. W minioną środę, na posiedzeniu
Komisji Rozwoju i Integracji Europejskiej Rady Miejskiej Kalisza koncepcje
budowy obiektu przedstawiła firma Echo Investment S.A. z Kielc.
Echo Investment, firma inwestycyjno-deweloperska jest spółką akcyjną z polskim
kapitałem z główną siedzibą w Kielcach. Istnieje od 11 lat. Wartość
zrealizowanych przez Echo Investment osiemdziesięciu projektów oszacowano na
1.100.000 euro. W przygotowaniu i w trakcie realizacji jest czterdzieści
kolejnych projektów.
Firma realizuje inwestycje w Polsce, Rumunii, Bułgarii oraz na Ukrainie i na
Węgrzech w czterech głównych segmentach rynku nieruchomości: budownictwie
mieszkaniowym, centrach handlowych i handlowo-rozrywkowych, budownictwie
biurowym oraz hotelowym. Od 1996 roku spółka jest notowana na Giełdzie Papierów
Wartościowych w Warszawie.
Jako przykładowe zrealizowane projekty centrów handlowo-rozrywkowych
zaprezentowano, między innymi, obiekty: Pasaż Grunwaldzki we Wrocławiu, Galaxy
Centrum w Szczecinie, Pasaż Świętokrzyski w Kielcach i Centrum Rozrywki w Łodzi.
Propozycję zagospodarowania terenu u zbiegu ulic Górnośląskiej, Dworcowej i
Podmiejskiej przedstawiciele spółki Echo Investment zaprezentowali podczas
posiedzenia Komisji Rozwoju i Integracji Europejskiej.
Koncepcja ta zakłada, iż na działce o powierzchni 3 hektarów i 750 tysięcy
metrów kwadratowych zlokalizowany zostanie obiekt o łącznej powierzchni
sięgającej 100 tysięcy metrów kwadratowych, w tym około 50 tysięcy stanowić
będzie powierzchnia wynajmowalna. Wstępny projekt zakłada budowę czterech
kondygnacji o zróżnicowanej wysokości (z uwzględnieniem innych wymogów dla
punktów handlowych i usługowych). W przyziemiu przewidziany jest hipermarket o
powierzchni ok. 5 tysięcy metrów kwadratowych; na dwu środkowych kondygnacjach
butiki, punkty usługowe, restauracje, kawiarnie oraz miejsca rozrywki, jak kina,
kręgielnie, place zabaw; na dachu – parking. źródło U.M. Kalisz
Odpowiadając na pytania radnych Krzysztof Giemza, architekt, dyrektor Działu
Centrów Handlowych Echo Investment wyjaśniał, iż inwestor współpracuje z różnymi
sieciami hipermarketów – polskimi i zagranicznymi. W obiekcie może powstać ponad
tysiąc miejsc pracy. Po wybudowaniu centrum zarządzać nim będzie spółka z
siedzibą w Kaliszu, co zagwarantuje miastu zasilanie kasy poprzez podatki - w
miastach, w których działają podobnej wielkości centra w skali roku odprowadzane
podatki sięgają dwóch milionów złotych.
Czas realizacji inwestycji oszacowano na osiemnaście miesięcy od otrzymania
pozwolenia na budowę. Przy czym inwestor zakłada budowę centrum w bardzo
nowoczesnym stylu i z użyciem takich materiałów jak kamień, szkło i aluminium.
Temat: Rozbudowa dużego kościoła
Czyżby efekt naszej pisaniny?
Siedem nowych pomieszczeń, w tym zakrystia, kaplica i pomieszczenia sanitarne,
zostanie dobudowanych do zabytkowego kościoła pw. Najświętszego Serca
Jezusowego w centrum miasta. Doszły mnie słuchy, że "duży kościół" przy ulicy
Armii Krajowej ma zostać rozbudowany - stwierdził mieszkaniec Ełku.
-Przy tej mam jedno małe pytanie: czy rozbudowa o kilka metrów jest o tyle
ważna, żeby zniekształcić oryginalną bryłę budynku? Przecież to jeden z
największych zabytków w okolicy.
Architekci, artyści i duchowni uspokajają, że nie ma powodów do niepokoju.
- Rozbudowa poprawi funkcjonalność świątyni nie tylko dla sprawujących
liturgię, ale i dla samych wiernych - uspokaja Wacław Gasperowicz, naczelnik
Wydziału Budownictwa Starostwa Powiatowego w Ełku. - To nie naruszy oryginalnej
bryły obiektu, ani jego zabytkowego charakteru.
Budynek zostanie również dopasowany do krajobrazu i obiektów otaczających
istniejący kościół.
Potwierdza to ks. Piotr Walczak, proboszcz parafii pw. Najświętszego Serca
Jezusowego.
- Projekt jest na razie w fazie dopracowywania szczegółów - mówi ks. Piotr
Walczak. - Niemniej powiększenie zakrystii jest konieczne. Obecna powierzchnia
przy większych uroczystościach nam po prostu nie wystarcza. Jeżeli chodzi o
architekturę świątyni, to dobudowa nie naruszy wyglądu kościoła.
Obiekt został wpisany do rejestru zabytków 25 lutego 1987 roku i od tej pory
podlega ochronie konserwatorskiej. Wszelkie prace przy zabytku wymagają zgody
konserwatora.
"Planowane prace nie będą miały negatywnego wpływu na zabytkowy charakter
obiektu" - napisał w wymaganym pozwoleniu na budowę Adam Żywiczyński, kierownik
ełckiej delegatury Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Olsztynie.
Nad projektem rozbudowy kościoła pw. NSJ pracowało 10 osób, w tym znani
projektanci m.in. światowej sławy architekt profesor Jan Tajchman z Torunia.
Opracowany projekt architektoniczny liczy 59 stron i zawiera 28 rysunków.
Zakłada on dobudowanie do kościoła 115 mkw. powierzchni użytkowej, w której
znajdować się ma zakrystia, kaplica, toaleta, aneks kaplicy, przedsionek
kaplicy, sień oraz pomieszczenie, w którym przechowywane będą szaty
liturgiczne.
- Istniejąca zakrystia jest rzeczywiście za mała - twierdzi Krzysztof, jeden z
lektorów służących w parafii. - Przy większych uroczystościach nie mieszczą się
w niej wszyscy księża. A są przecież jeszcze ministranci i lektorzy, cała
służba liturgiczna. Przy większych świętach musimy wychodzić na podwórko.
