Wyświetlono wiadomości wyszukane dla słów: Programy do przeróbki filmów





Temat: Konkurs na najlepszy filmik przedstawiający TLJ lub Dreamfal
Mimo, iż mój jeszcze nie gotowy (będzie jutro), to pozwolę sobie ogłosić takiż konkurs. Filmiki proszę zamieszczać na metacafe.com

* dlatego to piszę BO:

http://www.metacafe.com/tags/dreamfall/

Nie ma jeszcze żadnego filmiku z dreamfall.

Ponieważ temat został przyklejony, pozwoliłem sobie na małe przeróbki- Metiu.

Instrukcja: Jak zrobić filmik z gry Dreamfall- by Metiu.
1) Fraps
a). Ze strony www.fraps.com ściągasz program fraps.
b). Instalujesz, uruchamiasz.
c). Patrzysz w ustawienia w zakładkę "Movies"- domyślnie do nagrywania ujęć z gry zaznaczony jest klawisz F9, lepiej tego nie zmieniaj b potem można się pogubić.
d). Obok "Video Capture Hotkey" masz do wybrania dwie opcje: "Half-size" i "Full-size", zaznacz "Full-Size"
e). Na samej górze zakładki "Movies" znajduje się "Folder to save movies", domyślnie filmy zapisywać się będą w folderze C:Program FilesFraps. Najlepiej stworzyć sobie swój katalog na największym dysku, ponieważ takie ujęcia trochę miejsca zajmują.
f). Frapsa pozostawiasz włączonego, i odpalasz grę.
g). W danym momencie wciskasz klawisz F9 i dopóki nie klikniesz drugi raz, ujęcie jest nagrywane.
h).Gdyby podczas "frapsowania" obraz chodził Ci "mechanicznie" zmniejsz efekty grafiki, itp.

2.Windows Movie Maker
Niestety, wszystkich możliwości tego programu nie uda mi się napisać w instrukcji.

Powracając do filmu:
a)Wszystkie kadry, ujęcia, sceny wgrywasz do WMM za pomocą przycisku "Importuj". Kiedy są już w programie, odblokowujesz pierwszy przycisk na dolnej osi- "Oś Czasu".
b) Przeciągasz sceny na tą oto oś.
c) Jeżeli chcesz zrobić łagodne przejścia pomiędzy scenami musisz lekko je na siebie nakładać- przeciągać leciutko w lewo.
d) Aby wyciszyć muzykę z gry należy kliknąć na ostatni przycisk w dolnym lewym rogu i przeciągać "punkcik" maksymalnie na audio.

Jeżeli posiadasz wersję 1.1 czasami będziesz musiał powtórzyć tę czynność.
d) Importujesz swoją piosenkę i wrzucasz ją pod audio.

3) Zapis.
Kiedy filmik jest już gotowy , klikasz w "Zapisz film", w "Ustawienia" wpisz inne, a w Profilu: "Wideo dla szerokopasmowego NTSC 768 kb/s" choć najlepiej zapisywać na "Wideo dla szerokopasmowego NTSC 1500 kb/s", filmik zajmuje wtedy 50mb ale jakoś jest naprawdę piękna.

Instrukcję do filmików z TLJ zamieszczę niedługo.



Temat: Xbox info


1). Jaki model xboxa wybrac najlepiej ?
2). Jaki model chip-moda wybrac najlepiej ?
3). Czy latwo dogrywac nowe programy i kodeki juz do zainsalowanego systemu ?
4). Jaki system wybrac (chodzi mi o ogladanie dvd/divx/xvid sluchanie mp3, granie w gry oraz mozlowosc wpiecia do sieci)
5). Aha i czy konieczne jest dokupienie twardziela zeby to wszystko dzialalo.


Chyba przyda się uzupełnienie, też uproszczone

1) model Xboxa jest jeden, natomiast modele produkowane w różnych okresach różnią się np. zastosowanym czytnikiem DVD (Samsung, Philips, Thomson), poza tym po kilkunastu miesiącach zmieniono design pada, więc jak chcesz kupić starą konsolę to zwróć uwagę.
2) j.w., "styknie" przeróbka bezchipowa (flashowanie BIOSu)
3) podłączysz sobie Xboxa z PC i będziesz transferował pliki przez FTP (filmy, muza, gry), poza tym będziesz mógł streamować dane w obie strony.
Żadnych kodeków nie będziesz dogrywał - prawie codziennie pojawia się nowy build programu XBMC (Xbox MediaCenter) - najlepszej odtwarzarki - posiadającego zawsze kompletny i aktualny zestaw kodeków.
4) Czegoś takiego jak system w rozumieniu Windows czy Linux NIE MA - masz dashboard, spod którego odpalasz gierki (z HD), programy (emulatory (wypas , odtwarzacze, menedżery plików, kopiery, przeglądarki internetowe itp.). Uruchomienie programu trwa 2 sekundy, start konsoli po resecie 3 sekundy a odpalenie jej ze stanu Power Off max. 10 sekund. Oczywiście, możesz zainstalować dodatkowo Linuxa, ale to chyba tylko wtedy, gdy nie masz nic ciekawszego do roboty
Internet możesz mieć albo po podłączeniu bezpośrednim, albo po podłączeniu do huba, albo po podłączeniu do drugiej sieciówki PC.
5) firmowo Xbox ma dysk twardy, na którym pozostaje ok. 5GB miejsca do wykorzystania, ale jak nie masz nagrywarki DVD to przyda ci się dysk większy - np. 80gb

Faktycznie, Xbox jest nieskończenie lepszym rozwiązaniem niż jakikolwiek DivXplayer i nie zastanawiaj się ani chwili dłużej. A jeżeli nie miałeś wcześniej konsoli, to zobaczysz przy okazji co to są prawdziwe GRY.

Aha, i standardowo nie dostajesz z konsolą pilota - więc jak pad nie wystarczy Ci do obsługi playera to poszukaj pilota np. na Allegro, bo koszt nie jest szczególnie duży.





Temat: Kto pyta nie bładzi

Która telewizja cyfrowa jest najlepsza? Cyfra + czy N ? Jak to też wychodzi z kosztami? Bo stara moja chce sobie kupić bo od zawsze mam tylko 7 kanałów i im na starość zaczyna brakować pierdół a i ja chętnie bym VIVE pooglądał.

Drugie też pytanie do tego tematu, czy da sie rozdzielić jakoś sygnał na dwa lub więcej telewizorów ?


Co do pierwszej kwestii, to wszystko zależy od preferencji co do rodzaju programów, które mają być oglądane. U mnie liczył się najbardziej sport (ojciec ma na tym punkcie jobla), a konkretnie piłka nożna. Wg mnie pod tym względem C+ zdecydowanie bije na głowę konkurencję: najlepsze ligi europejskie + polska (piłka nożna), NBA i Euroliga (kosz), NHL (hokej), NFL i Puchar narodów (futbol amerykański/rugby) i SGP (żużel) - to na C+ sport i sport2; oczywiście do tego eurosport i inne kanały sportowe dostępne też na innych platformach.
Co do filmów, to też wg mnie przoduje C+, bo oprócz tych kanałów, które można mieć u konkurencji (HBO, Cinemax, AXN itd.) mają świetnie (w porównaniu z wymienionymi w poprzednim nawiasie) "zaopatrzone" swoje kanały C+ i C+Film.
Różnice, są w kanałach dla dzieci, bo tych ma C+ chyba o 2 czy 3 mniej od pozostałych dwóch platform, chyba taka sama sytuacja jest w programach "dokumentalnych" no i oczywiście w tym, że nie ma Polsatu (żadnego kanału), co może niektórym przeszkadzać.

W kwestii cen aktualnie się nie orientuję, bo promocje zmieniają się często (szczególnie jak się jest długoletnim klientem, regularnie opłacającym abonament - wtedy można niezłe rzeczy wynegocjować, bo z tego co mi wiadomo z wiarygodnych źródeł, ze ściągalnością abonamentu nie jest w tej branży za różowo).

Drugie pytanie: wiem, że można podpiąć się pod ten sam dekoder (założyć rozdzielacz na TVout), tyle że jest się wtedy uzależnionym od tego co ogląda osoba na telewizorze, pod którym znajduje się ten dekoder. Każda inna opcja, z tego co mi się wydaje jest nielegalna i polegałaby na wprowadzeniu przeróbek w dekoderze (trzeba być naprawdę niezłym elektronikiem, żeby to zrobić i nie słyszałem o takich przypadkach) lub skopiowaniu karty (obecnie, po wprowadzeniu przed paru laty nowej jej wersji jest to chyba niemal niemożliwe, bo nie słyszałem, żeby ktoś takimi kartami handlował, co jeszcze 10 lat temu było dość powszechne).



