Wyświetlono wiadomości wyszukane dla słów: projekty modułowe
Temat: Umowa z wykonawcą - pomocy ?
Cześć
Mam do czynienia z kosztoryszmi, to sprawdza cały sztab ludzi, a ile tego
jecze musi pilnować.
Masz czas na to?, czy znowu sobie kogos wynajmiesz?
Płacisz przecież za godziny z narzutami, czy pracują czy nie.
A robota może leżeć!!!!
Na razie tyle ostrzeżeń
Artur
Cześć,
właśnie zakończyłem pertraktacje z jednym z dwóch potencjalnych wykonawców
mojego domu. Dom będzie parterowy o pow. użytkowej 165,6 m kw. projekt
typowy
z wydawnictwa "Twoje Domy" (link do projektu
wykonawca zaproponował mi następujące warunki w projekcie umowy dotyczącym
stanu
surowego zamkniętego :
Współczynniki do rozliczeń :
-Stawka r-g brutto 13 zł
-Koszty zakupu 12% -10% jeżeli zgodzę się na osobne rozliczanie
kosztów transportu
-Kp do S 68%
-Zysk do S + Kp 18%
-Sprzęt w/g średnich cen Sekocenbud w danym okresie.
w umowie znajduje się taka (niepokojąca) klauzula:
"Strony dopuszczają możliwość zmiany ustalonych w pkt. 3 stawek w oparciu
o
podawane przez GUS
wskaźniki wzrostu cen i usług na dany kwartał.
W przypadku wprowadzenia urzędowych zmian cen, narzutów lub innych
elementów
mających wpływ na
wielkości uzgodnione - wpływ tych zmian będzie uwzględniony w końcowym
rozliczeniu robót."
Inwestycja będzie rozliczana kosztorysami powykonawczymi po każdym etapie
prac.
Warunki płatności wyglądają następująco :
"1- Warunkiem rozpoczęcia budowy będzie wpłata 10% inwestycji z chwilą
podpisania umowy.
2- Z chwilą rozpoczęcia prac nastąpi wpłata następnych 10% wartości
inwestycji.
3- Pozostałe transze w wysokości 20% wpłacane będą do 1-go każdego m-ca.
4- Na każdą wpłatę na życzenie inwestora zostanie wystawiona faktura z
VAT.
5- Faktyczne wynagrodzenie wykonawcy robót ustalone będzie kosztorysem
powykonawczym
w oparciu o kalkulację szczegółową sporządzoną przez wykonawcę po
dokonaniu
odbioru."
Ten pkt. niepokoi mnie najbardziej i mam wrażenie, że powinien bardziej
uwzględniać
moje interesy - ale jak ???
To tyle z umowy.
Technologia zaproponowana to:
- Ściany Ytong - bloczki modułowe 36,5
- Dach pokryty gontem bitumicznym - CO MYŚLICIE O TAKI POKRYCIU ?
Bardzo proszę o pomoc i uwagi na temat tych ustaleń - tak warunki w umowie
jak i technologii.
Z GÓRY DZIĘKUJĘ ZA POMOC
Janusz Trąbiński
Temat: Umowa z wykonawcą - pomocy ?
Cześć,
właśnie zakończyłem pertraktacje z jednym z dwóch potencjalnych wykonawców
mojego domu. Dom będzie parterowy o pow. użytkowej 165,6 m kw. projekt
typowy
z wydawnictwa "Twoje Domy" (link do projektu
wykonawca zaproponował mi następujące warunki w projekcie umowy dotyczącym
stanu
surowego zamkniętego :
Współczynniki do rozliczeń :
-Stawka r-g brutto 13 zł
-Koszty zakupu 12% -10% jeżeli zgodzę się na osobne rozliczanie
kosztów transportu
-Kp do S 68%
-Zysk do S + Kp 18%
-Sprzęt w/g średnich cen Sekocenbud w danym okresie.
w umowie znajduje się taka (niepokojąca) klauzula:
"Strony dopuszczają możliwość zmiany ustalonych w pkt. 3 stawek w oparciu o
podawane przez GUS
wskaźniki wzrostu cen i usług na dany kwartał.
W przypadku wprowadzenia urzędowych zmian cen, narzutów lub innych elementów
mających wpływ na
wielkości uzgodnione - wpływ tych zmian będzie uwzględniony w końcowym
rozliczeniu robót."
Inwestycja będzie rozliczana kosztorysami powykonawczymi po każdym etapie
prac.
Warunki płatności wyglądają następująco :
"1- Warunkiem rozpoczęcia budowy będzie wpłata 10% inwestycji z chwilą
podpisania umowy.
2- Z chwilą rozpoczęcia prac nastąpi wpłata następnych 10% wartości
inwestycji.
3- Pozostałe transze w wysokości 20% wpłacane będą do 1-go każdego m-ca.
4- Na każdą wpłatę na życzenie inwestora zostanie wystawiona faktura z VAT.
5- Faktyczne wynagrodzenie wykonawcy robót ustalone będzie kosztorysem
powykonawczym
w oparciu o kalkulację szczegółową sporządzoną przez wykonawcę po dokonaniu
odbioru."
Ten pkt. niepokoi mnie najbardziej i mam wrażenie, że powinien bardziej
uwzględniać
moje interesy - ale jak ???
To tyle z umowy.
Technologia zaproponowana to:
- Ściany Ytong - bloczki modułowe 36,5
- Dach pokryty gontem bitumicznym - CO MYŚLICIE O TAKI POKRYCIU ?
Bardzo proszę o pomoc i uwagi na temat tych ustaleń - tak warunki w umowie
jak i technologii.
Z GÓRY DZIĘKUJĘ ZA POMOC
Janusz Trąbiński
Temat: Umowa z wykonawcą - pomocy ?
Jeżeli już taki porządny mat. jak Ytong- to na dach nie dawaj gontów bit.
tylko do pary porządną dachówkę ceramiczną.
Darek
Cześć,
właśnie zakończyłem pertraktacje z jednym z dwóch potencjalnych wykonawców
mojego domu. Dom będzie parterowy o pow. użytkowej 165,6 m kw. projekt
typowy
z wydawnictwa "Twoje Domy" (link do projektu
wykonawca zaproponował mi następujące warunki w projekcie umowy dotyczącym
stanu
surowego zamkniętego :
Współczynniki do rozliczeń :
-Stawka r-g brutto 13 zł
-Koszty zakupu 12% -10% jeżeli zgodzę się na osobne rozliczanie
kosztów transportu
-Kp do S 68%
-Zysk do S + Kp 18%
-Sprzęt w/g średnich cen Sekocenbud w danym okresie.
w umowie znajduje się taka (niepokojąca) klauzula:
"Strony dopuszczają możliwość zmiany ustalonych w pkt. 3 stawek w oparciu o
podawane przez GUS
wskaźniki wzrostu cen i usług na dany kwartał.
W przypadku wprowadzenia urzędowych zmian cen, narzutów lub innych
elementów
mających wpływ na
wielkości uzgodnione - wpływ tych zmian będzie uwzględniony w końcowym
rozliczeniu robót."
Inwestycja będzie rozliczana kosztorysami powykonawczymi po każdym etapie
prac.
Warunki płatności wyglądają następująco :
"1- Warunkiem rozpoczęcia budowy będzie wpłata 10% inwestycji z chwilą
podpisania umowy.
2- Z chwilą rozpoczęcia prac nastąpi wpłata następnych 10% wartości
inwestycji.
3- Pozostałe transze w wysokości 20% wpłacane będą do 1-go każdego m-ca.
4- Na każdą wpłatę na życzenie inwestora zostanie wystawiona faktura z VAT.
5- Faktyczne wynagrodzenie wykonawcy robót ustalone będzie kosztorysem
powykonawczym
w oparciu o kalkulację szczegółową sporządzoną przez wykonawcę po dokonaniu
odbioru."
Ten pkt. niepokoi mnie najbardziej i mam wrażenie, że powinien bardziej
uwzględniać
moje interesy - ale jak ???
To tyle z umowy.
Technologia zaproponowana to:
- Ściany Ytong - bloczki modułowe 36,5
- Dach pokryty gontem bitumicznym - CO MYŚLICIE O TAKI POKRYCIU ?
Bardzo proszę o pomoc i uwagi na temat tych ustaleń - tak warunki w umowie
jak i technologii.
Z GÓRY DZIĘKUJĘ ZA POMOC
Janusz Trąbiński
Temat: Arcon 4.0 (+) PL - czy warto kupic.
Firma w ktorej pracuje dotala oferte zakupu programu Arcon 4.0 i
innych programow ktorych dystrybutorem jest Intersoft.
Wobec tego mam kilka pytan. Ale moze najpierw kilka slow wyjasnienia:
Firma istnieje od kilku lat. Zatrudnia piec osob. Zajmuje sie
projektowaniem konstrukcji. Glownie stalowych. Przez ostatnie trzy
lata glownie dla Petrochemii Plock. Przez ostatnie pol roku sytuacja
zmienila sie i wiekszosc projektow to budynki mieszkalne, szkoly itp.
Do tej pory wszystkie rysunki robimy w AutoCadzie. Czy w takiej
sytuacji zakup Arcona ulatwi prace?
Oferta ktora dostalimy to Arcon 4.0 + PL za okolo 3000zlotych + VAT
Arcon 4.0 PL za okolo 800zl.
Czym roznia sie te programy? Wiem wg reklamowki firmy ale czy w
praktyce warto w ogole interesowac sie tansza wersja?
Ile trzeba czasu zeby nauczyc sie samemu efektywnie uzywac programu?
Czy na przyklad zrobienie projektu koncepcji budynku - rzuty, przekroj
i elewacje w 1:200 bedzie latwiejsze i szybsze w Arconie czy w
AutoCADzie? Zakladajac ze oba programy zna sie tak samo dobrze.
No i w ogole czy warto kupic ten program czy jest inny lepszy (lepszy
wskaznik zalety / cena)?
Witam
Pracujemy od wielu lat na różnych CADach , pojawienie się ArCon zostało
przez
nas zuważone (był darmowo rozprowadzany w w angielskiej wersji 1.0
jednak program został potraktowany jako kolejna zabawka dla amatorów
(chociaż nie znamy prawdę mówiąc możliwości następnych wersji -być może
zostały poszerzone-jeżeli tak to przy tej cenie jest to rewelacja w co
osobiście
watpie, twórcy tego rodzaju PROFESJONALNEGO oprogramowania cenią sie
znacznie wyżej cóz mozna mieć za 800zł, 3000zł. a co za 25.000zł-chyba nie
to samo!!!)
a jak szybko i na jakim programie się robi to zależy tylko od chęci do
roboty ....:)
Inne programy wypróbowane (nie nakładki na AutoCada)
ArchiCad sądzę że najlepszy program/system dla architektów
-dosyć drogi -pełna wersja chyba 11.000 DM
ArchiTech.PC -bardzo dobry odpowiednik w/w znacznie tańszy 7.000 DM
sprzedawany również w wersji Low Cost (bez opcji kosztorysowania i animacji)
4400 DM
AllPlan (Nemetschek) -prawdopodobie najlepszy SYSTEM dla projektowania
pełnobranżowego (dla duzych skomplokowanych obiektów) -system modułowy-
dosyć drogi
(z okazji wejscia na rynek był promowany niecotaniej) od 10.000 DM do bólu
(dosyć trudny)
(nota bene mam do sprzedania jeden pakiet)
pozdrawiam
ar.Wieslaw Kaźmierski
Temat: MSBS 5,56 x 45
Termin "zatrzask zamka" nie jest mój, jedynie go zacytowałem.