Działka, na której ma stanąć m.in. nowa zakrystia należy do Urzędu Miasta.
Ratusz zaproponował, w myśl prawa gospodarowania nieruchomościami, możliwość
odkupienia przez kościół terenu za jeden procent wartości. Aby jednak pomysł
ten wszedł w życie, musi zostać przychylnie przyjęty przez miejskich radnych.
- Rada Miasta może udzielić bonifikaty od wartości nieruchomości przy jej
sprzedaży na rzecz kościoła mającego uregulowane stosunki z państwem -
informuje Tomasz Czepułkowski, sekretarz miasta Ełk. - Sprawa ta zostanie
przedstawiona pod głosowanie na najbliższej sesji miejskiej.
Anna Turowska,
redakcja@gazetaolsztynska.pl
Dobudowana część będzie pokryta dachem wielospadkowym nawiązującym do
zakończenia klatek schodowych po obu bokach frontu kościoła. Materiały
wykończeniowe zewnętrzne będą bardzo zbliżone fakturą i kolorem do
występujących na istniejącym kościele z wprowadzeniem cegły przepalonej.
Elementy cokołowe zostaną wykonane z kamienia (piaskowiec), natomiast ściany z
cegły klinkierowej rustykalnej. Dach wykonany będzie z miedzi. Okna jak i drzwi
w ramach aluminiowych lub drewnianych w kolorze brązowym.
Temat: Nowe city przy Nawrot
Nowe city przy Nawrot
www.lodz.naszemiasto.pl/wydarzenia/300692.html
"Wkrótce Nawrot stanie się ulicą nowoczesnych kamienic, wtopionych w starą
zabudowę. Prace budowlane przy ul. Nawrot 14 ruszają już dziś, a przy Nawrot
18 i 20 w przyszłym miesiącu.
- Jeszcze w tym roku rozpoczną się prace remontowe przy ul. Nawrot 7, gdzie
gmina chce pozyskać 49 lokali - mówi Wojciech Kuś, dyrektor Wydziału Budynków
i Lokali UMŁ. - Na renowację tej kamienicy, wpisanej do ewidencji zabytków,
gmina otrzyma środki z Unii Europejskiej.
Po północnej stronie ulicy gmina oraz Widzewskie Towarzystwo Budownictwa
Społecznego wybudują kilka nowych budynków. Łącznie w latach 2003 - 2005 na
ulicy Nawrot zamieszka dwustu nowych lokatorów.
Inwestorzy liczą, że mieszkaniami w centrum zainteresują się młodzi ludzie,
którzy do późna pracują w instytucjach łódzkiego city, a wieczorem chętnie
chodzą do pubów, restauracji i kin.
Zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania, na parterach nowych budynków
znajdą się punkty usługowe, sklepy i biura. Tak będzie w powstałych już
budynkach plombach przy ul. Kopernika, Wigury, Nawrot 5/7, Piotrkowskiej i
Mostowskiego.
- W projekcie plomb przy ulicy Nawrot pod numerami 14, 18 i 20 nawiązano do
secesyjnych elewacji innych kamienic stojących przy tej ulicy - mówi Jan
Olczyk, prezes Widzewskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. -
Zaplanowaliśmy wykusze, duże witryny na parterze i przestronne bramy
wjazdowe. W podwórku znajdą się oficyny dwu- i trzykondygnacyjne. Od frontu
plomby będą cztropiętrowe. Każdy lokator może liczyć na miejsce parkingowe i
garaż.
- Podoba mi się projekt budynku z mieszkaniami dwupoziomowymi, skośnym dachem
i kręconymi schodami - mówi Agnieszka Zawilska, która zamieszka tutaj za
rok. - Poza tym z ulicy Nawrot do pracy w biurze turystycznym przy ul.
Piotrkowskiej mam tylko kilka minut drogi. Będą mogła chodzić pieszo,
zaoszczędzę na opłatach parkingowych.
Szansę na te lokale mają ci, którzy nie posiadają własnego mieszkania lub
chcą oddać zamieszkiwany dotychczas lokal o niższym standardzie. Warunkiem
jest także wpłacenie kaucji.
- Rewitalizacja kamienic przy ulicy Nawrot nada jej wielkomiejski charakter.
Plomby wypełnią ubytki w dawnej ścianie kamienic"
I jak się podoba?? Bo mnie bardzo :) Wreszcie TBS nie będzie przyczyniał się
do dalszego rozpełzania miasta. Trzeba intensywniej zagospodarowywać
powierzchnię w centrum miasta. Kiedy z ulic poznikają szczerby to nie dość,
że miejskie koszty dostarczania infrastruktury spadną to jeszcze miasto
będzie wyglądało o wiele estetyczniej.
Należy również zauważyć, że obecnie szczerby po zabudowie często
wykorzysywane są ekstensywnie jako place parkingowe. Jeśli zaczną znikać, to
albo ktoś w końcu weźmie się za budowę parkingów wielopoziomowych, albo nie
będzie gdzie zaparkować w centrum i ludzie chcąc nie chcąc, będą musieli
przestawić się albo na taksówki, albo na komunikację miejską lub chodzenie :)
Perspektywa też dosyć dla centrum korzystna.
pozdrawiam
Temat: Kto Prezydentem Białegostoku?
Nie porównuj tego czego nie mozna porownać bo:
USA to ponad 200 lat gospodarki rynkowej. A i to w/g badań przeprowadzonych na
uniwersytecie w Ohajo tylko 20% ludności jest w stanie prowadzic samodzielnie
firmę.(Ma do tego predyspozycje). Istnieje swego rodzaju kodeks honorowy
biznesmena, w którym słowo znaczy więcej niż sto papierów z najbardziej
okrągłymi pieczęciami. Choć ostatnie wydarzenia Word Com mocno zachwiały
amerykańskim systemem finansowym.Inna trdycja. Tam człowiek ,ktory raz nie
dotrzymł słowa jest skreślony na zawsze. Wybory bezpośrednie odbywają się od
zawsze a mieszkańcom zależy na tym co się dzieje w ich mieście.Każda decyzja
władz miejskich jest przez wiele miesięcy konsultowana z mieszkańcami. Rajcy
miejscy to ludzie na tyle zaangażowani że zanim podejmą decyzję rozpatrza
wszystkie warianty rozwiązań. I to nie na zasadzie nie sprawdzonych pomysłów a
wielu badań i symulacji.Każda większa inwestycja to wielomiesięczny proces.
