Wyświetlono wiadomości wyszukane dla słów: programy do sciagniecia wordpad





Temat: PC Opus - Super program !!!!!!!!




| Poszukuje pelnej wersji programu PC Opus.
| Cos jak Norton Commader, pod Win95.
| Interface zupelnie jak na Amigowski "Directory Opus".
| Mam wersje 2.10d z internetu (adres ponizej), lecz to jest Evaluation
| Version i nie mozna modyfikowac wszystkich przyciskow (jedynie cztery).
| Program jest rewelacyjny. Cala zabawa polega na tym, ze mozna go sobie od
| podstaw skonfigurowac. Kazdy przycisk, menu, jest baaaaaaaardzo rozbudowany.
| Norton Commander przy nim to tak jak WordPad przy Wordzie 98.
| Jezeli ktos ma pelna wersje, lub wie skad go mozna sciagnac (moze jest jakis
| crack do tej wersji) to prosze o kontakt.

IMHO 100x lepszy jest Windows Commander 3.50, zresztą moją opinię
potwierdził nawet były amigowiec ;)

| Pawlak

GRAFINET S.C.       www.grafinet.com.pl
Zapracujmy razem na twój sukces ...


jesli jest lepszy to podaj adres skad go mozna sciagnac





Temat: Skad ściągnąć przeklętego WordPada?
Jak w temacie. Używam starego komputera po siostrze, z Windowsem 98. Sista Bóg wie po co usunęła kilka programów, takich jak Paint czy właśnie WordPad i Microsoft Word. Używam pakietu OpenOffice, ale dla Grata to jak wbijanie noża w procesor. Śmiejcie się, ile chcecie, ale WordPad jest chyba najlepiej odpowiadajacym moim wymaganiom (I'm just a simple girl with simple needs) edytorem tekstu, który niby jest freewarowy, ale i tak nigdzie nie można go znaleźć...
So...
...help?





Temat: WINE


| Mógł korzystać z jak najbardziej standardowych funkcji ale źle
| zaimplementowanych w sterowniku.
To padalo na czyms innym czy nie.


Nie rozumiem pytania.


| Sadze jednak ze na firmowych komputerach niekt nie experymentuje z
| sterownikami.
| To znaczy, że nie wymieniacie sterowników na takie z poprawionymi
| błędami?
experymentuje - mialem na mysli branie nie przetestowanych sterownikow.


A jak chcesz przetestować te sterowniki inaczej niż je instalując? U mnie
zwisały sterowniki dołączane do Win2k. Po ściągnięciu nowych ze strony
NVidii było OK.


| Nie mniej jakos nie padalo na Wordzie czy Excelu.
| No i co z tego?
To ze skoro nie pada na innych programach a pada na jednym jedynym to
cos w tym programie jest innego co powoduje pad.


Zgadza się. Co jednak nie świadczy o tym, że wina leży po stronie IE.
Widzę, że muszę Ci to wytłumaczyć łopatologicznie:
- sterownik implementuje funkcje A i B
- funkcję B implementuje źle, na tyle źle, że jej wywołanie powoduje zwis
systemu
- Word korzysta tylko z funkcji A, IE korzysta również z funkcji B
Ty wyciągasz stąd wniosek, że winny padom systemu jest IE, ja twierdzę, że
winien jest sterownik.

Nie wiem czemu wiele osób ma takie samo podejście. Na grupie o Delphi też
była podobna dyskusja. Na skutek błędu w sterowniku do kart S3 w pewnych
kofiguracjach sprzętowych Delphi się sypało. Też padały argumenty, że to
wina Borlanda bo przecież "Word chodzi dobrze".





Temat: Jak w rejestrze przypisac rozszerzenia plikow programowi
Koledzy,
nowa winda XP pro na starej Toshibie Satellite.
Sciagniety WimpyFLVPlayer (do flashy i nie trzeba go instalowac).
Player dziala jak wybieram plik i *.FLV po jego odpaleniu.
Chcialam na stale przypisac mu rozszerzenia flv, zeby wlaczal sie po
kliknieciu w plik .flv tak jak zrobilam to w innych kompach a tu kicha.
Robilam to metodą prawoklik na dowolny file z rozszerzeniem .flv, dalej
Otwórz za pomocą--(on mi proponuje Aplikacja WordPad MFC)-idę
dalekj-Wybierz program-(Mojego nie ma na liscie)
 zaznaczam zawsze używaj wybranego prog
-Przeglądaj-wskazuję skopiowany do Program Files plik
WimpyFLVPlayer.exe -Otwórz
 i kicha przypisuje go do tego co sam sobie wybrał.
Sprobowalam z innego konca Explorator-Narzędzia-Opcje Folderów-Typy
plików
zlikwidowalam to przypisanie do WordPada, ale z tego poziomu tez nie udaje
mi sie zrobić tego co chce. Na innych kompach to działa.
 Jak dziada zmusić do posluszenstwa,
moze wpisac w rejestrze, tylko gdzie?




Temat: Odp: PC Opus - Super program !!!!!!!!


Poszukuje pelnej wersji programu PC Opus.
Cos jak Norton Commader, pod Win95.
Interface zupelnie jak na Amigowski "Directory Opus".


Tyle że potwornie powolny.


