Wyświetlono wiadomości wyszukane dla słów: Proktolog choroba odbytu





Temat: Pepe wroc - Rynkowski


- Panie ja jestem okulista, geriatria jest pietro nizej.


Geriatria zajmuje sie leczeniem chorob zwiazanych ze staroscia. Od chorob
odbytu jest proktolog

Tax a propos uzywania wyrazów, ktorych znaczenia sie nie zna

- A te meble są hebanowe?
- nie chyba, a na pewno - wczoraj przyjechaly od producenta

Angie





Temat: Pepe wroc - Rynkowski


Geriatria zajmuje sie leczeniem chorob zwiazanych ze staroscia. Od chorob
odbytu jest proktolog

Tax a propos uzywania wyrazów, ktorych znaczenia sie nie zna

- A te meble są hebanowe?
- nie chyba, a na pewno - wczoraj przyjechaly od producenta


Nie przejmuj sie, pewnie rocznik 86 :-)) Jeszcze dobrze matury nie oblali, a
juz u pracodawcow utarlo sie powiedzonko "86-tkom dziekujemy"... Wspolczuje
tegorocznym maturzystom.

Pozdrawiam,

Tiger

FUX:

Przychodzi facet do lekarza.
- Co się stało? - pyta lekarz.
Na to facet po cichutku:
- Panie doktorze to ja, baba, tylko się tak przebrałam...







Temat: Hemoroidy
Heh, zmień zdanie, to żaden wstyd. Przekonam Cię. Ten lekarz jest najwybitniejszym proktologiem w Polsce, wie o odbycie i odbytnicy po prostu wszystko:

http://www.jurczyszyn.zdrowemiasto.pl/proktolog/index.html

Hemoroidy to niewielkie struktury anatomiczne (zazwyczaj trzy) znajdujące się wewnątrz kanału odbytu. Ich nazwa pochodzi od greckiego słowa hemoroides, które oznacza przepływ krwi. Zadaniem hemoroidów jest utrzymywanie szczelności odbytu, szczególnie dotyczy to gazów. Mają formę wypukleń błony śluzowej do wewnątrz i w głównej mierze składają się z licznych połączeń tętniczo-żylnych. Układ końcowych tętniczek bezpośrednio przechodzących w żyły (bez obecności naczyń włosowatych) tworzy poduszeczki naczyniowe w górnej części kanału odbytu tuż powyżej tzw. linii grzebieniastej. Są one otoczone dwoma mięśniami okrężnymi - zwieraczami odbytu - wewnętrznym i zewnętrznym. Mięśnie te przez większość czasu pozostają w stanie napięcia. Powoduje to zastój krwi w hemoroidach, ich pęcznienie, ścisłe przyleganie do siebie i utrzymywanie szczelności kanału odbytu. W trakcie oddawania stolca mięśnie zwieracza odbytu rozluźniają się i wówczas następuje odpływ krwi zgromadzonej w hemoroidach.

Tak pan doktor opisuje prostym językiem stan prawidłowy. Dalej wprowadza pojęcie choroby hemoroidalnej.



Temat: Choroby towarzyszące - dziecko
jomate! nie wiem czy hemoroidy występują u dzieci. Dziwne jest zwłaszcza to, że lekarkanie zbadała Oli.
Chorobami odbytu zajmuje się proktolog. Myslę, że gastroenterolog też by pomógł (zwłaszcza, że krwawienia niekoniecznie muszą mieć związek z hemoroidami).

Pozdrawiam!
Ola



Temat: Humor
Świetne, teraz ja zapodam jeden z moich ulubnionych dowcipów:

**********************************
Zmarł znany kardiolog i urządzono mu uroczysty pogrzeb.
Podczas ceremonii za trumną, ustawione było ogromne serce pokryte kwiatami, jako że był kardiologiem. Gdy skończyły się moglitwy i przemówienia, serce otworzyło się, trumna wjechała do serca, a ono zamknęło się i ciało doktora pozostało tam na zawsze.
W tym momencie ktoś wybuchnął śmiechem.
Wszystkie oczy zwróciły się na niego więc rzekł:
-Przepraszam ale wyobraziłem sobie swój pogrzeb,
Jestem ginekologiem.

Proktolog zemdlał.

***********************************
Kiedy pierwszy raz to przeczytałem śmiałem się przez pięć minut.

Dla nie kumatych - Proktolog to spec od odbytu i chorób odbytniczo-jelitowych!



Temat: Humor

Świetne, teraz ja zapodam jeden z moich ulubnionych dowcipów:

**********************************
Zmarł znany kardiolog i urządzono mu uroczysty pogrzeb.
Podczas ceremonii za trumną, ustawione było ogromne serce pokryte kwiatami, jako że był kardiologiem. Gdy skończyły się moglitwy i przemówienia, serce otworzyło się, trumna wjechała do serca, a ono zamknęło się i ciało doktora pozostało tam na zawsze.
W tym momencie ktoś wybuchnął śmiechem.
Wszystkie oczy zwróciły się na niego więc rzekł:
-Przepraszam ale wyobraziłem sobie swój pogrzeb,
Jestem ginekologiem.

Proktolog zemdlał.

***********************************
Kiedy pierwszy raz to przeczytałem śmiałem się przez pięć minut.

Dla nie kumatych - Proktolog to spec od odbytu i chorób odbytniczo-jelitowych!


