Wyświetlono wiadomości wyszukane dla słów: programy do przerabiania zdj





Temat: Rysopis !


Witam

Jest taki program Kais Super GO.
Można w nim np: przerobić czyjeś zdjęcie zrobione
aparatem cyfrowym na dowolną twarz np:
Łysemu panu dodać piękną fryzurę,
pięknej pani dodać kompletną łysinę i wąsy,
porozciągać policzki i nos.
Można z obrazem zrobić wszystko co się tylko wymyśli.
I to wszystko wydrukować w dowolnym formacie i kolorach.
Extra zabawa.

Mogę go podesłać tylko 65Mb

Pozdrawiam
  Rycho


Do Rycha albo kogos z tej grupy:
Prosze o url
Dziekiuje





Temat: Bielik


jest jakaś strona z opisem?


Jesli chodzi ci o Bielika ( dawna Iskra II ) Marganskiego, to prosze bardzo:
www.marganski.com.pl

Jest tam sporo zdjec i opisow, ale wszystkie na ziemi.
Ostatni update jest niestety gdzes z listopada ub.roku.
Wyglada ladnie, ale jeszcze nie polecial wiec o zamowieniach na razie mowy
nie ma.
Poza tym nie wiadomo jak na to patrza trepy z MONu. Przeciez oni chca
samolot
szkolno-bojowy a Bielik jest wylacznie do szkolenia. Juz raz uwalili program
Irydy
zmieniajac zalozenia gdy samolot juz byl ukonczony. Samolot szkolny raczej
trudno
przerobic na szturmowy.Moze tez tak byc i w tym wypadku.
Marganski raczej nie ma doswiadczenia w produkcji odrzutowcow wiec prace sie
pewnie przeciagna, chociaz stara sie zapozyczyc jak najwiecej komponentow ze
starej iskry.
Pewnie za kilka lat niemcy nam oddadza swoje Alpha-Jety w cenie zlomu.
Szkoda tylko chlopakow z Deblina, bo znowu beda latac na starym zlomie,
ktory bedzie spadal.

Pozdr. Grabar







Temat: Adobe Photoshop 8.0 CE Pl
Czy można tym programem ( a jeśli tak to prosze o wskazówki ):
- zagiąc rogi zdjęcia
- zredukować czerwone oczy
- przerobic zdjecie na rentgenowskie
- przerobić zdjęcie na złote lub starodawne (tak jak się przerabia zdjęcia ślubne)




Temat: Program do przerabiania fotek
szukam probramu do przerabiania zdjec gdzienp moja fotka moze byc jako plakat lub zdjecie na bilbodzie lub gdzie indziej prosze.. pilnie potrzebuje taki program czy moze macie taki ? prosze o szybka odpowiedz z gory dziekuje PS . WESOLYCH SWIAT!!!



Temat: Photoshop 7 - pytanie techniczne
mam dwa pytanie dotyczace edycji zdjec w tym programie

1. jak przerobic zdjecie kolorowe na czarno biale oraz na sephia

2. jak rozjasnic zdjecia

z gory dziekuje,

Antek





Temat: Jakim programem moge zdjecia..
przerobic tak aby pasowaly idealnie do ekranu?tzn zeby program sam przerabial fotki pasujace do eranu.THX



Temat: programik do przerabiania filmów
Witam czy ktos zna jakis dobry program do przerabiania filmow?? Chodzi mi o taki żeby podmienic twarze bohaterow na jakies zdjecia.



Temat: sms w sx1
Hmm jesli chodzi o wiad. obrazkowe co sa w nokii to do tego jest taki program nazywa sie "photosms" ten program przerabia zwykle zdjecia jpg na tego typu obrazki a zapisuja sie normalnie w folderze wiad obrazkowe :D

pozdr



Temat: Szukam programu do przerobienia zdjęć na 176x176 K700i
tak jak w temacie chcialbym przerobic zdjecie na ten rozmiar do k700i pomożecie?



Temat: Photo Acute dla UIQ
Ja to próbowałem na nokii 6600 kolegi. Zdjęcia przerabiał trochę wolniej, ale wychodzą tak samo jak z tego programu(nie pamiętam już, czy były te szare paski, ale chyba nie)



Temat: Nokia 7710 - (tapety) ?
Witam potrzebuję waszej pomocy a mianowicie kupiłem sobie nokie 7710 i od kilku dni staram sie znaleść do tego telefonu darmowe tapety lub jakis program którym mogę przerobic zdjęcia na format 640 x 274 pikseli.

Wiec help me!

Z góry dzięki

Pozdrawiam



Temat: Kącik artystyczny
AgnieszkaG, ja bym się kłóciła, ze się nie da Jest wiele programów graficznych, które potrafia przerobić zdjecie w rysunek za pomocą jednej opcji

(bronię tutaj sensu "że tak nie można" bo owszem można ale ja się nie bawię tak w grafikę )



Temat: face wrap
witam.
pytanko moje dotyczy programu face wrap do przerabiania zdjec.
seryjnie w sony ericsonach.
ja chcialbym wgrac go na nokie 6300 jest to mozliwe.
lub moze zna ktos cos podobneg dzialajacego na nokii???



Temat: konweter zdjęcie tekst
Witam mam na dysku książke tylko jest zeskanowana w gif'ach a jakim programem przerobić ten tekst do worda. Poprostu jak porzebuje jakiś fragnemt to musze przepisywać bo nie da sie zrobić operacji kopiuj wklej na tekście w zdjęciu. Ma koś jakąś propozycje?
Pozdrwaiam PiM



Temat: Program ktory zmienia zdjecia na txt
Witam szukam takiego programu co zmienia zdjecia, obrazki na zdjecia pisane za pomoca znakow ktore mozna wkleic np do notatnikia cos jak asc II art maker ale ten prog to mi tylko kawalek foto przerabia a nie cale;/



Temat: który program
Witam wszystkich
Mam pytanko i mały problem.Chciałbym dostac program którym bym mogła obrabiac sobie zdjecia np ozdabiac je badz przerabiac, wstawiac ramki itp.Co moglibyscie mi doradzic?(podac droge uzyskania za free tego programu)
Pozdrawiam wszystkich miłoscników foto



Temat: 20 najlepszych darmowych programów do obróbki zdjęć
Możesz przerobić naprawdę słabe zdjęcie w prawdziwe dzieło sztuki. Przedstawiamy 20 najlepszych darmowych programów do obróbki grafiki.

więcej na ten temat możesz dowiedzieć się tutaj



Temat: program do rozjaśniania jpgów


Szukam programu do hurtowego rozjaśniania zdjęć, może ktoś się z jakimś
spotkał?


Taki program to jakies 5-10 linijek w jezyku skryptowym.

Moze napisz sobie prosty skrypt do przerabiania? Przyjemne z pozytecznym





Temat: Jak się robi style
Najłatwiej jest przerobić styl. A programem może być edytor tekstowy np. notatnik do grzebania przy kodzie i jakiś program graficzny do edycji zdjęć



Temat: Program do obróbki i edycji Zdjęć i wideo
Witam czy ktoś z was zna jakies program abym mogł na fonie edytować zjęcia np przerobić na czarno białe itp?



Temat: Zdjecia jako film avi
Sprobuj TMPGEnc


| Witam
| Jakim programem mogę przerobić statyczne zdjecia na
| projekcje slajdów zapisaną w formacie avi???

Mój kumpel robi to używają 3dsMAX4.2
;-))))

Pozdrawiam





Temat: Zdjecia jako film avi
bmp2avi
taki maly programik
pozdrw
Thomash


Witam
Jakim programem mogę przerobić statyczne zdjecia na
projekcje slajdów zapisaną w formacie avi???
pozdr
SinC






Temat: Zdjecia jako film avi
Witam
Jakim programem mogę przerobić statyczne zdjecia na
projekcje slajdów zapisaną w formacie avi???
pozdr
SinC




Temat: Tapeta
Czy istnieje program dzięki któremu można zdjęcie ściągnięte z internetu
przerobić na tapetę?




Temat: Konkurs fotograficzny - Tematy I
Kokosss, przerobione ?? Sztuka fotografii niestety zanika w tym całym zgiełku programów do edytowania prawidze zdjęcie powinno być zrobione na "żywca" a nie przerobione sztuką jest zrobić naprawde dobrą fotkę, a nie ją przerobić



Temat: Foto czarno białe na kolorowe
Witam czy ktoś wie czy jest program co przerobi zdjęcie czarno białe na
kolorowe?Bo filmy czarno białe się na kolorowe przerabia to i fotki napewno
można.




Temat: Logo w corelu kto zrobi do szkoły ?
ja juz z tym logiem nie moge po prostu nie jestem dobry w tych programach a zostało mi 2 ostatnie dni prosze pomozcie, ja sie jakos odwdziecze, zdjecia potrafie ładnie przerabiac i wogóle koledzy pomozcie ... :(



Temat: Akcja Avatarkowa :D
A na co? Takie jest w sam raz
Fotki możesz przerobić w jakimś programie do obróbki zdjęć typu Photoshop, albo Adobe.



Temat: Konwersja zdjęć na pliki tekstowe (np. doc)
Potrzebuje takiego programu. Mam trochę sfotografowanych dokumentów i muszę to wrzucić do Worda albo Open Office. Nie mam za bardzo czasu żeby tego poszukać, a może ktoś na forum już przerabiał ten temat.

Adobe Reader nie wystarczy.

Macie jakieś pomysły?



Temat: Night Vision
Mam zdjęcie i chcę je przerobić na coś takiego, aby było widać tak jak przez noktowizor (jak w Splinter Cell ). Jakim programem to zrobić?



Temat: Fotki jpeg z kasety vhs
Mam kilka starych filmów na vhs a na nich są niestety już nieobecni wśród nas ludzie, których chciałbym mieć fotki. Wiem że trzeba film z vhs przerobić na avi tylko potrzebny mi jest program , który zrobi zdjęcia w formacie jpeg z pliku avi lub mpeg.



Temat: Policja przerabia zdjęcia w Photoshopie
Pozostawię to póki co bez komentarza... ale normalnie SZOK. Miłej lektury:

W sobotę rzeczniczka bydgoskiej policji opublikowała w internecie zdjęcia z przeprowadzonej akcji antynarkotykowej, w której policjanci zarekwirowali 2 kg narkotyków. Na jednym ze zdjęć widać, jak na tylnym siedzeniu samochodu leżą woreczki z narkotykami. - Zdjęcie było ewidentnie przerabiane - grzmią internauci.