Siła sprężyny powrotnej wbrew pozorom ma sporo do rzeczy, bo to sprężyna powrotna dociska zamek (suwadło) do zatrzasku, niemniej zauważ, ja się zgodziłem, że temat jest do rozwiązania, czego dowodzi AUG. Ja tu nie widzę problemu, jeśli Ty też nie, to nie ma po co się spierać.
Z M16 miałem przyjemność strzelać, ale problem z magazynkiem u mnie nie wystąpił. Znam go jedynie ze słyszenia, ponieważ jednak "źródło" słyszenia jest wiarygodne nie widzę powodu wątpić.
Co do długości lufy, oczywiście chyba każdy praktyk woli dłuższą i masywniejszą.
Co do masy: hmm... mniejsza masy teoretycznie jest korzystniejsza kiedy trzeba biegać. Większa zaś łagodzi skutki odrzutu. Można więc sobie wyobrazić, że większa masa jest zaletą. Wystarczy jednak dociążyć broń np. podwieszanym granatnikiem i już jest cięższa. Jeżeli zatem zwiększymy masę własną kbka, to po podwieszeniu granatnika mamy broń za ciężką. Może dlatego konstruktorzy starają się "odchudzać" broń zamiast ją tuczyć.
Trudno uznać, że większa masa to zaleta.
No dobra, skoro mamy dyskutować, zróbmy to jak należy:
Mamy jak twierdzisz dwie podstawowe przewagi MSBS nad pochodnymi AK:
Modułowa konstrukcja i ergonomia. No to jest coś.
Zakładam, że jesteś człowiekiem znającym się na broni, zatem odpowiedz mi na proste pytanie: Co trzeba zrobić z każdą bronią po wymianie lufy? I czy w związku z tym można mówić o wymianie w warunkach polowych. Dalej Jakie korzyści daje nam wymienna lufa? Bo nie sądzę, aby w plecaku każdy żołnierz nosił komplet luf na wszelki wypadek.
Moim zdaniem modułowa konstrukcja to duża zaleta przy wielkoseryjnej produkcji, jednak nasza armia zamawia zwykle ilości aptekarskie.
W praktyce daleko nam do ujednolicenia amunicji a co dopiero komór zamkowych.
Co do ergonomii, po prostu musimy mieć wyniki prób. Na razie nic nie wiemy. Ja nie przesądzam,że to kiepski projekt. Zwracam jedynie uwagę na jego widoczne niedociągnięcia. A do takich należy moim zdaniem krótka lufa w stosunkowo długiej broni.
Głębokie gniazdo magazynka niepokoi, ale tylko w praktyce można sprawdzić, czy się nie mylę.
[ Dodano: Pon 05 Sty, 2009 ]
Temat: Generacja zmiennych
i kończę czym prędzej śledzić ten wątek, bo stanowczo za dużo w tym
wszystkim magii. Śmierdzi na kilometr błędnymi założeniami projektowymi.
Ale się wypowiadać nie będę, bo nie znam szczegółów projektu.
A może sobie śmierdzieć. Zastane wyniki są jakie są, oczekiwania
używających też (też zastane i też o dużej bezwładności).
Na portowanie wszystkiego co jest winne formatowi wyników i temu jakie
to obiekty (a raczej skąd się wzięły) nie starczyłoby życia niezłemu
zespołowi. A python potrafi wciągnąć w miarę bezboleśnie te obiekty
wspólnie z instalacją bibliotek mających paręnaście MB a bez instalacji
cholernie marudnych paru GB softu mającego ~20 lat historii w plecach.
Tego nikt nie przeportuje, można tylko dbać o to, żeby na własnej
maszynie, której nie pieści zespół dbający o to by biblioteki były
konsystentne zainstalować mały podzbiór który się daje ogarnąć.
Cóż, ten konkretny kawałek łatwiej pędzić lokalnie na czymkolwiek (stąd
maksymalna asceza modułowa), niż na gridowym klasterku z którego
ciężkiej pracy wziął się input :)
Nie zawsze ma/może być ładnie i pięknie projektowo. Jak trzeba wbić dwa
gwoździe w warunkach polowych to można ładnie zacząć od wykucia dla
siebie młotka z żelaza wytopionego z rudy darniowej własnoręcznie przy
użyciu własnoręcznie wypalonego węgla drzewnego,
a można brzydko i śmierdząco wbić kamieniem.
Można też kupić młotek, ale do tego młotków nie sprzedają niestety w
każdym sklepie.
Michał
PS:Tak, owszem, tego się spodziewałem, że się automagicznie pojawi.
I, jak widać może się automatycznie pojawić czy to z locals/globals, czy
łomem autorstwa Barta. Pozostaje mi swoim ograniczonym umysłem spróbować
dojść która metoda ma więcej wad. Albo i wybrać losowo i czekać na ból.
tej kolekcji obiektów ręcznie było bardziej eleganckie, nie wspominając
o tym że będę ich potrzebował w sumie sporo więcej niż kilkanaście, choć
nie na tyle bym czuł że sobie strzelę w stopę 'śmiecąc w przestrzeni
nazw'. Ale cóż, na przedstawicieli mojego zawodu informatycy od początku
swojego istnienia psioczyli, że wolimy działającą prowizorkę dzisiaj niż
piękny projekt za pół roku.
Temat: Bedziemy mieli nowe korwety
W MW zapadly decyzje co do budowy korwet dla naszej floty.
Uuuu! Fajnie, ale skad to info, bo juz zgola rok temu ogloszono ze okrety
beda robione w MEKO-konsorcjum ale pozniej okazalo sie, ze to tylko opinia
jakiejs tam komisji i ze sa w zasadzie dwa projekty, 1 to wspomniany wyzej,
a drugi to twor rodzimej SP (pirsy 1500 ts std, wtoroj 1200 ts :))
Ma zostac
ogloszony przetarg na siedem jednostek. Najpowazniejsze szanse na wygranie
go maja Stocznia MW i niemiecka B&V ( maja wspolnie opracowany projekt).
Startowac bedzie tez chyba Stocznia Polnocna, ale ci pierwsi chyba sa
lepsi.
Mi tez sie tak wydaje, za tym przemawia rekomendacja o ktorej pisalech
wyzej, a ponadto doswiadczenie B&V w bydowie okretow modulowych (bo zapewne
o takie okrety chodzilo komisji, a jakis pismak ;-) naglosnil to jako
MEKO...)
Koszt jednego metra okretu (biezacego) ma wynosic ok. 1-2 mln $ +
oczywiscie
cena uzbrojenia (ciekawe co wybiora?). Mozliwe ze budowa pierwszego okretu
rozpocznie sie juz w tym roku - do sluzby by wszedl w 2002,
nierealne - zapewne sa to stare dane wynikajace z planow PMW, ktora kciala
postawic stepke pod fyrsta" jeszzce w tym roku, z tego cio do mnie dochodzi
to program ma opoznienei tak z rok... powod brak kasy, czyli to co zwykle :(
Przydalalyby sie nam nowe jednostki ale czy potrzebujemy ich az siedem
wedlug mnie wystarczylo by 4.
Ni, to deko za malo... zespol takich okretow to min. 2. a takich zespolow
potzrebujemy 3 (1 na M Polnocnym lub dalej, 1 na Baltyku, a jeden w porcie
na wywczasach i odnowieniu gotowosci bojowej) - czyli 6, a siudma jednostka
to zapewne prototyp, ktory zapewne powstanie duuuzo wczesniej (bo musi
pzrejsc proby - a tera to lubi trwac oj potrafi - patzr fregaty dla Malezji)
Ps.
Pierwszy raz uslyszalem ze okrety ceni sie na metry bizace. No ale ja
jestem
chlopak z gor.
Jo tyz ze samiuskiego Beskidu, ale dyc o cenie za m/b okretu slyszol jus
dawniej :-)
--
von Rutkow
Temat: PROJEKT HAZERO czyli impreza w Wielkopolsce 17-19.04.2009
Witam wszystkich.
Wczoraj spotkaliśmy się w małym gronie osób, którym "się chce" i czyli:
Michał Ciszewski
Bartek Grzelak
Łukasz Piński
Przemysław Sell
Hubert Wojtczyk
Tomek Zygmanowski
Powołaliśmy do życia projekt wiosennej imprezy o roboczym kryptonimie "HAZERO"
Pomimo braku doświadczenia w organizowaniu tego typu imprez dołożymy wszelkich starań, aby nie zawieść oczekiwań uczestników.
Co mogę powiedzieć w dniu dzisiejszym:
1. Termin: 17-19 kwiecień 2009
2. Miejsce: Wielkopolska (nie jest sprecyzowane miejsce, jest zależne od ilości chętnych,
mamy możliwość kilku lokalizacji, dokładne dane podamy po zamknięciu listy zgłoszeń)
3. Makieta modułowa w skali H0 w/g normy PMM (inne profile również mile widziane, z
pewnością przy chęciach z obu stron da się połączyć)
4. Sterowanie DCC w standardzie LocoNet
5. Impreza podzielona na epoki z rozkładem jazdy + spora ilość "wolnych jazd" w oba dni
na "dzień dobry"
6. Wszystkie epoki i zarządy ( z zastrzeżeniem, iż jeden skład powinien przedstawiać
konkretną epokę i zarząd)
7. Dopuszcza się niewaloryzowany tabor.
8. Moduły powinny być wykończone przynajmniej na poziomie zieleni niskiej.
Osoby chętne do wspólnej zabawy proszę o kontakt na "PW" z podaniem kontaktowego numeru telefonu; wymiarowego rysunku skrzynek z dokładnością do milimetrów (najlepiej w formacie CAD'a) oraz dokładny spis taboru z podziałem na loki i wagony oraz epoki). Na zgłoszenia czekamy do końca bieżącego roku tj. 31.12.2008
SERDECZNIE ZAPRASZAMY DO WSPÓLNEJ ZABAWY
HAZERO TEAM
Temat: Czołg Goryl
Nie wiem, ja znam dane że chodzi o 52 mln USD.
A może jakieś źródło tej info?
Niech zgadnę. Mniej niż przy obecnych projektach opartych o współpracę z Rheinmetallem czy Giatem.
Dlatego żaden z tych projektów nie jest realizowany.
Bardzo dobra sylwetka o małym polu przekroju, zwłaszcza optymalne nachylenie płyty czołowej, nowoczesne, modułowe opancerzenie (możliwość dopancerzenia), bardzo wydajne zawieszenie hydropneumatyczne itp. itd. Po prostu ta 20-letnia konstrukcja jest dużo nowocześniejsza od 30-letnich konstrukcji jak Leopard, Challenger, Abrams czy T-80. Oczywiście o kadłub chodzi jakby ktoś nie doczytał.
Jeśli ten czołg jest taki super-hiper to dlaczego nie znalazł szerszego rynku nabywców. Dlaczego takie kraje jak Szwajcaria, Szwecja czy Finlandia (poza NATO )nie podjęły sie jego produkcji i przez lata projektując własne wozy (S i Ch) (wydając przy tym mase pieniedzy) zdecydowały sie na produkcję tego przestarzałego wozu Leo 2?
Ponieważ Osorio jest to wóz budowany według innych niz europejskie wymagań pola walki.