Świetne (chyba zostane ginekologiem, taki pogrzeb, lol )



Temat: Zapalenie krypty odbytu.
Poszukałam w necie i znalazłam, że zapalenie krypt powoduje przetoki i ropnie.

Powodem powstania zapalenia w obrębie kanału odbytu jest zapalenie odkryptowe. W połowie kanału odbytu znajduje się kresa grzebieniasta, jest to granica pomiędzy unerwieniem somatycznym-czuciowym poniżej kresy i powyżej unerwieniem wegetatywnym ( nie czuciowym). Na wysokości kresy grzebieniastej znajdują się krypty i zwiazane z nimi gruczoły odbytowe – to właśnie tu zaczyna się proces zapalny, którego efektem jest powstanie ropnia i przetoki odbytu. Są też przetoki związane z innymi chorobami i nie maja one zwiazku z zapaleniem gruczołów odbytowych (Hermanna). Należą do nich choroba Leśniowskiego-Crohna, przetoki powstałe w wyniku radioterapii, pourazowe, na podłożu ciała obcego czy w przebiegu choroby nowotworowej.
to ze strony: http://www.usg-proktologia.pl/choroby.htm

Ropień i przetoka odbytu uważana jest za ostrą i przewlekłą fazę tej samej choroby.
Przyczyną takiego poglądu jest fakt wspólnej etiologii tych chorób (1, 2). Najczęstszą przyczyną ropni i przetok odbytu jest infekcja krypty odbytowej.
to z tej strony: http://www.czytelniamedyc...k_medycznych-31




Temat: Wynik kolonoskopii
Witam Wszystkich, a szczegolnie Joanne

Ja mam rozpoznanie proctitis chronica non-specifica.
Joanno piszesz, ze tez masz proctitis, ale czy ulcerosa? Moj proctits nie jest "ulcerosa"(tak twierdzil gastrolog, a teraz udalam sie do proktologa i tez tak uwaza).
W moim przypadku (a cierpie na piekacy bol w odbycie) w histopacie nie ma napisane proctitis ulcerosa, to juz nie jest dla gastrologa zadna choraba.
Proktolog podchodzi juz inaczej, aczkolwiek nie poleca Pentasa itp, bo to jego zdaniem zarezerwowane jest dla innych chorob.
TO moje ostatnie doswiadzczenia z lekarzami.
Zdaje sobie sprawe, ze za rok czy dwa obraz moze byc zupelnie inny.Zreszta Ranka jest specjalistka w tej dziedzinie i do niej nalezy ostatnie slowo.
Joanno jakie masz dolegliwosci?Jakie leki przjmujesz?Jakie badania wykonalas?

pozdrawiam



Temat: Pytanie czy potrzebna koloniskopia?

Nadal się wacham co zrobić, mój stan ogólny jest chyba bardzo dobry jak na tą chorobę.
kolonoskopię miałam dopiero zrobioną po kilku latach choroby, kiedy na dobre się rozhulała...wcześniej rektoskopia...ale polip też byłby dla mnie dodatkowym argumentem za kolonoskopią...


Ale tak naprawdę to po tym jak przez 4 miesiące leczono mnie na żylaki odbytu których nie mam (dodam że po przeprowadzonej wcześniej rektoskopi) nie mam 100% zaufania do lekarzy.
zdarza się, mnie leczono na hemoroidy coś koło 2 lat zanim trafiłam do proktologa właśnie..




Temat: Colitis chronica, levis.
Bardzo was prosze o interpertacje rozpoznania po kolonoskopi podczas ktorej pobrano mi wycinki z odbytnicy.Badanie mialem robione przed swietami a po swietach odebralem rozpoznanie w recepcji szpitala i tam pytalem sie pielegniarki co to znaczy a ona mi powiedziala ze wszystko jest ok i ze mam sie zglosic do lekarza pierwszego kontaktu z tym rozpoznaniem... jednak dzisiaj zaczalem troche szukac po internecie i z tego co sie dowiedzialem to wcale to rozpoznanie nie oznacza ze jest wszystko ok... w poniedzialek ide znowu do lekarza ale bardzo sie zestresowalem i prosze was o pomoc.... czy mam sie niepokoic Jesli to jakas choroba to czym sie bedzie objawiala i jak trzeba zmienic swoje zycie?? Aha na kolonoskopie poslal mnie proktolog(zglosilem sie do niego bo pojawil mi sie malutki guzek na odbycie ale juz go nie ma).Z gory dziekuje za pomoc



Temat: Problemy proktologiczne po ciąży
Ja mam tendencje do tzw. szczeliny wewnątrzodbytowej. To jest właśnie coś takiego, co nie jest ciągle, ale się odnawia, robi się właśnie takie pęknięcie. I to daje ból i właśnie jakby rozrywanie. Mi lekarz mówił, że to powstaje jako efekt silnego zaciskania odbytu - ja np. to mam nieświadome, nocne, prawdopodobnie na tle nerwowym, ale równie dobrze myślę, że może mieć wpływ poród. Ja używam czasami czopków Posterisan H, pomagają.