Mam wersje 2.10d z internetu (adres ponizej), lecz to jest Evaluation
Version i nie mozna modyfikowac wszystkich przyciskow (jedynie cztery).
Program jest rewelacyjny. Cala zabawa polega na tym, ze mozna go sobie od
podstaw skonfigurowac. Kazdy przycisk, menu, jest baaaaaaaardzo
rozbudowany.
Norton Commander przy nim to tak jak WordPad przy Wordzie 98.



chodził chociaż tak szybko jak Orginalny Opus pod emulatorem Amigi UAE. Bo
tak jak teraz to jest to nieprzeciętny "Wołek ".


Jezeli ktos ma pelna wersje, lub wie skad go mozna sciagnac (moze jest
jakis
crack do tej wersji) to prosze o kontakt.


Ja też by chętnie go potestował mimo wszystko, jednak jest to jakiś
zarządzacz plikami z prawdziwego zdarzenia , a nie jedynie słuszny
NortonCommander czy inny S'HIT typu Exporator .

--------
Zdrówka życzę.| | | Dariusz Owczarek

            ======   Łódź   ======





Temat: text Color
Kontrolka edit z założenia jest tylko prostym interfejsem użytkownik/program, który ułatwia operacje wejścia/wyjścia. Projektanci Windows nie przewidzieli używania kontrolki do wyświetlania tekstu sformatowanego, aczkolwiek możesz zmienić kolor, czcionkę, rozmiar i inne właściwiości czcionki, ale zmiany te zostaną uwzględnione do całej zawartości. Do dokładnego określania formatowania dowolnego fragmentu tekstu przeznaczona jest kontrolka RichEdit (korzysta z niej np. WordPad). Aby ją utworzyć, muszisz wywołać LoadLibrary (TEXT ("RICHED32.DLL")), a następnie funkcję CreateWindow lub CreateWindowEx z nazwą klasy "richedit". Więcej informacji możesz znaleźć w dokumentacji Win32, którą możesz ściągnąć z działu download. Gorąco również zachęcam do ściągniecią z sekcji Upload programu, który demonstruje podstawy obsługi kontrolki tekstu sformatowanego. Życzę powodzenia!




Temat: HLP-->RTF



| Czy istnieje program, który z pliku pomocy .HLP potrafi zrobić .RTF lub
coś
| zrozumiałego dla Worda?

A ja mam lepsze pytanie: W czym zrobić rtf-a, żeby program do robienia
helpów spod VC 5.0 go zrozumiał???? Bo np. Word 97 ani WordPad z win'95
nie
tworzy dobrych rtf-ów.


Witam
Najlepiej sciagnij sobie nowsza wersje ze strony microsoftu, a nie bedziesz
mial takich problemow.

Pozdrawiam





Temat: PC Opus - Super program !!!!!!!!

Poszukuje pelnej wersji programu PC Opus.
Cos jak Norton Commader, pod Win95.
Interface zupelnie jak na Amigowski "Directory Opus".
Mam wersje 2.10d z internetu (adres ponizej), lecz to jest Evaluation
Version i nie mozna modyfikowac wszystkich przyciskow (jedynie cztery).
Program jest rewelacyjny. Cala zabawa polega na tym, ze mozna go sobie od
podstaw skonfigurowac. Kazdy przycisk, menu, jest baaaaaaaardzo rozbudowany.
Norton Commander przy nim to tak jak WordPad przy Wordzie 98.
Jezeli ktos ma pelna wersje, lub wie skad go mozna sciagnac (moze jest jakis
crack do tej wersji) to prosze o kontakt.

Pawlak

Pod tym adresem jest dostepna wersja Shareware
http://galway.informatik.uni-kl.de/staff/mandola





Temat: PC Opus - Super program !!!!!!!!


Poszukuje pelnej wersji programu PC Opus.
Cos jak Norton Commader, pod Win95.
Interface zupelnie jak na Amigowski "Directory Opus".
Mam wersje 2.10d z internetu (adres ponizej), lecz to jest Evaluation
Version i nie mozna modyfikowac wszystkich przyciskow (jedynie cztery).
Program jest rewelacyjny. Cala zabawa polega na tym, ze mozna go sobie od
podstaw skonfigurowac. Kazdy przycisk, menu, jest baaaaaaaardzo rozbudowany.
Norton Commander przy nim to tak jak WordPad przy Wordzie 98.
Jezeli ktos ma pelna wersje, lub wie skad go mozna sciagnac (moze jest jakis
crack do tej wersji) to prosze o kontakt.


IMHO 100x lepszy jest Windows Commander 3.50, zresztą moją opinię
potwierdził nawet były amigowiec ;)


Pawlak



GRAFINET S.C.       www.grafinet.com.pl
 Zapracujmy razem na twój sukces ...





Temat: HLP-->RTF


A ja mam lepsze pytanie: W czym zrobić rtf-a, żeby program do robienia
helpów spod VC 5.0 go zrozumiał???? Bo np. Word 97 ani WordPad z win'95 nie
tworzy dobrych rtf-ów.


Sciagnac z serwera M$ najnowsza wersje Help Comiler'a, bedzie dobrze
interpretowal rtf'y z Word 97 i juz.