- Na oficjalnej stronie Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy można przeczytać artykuł o przeprowadzonej akcji antynarkotykowej - pisze na Alert24 szoper. - Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie zdjęcie zarekwirowanych narkotyków. Widać na nim dokładnie, jak niezbyt starannie wycięto, powielono i powtórnie wklejono torebki z narkotykami. Skandal! W ten sposób policja naprawia sobie statystyki ? - bulwersuje się szoper.

Informacje o zdjęciu nadesłali do nas internauci w sobotę po południu. W poniedziałek zdjęcie zostało usunięte ze strony bydgoskiej policji. Jednak zostało ono skopiowane i opublikowane w internecie.

Informacje internautów potwierdza fotoedytorka portalu Gazeta.pl:

- Na zdjęciu widać, że jest to jedna i ta sama torebka z narkotykami nieudolnie kopiowana w Photoshopie (program do obróbki zdjęć - red.) - mówi Izabela Procyk-Lewandowska.

- Nie tylko torebki z białym proszkiem zostały skopiowane. Na zdjęciu widać także ślady Stempla (narzędzie Photoshopa do powielania wybranego fragmentu zdjęcia) na tapicerce fotela. To samo narzędzie zostało użyte także na przedmiocie, który znajduje się pod workiem z pieniędzmi, jak i na samym worku. Prawdopodobnie tam był jeden pliczek z pieniędzmi i ktoś zwielokrotnił sumę. Więc nie tylko narkotyki, ale też pieniądze zostały pomnożone - dodaje fotoedytorka.

- Przekazany mediom i opublikowany przeze mnie materiał otrzymałam w takiej właśnie formie i dopiero internauta zwrócił mi dziś uwagę, że zdjęcie wygląda na przerobione - powiedziała podkom. Monika Chlebicz, rzeczniczka Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy.

- Informacje o tym, że mogło dojść do manipulacji przy zdjęciu natychmiast przekazałam komendantowi, który polecił Wydziałowi Kontroli szczegółowe wyjaśnienie sprawy - wyjaśnia rzeczniczka.

Policjanci są w trakcie ustalania czy i przez kogo zdjęcie zostało zmienione, oraz w jakim celu.

- Jeśli te informacje potwierdzą się, wobec osoby, która dopuściła się tej manipulacji zostaną wyciągnięte konsekwencje dyscyplinarne - dodaje rzeczniczka.

a tutaj link do artykułu, jest też wspomniane zdjęcie: http://wiadomosci.gazeta....otoshopie_.html



Temat: Windows Vista Build 5728


Windows Vista RC1 - a ja chwalę! Moja konfiguracja w SIGu.
System chodzi mi wyraźnie szybciej niż XP. W końcu czuję, że faktycznie
mam dwa rdzenie.
System uruchamia mi się wcześniej niż XP (około 15 sekund). Także o wiele
szybciej mi się zamyka. Wszystko dzieje się "odrazu" i na nic nie muszę
czekać.


Super. Wyjdzie Vista, ludzie kupią nowe kompy.


Zazwyczaj irytowała mnie możliwość zmniejszania zdjęc przy wysyłaniu
pocztą jedynie do 640x480 lub bez zmniejszania. Teraz mogę wybrać 640x480,
800x600, 1024x768 i 1280x1024 - nie muszę po zgraniu zdjęć z aparatu
odpalać fotochłopa i każde zdjęcie mniejszać...


eee... nie rozumiem? Już DOS-owy program SEA sprzed 10 lat pozwalał na
_dowolną_ zmianę rozdzielczości, a tu całe cztery (a nie jedna!) do
wyboru... ładny postęp :-)

Poza tym, jeżeli do zmniejszania zdjęć odpalasz kombajn photoshopa i każde
zdjęcie przerabiasz oddzielnie... use ACDSee, Luke.


IMHO - system świetny. Ja już sie nie cofam do XP.


Jak na razie jest niedorobiony.
Gdzie okienko "typy plików"? Żeby pozbyć się gównianego WMplayera i
przeglądarki zdjęć, musiałem grzebać w rejestrze. Wybranie "otwórz z" i
zaznaczenie "zawsze używaj tego programu" powoduje, że plik otworzy się RAZ.
Za drugą próbą coś się chrzani i wywala błąd, albo upierdliwie odpala znowu
WMP.

Dlaczego przy przeciąganiu plików zasłania mi widok jego ikona? jak już,
powinna być poniżej, a nie tuż nad wskaźnikiem.

IE się czasami wiesza.

Inny loader. Jeśli ma się Vistę, XP i 98 można zapomnieć żeby mieć wszystko
w jednym menu, wychodzi burdel. Albo może ktoś mi powie, jak to zrobić?





Temat: PROPOZYCJA: pl.rec.gry.strategiczne.figurk


-----------------RFD--(Request for Discussion)------------------
Nazwa grupy: pl.rec.gry.strategiczne.figurkowe

Krotki opis: Figurkowe systemy bitewne
Moderowana: NIE

Opis:
Dla milosnikow systemow bitewnych: Warhammer FB, Warhammer 40K, Mordheim,
Necromunda, Epic, Warzone, Chronopia, Star Wars, Blood Bowl, Man-o-War,
Warmaster, Clan War, Gothic BF, Full Thrust, Dirtside, Demon Wars,
StarGruntem etc. [ten spis mozna usunac z CFV jezeli taka bedzie wola
wiekszosci]


Niech zostanie, może tylko dodaj na początku:

Dla milosnikow *różnego rodzaju* systemow bitewnych

a na końcu zamiast krótkiego lakonicznego etc.:

*oraz innych im podobnych*

...czy coś takiego. Będzie IMO wyraźniej widać że grupa nie zamyka się przed
innymi systemami i że są one na niej równie mile widziane.


Dyskusje tocza sie na tematy zwiazane z powyzszymi systemami, czyli:
o ZASADY: komentarze, wlasne autorskie pomysly, domowe rozwiazania itp.
o NOWOSCI: wymiana newsow dotyczacych systemow, czesto trudno dostepnych w
Polsce
o Wszelkie ANALIZY i porownania armii wewnatrz systemow.
o POMOC dla nowicjuszy - co wybrac, adresy sklepow etc. etc.
o MALOWANIE i przerabianie figurek
o MODELOWANIE elementow pola bitwy

Ponadto grupa pomaga w kontaktowaniu sie graczy, poznawaniu nowych ze
swojej
okolicy (to juz oczywiscie na privie).

Zabronione jest wysylanie listow zawierajacych jakiekolwiek
binaria -- programow/zdjec itp, jakikolwiek spam oraz dyskusje nie
zwiazane z tematem grupy.  Nie jest to takze miejsce na ogloszenia
reklamowe, nawet jesli sa zwiazane z tematem grupy. Grupa podporzadkowana
jest prawom etykiety internetowej.


Tylko jedna uwaga. Podanie linka do strony z materiałami o systemach
bitwewnych mam nadzieję że nie będzie traktowane jako "ogloszenie reklamowe,
zwiazane z tematem grupy" więc jako takie zabronione? Może to jakoś
wyraźniej zaznaczyć?

pozdrawiam,





Temat: Propozycja: pl.hum.proza.z-zycia
Cześć Marcin

Jestem naturalnie "za" powstaniem grupy

wolę wersję BEZ moderatora
gdyż jego wybór i późniejsza bezstronność
wydają mi się .... sprawą mocno dyskusyjną

/ wiesz, to mieszanie sympatii
lubienie/ nielubienie - przewodniczącego klasy
każdy z nas przerabiał w podstwówce /

pozdrawiam
Anna pa,pa


Czesc,

Prosilbym o komentarze do ponizszego wniosku.

Druga wersja pierwotnego pomysłu uwzględnia
wcześniejsze Wasze sugestie.

------------------------------------------------------------------

Nazwa grupy: pl.hum.proza.z-zycia
Krotki opis: Realistyczne narracje o zadziwieniu codziennoscia
Moderowana: NIE

Opis: Wypowiedzi prozatorskie do 5 KB. Mini szkice i gawedy
inspirowane proza zycia i ukazujace jej fascynujace aspekty.

Kazdy tekst powinien stanowic autonomiczna calosc o walorach
literackich - mowiac wprost: powinien uczyc, bawic, wzruszac.
Oprocz wartosci samego tekstu nalezy zadbac takze o jego
formalna strona; poprawnosc ortograficzna i stylistyczna jest
przejawem szacunku wobec czytelnika.

Zabronione jest wysylanie tresci nie powiazanych z tematyka
grupy, a takze listow zawierajacych jakiekolwiek binaria --
programow/zdjec itp. Nie jest to takze miejsce na ogloszenia
reklamowe, nawet jesli potencjalnemu nadawcy mogloby sie
wydawac, ze tresc reklamy jest zwiazana z tematyka grupy.

Ogloszenie:
pl.news.nowe-grupy
pl.announce.newgroups
pl.hum.poezja
pl.hum.x-muza
pl.hum.teatr
pl.soc.dekadentyzm

Czas trwania: dwa tygodnie
------------------------------------------------------------

Dziekuje za uwage.
Marcin Jaworski






Temat: PROPOZYCJA: pl.rec.gry.strategiczne.figurk
-----------------RFD--(Request for Discussion)------------------
Nazwa grupy: pl.rec.gry.strategiczne.figurkowe

Krotki opis: Figurkowe systemy bitewne
Moderowana: NIE

Opis:
Dla milosnikow systemow bitewnych: Warhammer FB, Warhammer 40K, Mordheim,
Necromunda, Epic, Warzone, Chronopia, Star Wars, Blood Bowl, Man-o-War,
Warmaster, Clan War, Gothic BF, Full Thrust, Dirtside, Demon Wars,
StarGruntem etc. [ten spis mozna usunac z CFV jezeli taka bedzie wola
wiekszosci]

Dyskusje tocza sie na tematy zwiazane z powyzszymi systemami, czyli:
o ZASADY: komentarze, wlasne autorskie pomysly, domowe rozwiazania itp.
o NOWOSCI: wymiana newsow dotyczacych systemow, czesto trudno dostepnych w
Polsce
o Wszelkie ANALIZY i porownania armii wewnatrz systemow.
o POMOC dla nowicjuszy - co wybrac, adresy sklepow etc. etc.
o MALOWANIE i przerabianie figurek
o MODELOWANIE elementow pola bitwy

Ponadto grupa pomaga w kontaktowaniu sie graczy, poznawaniu nowych ze swojej
okolicy (to juz oczywiscie na privie).

Zabronione jest wysylanie listow zawierajacych jakiekolwiek
binaria -- programow/zdjec itp, jakikolwiek spam oraz dyskusje nie
zwiazane z tematem grupy.  Nie jest to takze miejsce na ogloszenia
reklamowe, nawet jesli sa zwiazane z tematem grupy. Grupa podporzadkowana
jest prawom etykiety internetowej.