Temat: Addendum do GPL


| sprzętowej przeróbce o dwuznacznej legalności. Takie są zasady gry.
| Rozumiem, ze Ci się nie podobają (więc przerabiaj, kombienyjszynuj, kup
| nową konsolę, rob co chcesz - to Twoj problem).
Zaeaz, zaraz. Konsolę kupiłem, na własność. I jedyne, co producent może
mi zrobić, to odebrać gwaranzję za własnoręczne przeróbki - wszystko
inne mogę (poza robieniem kopii i ich sprzedażą). Mogę ustrojstwo
rozkręcić, potłuc młotkiem, przerobić na lampkę nocną, etc.


Toteż ja nie zabraniam.


| Chyba nie, teraz po prostu chcą Cię zmusić do zapłacenia po raz drugi
| licencji, tj. kupienia kolejnego playera.
Właśnie. Dlaczego?


Bo są firmą notowaną na giełdzie i muszą maksymalizować zyski.


| AFAIK programowe playery,
| przynajmniej na mekintosza, mają możliwość zmiany regionu, ale tylko
| określoną liczbę razy (chociaż podobno wystarczy wyjść z playera przez
| three-fingers-salute, zamiast przez japko/q, i ten nie zapisuje zmiany).
Pecetowe też. Teoretycznie - wystarczy usunąć z rejestru jeden klucz (a
programy śledzące zmiany w rejestrze nie są trudne do znalezienia) i ma
się kolejne 5 zmian. I tak w kółko.


A ciągle słyszę jakieś legendy, że od ruszania w rejestrze Windowsy mogą
się posypać tak, że tylko reinstalacja pomoże? Co to jest właściwie
'klucz'? Plik, jak w mekintoszu czy amidze?


| wprowadzania filmu w Europie po pół roku od premiery w USA? Nie. Ja
| tylko chcę móc obejrzeć kupioną kopię filmu gdzie chcę, kiedy chcę i na
| czym chcę! (To tak upraszczając sprawę.)
| Innymi słowy, chcesz im dyktować warunki?
Skoro oni mnie dyktują, to czemu ja im nie mam?


Hej, spoko. Dyktuj im co chcesz. To Grzegorz (niemądrze, IMO) próbuje
przedstawiać sytuację tak, jakby to koncerny dyktowały warunki, a
linuksiarze tylko walczyli o miłość i sprawiedliwość, jak jakaś za
przeproszeniem Sailor Moon. Wy im, oni Wam - taki język to ja rozumiem.
Katnijmy tylko krapa z tą wolnością, miłością i not free beer.


| A to jest osobny problem i w tym przyznaję rację.
Tak na to patrzę i coraz bardziej korci mnie porównanie tego, co
koncerny chcą przeforsować w USA z radzieckim prawem epoki
stalinowskiej. Przecież to, o czym pisałem powyżej jest zwyczajną,
bezczelną cenzurą rodem z Kraju Rad!


Dlaczego 'rodem z Kraju Rad'? Cenzura istniała na długo przed
komunizmem, to bardzo ważny element kultury zachodnioeuropejskiej.





Temat: Kto z e-wro ma Xboxa? :)
Rychu: warto!! w ten weekend mial oficjalna premiere w Polsce - Microsoft Polska sie wypielo, bo za duze piractwo, to APN Promise zaczelo dystrybutować. oficjalna cena konsoli w Polsce to 799zl(sa w media markcie juz). z przerobka nie ma zadnych problemow - w najstarszej wersji nie trzeba nawet lutowac zadnego chipa, tylko przeflashować bios na "odpowiedni" ;> pozatym jak juz pisal quasi - MOŻLIWOŚCI!! gry, emulatory, odtwarzanie wszelkiej maści filmów/muzyki(wszystko dziala perfekt, masa opcji). nawet nie trzeba wrzucać filmu na dysk konsoli - można go streamować, bo XBMC obsluguje kilka takich bajerów. jest tez przegladarka WWW, wiec jak rodzenstwo siedzi na kompie to jest jakas alternatywa malo wygodna ale jest Nie zgodze sie z quasim co do "mniejszej kozakowatości" gier na X'a. Owszem, PS2 ma swoje flagowe tytuły, ale została ich zaledwie garstka. Gran Turismo, Final Fantasy, GTA:SA(ale w koncu wyjdzie na X'a), Virtua Fighter. Z kolei na PS2 nie zagrasz w takie perełki jak Ninja Gaiden, Chronicles of Riddick, Halo 1/2, nowe części Dead Or Alive czy choćby Top Spin. Pozatym kwestia "lepszości" gier jest kwestią indywidualną, każdy lubi to co lubi . Jeśli już o grach mówimy, to gdy mamy do czynienia z grami multiplatformowymi, to ZAWSZE gra jest nieco lepiej wykonana na Xboxie(wyjątek: NFS:U) - lepsze teksturki i framerate. Pozatym, bezproblemowa gra online - nie trzeba dokupować network adaptera jak w przypadku PS2, nawet nie trzeba mieć Xbox Live - program xbconnect "oszukuje" konsole że 2 lub więcej konsol są zlinkowane w lanie, podczas gdy tak naprawde gra sie online. Mówiłem już o muzyce? 90% gier na Xboxa ma dĄwięk 5.1, podczas gdy na PS2 tylko 2 gry miały coś więcej niż DPL2. Pozatym w większości gier można podstawiać własny soundtrack zrzucony na dysk konsoli. itd itd itd. przekonany?



Temat: Zamkniecie portalu napisy.org.

Czy uwazacie za sluszne kroki jakie podjela policja?
Chyba policja miała rację:
Art 2 ustawy o prawie autorskim i innych pokrewnych prawach:

Opracowanie cudzego utworu, w szczególności tłumaczenie, przeróbka, adaptacja,
jest przedmiotem prawa autorskiego bez uszczerbku dla prawa do utworu pierwotnego.
2.) Rozporządzanie i korzystanie z opracowania zależy od zezwolenia twórcy utworu
pierwotnego (prawo zależne), chyba że autorskie prawa majątkowe do utworu
pierwotnego wygasły. W przypadku baz danych spełniających cechy utworu zezwolenie
twórcy jest konieczne także na sporządzenie opracowania.
3. Twórca utworu pierwotnego może cofnąć zezwolenie, jeżeli w ciągu pięciu lat od
jego udzielenia opracowanie nie zostało rozpowszechnione. Wypłacone twórcy
wynagrodzenie nie podlega zwrotowi.
4. Za opracowanie nie uważa się utworu, który powstał w wyniku inspiracji cudzym
utworem.
5. Na egzemplarzach opracowania należy wymienić twórcę i tytuł utworu pierwotnego.

Przytoczony przez Ciebie wyrok SN dotyczy czego innego. Nie jestem pewien na 100% (wyrok jest cholernie zawiły), i szczerze mówiąc jeszcze gówniany ze mnie ,,prawnik" ale chodziło o to, że powódka nie była właścicielem ani utworu pierwotnego ani opracowania, dlatego nie jej się należy odszkodowanie za naruszenie praw autorskich. Właścicielem utworu pierwotnego jest francuska spółka (producent)i to jej należy się odszkodowanie. Właścicielem opracowania jest tłumacz. Po prostu dochodził nie ten komu się należy.
Wszystkie sprawy należy rozstrzygać osobno. Nawet jeśli tym razem sąd uznał, że takie tłumaczenie filmu nie jest opracowaniem to nie znaczy, że opracowaniem nie jest tłumaczenie ,,Władcy Pierścieni".

Jakby najnowsze produkcje kosztowaly 5zł to pewnie większość osób poszłaby i kupiła sobie to DVD z orginałem
Wobec tego kupowanie kradzionych mercedesów jest też usprawiedliwione. Przecież tyle kosztują...

Wykonuje kopie tylko orginalnych filmów i oprogramowania które posiada zamawiający.
To chyba działa pod warunkiem, że nagrywający sam posiada oryginalne kopie (chyba, że zlecający nagranie wysyła mu swoje oryginalne kopie). Nie jestem dobry z prawa karnego, ale sobie poczytam... Było tam coś takiego:,, kto w celu osiągnięcia korzyścią majątkowej wchodzi w posiadanie cudzego utworu lub programu komp. bez wykupienia wymaganej licencji...)