Pozdrawiam
Tomasz Murawski
Bunny





Temat: Instalacja linuxa userom


Na komputerze PII 350Mhz ze 128 ram dowolna dystrybucja będzie chodzić szybciej. Warunek - zainstalowana przez osobę wiedzącą co robi. Uruchom na tym Office i taki komputer zaczyna się ślimaczyć. Czyli pozostaje wordpad... albo dużo cierpliwości. Oczywiście można poszukać jakiegoś sharewaru. Ale trzeba poszukać, ściągnąć. A na płytkach z dystrybucją zazwyczaj już coś masz co zastąpi choć w części OpenOffice. O kompatybilności formatów kolejnych wersji Worda oczywiście wiesz... Co do funkcjonalności to rzecz jest dyskusyjna - np. czy instalka Windows dostarcza jakiś program do kompresji/dekompresji poza natywnym extract (nie używam, więc nie jestem pewien nazwy)? Czy Windows zawiera program pozwalający odtwarzać płyty dvd?
Czy zawiera jakiś dwupanelowy filemanager? To tylko tak na szybko co sobie przypominam jak ktoś mówi o funkcjonalności.

Coś w sam raz pasującego do tego opisu
http://www.apple.com/getamac/ads/
http://movies.apple.com/movies/us/apple/getamac_ads1/ilife_480x376.mov




Temat: Czym odczytać plik .doc


Hej. Pytanie- czym odczytać plik .doc ?
Poza Wordem oczywiście, którego nie mam. Dokumenty zapisywane przez starsze
wersje dawały otworzyć się w WordPadzie, najnowszych nawet Star Office nie
otworzy. Jest jakiś program, który potrafi to zrobić? (wystarczy sam odczyt)


MS Word Viewer 97/2000 do ściągnięcia za darmo ze stron Microsoft.
http://office.microsoft.com/Downloads/2000/wd97vwr32.aspx





Temat: 1

mam pytanie w jakim programie otworzyliscie "supersystem"?w wordpadzie nei dziala.. ;c

Ani w WordPadzie ani w Notatniku nie opłaca się tego odpalać. Jeśli nie posiadasz Worda zawsze możesz ściągnąć OpenOffice i tam masz legalny,darmowy i uzyteczny programik.

Lub napisz mi swoj adres email na PW to podeśle tobie wersję w PDF-ie.



Temat: Czym odczytać plik .doc


| | Hej. Pytanie- czym odczytać plik .doc ?
| Poza Wordem oczywiście, którego nie mam. Dokumenty zapisywane przez
| starsze wersje dawały otworzyć się w WordPadzie, najnowszych nawet
| Star Office nie otworzy. Jest jakiś program, który potrafi to zrobić?
| (wystarczy sam odczyt)

| MS Word Viewer 97/2000 do ściągnięcia za darmo ze stron Microsoft.
| http://office.microsoft.com/Downloads/2000/wd97vwr32.aspx

No właśnie. Chyba tego szukałem. thnx


Always happy to help :-)





Temat: Apel o pomoc w rozwijaniu stron!!!
Użytkownik Przemyslaw Szczepankowski <prze240d@polbox.com> w wiadomooci do
grup dyskusyjnych napisał:3DD17EDD.D2C9D373@polbox.com...


Nie wiem, co rozumiesz przez sformatowany HTML,
bo pisze recznie w Wordpadzie albo EdHTML
i taki mam sformatowany jak go sformatuje )

chodzilo mi o to, by nie byla to tabela. np. wordowa (bo ta sie rozjedzie)
tylko zbudowana w HTMLu (by miala tzw tagi). Jesli robisz to jednak
automatem istnieje niebezpieczenstwo, ze bedzie tam sporo tzw. smiecia,
czyli zbednych formatowan (tagow) i to moze wplynac niekorzystnie na wyglad
tabeli. W razie czego sluze pomoca. Dobrym programem, ktory smiecia nie
wrzuca jest Pajaczek (to nie jest reklama . Mozna sobie sciagnac wersje
30-dniowa za free albo starsza, chyba juz kompletnie za free

--
irek
R200 '99 3D nightfire red
irek@roverki.pl



Temat: [C++Builder]Obce pole klasy TEdit
No tak pobiera nazwę okna z uchwytem "hc":


char B[256];
GetWindowTextA(hc,B,255);
Memo3->Text = &B[0];

,ale nic nie pobiera z uchwytu "hcx" z pola
Edit tam gdzie mam ten tekst.


char B[256];
GetWindowTextA(hcx,B,255);
Memo3->Text = &B[0];

Spy++ nie mam, ale go ściągnę: mam WinID(najadę myszką na okno i mam jego uchwyt,
nazwę klasy itd.)
Skrót CTRL+A działa chyba na systemowy notatnik i wordpad-a.
Tamto okno nie obsługuje żadnych skrótów,taka cwana bestia.
Ten kodzik co napisałem to tak na szybkiego,ale też nie byle jaki:
mam dwa aktywne kursory w moim programie i w tym drugim,co z nim walczę.
Jakieś inne pomysły.

[ Dodano: 2009-03-17, 19:25 ]



Temat: Skrypt fonetyczny - ang
Sylwia & Jurek:


Witajcie,
Przepraszam za lekki OT, ale czy ktos z Was zna programik umozliwiajacy
pisanie alfabetem fonetycznym?