Aha - jeszcze a propos wizyty u lekarza. Ja nie byłam u proktologa, ale u gastrologa i chirurga. Przy pierwszej wizycie tylko rozmowa, potem miałam zlecenia na oczyszczanie (przez dzień tylko picie i środki przeczyszczające), robił mi raz badanie palcem, za kolejnym razem endoskopię (ale to to już myślę, że tylko z powodu zagrożenia dziedzicznego chorobami jelita grubego). Co do przygotowania to z doświadczenia mogę powiedzieć, że przydaje się spora ilość ligniny (chociaż to mi akurat zagwarantowali w szpitalu) i bielizna na zmianę.



Temat: Dzien dobry :)
Jestem chora na kilka chorob. Hashimoto, alergie i endometrioza. Teraz mam ostatnio krwawienia z odbytu i od lat czeste luzne stolce. Podczas krwawien chodzilam do proktologa, ale nie widzial hemoroidow. Nie pomogly leki na hemoroidy wiec mysle ze to cos innego. Poza tym znam objawy (bo mialam w ciazy itd).
Mam 33 lata, urodzilam dzieki IVF bliznieta .



Temat: Proctitis chronica exacerbata
Witam. Jestem tu nowy bo i choroba która mnie dopadła jest dla mnie nowa. Mianowicie pojawiła sie krew w stolcu. Poszedłem do proktologa ktory mnie skierował na rektoskopie. Tam pobrano mi wycinki do badania hist-pat. Dzis odebralem wynik i wyszlo Proctitis chronica exacerbata. Wiem ze te 2 piewsze słowa oznaczaja zapalenie odbytnicy, natomiast nie umiem rozszyfrowac tego ostatniego. Prosze o pomoc i pozdrawiam.



Temat: "tylny" problem
Mam następujący problem-ze zdiagnozowaną chorobą Leśniowskiego - Crohna żyję od 3 lat. W trakcie okresu po zaostrzeniu, gdy zauważyłam krew i wpadłam w panikę, że wraca - moja Pani gastrolog oznajmiła mi, że to tylko hemoroidy. I tak sobie funkcjonowałam aż do ostatnich tygodni, gdy znów pojawiła się krew. Znając swój organizm raczej wiedziałam, że to nie jelitka (bo nie miałam problemów z gazami, normalnie jadłam, nie chudłam i nic nie bolało). Poszłam więc na wizytę u proktologa i dowiedziałam się, że moje hemoroidy to stan I/II stopień i że mam stosować Salofalk w czopkach na noc i maść na dzień. I nic nie byłoby w tym niepokojącego, gdybym w ostatnim czaise nie zauważyła takiej fałdki, odchodzącej na zewnątzr od odbytu-jakby więcej skóry. Nic nie boli, nic nie krwawi, ale mnie trapi. Czy ktoś może miał podobny problem???



Temat: Proszę o pomoc
Od około pół roku zauważyłam, że strasznie swędzi mnie okolica odbytu. Czasami swędzenie było tak okropne, że niezależnie od sytuacji musiałam się drapać. Początkowo myślałam, iż może to być skutek niewłaściwego sposobu depilowania okolic bikini. Przestałam więc stosować tą depilację. Jednak objawy nie minęły. Z informacji jakie wyczytałam na stronach internetowych wywnioskowałam, iż mogę mieć problem z grzybicą odbytu. Stosowałam więc maść CLOTRIMAZOLUM. Objawy jednak nie ustąpiły. Mogę chyba już teraz świadomie stwierdzić, iż sytuacja z biegiem czasu wygląda gorzej. Podczas załatwiania się zaobserwowałam krew na papierze toaletowym po podcieraniu odbytu. NIe zaobrerwowałam jednak śluzu, krwi ani robaków tzn. owsików w stolcu.
W chwili obecnej zauważyłam, iż w okolicach odbytu pojawiły mi się krostki wypukłe czerwone wielkości "surowej kaszy jęczmiennej". (Przepraszam za porównanie ale nie mam pojęcia jakiego innego mogłabym użyć.) Kilka dni po ich wystąpieniu owe krostki stały się bardziej czerwone i nie mam pojęcia czy to jest efekt drapania czy stało się to samoistnie. Bardzo dbam o higienę osobistą. Zauważyłam, iż podczas prysznica piecze mnie okolica odbytu. Podczas używania środka do higieny intymnej "Ziaja Płyn do higieny intymnej" początkowo pieczenie występuje jednak już po kilku sekundach mija. Problem swędzenia jednak wraca po około godzinie. Dziwi mnie to i przeraża, że problem nie znika ale staje się coraz poważniejszy. Podczas ostatniej wizyty u ginekologa wspomniałam iż mam problem ze swędzeniem odbytu na co lekarz mi powiedział, że nie jest proktologiem i nie może mi nic poradzić. Długo zbierałam się zanim poszłam na ta wizytę do ginekologa i teraz po jego odpowiedzi krępuję się wspomnieć o tym problemie jakiemukolwiek innemu lekarzowi. Jestem obecnie w Norwegii gdzie nie tylko bariera językowa ale także i psychiczna hamuje mnie przed jakimikolwiek działaniami.
Przeczytałam ogromną ilość informacji na temat hemoroidów, kłykci odbytu, grzybic, iż teraz w mojej głowie każda z powyższych chorób pasuje objawowo do moich.
Proszę o jakąkolwiek radę w tej sprawie. Co może być przyczyną moich objawów? Jak je leczyć? Jakie środki mogę zakupić w Anglii aby zatrzymać swędzenie oraz pieczenie?