Zwróć uwagę że w połowie lat 80 zbudowano wóz dłuższy, wyższy i o wiekszej objętości wnętrza niz T 72 a o masie niższej niż wchodząca wówczas na uzbrojenie wersja B.(czyli już w połowie lat 80 zaistniałby problem osłony pancernej która na Ameryke pld była OK ale na nasyconą ppanc Europę wiecej niż skromną).
Z resztą w materiałach firma Engessa pisze o ochronie pancernej porównywalnej (optymistyczne) z ówczesnymi wozami M1A1, Leo 2 to znaczy że poziom tej osłony nie był porażający, tj. niższy niż pozostających w służbie wozów radzieckich.
Wobec ograniczonej wstępnymi wymaganiami nośności wozu według mnie nie istniała/je możliwość dopancerzenia do poziomu jaki prezentują póżne wersje wozów zachodnich Leo2A5/6, A1A1HA+, Leclerc.
pozdrawiam
Hobbysta
Temat: aplikacja modułowa
| package F1
Załapałem zanim wysłałem posta ;-)
:-)
Po prostu tworzę formy i kod w odzielnych bpl' ach i mam każdy moduł
aplikacji w oddzielnym pliczku.
Dokładnie. Dobrze jest stworzyć sobie formę (formy?) bazową i trzymać w
'centralnym' BPLu, a foremki znajdujące się w BPLach-pluginach mogą z
niej dziedziczyć (dobry sposób na zintegrowanie foremek modułów z
aplikacją). Żeby stworzyć foremki dziedziczone z innego BPLa należy:
a) mieć otwartą formatkę bazową w IDE,
b) stworzyć zwykłą foremkę w BPLu-pluginie
c) dodać odwołanie 'requires' BPLa-plugina do BPLa zawierającego formę
bazową
d) ręcznie zmienić bazę foremki
e) ręcznie zmienić wpis w DFMie nowej foremki z 'object nazwa-formy' na
'inherited nazwa-formy'
i możemy się cieszyć dziedziczeniem wizualnym.
Potem podczas startu głównej apki daję LoadPackage i uzywam form z tych BPLi
?
Tak.
A jeśli zechcę zaktualizwoać jeden składnik moego softu, to aktualizuje tego
bpl'a i podmieniam?
Tak. Istotne jest, żeby zaktualizować BPLkę i wszystkie BPLki od których
ona zależy. Przykładowo, jeżeli zmieni się forma bazowa (a właściwie jej
publiczny interfejs), muszą być zrekompilowane wsie BPLki zawierające
foremki potomne.
Czy powinienem coś jeszcze mieć na uwadze?
Aplikacja modułowa oparta o BPLe nie może mieć wbudowanych BPLek
komponentów, VCLa, RTLa etc. - bo BPLe-moduły też z tych BPLek chcą
korzystać. Ww. BPLki należy dystrybuować z aplikacją.
Przy projektowaniu aplikacji weź pod uwagę, do jakich fragmentów kodu
'jądra' aplikacji moduły mają mieć dostęp i opakuj ten kod w interfejsy.
Weź tu pod uwagę specyfikę pracy z interfejsami (pisałem o tym w wątku
"Formatki i interfejsy").
Używaj sekcji initialization i finalization modułów - to pozwala na
inicjację i finalizację BPLa (działa tylko, jeśli ładujesz go funkcją
LoadPackage, jeśli użyjesz LoadLibrary paczka zostanie załadowana, ale
kod w sekcji initialization się nie wykona).
Wszystkie BPLki powinny mieć jednakowe ustawienie 'Build control' w
opcjach projektu - pamiętaj o tym, inaczej będziesz paluchy gryzł
zastanawiając się, czemu się pluginy zaplątane w sieci wzajemnych
zależności nie chcą skompilować ;-)
Jak coś mi się jeszcze przypomni, napiszę :-)
Temat: Pionier
W 1953 roku w Zakładach Samochodowych podległych Ministerstwu Transportu Drogowego i Lotniczego powstał prototyp samochodu popularnego, a właściwie całej rodziny aut o nazwie Pionier. Konstruktorem był Mieczysław Łukawski. Jego projekt był bardzo śmiały i nowoczesny. O formie zewnętrznej Pioniera decydowały ówczesne możliwości produkcyjne Zakładu Samochodowego, który ewentualnie miałby to auto wytwarzać. Nie sylwetka jest tu jednak istotna, a założenia techniczne. Mieczysław Łukawski uważał, że samochód popularny, to przede wszystkim samochód tani, ekonomiczny, przeznaczony dla tzw. świata pracy, ale także do "jak najszerszego stosowania i użytkowania tak w gospodarce narodowej, jak i w życiu prywatnym". Opierając się na tych założeniach przyjął, że musi to być pojazd pośredni między wozem osobowym a furgonem i musi mieć cechy obu tych samochodów. Cel osiągnął wymyślając rozkładane siedzenie tylne - absolutną nowość w ówczesnej Polsce. Tylna przestrzeń ładunkowa po złożeniu siedzenia miała 1,6 m długości. Nadwozie miało budowę modułową. Zmieniając tylko dach i montując odpowiednie dodatkowe ścianki uzyskiwało się pięć odmian samochodów: osobowo - towarowy, furgon bagażowy z miejscem dla dwóch osób, półciężarówkę, sanitarkę oraz samochód turystyczny z pokaźnym bagażnikiem - coś na kształt combi. W podstawowej wersji osobowo - towarowej Pionier mógł być używany jako taksówka z możliwością zabrania 300 kg bagażu. W wersjach towarowych nośność auta można było zwiększyć do 500 kg. Odmiana turystyczna miała otwierany dach. Zakładano, że samochód będzie miał przedni napęd, "aby konstruktorzy mieli swobodę w dysponowaniu tylną częścią samochodu, w przewidywaniu budowy nie tylko 5 podstawowych odmian nadwozi, lecz i nadwozi specjalnych." Silnik dla Pioniera skonstruował inż. Stefan Gajęcki, autor silników do łodzi motorowych. Był to dwucylindrowy dwusuw o pojemności 500 ccm i mocy 23 KM przy 4500 obr/min. Prace prowadzono pod nadzorem Departamentu Techniki MTDiL w Ośrodku Doświadczalnym Polskiego Związku Motorowego. Oczywiście nic z tego nie wyszło. Z całej rodziny samochodów popularnych, które powstały tylko w jednym egzemplarzu każdej wersji, zostały tylko zdjęcia, a i to nie najlepszej jakości.
Temat: Nowe oporządzenie piechoty WP
Owszem, ale sedno to projekt i odpowiednie założenia - tak żeby tworząc UKO w roku 2008 stworzyć otwarty system oporządzenia, a nie jak dotąd zupełnie oderwane od siebie (i od rzeczywistości) elementy jakichś szmat. Też mnie śmieszy (i złości) fakt że taki w sumie całkiem spory kraj nie jest w stanie zapewnić sobie odpowiedniego sprzętu. Ale widzisz Papla - problemem jest po prostu brak wiedzy, beztroska i uświęcona tradycją MONowska zasada "Sztuki". Amerykanie i Brytyjczycy w ciągu 5 lat dokonali skoku o 1 - 2 generacje oporządzenia i opancerzenia. A u nas?
Jeśli chodzi o cenę obecnych kamizelek to jest ona zbliżona do 500 EURO natomiast warto pamiętać że cena ma się nijak do wartości bojowej - a ta w przypadku obecnych standardowych modeli jest po prostu nikła.
Zresztą proponując kryteria takiej oceny spójrzmy na co należy zwrócić uwagę (kolejność do ustalenia, nie narzucałem priorytetów):
1. Komfort/Ergonomia/Masa (mobilność, uniwersalność, komfort termiczny, łatwość użycia broni strzeleckiej, łatwość walki wręcz)
2. Poziom i rodzaj bazowej osłony balistycznej (zarówno miękkie i twarde wkłady - parametry odłamkoodporności, kuloodporności, odporności na ostrza i igły)
3. Możliwość rozbudowy osłony balistycznej (kołnierz, naramienniki, osłony ud, krocza, stawów, dodatkowe wkłady twarde)
4. System modułowy i dostępne do niego kieszenie (zgodność ze standardami światowymi, wytrzymałość, ilość dostawców i producentów prywatnych pozwalających na uzupełnienie sprzętu)
5. Jakość i wykończenie materiałów(IRR, kamuflaż, ew. trudnopalność, łatwość napraw i konserwacji)
6. Możliwość rozwinięcia komplementarnego systemu oporządzenia ("Żołnierz przyszłości", inne, wariantowe nośniki balistyki, inne, kompatybilne systemy oporządzenia)
7. Systemy bezpieczeństwa (Chwyt ewakuacyjny, uprząż ratunkowa, system QR)
8. Estetytka
Temat: Niemiecki bwp Puma
A ja się zakochałem w tej maszynie!
A tak na poważnie: Uważam że Puma to o wiele więcej niż zwykły MICV (po polsku BWP).
Sądze że pragmatyczni Niemcy stworzyli własny FCS, który mimo całkowicie odmiennej koncepcji od innych projektów może okazać się strzałem w dziesiątkę. Czemu uważam Pumę za coś więcej niż zwykły MICV?
1.Pancerz. Warstwowy, modułowy. 2 poziomy opancerzenia: level A ( całkowice odporny na trafienia 14,5mm, przód RPG i ppanc.30mm, oraz podobno, chyba raczej starszych typów, do 100mm) i level B ( odporność na subamunicję od góry, RPG przód i boki, i rdzeniowe średnich kalibrów) level-A 32 t, level B 43 t. Wydaje mi się że Puma jest opancerzona na poziomie tak T-72BM, i chyba taki pancerz jest pozostałością po wymaganiach z lat 80'. Co więcej dodatkowa osłoną jest też paliwo w zbiornikach.
2. Uzbrojenie. Bezałogowa wieża, co ważne opancerzona (a nie jak w RCWS-30-parę odłamków i do widzenia ślepa Gienia ) Uzbrojenir -30mm z programowana amunicją, 5,56mm, EuroSpike i w przyszłości granaty do osłony wozu. Osłona SKO porządnym pancerzem (ochrona czujników przed odłamkami i snajperami)
3. Potencjał. Mam na mysli przemyślność konstrukcji Pumy - osłona systemów, wielość źródeł zasilania, zabezpieczenie desantu, czujniki, łatwość modernizacji, projektowanie pod kontem wpięcia w sieciocentryczny system dowodzenia. No i możliwośc ustawienia nie tylko tej wieży.
4. Napęd.
A na koniec- nawet jeżeli niemcy będą Pumę używać na początku jako zwykły BWP to i tak jej potencjał modernizacyjny, jako platwormy dla uzbrojenia, powoduje że bez problemów może się stać niemieckim FCS. I to porządnie opancerzonym. Uważam ją za w tej chwili najlepszy MICV i najlepiej przystosowany pojazd do realiów "wojen interwencyjnych"
ps.Z chęcią popolemizuję z miłośnikami Strykerów ;-)
Temat: Szkielet a prefabrykat
Domy gotowe budowane w halach i dowożone na plac budowy są lepiej i dokładniej wykonane bo dozór jest pełniejszy - warunek solidna firma więc powinna mieć pełen dozór na linii produkcyjnej inspektora budowlanego jak też kontrole jakości.
wracając to głównego tematu - "kwestii" przy prefabrykacie moze być kilka - nigdy nie wiesz co ci wsadzają w ścianę i jak to jest zrobione - oczywiscie przy zachowaniu odpowiedniej jakości, o czym piszesz, zaufanie mozemy miec większe, biorąc pod uwagę np. systemy kontroli jakości. Firmy ktore budują za granicą jak np. w Dan Wood, ok, ale te budujące w Polsce czy maja jakies certyfikaty i normy? W normalnym szkieleciaku tez moga cos spieprzyć, ale teoretycznie masz mozliwość monitorowania budowy na bieżąco.