A unas:
Zdolnych do samodzielnego prowadenia firmy to od 3 do 5% mieszkańców.
System prawny pozwalający na korupcyjne roztrzygnięcia.
Radny przychodzący raz w miesiącu na sesje rady ,dopiero na sesj dostaje jej
porządek i projekty uchwał. Jest za leniwy aby dotrzec do dokumentów i zobaczyć
czy są inne propozycje. Znam takich radnych co nie umieją dokonać prostego
przelewu z własnego konta a co dopiero przeczytać i zrozumiec budżet jakiegoś
projektu.Głosują więc nad tymi papierami które im szman z urzędu podsunie.
(szaman to taki urzędnik z szafą papierów i od niego zależy ktory papier pokaże)
A podsunie takie za jakie dostał w łape. System podatkowy korupcjogenny.Petent
to natręt przeszkadzający w "ważnych interesach". Potrzeby mieszkańców np:
komunikacja nocna to wymysły rozwydrzonej młodzieży która zamiast się uczyć i
modlić włuczy się po PUB-ach. I urządza sodomie w stylu palenia gumy.
Dziennikarz w urzedzie to intruz, szpieg ktory donosi społeczeństwu i szkaluje
zapracowanych urzedników. To dostęp do profitow ( Rady spółek komunalnych i ich
zarządy). W sumie jest o co powalczyć.
A politycy widziałem ich rozmowy, jeśli myślicie że dyskutują co w mieście
zmienic to jesteście w dużym błedzie. Jedyny temat to w jakiej koalicji i
układzie wystartować aby dorwać się lub urzymać to eldorado. Przetargi Putra,
Klim, Jurgiel, Tur, Rudkowski, Fedorowicz, Blacharczyk i jeszcze kilku targują
się tak że Białegostoku z pod dymu nie widać. A targują się kto ma szanse
(Badania opinii) zostac prezydentem a kto zastępcą , ktoremu przypadnie jaka
spółka. Potworzyli mnustwo partii,koalicji ,komitetów i udaja że reprezentują
różne opcje. Dym gęstnieje ludzie głupieją. Agutka krzyczy Unia be, bo nie
bierze udziału w tych targach.Jak ktos zapyta a zjakim programem wystąpimy: a
może przepiszemy program UW z Wrocławia lub Krakowa troche pozmieniamy i ok. I
tak nikt programow nie czyta. Dla dzienikarzy za duży wysiłek aby wykopać
program z poprzednich wyborów i dokonać analizy co zostało zrobione .Od czasu
do czasu pokażą się w Oratorium św.Jerzego na plują na siebie, tym mocniej im
bliżej Ołtarza ale zgodnie z Dekalogiem,żeby lud widzał spory, a potem na piwko
i jest ok.
Tak USA ma doskonałą demokrację, na jej wzór Ewa Bończak zreformowała w 91
roku komunikację miejską( najlepsza w Polsce). Mimo że dwie kadencje obecny
układ nic nie zrobił aby wymienic autobusy na nowoczesne. Zrestrukturyzowała
budownictwo ( buduje się najwięcej i najtaniej w Polsce)i cały szereg innych
rzeczy ale nie będę ich wymieniał bo zajmę całe forum. Jest jeszcze problem
inicjatyw społecznych. W mieście działa około 40 stowarzyszeń ktore nie czekają
a rozwiązują problemy nas wszystkich dotyczące. Dla mieszkańców miasta do
wielka pomoc, a są traktowane jak natręci zawracający ważne głowy.Klim
udowodnił będąc wicewojewodą żę interesują go jedynie ludzie z kasą
(Biznesmeni). A co się będzie tą chołotą zajmował.
Temat: Widzieć szerzej - w dodateku DOM Gazety
Widzieć szerzej - w dodateku DOM Gazety
Rozmawiała Agnieszka Zielińska 24-06-2003 12:08
Rozmowa z architektem Jackiem Wesołowskim
Jacek Wesołowski jest absolwentem Politechniki Łódzkiej, a od 1989 roku
adiunktem Historii Architektury i Konserwacji Zabytków tamtejszego Instytutu
Architektury i Urbanistyki. Interesuje się też problematyką rewitalizacji
miast, dziejami transportu i miejską polityką transportową
Agnieszka Zielińska: W jednym z wywiadów powiedział Pan, że wygląd miast
związany jest z kulturą danej społeczności. Od kultury zależy oblicze miasta,
a od wyglądu miasta - poziom kultury. Czy polskim miastom brak kultury?
Jacek Wesołowski: Niestety, tak. Są kraje (głównie na południu i zachodzie
Europy), w których miejskość jest zakorzeniona głęboko w tradycji. Są też
kraje, w których model życia oscylował wokół wsi - chodzi głównie o kultury
anglosaskie. Tam wynalazki w dziedzinie transportu i taniego budownictwa
posłużyły do swoistej degradacji miast. Skrajne formy proces ten przyjął w
USA, gdzie w ogóle zanikło "miasto ulicy i placu" zastąpione przez
niekontrolowanie rozwijające się przedmieścia.
Do jakich wzorów bliżej jest polskim miastom?
- Stan polskich miast jest zły. Dominuje w nich "ja" nad "my". Element
indywidualistyczny przeważa nad dobrem publicznym. Jeśli na ulicy wycina się
drzewa, bo przeszkadzają w parkowaniu samochodów, jeśli trawnik jest
zamieniany w rozjeżdżone klepisko, to świadczy to o tym, że poczucie dobra
wspólnego nie przenosi się na otaczającą przestrzeń, zwłaszcza tam, gdzie
chodzi o "kraj-obraz codzienny".
Amerykańskim miastom nie można odmówić dbałości o otoczenie. Niewiele ma to
jednak wspólnego z europejską kulturą ulicy i placu. Miasta polskie tkwią w
czymś pośrednim. Są w nich jakieś ulice, place, które są enklawą miejskiego
życia. Ale są też miasta, których w sensie przestrzennym nie ma - bo nie mają
ani głównego placu, ani głównej ulicy - mimo że były tam one jeszcze pół
wieku temu.