Temat: Proszę pomóżcie i oświećcie mnie.
Witajcie! Jestem "Nowy", cóż, chyba mnie dopadło. Przywitałem się w Centrum powitań, ale powtórzę. Mam na imię Marcin, mam 28 lat i we środę dowiedziałem się, że pewnie mam wzjg. Od około miesiąca miałem jakieś biegunki i czułem się tak na 2 razy, a 3 tygodnie temu pojawiła się krew w kale. Od razu poszedłem do lekarza proktologa, zrobił mi rektoskopię i diagnoza - na odcinku do 15 cm błona śluzowa odbytnicy rozpulchniona w ostrym stanie zapalnym. Widoczne obszary powierzchniowych plackowatych, płaskich owrzodzeń oraz obszary pokryte włóknikiem, w końcu odbytu śluz krwisty, skonkludował "Proctitis acuta ulcerosa". Zapisał mi Sulfosolozapin EN 5 razy dziennie po 1 tabletce i Metronidazol 3 razy dziennie po 2 tabletki. Za miesiąc kontrola i pobranie wycinka.
Przepraszam, że tak prosto z mostu napisałem diagnozę i co wykryto, ale pomóżcie. Od środy życie bardzo mi się zmieniło. Mam wspaniałą żonę, śliczną 7-miesieczną córkę, pracę która jest obciążająca, ale daje mi bardzo dużo satysfakcji. Boję się, że choroba to wszystko zmieni, boję się, że nie będę mógł uprawiać sportu, że będę obciążeniem dla kogoś, że będę mógł funkcjonować wyłącznie będąc uzależnionym od najbliższych. Proszę powiedzcie, czy można z tym schorzeniem normalnie funkcjonować, pracować, cieszyć się życiem i rodziną? Czy zaostrzenia i postępy choroby musza być, czy da się je powstrzymać na obecnym poziomie? Cieszę się, że zareagowałem praktycznie od razu i nie bagatelizowałem objawów, ale co dalej? Nie chciałbym stracić tego wszystkiego, pomijając jedzenie (które i tak już poszło w odstawkę - dieta bezmleczna, itp.). Boję się utraty samodzielności, pracy, stanowienia ciężaru.
Może wydać się to śmieszne, ale kurcze, zawsze byłem twardy i jakoś dawałem sobie radę w stresujacych i cięzkich sytuacjach. Na chwilę obecną czuję, że mnie to deczko przerosło, na szczęście moge liczyć na rodzinę.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich! Idę zaparzyć sobie szałwię. Nawet mi smakuje



Temat: Pytanie czy potrzebna koloniskopia?
Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Nadal się wacham co zrobić, mój stan ogólny jest chyba bardzo dobry jak na tą chorobę. Jak czytam co niektórzy z was przechodzą to powiedziła bym że nawet mega dobry, po podaniu mi leków wszystkie wcześniejsze objawy ustąpiły po dosłownie 2 dnaich i odtad sie nie pojawiły.

Ale tak naprawdę to po tym jak przez 4 miesiące leczono mnie na żylaki odbytu których nie mam (dodam że po przeprowadzonej wcześniej rektoskopi) nie mam 100% zaufania do lekarzy.
Nadmienię jaszcze że mój ojciej choruje również na CU i jest już po usunięciu jelita grubego co oczywiście mogło naprowadzić mojego 1 lekarz na diagnozę - ale chłopak jakoś sobie nie poradził. Nie muszę mówić że spodziewłam się że jestem na to chora gdy zaczeły się u mnie pierwsze krwawienia i jak odetchhnełam z ulgą kiedy mój 1 lekarz po rektoskopii powiedziła mi że jelito jest czyste i to tylko żylaki odbytu.
Niestety doktorek się mylił i mam to co mam, na szczęście już dobrze zdiagnozowane.

Acha jeszcze jedno lekarz do którego chodzę to proktolog a gdy czytam forum to widzę że większość leczy się u gastroenterolaga - może rzeczywiscie zmienić lekarza.

Jeśli chodzi o kolonoskopię to wiem że to koszmar bo miałam 2 razy jak znależli u mnie tego polipa, mam bardzo poskręcane jelita i większego bólu nigdy nie przeżyłam. Jak miałam mieć po raz drugi to wiedziałam co mnie czeka choć lekarz oczywiscie wmawia ci że to nic nie boli wieć poprosiłam o jakieś znieczulenie, pielęgniarka dała mi zastrzyk z relanium i byłam taka trochę zamroczona ale jak zaczeło się badanie i ból to otrzeźwiałam w 3 sekundy i nic tez zastrzyk nie dał. Podobno np. w Bamberskim dworze i w szpitalu na garbarach robią w znieczuleniu.

Ale się rozpisałam, ale miała ochotę się gdzieś wygadać, jak zrobiłam jakieś literówki to przepraszam.
Pozdrawiam wszystkich cieplutko bo na dworze strasznie dziś wieje.



Temat: Prątki gruźlicy(gruźlica jelit)
Moje madre ksiazki mam w domu niestety
Ale Mamcia ma racje.Leczenie pol roku i wyleczenie
Poza tym czy sie mylili,mozliwe..