Ogloszenie:
pl.news.nowe-grupy
pl.announce.newgroups
pl.rec.gry.strategiczne
pl.rec.gry.rpg
pl.rec.modelarstwo

Czas trwania: Dwa tygodnie

 -----------------RFD-KONIEC-------------------------

Wszelkie komentarze prosze kierowac na grupe pl.news.nowe-grupy.





Temat: Informacje o pliku - chyba trudne
Cześć,

[...]


2. Czy można dla otwartego/ych pliku/ów wymusić chwilowe zaprzestanie
operacji zapisu. Tzn. jakieś procesy używają sobie plików, a mój program
powiadamia je, że mają przestać pisać do plików na pewien czas, po czym
wykonuje konkretne operacje (w tym wypadku kopiowanie), po czym zawiadamia
wszystkie inne programy, że już można znowu pisać do plików.



ad2. Jeżeli wszystkie programy, o których piszesz są Twoje, to możesz je
wyposażyć w specjalny mechanizm zapisu do zbiorów. Tak to jest zrealizowane
np. w programach bazodanowych: operacja zapisu ma trzy etapy: blokowanie
zapisu innych, zapis fragmentu zbioru, zdjęcie blokady. Blokadę możesz
zrealizować przez LockFile, co spowoduje zablokowanie wszelkich operacji na
zbiorze (zapis i odczyt) w podanym obszarze przez inne procesy. Jeżeli
LockFile zwróci True =to blokada się udała =można pisać. Jeżeli nie =
ktoś inny zablokował zbiór =czekasz. Jeżeli nie chcesz blokować operacji
odczytu (tylko zapis), to wystarczy prosta sztuczka: blokujesz np. jeden
,,wirtualny" bajt o tak dużym offsecie (masz 64 bity do dyspozycji), że
nigdy nie będzie on w zbiorze - to jest dozwolone i udokumentowane. Ważne w
całym tym mechanizmie jest to, żeby wszystkie programy podawały taki sam
obszar (offset i długość) do zablokowania niezależnie od faktycznego
rozmiaru zbioru. Zbiory należy otwierać z parametrem FILE_SHARE_READ or
FILE_SHARE_WRITE. W ten sam sposób możesz przerobić też operację odczytu.
Masz w ten sposób zapewnioną komunikację w interesującym Cię zakresie
niezależnie od tego, czy jest to jeden program, czy kilka pracujących na
jednym komputerze czy w sieci.

Jeżeli te inne procesy nie są Twojego autorstwa, też możesz użyć LockFile,
ale wtedy podajesz obszar, w którym rzeczywiście chcesz zapisywać (lub
odczytywać). No i reakcja programów może być różna kiedy będą miały błędy w
odczycie zbiorów (to chyba nie wystąpi, jeżeli czas aktywności blokady
będzie krótki).
---
Pozdrawiam :-)
Bartek





Temat: Nikon D80
D-lighting.
D80 ma opcję obróbki zdjęć od razu w aparacie, oczywiście od razu rodzi sie pytanie Po co?
Przecież każdy na kompie zrobi to sobie o wiele lepiej.
Tylko czy aby na pewno, wiedziony wrodzą ciekawością badacza i "doświadczacza" wypróbowałem opcję rozjaśniania cieni. Opcje obróbki dostępne sa z osobnego menu, już po zrobieniu zdjęcia, możemy:
- rozjaśnić cienie
-przerobić na czarnobiałe
-przyciąć
-zredukować czerwone oczy
-zastosować filtry, np ocieplające
- nałożyć klatki na siebie
-pomniejszyć np. na forum
Przerobione foto aparat zapisuje jako osobne foto, nadając mu kolejny numer i zmienia przedrostek z dsc na csc.

Użyłem rozjaśnienia na poziomie "normal" (jest jeszcze dostępne mocniejsze, i słabsze rozjaśnianie.
Jak zobaczyłem efekty to kopra mi opadła, po co w ogóle włączać kompa.

Dochodzę do wniosku że podoba mi sie ta opcja, szkoda tylko że niema prostego programu na kompa, który miałby te same funkcje. Denerwuje mnie nawigowanie po folderze ze zdjęciami, załóżmy ze mam 100 zdjęć w folderze, i rozjaśniam 56. Aparat zapisuje je na karcie jako 101. i od razu przechodzi na wyświetlanie go, chcą wrócić do 56. by sprawdzać następne muszę przejść przez wszystkie po drodze - męczące to jest.
Ale dla nie posiadających umiejętności PSucia na kompie, lub odpowiednich programów te manu może być pomocne, lub dla leniwych, ja np. tak nie potrafię, moje rozjaśnianie wychodzi gorzej.

PS> oczywiście czasem z czarnego, czy bardzo ciemnego wyjdzie jaśniejsze ale zaszumione, nawet na ISO 100, szum lubi się czaić w ciemnych partiach zdjęć.



Temat: [wszystkie] ETKA 7
ETKA VW / AUDI / SEAT / SKODA V.7.0.Multilanguage DVD.ISO
PROGRAM TYPU ELECTRONIC TEILE KATALOG.

ZAWIERA RYSUNKI ZŁOŻENIOWE, NR. KATALOGOWE WSZYSTKICH CZĘŚCI DO SAMOCHODÓW KONCERNU VW / AUDI / SEAT I SKODA.
JEST TO PIERWSZA WERSJA PROGRAMU ZAWIERAJĄCA TYSIĄCE ZDJĘC W FORMACIE*.JPG Z PREZENTACJĄ CZĘŚĆI TUNINGOWE,
ALUFELGI,SPRZĘT CAR-AUDIO,itp.
NOWA WERSJA SOFTU PRACUJE W SYSTEMIE WIN XP.
PROGRAM OBSŁUGIWANY W WIELU JĘZYKACH ANGIELSKIM (English), WĘGIERSKIM (Hungarian), HOLENDRESKIM (Dutch), DUŃSKIM (Danish), HISZPAŃSKIM (Spanish), WŁOSKIM (Italian), CHIŃSKIM (Chinese), NIEMIECKIM (German), NORWESKIM (Norwegian), POLSKIM (Polish), ROSYJSKIM (Russian), TERECKIM (Turkish), FRANCUSKIM (French), CZESKIM (Czech), SZWEDZKIM (Swedish).
Obejmuje modele VW AUDI SEAT I SKODA zaczynając od najstarszych a kończąc na 2007r
Katalog jest doskonałym i niezbędnym narzędziem dla tych wszystkich którzy robią remont,
wykonują drobne naprawy swojego auta lub przerabiają -TUNING,
zarówno dla zawodowców jak i dla amatorów.

W sposób dokładny i bezbłędny wskazuje na usytuowanie, kolejność części w montażu,
numer fabryczny, nazwę każdego podzespołu. umożliwia min.
- wyszukiwanie wybranej części po jej nr fabrycznym lub nazwie,
- powiększenie schematów na monitorze bez względu na to czy są to elementy silnika, blacharki, zawieszenia, wydechu itd.
Po rozpakowaniu otrzymujemy plik około 2 GB z obrazem ISO który wypalamy na płytce ewentualnie montujemy w wirtualnym napędzie.
Do ETKI dołączam najnowsze aktualizacje i instrukcje własnego autorstwa opisującą krok po kroku jak zainstalować i odpalić program.


Linki Skasowane, proszę pytać na PW nie na otwartym forum!

Kod:
brzankis



Temat: Aparat do robienia zdjęć gwiazdom na niebie

jaki szerokokątny? zoom jest potrzebny i to konkretny ,


No nie do konca, bowiem przy jakiejs wiekszej ogniskowej i czasie naswietlania rzedu 15-30 sekund (lub wiecej) gwiazdy nie wyjda juz jako punkty ale jako krotkie kreski. W miedzyczasie niebo sie nieco poruszy (hehe a moze jednak Ziemia?? ;P). do zdjec z wyzsza ogniskowa potrzebne juz by bylo prowadzenie.
Wieksza ogniskowa zatem przydaje sie raczej przy zdjeciach obiektow o duzej jasnosci powierzchniowej (np Ksiezyc w kwadrze, Slonce przez filtr sloneczny itp itp).

W przypadku checi robienia najprostych zdjec nieba najlepszy jest szeroki kat. Tylko wtedy da sie zlapac np caly gwiazdozbior Oriona na jednej fotce.

Szeroki kat czesto sie wykorzystuje w (g)astronomii do sledzenia obiektow, ktore sie szybko poruszaja (np satelity) lub nie wiadomo gdzie sie pojawia (meteory). Zainteresowanych odsylam do stron Polish Fireball Network, gdzie czesc fotek jest robiona 300D z szerokim kacikiem.

ISO powinno tez byc dosc duze. Jezeli chodzi o cyfrowki to w czasie 15-30 sekund (czyli najpopularniejszy zakres maksymalnego naswietlania) przy ISO rzedu 100 nic sie nie zlapie.
Zreszta podobnie jest w przypadku kliszy - uzywalem swego czasu glownie Kodaka T-Max 3200, a ponizej 800 ISO to naprawde nieczesto schodzilem.

Podawany przyklad Canona 20DA to tylko jedno z rozwiazan do astrofotografii - wcale nie jedyne i nie najpopularniejsze. Do astrofotografii najlepiej zastosowac dedykowana kamerke CCD, ktora podlacza sie do teleskopu i caly teleskop sluzy za obiektyw. Canon wprowadzil ten model aparatu, gdy zauwazyl, ze wiele osob robi zdjecia nieba swymi 300D, 10D etc. podlaczajac je do teleskopu. Dlatego tez wprowadzil ow aparat. Jednakze jego cena jest w zakresie cen naprawde dobrych detektorow CCD, tak wiec nie wroze temu aparatowi zbyt wielkiej popularnosci.

Z drugiej strony do astrofoto (jesli ma sie chocby najprostszy teleskop) przydaja sie rowniez... kamerki internetowe. W szczegolnosci jeden model Phillipsa mozna przerobic na dluzsze naswietlania - i voila! Planety, plamy sloneczne, kratery, niektore jasniejsze obiekty 'glebokiego nieba' czy tez satelity mozna calkiem niezle robic. (satelity to juz bardziej harcorowa jazda, bo sie dosc szybko poruszaja, ale ladne fotki ISS, gdzie widac poszczegolne moduly sa dostepne w sieci).
Dodatkowo do astrofotografii mozna/trzeba zaliczyc programy skladajace poszczegolne fotki ze soba - jak np Registax. Wtedy efekty moga byc naprawde powalajace.