Trzeba zastanowić się, czy pojęcie miejskiej przestrzeni ma jeszcze dzisiaj
sens, czy też musimy pogodzić się ze "strukturą miastopodobną"?
Są jednak miasta - np. Kraków - w których "miejskość" jest zakorzeniona.
Oczywiście to wyjątki.
Architekci i urbaniści alarmują, że pogłębia się chaos w otaczającej nas
przestrzeni. Czy nie są po trosze sami temu winni?
- Winni są właściwie wszyscy. Za system planowania i gospodarki przestrzennej
odpowiada państwo, a jakość formy architektonicznej wynika z gustów inwestora
i projektanta.
Doprowadzono do urynkowienia procesu planowania bez odpowiednich zasad, które
istnieją w wielu europejskich krajach. Urbanista stał się czystym wykonawcą
poleceń swoich chlebodawców, czyli władz miasta lub gminy. Te z kolei nie
zdają sobie sprawy z tego, że estetyka przekłada się na konkretne pieniądze.
Władze muszą się jednak zastanowić, ile kosztuje pozostawienie
niezagospodarowanych pustek w śródmieściach, jeśli jednocześnie zabudowuje
się podmiejskie pola. Jest takie angielskie przysłowie: "Penny foul, pound
wise". Chodzi o to, że ktoś dziś pazerny na grosze, nie ma szans na złotówki
w przyszłości.
Skłonić do myślenia o przyszłości miast mogłoby chyba tylko państwo, którego
racją istnienia jest także to, by widzieć szerzej i podejmować niepopularne
decyzje. Niestety, również w urbanistyce ono uparcie nie chce się wywiązać z
tego obowiązku. A miałoby dużo do zrobienia.
Raster:
Miasta w przyszłości
3 i 4 lipca w Warszawie odbędzie się konferencja "Przestrzeń miejska jako
dobro publiczne". Architekci, urbaniści, inwestorzy, wykonawcy,
przedstawiciele samorządu i organizacji branżowych będą debatować nad
warunkami, które powinny być spełnione, by otaczał nas ład przestrzenny.
Specjalnym gościem będzie Daniel Libeskind, zwycięzca konkursu na projekt
odbudowy wież World Trade Center.
Miejsce: Biblioteka Narodowa, al. Niepodległości 213
Organizator: MGG CONFERENCES
Patronat: Urząd Miasta Warszawy i Stowarzyszenie Architektów Polskich
Patronat medialny: "Gazeta Wyborcza", "Architektura Murator", Polska Agencja
Prasowa, "Gazeta Samorządu i Administracji"
Dodatkowe informacje: tel. (0-22) 659 74 19, 822 09 68, fax: (0-22) 823 92 43
www.forum.mgg-conferences.pl
e-mail: biuro@mgg-conferences.pl
www2.gazeta.pl/dom/1,22106,1542720.html
Temat: Program Rozwoju Elblaga
Rosa, dopowiem troche:
1. Kanal Elblaski:
Nie Kanal Elblasko-Ostrodzki, tylko Kanal Elblaski :) Ow kanal jest nasza
glowna atrakcja i to wlasnie on ma w ciagu najblizszych lat przynosic
najwieksze zyski. Dlatego miasto weszlo w koncu do "Zwiazku Gmin Kanalu...", bo
bez niego nic sie nie ruszy. Od razu sa pierwsze konkrety. Do 2006 bedzie
przeznaczone ok.60 mln zl na ten cel, w tym m.in.na park archeologiczno-
rozrywkowy TRUSO. Juz niedlugo, jak rusza inwestycje, bedzie po nim plywac 10x
wiecej turystow jak dotychczas :)
2. Port:
Port Morski juz ruszyl i wszystko idzie zgodnie z planem. Zostal ogloszony
miedzynarodowy przetarg i latem rozpoczyna sie budowa.
3. Lokalna infrastruktura:
Jezeli chodzi o infrastrukture lokalna, to pewnie na mysli UM mialo ulice na
starowce: obwodnice, Przymurze, Wigilijna i Sw.Ducha. Do tego dojdzie jeszcze
Stary Rynek, Garbary, Sukiennicza i Studzienna.
4. Komunikacja miejska:
Jezeli chodzi o tramwaje, to do konca nie wiem, co sie teraz bedzie dzialo.
Wlasnie jest opracowywany projekt rozbudowy komunikacji zbiorowej w miescie na
najblizsze lata. Na razie mozemy sie tylko domyslac. Na pewno bedzie on
obejmowal rozbudowe torowisk przez Ogolna i przedluzenie Plk.Dabka na
Modrzewine... Tramwajow bedzie wiecej, kosztem oczywiscie autobusow.
5. Pocztowa:
Pocztowa i skrzyzowania z AK i Krolewiecka to sprawa nastepnego roku. Juz teraz
wiadomo, ze Armii Krajowej bedzie miala 4 pasy, a na skrzyzowaniu z Pocztowa
pojawi sie sygnalizacja swietlna (w koncu). Za to juz niedlugo zacznie sie
przebudowa skrzyzowania Teatralnej, Robotniczej i Browarnej. Tutaj takze pojawi
sie sygnalizacja, 4 pasy na calej Teatralnej. To wszystko dzieki Budizolowi,
ktory buduje Zielone Tarasy i daje na ten cel 3,5mln zl w tym roku.
6. Wiadukt na lotniczej:
Z tym wiaduktem nad Lotnicza to wyszla taka dziwna sytuacja, bo tam
rzeczywiscie jest malo miejsca. Wszystko przez petle autobusowa przy dworcach i
sam dworzec PKS. Moim zdaniem jedynym rozwiazaniem Byloby wkopac sie z Lotnicza
5-7 metrow ponizej obecnego poziomu i wybudowac wiadukt kolejowy nad nia.
Wiadukt nad Akacjowa i cala przebudowe Grunwaldzkiej od wezla do skrzyzowania z
Rawska/Akacjowa finansuje GDDKiA, w tym roku 10 mln zl. Tak wiec miasto zyska
na tym wlasnie taka kwote, to chyba dobrze :)
7. Stare Miasto:
Moim zdaniem im wiecej budynkow na starowce, tym lepiej. Projekt ratusza nie
jest taki zly, jak go wybuduja, to nie bedziemy mieli sie czego wstydzic.