Mam to:
Gruźlica jelit jest pełnościennym, odcinkowym, przewlekłym zapaleniem wywołanym przez prątki gruźlicy. Do zakażenia dochodzi drogą pokarmową. Zwykle rozwija się wtórnie w stosunku do gruźlicy płuc , najczęściej umiejscawia się w okolicy zastawki krętniczo-kątniczej (85%) jest to związane prawdopodobnie z fizjologicznym zwolnieniem pasażu jelitowego w tej okolicy. Inne lokalizacje wg. malejącej częstości to:jelito kręte, okrężnica, jelito czcze, wyrostek robaczkowy, odbytnica i dwunastnica.
Gruźlica jelit nie daje charakterystycznych objawów chorobowych. W około 30% przypadków przebieg jest bezobjawowy. W najczęściej występującej postaci krętniczo-kątniczej głównym objawem są bóle brzucha umiejscowione w okolicy pępka i podbrzuszu, o charakterze kolki lub ciągłym. Mogą im towarzyszyć utrata łaknienia, chudnięcie, wymioty, wzdęcia brzucha, biegunka i gorączka.
W zaawansowanych stadiach może dochodzić do pełnoobjawowego zespołu złego wchłaniania. Objawy o innej lokalizacji niż krętniczo-kątnicza mają swoją specyfikę w zależności od umiejscowienia, na przykład w umiejscowieniu dwunastniczym objawy mogą być identyczne, jak w chorobie wrzodowej, a przy umiejscowieniu w okrężnicy esowatej nie różnią się od objawów występujących w uchyłkowatości lub raku.
Badaniem przedmiotowym w niepowikłanym przebiegu zwykle nie stwierdza się odchyleń od normy. Opór w prawym dole biodrowym, odpowiadający zmianom w rejonie zastawki Bauchina lub powiększonym węzłom chłonnym jest stwierdzany rzadko. Badanie proktologiczne może ujawnić istnienie przetok, lub owrzodzeń w okolicy odbytu.
Najczęstszym powikłaniem jest niedrożność jelit spowodowana przerostowymi zmianami zapalnymi, ściągającymi, okrężnymi bliznami po wygojonych owrzodzeniach lub zrostami otrzewnowymi. Również stosunkowo często zdarzają się oklejone perforacje z tworzeniem ropni oraz przetok, najprawdopodobniej zależnych od wtórnego zakażenia bakteryjnego w miejscu martwiczo zmienionych tkanek przez proces gruźliczy. Inne powikłania, jak wolna perforacja, zapalenie otrzewnej i krwotok, spotyka się rzadko.
Wtórną gruźlicę jelit należy podejrzewać, gdy u chorego z czynną gruźlicą płuc wystąpią bóle brzucha, zmiana rytmu wypróżnień, zespół złego wchłaniania lub gorączka nie wyjaśniona przebiegiem choroby płuc.
Pierwotna gruźlica jelit może być łatwo przeoczona, a do jej rozpoznania dochodzi nieoczekiwanie w ramach diagnostyki dolegliwości brzusznych lub w czasie laparotomii.

EDIT:
Tylko wlasnie nie wiem czy mozna miec gruźlice jelit pierwotna,chyba nie...



Temat: moja historia, uwaga bo długie ;)
dziękuję wszystkim za odpowiedzi!

aktualnie moja sprawa wygląda tak, że leczyłam sie dotąd sulfą 3 x 2 i doraźnymi wlewkami salofalku, brzuch wcale nie boli a toaletę odwiedzam ok. 3 razy dziennie ale bez traumy . I to chadzanie do toalety + papkowaty stolec jest jedynym jakimkolwiek objawem rózniącym mój stan obecny od tego sprzed killku miesięcy (bo całe wcześniejsze życie wystarczył mi 1 raz dziennie lub nawet 1 na 2 dni). Teraz mam tak, ze moje jelito budzi się razem ze mną tzn. od otwarcia oczu mam minutę by znaleźć się w toalecie bo inaczej narobię w piżamę Te 1-2 kolejne wypróżnienia w ciągu dnia wyglądają podobnie, parcie i mam chwilkę by znaleźć toaletę . Poza tym jest ok, niekiedy tylko podrażniony odbyt daje o sobie znać
Dziś miałam sigmoidoskopię (nie było tak źle jak czytałam w opisach no ale to sprawa indywidualna, mnie wcale to nie bolało oprócz dyskomfortu przy pobieraniu wycinków ) . Opis - Badanie po wlewce. Jelito obejrzano do esicy. Błona śluzowa obejrzanego odcinka jest gładka, lśniąca, o prawiodłowym rysunku naczyniowym. Bioptaty: odbytnica. Mam odebrać hp za 10 dni.
Lekarz mówi, że prawdopodobnie CU ( bo on na to stawia ) wycofało się i makroskopowo jest remisja. Twierdzi, ze moja szczelina była objawem wtórnym do zapalenia jelita obserwowanego przy anoskopii przez proktologa. Wobec czego moja choroba była aktywna niespełna 5 m-cy od września do stycznia. Teraz zmieniono mi dawkowanie leu do 2x2 dziennie. ...Chyba lekki był to epizod .
Tylko ja mam jeszcze nurtujące mnie pytanie bo w ferworze dobrych wiadomości po badaniu nie zapytałam.
Czy wynik histopatologii mimo remisji makroskopowej CU potwierdzi rozpoznanie CU bo w mikroskopie będzie widoczne co było? Tak żebym wiedziała co w ogole w tej remisji jest No bo tak sobie właśnie myśle co przyniesie to badanko przy zdrowym jelicie



Temat: Jelito dra?liwe czy ju? choroba Crohna?
Mam 27 lat. Bardzo prosz? o pomoc, gdy? jestem na skraju depresji.