Dwa - nie masz juz własciwie mozliwość zmian w projekcie w trakcie budowy, co jednak często się zdarza, bo co innego dom na papierze, a co innego w rzeczywistości, gdy poczuje się juz "fizycznie" przestrzeń w domu - i jego posadowienie w otoczeniu, okazuje się, ze jednak przesunąć ściankę czy dorzucić okno. No i w sumie klops.
Trzy - u nas prefabrykat odpadł ze względu np. na koszt dzwigu. Wczesniej producent, z ktorym rozmawialismy nie mówił o tym koszcie, dla mnie transport to transport, płacę i mam. Gdy się okazało, ze musze na "parę dni" wynając dźwig, i jaki policzylismy tego koszt, to dalismy spokój. Dojazd sprzętu każdego dnia do nas i spowrotem przez + jego praca przez 3-5 dni + kombinacje z napowietrznymi liniami energetycznymi, demontaż częsci ogrodzenia i być może częsci starych nasadzeń, spowodowała, ze skapitulowalismy. Druga z rozważanych firm, nie miała juz terminów w tym roku.
Na plus dla prefabrykatów -czystość, jeszcze większa "kultura" budowy i jej prędkość. Coś dla niecierpliwców, jak ja. Ale nie tym razem
co do modułowych, ktore polecasz, to ogladałam. Ale osobiście nie odpowiadają mi moduły, ktore oferują w standardzie, i układ domu jaki moze z nich powstać (dosyć ograniczony), no i chyba nie widzę, żadnego naturalnego zdjecia realizacji, same wizualizacje.
pozdrawiam
Temat: Nowinki techniczne
General Motors pracuje obecnie nad rozwojem nowoczesnej technologii o nazwie V2V (Vehicle-to-vehicle), która będzie ostrzegać kierowcę o utrudnionej, bądź też niebezpiecznej sytuacji na drodze. Za jej pośrednictwem samochody mogą ze sobą 'rozmawiać' wykorzystując znane technologie komunikacji.
Opisując w paru słowach nowoczesny projekt można o nim powiedzieć, że umożliwia komunikację między pojazdami bez udziału kierowcy. Schemat działania systemu V2V jest oparty na szkielecie bezprzewodowej sieci, która pozwala na wymianę danych takich jak pozycja pojazdu lub prędkość jazdy. Specjalnie zaprojektowane urządzenie pozwala błyskawicznie analizować dostarczane dane, co może skutecznie zapobiec wypadkom. Nowoczesne urządzenie tworzone jest przy współpracy innych firm w ramach programu 'Car2Car Communication Consortium'. Głównym jego zamierzeniem jest stworzenie wspólnego europejskiego standardu dla tej technologii.
„Jazda samochodem to bardzo skomplikowane zadanie. Wiedza o tym, gdzie znajduje się inny samochód i gdzie znajdzie się za chwilę, może być równie ważna, jak panowanie nad własnym pojazdem” – powiedział Hans-Georg Frischkorn, dyrektor ds. globalnych systemów elektronicznych, sterowania i oprogramowania. Dodał on także, że dzięki technologii V2V zwiększana jest wiedza kierowcy na temat sytuacji na drodze, poprawia się bezpieczeństwo, a sam kierujący nie jest niepotrzebnie dekoncentrowany.
W skład nowej technologii wchodzą znane i sprawdzone już komponenty, które pomimo stosunkowo niskiej ceny pozwalają na niezawodną pracę. Podstawowe elementy takiego sprzętu to mikroprocesory, odbiorniki GPS oraz moduły WLAN. Dzięki nim pojazdy znajdujące się w odległości kilkuset metrów od siebie są w stanie nawiązać łączność. Położenie aut jest uaktualniane dzięki modułowi GPS, które przekazuje również takie informacje jak położenie, prędkość przyspieszenie oraz warunki jazdy.
Poza wspomnianymi parametrami, nowoczesne auta mogą być także wyposażone w różnego rodzaju czujniki tj. czujniki radarowe współpracujące z systemami kontroli prędkości, sensory wspomagające manewr zmianę pasa oraz położenie innych samochodów w martwym punkcie.
Koncern General Motors celowo wykorzystał do tej konstrukcji niedrogie urządzenia, żeby uczynić ją standardowym wyposażeniem jak największej liczby samochodów. Jedyną alternatywą dla takiego zestawu mogłyby być drogie systemy, dostępne jedynie dla nielicznych.
źródło
Temat: Pierwszy pociąg zmodernizowany za fundusze UE
Rynek Kolejowy
Pierwszy pociąg zmodernizowany za fundusze UE
http://tiny.pl/gx3p
#v+
Dziś z dworca Warszawa Centralna wyruszył do Krakowa pierwszy pociąg
spółki PKP Przewozy Regionalne zmodernizowany za pieniądze unijne w
ramach Sektorowego Programu Operacyjnego . Transport. Na uroczystym
odjeździe obecni byli przedstawiciele parlamentu, doradca CER ds.
Europy Środkowej i Wschodniej Ad Toet, wiceminister ds. kolejnictwa
Mirosław Chaberek, członkowie Zarządu PKP PR wraz z prezesem spółki
Janem Tereszczukiem, a także prezes FPS H. Cegielski Tomasz Dąbrowski.
Fabryka Pojazdów Szynowych H. Cegielski z Poznania podjęła się
modernizacji 81 wagonów za 72 mln zł brutto. Kontrakt z przewoźnikiem
został podpisany w grudniu 2005. Wcześniej . 1 czerwca 2005 w
Ministerstwie Infrastruktury podpisana została umowa na sfinansowanie
tego i dwóch innych projektów taborowych: modernizacji 75 ezt i budowy
11 nowych ezt dla połączenia Warszawa . Łódź.
Zaprezentowany dziś skład będzie kursował jako .Krakowianka. na trasie
Kraków . Kołobrzeg. Modernizacja objęła wymianę wnętrza pojazdu,
poprawę izolacji cieplnej i akustycznej, zabudowę nowych okien i montaż
modułowych kabin WC. Wagony otrzymały nowe oświetlenie, a fotele . nową
trudnopalną tapicerkę. W przedziałach pojawiły się także stalowe półki
na bagaż. Z zewnątrz wagony pokryto łatwo zmywalną farbą w celu ochrony
przed graffiti.
Dodatkowo 24 wagony zostaną przerobione na bezprzedziałowe,
przystosowane do obsługi osób poruszających się na wózkach (poszerzone
przejścia, miejsca przeznaczone dla wózków i specjalna toaleta).
Wszystkie 81 wagonów objętych kontraktem ma być gotowe do końca
listopada.
Uroczystość zakończył ksiądz Ryszard Marciniak z Duszpasterstwa
Kolejarzy, który poświęcił zmodernizowane wagony.
#v-
Zdravim!
Temat: Arcon 4.0 (+) PL - czy warto kupic.
Pracujemy od wielu lat na różnych CADach , pojawienie się ArCon zostało
przez
nas zuważone (był darmowo rozprowadzany w w angielskiej wersji 1.0
jednak program został potraktowany jako kolejna zabawka dla amatorów
(chociaż nie znamy prawdę mówiąc możliwości następnych wersji -być może
zostały poszerzone-jeżeli tak to przy tej cenie jest to rewelacja w co
osobiście
watpie, twórcy tego rodzaju PROFESJONALNEGO oprogramowania cenią sie
znacznie wyżej cóz mozna mieć za 800zł, 3000zł. a co za 25.000zł-chyba nie
to samo!!!)
Skoro zna Pan tylko wersje 1.0 to po co sie Pan wypowiada??? Wersja 1.0
rozpowszechniana za darmo to byla zabawka sprzed 2 lat i w porownaniu do wersji
4.0+ dzieli ja ogromny dystans pod wzgledem mozliwosci programu.
a jak szybko i na jakim programie się robi to zależy tylko od chęci do roboty
....:)
Wg. mnie nie do konca... i wg. badan naukowcow takze. Ergonomia to wazna sprawa
i dziedzina przy peojektowaniu wszelkich stanowisk pracy.
Inne programy wypróbowane (nie nakładki na AutoCada)
ArchiCad sądzę że najlepszy program/system dla architektów
-dosyć drogi -pełna wersja chyba 11.000 DM
ArchiTech.PC -bardzo dobry odpowiednik w/w znacznie tańszy 7.000 DM
sprzedawany również w wersji Low Cost (bez opcji kosztorysowania i animacji)
4400 DM
AllPlan (Nemetschek) -prawdopodobie najlepszy SYSTEM dla projektowania
pełnobranżowego (dla duzych skomplokowanych obiektów) -system modułowy-
dosyć drogi
(z okazji wejscia na rynek był promowany niecotaniej) od 10.000 DM do bólu
(dosyć trudny)
(nota bene mam do sprzedania jeden pakiet)
pozdrawiam
ar.Wieslaw Kaźmierski
Arcon 4.0+ odatkow z nakladka Elines 1.0 z powodzeniem moze sie rwonac z tymi
aplikacjami. Ma nawet wiele opcji ktore stawiaja go miejscami wyzej np.
zliczanie powierzchini, podzial na lokale - konkretnie pomieszczenia przypisuje
do okreslonego lokalu (dobre podczas wykonywania projektow podzialow), duze
mozliwosci wizualizacyjne (pierwotne zamierzenie tworcow bylo takie zeby byl to
program typowo wizualizacyjny - z czasem stal sie w pelni funkcjonalnym
narzedziem architektonicznym).
Pozdrawiam
Maciej Mikler
Temat: Nowy karabin dla WP
Z ta Masada i XM-8 to tak zartowalem. Choc w swietle testow armii amerykanskiem XM-8 pobilo SCAR-L, 416 i M4 (w tej kolejnosci) w testach niezawodnosci w warunkach zapylenia. Trzeba jeszcze wiedzieć, jak te testy przeprowadzano i można na tej podstawie cokolwiek wnioskować. I, na przykład, wiedzieć, że większość zacięć HK416 dotyczyło jednego z 10 testowanych karabinków. I tak dalej, te testy należy traktować z dużym przymrużeniem (to od pyłu) oka.
A co wyprodukuje FB, albo na co kupi licencje zalezy wylacznie od Panow Oficerow, co sobie Panowie Oficerowie zawinszuja Co jesteś taki znowu cięty na tych polskich konstruktorów w mundurach? Biorąc pod uwagę ich dzieła po 1990, to 7,62-mm km wz.00 jest bardzo dobrą konstrukcją, 5,56-mm kbkm wz.03 nadal ma potencjał i jak zmniejszą masę, wywalą układ zasilania magazynkowego i nieco przystosują do potrzeb użytkownika, to będzie dobrym karabinkiem maszynowym (zwłaszcza, że jego konstrukcja, choć może się to wydać zaskoczeniem, eliminuje wady Minimi), 40-mm granatnik modułowy na razie jest w fazie dopracowania, ale nie wydaje się (poza ohydnym wyglądem, ale coś chyba w tym kierunku jeszcze będą robić) złą konstrukcją. Więcej niczego nie opracowano (projekt granatnika rewolwerowego nie doczekał się na razie nawet modelu), bo do tej pory WP nie zgłaszało takich potrzeb.