Program nie ma specjalnego znaczenia. Może być nawet Wordpad.
Byle umożliwiał korzystanie z czcionek True Type. Czcionkę do
transkrypcji
fonetycznej IPA można ściągnąć z www.sil.org

+ Paweł +





Temat: Ekstrema temperaturowe


Dobra, ściągnąłem, ale czym to otworzyć po rozpakowaniu?


Najprościej programem WordPad (tym systemowym). W notatniku może trochę
krzaczyć.
---
Pozdrawiam
Przemek
http://pogpol.chilan.com





Temat: Porady komputerowe
Potrzebuje WordPad do sciagniecia... potrzebny mi jest program do obslugi .doc




Temat: Jak w rejestrze przypisac rozszerzenia plikow programowi


Koledzy,
nowa winda XP pro na starej Toshibie Satellite.
Sciagniety WimpyFLVPlayer (do flashy i nie trzeba go instalowac).
Player dziala jak wybieram plik i *.FLV po jego odpaleniu.
Chcialam na stale przypisac mu rozszerzenia flv, zeby wlaczal sie po
kliknieciu w plik .flv tak jak zrobilam to w innych kompach a tu kicha.
Robilam to metodą prawoklik na dowolny file z rozszerzeniem .flv, dalej
Otwórz za pomocą--(on mi proponuje Aplikacja WordPad MFC)-idę
dalekj-Wybierz program-(Mojego nie ma na liscie)
zaznaczam zawsze używaj wybranego prog
-Przeglądaj-wskazuję skopiowany do Program Files plik
WimpyFLVPlayer.exe -Otwórz
i kicha przypisuje go do tego co sam sobie wybrał.
Sprobowalam z innego konca Explorator-Narzędzia-Opcje Folderów-Typy
plików
zlikwidowalam to przypisanie do WordPada, ale z tego poziomu tez nie udaje
mi sie zrobić tego co chce. Na innych kompach to działa.
Jak dziada zmusić do posluszenstwa,
moze wpisac w rejestrze, tylko gdzie?


Podaje na przykladzie .url, a Ty zmien na .Flv
Znajdz w rejestrze klucz z rozszerzeniem tego pliku np.
HKEY_CLASSES_ROOT.url
Zobacz co jest wpisane w pozycji "Domyślna".
Załóżmy że jest to "Alias_Programu.url".
Odszukaj w galęzi HKEY_CLASSES_ROOT klucz "Alias_Programu.url".
HKEY_CLASSES_ROOTAlias_Programu.url
Usun w/w klucze
oraz przejdz do klucza:
HKEY_CURRENT_USERSOFTWAREMicrosoftWindowsCurrentVersionExplorer
FileExts<extOpenWithList <-- Tu patrz i znajdz rozszerzenie - usun go
<ext- rozszerzenie

PS. dotyczy <ext- rozszerzenie np. *.url
Usun cala pozycje, nie wystarczy jedynie wyczyszczenie jej wartosci np.
innej aplikacji do otwierania tych plikow.

Teraz po uporzadkowaniu wykonaj nastepujacy krok:
Proponuje abys wywolal okienko otworz z ...
Shift + Prawy przycik myszki na tym pliku --z menu kontekstowego wybierz
otwórz z ..., teraz zaznacz poprawnie program i zaptasza okienko
"zawsze uzywaj", kilka zastosuj, OK.





Temat: Star Office
No to by dodać jeszcze nieco oliwy. SO jest programem, który polskie
czcionki koduje chyba w standardzie linuxowym (czy internetowym) czyli ISO
Latin2, w istocie u mnie źle działała konwersja z plików SO na *.txt, za to
czyta bez problemu pliki Worda do 2000 włącznie. Ma jednak jedną dziwną
przypadłość. Zapisanie pliku jako Word powoduje, że nie jest on czytelny w
WordPadzie, ale jest w Wordzie - dziwne, nieprawdaż?
W istocie też jest on pamięciożerny. Działa w miarę stabilnie na procesorze
klasy Celeron 366 up i 64MB, natomiast przy wychodzeniu z niego,
szczególnie, gdy zapisany plik jest w standardzie innym niż SO niekiedy
generuje błędy.
Obsługa na dobrym poziomie, ale niektóre elementy nie są tak intuicyjne jak
w konkurencyjnych programach, za to gdziekolwiek nie się nie siądzie przy
SO, na dowolnym systemie - wyglądają tak samo (niemalże, bo np. w Linuxie
nie ma możliwości podmiany pulpitu), a pliki zapisane przez niego na
dowolnym systemie inny bez problemu odtwarza. Wersje wcześniejsze niż 5.2 PL
miały problemy z polskimi literkami, ale były dostępne nakładki.
Paweł



| Witam.
| Czy ktos moglby mnie oswiecic i powiedziec mi cos blizej o programie Star
Of
| fice. Co to dokladnie jest? Pod jakimi systemami to dziala? Czy naprawde
jes
| t darmowe? Skad mozna to sciagnac?
| Licze na Wasza pomoc.
| Pozdrowienia

| Cooba...