Temat: Czy ktoś ma kartę tuner tv

Data: Monday, March 16, 1998 8:02 PM
Temat: Czy ktoś ma kartę tuner tv


Taką dzięki której można oglądać telewizję na monitorze. Jeżli tak to jaka
karta jest najlepsza i czy wogóle warto takie coś sobie sprawić jako
alternatywę w stosunku do telewizora.

Wojtek


Warto, warto. Ja mimo, ze mam normalny
tv w pokoju sprawilem sobie karte, a to
dlatego, ze pracujac na kompie siedze
dokladnie plecami do ekranu tv.
W takim ukladzie jesli robisz cos na kompie
nie wymagajacego skupienia spokojnie mozna
miec w rogu okienko z jakims programe/filmem.
Ponadto jesli nie masz tv u siebie to tym
bardziej warto. Zyskujesz tv 15 a moze jesli
masz to 17 cali za +-500PLN, mozna sie tym
dodatkowo pobawic (zrzuty do plikow .avi).

Jesli chodzi o to co wybrac to z czystym
sumieniem moge polecic karte AverMedia TVCapture.
Tuner telewizyjny dostosowany do odbioru polskiej
fonii. "0" problemow z praca w sieciach kablowych
(AsterCity) Mozliwosc podlaczenia magnetowidu.
Wygodne sterowanie pilotem. Bezproblemowa instalacja.
Obraz telewizyjny dobrej jakosci.
Jedyna wada jest to, ze podczas autoscaningu, karta
nie wylapuje wszystkich programow i trzeba je lapac
recznie :), ale w koncu nie robi sie tego codziennie,
tylko raz na jakis czas.

Tylko uwazaj przy kupnie, najlepiej przejechac
sie bezposrednio do firmy ktora jest besposrednim
dystrybutorem tych kart (Proabit w Raszynie),
albo zlapac ich na gieldzie. Jesli bedziesz kupowal
na gieldzie, ale w innej firmie to zapytaj sie ze
3 razy czy karta uwzglednia nasz standard kodowania
dzwieku. Zdarza sie ze nie i potem trzeba doplacac
do przerobki.

Pozdrowka
Marek
________________________________________
Marek Oberman        Warsaw Poland

   WWW: http://polbox.com/p/pesk
Strony o niekompetencji firm, ponadto
ochrona srodowiska, polityka i ekonomia.





Temat: ZNALEZIONE W SIECI. Ciekawostki z Internetu
.

Co miało być w Teleranku 13 grudnia '81 ?

Dzisiejsi trzydziestolatkowie często mawiają, że pamiętają z tego dnia czołgi na ulicach i brak "Teleranka" w telewizji. Ale czy ktoś jeszcze pamięta, co dokładnie miało być w tymże "Teleranku"?

Od rana w telewizji emitowano przemówienie generała Wojciecha Jaruzelskiego, który wnet zyskał sobie w narodzie przydomek "Spawacza", nie tylko z powodu ciemnych okularów, ale też dlatego, że - jak wtedy sądzono - chciał "przyspawać Polskę do Związku Radzieckiego".

W szkołach, wśród uczniów, niespodziewanym powodzeniem cieszył się utwór Stefana Żeromskiego, którego tytuł zapisywano z drobną przeróbką - "Rozdziobią nas kruki i WRON-y" (dzisiejszej młodzieży wyjaśniam, że WRON to była Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego, której przewodził gen. Jaruzelski).

O 13 grudnia szybko zaczęto mówić żartobliwie jako o dniu, w którym nie było w telewizji "Teleranka", czyli audycji dla dzieci i młodzieży nadawanej w niedziele o 9 rano. Bo telewizją wtedy, jak każdą instytucję, zaczęli całkowicie rządzić wojskowi komisarze. Nikogo nie wpuszczano do gmachu przy Woronicza. Zresztą przez kilka pierwszych tygodni sztandarowy "Dziennik Telewizyjny" nadawano nie z gmachu przy ul. Powstańców Warszawy, ale z jednego z wojskowych budynków przy ul. Żwirki i Wigury. Zaufani i wierni władzy prezenterzy czytali komunikaty WRON ubrani w wojskowe mundury.

Co miało się znaleźć w owym skasowanym „Teleranku"?
- Muzycznym lejtmotywem była piosenka Kasi Sobczyk » Trzynastego wszystko zdarzyć się może « - przypomina Bożena Walewska pracująca wtedy w Redakcji Programów Dziecięcych TVP.
- „A głównym tematem zlot czarownic na Łysej Górze.
Dlatego gościem »Teleranka« był Lech Emfazy Stefański z Polskiego Towarzystwa Psychotronicznego opowiadający o zjawiskach nadprzyrodzonych i niezwykłej aurze świetlnej otaczającej ludzi i przedmioty”.

Program miała zakończyć emisja amerykańskiego filmu "Matt i Jenny na dzikim szlaku".

Ów "Teleranek" został zarejestrowany 11 grudnia, ale nigdy go później nie nadano i nie ma go w archiwach. Dlaczego? Nikt nie pamięta... ;)

Co jeszcze straciliśmy tego dnia? Zaglądam do drukowanego wtedy tygodnika z programem, który nazywał się "Antena". Tytuły niektórych programów, patrząc z dzisiejszej perspektywy, nabierają dwuznacznego uroku:

Oczywiście największym hitem miał być nadawany po "Dzienniku Telewizyjnym" w "Jedynce" kolejny odcinek filmu francuskiego "Napoleon i Józefina" (odc. 4 "Droga do tronu").

W radiowej "Jedynce" (młodzieży wyjaśniam, że były wtedy tylko dwa programy telewizyjne i cztery radiowe, wszystkie publiczne) nie pojawiła się szykowana na godz. 7.30 audycja "Moskwa z melodią i piosenką", zaś w Programie II o godz. 22 zabrakło programu historycznego w opracowaniu Macieja Kledzika z cyklu "Ludzie, epoki, obyczaje" - "Co to jest wolność, panie generale?"

Za to telewizyjna "Jedynka" o godz. 17 miała nadać ostatni odcinek serialu "Lalka" pt. "Dusza w letargu", a "Dwójka" o godz. 18 francuski film dokumentalny "Samochód wyrusza na wojnę".

Brzmi nieźle, prawda?

Co się stało w telewizji 13 grudnia 1981 r. ?

13 grudnia 1981 r. telewizja na okrągło nadawała przemówienie gen. Wojciecha Jaruzelskiego ogłaszającego stan wojenny. Przemówienie nagrano wcześniej w specjalnie przygotowanym w tajemnicy studiu na terenie budynków jednostki wojskowej w Warszawie przy ul. Żwirki i Wigury. Przez parę tygodni właśnie z tego "studia" nadawano propagandowy "Dziennik Telewizyjny". Najważniejszymi "newsami" były te "o znalezieniu kolejnych magazynów broni", którą "gromadziła Solidarność".

Na murach miast pojawiły się napisy "Telewizja kłamie"...

...



Temat: Napisy.org zamknięte.


Art. 2.
1. Opracowanie cudzego utworu, w szczególności tłumaczenie, przeróbka, adaptacja, jest przedmiotem prawa autorskiego bez uszczerbku dla prawa do utworu pierwotnego.

jak rozumiem nie rozpowszechnione tlumaczenie nie wykracza poza uzytek osobisty.

z tego co sie orientuje to tam nie byly umieszczone pliki z tlumaczeniami a archiwa zabezpieczone programami zip lub rar zawierajace pliki prywatne przeznaczone dla scislego grona znajomych(osob bedacych w stosunku towarzyskim) autorow tlumaczen



Art. 23

2. Zakres własnego użytku osobistego obejmuje krąg osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego.


ktorych nie dalo sie odczytac bez uzycia specjalnego programu (unzip,unrar), nie byly wiec rozpowszechnione.



Art. 267.
§ 1. Kto bez uprawnienia uzyskuje informację dla niego nie przeznaczoną, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do przewodu służącego do przekazywania informacji lub przełamując elektroniczne, magnetyczne albo inne szczególne jej zabezpieczenie,

podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

ten kto postawil tlumaczom zarzuty musial zapoznac sie z trescia zamknietych plikow , jezeli nie byl znajomym autorow to otwierajac zamkniete pismo zlamal prawo, dodatkowo aby to zrobic musial pozyskac odpowiedni program.