Na razie zawinszowali sobie przezbrojenie calej armii w... Beryla. W sumie to mimo swoich wad (ergonomicznosc) ma tez olbrzymie zalety (dziala!). Beryl to jest sprawa sprzed ponad dekady, decyzja podejmowana w zupełnie innych warunkach, z silnym naciskiem na to, aby jak najszybciej mieć broń do amunicji 5,56 mm x 45, abyśmy mogli korzystać z zapasów sojusznika. Powoływanie się na przykład 5,56-mm kbk wz.96 (czyli tak naprawdę 5,56-mm kbk wz.91, odmiany kbk wz.88 do naboju 5,56 mm) nie jest dobrym pomysłem, bo od tego czasu w WP zmieniło się naprawdę wiele, pomijając już nawet bankuctwo producenta Beryli. I rzekome (piszę to całkiem serio) wady Beryla, tak naprawdę są istotne dopiero od 2002, czyli gdy zaczynamy się bawić w konflikty asymetryczne, jako strona bawiąca się w gnębienie tubylców. Przy okazji, kolba o regulowanej długości do kbk wz.96 była planowana już... w połowie lat 1990.
Temat: Nowy dach na domu z bali.
Wielkie dzięki za odzew.
Największym niepokojem zaintrygował mnie architekt. Stwierdził, że każdy
dach ma tendencje do rozpierania ścian bocznych. Stwierdził, że konstruktor
musi ocenić czy wogóle można wymienić dach na tym domu. Dom nie jest stary,
a przede wszystkim jest w dobrym stanie technicznym. Miałem szczęście że
ś.p. dziadek był drwalem i dobrał naprawdę dobre drewno na budowę.
Teraz ściśle o co pytam:
- czy robiłeś ekspertyzę + inwentaryzację stanu technicznego domu
- czy architekt + konstruktor robili Ci projekt
- czy uwzględniali jakieś szczególne wzmocnienia domu przed budową nowego
dachu (wstępnie architek zasygnalizował ewntulalną konieczność spinania
ścian nośnych taśmami stalowymi)
- czy podwyższałeś poddasze - a jeśli tak to czy budowałeś ściankę
kolankową, czy wydłużałeś krokwie
- czy budowałeś lukarny czy okna połaciowe
- jakie pokrycie dachu - głównym problemem jest chyba ciężar
- jak rozwiązałeś problem schodów (stolarz czy modułowe)
Teraz z formalego ppunktu widzenia
- czy występowałeś o pozwolenie na budowę
- czy korzystałeś z ulg budowlanych
- jeśli to nie tajemnica to jakie koszty poniosłeś przy budowie i na co
zwrócić szczególną uwagę?
Z góry dzięki za wszelkie uwagi.
| Witam wszystkich, szukam kontaktu z osobami, które podejmowały się lub
| planują zagospodarowanie przestrzeni poddasza na domu z bali, a
najlepiej
| jeśli wiązało się to lub wiąże z wymianą całego dachu.
| Planuję na wiosnę wymianę więźby dachowej i dachu na domu z bali. W
chwili
| obecnej jest to stara ok.40 letnia więźba i ułożony eternit. Zamierzam
| pokryć dach blachą i wymienić całą więźbę dachową najlepiej podwyższając
| lekko poddasze bez budowania ścianki kolankowej.
| Wiem, że niezbędna jest ekspertyza konstruktora, architekt itp.
| Sukam natomiast praktycznych wskazówek...
| Będę wdzięczny za wszelkie uwagi i opinie.
| MarcinZ.
Ja to zrobiłem ładnych parę lat temu. Szczerze mówiąc nie widzę różnicy
miedzy domem z bali a choćby z cegły. To tylko materiał ścian troche inny.
Jak chcesz o coś zapytać, to wal.
Adam B.
Temat: Redirect w PHP
| w ramach pracy domowej & sprawdzania siły
| swoich pie^H^H^Hargumentów
Nie widzę głębszego sensu, aniżeli ćwiczenie palców
na klawiaturze.
well... no nic, jak nie dociera, to nie (; eot
Faktycznie. Java jest językiem powolnym, choć IMHO
chodzi tutaj o zastosowanie konkretnych mechanizmów
optymalizujących kod programu tuż przed kompilacją tak,
aby program wykonywał się szybciej
zdradzisz kiedyś co chciałeś powiedzieć w powyższym zdaniu, prawda? (;
| deklarowanie obiektów, ich metod, pilnowanie dziedziczenia
| blah, blah tylko po to, żeby na stronie pojawiło się info
| ,,dziękujemy za wypełnienie formularza'' to lekka przesada
| (czego najlepszym przykładem są skrypty js na stronach
| www, których nieporadność może przyprawić o zawał)
Mam wrażenie jednak, że zapominacie o tym, że
aplikacje server-side mogą również być modułowe,
a co za tym idzie - wystarczy jeden includ, który
angażuje odpowiednią bibliotekę klas PHP, a następnie
już można posługiwać się obiektami do woli.
owszem, ale wtedy tworzysz -- chyba = jeśli cię dobrze zrozumiałem --
php proceduralne i obiektowe, co może znacząco podnieść nakład pracy
konieczny do utrzymywania całego projektu
to samo dotyczy JavaScript'ów - można przecież
zrobić <script ... src="sitelib.js" /i po sprawie!
owszem, ale czy tworzysz siteliboo.js i sitelibfunc.js?
| czy korzystasz w swoich aplikacjach z obiektowości?
Nie korzystam z obiektowości w swoich aplikacjach.
Dlaczego? -- szkoda mi czasu na "opakowywanie"
gotowych funkcji w obiekty. Uważam jednak
obiektowość za coś, co jest cechą programu dobrze
Gdyby PHP miało obiekty "systemowe" - jak najbardziej!
my się chyba nie rozumiemy -- ja nie mówię o ,,object enabled php'',
czyli takim, w którym będzie math-dodaj(), tlyko o ,,object oriented
php'', czyli takim, w którym da sie zrobić obiekt = new mojmath;
obiekt-mojdodaj()
na robienie php w klimacie tego pierwszego szkoda moim zdaniem czasu
(zarówno programistów, jak i potem interpretera)
no a resztę to już chyba na pcoa (;
przeme2K
Temat: glowne okno aplikacji niemodalne w VC
| Jesli dobrze zgaduje, to po utworzeniu projektu w VC opartym na dialogu,
| tenze glowny dialog jest wywolywany przez DoModal(). Szczerze mowiac nie
| wiem w czym problem, bo tworzac go przez Create() zaraz nam zniknie...
| (prznajmniej jesli zostawimy reszte kodu tak jak jest)
dokladnie okienko pojawi sie i zaraz zniknie i w tym jest wlasnie problem.
Mianowicie, chcialbym, zeby nie bylo ono pokazywane nie jako modalne tylko
jako normalnie okno i nie znikalo dopoki nie nacisne naprzyklad przycisku
button'a exit - dlaczego?!... Odpowiedz jest prosta. To okienko ktore jest
modalne (a chcialbym, zeby takie nie bylo), jest swego rodzaju menu, z
ktorego sa wywolywane rozne podmoduly (odpalane exe'ki jako osobne
procesy -
przy uzyciu metody CreateProcess(...)). Okienko modulowe (po wywolaniu)
sie
pojawia , ale jest przykrywane przez modalne okno "menu". I wlasnie ten
motyw jest dla mnie niepozadany i chcialbym go wyeliminowac. Mozna na czas
procesu-modulu ukrywac okno menu, ale zalezy mi na tym, zeby jednoczesnie
mozna bylo wywolac kilka roznych podmodulow :-)))
Coz moze odrobine metnie to tlumacze, ale mam nadzieje, ze udalo sie cos
komus z tego belkotu :-))) Mam juz pewna koncepcje, ale zanim spobuje
chcialbym sie zapoznac z opinia grupowiczow :-))) Np. mozna bylo by okno
modulu odpolac podobnie jak podmoduly jako osobny watek i ustawiac jakas
(mechanizm synchroniczny np. flage, semaphore czy cos w tym stylu) :-))
zrozumiec - slicznie dziekuje za jakakolwiek pomoc - pozdrowienia...
Hmmm, a u mnie dziala ;-)))
To raczej wina zlych parametrow w CreateProcess(). U mnie aplikacja pojawia
sie przed "menu" i pozwala na przelaczanie pomiedzy oknami. Napisz jak
wywolujesz ta funkcje i jakie wartosci wpisujesz STARTUPINFO.
Temat: Pytanie do Kroovki (i innych) o FAM
Zarząd FAM - Technika Odlewnicza S.A. (FAM) informuje, że w dniu
dzisiejszym ustalił główne elementy umowy nabycia wszystkich (100%)
udziałów w kapitale zakładowym spółki pod firmą Metalplast - System
Sp. z o.o. z siedzibą w Obornikach Wlkp. (Metalplast). Strony
oczekują, że umowa zostanie zawarta w terminie dwóch tygodni.
W zamian za wszystkie udziały (100%) Metalplast, FAM zobowiązany
będzie do zapłaty kwoty 26 000 000 zł oraz emisji na rzecz sprzedawców
1 650 000 akcji FAM. Akcje FAM wydane zostaną za wkład niepieniężny w
postaci części udziałów Metalplast po cenie emisyjnej równej 9,28 zł
za jedną akcję, która to cena stanowi średnią arytmetyczna kursów
zamknięcia akcji FAM notowanych na Giełdzie Papierów Wartościowych w
Warszawie w okresie 3 miesięcy kalendarzowych poprzedzających dzień
ustaleń, co do głównych warunków umowy.
W przypadku jednak, gdy w terminie do dnia 7 stycznia 2008 r. nie
dojdzie do emisji wskazanych powyższej 1 650 000 akcji FAM, FAM
zobowiązany będzie do zapłaty za wszystkie udziały (100%) Metalplast
łącznej kwoty 42 500 000 zł.
Umowa zostanie zawarta pod terminem zawieszającym upływu 7 tygodni od
dnia zawarcia umowy, który to termin konieczny jest do zwołania i
odbycia Walnego Zgromadzenia FAM, którego przedmiotem byłoby podjęcie
uchwały o emisji wskazanych wyżej 1 650 000 akcji.
Umowa zostanie zawarta pod warunkiem zawieszającym, uzyskania do dnia
30 września 2007 r. zgody Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i
Konsumentów na nabycie przez FAM 100% udziałów w kapitale zakładowym
Metalplast lub wykazania przez FAM, że zgoda taka nie jest konieczna.
Po stronie sprzedawców stronami umowy będą:
1)TAR HEEL CAPITAL Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością spółka
komandytowa z siedzibą w Warszawie,
2)SOUTH BAY LIMITED spółką prawa angielskiego z siedzibą w Londynie,
3)Grzegorz Miękwicz.
Metalplast System Sp. z o.o. prowadzi działalność w dwóch podstawowych
obszarach: cynkowanie ogniowe (działalność dominująca) oraz produkcja
obiektów modułowych (działalność uzupełniająca). Za rok 2006 przychody
ze sprzedaży spółki wyniosły 47,3 mln zł, EBITDA 7,6 mln zł a zysk
netto 4,6 mln zł.
Fiu, fiu, fiu !!!!!
Czy o tym zakupie było wiadomo wcześniej czy to "świeżynka" ?
Znam Metalplast trochę od wewnątrz (mój wujek tam pracował). IMO firma, która
b.dobrze radziła sobie na rynku w czasach przejściowych, realizowała projekty
za granicą (gł. w Czechach). Myślę, że to dobry strzał.