StarOffice to desktop z uruchomionymi programami typu Word, Excel, Access
itd. W aktualnej wersji 5.2, notabene dostępnej na płytkach chyba
wszystkich
gazetek komputerowych, jest porównywalny w funkcjonalności z MS Officem.
Działa na pewno pod windą i pod linuxem. Darmowy jest naprawdę. Ściągać
nie
warto, bo to duża kobyłka, lepiej kupić jakąś gazetkę z płytą.
Największa zaleta: naprawdę darmowy niezły kombajn biurowy
Największa wada: potrzebuje dobrej maszyny z dużą ilością ramu. Bardzo
wolno
startuje, ale jak już jest, to działa w miarę sprawnie.

Pozdrawiam,





Temat: 3 problemy


 1) Czytam jedną stronę internetową, druga się ładuję. Gdy ta druga się
ładuje, to wyskakuje na wierzch. Jak zrobić, żeby po załadowaniu czekała
grzecznie na swoją kolej, a nie automatycznie przełączała się na pierwsze
miejsce. Trzeba chyba coś w rejestrze zmienić, ale nie wiem jak


Używasz pewnie Internet Explorera pogrzeb w menu ustawień, opcji i tam na pewno
da się to zmienić. Do rejestru bym na razie nie sięgał. Jak nie wiesz co i jak
zrobić poszukaj spokojnie w pomocy, zaletą programów Microsoftu jest to, że mają
bardzo rozbudowaną pomoc.


 Â 2) Jak klikam prawym klawiszem na link i wybieram "otwórz w nowym oknie"
to to nowe okienko wyskakuje bardzo małe i muszę dopiero maksymalizować. Jak
zrobić, żeby wyskakiwało od razu zmaksywmalizowane


Patrz j.w.


 Â  3) Mam bardzo obszerny (kilka mb) plik txt i tylko 128 mb pamięci. Czy
można jakoś rozbić ten plik na mniejsze, żeby można go było otworzyć?


Po co go rozbijać, nie lepiej otworzyć w Winwordzie, albo innym edytorze? Toż
nawet zwykły wordpad.exe sobie poradzi z takim plikiem (Notepad, czyli Notatnik
nie poradzi na 100%).

Na koniec mała dygresja. IE nie jest złą przeglądarką, bo duża ilość stron nie
może bez niej startować, jeśli jednak lubisz eksperymenty polecam równoległe
ściągnięcie fajnej przeglądarki o nazwie Opera. Mam jej ostatnią wersję i jestem
bardzo zadowolony. Pozwala ona na prawie każdą ingerencję w wygląd tego co
oglądasz w internecie, o samej przeglądarce nie zapominając (kolor, wygląd
okien, itp. itd). Pozdrawiam i życzę powodzenia. R.


Z góry dzięki za odpowiedzi.

Pozdrawiam
Krzysiek


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl





Temat: Jaki Linux - nieco inaczej
                        Witam bardzo serdecznie.

Przede wszystkim chciałem się przywitać... Swoją drogą, czytam Grupę
od jakichś kilku dni (no, raczej "przeglądam" to lepsze słowo) i
widzę, że tu nie newbies siedzą, a starzy wyjadacze.  :-)  No tak, ale
przecież ktoś musi newbiesów kierować na odpowiednie tory myślenia.
:-)  No dobra, tyle tytułem wstępu, a teraz może opowiem, co mnie
gryzie...

Chciałbym jakiegoś Linuksa sobie zainstalować. No, ale to nie takie
proste... Przede wszystkim mam, jak sądzę, dziwne wymagania. Nic tu
nie pomoże prostowanie mi światopoglądu... Ja chcę tylko zapytać, czy
Linux taki, jaki bym chciał istnieje - a wiem, że istnieje bardzo
wiele bardzo różnych dystrybucji.

Otóż, pierwszą rzeczą, jaka mnie blokuje przed sięgnięciem po Linuksa,
to sam wyraz "dystrybucja" - a raczej to, z czym się wiąże. Nieraz
widziałem różne opisy, tu i ówdzie, a nawet na Allegro ktoś sprzedaje
AFAIR jakąś Mandarynkę z wiecznym supportem w postaci swojej osoby...
I teraz - co. Otóż, kilkanaście płyt CD... A tego właśnie nie chcę na
oczy widzieć. Dlaczego? Już mówię.

Czym dla mnie jest OS?
OS, to OS. Trzon, "jądro" (nie w sensie jądra Linuksa tutaj piszę)
software w komputerze. Na przykład teraz używam Windowsa ME, i moim
skromnym zdaniem, jego "dystrybucja" mogłaby dla mnie być pewnie o
blisko połowę chudsza. O wynalazkach typu Windows XP myślę nawet z
pewną dozą obrzydzenia...
OS powinien zarządzać zasobami kompa. Partycje, pliki, uprawnienia
(akurat w ME tego nie ma, ale to dla mnie na tym etapie nieistotne),
narzędzia do obsługi tego tałatajstwa - jak najbardziej; do tego
obsługa sprzętu. Zgodzę się, że na "dobry początek" każdego systemu
operacyjnego, przyda się jakaś prosta przeglądarka internetowa, i
jakiś notatnik, typu notepad.exe - lepszych nie trzeba.
Podsumowując:
Programami, które w OS nie są niezbędne do jego normalnego działania,
ale są "zaszyte" w OS i tam jest ich miejsce, wynikające z samej
konstrukcji systemu, to np. (mogę pisać tylko o Windowsie):
- scandisk
- defrag
- drvspace

- IE (fatalny, ale gdyby nie on, nigdy nie ściągnąłbym sobie Opery czy
FireFoksa...)
- Notepad, albo niech i będzie Wordpad.
Natomiast takimi, które są usilnie wciskane przez M$ a IMHO jest to
spore nadużycie (nawet wyroki zapadają, vide XP MediaReducedEdition),
to np:
- OE
- Win. Media Player
itd...