Art. 269b. § 1. Kto wytwarza, pozyskuje, zbywa lub udostępnia innym osobom urządzenia lub programy komputerowe przystosowane do popełnienia przestępstwa określonego w art. 165 § 1 pkt 4, art. 267 § 2, art. 268 § 2 albo § 3 w związku z § 2, art. 269 § 2 albo art. 269a, a także hasła komputerowe, kody dostępu lub inne dane umożliwiające dostęp do informacji przechowywanych w systemie komputerowym lub sieci teleinformatycznej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.


ale najciekawsze w prawie autorskim jest


Art. 5. Przepisy ustawy stosuje się do utworów:
1) których twórca lub współtwórca jest obywatelem polskim lub
2) które zostały opublikowane po raz pierwszy na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej albo równocześnie na tym terytorium i za granicą, lub
3) które zostały opublikowane po raz pierwszy w języku polskim, lub
4) których ochrona wynika z umów międzynarodowych.


nie wiem czy sa jakies umowy miedzynarodowe jakie polska podpisala w tej sprawie, jezeli nie to sprawa jest zupelnie prosta,
napisy do filmow sa glownie do filmow zagranicznych ktorych tworcy nie sa obywatelami polski, filmy zagraniczne nie maja pierwszej premiery w polsce. jezeli wiec napisy zostalyby rozpowszechnione przed premiera w polsce to byly by legalne i po premierze bo prawo nie dziala wstecz. przynajmniej tak ja to widze



Temat: Canon HG10 czy Sony HDR-SR10 POMOŻECIE?
Witam,

Faktycznie szkoda, że młodzi uczestnicy naszego Forum nie znajdują odzewu na prośbę o pomoc ze strony Kolegów bardziej doświadczonych.
Można jednak to zrozumieć; znawcy tematu nie chcą już powtarzać w nieskończoność apelu, by przed zadaniem pytania zainteresowany poczytał więcej wątków z Forum, gdzie udzielano już wielu rad i wskazówek, czego nowicjusze nie czynią, zadając pytania b. ogólne.
Ja osobiście nie jestem uprawniony do udzielenia Panom pomocy, bo sam posiadam kamerkę SD i wiedzy oraz doświadczen z kamerami HD w ogóle nie mam. Są jednak pewne analogie i te postaram się Kolegom podać ku rozwadze.

1. Jakość obrazu filmowego w znacznym stopniu zależy od fizycznych rozmiarów matrycy. Porównując ten parametr widać, że Sony ma matrycę o wielkości 1/5 cala (ogniskowa 3,1 mm), a Canon wprawdzie tego nie podaje, ale z długości ogniskowej (6,1mm) wynika, że ma matrycę znacznie większą. Tu punkt dla Cacona.

2. Rozdzielczość matrycy. Canon – efektywna dla filmu 2,07 Mpix, Sony odpowiednio 1,49 Mpix (co nie dziwota, bo mniejsza matryca). Punkt dla Canona.

3. Zoom: Canon 10x, Sony 15x. Wbrew opinii Kolegi Norbi79 uważam, że Canon słusznie ograniczył zoom do 10x. Nawet przy dobrej stabilizacji, przybliżenie obrazu ponad 10 razy wywoła jego niestabilność, co w kamerach HD potęguje się ze względu na wysoką rozdzielczość. Wg mnie – tu punkt dla Canon.

4. Stabilizacja. Wiadomo, że znacznie lepsza od elektronicznej (EIS) jest stabilizacja optyczna (OIS). Obydwie posiadają tę ostatnią. O remisie można powiedzieć wówczas, gdy obudwie będą równie skuteczne, co jest oczywiście niewiadomą.

5. Ogląd filmowanego planu. Dla mnie, z racji na wiek i słabe oczy, jest to jeden z ważniejszych parametrów kamery. Dlatego nie wyobrażam sobie filmowania w plenerze za pomocą monitorka kamery, po prostu nic nie widzę. W plenerze filmuje się z reguły z oświetleniem tylnobocznym lub tylnym, a wówczas w monitorku może z grubsza ocenić tylko ramy kadru, ale nic poza tym; nie widać rozkładu światłocieni, relacji barwowych i dziesiątka innych niezbędnych danych obrazu. Piękne ujęcia pod światło wymagają tym większej precyzji oceny kadru, czego w monitorku po prostu nie widać. Do tego nadaje się tylko wizjer, a tego kamerka Sony HDR-SR10 niestety nie posiada. Punkt dla Canona.

6. Manualna obsługa ważnych parametrów; ostrości, ostrości punktowej i ekspozycji. Podane przez producentów dane są skąpe, ale z grubsza można sądzić, że Canon nie przewiduje w ogóle manualnych nastawów, powierzając te sprawy wyłącznie automatyce kamery. Sony oferuje tu ograniczone nastawy manualne, za pomocą dotyku na monitorku wybranej opcji. Z doświadczenia wiem, że jest to b. niewygodne, ale możliwe i nieraz z tego korzystam przy filmowaniu w trybie macro (ostrość punktowa) oraz przy korygowaniu ekspozycji, kiedy automatyka kamery psuje klimat filmowanego zdarzenia (np. wnętrze gotyckiej świątyni, którą automatyka nadmiernia rozjaśnia) albo w warunkach kiedy nie chcę, by automatyka co rusz zmieniała mi światłocieni filmowanego obrazu. Punkt dla Sony.

7. Tryb progresywny. Canon go oferuje, w Sony tego nie doczytałem. Rzecz wymaga informacji dodatkowych. Sam nie potrafię znaczenia tego parametru prawidłowo scharakteryzować, bo mam za mało wiedzy.

8. I wreszcie rzecz b. istotna: format zapisywanego obrazu. Obydwie kamerki zapisują go w standardzie AVCHD, bazujacym na kodeku MPEG-4 AVC/H.264. Jest to nowatorski i b. efektywny system rejestracji, ale póki co przysparza nieco kłopotów posiadaczom słabych komputerów i tanich, popularnych programów edycyjnych filmu. Na naszym Forum temat ten chyba najpełniej poznał Kolega GraasHoppeR, który lojalnie uprzedza o wyższych wymogach w obsłudze tego zapisu filmowego.

9. Z zagadnieniem tym wiąze się problematyka wykorzystania omawianych kamerek przez tych, którzy jeszcze nie dysponują pełnym wyposażeniem dla konsumpcji obrazu HD. Zanim więc ktoś będzie miał TV typu HD, odpowiedni odtwarzacz, mocniejszy komputer itp., - może być zmuszony albo do kręcenia kamerą HD filmy w standardzie DV/PAL, albo nakręcony film HD obrabiać komputerowo w formacie SD, by móc już teraz obejrzeć go z wykonanej płytki DVD w standardzie PAL. W pierwszem przypadku dobrze, by kamera HD miała zdolność do filmowania w trybie SD (w formacie DV) albo, by użytkownik posiadał silny komputer do przekształcenia zapisu AVCHD na obraz nie-HD, np. DVD, DivX, WMV itp.

10. Z powodów, wymienionych w punkcie 9, wiele kamer HD ma zdolność do filmowania w trybie SD: w formacie DV (kamery na tasiemką), albo MPEG2 – z innymi nośnikami. Nie umiałem się doczytać, czy rozpatrywane kamerki mają tę zdolność. Jeśli nie – pozostaje tylko możliwość przeróbki z AVCHD na inny format w komputerze. Mówię tu oczywiście o takim przypadku, gdy użytkownik nie jest wyposażony w pozostały, oprócz kamerki, sprzęt typu HD.

To tyle z grubsza moich refleksji do zadanych przez Kolegów pytań. Jak widać, nie bardzo pomogłem w podjęciu trafnych decyzji kupna. No, ale to zawsze musi leżeć w rękach nabywcy, byle był on należycie świadomy motywów podjętej decyzji.