5 lat temu nagle zacz??em mie? bóle w lewym pod?ebrzu. Bóle pojawi?y si? którego? ranka i tak ju? pozosta?o... Wystraszy?em si?, ?e to mo?e jaki? wrzód i uda?em si? do lekarza (dodam jeszcze, ?e przez okres niemal roku mia?em podwy?szon? temperatur? cia?a - 37,2). Skierowano mnie do szpitala i tam wykonano wlew dojelitowy oraz tomografi?. Stwierdzono, ?e mam zespó? jelita dra?liwego (spastyczno??). Dodam tylko, ?e od kiedy pami?tam w chwilach stresu, biega?em do ubikacji i mia?em ?luzowate biegunki.
Moja mama (57 l.) ma od wielu lat zdiagnozowane wrzodziej?ce zapalenie jelita grubego. Pociesza?a mnie, ?e mnie nic nie dolega i ?ebym bra? tylko Duspatalin?, która rozkurcza... Bóle po lewej stronie u góry pod ?ebrem t?umaczy?a tym, ?e tam zawija si? jelito i st?d s? te bóle, ale to nic takiego. Bóle przypomina?y raczej kolki i da?y si? wytrzyma?, czasami nawet zapomina?em o nich, bo by?y bardziej odczuwalne rano, a wieczorami ust?powa?y niemal natychmiast. Gdy nie mia?em stresu, nie mia?em biegunek, ale codziennie rano, mia?em wypró?nienia z nadmiarem gazów w postaci papkowatego stolca. Krwi nie zauwa?y?em. Stara?em si? przyzwyczai? i ?y?em tak do teraz, gdy w pewnym momencie, zacz??o mnie co? tak dziwnie sw?dzie? czy nawet piec (rozpala?) w okolicy odbytu. Ale nie na zewn?trz, tylko jakby w ?rodku zaraz za zwieraczami. Po dotkni?ciu (wew?trz g??boko) namydlonym palcem, czuj? zdecydowanie pieczenie. Ból nie jest a? tak wielki, ale uci??liwy, bo jednostajny i trzyma mnie ca?y dzie?, ale wieczorem narasta i czu? wi?ksze pieczenie. Zmierzy?em temp. w odbycie, o godz. 21 wynios?a 38, przy ogólnej temp. cia?a 36,6. Uda?em si? do proktologa, który zbada? mnie i powiedzia?, ?e mam chorob? Crohna! Opowiedzia?em mu, ?e w momencie stresu mam nawet 5 biegunek w ci?gu kilkudziesi?ciu minut. Powiedzia? te?, ?e mam jakie? 2 p?kni?cia (ale to podobno niegro?ne). Przepisa? tabletki COLITAN (Mesalazinum), które mam bra? 3x2, smarowa? jakimi? ma?ciami odbyt i ?rodek i przyj?? do kontroli za miesi?c!
Po przyj?ciu do domu natychmiast zacz??em czyta? w internecie, co to jest za choroba - Crohna. Po przeczytaniu kilku artyku?ów odechcia?o mi si? ?y?! Zapalenie jelit, niedokrwisto??, krwawienia, przetoki, spadek masy cia?a i ta okropna kolonoskopia, o której mi mama opowiada?a. Ludzie pisz?, ?e ?ycie staje si? m?czarni?, przechodz? operacje, wycinaj? im fragmenty jelit, ?ycie w szpitalach, sztuczny odbyt, krótkie ?ycie. O Bo?e, do?? ju?... Bardzo prosz? wszystkich o pomoc. Od 2 lat jest w szcz??liwym zwi?zku ma??e?skim i mam wspania??, niespe?na 2 letni? córeczk?, któr? chce wychowa? i da? jej szcz??cie. Prosz? pomó?cie mi, czy moje dolegliwio?ci jednoznacznie wskazuj? na t? chorob?, czy to mo?e tylko jakie? zapalenie odbytu?
Czy ta choroba powsta?a teraz - w momencie tego pieczenia, czy mia?em juz j? wcze?niej, tylko nie wiedzia?em i czego mog? si? spodziewa?: gor?czki, chudni?cia, ...
Czy ta choroba jest tak samo powa?na jak wrzodziej?ce zapalenie jelita grubego?
Czy da si? normalnie ?y? i pracowa? i czy jest szansa cho?by na cz??ciowe wyleczenie? Czy s? ludzie w mim wieku z takimi przypad?o?ciami?
Na co uwa?a?, jakie s? naprawd? dolegliwo?ci tej choroby? Jak powstrzyma? rozwój choroby? Czy b?d? krócej ?y??

Co robi?? Prosz?...