Zreszta bedzie on mial funkcje reprezentatywna, przeniesiona zostanie tak
siedziba Euroregionu Baltyk. Katedre chyba trudno zaslonic, w koncu to jest
ponad 90 m. Zreszta nie tylko ratusz zostanie wybudowany za te pieniadze. Takze
Archiwum Miejskie, Centrum Archeologiczne, rozbudowana Biblioteka, Podzamcze i
zespol Galerii EL(juz teraz wiadomo,ze bedzie ona oswietlona, tak jak
katedra :D)
8. Szkolnictwo:
O to bym sie raczej nie martwil. Siec swiatlowodowa i inne inwestycje na pewno
duzo zmienia w miescie. PWSZ sobie poradzi, moze nawet doczekamy sie
Uniwersytetu Elblaskiego (i to nie robotniczego:P)
9. 2004-2007:
Czy ja wiem, czy plany sa bardzo rozciagniete w czasie... nasilenia inwestycji
bedzie nam moglo pozazdroscic niejedno i wieksze miasto :P
10. Lodowisko:
Lodowisko zaczyna robic wrazenie. Razem z Zielonymi Tarasami, przebudowanym
basenem i Swiatowidem bedziemy miec niezly kompleks w centrum :) Ale zeby od
razu Techtrans i EB Start sie tam przeniesli? Moze na rok, gora 2, bo juz
niedlugo zaczna budowac hale sportowo-widowiskowa przy Grunwaldzkiej :)
11. Zulawska:
Na Zulawska chyba nie ma co narzekac. Bedzie szersza i w koncu ze wszystkimi
mediami.
12. E.Leclerc:
Tutaj prace maja sie zaczac lada chwila. Miasto dostanie w tym roku na
przebudowe Grunwaldzkiej ok.3,5 mln zl. Beda 4 pasy i tramwaj posrodku.
13. Oswietlenie:
Tutaj nie wiadomo, co beda jeszcze wymieniac. Z tego co tak sobie mysle, to
pewnie doswietla nam Fromborska, Krolewiecka do Darbowy, Podchorazycy, wymienia
slupy na 12 Lutego, AK, Pocztowej, Robotniczej...
14. Budownictwo komunalne:
Moze i miasto nie bedzie budowac za duzo, ale w planie jest kompleksowy remont
ok.1000 mieszkan rocznie, docieplenia itd. Wszystko oczywiscie kosztem wyzszego
czynszu. W koncu bedzie normalnie, jak w Europie. Mieszkasz w takich warunkach,
na jakie cie stac. Glowny nacisk zostanie na pewno polozony na Modrzewine i
Fromborska II. Dlatego bedzie budowana cala infrakstruktura i na to UM powinien
polozyc najwiekszy nacisk. Reszte zrobia developerzy.
15. Drogi:
Chyba nie czytales za dokladnie. Wystarczylo zreszta popatrzec na mapke.
Zapomniales o takich szczegolach jak nowa Plk.Dabka i obwodnice wschodnie: duza
i mala. 12 lutego tez moznaby juz przebudowac, dlugo nic z nia nie robiono, a o
Beniowskiego chyba nie trzeba wspominac, chociaz ja tamtedy nie jezdze :P
To chyba wszystko jak na razie :)
Temat: Dąbrowa- zamrożone grunty pod osiedle.
Na kieleckim os.Dąbrowa 2 powstanie minimiasteczko
Na kieleckim osiedlu Dąbrowa II powstanie minimiasteczko
Anna Roży 10-12-2004 , ostatnia aktualizacja 10-12-2004 20:33
Pięć tysięcy mieszkańców zamieszka w szeregowcach i domach jednorodzinnych na
osiedlu Dąbrowa II. Powstał właśnie przygotowywany przez cztery lata plan
zagospodarowania tego 80-hektarowego terenu. Radni przyjmą go jeszcze przed
świętami
- To będzie takie minimiasteczko. Z małym rynkiem, na którym znajdą się sklepy,
z główną ulicą, ze szkołą i kościołem. A kogo będzie stać, na obrzeżach, pod
lasem, będzie mógł wybudować sobie rezydencję - mówi Władysław Boberek,
kierownik referatu planów zagospodarowania przestrzennego Urzędu Miasta.
Plan zagospodarowania tego terenu przygotowywano w kieleckim magistracie aż
cztery lata. To dlatego, że ze wszystkich 80 hektarów, do miasta należy
zaledwie 27, czyli około 35 procent gruntów. - Wielu właścicieli działek, które
znajdują się na tym terenie, próbowało zablokować podjęcie tej decyzji. Sprawą
kilkakrotnie zajmował się Sąd Administracyjny - mówi Jerzy Partyka, architekt
miejski.
W końcu się udało. - Podczas obrad komisji gospodarki komunalnej
przedstawiliśmy uchwałę w sprawie przygotowania miejscowego planu
zagospodarowania dla Dąbrowy II. Projekt zyskał pozytywną opinię - dodaje
Partyka.
Minie jednak trochę czasu zanim pierwsze działki zostaną sprzedane i rozpocznie
się budowa. Wcześniej miasto postanowiło bowiem uporządkować teren, a przede
wszystkim podzielić działki.
- Po uchwaleniu planu przez Radę Miejską dojdzie do scalenia całego gruntu,
zlikwidowane zostaną dotychczasowe granice własnościowe. Miasto wyznaczy
miejsca, którymi przebiegać będą drogi, i podzieli teren - informuje Partyka. -
Może się tak stać, że ci, którzy już mają tam działki, a nie odpowiadają one
planowi zagospodarowania, otrzymają teren o tej samej wielkości, ale w innym
miejscu - zapowiada architekt miejski.
Miejscu urzędnicy przyznają, że liczą się z protestami właścicieli działek. -
Spodziewamy się, że mogą być z nimi kłopoty. Właścicieli i współwłaścicieli
tych terenów jest teraz około 200. Takie rozwiązanie umożliwi nam jednak
uporządkowanie terenu. Dzięki niemu każda działka będzie miała dostęp do dróg,
które wyznaczymy. Przed rozpoczęciem procesu wydawania pozwoleń na budowę
chcielibyśmy też do wszystkich działek doprowadzić media - mówi Partyka.
Nic nie powinno stanąć na przeszkodzie, by na sesji 23 grudnia radni przyjęli
plan dla Dąbrowy II. Spodobał się on już członkom komisji gospodarki komunalnej
UM.