Pozdrawiam - Ryszard



Temat: Need for Speed Carbon
Mazur - wiesz to Tylko screeny ale tak na 100% u nas na kompach nie będzie wyglądało, ostatnio dużo czytałem o Gothicu III i przeglądałem screenshoty i trailery wszystko zapowiadało się (cenzura), a teraz jak wszedłem na strone www.gamestar.de i zobaczyłem screenshoty z centrum gry nie wpadło mi to do końca w gust, zanim sobie w niego zagram to pewnie będe musiał poczekać aż znajdę pracę i kupię sobie lepszy sprzęt, ale szczerze to screeny prosto z gry prezentują się o wiele gorzej niż te co pokazują na samym początku.
O Need For Speedzie wypowiedziałem się ale nie do końca, Carbon może i będzie fajny tylko zobaczymy ile dadzą rzeczy zwiążanych z tuningiem, bo to cała płęta tej gry to "Tuning" w undergroundzie 2 tuning prezentował się najlepiej. Most Wanted jestl lepszy pod względem grafiki , pod względem grywalności nie odpowiada mi , wyścigi w dzień ochydnie to wygląda ale to jest moje zdanie nie karzdy musi się z nim liczyć, pozdrawiam.

EDIT

Dzisiaj o godzinie 21:30 na programie, ZigZap leciał Hyper, w którym była mowa o grze Need For Speed Carbon. Z informacji, które zostały dziś podane wynika, iż nowy NFS prezentuje się naprawdę cudownie. Producenci EA Games głównie skupili się, na drifcie, który jak wiemy nie został zrobiony w NFS-e MW zastanawiacie się zapewne dlaczego? Ponieważ autorzy chcieli dopracować efekt driftu, co zajęło im sporo czasu w każdym bądź razie drift będzie bardziej realistyczny został wprowadzony nowy engine kierowania bryką, przez co poślizgi będą bardziej efektywniejsze niż w poprzednich wersjach gry. Najlepszą rzeczą jest to, że autorzy powrócili do nocnych uważam, że to cały klimat tej gry, moim zdaniem nie ma zbyt dużo osób, a dokładnie młodzieży, która urządza sobie wyścigi w dzień. Jeśli zaś chodzi o samochody tu sprawa wygląda bardziej przyciągająco niż w poprzednich wersjach gry. Co się zmieniło? Do wyboru będziemy mieli pięćdziesiąt rodzajów samochodów z serii „American Muscle”, „Europejskie”, a także „Stuningowane”. Więcej w tej kwestii się nie wypowiem jak sami widzicie wybór jest ogromny. Kwestia tubingu także została zmieniona, nie będziemy mieli gotowych części do przerobienia swojego auta mogę powiedzieć tyle, gdy przerobimy swój samochód w grze za drugim razem ciężko będzie uzyskać taki efekt, robi wrażenie prawda? No cóż wygląda to następująco podczas przerabiania samochodu każdą blachą będziemy się zajmowali osobno, za pomocą suwaków będziemy kształtować wszystko według własnego upodobania, felgi, spoilery itp. Muzyka w grze również ulegnie dużej przeróbce niestety jedyna informacja, jaka mi utkwiła w głowie to, to, że będzie to rock wchodzą jeszcze dwa rodzaje muzyki niestety nie pamiętam. Najciekawszą rzeczą w grze będzie nowy rodzaj wyścigu, mianowicie będziemy mieli za zadanie jechać jak najbliżej przeciwnika im dłużej będziemy za nim otrzymamy większą liczbę punktów, a następnie naszym zadaniem będzie wyprzedzenie go i utrzymać się do końca wyścigu tak, aby nasz przeciwnik nie mógł nas wyprzedzić. Kolejnym dodatkiem w grze będzie zbieranie ekipy to będzie tak jakby odniesienie się do filmu „Za Szybcy Za Wściekli Tokio Drift” Podobnie jak w filmie bohater nasz będzie miał na celu zebranie ekipy każdy z naszych sprzymierzeńców będzie posiadał zdolności, Np. Jeden będzie zajmował się sprawami tubingu wizualnego, drugi sprawami tubingu silnika, a trzeci może być kombinatorem, czyli załatwiać sprawy z glinami. Wyścigi, które najbardziej fascynują i będą wstanie nas tak wciągnąć, że przesiedzimy przed komputerem parę godzin to „Wyścigi w Kanionach”- sami widzicie, że jest to kolejny moment, w którym można zauważyć odniesienie się do filmu. To wszystkie informacje, jakie udało mi się zapamiętać najważniejsze zostały przekazane. A i na koniec sorry, że tak napisałem post pod postem, ale bardzo mi zależało na przekazaniu tego wszystkiego.
Pozdrawiam Klemens.



Temat: Czy ktoś ma kartę tuner tv

Zgadzam sie z ponizszym. Mam karte Zoltrixa 64-bit PCI i wole ogladac na
monitorze tv niz w "prawdziwym" tv, gdyz mozesz "okienko" rozciagac w
kazdym kierunku i rozmiarze. Co do standartow dzwieku i wizji mozesz
zmieniac w dowolnej kombinacji (kazdy mozliwy standard dzwieku z kazdym
standardem wizji), tylko musisz miec raczej nowszy monitor i komputer.
Oto specyfikacje tej karty (moim zdaniem jedna z lepszych, jesli nie NAJ):
256 - 16 milionow kolorow
max. 45 "klatek"/sec (? - "frames")
640X480 lub 1060X850 w NTSC
565X lub 768X576 PAL i inne
H.324
H.263video
H.245/H.223 protocol
standard i S-VHS video, antenowe oraz stereo dzwiekowe wejscia
video overlay
itd mniej wazne (nagrywanie z kamery czy magnetowidu - robisz AVI,
    PLUS
dolaczony jest dysk z programem VDOphone, czyli WideoTelefon, ktory dziala
poprzez internet lub w polaczeniu bezposrednim (jak telefon-telefon) i
dziala tez bez wizji jako zwykly telefon.
Zapomnialem dodac, ze dzwiek jest w stereo (jesli jest  tak nadawany)

WYMAGANE minimum:
P166 lub wyzej
16MB RAM
Windows 95 lub 98
25 MB wolnego twardziela
CD-ROM (dla instalacji programu)

Cena: $129
Mysle, ze w Polsce powinna byc podobna.




Data: Monday, March 16, 1998 8:02 PM
Temat: Czy ktoś ma kartę tuner tv

| Taką dzięki której można oglądać telewizję na monitorze. Jeżli tak to
jaka
| karta jest najlepsza i czy wogóle warto takie coś sobie sprawić jako
| alternatywę w stosunku do telewizora.

| Wojtek

Warto, warto. Ja mimo, ze mam normalny
tv w pokoju sprawilem sobie karte, a to
dlatego, ze pracujac na kompie siedze
dokladnie plecami do ekranu tv.
W takim ukladzie jesli robisz cos na kompie
nie wymagajacego skupienia spokojnie mozna
miec w rogu okienko z jakims programe/filmem.
Ponadto jesli nie masz tv u siebie to tym
bardziej warto. Zyskujesz tv 15 a moze jesli
masz to 17 cali za +-500PLN, mozna sie tym
dodatkowo pobawic (zrzuty do plikow .avi).

Jesli chodzi o to co wybrac to z czystym
sumieniem moge polecic karte AverMedia TVCapture.
Tuner telewizyjny dostosowany do odbioru polskiej
fonii. "0" problemow z praca w sieciach kablowych
(AsterCity) Mozliwosc podlaczenia magnetowidu.
Wygodne sterowanie pilotem. Bezproblemowa instalacja.
Obraz telewizyjny dobrej jakosci.
Jedyna wada jest to, ze podczas autoscaningu, karta
nie wylapuje wszystkich programow i trzeba je lapac
recznie :), ale w koncu nie robi sie tego codziennie,
tylko raz na jakis czas.

Tylko uwazaj przy kupnie, najlepiej przejechac
sie bezposrednio do firmy ktora jest besposrednim
dystrybutorem tych kart (Proabit w Raszynie),
albo zlapac ich na gieldzie. Jesli bedziesz kupowal
na gieldzie, ale w innej firmie to zapytaj sie ze
3 razy czy karta uwzglednia nasz standard kodowania
dzwieku. Zdarza sie ze nie i potem trzeba doplacac
do przerobki.

Pozdrowka
Marek
________________________________________
Marek Oberman        Warsaw Poland

   WWW: http://polbox.com/p/pesk
Strony o niekompetencji firm, ponadto
ochrona srodowiska, polityka i ekonomia.






Temat: digital8 - moja opinia
Macku,

Miałem kilka kamer Sony (aktualnie PC110) i z uwagą czytam testy tych kamer.
Pozwol mi jednak na kilka uwag do twojego tekstu.


Przede wszystkim SONY popelnia jeden straszny blad - nie wolno
kupowac kamery z automatycznym balansem bieli, jesli traktujemy
prace na niej powaznie.