Wojtek - nauczyciel (Kraków)



Temat: bardzo chory człowiek prosi o pomoc.....
autor: Władysław Gołębski wysłano: 17-lutego-2005, 18:28
Szanowni Państwo Zwracam się z uprzejmą prośbą o wskazówki/doradztwo/ w sprawie mojej choroby.... Otóż mam cukrzycę typu II od 1997 roku.Wartośći cukru na czczo nie przekraczają 150 a po opbiedzie nie przekracza 200.Jestem od 2002 na insulinie mixtard 30H i zauważyłem przybieranie na wadze/92 kg obecnie a w 1997 roku zaledwie 8o-82/.Ponadto mam dnę moczanową,nadciśnienie tętnicze z rana 150/95,dwa polipki w żołądku i zaczerwienienie błony śluzowej żołądka/helikobacter pylori/ wraz z początkującym zwłoknieniem z tendencją do zaniku.Wzdęcia zwłascza po węglowodanach zwłascza po ryżu ziemniakach,kaszy jęczmiennej i gryczanej i po kamś czasie oddawanie silnie cuchnących wiatró/gazów/-przypominających zapachem jakby siarkowodór albo zgniły liśćie lub" zgniłą wodę w stawie ". Kiedy mocz miałem przed 1997 roku o odczynie kwaśnym nie miałem takim dużych problemów z jelitam izwłaszcza grubym ,które mnie pobolewa,burczy w brzuchu wzdyma i np. nad ranem ciągnie szybko od góry w dół/pobolewając na stolec który jest bardzo cuchnący... Ktoś mi w laboratorium napomknął ,że ten odczyn obojętny jest związany u mnie z zasadowicą organizmu-inaczej mówiąc zakwaszeniem całego organizmu,który w wyniku nie poradzenia sobie z biochemicznymi procesami wydalania i spalania produktów przemiany metabolicznej i to pozostaje w organiźmie powodująć dnę i inne złę moje samopoczucie...ew. bakteriozą i candidozą ,a takżę spadkiem odpornośći organizmu w wyniku tychże reczy "koło się zamyka".No i właśnie z rana zawsze czuję się jakbym był zatruty,niewyspany,spojówki oczu zaczerwienione /"na okrągło"/,zawroty głowy i problemy z bradykardią i przyspiesszaniem-arytmią serca. Oprócz tego jestem bardzo osłabiony ,po kilkuset metrach "łapię zadyszkę",a badania kariologiczne/Holter i Wysiłkowe EKG/ nic nie wykazały coby kwalifikowało mnie do jakies interwencji kardiologicznej. Poza tym mam problemy z wątrobą uszkodzenie komórek wątrobowych/wirusy HBs i Hcv nieobecne/.chodzi o nieznznaczne [podwyższenie transaminaz/Aspat 41,Alat 36,bilirubina w normie/. W 1983 roku miałem 120.bipsja z 19 84 roku wykazała stłuszczenie wątroby a niedawne usg potwierdzają uszkodzenie w stłuszczeniowym echu i jej nieznacznym powiększeneiem....EERCP w klinice w Katowicach wykazało,żę mam trzustkę tzw.divipancreas/podwojne/no i wątroba do leczenia.Mam nieraz swędzenie ciałą po wszystkich pokarmach,a z tyłu głowy jakiś swędząco -piekące odczyny skórne, swędzenie w odbycie mimo różnych maści od proktologa,cuhnący oddech a najgorzej to problem z jelitami i trawieniem........ Proszę o ukierunkowanie na dietę /ew. inne jeszcze podpowiedzi/ z uwzględnieniem dny moczanowej i nerek/kreatynina nieco podwyższona 1 cały i cztery dzieśiąte/oraz uwzględnienie zakwaszenia organizmu i pozotałych chorób i chorych jelit oraz wzdęć zwłaszca po węglowodanach. Z góry serdecznie dziękuję. Z poważaniem i nadzieją. Władysław Gołębski Żory email:wladyslaw56@op.pl



Temat: Hemoroidy
Żylaki odbytu - problem bolesny i ... wstydliwy
Lek. med. Ewa Wojas

Nasz obecny tryb życia i jadłospis nie do końca zostały uzgodnione z naturą. W efekcie dotykają nas problemy, których łatwo moglibyśmy uniknąć. Takim bolesnym a wstydliwym problemem są żylaki odbytu, popularnie nazywane hemoroidami.

Większość osób cierpiących na hemoroidy kona w milczeniu. Temat do konwersacji towarzyskiej mało się nadaje. Kto nie miał nie zrozumie, kto miał - pragnie zapomnieć na wieki. Nie ma komu się poskarżyć, a z lekarzem trudno nie tylko rozmawiać, ale nawet i spotkać się.

Tak więc ofiara, z wyrazem cierpienia na twarzy, udaje się do apteki, gdzie prosi o jakieś czopki na hemoroidy. Dla kogo? Oczywiście... dla babci! Jak w tej sytuacji ulżyć cierpieniu? Najlepiej iść do lekarza - najprościej do internisty. Jestem pewna, że nie zbada, ale przepisze lekarstwa i to nie tylko czopki.

Najlepiej przed wizytą u lekarza chroni profilaktyka - dieta bogata w warzywa i owoce oraz aktywny tryb życia. Jeśli już dopadła nas choroba, trzeba zadbać o regularne wypróżnienia. Cennym uzupełnieniem diety stają się środki poślizgowe i rozluźniające kał. Należą do nich nasionka babki plesznik, siemienia lnianego i - zdecydowanie smaczniejsze - rodzynki, figi, suszone śliwki. Nasiona lnu stosuje się w stanie nierozdrobnionym! Zmielone zachowują walory odżywcze, ale mają znikome działanie przeczyszczające, a w przypadku hemoroidów o takie przecież chodzi.