I teraz chodzi mi o to, że jak nie patrzę na Linuksa, to widzę teksty
"zachęcające": "aż trzy przeglądarki internetowe do wyboru! Cztery
programy pocztowe!". Grr... A ja wolę sam sobie wybrać, jaką
przeglądarkę chcę używać. Jedną. Do tego taką wersję, jaka mi pasuje
(np. najnowsza, albo przy innym programie wcale niekoniecznie
najnowsza, tylko mniejsza, bez pewnych np. niepotrzebnych mi a
zajmujących cenne miejsce na HD udogodnień). Wiem, nie instalować
pewnie można... Ale trzeba ściągnąć/kupić, a potem trzymać w szafie
(LOL)... A można prościej? Ściągnąć i zainstalować "system
operacyjny", uruchomić najprostszą przeglądarkę i z Internetu SAMEMU
ściągnąć te programy, których naprawdę chce się używać? To właśnie by
mnie interesowało.

Kolejna sprawa... Jak słucham co poniektórych, którzy mi tłumaczą to i
owo, co jest potrzebne do uruchomienia Linuksa... to Ameryka mała!
Komp, na którym by szło dwa albo i trzy WinXP uruchomić równolegle mi
z tego wychodzi...  :-(  A ja na chwilę obecną dysponuję kilkoma GB
dysku (no, ze 3-4 na tego Linuksa mogę przeznaczyć), Procesorem
Pentium-1 MMX (225 MHz) i 32 MB RAMu. Planuję zestaw nieco
unowocześnić, ale i tak nie zamienię na jakąś torpedę. Góra P III to
będzie, poniżej 1 GHz na pewno... I więcej niż 64 MB RAM (które mam w
szufladzie) nie będzie przez jakiś czas...

Czy jest jakiś Linux, który by był (oczywiście w miarę) prosty w
obsłudze - graficzny okienkowy interfejs na dzień dobry - ale (jakby
to powiedzieć) - był "odpowiednikiem" Windowsa 95/98/ME? Chodzi mi o
objętość na HD, zapotrzebowanie na zasoby systemowe, i ogólną
funkcjonalność/przejrzystość...

Sorry za długość posta i zawiłość mojego tłumaczenia, ale jakby to
wytłumaczyć... Jedyna moja styczność z Linuksem, to było na jakimś
Duronie 900 czy czymś takim surfowanie na Operze/Mozilli/Konquerorze
pod Mandrake i Debianem, oczywiście uprzednio porządnie postawionymi i
skonfigurowanymi przez właściciela kompa.  :-)

Z góry dzięki i mam nadzieję, że mnie raczej zachęcicie do Linuksa,
niż zniechęcicie...  ;-D





Temat: Mp3 wariują, programy nie działają- wirus?
zaatakuj syf na dysku programem Spybot - Search & Destroy
potem zaatakuj Ad-Aware SE Personal

miales formata calego dysku czy tylko partycji systemowej?
jesli tylko systemowej, mozliwe, ze podlapales jakiegos trojana
tak czy siak, sciagnij, zainstauj i przeskanuj kompa tymi programami ktore Ci polecilem
jesli problem bedzie wystepowal nadal, pisz

edit:


Spybot Search & Destroy 1.4 PL
Bardzo dobry program do wyszukiwania i usuwania komponentów szpiegujących typu spyware, dialerów, keyloggerów itp. Zawiera więcej sygnatur komponentów niż najpopularniejszy Ad-aware dzięki czemu jest skuteczniejszy w ich usuwaniu. Umożliwia archwizację dokonanych zmian jeżeli przez pomyłkę usuniemy "dobry" komponent. Program wyposażony jest także w zneutralizowanego klienta Cydoor, który zastępuje oryginalny plik, dzięki czemu jego neutralizacja nie powoduje skutku w postaci zablokowania działania programu, który go zawierał. Na duże plusy programu należy zaliczyć interfejs w języku polskim oraz możliwość aktualizacji definicji komponentów przez Internet.

WYKRYWA I USUWA NASTĘPUJĄCE KOMPONENTY

Komponenty szpiegujące (spyware)

AdBreak, AdvertBar, Alexa (6.0), Attune, Aureate (3.15), BackWeb lite (4), Bargain Buddy, BDE Projector (3.1), BonziBuddy (4.0), BrowserToolbar, Bulla, C2.lop, CashBar, CL/PRS, ClickTheButton (1.1), ClickTillUWin, Comet Cursors (3.71,4.1), CommonName (3.1), Conducent TimeSink, Cydoor (3.2.1), Direct TV Icon, Download Accelerator Plus ads, DownloadWare, DSSAgent, EverAd, Expedioware, EzCyberSearch, eZula HotText (2.0), FlashTrack, Flyswat (2 & 5), Gator (3.0.6), GoHip, Gratisware, Hotbar (3.0), IE Plugin, INetSpeak, MarketScore, Message Mates, MiniBug, MS Media Player (7.0), MS Works (6.0), n-Case (2.2), Network Essentials, New.net, NewsUpdate (3.0), NowBox, Onflow (1.18), Radiate, SaveNow (1.4), SurfPlus (1.0), TopMoxie, TopSearcher, TurboDownload, TwistedHumor, UCmore, VX2/a, VX2/b, VX2/c, VX2/d, VX2/e, Web3000, webHancer (2.4), WildTangent (2.1.1), WurldMedia, ZapSpot