Kamera D8 TRV420 jest średniej klasy kamerą amatorską (!!!) i do "pracy" się
nie nadaje.

W swietle dziennym jest ok, ale to sie dzieje


kiedy zapada wieczor i przechodzimy na swiatlo sztuczne, to jest
tragedia. Nie ma zadnego sposobu zeby biale bylo biale. Nie
pomagaja zadne przerobki kamere, dajace nowe opcje w menu
(zmiana balansu z dziennego na nocny i opcja hold).


U mnie automatyczny balans bieli działa b. dobrze.  Funkcja hold służy do
blokowania balansu i nie jestem pewny czy dobrze jej używasz.  Pamietaj, że
balans nic Ci nie pomoże jeżeli w oswietleniu nie ma jakiejś składowej widma
światła.  Typowym przykładem jest filmowanie w świetle lamp sodowych.  Nie
można uzyskac pełnej gamy kolorów w tym świetle i jeżeli nqawet uzyskasz
biel to inne kolory bedą fatalne.


przykra rzecz to filmowanie przy kiepskim swietle - potworny
szum, po prostu dno, material sie do niczego nie nadaje. I nie
mowie tu o prawdziwej nocy, tylko o slabszym swietle...
W takich warunkach bardzo zawodzi rowniez autofocus i
trzeba robic na recznym.


Nie jest to wada Sony ani tego konkretnie modelu.  Przetworniki mają swoją
czułość i kamera to nie noktowizor.  Dobre oświetlenie jest koniecznością w
filmowaniu. Filmowanie na kliszy jest duzo lepsze w słabym oświetleniu niż
kamerą video a czy słyszałeś o kręceniu filmu bez oświetlenia.

Co do ogolnej jakosci obrazu


to jest ona niezla, chociaz jesli porownamy to z jakakolwiek
kamera ktora ma 3CCD roznica jest potworna,


W dobrych i typowych warunkach oświetlenia  różnica wcale nie jest potworna.
Powiedziałbym minimalna ale to są odczucia.


jest oczywiste. Co do formatu - jesli ktos mysli o czyms
wiecej niz rodzinne uroczystosci, oczywiscie D8 odpada
bo po prostu zaden profesjonalista nie pracuje na tym formacie.
Wszyscy jada na mini-dv.


???? o jakich profesionalistach mówimy ?
Jeżeli o weselnych, to dużo kręci w analogu.

Dokuczliwy jest brak mozliwosci ustawienia


predkosci migawki - spowolnienia zdjec robionych na programie
"sport" sa bardzo slabe.


Nie bardzo rozumiem o co chodzi w tym zdaniu.

Ogolnie ta kamera nadaje sie


moim zdaniem tylko do filmowania w plenerze, i to dla
ludzi ktorzy za duzo nie wymagaja.


Główne uwagi sprowadzają się do słabej jakości spowodowanej niewłaściwym
oświetleniem. Twoje problemy znikną jezeli pogodzisz sie z pewnymi
ograniczeniami technicznymi , które ma i Spilberg. Stara to prawda znana w
malarstwie od setek a fotografii i w filmie od co najmniej 100 lat.
Najlepszym malarzem ( filmowcem ) jest światło.


Ciekawi mnie jak wyglada sytuacja z jednoprzetwornikowymi MiniDV?
Podejrzewam ze podobnie. IMHO Cannon XM-1.


To tak jak byś powiedział do wszystkich użytkowników kompaktowych aparatów
foto .
Obecne minimum to jest: Nikon Coolpix 5000


Za ten brak recznego white balance powinno sie ich powiesic za jaja.


Jednoprzetwornikowe kamery służą do filmowania amatorskiego. 95%
użytkowników tych kamer nie wie nawet co znaczy słowo balans bieli

pozdrawiam,

Pablo





Temat: Rejestracja Anglika po pozytywnym przeglądzie.
No włąsnie do tego dążę że nie mozna pisac na internecie i wszem ofem głosić ze angliki odpadają.... bo nie można stwierdzac czegos jak sie nie zbada Przeciesz wiecie sami ile jeżdzi po drogach aut tzw bezwypadkowych ? a sam widizalem na oczy jak auto do lakiernika jechalo z tylem pojazdu czerwonym a porzedem białym... ! i to wtedy jest gicior bo tego niekt nei zauwazy ! a przy wypadku napewno takie auto jest slabsze niz anglik ! Wiec nie mozna wrzocac wsyztskiego do jednego worka... to jest troche tak jak z nami... jeden weźmie w łapę wtedy się mówi no policjanci biorą !! diagnosta przepóści... to diagności puszczają ! Często zwracacie uwagę własnie ze społęczeństwo po jednych wybrykach wrzuca wszytskich z danej grupy do jedneo worka ! ( przykład programu na tvn turbo i jak to się nie żaliliście ze tam was obrażają kierując slowa do wszystkich) A sami robicie to samo ! jeden w garażu sztukował przewody hamulcowe... to wszyscy z autami z anglii stwarzają zagrożenie bo sztukują !

Nie znam sie tak na motoryzacji ale bylbym w stanie określić przeróbke w aucie czy była fachowo zrobiona.... jeśli np widze ze ktos spawał ściane cioł blachy zeby tylko pasowało to bym nie póścił, ale jeśli widze tak jak zrobili przekładke mojej siostrze w Lagunie ( można na rękach policzyć ile śrubek wystarczylo odkręcić) mało tego w w/w aucie wszystko bylo przystosowane ... odkręcało się z jednej strony i wkręcało w miejsce na to przeznaczone w drugą stronę... Więc oglądam i stwerdzam POŻADNIE albo NIEPORZĄDNIE , a nie odrazu NIE BO NIE !

Jeśli ktoś switerdzi ze jest zbyt dużo niedociągnięć a mimo tego pidbija ... to potem może spać nie spokojnie ! Ale przeciesz to stara bajka... jak świat podbić czy bnie podbić ... bo nawet auto polskie 20 letnie ! może być sprawne a po wyjeździe może odpaść koło i przeciesz nie można sie dać zwariować że nas wezmą za łeb za to ze podbiliśmy - to jest tylko materia !!

Trochę mam wrażenie ze niektórym się nie chce sprawdzać tak dokładnie przerobionego samochodu... i odrazu odsyłają z kwitkiem mówiąć NIE bo im się chyba poprostu nie chce.

A czemu np nie zrobicie tak jak to u nas praktykują diagności ... powołują rzeczoznawce z PZM i on wystawia po oględzinach auta expretyze w której jest napisane ze w aucie została przełożona kierownica... wszystko wykonane prawidlowo zaleca się po przejechaniu pierwsyzch 100 km sprawdzic połączenia śrubowe... oraz w trakcie nast exploatacji kontorlować je. i po klopocie... Ten kto wie ze ma pewnie to zrobione powołuje owego rzeczoznawce... ten stwierdza... pan z stacji ma podkładkę, on równiesz nie ma zastrzeżeń i wszyscy zadowoleni ... A tak robi się troche czeski film.... bo jak widzicie nawet na tym forum jeden kraj a interpretacji pełno

Powiem wam jeszcze jedną sprawe opowiadał mi to pracwnik OSKP przyjechała ze środka polski do niego Renaul laguna II przeriobiona ... i mowil ze juz probowal w 4 i nei chcieli ... mowiąc odrazu że nie... A ten oglądnął te auto i podobnie jak z opisaną laguną mojej siostry nie znalazł nic a nic... podobno francuskie auta sa przstosowane do przeróbki wiec dlatego nic się nie tnie nie spawa itp... Ponoc autko bylo wypasione... i co najleposze kilku letnie z malymn przebiegiem... i ten pracownik oczywiscie po powolaniu rzecozznawcy podbil przegląd i powiedizał ze jak by więcej takich aut w takim stanie przyjeżdżalo to by to nie wyglądało tak jak wygląda obecnie... jedzisz za autem za nim góra dymu a facet jakoś badanie przechodzi.

prapraszam za błędy

pozdrówka



Temat: Alternatywne modele aparatów
Premier DS-A650

Premier wprowadza do swej oferty nowy model kompaktowego aparatu fotograficznego z matrycą o rozdzielczości 10 megapikseli. 2.8-calowy ekran LCD umożliwia wyraźny podgląd fotografowanych scen oraz wygodne przeglądanie zrobionych zdjęć, a wbudowany system stabilizacyjny zmniejsza ryzyko rozmazania obrazu spowodowanego drżeniem ręki. Model DS-A650, jak cała seria "DS" marki Premier, charakteryzuje się niewielkimi wymiarami. Zamknięta w obudowie wykonanej z lekkiego stopu aluminium zwarta konstrukcja waży bez baterii niespełna 165 g. Pomimo niewielkich rozmiarów obudowy, producent umieścił w niej kolorowy ekran LCD o przekątnej 2.8 cala (¾ powierzchni tylnego panelu), na który składa się 230 tysięcy pikseli.