Cholera, mam zdecydowanie za mały pakiecik ;-)
Lily
Temat: Wyglad głownej strony Elportal-u
Darku, wszystko da się zrobić, powstaje tylko pytanie: czy warto i co nowego taka
modyfikacja wniesie. Tak zwana 'skórka' (skin/theme) to w uproszczeniu:
dedykowane style CSS, elementy graficzne (duże grafiki i drobne ikony) oraz zestaw
skryptów odpowiedzialnych za prezentacje w/w elementów na stronie.
To wszystko odpowiada za wygląd.
Zakres prezentowanych danych czyli jakie funkcjonale bloki widać na stronie
i kiedy je widać - to już konfiguracja systemu, do tego użytkownik nie ma dostępu
i biorąc pod uwagę aktualne realia prędko nie będzie miał. Można wprawdzie
przygotować kilka alternatywnych skórek, użytkownik wybierze sobie taką,
jaka mu się podoba - ryzyko jest tylko takie, że te nowe skórki też będą chybione.
Znasz powiedzonko: nie to ładne co jest ładne, tylko co się komu podoba...
Jest to jednak jakieś rozwiązanie, wprawdzie dość pracochłonne, ale jest.
Ja od dawna myślę o innej rzeczy, tylko ciągle nie mam czasu do tego przysiąść na poważnie.
A mianowicie "w pełni personalizowana, modułowa strona autorska".
Tak są na przykład zrobione blogi na onet.pl, tę technologię wykorzystuje też
MSN (Microsoft Network). Tam strona składa się z predefiniowanych modułów,
każdy zapewnia inną funkcjonalość (moduły z linkami, moduły prezentujace
info o profilu użytkownika, fotogalerie, etc, itd...)
Użytkownik sam decyduje jakie włączyć, gdzie je na stronie ułożyć i jak mają wyglądać,
oczywiście też w pewnym (ale dość sporym) zakresie. W taki sposób chciałam zrobić
póki co strony-wizytówki. I wtedy taką stronkę możnaby sobie ustawić jako startową
po zalogowaniu do systemu.
Korzystne jest to, że każda osoba mająca własną NS-kę ma też dostęp ftp,
więc mogłaby sobie wgrać własne elementy graficzne (detale layout-u).
Niby to co jest teraz (wizytówka jako kontent CE) daje wieksze możliwości
(pełna kontrola nad HTML-em strony) ale ciągle jest statyczne.
To nad czym ja rozmyślam byłoby na swój sposób 'żywe', rozpoznawałoby
swojego właściciela (lub 'zaprzyjaźnionych' użytkowników), umożliwiało osadzenie
ramek np. z PW, z oknem logowania, z postami, szukaczką, ramek-wejść
do stron z projektami, etc, itd...
To jest koszmarna ilość pracy, ale jeżeli będzie taka potrzeba,
napiszę taki soft, to kwestia motywacji...
również ciepło pozdrawiam,
Natasza
Temat: [pr] Przetarg na nowe tramwaje
http://miasta.gazeta.pl/trojmiasto/1,35612,3162314.html
Przetarg na nowe tramwaje
Michał Tusk 13-02-2006 , ostatnia aktualizacja 13-02-2006 21:35
ZKM ogłosił przetarg na dostawę trzech nowych tramwajów dla Gdańska. Wszystko
wskazuje na to, że kwalifikować będą się do niego tylko kanadyjski Bombardier
i być może niemiecki Siemens
Gdańsk nie miał dotychczas szczęścia do tramwajów niskopodłogowych. Najbardziej
bezawaryjne są dwa wozy typu 114Na (jeżdżą na linii nr 12). To niskopodłogowce,
ale konstrukcyjnie bliskie najczęściej spotykanym w Polsce pojazdom typu 105N
(również w Gdańsku jest ich najwięcej). Znacznie nowocześniejsze citadisy
sprawiają wiele kłopotów. Złe wyważenie wózków powoduje częste wykolejenia, a
ostatnio "Gazeta" ujawniła problemy z elektroniką, z którą ZKM nie bardzo
potrafi sobie poradzić.
Wszystko wskazuje na to, że najnowszy przetarg na trzy nowe tramwaje, który
jest elementem Gdańskiego Projektu Komunikacji Miejskiej (w ramach którego
powstanie też linia na Chełm) ma te problemy zakończyć. Specyfikacja wyraźnie
narzuca długość pojazdu, która ma wynosić dokładnie 26 metrów (możliwe są 20-
centymetrowe odchylenia). Jedynym pasującym do warunków tramwajem, który już z
powodzeniem jeździ w kraju, jest kursujący po Krakowie model NGt6/2,
produkowany przez kanadyjskiego Bombardiera.
Jego ewentualnym konkurentem może być konstrukcja niemieckiego Siemensa, czyli
obecny w Poznaniu combino. Poznańska wersja jest dłuższa niż 26 metrów, ale
jest to konstrukcja modułowa, a więc jej długość można łatwo zmienić.
Najważniejsze, że według osób znających realia branży, oba tramwaje to
sprawdzone pojazdy renomowanych producentów, które w eksploatacji nie sprawiają
wielu problemów. Jakość będzie jednak kosztować. Na zakup trzech sztuk ZKM chce
przeznaczyć około 22 milionów złotych. Otwarcie kopert z ofertami odbędzie się
27 marca.
Temat: kiedy wynaleziono telefon komorkowy ?
| takie pytanie ma moje dziecko w pracy domowej a ja nie potrafie znalezc
| odpowiedzi.
| Moze ktos bedzie umial pomoc ?
Motorola, światowy koncern telekomunikacyjny i elektroniczny oraz frog
design, legendarna firma projektująca urządzenia cyfrowe - rozpoczęły w
marcu współpracę w celu opracowania serii modnych urządzeń
komunikacyjnych “do noszenia”. 30 lat minęło od powstania prototypu
telefonu komórkowego Motoroli w 1973 roku do nowatorskich koncepcji
łączności bezprzewodowej typu “moda i technologia w jednym”. Wspólny
projekt ma łączyć technologię komputerów osobistych i łączności
bezprzewodowej, żeby stworzyć serię przedmiotów eleganckich,
intuicyjnych oraz atrakcyjnych pod względem formy i funkcjonalności.
Połączenie wyników badań nad ciągłym wykorzystaniem urządzeń mobilnych
prowadzonych przez Media Lab Instytutu Technologii z Massachussets z
zastosowaniem technologii Motoroli i frog design pozwoliło zaprezentować
serię kompatybilnych, modułowych bezprzewodowych urządzeń, które mogą
zapewnić niezrównany poziom interakcji z użytkownikiem. Każde urządzenie
wyposażono w niezależne źródło zasilania, łącze Bluetooth oraz pamięć i
zaprojektowano jako modny przedmiot codziennego użytku do noszenia.
W 1973 roku Motorola wyprodukowała prototyp telefonu bezprzewodowego w
technologii komórkowej pod nazwą DynaTAC (Dynamic Adaptive Total Area
Coverage). Firma opracowywała system telefonii komórkowej przez 15 lat
kosztem 100 milionów dolarów. 21 września 1983 r. Motorola oficjalnie
przedstawiła pierwszy na świecie komercyjny telefon komórkowy
DynaTAC8000x, zatwierdzony przez Komisję Federalną Komunikacji Stanów
Zjednoczonych FCC. Telefon ważył wówczas niecały kilogram i kosztował 3
tysiące i 995 dolarów. Może wystarczy na początek
Pozdrawiam
dzieki
Temat: kiedy wynaleziono telefon komorkowy ?
takie pytanie ma moje dziecko w pracy domowej a ja nie potrafie znalezc
odpowiedzi.
Moze ktos bedzie umial pomoc ?
Motorola, światowy koncern telekomunikacyjny i elektroniczny oraz frog
design, legendarna firma projektująca urządzenia cyfrowe - rozpoczęły w
marcu współpracę w celu opracowania serii modnych urządzeń
komunikacyjnych “do noszenia”. 30 lat minęło od powstania prototypu
telefonu komórkowego Motoroli w 1973 roku do nowatorskich koncepcji
łączności bezprzewodowej typu “moda i technologia w jednym”. Wspólny
projekt ma łączyć technologię komputerów osobistych i łączności
bezprzewodowej, żeby stworzyć serię przedmiotów eleganckich,
intuicyjnych oraz atrakcyjnych pod względem formy i funkcjonalności.
Połączenie wyników badań nad ciągłym wykorzystaniem urządzeń mobilnych
prowadzonych przez Media Lab Instytutu Technologii z Massachussets z
zastosowaniem technologii Motoroli i frog design pozwoliło zaprezentować
serię kompatybilnych, modułowych bezprzewodowych urządzeń, które mogą
zapewnić niezrównany poziom interakcji z użytkownikiem. Każde urządzenie
wyposażono w niezależne źródło zasilania, łącze Bluetooth oraz pamięć i
zaprojektowano jako modny przedmiot codziennego użytku do noszenia.
W 1973 roku Motorola wyprodukowała prototyp telefonu bezprzewodowego w
technologii komórkowej pod nazwą DynaTAC (Dynamic Adaptive Total Area
Coverage). Firma opracowywała system telefonii komórkowej przez 15 lat
kosztem 100 milionów dolarów. 21 września 1983 r. Motorola oficjalnie
przedstawiła pierwszy na świecie komercyjny telefon komórkowy
DynaTAC8000x, zatwierdzony przez Komisję Federalną Komunikacji Stanów
Zjednoczonych FCC. Telefon ważył wówczas niecały kilogram i kosztował 3
tysiące i 995 dolarów. Może wystarczy na początek
Pozdrawiam
Temat: głupie pytanie
Da sie. Ale servlet z definicji ¿yje w Web serverze.
-No, więc trochę mnie to boli, np. Apache to Web serv., a taki Tomcat to
powinien być tylko kontener servletów, oczywiście powinien się łatwo z tym
pierwszym integrować (no i powinien działać samodzielnie jako kontener
servletów w moim rozumieniu).
To się nazywa architektura modularna czy jakoś tak.
:)))))))))))))))))))
Trąbią te różne środowiska opiniotwórcze o modelu modułowym (komponentowym),
a tu proszę we wzorcowym projekcie takie haniebne powielanie funkcjonalności.
:)))))))))))))))))))
Wiêc jak bêdziesz chciał mieć
kompletnie inny protokół niż HTTP, to musisz sobie wtedy
Tak to było bardzo śmieszne...
Świetny żart, naprawdę...
tylko czy to wtedy będą jeszcze servlety?
Takie EJBsy to też są pewnie servlety tylko w kontenerze EJB,
mam rację ?
:) :) :) :) :) :) :)
^^^^^^^^^^^^^(śmiech histeryczny :) )
Pozwolę sobie na małą wycieczkę osobistą.
Jak się przyglądam takiej np. architekturze UNIXa czy meandrom Javy, to się
naprawdę pochylam nad: prostotą (tą z gatunku genialnych), sprytem i co tu
dużo opowiadać *pięknem* rozwiązań projektowych.
Funkcjonalność: max, złożoność/kosztowność: min –czyli właściwe proporcje.
Zastanawiam się co powoduje że żyjemy w epoce gniotów projektowych, nie
chodzi mi tylko o servlety, czy EJB, (które są tylko częścią w sumie udanej
J2EE), ale wszystkie OSy M$a (może raczej wszystkie ich produkty :) ).