Problematyka astrofotografii jest szerzej omawiana na forach astronomicznych (wraz z fotkami of korz), wiec proponuje bardziej tam zadac owe pytanie. jesli bedzie trzeba to zamieszcze odpowiednie odnosniki

pozdrawiam



Temat: Jak by ktoś potrzebował programik Etka wersja 7.0 polska wer
Proszę:

Myslę, że się przyda.

ETKA VW / AUDI / SEAT / SKODA V.7.0
PROGRAM TYPU ELECTRONIC TEILE KATALOG.



ZAWIERA RYSUNKI ZŁOŻENIOWE, NR. KATALOGOWE WSZYSTKICH CZĘŚCI DO SAMOCHODÓW KONCERNU VW / AUDI / SEAT I SKODA.
JEST TO PIERWSZA WERSJA PROGRAMU ZAWIERAJĄCA TYSIĄCE ZDJĘC W FORMACIE*.JPG Z PREZENTACJĄ CZĘŚĆI TUNINGOWE,
ALUFELGI,SPRZĘT CAR-AUDIO,itp.
NOWA WERSJA SOFTU PRACUJE W SYSTEMIE WIN XP.
PROGRAM OBSŁUGIWANY W WIELU JĘZYKACH ANGIELSKIM (English), WĘGIERSKIM (Hungarian), HOLENDRESKIM (Dutch), DUŃSKIM (Danish), HISZPAŃSKIM (Spanish), WŁOSKIM (Italian), CHIŃSKIM (Chinese), NIEMIECKIM (German), NORWESKIM (Norwegian), POLSKIM (Polish), ROSYJSKIM (Russian), TERECKIM (Turkish), FRANCUSKIM (French), CZESKIM (Czech), SZWEDZKIM (Swedish).
Obejmuje modele VW AUDI SEAT I SKODA zaczynając od najstarszych a kończąc na 2007r
Katalog jest doskonałym i niezbędnym narzędziem dla tych wszystkich którzy robią remont,
wykonują drobne naprawy swojego auta lub przerabiają -TUNING,
zarówno dla zawodowców jak i dla amatorów.

W sposób dokładny i bezbłędny wskazuje na usytuowanie, kolejność części w montażu,
numer fabryczny, nazwę każdego podzespołu. umożliwia min.
- wyszukiwanie wybranej części po jej nr fabrycznym lub nazwie,
- powiększenie schematów na monitorze bez względu na to czy są to elementy silnika, blacharki, zawieszenia, wydechu itd.
Po rozpakowaniu otrzymujemy plik około 2 GB z obrazem ISO który wypalamy na płytce ewentualnie montujemy w wirtualnym napędzie (Polecam Daemon Tools 410-x86)




hasło: brzankis


Magiczne słowo ???



Temat: Konfiguracja do wziecia? Prosze o ocene.


30 GB dysk ciasny? do grafiki? chyba do filmow to tak ale do grafiki?
Czlowieku...

Mam 9GB SCSI U2W Cheetech, prace zrobione systematycznie zrzucam na cd,
obrabiam foty od kilku do kilkuset mega, nie spotkalem sie z informacja o
braku miejsca na dysku dla jakiejs aplikacji. A trzymanie wszystkich
danych
na CD to proszenie sie o problemy.


chyba na HD

no coz zalezy co sie robi w tej grafice.
ja czesto robie montaze produkcyjne z prac przysylanych z agencji i od
roznych grafikow od siedmiu bolesci, ktorzy w illustratora wciskaja zdjecia
skalowane np. do 7%.
policz sobie ile bedzie wazyl PS wykrecony quarka z 12 epsow
illustratorowych, 5 kolorowych, wazacych po 25 mega kazdy plus pare
dodatkowych obiektow - ok.1.8 giga, a musisz miec miejsce na spoolfile i sam
PS.
takich prac przyjezdza ok. 5 dziennie. czasem zdarzy sie jakis katalog z 100
zdjec do zeskanowania (srednio po 12 mega kazde), raz w tygodniu gazetka
(1.5 giga).
a ostatnio dostalem prace na 7 CD - katalog, montowany na arkuszach tak, ze
wszystko musialem zgrac na dysk, po obrobce wazylo to ok 5 giga.
poniewaz mamy duzo pracy nie moge sie bawic w przerabianie prac tak by mniej
wazyly, zalezy nam na czasie kosztem przestrzeni dyskowej.
a z tymi zdjeciami wazacymi kilaset mega to ciekawa sprawa, wezmy plakat B1
220 mega, zrob kilka layerow, masek, layerow korekcyjnych, poobracaj to i
owo, ciekawe ile bedzie wazyl scrachfile?.
oprocz tego system wazy 0.4 giga, programy (photoshop, illustrator, quark,
acrobat (full), corel, atm ect.) ok. 1.5 giga. a jeszcze pare gierek na
wolne chwile (2 giga) i moje 47 giga robi sie pod koniec tygodnia ciasnawe,
a pracy mam tyle, ze wypalac na CD moge najwyzej 1 w tygodniu.

Adam





Temat: cyfrowa astrofotografia
Ja tez zastanawiam sie nad kupnem, tylko na poczatku kamery internetowej.
Slyszalem pochlebne opinie nt. Philipsa. Zajzalem do testow w numerze 4/02
PC World Komputer i 8/02 Chipa. Mysle nad Philipsem WebCamera Pro 3D
PCVC750K. Podobno kamery tej firmy maja wymienne obiektywy. Niestety w
tescie w tabeli nie bylo rubryki z wykrecanymi obiektywami. Czy kamery
innych firm tez maja tego typu obiektywy? Chcialbym sie zajac w
szczegolnosci fotografia gwiazd zmiennych i Slonca (tego typu ``zabawa`` na
kliszy fotograficznej jest kosztowna- gwiazdy przydaloby sie monitorowac co
kilkadziesiat minut, a Slonce w kazdy pogodny dzien). Niedawno znalazlem
program SkyWalker. Choc posiada on niskiej klasy ``planetarium``, to dobrze
nadaje sie on do obrobki zdjec (z latwoscia okreslimy np. dokladna roznice
jasnosci kilku gwiazd, swietne do okreslania jasnosci zmiennych).  Byc moze
wydam wiecej pieniedzy i kupie cos typu ``kameroaparatu`` typu Creatyve
PC-CAM 600. Problem w tym, ze chyba ma ona wbydowany obiektyw na stale.
Jednak za tym drugim rozwiazaniem przemawia ograniczenie dlugosci kabla USB
do chyba 5m. Jak temu zaradzic- zastosowac jakies koncentratory (huby)? Moze
warto poczekac na kamery z USB 2 (w ktoryms z ostatnich numerow
prawdopodobnie Entera byl opis czegos takiego). I jeszcze jedno: czy warto
przerabiac elektronike kamery by miec dluzsze czasy naswietlen, czy lepiej
skozystac z programu do nakladania klatek?
Dla zainteresowanych: Canon D60 Body- 13000 zl (Michał Kałużny w jednym z

Canon EOS 1D- 30000 zl, Nikon CP995 4460 zl (w tescie w Chipie uzyskal w
kategorii jakosc , Nikon CP 885 3440 zl (ceny moga byc juz troche
nieaktualne). Przed kupnem polecam zajrzec do rankingu TOPTEN w Chipie
(znajduje sie na kazdej plucie dolaczonej do czasopisma, lub mozna go
zobaczyc na stronie www.chip.pl.




Temat: FAQ - Dużo odpowiedzi na często zadawane pytania

l Co zrobić, aby mój obrazek miał 120 px (pikseli) ? l
Sciągamy darmową aplikację: IrfanView. Owieramy zdjęcie które chcecmy przerobić. Wybieramy z zakładki 'image' opcję 'resize/resample'. W miejscu 'Set new size' wybieramy szerokość i wysokość zdjęcia.
Preserve aspect ratio - jeśli włączone to zachowuje oryginalny stosunek szerokości do wysokości.
Powrót na początek

l Co znaczą te kolorowe kółeczka w moim kliencie ? l
Zielone - wszystko jest w porządku.
Żółte - Brak połączeń przychodzących. Jeśli nigdy nie występują zielone to problem z NATem.
Niebieskie - Brak połączenia z seedami/peerami.

Powrót na początek

l Korzystam z Mozilli i jak klikam na Download to pojawiaja mi sie na ekranie jakies smieci. Co zrobić ? l
Kilknij na link prawym przyciskiem myszy, wybierz 'zapisz jako' i podczas zapisu usuń wszystkie znaki specjalne z nazwy pliku.
Powrót na początek

l Co to jest ten NAT i po co mi on ? l
Network Address Translation, także maskarada (ang. masquerading)) - technika translacji adresów sieciowych.

Wraz ze wzrostem ilości komputerów w Internecie, zaczęła zbliżać się groźba wyczerpania puli dostępnych adresów internetowych IPv4. Aby temu zaradzić, lokalne sieci komputerowe, korzystające z tzw. adresów prywatnych (specjalna pula adresów tylko dla sieci lokalnych), mogą zostać podłączone do Internetu przez jeden komputer (lub router), posiadający mniej adresów internetowych niż komputerów w tej sieci.

Router ten, gdy komputery z sieci lokalnej komunikują się ze światem, dynamicznie tłumaczy adresy prywatne na adresy zewnętrzne, umożliwiając użytkowanie Internetu przez większą liczbę komputerów niż posiadana liczba adresów zewnętrznych.

Z korzystaniem z Internetu poprzez NAT wiążą się wady:

* nie można na własnym komputerze uruchomić serwera dostępnego w Internecie bez zmian wymagających interwencji administratora;
* utrudnione korzystanie z programów P2P i bezpośredniego wysyłania plików.

Zaletą takiego systemu jest większe bezpieczeństwo komputerów znajdujących się za NAT-em.
Powrót na początek

Powrót na początek

l Co to jest dht i do czego służy? l
Distributed hash table (DHT) - rozproszona tablica haszująca jest częścią zdecentralizowanego systemu rozprowadzania (dystrybucji), która gromadzi i dzieli klucze pomiędzy uczestniczące węzły, może przenosić wiadomości do konkretnego właściciela któregoś z kluczy.

Powrót na początek




Temat: Bezpieczeństwo kart pamięci
Witam


Głownie chodzi o problem usuwania danych. Czy zamazanie danych Ereaserem
  na przykład jest wystarczająco bezpieczne, czy może jest sposób na
odzyskanie takich danych.


Właśnie dopiero co przerabiałem temat. 3 razy próbowałem
3-krotnego zamazywania wolnej przestrzeni. Bez skutku. Potem 7
krotne zamazywanie nie powodowało usunięcia wszystkiego.
Ereaserem. Odczytywałem programem Get Data Back. Sprawdzałem
tylko czy są widoczne nazwy plików. Były. Już nie wnikałem, czy
da się odczytać ich zawartość.
Nie dam głowy, bo to może przypadek, ale dało się to odczytać gdy
miałem na pamięci katalog RecoveryBin z dwoma jego plikami. Po
usunięciu katalogu i zamazaniu nie dało się odczytać już nic. Ale
to raczej przypadek.