Niestety, najlepszym w tym wypadku, choć obrzydliwym środkiem przeczyszczającym jest olej PARAFINOWY - parafina jest tu substancją "poślizgową". Uwaga! Należy zapewnić sobie nielimitowany dostęp do łazienki. Parafina pokrywa ściany przewodu pokarmowego i powierzchnię kału śliską warstwą, co ułatwia defekację. Niestety, działa z siłą wodospadu, co akurat w przypadku guzków krwawniczych jest zaletą, a do tego może wyciekać przez zwieracz odbytu. Inne środki też są skuteczne, ale ten polecam.

Zarówno parafina jak i środki pęczniejące zaburzają wchłanianie w jelitach, dlatego nie można ich stosować stale. Niemniej w okresie zaostrzeń są bardzo cenne i zdecydowanie poprawiają komfort życia.

Następnie leki działające na naczynia żylne. Te bez recepty zawierają escynę - substancję uzyskiwaną z kasztanowca zwyczajnego. Są to bardzo różne postaci leków: mieszanka ziołowa Rektosan, czopki Hemorol, wyciąg z kasztanowca Intractum Hippocastani, krople Venoforton, tabletki Aescin i wiele, wiele innych. Zapamiętajcie Państwo, że w żylakach odbytu pomaga mały okrągły brązowy kasztan, a będziecie wiedzieli, o co pytać w aptece.

W skład niektórych, miejscowo działających preparatów (czopków, maści, kremów) wchodzą substancje miejscowo znieczulające i przeciwzapalne, wpływające korzystnie na stan śluzówki odbytnicy i naczyń żylnych. Jest całkiem sporo tego typu preparatów dostępnych bez recepty.

Stosowane doustnie leki przeciwbólowe i przeciwzapalne zmniejszają dolegliwości - eliminują ból i zmniejszają miejscowe objawy zapalne. Należy ich używać w miarę potrzeb. Nawet osoby mające problemy z żołądkiem mogą z nich korzystać, choć po właściwy preparat powinny udać się do lekarza.

Co dalej? Dobre rady babuni - cisza, spokój, relaks w pozycji leżącej, ciepła, ale nie gorąca kąpiel z ziołami. Niektórym pomagają tzw. nasiadówki np. z korą dębu, kwiatem nagietka.

Ten wodny wątek przypomniał mi o bardzo ważnej rzeczy - HIGIENA okolic odbytu! Nie wszyscy mają w łazience bidet, ale wodę raczej tak. W okresie choroby należy z niej korzystać szczególnie obficie. Łagodne mydła do higieny intymnej (z wyciągiem z nagietka, macierzanki, kory dębu) lub Analen w płynie (bo krem Analen zmniejsza ból i swędzenie), chronią i pielęgnują skórę okolicy odbytu.

Niestety, tak jesteśmy skonstruowani, że w niesprzyjających okolicznościach dochodzi w żyłach odbytu do zastoju krwi, często powikłanego stanami zapalnymi, zakrzepem lub krwawieniem. Nazywamy ten stan żylakami odbytu, hemoroidami, guzkami krwawniczymi. Około 60% krwawień z dolnego odcinka przewodu pokarmowego jest powodowane przez hemoroidy.

Większość problemów z żylakami odbytu znika pod wpływem leczenia zachowawczego. Jeśli dolegliwości nawracają albo są szczególnie nasilone, albo długo trwają (ponad dwa-trzy tygodnie) należy odwiedzić chirurga - proktologa. Zgodzicie się Państwo ze mną, że dwa-trzy tygodnie temperatury 38,5 st. C, lub dwa-trzy tygodnie żółtaczki, kaszlu, kataru, świądu skóry lub innego, nieprzyjemnego zjawiska zdrowotnego (objawu), skłoni większość ludzi do kontaktu z lekarzem. Żylaki odbytu są tak samo chorobą jak przeziębienie, ospa wietrzna czy nadciśnienie! Tylko dotyczą innej części ciała. Jeśli nie znikają, należy się poradzić specjalisty.

Badanie polega na oględzinach okolicy odbytu, badaniu palpacyjnym per rectum, czyli przez odbytnicę, często reckto- i sigmoidoskopii - badaniach wymagających użycia specjalnego przyrządu, pozwalającego obejrzeć wnętrze jelita grubego na odcinku do 15-60 cm od zwieracza odbytu. Badania nie są przyjemne, ale należy je wykonać. Żylaki odbytu nie są jedyną chorobą powodującą dolegliwości i krwawienia związane z defekacją.

I jeszcze jedna uwaga. Czasami żylaki odbytu są leczone operacyjnie. Są różne sposoby chirurgicznego leczenia hemoroidów. Chirurgia bardzo się zmieniła w ostatnim dwudziestoleciu i korzysta, na równi z innymi dziedzinami medycyny, z technicznych udogodnień pozwalających zmniejszyć zakres operacji, poprawić komfort pacjenta w okresie pooperacyjnym, skrócić czas zabiegu i pobytu pacjenta w szpitalu. Decyzji o zabiegu nie warto odwlekać w nieskończoność. To boli!

Lek. med. Ewa Wojas
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alternate.pev.pl