- To bardzo dobry plan. Mam nadzieję, że proces scalania działek i ich
ponownego podziału przebiegnie sprawnie - stwierdził Jan Gwizdak, radny komisji
gospodarki komunalnej.
Jeśli inwestycja na Dąbrowie II powiedzie się, rozpoczną się prace nad
przygotowywaniem planu zagospodarowania terenów na Ostrej Górce i Zalesiu.
Można budować hipermarkety
Na czwartkowej sesji kieleccy radni uchwalili zmiany w studium uwarunkowań i
kierunków zagospodarowania miasta. Dzięki zmianom właściciele dużych działek,
na których mają powstać hipermarkety - na osiedlu Ślichowice oraz Barwinku -
mogą składać do Urzędu Miasta dokumenty niezbędne do wydania pozwolenia na
budowę.
Komentuje Andrzej Klimaszewski, współwłaściciel Agencji Mieszkaniowej Interlocum
notow. ziem 10-12-2004 , ostatnia aktualizacja 10-12-2004 20:36
Ceny działek na Dąbrowie II na pewno będą szły w górę. Jak szybko, zależy od
tego, czy kielczanie zechcą się wyprowadzić z miasta i czy będzie popyt na tego
typu osiedla. Podejrzewam, że w ciągu roku za metr działki w tej okolicy trzeba
będzie zapłacić nawet do 100 zł, jeśli teren będzie uzbrojony przez miasto. W
sytuacji braku terenów pod budownictwo jest to dość dobry pomysł. Niby miasto,
ale jednak pod miastem.
forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=60&w=18485022
Temat: Nowy pomysł na ścisłe centrum Warszawy
Ekipa Kaczyńskiego ma nowy pomysł. Zupełnie niespodziewanie zapowiedziano, że
odstępuje się od nigdy nie zaczętej realizacji projektu, który wygrał konkurs –
z kolistym bulwarem i biurowcami. Obecnie proponuje się…
[obrazek]www1.gazeta.pl/im/1773/z1773017G.jpg[/obrazek]
Mam mieszane uczucia. Z jednej strony ten nowy pomysł ma swoje zalety –
powstanie zabudowa w przyjaznej, typowo miejskiej skali, z kameralnymi ulicami
(choć nie wiadomo czy z ruchem kołowym, czy tylko pieszym – kołowy byłby
błędem, zakorkowałoby się to szybko, tak jak wszystko w okolicy, nie
stworzyłoby przestrzeni dla życia – ogródków, kawiarni, małej zieleni, mebli
miejskich). Z drugiej zbudowanie takiej przestrzeni od zera nie jest do końca
dobrym pomysłem – w Warszawie nie jest o to łatwo, ale jak się przyjrzeć, to
takiemu miejskiemu życiu sprzyjają ulice z tradycją, kamienice z przeszłością
a nie nowoczesne budownictwo, które najczęściej jest po prostu chłodne.
Nie podoba mi się to, że Kaczyński znów zaczyna się ciskać, jak szeryf – włazi
do saloonu, anuluje to, co było ustalone i wprowadza nowe porządki. Anulowanie
wyników konkursu jest niepoważne, pokazuje, że konkursy organizowane przez
władze miasta są po prostu nic nie warte.
Poza tym ja uważam, że to jest okolica na biurowce. Centrum już ucieka w
stronę woli, ale tu, w cieniu PKiN chyba nie może powstać niskie, zamieszkane
Centrum. Nie wierzę, że tu będą mieszkania, które się zaludnia ludźmi, którzy
będą chcieli czasem zejść na dół, na kawę czy piwo – raczej drogie apartamenty
z ludźmi, którzy będą w nich gośćmi, bez związku z przestrzenią.
Brakuje mi inteligentnej analizy tego, co się w takiej dzielnicy może wydarzyć
w sensie segregacji przestrzennej – kto przyjdzie, kto nie. Znów jest jakiś
pomysł, który po prawdzie może się okazać tylko biciem piany.
Nie podoba mi się dobudowywanie czegoś do PKiN. Obawiam się, że dopiero z tego
może powstać koszmarek. Jeśli już, to Centrum Kongresowe z PKiN łączyć pod
ziemią.
Podoba mi się idea, żeby zostało tam trochę zieleni i wielki plac przed PKiN –
od dawna uważam, że taki plac jest miastu potrzebny a Plac Piłsudkiego, ze
względu na Grób Nieznanego Żołnierza, nie może pełnić funkcji miejsca masowych
imprez.
Zastanawiam się też kto miałby finansować budowanie tam sal koncertowych,
filharmonii.
Nie jestem radykalnym zwolennikiem budowania tam wieżowców, ale dobrze by
było, żeby PKiN nie górował samotnie nad tym, co tam powstanie. dlatego od
strony Emilii Plater przynajmniej coś powinno go wciągnąć w to przesunięte na
zachód centrum biurowe. Mamy tam już cztery wysokościowce, zaraz będzie
powstawał piąty, dalej jest jeszcze kilka. PKiN nie powinien stać z boku. Za
to do strony Marszałkowskiej i Alei Jerozolimskiej niższa zabudowa jest warta
przemyślenia. Myślę, że całości pomysłów można by wybrać jakieś fragmenty,
połączyć, ale to trzeb robić bardzo odpowiedzialnie, żeby nie powstał jeden
wielki pierdolnik. Przydałyby się rzeczone analizy, a nie takie tam rzucanie
się z motyką na słońce. E, Kaczyński to raczej na Księżyc.
__________________________
Roody102
Temat: naprawy, remont, budowa
naprawy, remont, budowa
Zapraszam wszytskich chetnych do korzystania z uslug naszej firmy. Proponuje
Panstwu sprzadaz dzialek, budowe lub dokonczenie budowy. Remonty, naprawy
sprzadaz materiałów budolanych wiecej ponizej. Prosze o konatkt na adres
firma22@poczta.onet.pl
Wszelkie remonty:
- Kapitalne,
- Rozbudowy,
-Adaptacje.
-Budowy z drewna ? w tym z bala litego.
Produkcja i montaż wszelkich mebli kuchennych, pokojowych, biurowych. Szafy,
garderoby, podłogi itp. Meble z MDFu i postformingu oraz meble z litego
drewna,
również rzeźbione artystycznie.