Zamazanie na dysku twardym 3x jest w
zupełności wystarczające a jak jest z kartą pamięci? 1x czy 35x?


Dlaczego coś było widać?
Nośnik elektroniczny działa zupełnie inaczej niż magnetyczny. Za
każdym razem dane są zapisywane w innej komórce niż poprzednio. W
tym celu, aby równomiernie rozłożyć ograniczoną w końcu liczbę
zapisów do komórek. O ile pamiętam, są też nadmiarowe komórki, na
wypadek, gdyby niektóre z nich uległy wcześniejszemu uszkodzeniu
niż przewidywana liczba cykli. Stąd zapisując na pamięć do jej
całkowitego wypełnienia, zawsze pozostaje niewypełniona
przestrzeń, na której jakieś dane już były poprzednio zapisane.
Kolejnym razem tam zostaną zapisane dane. Albo za dopiero za
kilkoma kolejnymi razami!
Nie jestem pewien, czy nie lepszą metodą jest zamazywanie
konkretnych plików, zamiast całej wolnej przestrzeni.


I kolejna sprawa czy znacie jakieś aparaty fotograficzne z szyfrowaniem
zdjęć? Oczywiście dostępne na "cywilnym" rynku i za normalne pieniądze.


Witamy w normalnym świecie :-) - paranoidalnej obsesji utajniania
wszystkiego :-)





Temat: Flagowe produkty WO.


Dlatego   przykładowo,  jeżeli   twój  ulubiony   program  ma   jakieś
niedoróbki,  to  próbujesz  go  ulepszyć. Można  to  zrobić  na  różne
sposoby,  natomiast najlepszą  metodą zgodną  z Twierdzeniem  Leniwego
Programisty, jest nawiązanie kontaktu  z developerami i zachęcenie ich
do takich  zmian.


Rzeczywiście, akurat takie podejście do użytkowania programu, w którym
bierze się zań współodpowiedzialność - można nazwać filozofią użytkowania.
Jak jednak mogłeś zauważyć, ja pisałem o filozofii użytkowania programu
rozumianej jako jego funkcjonalność, wewnętrzna ergonomia ;) (jeśli można
tak powiedzieć).
Zgadzam się bowiem, że filozofia *rozwoju* WO znacznie przeważa nad ZO - nie
o tym jednak mówiłem w poprzednich postach.


Tą twoją cegiełką  często mogą być już  same uwagi i
sugestie,  jednak czasami  może  to niewystarczyć  i potrzebny  będzie
większy wkład - łaty,  tłumaczenia/pisanie dokumentacji, dołączenie do
zespołu itp.  Skrajną sytuacją jest samodzielne  przerabianie kodu lub
rozwidlenie projektu (nie polecane wg OSI).



Basicu ;) - jestem zwykłym humanistą, który zresztą jest zafascynowany
sposobem rozwoju WO: inna rzecz, że - faktycznie - zbyt żadko piszę o
swoich uwagach nt. działania programu lub wykrytych błędach na poświęcone
temu fora internetowe.


A dlaczego nie np. jedną komendą? Ja obracam hurtowo setki obrazków za
pomocą `mogrify -rotate 90 *.jpg` (to jeżeli chodzi o efektywność:).


Rozumiem, że ta komenda rozpoznaje też, które zdjęcia wymagają obrócenia? ;)
A - tak na serio - wpisanie takiej komendy jest naprawdę dłuższe niż np.
wciśnięcie CTRL+5 - przy czym można obserwować obrazek przed - i obrazek
po.
Wiem, że komendy tekstowe są bardzo efektywne (choć akurat do obracania
nie-wiadomo-jeszcze-których zdjęć - już nie) - są natomiast skrajnie
nieergonomiczne (komputery stały się popularne dopiero po wynalezieniu
okienek!).


Ale to  daje ImageMagic. I zgodnie  z zasadą małe jest  piękne, jeżeli
komuś brakuje GUI  to może sobie takie dorobić. Nie  ma potrzeby pisać
wszystko od  zera.


Super! To dopiero ergonomia i efektywność: nauczę się programować, a potem
zrobię sobie dokładnie taki interfrace, jaki mi odpowiada!
Jak już pisałem, ergonomiczna i efektywna przeglądarka grafiki to narzędzie,
z którego powinien móc bez problemu skorzystać ZU - a ZU raczej nie jest
programistą.


Należy odróżnić przeglądarkę grafiki od  programu do edycji grafiki od
programu do hurtowego  przetwarzania grafiki. W ZO  wszytko to próbuje
się  wrzucić  w  jedną  kobyłę,  natomiast tutaj  to  jest  bez  sensu
podejście, poza tym  zupełnie nie ma takiej  potrzeby.


A dlaczego ostatnio w trzech wątkach (na apcol i na pl.comp.os.linux)
pojawiły się rozpaczliwe prośby o pomoc w znalezieniu programu, który
funkcjonalnością będzie przypominał ACDSee?
Połączenie tych funkcji w jednym programie jest bardzo ergonomiczne i nie
tylko nie stwarza kobyły, ale *znacznie* przyspiesza pracę!


j.w., spójną  filozofią jest  "małe jest  piękne" oraz  "efektywność i
elastyczność", a nie "wszystko w jednym".


Ale jakie są przesłanki takiej filozofii?!
Moim zdaniem rezygnacja z ergonomii na rzecz (zazwyczaj niewielkiego)
przyrostu szybkości działania albo elastyczności (dostępnej dla niewielu -
za to po wielu staraniach) - nie znajduje uzasadnienia.
Zresztą, lunuks stał się popularny w dużej mierze dzięki KDE oraz Gnome - co
jest znakomitym przykładem na to, że ergonomia jest oczekiwana przez
użytkowników!


No widzisz, może z punktu widzenia GQView Team są to cenne uwagi, więc
zgłoś je tam. Zachęcam. Właśnie tak to działa. :)


Ktoś je już zgłosił :) - w wersji 1.5.5 wszystko już działa.
Zresztą, i tak przesiadłem się na showimg, który wykorzystuje najlepsze
cechy ergonomii KDE :)

Dziękuję za cenne uwagi i motywację do udzielania się w procesie tworzenia
programów; pozdrawiam
- Łukasz.





Temat: JS sterujace galeria + jak wyciac dane ze stringa, pomoc w skryptach
Witam serdecznie !

Posiadam taka funkcje:

==========================================

<SCRIPT LANGUAGE="JavaScript" TYPE="text/javascript"
<!--

function OpenWindow(theURL,winName,features)
{
var myWindow =
window.open(theURL,winName,"resize=yes,status=yes,scrollbars=yes,toolbar=no,
directories=no,menubar=no,width=200,height=250,left=20,top=40");
myWindow.location = theURL;
myWindow.focus();

}


//--
</script

===========================================

I teraz posiadam program do generowania galeri zdjec z miniaturkami

http://www.t65m.prv.pl  -takie np wyniki daje.

Program ten niestety nie ma zmiennej ktora wstawia rozmiar W i H obrazka
:( w szablon strony.

Moze wstawic w szablon tylko np '800 X 600' (bez ' ') :(

Potrzebuje przerobic tak skrypt (a tego nie umiem dobrze) bym mogl wywolac
go tak:

JavaScript:OpenWindow('imagepages/plyta_glowna.html','plyta_glowna','800 X
600');

i funkcja ktora jest wyzej ma ze stringu 800 X 600 wyciac 800 i 600 i
zapodac te wartosci do osobnych zmiennych
tak by okienko ktore sie otworzy mialo 800 x 600 czy inna wielkosc podana
przez program (to zalezy od rozmiaru obrazka). Mysle ze zrozumiale :) ?
gdyby program podwal osobno W i H a nie w takiej postaci mialbym latwo a tak
nie umiem :| .
Powinno dzilac na przegladarkach w miare nowych. Moze ktos zmodyfikowac tak
Open window by wlasnie tak dzialal ?

i drugi problem :(

Otwieraja po kliknieciu sie okienka jak widzicie 300x300 a po zaladowaniu
zdjecia zmienia sie rozmiar na taki jaki ma zdjecie.

Kod tych otwierajacych sie stron to:

=========================================

<SCRIPT LANGUAGE="JavaScript" TYPE="text/javascript"
function rozmiar(obrazek)
{
  javascript:window.resizeTo(obrazek.width + 28, obrazek.height + 53)

}


</SCRIPT

=========================================

<a href="javascript:window.close()"
<img src="../bigimages/lcd_przod.jpg" name="obrazek" border="0"
onload="rozmiar(obrazek);" alt="Zamknij / Close"

// ^^^^^^^^ A ^^^^^^^^^^^
</a
    </td</tr
  </table
</center

==========================

i tutaj znow prosba - program potrafi wstawic tylko gotowy fragment:

<img src="../bigimages/lcd_przod.jpg"nie moge samej sciezki wstawic :(
_tylko gotowy tag_ img juz ze sciezka.

By rozszerzyc obrazek potrzeba jeszcze "name" itp co widac w kodzie. Musze
tak img recznie rozszeczyc o funkcje onload i name ...

Czy mozna odwolac sie do takiego obrazku bez recznej manipulacji ? Np cos
(pseudo kod) :

<img src="../bigimages/lcd_przod.jpg" // takie cos wstawia program i nei
da sie zmienic tego;
<script
document.image[1].onload="rozmiar(obrazek)";
</script

^^^ a taka funkcja dzialala by tak samo jak to co widac w lini A.
I nie musze juz doklejac reszty by to dzialalo. Do szblonu bym tylko to
wstwail i dzialaloby ladnie.

I ostatnie :)

Jak zrobic tak by gdy mam staly rozmair okienka np 300x300 przed
zaladowaniem ciezkiego (500KB) obrazka najpierw
skrypt sciagal malutki obrazek z "czekaj, laduje zdjecie" a gdy zaldauje
duza fotke podmienial ten obrazek na docelowy i
rozszerzal okienko jak skrypt wyzej + nadawal focus.

Da sie ustawic tak by w czase gdy laduje obrazek okienko bylo zawsze na
wierzchu tez ?

dzieki serdeczne :)

pozdrawiam.