Aparat może robić zdjęcia w pełnym wymiarze 3648x2736 pikseli, jak i 6-, 3.2- oraz 0.3 megapiksela. Ruchomy obraz nagrywany jest w rozdzielczości 640x480 pikseli wraz z dźwiękiem, a długość filmu ogranicza jedynie ilość dostępnego miejsca na karcie pamięci (maksymalnie 2 GB).

Prawidłowe wykadrowanie fotografowanej sceny wspomaga obiektyw pozwalający na 6-krotne optyczne zbliżenie obrazu. Jego ogniskowa (zgodnie ze standardami małoobrazkowych aparatów 35 mm) zawiera się w zakresie od 37 do 222 mm. W razie potrzeby, zoom można powiększyć cyfrowo do 10 razy.



W celu umożliwienia zrobienia zdjęcia jak najbliższego zamysłowi fotografującego, bez względu na jego doświadczenie, aparat wyposażono w 14 predefiniowanych ustawień oraz tryb manualny. Migawka aparatu działa w zakresie prędkości od 1 do 1/1500 sekundy. Można wybrać również odpowiednią czułość naświetlenia spośród czterech wartości ISO: 64, 100, 200 i 400 lub pozostawić ten parametr w trybie automatycznym, dzięki czemu wybór będzie uzależniony od aktualnej wartości pomiaru światłomierza. Przy niedostatecznym świetle zewnętrznym pomocą służy wbudowana lampa błyskowa, która może działać w trybie automatycznym, wymuszonym lub redukującym efekt czerwonych oczu.

Aparat współdziała z komputerami typu PC oraz Macintosh. Do zestawu dołączono trzy aplikacje firmy Ulead, które wspomagają cyfrową obróbkę zdjęć. Photo Express 5.0 pozwala łatwo skorygować detale i dokonać przeróbki fotografii. Serię zdjęć można też połączyć ze sobą w programie Cool 360 SE i stworzyć w ten sposób statyczną lub dynamiczną panoramę. Dzięki Photo Explorer 8.0 w wygodny sposób można tworzyć wirtualne albumy, które ułatwiają zarządzanie dużymi ilościami zdjęć.



W komplecie znajdują się przewody, dzięki którym można przetransferować dane do komputera za pomocą szybkiego złącza USB 2.0, jak i przesłać sygnał bezpośrednio na ekran telewizora, wykorzystując wyjście A/V. Poza tym, w opakowaniu znajduje się zasilacz, akumulator, pokrowiec i pasek oraz wielojęzyczna instrukcja (w tym również po polsku).

Każdy aparat Premier DS-A650 sprzedawany jest w zestawie z kartą pamięci o pojemności 512 MB.

Gwarancja - 24 miesiące.
Sugerowana cena detaliczna - 999 zł brutto

źródło:veracomp



Temat: Polska w oczach krajów UE
Corranh - konflikt z Europą, Rosją czy nawet Chinami szybko przeniósłby się na teren USA. Żołnierz jednak lepiej wyszkolony, technika wyższa niż na poziomie procy z kamieniami i kałasznikowa. Poza tym Amerykanie nigdy nie wypowiedzą wojny komuś, kto ma potencjał nuklearny. Nikomu to się jak na razie nie opłaca. Sam stwierdzasz - nikt za kraj umierać nie ma zamiaru. I to jest prawda. Standardy myślowe troszkę się zmieniły. W dobie globalizacji wojna w europie nie będzie miała miejsca.

Co do Szwecji - owszem, żyli w cieniu strachu przed zakusami Rosji - ale jednak jawnie nie opowiadali się za żadną ze stron. Desant z morza czy z powietrza jest równie łatwy jak przejazd czołgów przez rzeczkę. Ale na pewno mniej spodziewany i bardziej taktyczny. Tylko po co, kiedy ma się inteligentne bomby i stado wyszkolonych do wszystkiego geniuszy od łamania komputerów. Wystarczy kilka kliknięć myszką i można kompletnie opanować kraj. Ekonomię, przemysł, media, rząd, służby porządkowe. O Botnetach państwo słyszeli? Wystarczy zatruć DNSy, wpuścić kilka fałszywych programów antywirusowych (kilka rosyjskich firm ma status lidera w branży) , rozpuścić Botneta (BBC nawet kupiło sobie jednego - kilkadziesiąt tyś komputerów) i wyłączyć sieć GPS. Dziękujemy, ostatni gasi światło.
Co do zaś obrony naszego kraju .... rozumiem, że macie wspaniały pomysł jak szybko wybudować taką armię i ją utrzymać (przede wszystkim utrzymać i wyposażać) tylko skąd na to to biedne państwo ma brać pieniążki? Rozumiem - będziemy oddawać stare pralki, lodówki, samochody i w czynie społecznym w hucie przetapiać na czołgi. My kulejemy technologicznie, wszystko co mamy to przeróbki techniki radzieckiej + kilka jastrzębi, które jakoś są zbyt awaryjne. Nawet nie ma jak sprawnie armii przerzucić z Wrocławia do Augustowa - utknie w korkach na 8 a potem policja ich spowolni na fotoradarach. Małysz dalej lata niż drogie kupione efy 16! Potecjalny wróg jest bardziej wyrafinowany, nie dostrzegacie że faktycznie to co nam zagraża to nie sąsiad ale wściekły biedny i wyrolowany przez zachód (w jego mniemaniu) fundamentalista. I wtedy nawet milion czołgów czy dwa miliony efów szesnastych nic nie pomogą, kiedy poświęcający się dla swojej wojny fundamentalista usmaży nam miasto brudną bombą, podrzuci troszkę nieciekawych bakterii/wirusów. Jak znam niemców mogę Ci zagwaratować, że ich nie interesują wojenki. II w.ś. nauczyła ich, że świata nie zdobywa się dywizjami, ale technologią i kasą. Mieli ciężką lekcję - wielki kryzys, dojście do władzy psychopaty, nauczyli się jak nie postępować. Jako naród bardzo dużo zapłacili za tą lekcję. 70 lat temu nikt by nie uwierzył, że niemiec nie chce iść na wojnę. Ruskim także się to nie opłaca - kto by od nich kupił gaz? W końcu jak się chce prowadzić ekonomię na bazie eksportu, to trzeba mieć komu. Obce kraje są świadome tego, że Polska nie może sobie poradzić z krnąbrnym społeczeństwem, co dopiero gdyby mieli najechać i nas "kolonizować" - totalnie nieopłacalne. Od dawna mówi się, że ewentualny konflikt dotyczyć będzie biednego, głodnego południa i bogatej odżywionej północy. W końcu komputery zaczną rządzić krajami, a my o wszelkich konflikach będziemy czytać na łamach wikipedii czy oglądając stare filmy. Wtedy okaże się, że można optymalnie prowadzić gospodarkę i nie walczyć z sąsiadami bo to jest po prostu nieopłacalne.



Temat: Kodek do obróbki


nie denerwuj sie, tak to juz jest na grupach. ludzie calkiem zieloni
zadaja jakies pytania w nadzieji na odpowiedzi. tymczasem dla starych
wyjadaczy w temacie pytania sa tak oczywiste i irytujace ze sie oni
tylko wkurzaja. dlatego na grupach niestety zwykle czesto nie mozna
uzyskac odpowiedzi na najprostsze pytania.
najczesciej naprawde jest najlepszym wyjsciem uzyc googli. kolega
wiewior niestety slusznie sie oburza na twoje pomysly, bo widac z nich
ze nie zadales sobie trudu rzucenia okiem do googlarki.