Keyloggery (keyloggers)

2Spy!, AB System Spy, Actions Monitor, Activity Logger, Activity Monitor, AE Covert Operation Monitor, AppsTraka, Codename Alwin, Cyber Informer v.11.0, Desktop Detective 2000, Desktop Spy, Global Patrol, Hack99, Hellz Little Spy, IAmBigBrother, IntraSpy, Invisible Keylogger Stealth, IPXKCR, Keyboard Guardian, Keycorder, Keystroke Reporter, KLogger, MDSA Sentinel, MoM, NGC PC & Internet Monitor, PC Weasel, Phantom2, Probot, Retrieve, Salus, SaveKeys, Screen Logger, SpyAgent, SpyAnywhere, SpyCapture, SpyPC, Stukach, Surfing Spy, Windows Spy Client, Windows Spy Server, WinGuardian, WinRecon
Win-Spy, Winvestigator, XtraKeys WinKey Logger

Dialery (dialers)

A.I.S., Aconti, Action Liveshow Showtime, All-In-One Telcom, BillByCall, Central24, DialerFactory, EazyDial, HighSpeed Connector, InterFun, MainPean, Net900, QNET, StarLux
TSCash, TTW, VLoading, X-Diver

Hijackers

AllCyberSearch, Cool-XXX, Duolaimi, IStartHere, NetzAny, PassThisOn, RocketSearch, SuperSexPass, UnderageHost

Konie trojańskie (trojans)

NetBUIE, wbeCheck

Usage tracks

Ahead Nero Burning Rom, HTMLedit, Internet Explorer, LogoManager, MS Media Player, MS Paint, MS Remote Access, MS Wordpad, Paint Shop Pro 5, Roxio WinOnCD, SpruceUp, Virtual Dub, Windows Explorer, WinRAR, WinZip, Yahoo


download Spybot Search & Destroy 1.4 PL
http://dobreprogramy.com/...=22&id=188&t=82


Ad-aware SE Personal 1.06 PL
Najnowsza wersja znakomitego programu usuwającego szpiegujące nas oprogramowanie. Wiele programów, zwłaszcza darmowych i reklamowych pozostawia po sobie komponenty szpiegujące (spyware) tj. programy i ich wpisy w rejestrze, które śledzą i zbierają nasze prywatne dane, uruchamiają bardzo kosztowne połączenia modemowe, zapisują naciskane klawisze, zmieniają ustawienia przeglądarki i w końcu wysyłają w "eter" zebrane informacje o nas. Ad-aware usuwa takich niechcianych gości. W wersji SE wprowadzono wiele ulepszeń i nowości, m. in.: ulepszenia silnika skanującego, rozszerzone skanowanie rejestru, rozszerzone skanowanie dyskowe, zmiany w interfejsie użytkownika i wiele innych...


download Ad-aware SE Personal 1.06 PL
http://dobreprogramy.com/...=22&id=107&t=82



Temat: Moje boje z Wordem XP (długie)
Dotyczy wypowiedzi: Kacper Pleszkun
Z dnia:             So, 29 wrz 2001 at 07:38 GMT


| Kiedy w zamierzchłych czasach pisałem coś w Wordzie 97, sądziłem, że
| jest to upierdliwy program. Gdy przesiadłem się na W2k, doszedłem do
| wniosku, że poprzednio się pomyliłem i że to W2k zasłużył na ten tytuł.
| Ale oto nadszedł Office XP a wraz z nim oczywiście Word XP...
| Biedaku ;.
Aż się boję, co będzie dalej... ;-)


Jeszcze gorzej, tj. tfu... jeszcze bardziej przyjaźnie i intuicyjnie.
Choć muszę przyznać, że ostatnio testuję sobie Windows 2000 i jest to
naprawdę miły w użyciu system na stację roboczą. Przede wszystkim
zaskakuje szybkość działania (oczywiście po wywaleniu różnych
niepotrzebnych usług ;). Fakt, że sprzęt mam stosunkowo silny (D800,
256 MB RAM, GeForce2 MX - teoretycznie to nawer WinXP nie powinno
sprawiać problemów ;.), ale na tym samym sprzęcie Windows 98 i (co
było dużym zaskoczeniem) Mandrake 8 z KDE 2.2 chodzą wyraźnie gorzej :(.


| Z ciekawości poszukałem generatora aktywacji. Znalazłem po 3 minutach
| szukania (z czego 2 to było oczekiwanie na otwarcie się strony. Czy
| pisałem coś o szybkim łączu?), ściągnąłem i przetestowałem na jakimś
| eksperymentalnym kadłubku. Działał.
| Hihi. Bo IIRC to wystarczy wydać jedno odpowiednie polecenie z linii
| poleceń, żeby "aktywować" MSOXP. IIRC podobnie wygląda to w Windows XP
| (gdzie aktywację doprowadzili już do granic upierdliwości -
| tłumaczenie się telefoniczne z wymiany sprzętu to szczyt wszystkiego).
Nic się nie bój, w następnej wersji będziesz miał system powiązany z
Biosem. I jak zmienisz sprzęt, to będziesz musiał, bez tłumaczenia,
kupić nowy system.