Epoka systemów 2.0, a może ludzi bez wyobraźni, czy poganiaczy bydła zamiast
managerów.
Sam nie wiem.
Pozdrawiam
Artur
PS.
Do "mm", posiadasz jakieś imie?
Jeśli to nic zdrożnego, to wolałbym zwracać się do Ciebie po imieniu, nadaje
to kontaktom ludzki charakter.
:)
(jak sie wstydzisz własnego, to mogę Ci jakieś wymyśleć)
:)))))
Temat: werje jĂŞzykowe zasobów
żądanego efektu. Problem wynika z tego, że moja aplikacja jest pisana w
MFC
i jest wielo modułowa (dll) a każda dll-ka ma swoje zasoby.
Hmmm...
Tematyka lokalizacji aplikacji juz byla poruszana (bodajze na lang.c)
ale co tam :)
Generalnie mozesz sprobowac:
1. Dla kazdej wersji jezykowej tworzysz oddzielna dll-ke jezykowa
i w zaleznosci od konfiguracji ustawiasz jezyk dla aplikacji poprzez
AfxSetResourceHandle.
2. W jednej dll-ce zawierasz wszystkie potrzebne wersje jezykowe. Zauwaz
ze dla kazdego kategorii zasobu mozesz zduplikowac zasob dla roznych
wersji jezykowych. Teoretycznie system powinien Ci zaladowac poprawna
wersje w zaleznosci od ustawien regionalnych ale mozesz tez zrobic to
samemu. Jak ? Przyznam sie, ze tej wersji nie badalem dokladnie. Mozesz
podpatrzec MFC lub ATL-a.
3. Stworzyc slownik i dla kazdego tekstu przed wyswietleniem (w menu,
dialogu,
oknie, itp...) brac odpowiednio zlokalizowana wersje ze slownika. Kluczem
moze byc albo anglojezyczny (przykladowo) odpowiednik albo jakis
numeryczny
ID. Metoda wymaga w sumie stworzenia funkcji|klas|przedefiniowania
kontrolek, zeby przed wyswietleniem pobieraly prawidlowy, zlokalizowany
tekst. W sumie to rozwiazanie jest najczesciej spotykane w projektach
typu
OpenSource (jest bardzo wygodne bo nie wymaga duplikowania zasobow ani
rekompilacji).
Slownik mozesz trzymac albo w jakims ini, txt albo bedac trendy w XML-u
:)
Jak jestes zainteresowany to mala probke takiego mechanizmu (XML) moge Ci
podeslac (pod WTL-a)...
Pozdrawiam
Artur Lew
Temat: Szczecin-Berlin
(...)
bylbym sceptyczny wobec tanich linii lotniczych, na pewno nie poleca z
okecia, balic, strachowic, lawicy, rebiechowa, czy innych pyrzowic....
Jesli sie chce to mozna "obejsc" warszawski centralizm:
http://www.komunikacja.krakow.pl/prasa/lokalne/?art=20030906
<cytat
Powstaje spólka obslugujaca tanie linie lotnicze w Balicach
Tanie linie lotnicze coraz blizej Krakowa
Urzad marszalkowski przygotowal juz umowe spólki obslugujacej tanie linie
lotnicze w Balicach. Obok województwa, wojska i gminy Kraków w jej sklad
wejsc ma tez Malopolska Agencja Rozwoju Regionalnego.
O tym, ze urzad marszalkowski przygotowal umowe spólki, dowiedzielismy
sie nieoficjalnie. - Nie chce jej jeszcze komentowac - ucina rozmowe
rzecznik marszalka województwa malopolskiego Zdobyslaw Milewski. - Z
listem intencyjnym i umowa musza sie dokladnie zapoznac wszyscy
wspólnicy. Potem zaczniemy negocjacje - tlumaczy.
Wiadomo jednak, ze w projekcie umowy nowa spólke nazwano Terminal
Lotniczy Kraków. Jej wspólnikami zostac maja Malopolska, gmina Kraków i
Agencja Mienia Wojskowego - o tych udzialowcach mówilo sie od dawna.
Nowoscia w projekcie jest dopuszczenie do spólki MARR. - Agencja powinna
wesprzec przedsiewziecie finansowo i organizacyjnie - uslyszelismy w
otoczeniu marszalka województwa.
- Jesli MARR dolozy sie do przedsiewziecia, bedziemy sie tylko cieszyc -
zaznacza pelnomocnik prezydenta ds. turystyki Grazyna Leja. Zaklada sie,
ze kazdy ze wspólników otrzyma po 25 proc. udzialów. Nie wiadomo jednak
jeszcze, jaki kapital wniosa - wszystko zalezy od tego, jak bedzie
wyceniona dzialka przekazana do spólki aportem przez wojsko.
Sprawa budowy miejsko-wojewódzkiego terminalu w Balicach nabrala tempa w
polowie sierpnia. Przypomnijmy - wlasnie wtedy minister obrony narodowej,
poprzez Agencje Mienia Wojskowego, przekazal naszym samorzadom teren pod
wspólna inwestycje na lotnisku. - Znika ostatnia przeszkoda w sciagnieciu
do nas tanich linii - podkreslal prezydent Jacek Majchrowski.
Województwo, miasto i AWM rozpoczely uzgodnienia w sprawie powolania
spólki zarzadzajacej "swoim" lotniskiem. Do urzedów zaczely zglaszac sie
firmy projektowe i budowlane. - Mamy listy intencyjne m.in. od funduszy
finansowych pragnacych wylozyc pieniadze na nowy terminal - zaznacza
Grazyna Leja.
Obiekt ma miec konstrukcje modulowa. - Dlatego mozna go zbudowac nawet w
trzy miesiace - twierdzi dyrektor departamentu gospodarki i
infrastruktury w urzedzie marszalkowskim Pawel Jastrzebski. - Robimy
wstepne analizy kosztów i projekty tego, jak mialby wygladac przyszly
terminal. Prowadzimy rozmowy z angielska firma Reid Architecture
specjalizujaca sie w budowie obiektów dla tanich linii. Rozmawiamy tez z
takimi potentatami jak Hochtief Aiports - dodaje. Budynek ma miec okolo 4
tys. m kw. - Wedlug szacunków jednej z firm cena budowy metra
kwadratowego wynosi okolo tysiac euro. Do tego trzeba doliczyc koszty
wyposazenia - podkresla Pawel Jastrzebski.
Europejscy tani przewoznicy beda mogli latac do Polski juz od maja. Czy
Kraków zdazy sie przygotowac? - Jak dotad wspólpraca z wojskiem i
województwem uklada sie dobrze. Wiecej - w tym tygodniu rozmawialam z
wladzami urzedu lotnictwa cywilnego. Nie maja nic przeciwko drugiej
spólce w Balicach - informuje Grazyna Leja. - Chce, zeby na przyszle
wakacje stal juz nowy terminal i byli w nim odprawiani pasazerowie tanich
przewozników - dodaje.
Po co drugi terminal ?
Kraków stara sie o tanie linie od kilku miesiecy. W "Gazecie"
wielokrotnie pisalismy o postawie portu lotniczego w Balicach, który w
negocjacjach sztywno potraktowal irlandzkiego Ryanaira, nie chcac
negocjowac wysokosci oplat lotniskowych. Stanowisko portu wzburzylo
hotelarzy oraz radnych wojewódzkich i miejskich. Interpelacje do ministra
infrastruktury wystosowal posel Bogdan Klich. Wladze lotniska nalezacego
w wiekszosci do warszawskiej spólki PP "Porty Lotnicze" swojego
stanowiska jednak nie zmienily. Dlatego dzieki przychylnosci wojska gmina
i województwo postanowily powolac na lotnisku konkurencyjna spólke. Ma
obslugiwac samoloty tanich linii i male prywatne awionetki.
</cytat
pozdrav,
tomek
Temat: W jakiej technologii budowac?
Po raz kolejny zadaje grupowiczom pytanie i tym razem wierze, ze ktos
mi w
koncu odpowie:
Nie denerwuj sie - zlosc pieknosci szkodzi :) Zadales ogolne pytanie i
dlatego nikt nie odpowiada.
Poza tym przejrzyj posty z ostatnich kilku tygodni - jest tutaj sporo
watkow na temat materialow budowlanych - ich zalet, wad, przeznaczenia,
cen i wlasciwosci. Wystarczy poczytac i wyciagnac wnioski.
Zamierzam budowac dom blizniaczy niepodpiwniczony parterowy z
uzytkowym
poddaszem. Jaka technologie najlepiej zastosowac?
Do wyboru masz technologie murowane, szkieletowe i modulowe. Ewnetualnie
lepianke.
Murowane technologie to: bloczki betonowe (suporex), bloczki
wapienno-piaskowe (silikat), cegly i bloczki ceramiczne, bloczki
betonowo-styropianowe etc.
Szkielet: glownie drewniany lub stalowy, docieplane welna mineralna.
Moduly: rozne gotowe systemy dowozone na plac budowy i tam skladane,
ewentualnie zalewane betonem i ocieplane (lub nie).
Zeby ktoras wybrac musisz przeprowadzic analize kosztow vs. uzytecznosc,
wziac pod uwage warunki konstrukcyjne projektu oraz eksploatacyjne. Na
podstawie Twojego pytania nikt takiej analizy nie dokona. Poza tym to
zadanie raczej dla Ciebie i projektanta budynku.
Jaka jest najtansza,
najcieplejsza
IMHO najtansza jest murowana dwuwarstwowa konstrukcja z silikatow
ocieplana styropianem.
Najcieplejsza: bloczki styropianowe.
itd... Slyszalem o betonie komorkowym, ale podobno niektorzy go
odradzaja,
dlaczego?
A ktos inny odradza szkielet, a jeszcze ktos inny odradza ceramike, a
jeszcze ktos innny.....
Nie wiem dlaczego odradzaja. Wybor materialu uwarunkowany jest tak
wieloma czynnikami, ze odradzac czy doradzac mozna dopiero majac przed
oczami konkretny projekt.
Albo moze sylikaty?
Raczej silikaty.
Moze...Bardzo dobry material.
Czy sciany z cegly?
Moga byc sciany z cegly.
Bardzo prosze o informacje na ten temat, bo ja na razie jestem
zupelnym
laikiem, a chcialbym dobrze wybrac, zeby po latach nie zalowac, no i
zebym
nie musial wydac majatku (tylko skad ;-)
OK. Dlatego dobra rada: jesli nie masz innych zrodel informacji na ten
temat (znajomi, prasa fachowa - np. Murator), to zacznij od dokladnego
przeczytania wszystkich postow wywalonych na tej grupie. Wszystko juz
bylo - jestem pewny ze po tej lekturze wyrobisz sobie zdanie na temat
wyboru technologii budowania swojego domu i wtedy przyjdzie czas na
pytania szczegolowe. Jest tu sporo fachowcow (ja niestety nim nie
jestem), kilkudziesieciu inwestorow, ktory dokladnie te same pytania co
Twoje przerabiali po kilkadziesiat razy ( to ja) - skorzystaj z tego
zamiast sie obrazac, ze nikt nie odpowiada na pytanie, na ktore tak
naprawde nie ma odpowiedzi.
pozdrowka,
JaS
\\/////\\/////\\/////\\/////\\/////\\/////
Press Ctrl-Alt-Del to continue...
Temat: Nowy ŚK, 7/2002
Witam!