Dzieki za zainteresowanie
Wiem, co to są Google, bez tego nie mógłbym nic robić ... skarbnica wiedzy.
Nie wiem, czy znasz z autopsji ale czasami sie człowiek zatnie (nawet na
błachostce) i ciężko ruszyć dalej, a najciemniej bywa pod latarnią :) Sam
pisuje na wielu grupach i wiem jak jest, 90% pytań przewija się całyczas, 5
x w tygodniu. Po siedzeniu xx lat w kompach niektóre sprawy sa dlamnie tak
oczywiste, ze potrafią ucieć...
-ustawiam emula, pytanie , jakie masz łacze internetowe dostaje pytanie, a
jakie są?
-dlaczego nie moge nic sciągnąć,, bo nie masz miejsca na dysku. A jak to
sprawdzić? itd.
ale wracając do tematu :)


wex to na logike. chcesz 2 razy konwertowac material z telewizaora.
nic ladnego z tego nie moze wyjsc. musisz uniknac dwukrotnego
kodowania. przegrywales kiedys kasety vhs? to troche podobna sytuacja.
druga kopia nadaje sie juz dla prawdziwych desperatow.


Pamiętam czasy VHS i wiem, o co chodzi ;) B.słuszna uwaga, mimo obróbki
cyfrowej, kompresja stratna.


zgrywasz to sobie bezstratnie do avi? bardzo dobrze! jak juz zgrales
to otwierasz swojego vdmod, wycinasz reklamy i konwertujesz przez 2
przebiegi, z uzyciem xvida do avi. koniec tematu.


Wcześniej do przeróbki używałem AutoGK, to wersja dla leniwych, Xvid 1.2 SMP
2przebiegowo działa ładnie, a mi zależy na równym przycięciu do zadanej
wielkości przy max/sensownej jakości, kiedys uzywałem kalkulatorów do
tego... brrr


chcesz miec "czyste" dvd? nic prostszego. zgrywasz do mpeg2 ta swoja
aplikacja. sciagasz darmowy program do ciecia mpegow, wycinasz
reklamy, robisz authoring pliku wynikowego i masz swoje czyste dvd.


Nie trzymam nic w dvd, jakos mi ten format nie leży ;p xvid e/w divx


jak zepsujesz na poczatku to koniec nie bedzie juz ladny.


Słusznie ale jak skompresuje z większym bitrate z rozdzielczościa zgrywania,
to strat zauważalnych gołym okiem nie powinno być za wiele ;)


poczytaj tutoriale o zgrywaniu materialow z tv. googlarka pomoze Ci o wiele
bardziej niz grupa.


Przez wiele przebrnołem, nie uważam sie za speca w tej działce, troche
hobbystycznie zaczne się bawić (kiedy te czasy jak robiło sie reklamówki na
Scali na Amiśce i nakładało mikserem cyfrowym na VHSy ;))


a w ogole to czym zgrywasz te materialy do kompa?


Kupilem AverMedie do lapka na pcimci, ladnie działa, chciałem ją potestować,
nagrać jakiś film/serial... Jak w TV leci "W betonowym gronie" albo inne
cudo, to mogę sobie TVN Turbo obejżeć :)

Wczoraj dostałem b.gorączki, w stacjonarce mam solidnego Pinnacla, w lapku
Avermedie, włączam Windows Media Encoder i co? Zieloność, wszystko ładnie
podgrane, ostatnie driversy... moze to nie działa bo mają certyfikat M$?





Temat: PS2 info
Ma miłość nie ma co zrobić ze stypendium to zdecydowała się na kupno PS2. Ciut ciut na ten temat wiem, ale potrzebuje bardzo szcegółowych informacji na temat rodzajów przerabiania, bądź odpalania tz. kopi zapasowych. Oto informacje jakie zdobyłem na ten temat.
Jesli się myle to mnie poprawić, jesli nie wiem wszystkiego to dopisać ^^

#1 - sposoby odpalania kopi zapasowych

- przeróbka
Istnieje kilka chipów, z tego co mi wiadomo to 4. Stosuje się je w zalezności od modelu konsoli, szyny i laseru w jakie jest wyposażony. Koszt około 100-150zł, gwarancja na odpalania piratów od tygodnia do 6 miesięcy. Możliwość odtwarzania również plików mp3 oraz DiviX/Xvid Real oraz quick Timowskich plików multimedialnych po zainstalowaniu na karcie pamięci odpowiedniego odtwarzacza. Kiedy zdecydujemy się na tę formę to tracimy bezpowrotnie gwarancję serwisową w salonie sony lub w punkcie zakupu konsoli.

- boot disc
Wkładamy bootdisca do konsoli i odpalamy go, wybieramy opcję RUN i specialną łopatką wyciągamy klapke "na chama" i podmieniamy z piratem. Zaletą jest fakt, iż ne tracimy gwarancji serwisoej. Waa jest to, iż nie można w ten sposób odpalać filmów oraz mp3, a laser potforne się męczy z powodu braku sygnału zwrotnego podczas wymieniania płyt i pada dużo szybciej niż by się ogło wydawac. Koszt to 10zł płytka+łopatka

- boot Shark
dokopałem się do tego fajnego softu :3 Problem taki iż wymaga dysku twardego XD Instalujemy go z płyty (która wcześniej musimy odpalić na jeden z powyższych sposobów) i później za każdym razem kiedy odpalamy pirata lub multimedia program sam za nas zbutuje to co powinien. Nie tracimy gwarancji serwisowej i wszystko śmiga jak nalezy (chyba, że dogrzebią się do zmian w BIOSie konsoli co żadko sprawdzają na serwisach sprzętowych) Koszta to 300-400zł owo cudo + 200-300zł dysk twardy 20GB 400-500zł dysk 40GB Wada jest taka, iż cholernie cięzko jest takowy sprzęt załatwić i jest raczej traktowany jako legenda, niż cus co faktycznie da się skołować

#2 modele konsol

Po wnikliwym, trwającej 3 tygodnie śledztwie, wykluczyłem modele z serii 5XXXXX. W kazdym serwisie (było ich równo 10), wróciło im po 4 miechach około 80% całości przerobioncyh konsolek.
Modele z seri 4XXXX są już lepszym wyjściem, ale też rate jest dś wysoki bo wyniusł mi około 40% :/
Nalepiej sprawdziła się we wszystkich przypadkach seria 3XXXX a kokretnie model 30040. tylko mały odsetek tych modeli wrócił niezywy do serwisantów.

Z opini jakie słyszałem to dało się odratować każda konsolke z tej seri. Powód jest następujący
W nowszych modelach stosuje się inne technologie, inny laser i inne szyny na których jadą. W modelu 4XXXX wystarczy wimienić chipa, BIOSA i laser, podczas gdy w 5XXXX na ogół wymienia się cały układ ze względu na to, iż nie ma odpowiedniego chipmoda. Seria 3XXXX jest na tyle stara by wystarczyło instalować tylko samego chipa i BIOSA bez wymieny sprzetu, dzięki czemu unikamy prawdopodobieństwa uszkodzenia samej konsoli. Poza tym nie sa zmieniane żadne parametry komunikacji na wszelkich stykach i tak dalej i tak dalej. Jednocześnie jest to na tyle nowy model, by był pozbawiony 95% wad technicznych i generalnie uchodzi za bardzo wytrzymały. Szczególnie model 30040. Wada jest to, iż jest teraz trudno dostępny i raczej już nie produkowany. Spotkać można w hipermarketach ze słabym zapleczem konsolowym, za około 700zł

3# Sprzęt i oprogramowanie

Wiekszośc, jak nie całe oprogramowanie związane z PS2 można wygóglać, przydały by mi się jednak nazwy takowych softów, bym wiedział czego dokładnie mam szukać ^^ Chodzi mi o odtwarzacze i kodecki na PS2 Kciałbym się również was poradzic z kąd, oprócz allegro, wziąć taki stuff jak dysk twardy do PS2. znacie może jakies konkretne sklepy wysyłkowe w których mogliby mieć takie rarytasy? Wiem, że 20GB dysk jest dodawany do FFXI, ale wolałbym jednak załtwic se sam dysk : P

#4 Kopie zapasowe

Tu szukanie jest w zasadzie banalnie proste, po pierwsze EI daje sporo tytułów jak na tależy, po drugie w sieciach p2p wszystko się znajdzie : D
Spawara to koszt około 400-600zł w zalezności od klasy. tu jest pierwsza proźba, a mianowicie polećcie mi jakąś dobrą, dwuwarstwową spawarę DVD. Po drugie kciałbym prosić o jakiś bardziej przejżysty opis nagrywania płyt DVD pod PS2. Słyszałem, że z tym sa dość spore problemy

z góry thankie za pomoc ^_^
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alternate.pev.pl



  • Strona 2 z 2 • Znaleziono 118 wyników • 1, 2