Temat: divx do DVD - soft ktory zrobi cos takiego


Ok, ale powątpiewam, żeby dvdshrink po prostu ucinał czesc danych - on
to musi od nowa zdekompresować i skompresować ponownie, a


za cholere nie mam pojecia. mysle ze tak, ze to ponowna rekompresja

interesuje mnie tylko rezultat. jak rzne film z dvdDL na pojedyncza to
jest szybko i pieknie. wlasciwie to raczej tak tez nie robie, bo
zwalam oryginal na dysk i prosto do GK go albo VDM jak chce jakies
filtry dodac. wiem ze to tez troche nie po bozemu z tym GK ale on taki
prosty ze az zal nie uzywac.


przypadku nawet jak będziemy przerabiać 4,5GB na 9GB to po


zgubilam sie troche i juz nie mam pojecia po co przerabiac 4,5 gb na 9
gb


Ale co zrobisz jak jednym z tych filmów będzie "das boot", któy trwa
trzy godziny i dwadzieścia minut i tych VOBów zajmie ci nie "mniej niż
cztery i pół", ale siedem? Czeka cię drugi raz ta sama robota...


prawda ale chcialam sie dopasowac do wymagan tego goscia co pytal.
chcial miec koniecznie voby do wypalenia, chcial koniecznie ominac
authoring poszczegolnych plikow. wiec pierwsza rekompresja wszystkiego
razem z jednym, wysokim bitratem da mu voby w bardzo dobrej jako0sci,
obojetnie czy to bedzie 10 minut kreskowki, czy 3,5 godz das boot.
pozostaje pociecie i wypalenie, co w dvdshrink zrobi w jednym kroku.
faktycznie zrobi jakby authoring ale bardzo bezbolesny. jesli bedzie
mial krotki film to go blyskawicznie wypali i po sprawie. jak sie
trafi cos dluzszego to dvdshrink mu to bardzo szybko scisnie. biorac
pod uwage wysoki bitrate pierwszej rekompresji, po drugiej nie powinno
byc sladu. oczywiscie nie bralam pod uwage sciskania 4 godz filmu na
jedna plyte, chociaz widzialam juz takie kompilacje - pirackie filmy
na stadionie tak robia, np speed i speed 2 na 1 dvd. na laptopie widze
pikseloze momentami ale na tv jest cacy.


| a jak nagrasz kompilacje dvd np ze zdjec i bedzie miala tylko
| 100mb to co? to juz nie bedzie standard dvd?

Będzie, ale taką drobnicę to daje na CD jako katalog z jpegami,
zgrywam na pendrive, lub pokazuje na kompie...


no to był taki przyklad, myslowa konstrukcja, chodzi mi o to ze
standard dvd opiera sie na rozmiarze klaatki, fps i na odpowiednim
dźwieku a nie na wielkosci plikow. zrobisz kompilacje dvd 10 mb,
wypalisz i jesli bedzie zachowana odpowiednia struktura plikow i
wymogi techn. to nie ma sily, to tez bedzie prawidlowe dvd.


miały 40GB. A potem się okazało, że trzy filmy zamiast 120 minut miały
90, ale jeden miał ponad trzy godziny...


nie mial ustawiac na rozmiar plikow tylko na wysoki bitrate, zeby
ewentualna druga kompresja nie zostawila sladow


O wieeele łatwiej i lepiej jest zrobic to jako kolejkę filmów do
obróbki (kalkulator wyliczy bitraty w 5 minut - dokładnośc 100 albo
nawet 500kbps wystarczy!) niż łączyć to w jedną całość i dzielić.


oczywiscie ze sie zgadzam. bo mpeg2 ustawi w batch z dopasowaniem
parametrow ale calych kompilacji chyba nie, nie slyszalam o takim
programie (co oczywiscie nie oznacza ze on nie istnieje). wymyslilam
taki sposob bo zauwaz ze koles uparcie nie chce obrabiac do mpeg2


Z divxa jako źródło nie, ale widzę różnicę miedzy jedną porządną
rekompresją z VBR za pomocą CCE, a dwukrotną rekompresją CBR
automatami dla amatorów;):D


pewnie tak jest. z czegos ta cena za cce wynika. odkad mam wive to
szczerze mowiac zgrywam wszystko do avi. w polsce filmy dvd niestety
czesto sa blade, albo szare, bez kolorow, przy konwersjhi zawsze mozna
w vdm podbic to i owo


prędkość do 135% czasu rzeczywistego, czyli te 20h filmów zrobi się w
15 godzin.


no zabij go, a on sie uparl na te voby


A wg mnie standard mówi o przedziale do 9800kbps, a nie o długości
nagrania. Płytka to nie taśma:P


jak ogladam film to nie ogladam statystyk ale chyba wiekszosc filmow
to raczej ma od 4 do 6 Mbps. w zyciu bym roznicy nie wypatrzyla miedzy
6 a 9. nie jestem maniaczka w takich sprawach.


Po prostu: CCE kosztuje 3995 dolarów i ta cena o czymś mówi -
znalazłem program który jest pro i inne "zabawki" mnie już nie obchodzą:D


no widzisz, dales 3995 $ i nie mozesz ustawic w koleke kilku
kompilacji ;-)))

faktycznie az tyle kosztuje? kupiles czy kupiles na RS?


I tu się z tobą w 100% zgadzam:)
Taniej kupić wiwę 128U (moja mama ma) niż się z tym wszystkim pie*** ;)


amen
EOT z mojej strony
zosia pozdrawia





Temat: www.kurczak.one.pl/kolej_baza - kradzież zdjęć!
Jak żes taki cwaniak to masz:

W art. 1. ust. 1 prawa autorskiego" Przedmiotem prawa autorskiego jest każdy
przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w
jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu
wyrażania."

W art. 1 ust. 2 prawa autorskiego:
" przedmiotem prawa autorskiego są utwory:
1) wyrażone słowem, symbolami matematycznymi, znakami graficznymi (
literackie publicystyczne, naukowe, kartograficzne oraz programy
komputerowe),
2) plastyczne,
3) fotograficzne,
4) lutnicze,
5) wzornictwa przemysłowego,
6) architektoniczne, architektoniczno - urbanistyczne i urbanistyczne,
7) muzyczne i słowno muzyczne,
8) sceniczne, sceniczno-muzyczne, choreograficzne i pantomimiczne,
9) audiowizualne ( w tym wizualne i audialne).

Dalej Prawo autorskie:
"o ile ustawa nie stanowi inaczej twórcy przysługuje wyłączne prawo do
korzystania z utworu i rozporządzania nim na wszystkich polach eksploatacji
oraz do wynagrodzenia za korzystanie z utworu ( art.17). "

I dalej:
" Bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już
rozpowszechnionego utworu w zakresie własnego użytku osobistego. "
W tym przypadku publikacja  zdjęć to nie jest uzytek prywatny.

Masz jeszcze Orzecznei Sądu Najwyższego ( wyrok SN z 8 .02.1958 r. II CR
658/57).

Aert 23 PA:
 Dozwolony użytek nie może naruszać normalnego korzystania z utworu lub
godzić w słuszne interesy twórcy"

A tu godzi, bo nie ma zgody.

Art 16:
autorskie prawa osobiste chronią nie ograniczoną w czasie i nie podlegającą
zrzeczeniu się lub zbyciu więź twórcy z utworem".

A jak ktoś zretuszował, sfałszował....

To chyba tyle.
Nadal uważasz ze to czyn niezabroniony ? Ograniczona jest twa wiedza
prawnicza jeśli za przestępstwo uważasz tylko to, co jest w KK. A zresztą i
przypisanie sobie autorstwa i retusz zdjecia mozna podciągnąć pod art
Art. 270. § 1. Kto, w celu użycia za autentyczny, podrabia lub przerabia
dokument lub takiego dokumentu jako autentycznego używa,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3
miesięcy do lat 5.

...jeśliby sad zastosował wykładnie rozszerzająca także na dobra
intelektualne i potraktował takie fałszerstwo w rozumieniu dokumentów...

Dodam jeszcze, ze w tej konkretnej sprawie do odpowiedzialnosci pociągnąć
mozna właściciela  witryny internetowej- mimo działania nieumyślnego nawet.
Cięzar udowodnienia, ze on również został wprowadzony w błąd jest po
steronie autora witryny internetowej (kurczak.one.pl czy jakos tak)

W taki sposób argumentowałbym przed sadem swoje racje i an podstawie
powyższych przepisów.

Tyle ode  mnie

Gacek





Temat: O wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy

No wlasnie, kilka postow wyzej okrutnie sie zbiesilem na paru gosci, ktorzy
z wyzyn swej madrosci nabijali sie ze mnie, ze robie w Corelu. Sprawa jest
nader prosta - nie mam za bardzo czasu i cirpliwosci na bezowocna czesto
walke z Wielka Trojca DTP - rezerwuje ja do skladu wielostronicowych
periodykow, Encyklopedii i ksiazek telefonicznych (na razie zadnej z tych
rzeczy nie musialem robic). Wszystko, co chcialem robic w jednym z tych
trzech programow, przynioslo mi tyle problemow i czysto technicznych
frustracji, ze posluguje sie tandemem Photoshop - Corel 7 i, odpukac, jakos
sobie radze. A skladam rzeczy od A5 do B1, objetosci do kilkunastu stron,
robie tez opakowania, plakaty wielkoformatowe i jakos to idzie, klienci
jesli narzekaja, to zwykle na drukarnie (ostatnio mialem poodbijane paluchy
drukarza na snieznobialej okladce folderu za kilka tysiecy zlociszy) lub na
jakosc zdjec, ktore mi sami przynosza (czesto sa to fotki z glupawki,
wywolywane w automatycznej masowce - maja gestosc optyczna pewnie z 1,5
:-)) Oczywiscie wiem, ze popelniam co najmniej dwa zasadnicze bledy -
pierwszy, ze cokolwiek czynie w Corelu, drugi, ze na blaszaku, a nie JM
Makintoszu (ostatnio nieco podupadl, biedaczek). Serdecznie za to
wszystkich przepraszam i zapewniam, ze sie wstydze ogromnie, bo czynami
tymi niecnymi kalam zdrowy trzon dtpowy i to od paru lat, niestety. Tak sie
jednak sklada, ze:
- polscy (i nie tylko) sprzedawcy makow traktuja klienta per noga (czemu? -
nie wiem, probowalem gadac o kupnie, ale jak sie okazalo, ze nie stac mnie
na najdrozsza - wowczas - performe, to zostalem demonstracyjnie olany)
- zachodni producenci (i polscy dystrybutorzy) "profesjonalnego"
oprogramowania dtp probuja za naprawde niemale pieniadze wcisnac nam
programy oparte na przestarzalym, lekko tylko odswiezonym kodzie i
kilkudziesieciu, zwykle niepotrzebnych, wodotryskach skutecznie mordujacych
zasoby systemu - nijak sie te cholerstwa nie chca pogodzic z Windoza
(osobny, jakze nosny temat).
Z poczatku myslalem, ze mam kiepski sprzet, malo kompadebilny, jednak jak
kupilem markowy, bylo czasem i gorzej, a na pewno gorzej z wersji na wersje
oprogramowania.
Konkluzja - (nie generalizuje!) jak ktos zatrudnia kilku pracownikow,
ktorzy miesiecznie sa w stanie wypocic cztery opakowania, trzy foldery i
dwa plakaty, zyje z zawyzania cen i ukladow z "duzymi" klientami (banki,
urzedy itp.), a wiekszosc forsy ma i tak z naswietlarni i skanera (wszyscy
znamy takie firmy, prawda?), to stac go na niekonczace sie eksperymenty ze
sprzetem i "prawdziwymi" programami. Jednak jak ktos zyje z pracy wlasnej i
wspolnika (a jest nas takich kilku, czyz nie?), jego klientow nie stac na
2000 egz. prostego folderu za 10.000pln i musi troche zlecen "przerobic"
aby sie z tego utrzymac i rozwijac, ten ceni sobie rozsadne inwestowanie w
dzialajacy sprzet i efektywne oprogramowanie. I nie ma checi np. po raz
kolejny ogladac kupki bezuzytecznych kilobajtow na miejscu dopieszczonego
poprzedniej nocy pliku PM. Oczywiscie nieco przerysowuje temat, ale czy nie
mam troche racji? Czy uzycie Corela do zrobienia plakatu B1 z bitmapa w tle
i kupa wektorow na wierzchu jest rzeczywiscie strasznym bledem w sztuce?
Zwlaszcza, ze produkcja wychodzi i w miare szybko i poprawnie z formalnego
punktu widzenia.
Pozdrawiam
Tomasz Nowicki