Poza tym oferujemy w budownictwie wszystko od A do Z, od projektu, poprzez
generalne wykonawstwo pod klucz jak inwestor zastępczy i generalny
wykonawca, do przekazania gotowego
obiektu. Pełna obsługa prawna, notarialna, geodezyjna i administracyjna.
Ogrodzenia, bramy, kraty, okna i drzwi antywłamaniowe z
drewna, PCV, aluminiowe i stalowe. Urządzanie terenów zielonych.
Sprzedaż materiałów budowlanych
Konkurencyjne ceny!!!!
Oferujemy: Cement, wapno, kruszywa, piasek wiślany płukany, piasek
kopalniak, żwir we wszystkich frakcjach. Tarcicę budowlaną,Drewno
wykończeniowe: parkiet, mozaika, deska podłogowa, szalówka, boazeria,
panele podłogowe i ścienne. Farby, lakiery, tynki szlachetne, akrylowe.
Styropian frezowany i niefrezowany we wszelkich grubościach. Dostawa na
miejsce na preferencyjnych warunkach w konkurencyjnych cenach do
indywidualnej negocjacji.
Okna i drzwi antywłamaniowe Okna z aluminium, stali, PCV i drewna z szybami
antywłamaniowymi
> z atestem policyjnym P-4.Drzwi z magnetycznymi rozporowymi zamkami, Drzwi
przeciwpożarowe. Oferujemy dostarczenie na miejsce i kompleksową wymianę w
konkurencyjnej cenie do indywidualnej negocjacji. Ogrodzenia, bramy, kraty.
Ogrodzenia z klinkieru, kamienia, piaskowca. Najwyższa jakość wykonania i
konkurencyjne ceny do indywidualnej negocjacji. Usługi transportowe i
wszelkie przeprowadzki. Samochodem izotermą 30m^3. Zapakujemy i rozpakujemy
na
miejscu.
Wielka dbałość o Wasze mienie i konkurencyjne ceny do indywidualnej
negocjacji.
Szczelne szamba żelbetowe izolowane z atestem
Dowieziemy, wykonamy wykop i instalację przy użyciu dźwigu.
Działki w Skierdach i Chotomowie (ok. 20km od Warszawy). Budowy pod klucz
(formalności, kredyty). Wyposażenie wnętrz i urządzenie działki. Również
obiekty niemieszkaniowe ? handel, usługi, przemysł. Pełna obsługa prawna,
notarialna, administracyjna i geodezyjna każdej inwestycji. W planach
zogospodarowania - media miejskie. Budowa domów drewnianych. Domy
szkieletowe w technologii kanadyjskiej obiekty mieszkalne, usługowe,
rekreacyjne. Budynki z bali litych.
Brukarstwo: kostka Bauma i inne
Baseny:
Wykonamy dowolny basen z automatyką oczyszczania wody, również kryty.
Dachy:
Dostarczamy gotowe więźby dachowe w/g projektu na wymiar. Materiałem jest
drewno sosnowe wysokiej jakości (ze
starodrzewu nieżywicowanego) impregnowane trójfunkcyjnym preparatem.
Możliwy jest każdy przekrój kantowizny do dł. 15mb w jednym kawałku.
Zapewniamy transport na miejsce i rozładunek. Także montaż.Zaprojektujemy i
wykonamy najbardziej nawet skomplikowaną
więźbę z oknami połaciowymi czy lukarnami lub dach mansardowy. Dysponujemy
każdym poszyciem ? blacha trapezowa,
blachodachówka, dachówka ceramiczna i betonowa, gont bitumiczny - oraz
wszelkimi akcesoriami dachowymi. Kominy wykańczamy klinkierem.Możemy również
zaaranżować, zaprojektować i wykonać pod klucz poddasze mieszkalne oraz
schody, byście mogli Państwo się tam dostać. Schody mogą być samonośne, z
drewna litego, a poddasze wykończone gipsokartonem lub drewnem (boazerią,
sklejką wodoodporną). Aranżacja może obejmować również zabudowy
meblowe i galanterię meblową.
Pranie Karcherem dywanów, wykładzin i tapicerki. Czyszczenie żaluzji i
wertikali
Temat: ŚLĄSK N A DNIE
rad81/
1. przedstawiony ranking jest pełniejszy bo pokazuje nie tylko czynniki
ekonomiczne, ale ogólny poziom życia w danym mieście
ale skoro wolisz kategorie ekonomiczne to przypominam inny ranking -
www.cbr.org.pl/miasta.php, o którym szybko o nim zapomniałeś, a jego wyniki
obejmują nie tylko duże miasta
zwróć uwagę, że w czołówce, jest więcej miast malopolski niż woj.śląskiego, na
dodatek połowa z tych miast śląskiego leży na podbeskidziu
2. nie możesz traktować katowic jako miasta wyodrębnionego od reszty GOP,
choć brak uśrednionych statystyk to przecież GOP to jeden zespół miejski, w
którego jakby gminą centrum są katowice i temu zawdzięczają lepsze wskaźniki
3. jeżeli sie uprzec przy porównaniu tylko katowice i krakowa, to wcale kraków
nie wychodi tak niekorzystnie
komunikacja - www.krakow.pl/biznes/zamierzenia/plan.php#2004
może nie są to inwestycje wywołujące tak wielki szum medialny jak dtś, ale
łącznie nie mniejsze niż katowicki dtś i na dodatek zrealizowane głównie ze
środków własnych, w przeciwieństwie do dtś
kraków rozwija komunikacje tramwajową, przede wszystkim szybki tramwaj, ale też
wydłużanie istniejących linii,
powstały plany integracji sieci tramwajowej i kolejowej, w aglomeracji
krakowskiej - balice, niepołomice, skawina, wieliczka oraz kolei regionalnej
może nie po nowy sącz, ale po bochnie czy chrzanów owszem
lotnisko - wolniejszy rozwój lotniska balice to efekt blokowanej przez PPL
możliwości przyjmowania tanich linii, z którą wladze krakowa walczą na różne
sposoby, to jednak kraków jest najbardziej znanym po warszawie (a nawet przed)
w świecie polskim miastem, (a katowice są co najwyżej miastem koło krakowa) i