Do prenumerowiczów już dotarł :)
A w nim:
okładka - ET21-71 ("Maczki-Bór" Sp. z o.o.) manewruje na stacji Bór Górny (w
barwach żółto - granatowych, oba patyki podniesione, czerwony kolorek)
Listy czytelników - Kolej w Obwodzie Kaliningradzkim aut. Dariusza R.
Dołubizno
Aktualności - Sto lat linii do Korenova
Z kraju - m.in. koniec delegacji ET40 na Dolnym Śląsku, SU46 na linii
Węgliniec-Bielawa, 150 lat kolei w Tczewie
Ze świata - m.in Luksusowy Ekspres w Wietnamie, Skansen Vychylovka
Historia kolei - Tczewski węzeł kolejowy aut. Leszka Lewińskiego
Kolej w Polsce - Po szlakach kolei piaskowej Maczki Bór aut. Ryszarda Rusaka
[na stronie 17 fajowa fotka: po lewej ET22-073 a obok 201E-792]; na stronie
19 na fotce w prawym dolnym rogu jest skrzyzowanie magistrali południowej z
autostradą A4 w Katowicach Załężu - zauważcie ten różowy wiadukt -
identyczny, tylko że w mocno zielonym kolorze jest w Namysłowie, nad
torami!!!! Ten sam wykonawca zdaję się i projekt...
Reportaż - Pod parą nad morze - Pirat I - mocno świeże :))
Wspomnienia - "Stare przyjaciółki" - lokomotywy serii Ok1 i klimatyczne
zdjęcie ze stacji Międzychód (Ok1 wyrusza z OS do Szamotuł, na peronie extra
komarek :))
Zapomniane linie - Wołów - Malczyce aut. Sławomira Fedorowicza
Wąski tor - Poznańska Kolejka Dzięcięca aut. Marka Malczewskiego
Wczoraj i dziś - Łeba aut. Michała Jerczyńskiego
Kolej w świecie - Kolej Retycka (2) z klimatycznymi fotkami - tam wszystko
jest plenerem, aż się rzygać chce na płaską Polskę ;)
Statystyka - Pojazdy trakcyjne PKP w 2000 r. (1)
Statystyka [2] - Ostatnie parowozy w Zajączkowie (i znowu extra zdjęcie z
1988 r. na stacji w Gniewie, Ty2-322 z jedynym wagonikiem 120A)
ABC Kolei - Budowa parowozu (10) - kocioł [jakby dawali po dwa odcinki,
szybciej zbudowałbym tą maszynę ;)) ]
Archiwum taboru - Wagon zbiornikowy dwuosiowy typu 206S (gruchy z pisiorami
;)))
Miejskie tory - Tramwaje w Darmstadt; Do tramwaju z ... paszportem; tramwaj
w szczecińskim porcie
Filatelistyka
Kolej w internecie - Kolejowe nowości (www.pesa.com.pl itp.)
Album stacji - Stacja Soszyca (Bytów - Lębork)
Makieta - Makieta modułowa PTMKŻ ("Budowa makiety modułowej, zainicjowana
podczas targów Trako 2001 postępuje....")
Makieta - Kształtowanie modułów makiety
Warsztat modelarza - Uniwersalne oświetlenie wagonów firmy Roco
Test modelu - Lokomotywa manewrowa SM41 (wooow)
Nowości modelarskie, Forum klubowe; Kolejdoskop (sczególnie polecam
"Polecamy" :)))
na tylniej okładce - Stwórz własną kolej (hmm...) - reklama firmy ROCO z
jakimś niemieckim super jamnikiem
POZDRO!!!
Mam nadzieję że niczego nie zdradziłem, i kupicie to pismo, bo jak nie, to
mam przechlapane u wydawcy :)))
Temat: Modernizacja Helmutów
http://www.rynek-kolejowy.pl/index.php?p=wiecej&id=6558
Zakłady Naprawcze Lokomotyw Elektrycznych S.A.w Gliwicach i PKP Cargo
S.A. podpisały umowę na modernizację 4 lokomotyw elektrycznych serii
ET22. Obaj partnerzy kończą negocjowanie umowy na modernizację
kolejnych 49 sztuk tych lokomotyw. Ostateczny kontrakt zostanie
podpisany po uzyskaniu zgody na finansowanie projektu ze strony
Ministerstwa Finansów. Modernizacja pierwszej partii czterech
lokomotyw odbywa się ze środków własnych PKP Cargo.
Zmodernizowane lokomotywy otrzymają oznakowanie rozpoczynające się od
numeru 2001. Prototypowa jednostka oddana została do użytku PKP Cargo
w roku 2004. Obserwacje eksploatacyjne zostały zakończone w roku 2005.
PKP Cargo ma około 900 sztuk lokomotyw serii ET22. Zgodnie z
deklaracjami przewoźnika lokomotywy tej serii pozostaną podstawowymi
lokomotywami do prowadzenia ruchu towarowego na terenie Polski.
Zasilane prądem stałym z sieci elektrycznej o napięciu 3 kV mogą
prowadzić pociągi z maksymalną prędkością 125 km/h.
Tabor ten jest jednak w bardzo różnym wieku, średnio powyżej 20 lat, i
w bardzo zróżnicowanym stanie technicznym.
Do tak obszernej modernizacji, jak ta, której efektem jest ET22 -
2000, nadaje się około 400-500 lokomotyw ET22 w posiadaniu PKP Cargo.
ET22 charakteryzują się znacznymi kosztami bieżącego utrzymania,
stosunkowo dużą energochłonnością, niską ergonomią oraz relatywnie
wysoką zawodnością. Lokomotywa wymaga częstych i pracochłonnych
przeglądów technicznych.
Prezes Zarządu ZNLE S.A. Hubert Stępniewicz i Prezes Zarządu PKP Cargo
S.A. Władysław Szczepkowski. Fot. RK.
Zmodernizowane w Gliwicach ET22 zyskały między innymi nową konstrukcję
podwozia (nowoczesne sprężyny fexicoil), dzięki której wzrosło
bezpieczeństwo i dynamika pojazdu, a zmniejszyła się pracochłonność i
kosztów jego utrzymania. Unowocześniono sterowanie lokomotywą,
zastępując wiele dotychczasowych mechanizmów technikę
mikroprocesorową, które umożliwia między innymi bieżącą diagnozę stanu
lokomotywy, a maszynista otrzymuje komplet informacji na temat
wszystkich procesów na monitorze. Zasadniczej poprawie uległ również
komfort pracy maszynisty - kabina maszynisty jest klimatyzowana,
lokomotywa ma też lepsze zawieszenie i wyciszenie.
Podpisanie umowy miało miejsce 12 września w siedzibie PKP Cargo S.A..
Fot. RK.
Modułowa budowa i nowoczesność urządzeń zastosowanych w lokomotywie
umożliwia łatwą lokalizację ewentualnych uszkodzeń przy zastosowaniu
diagnostyki pokładowej i stacjonarnej.
Zmodernizowane lokomotywy pozostaną w użyciu przez kolejnych 10-15
lat.
Długofalowy program rozwoju w obszarze taboru trakcyjnego został już
przyjęty przez zarząd PKP Cargo. Rewizja struktury taboru PKP Cargo
potrwa przez najbliższe kilkanaście lat. Modernizacjami w różnym
zakresie może zostać objętych kilkaset ET22.
Koszt modernizacji jest objęty tajemnica handlową.
Zmodernizowane lokomotywy pojawią się na torach w trzecim kwartale
roku 2008.
Temat: Przekaźniki i 4051 gdzie kupić?
Witam!!!
| Buduję sobie, a raczej narazie w fazie projektów zespół mini-zasilaczy,
| i potrzebuję odcinanie wyjść od reszty układu.
| Przekaźnik tutaj jest chyba najrozsądniejszym rozwiązaniem.
| Zasilaczem jest po prostu stopień wyjściowy komplementarny dostarczający
| napięć od -22 do +22V max. Typowo od -16..+16V.
|
| A tych mini-zasilaczy mam w planie 48 sztuk.
| Ale typowo 20.
| A wlaczasz zawsze TYLKO jeden z nich, czy w dowolnych kombinacjach i
| ilosciach (np. wszystkie na raz) ?
| I czy musisz odcinac oba wyjscia, czy wystarczy jedno (odetniessz jeden
| kabelek - prad przez drugi nie poplynie).
Dobra, serio to powiem wam co chcę uczynić, ale nie śmiać się.
Jak zauważyliście próbuję konstruować jakieś coraz to inne urządzonka.
Teraz temat padł: Programator-tester układów modułowych.
Tzn. Moje założenie jest takie:
Wkładam do podstawki AlfaLCD określam że to taki typ a taki, ustawiam
lokalizację
dla softu w podstawce włożony LCD i odpalam odpowiedni soft.
Ten że soft zarządza moim modułem tj: AlfaLCD i mogę od razu znaczki sobie
wyświetlać.
I teraz wkładam sobie AT89C2051 odpalam znów soft i programuję sobie go.
I teraz biorę doprowadzenia do uC i programuję przez ISP.
Ale i również wkładam 7400 przyciskam CheckModule i sprawdza mi, czy działa
układ.
Czyli wiecie coś do wszystkiego.
I teraz. Wymyśliłem, że podawaniem sygnałów będzie zajmował się taki
zasilaczek.
Jak poziom H to tak ok. 4.5V jak L to ok. 0.2V. Oczywiście w każdym momencie
mogę
puścić przez rezystro robiąc coś w stylu a'la otwarty kolektor z rezystorem
pull-up.
A jak chcę zasilać moduł, to daję bez R.
A jak chcę odciąć całkowicie, np. nie powinno się tam pojawić jakiekolwiek
napięcie
to sobie je odcinam.
Ale że znów nie mogę określić, czy z wybranego zasilaczka obciążenie jest
podpięte
do +Vcc czy -Vcc, toteż nie mogę sobie dać tranzystorka na wyjście.
A przekaźnik lux, przewodzi bez względu na kierunek prądu.
Jeżeli chodzi o prędkość działania, mam narazie wymyślonych kilka sztuczek
pozwalające na szybkie sterowanie takim programatorem.
1. Ładowany soft do RAM-u i jego wykonanie.
2. Sterowanie zasilaczkami w zakresie obszaru pamięci RAM
3. Każdy zasilacz będzie mógł wybrać jedną z 8 napięć podawanych za pomocą
CD4051, gdyż
do modułu zwykle nie potrzeba więcej.
Prąd ustaliłem 200mA max. wzorując się na module np. AlfaLCD który ma
podświetlenie
ok. 110mA i LCD ok. 5mA. Dodając sobie trochę zapasu ustaliłem 200mA.
Jeśli chodzi o przekaźniki to znalazłem w Cyfronice
przekaźniki
7x12x7mm.
PM-A1001-5
cewka 5V
2,20PLN(pewnie bez Vat).
To jest jednak dowód że jednak istnieją małe i takie.
Ale tam nie będę zamawiał. 100PLN + firma kurierska to trochę dla mnie za
dużo.
Ja najchętniej zamawiałbym sobie partiami.
Tak więc znacie moje potrzeby. Może wpadnie wam coś na pomysł, aby to
ulepszyć,
zwłaszcza w sferze finansowej?
Może jednak te tranzystorki. Dwa osobne układy jeden do -Vcc obciązenia,
drugi do +Vcc
obciążenia. Tylko jak to zrobić, aby automatycznie, gdy zmienię kierunek
prądu
zmienił się też zasilacz, który oddawałby prąd, lub go pobierał.
Pozdrawiam
Strona 2 z 3 • Znaleziono 108 wyników • 1, 2, 3