Temat: Linux - monopol na mądrość ? - Podsumowanie


| Ja chciałbym drugie - firewall do sieci, powiedzmy 100
| komputerów, z wydzieloną DMZ. Dobrze by było, żeby miał VPN z
| silną kryptografią, o takich oczywistościach jak NAT nie
| wspominam. O tym, że ma działać non-stop nie wspominam, bo to
| też jest oczywiste.
 Pytanie za jeden punkt: a po co mi to w domu ?



"każdego" do wąskiego wycinka zastosowań domowych.

[...]


| - przeglądarka HTML obsługująca Jave, Flasha, CSS, etc. (bo
| lubię sobie pooglądać strony)
 Ja tam wolę je raczej poczytać... oglądam raczej obrazki czy
animacje...


Powiedz więc, jak oglądasz animacje generowane przez applety Javy?
Czytasz bajtkod i wyobrażasz sobie co on robi?


| - klient poczty obsługujący SSL (nie lubię jak ktoś mi zagląda
| to  pakietów
 Gdzie widzisz problem ?


Nie ma takiego, jak piszą sami amigowcy.


| - klient SSH (z tego samego powodu)
 Gdzie widzisz problem ?


Jest? Działa? Obsługuje polskie znaczki w standardzie iso-8859-2?


| - coś do filtrowania poczty/newsów/http oparte na wyrażeniach
|   regularnych (nie lubię spamu ani bannerów, a lubię wyrażenia
|   regularne)
 Gdzie widzisz problem ?


Przeczytałeś do końca? Masz jakąś konkretną odpowiedź?


| - karta sieciowa (do podłączenia drugiego komputera - złącze
| szeregowe jest o wiele za wolne, poza tym chciałbym udostępnić zasoby
| jednego komputera drugiemu)
 Gdzie widzisz problem ?


Cena. Na resztę takich pytań nie odpowiadam - czekam na konkretne nazwy
programów/sprzętu.


| - soft pozwalający na udostępnienie drukarki i dysku po sieci
| (fajnie jakby był zgodny z SMB)
 Gdzie wiedzisz problem ?
| - skaner, drukarka
 Gdzie widzisz problem ?
| - jakiś program graficzny umożliwiający obróbkę dużych zdjęć
| (bo lubię,  a co)
  Gdzie widzisz problem ?
|  Coś tak z tym Wordem ?
| Tak się niestety składa, że większość krążących po okolicy
| dokumentów jest w wordowym .doc i tego quasistandardu nie
| przeskoczysz.
 Znaczy niby co ? Obowiązek używania Worda ? I u mnie po okolicy
nie krążą dokumenty Worda... chyba dziwny jestem...


Mieszkasz na pustyni?


| Uważasz, że to taki super-hiper program ?
| Pokaż mi pod Windows porządny edytor textu na miarę
| GoldEda...
| VIM, Emacs. Przy każdym z nich GoldEd się chowa.
 Vim i emacs jest i na Amigę... to nie ta liga... widziałeś
GoldEda ?


Widziałem. I masz rację - to nie ta liga. Podwórkowy GoldEd nie ma szans
ani z Emacsem ani tym bardziej z Vimem.


| Bo takie są realia, że jest to bodajże najbardziej
| rozpowszechniony format dokumentów.
  Już ten wątek przerabialiśmy... mam kilka/kilkanaście
konwerterów dokumentów Worda na inne formaty...


I ani jednego poprawnie działającego (= przenoszącego całe formatowanie
łącznie z obrazkami, wzorami etc).

Pozdrawiam
Radek





Temat: O wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad Świętami Wielkiej Nocy

I tu sie zgadzam.

Z krainy Corela 5.0 i Photoshopa 3.51 pozdrawia:

No wlasnie, kilka postow wyzej okrutnie sie zbiesilem na paru gosci, ktorzy
z wyzyn swej madrosci nabijali sie ze mnie, ze robie w Corelu. Sprawa jest
nader prosta - nie mam za bardzo czasu i cirpliwosci na bezowocna czesto
walke z Wielka Trojca DTP - rezerwuje ja do skladu wielostronicowych
periodykow, Encyklopedii i ksiazek telefonicznych (na razie zadnej z tych
rzeczy nie musialem robic). Wszystko, co chcialem robic w jednym z tych
trzech programow, przynioslo mi tyle problemow i czysto technicznych
frustracji, ze posluguje sie tandemem Photoshop - Corel 7 i, odpukac, jakos
sobie radze. A skladam rzeczy od A5 do B1, objetosci do kilkunastu stron,
robie tez opakowania, plakaty wielkoformatowe i jakos to idzie, klienci
jesli narzekaja, to zwykle na drukarnie (ostatnio mialem poodbijane paluchy
drukarza na snieznobialej okladce folderu za kilka tysiecy zlociszy) lub na
jakosc zdjec, ktore mi sami przynosza (czesto sa to fotki z glupawki,
wywolywane w automatycznej masowce - maja gestosc optyczna pewnie z 1,5
:-)) Oczywiscie wiem, ze popelniam co najmniej dwa zasadnicze bledy -
pierwszy, ze cokolwiek czynie w Corelu, drugi, ze na blaszaku, a nie JM
Makintoszu (ostatnio nieco podupadl, biedaczek). Serdecznie za to
wszystkich przepraszam i zapewniam, ze sie wstydze ogromnie, bo czynami
tymi niecnymi kalam zdrowy trzon dtpowy i to od paru lat, niestety. Tak sie
jednak sklada, ze:
- polscy (i nie tylko) sprzedawcy makow traktuja klienta per noga (czemu? -
nie wiem, probowalem gadac o kupnie, ale jak sie okazalo, ze nie stac mnie
na najdrozsza - wowczas - performe, to zostalem demonstracyjnie olany)
- zachodni producenci (i polscy dystrybutorzy) "profesjonalnego"
oprogramowania dtp probuja za naprawde niemale pieniadze wcisnac nam
programy oparte na przestarzalym, lekko tylko odswiezonym kodzie i
kilkudziesieciu, zwykle niepotrzebnych, wodotryskach skutecznie mordujacych
zasoby systemu - nijak sie te cholerstwa nie chca pogodzic z Windoza
(osobny, jakze nosny temat).
Z poczatku myslalem, ze mam kiepski sprzet, malo kompadebilny, jednak jak
kupilem markowy, bylo czasem i gorzej, a na pewno gorzej z wersji na wersje
oprogramowania.
Konkluzja - (nie generalizuje!) jak ktos zatrudnia kilku pracownikow,
ktorzy miesiecznie sa w stanie wypocic cztery opakowania, trzy foldery i
dwa plakaty, zyje z zawyzania cen i ukladow z "duzymi" klientami (banki,
urzedy itp.), a wiekszosc forsy ma i tak z naswietlarni i skanera (wszyscy
znamy takie firmy, prawda?), to stac go na niekonczace sie eksperymenty ze
sprzetem i "prawdziwymi" programami. Jednak jak ktos zyje z pracy wlasnej i
wspolnika (a jest nas takich kilku, czyz nie?), jego klientow nie stac na
2000 egz. prostego folderu za 10.000pln i musi troche zlecen "przerobic"
aby sie z tego utrzymac i rozwijac, ten ceni sobie rozsadne inwestowanie w
dzialajacy sprzet i efektywne oprogramowanie. I nie ma checi np. po raz
kolejny ogladac kupki bezuzytecznych kilobajtow na miejscu dopieszczonego
poprzedniej nocy pliku PM. Oczywiscie nieco przerysowuje temat, ale czy nie
mam troche racji? Czy uzycie Corela do zrobienia plakatu B1 z bitmapa w tle
i kupa wektorow na wierzchu jest rzeczywiscie strasznym bledem w sztuce?
Zwlaszcza, ze produkcja wychodzi i w miare szybko i poprawnie z formalnego
punktu widzenia.
Pozdrawiam
Tomasz Nowicki






Temat: Sieć JKD na Train Symulatorze


Z Klimatów Wąskotorowych (www.kw.sacer.com.pl). Co prawda na razie nie
chodzą (patrz wątek z wczoraj), ale wkrótce sytuacja powinna się poprawić. W
chwili obecnej dostępne są tylko plany Lxd2, ale niedługo będzie więcej...
:-) Oczywiście słowo "niedługo" oznacza tu perspektywę pół roku albo i
dłużej.