chyba nie wątpisz w dynamiczny rozwój lotniska jeżeli tylko uda się przełamać
monopol PPL, są już linie, które zadeklarowały chęć zrobienia z krakowa swojej
bazy na tę część europy
autostrady - katowice zawdzięczają swoje autostrady położeniu, choć według
opinii ekspertów, korzystniejsze i bardziej rentowne byłoby gdyby autostrada
pólnoc-południe miała zbliżony przebieg do DK-7, jednak żaden z deydentów nie
zweryfikował tego projektu od lat 30-tych
budownictwo mieszkaniowe - aliveinchains wyraźnie napisał że w samym 1-mln
krakowie buduje się więcej niż w całym 5-mln województwie, ja dodam jeszcze że
budownictwo w krakowie się rozwija pomimo wyższych cen mieszkań w tym mieście,
niż w katowicach i całym śląskim
natomiast nie ma sensu doszukiwać sie przyczym tego stanu w ogranoczonych
terenach miasta k-ce, raczej w kierunkach migracji w obu miastach,
do katowic i na śląsk nie przyjeżdżaja, jak w latach 70-tych, tłumy za pracą,
ponieważ śląsk nie jest w stanie dać pracy nawet samemu
kraków ma najwiekszy po warszawie napływ ludności, a bezrobocie utrzymuje na
stabilnym poziomie
rozwój - kraków nie gorzej się rozwija od innych wielkich miast, nie licząc
warszawy, to liderem zawsze był poznań, a dalej zmiennie, obecnie swoje "5
minut" mają katowice, dzięki koniunkturze na węgiel i stal
Temat: Program Rozwoju Elblaga
Francuz, ja odpowiem troche:
1. Kanl Elblaski
Moj blad :(( Rzeczywiscie kanal ELBLASKI !! Jezu, jak ja moglem w ogole cos
takiego napisac?? Mam nadzieje, ze ta zniewaga krwi NIE wymaga :D
2. Port
LOL, miedzynarodowy ?? Brzmi powaznie, ale jak znam zycie pewno elblaskie firm
dostana resztki (o ile w ogole cos wygraja). No, ale takie sa prawa wolnego
rynku :)) W sumie niech zrobi to ktos kto sie na tym zna.
4. Komunikacja miejska
Francuz, zanim tramwaj pojedzie na Modrzewine to wiesz ile wody w rzecze
uplynie nie ?? A przez Ogolna przeciez nie bedzie jezdzilo wiecej tramwajow. Bo
niby dlaczego ? Po prostu petle przenosza wyzej i tyle. Nadal sie upieram przy
tym co napisalem poprzednio.
5. Pocztowa
Noo niedlugo to bedziemy kurna w ogole wyglad jak NY w nocy (jak to powiedzial
kiedy prezydent Danziga). Tyle swiatel, ze hoho ;P Widze, ze mania na swiatla
nie ustala :(( One bokiem nam wyjda po jakims czasie i moga przynijesc tylko
przeciwny od zamierzanego rezultatu. Oby jednak udalo im sie wszystko ladnie
zsynchronizowac bo moze byc kaszana. Budizol musi cos zrobic ;P Tak jak Ahold i
E.Leclerc.
6. Wiadukt
Wiadukt od samego poczatku mial sie zaczynac zaraz za skrzyzowaniem, wiec nie
rozumiem dlaczego tak nagle wydal im sie zly ? Jak tylko powstawaly projekty,
wjazd na wiadukt mial sie zaczynac tuz za zkretem wiec...
Akacjowej nadal nie wiem gdzie to jest :PP No, ale 10 mln piechota nie chodzi
(przynajmniej w mojej dzielnicy :P)
7. Ja jednak nadal uwazam, ze przed Katedra powinien byc jakis skwer czy cos :P
No, ale bez watpienia jak go juz (niestety) wybuduja w tym miejscu to zaslo
polowe Katedry (widok z miasta). Galeria podswietlona to moze byc wypasiony
widok, choc Katedra moglaby byc oswietlana przez cala noc. To jest nasza
wizytowka, zarowno dla podroznych pociagiem jak i samochodem... Szkoda ze ja
wylaczaja
8. Szkolnictwo
UE moglby powstac :) Ale nie taki, gdzie tylko licencjat, ale z calutkim
zapleczem.
9. 2004-2007
Juz teraz niejedno wieksze miasto mam nam czego zazdroscic :)
10. Lodowsiko
No wlasnie gdzie jest tam projekt hali na Grunwaldzkiej ??!! Kurde jakos nie
moglem sie tego doczytac. Moze oczy mnie w konia w ktoryms momencie zrobily,
ale nie widzialem tego w planie. A skoro nie ma w planie, to nie wiem jakie sa
szanse na rozpoczecie budowy przed 2008 rokiem? Mysle, ze EB i Techtrans
powinny sie przeniesc, bo Kosciuszki jest juz leciwa sala i rozwiazanie np
trybun jest troche pomylone :P Treningi itp jak najbardziej tam, ale mecze
powinni byc rozgrywane na nowym obiekcie, bo moze on swiecic pustkami.
11. Zulawska
Zapomniales o autobusie jeszcze :)
12. E. Leclerc
No czyli sa duze szanse na sprawdzenie sie czarnej wizj calkowitego zamkniecia
jednej nitki ? A mogliby zrobic zielone torowisko. Nie na plytach yulko tak jak
jest na 3-go maja. Mogliby pociagnac to na calej dlugosci, bo to jest chyba
ewenement na skale krajowa. Caly odcinek 3-go Maja powinien byc zrobiony na
zlione torowisko... Szkoda, ze zapewne pozostana to tylko moje marzenia
13. Oswietlenie
"Jak nie wiedomo o co chodzi, to wiadomo, ze chodzi o kase..."
14. Budownictwo komunalne
Ja dziekuje bardzo bez mojej zgody docieplac i podnosic (i tak wysoki) czynsz.
Kiedys zaoferowali docieplanie, z pokryciem czesci kosztow i bez gwarancji
terminu wykonania :DDD Po prostu szukali frajerow. Na moje osiedle docieplenia
raczej szybko nie dojda :) Wolalbym aby wybodowali wiecej mieszkan, a mniej
odnowili :P Od odnawiania miekszancow nie przybedzie, a bez nowych moze ich
wciaz tylko ubywac :(((
15. Drogi
Musze jutro looknac w rysunek :P
To tylko poki co :)
Strona 2 z 3 • Znaleziono 78 wyników • 1, 2, 3