W temacie Lxd2 sprawy wyglądają lepiej niż myślicie przynajmniej u nas na
stronie JKD :) Zacząłem przepisywać całą instrukcję Lxd2, ale się zwaliło na
mnie sporo innych rzeczy i całą sprawą zajął się Dare, który jest już przy 52
stronie! Całość możecie zobaczyś na www.expressponidzie.z.pl w dziale tabor.
Jestem też w stanie zarejestrować całą biblioteke dźwięków wnętrza kabiny tylko
muszę przerobić magnetofon na 24 V i bedzie wszystko na stereo w niezłej (jak
na możliwości) jakości z całej trasy czyli mniej więcej na wszystkich stopniach
pracy silnika, no i oczywiście przełączania poszczególnych zestyków :P. Mam
fotki, które postaram się dziś umieścić na stronce z wnetrza Lxd2, które można
byłoby wykorzystać do odtworzenia wnętrza. Px ma to do siebie że jest w nim
bardzo cicho, ale dźwięki charakterystyczne jak szmer kotła inzektory i inne
rzeczy sądzę że da się nagrać o wiele lepsze niż dostępne w trainie. Jestem
niestety jeszcze dość zielony w edytowaniu tego programu dlatego licze że ktoś
kto ma o tym jakieś pojecie może by się zajął.


Projekt "wirtualizacji" polskich kolei wąsk. chodzi mi po głowie od dość
dawna. Niestety do osiągnięcia przyzwoitych rezultatów przy obecnym poziome
technologii potrzeba zaangażowania co najmniej kilku osób. I to nie na
miesiąc czy dwa, ale na kilka lat. Nie wiem czy jesteśmy w stanie pociągnąć
to organizacyjne. Ale Klimaty będą najprawdopodobniej "morfować" w tym
kierunku. Tylko nie wiem czy mi samemu życia starczy... ;-)

Pzdr
Mrc


Też się borykam z tym problemem odkąd zobaczyłem stosy zalegające archiwum JKD
w tym tysiące zdjęć. A nie chcę robić ze strony totalnego śmietnika choć i tak
jest "mały" bałaganik jak na razie, muszę wszystko usystematyzować by można
było tam swobodnie dojśc do tego co się szuka. Na razie też staram się skupić
na rzeczach bieżących, a potem zamierzam wgryźć się w historie dokumentując ją
jak najlepiej się da ze wszystkimi szczegółami. Dlatego do stworzenia takiej
trasy trzeba by było sporej grupy zaangażowanych ludzi najlepiej z jej okolic
by każdy miał szybki dostęp do tego co jest w rzeczywistości by ją jak
najlepiej oddać. Trzeba by się podzielić i każdy miałby swój fragment związany
z miejscem zamieszkania. Ale tak czy tak to jest ogromna masa pracy by to
wszystko wyglądało... może kiedyś idąc sobie trasą z kamerką analizującą ją i
zapisującą w formie cyfrowej bezpośrednio rozumianej przez program, którym
wcale nie musi być MSTS :) Trzeba ocalic najpierw to co jest a potem zabierać
się za to co było ;)





Temat: Linux - monopol na mądrość ? - Podsumowanie
Hello,


Ja chciałbym drugie - firewall do sieci, powiedzmy 100
komputerów, z wydzieloną DMZ. Dobrze by było, żeby miał VPN z
silną kryptografią, o takich oczywistościach jak NAT nie
wspominam. O tym, że ma działać non-stop nie wspominam, bo to
też jest oczywiste.


 Pytanie za jeden punkt: a po co mi to w domu ?

...


| i pod innymi OeSami nie da się zrobić wielu
| rzeczy które robisz bardzo łatwo pod Amigą... mam tu na myśli
| generalnie dopasowanie systemu w funkcje pod indywidualnego
| użytkownika...
OK. Potrzebne mi są (jako jak najbardziej indywidualnemu
użytkownikowi):

- przeglądarka HTML obsługująca Jave, Flasha, CSS, etc. (bo
lubię sobie pooglądać strony)


 Ja tam wolę je raczej poczytać... oglądam raczej obrazki czy
animacje...


- klient poczty obsługujący SSL (nie lubię jak ktoś mi zagląda
to  pakietów


 Gdzie widzisz problem ?


- klient SSH (z tego samego powodu)


 Gdzie widzisz problem ?


- coś do filtrowania poczty/newsów/http oparte na wyrażeniach
  regularnych (nie lubię spamu ani bannerów, a lubię wyrażenia
  regularne)


 Gdzie widzisz problem ?


- karta sieciowa (do podłączenia drugiego komputera - złącze
szeregowe jest o wiele za wolne, poza tym chciałbym udostępnić zasoby
jednego komputera drugiemu)


 Gdzie widzisz problem ?


- soft pozwalający na udostępnienie drukarki i dysku po sieci
(fajnie jakby był zgodny z SMB)


 Gdzie wiedzisz problem ?


- skaner, drukarka


 Gdzie widzisz problem ?


- jakiś program graficzny umożliwiający obróbkę dużych zdjęć
(bo lubię,  a co)


  Gdzie widzisz problem ?


|  Coś tak z tym Wordem ?
Tak się niestety składa, że większość krążących po okolicy
dokumentów jest w wordowym .doc i tego quasistandardu nie
przeskoczysz.


 Znaczy niby co ? Obowiązek używania Worda ? I u mnie po okolicy
nie krążą dokumenty Worda... chyba dziwny jestem...


| Uważasz, że to taki super-hiper program ?
| Pokaż mi pod Windows porządny edytor textu na miarę
| GoldEda...
VIM, Emacs. Przy każdym z nich GoldEd się chowa.


 Vim i emacs jest i na Amigę... to nie ta liga... widziałeś
GoldEda ?


| [1] Wykład na temat błędów Worda możesz sobie darować - mam o
| nim
|   ustaloną opinię i nie zamierzam jej wygłaszać bo byłaby o
| wiele
|   bardziej niecenzuralna niż kinowa wersja South Parku.
|  To po kiego peceta tj. grzyba wywołujesz go do tablicy ?
Bo takie są realia, że jest to bodajże najbardziej
rozpowszechniony format dokumentów.


  Już ten wątek przerabialiśmy... mam kilka/kilkanaście
konwerterów dokumentów Worda na inne formaty...

      Pozdrawiam

               Darek





Temat: Długie i może trochę od rzeczy

[ciach]


Proby radykalnego zredukowania liczebnosci armii do poziomu dajacego
sie utrzymac i wyekwipowac za posiadane i realne do uzyskania
pieniadze, byly juz niesmialo podejmowane w ciagu obecnej dekady.
Zakonczyly sie baaardzo polowicznym rezultatem (najdelikatniej mowiac),
na dramatycznych oskarzeniach z parlamentarnych trybun o "likwidowanie
armii", "oslabianie Polski" itp. bzdury. Niechby nawet szweje uzbrojeni
byli tylko w kije (jedna z ostatnich jeszcze dzialajacych broni tej
armii - czyli kalach - na wspolczesnym polu walki nie stanowilby
istotnej roznicy jakosciowej w porownaniu z kijem)


A skąd to przeświadczenie o kbk AK? Czym ustępuje M16, G3,
...............itd? Czyżby własne doświadczenie? Z opinii jakie otrzymałem
od oficerów NATO (USA, Bund) kałach jest dobrą bronią, a zresztą to też jest
moja i nie tylko moja opinia.

, ale niech "ciagna sie daleko jako morza brzegi", bo tylko to zaspokaja
chore ambicje


grupy wplywowych p-oslow i biegajacych do nich na skarge gienieralow,
zagrozonych utrata pracy.


Generałowie nie boją sięutraty pstanowisk pracy - mają już wypracowaną
emeryturę :-)


Zolnierze nie maja podstawowego wyposazenia typu spiwory i inne takie
fanaberie "hi-tech",


ups........ śpiwory są znane w WP od 25 lat. :-)


ale mimo to, jeszcze do niedawna nasze mocarstwowe
ambicje moglo zaspokoic jedynie samodzielne opracowanie i produkcja:

* czolgu podstawowego (--"Goryl"). To nic, ze jedynie 5-6 najbardziej
rozwinietych krajow swiata bylo w stanie opracowac cos nadajacego sie
do uzytku (po. min. 10 latach prac i wielu miliardach dolarow
nakladow). Pare innych (rowniez znacznie bogatszych od nas) dowiodlo,
ze nie sa w stanie. My tez chcielismy to udowodnic.


I co z tego? Co mamy kipić LeoII? A może Abramsy, Merakvy (!), Chelengery? A
może uzywać T-34?


* "rakietowo-artyleryjskiego zestawu p-lot" (--"Loara" + "tajemnica
panstwowa"). Owa tajemnica sluzy glownie do ukrycia niewygodnych
faktow, jak to, ze pierwotne "rakietowo-artyleryjskie" wymagania
okazaly sie nie do spelnienia i po cichu trzeba je bylo rozbic
na "zestaw lufowy" i "zestaw rakietowy bez rakiety" (cos jakby ladowa
wersja ORP Orkan...). Przed przyznaniem sie do porazki (za ile lat
rakiety bylyby na uzbrojeniu?) "program" chroni uporczywa zaslona
tajnosci jak za dziadka Stalina.


Upss, bzdura - czytuje Pan Raport WTO? Nawet zdjęcia publikowali.


* "samolotu pola walki PZL 230 Skorpion". To nic, ze w cywilizowanym
swiecie calkowicie zarzucono opracowywanie tej kategorii samolotow. Co
tam swiat. Reszta komentarzy patrz watek: --"PZL 230 Skorpion".


Tiaaa, a brytyjczycy wcale, wcale nie bali się Pucar, Alfa Jet wypadła sroce
spod ogona, a L-159? A co pokazali Rosjanie w Czeczenii swoimi Frogami?


* smiglowca szturmowego (--"Huzar"). Komentarze zbedne.


Oczywiście trudno przerobić Syrenkę na Porsche! Ale cały czas nie stać nas
na zakup dwóch typów śmigłowców - bojowego i desantowego.


W miedzyczasie, wrednemu zyciu udalo sie jednak wylac po kropli zimnej
wody na kilka lbow - mimo skrzetnego stosowania parasoli. Niestety,
jeszcze zdecydowanie za malo. Nadal mamy ambicje na (zakup tym razem):

* ni to bewupa ni transportera, wg wymagan wyposazonego, opancerzonego
i uzbrojonego jak pancernik Yamato;


A co chcesz umierać w BWP-1 ?


* smiglowca szturmowego, uzbrojonego w dwa rozne rodzaje PPK;


Od przybytku głowa nie boli.


* haubicy samobbieznej - na podwoziu z cegiel, poki co.


Podwozia są już.


A wszystko to bez jasnych, gwarantowanych zrodel finansowania, wedlug
hasel typu: "chciec to moc", "mierz sily na zamiary" itp. Jak przystalo
na mocarstwo, ktore nie musi sie ani przejmowac, ani przygladac, jak to
robia inni na swiecie, stac nas na ponowne wymyslanie prochu za kazdym
razem.


[ciach]

tyle komentarza

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alternate.pev.pl



  • Strona 2 z 2 • Znaleziono 149 wyników • 1, 2