Jest to prosta metoda zwiększenia sprzedaży ;. MS może sobie pozwolić
na to wyłącznie ze względu na pozycję, jaką zajmuje. TSD - mało kto
zauważył, że pojawienie się Windows XP oznacza delikatne podwyżki cen
obu odmian (domowej i "profesjonalnej"). Zobaczymy zresztą ile będą
kosztować OEM-y. Tak czy siak pora zastanowić się nad zakupem W2K,
póki jeszcze jest dostępny ;. To może byś oatstni system MS nadający
się do użytku.


| PS. Coś niecoś o Wordzie wiem, bo w 97 składałem swoją pracę dyplomową.
| Dla dociekliwych: spis treści robiłem ręcznie. W dodatku każdy rozdział
| miałem w osobnym pliku. A ilustracje dodrukowywałem z programów.

| ilustracji). W zaleceniach z wydawnictwa stało - żadnej automatyki, a
| każdy rozdział w osobnym pliku ;)). W ten sposób to można.
Owszem. Tylko wtedy Word zostaje zredukowany praktycznie do poziomu
WordPada.


No, trochę bardziej rozbudowanego ;)). Ja sam używałem takiego
śmisznego makra do masowego wstawiania ilustracji, tudzież innych
podobnych wynalazków. Ponadto MZ dużą zaletą Worda jest możliwość
łatwego przypisania skrótów klawiaturowych do styli - kapitalnie
oprościło to pisanie tego tekstu. Zresztą akurat klawiszologia zawsze
była silną stroną Worda.


| Wordzie jest nabycie Word2TeX. Z pomocą tego narządka Word całkiem
| ładnie sprawdza się w roli edytora do TeXa ;
A jest gdzieś jakaś wersja demo?


http://www.word2tex.com/

Wersja shareware niezarejestrowana ma kilka ograniczeń, ale akurat dla
mnie bez większego znaczenia (głównie w eksporcie tabel i rysunków).
To kawał dobrej roboty.

TSD - autor zapowiada także TeX2Word ;)).

Pozdrawiam -

Zbyszek





Temat: Tabelkarz
Oto i druga wersja mojego narzędzia.

Od oryginału różni się nieco formatem wejścia (tzn jest bardziej wybaczający - prawdopodobnie będzie działało kopiuj/wklej z arkuszy kalkulacyjnych bez żadnych zmian, wszystkie pola mogą teraz składać się z więcej niż jednego słowa) oraz produkuje nieco ładniejsze tabelki

Planowałem również dodać automagiczne generowanie średnich z czasów w wybranych tabelkach (+ best + worst etc), ale przy założeniu, że ma być to rozwiązanie ogólne, rozszerzalne i ładne (pod względem estetyki programistycznej ), to jest to zadanie na więcej niż niecałą godzinę

Najważniejszą zmianą jest jednak to, że Tabelkarz v2 nie jest napisany w C++, ale w Pythonie. Dzięki temu Tabelkarz nie musi być już kompilowany, co zwykłym użytkownikom mogło sprawiać kłopoty. Teraz wystarczy dwa razy kliknąć na plik z programem

A więc tak:
Aby odpalić Tabelkarza, potrzebujecie zainstalowanego Pythona. Użytkownicy Linuksa z reguły mają to domyślnie zainstalowane w systemie, natomiast użytkownicy systemów z rodziny Microsoft Windows (tm) muszą to ręcznie ściągnąć i zainstalować. Pythona można pobrać ze strony http://www.python.org (dział Downloads).

Gdy jesteśmy pewni, że Python jest zainstalowany, możemy przejść do katalogu z Tabelkarzem i uruchomić plik tabelkarz.py.

Przykładowe wejście znajduje się w pliku in.txt (jest to fragment zapisu ze spotkania poznańskich speedcuberów w październiku '07)

Dla reklamy, pokażę jak to mniej więcej wygląda:
Przed:

3x3x3 runda 1
osoba       1    2    3    4    5    best    worst    avg
Mike          17,31    15,53    19,25    16,06    16,40    15,53    19,25    16,59
Pejter        20,52    15,81    17,34    19,81    14,05    14,05    20,52    17,65
Pompon        17,94    14,61    18,30    18,65    18,75    14,61    18,75    18,30
Blake         26,05    37,15    32,75    27,16    31,56    26,05    37,15    30,49
DhuCerbin     34,50    38,13    34,02    23,52    27,46    23,52    38,13    31,99
Michael       35,63    29,21    28,02    40,19    36,40    28,02    40,19    33,75
MHordecki     29,58    37,00    31,55    39,90    35,83    29,58    39,90    34,79
Dorota        71,44    74,06    73,80    66,05    78,66    66,05    78,66    73,10

Po:

/---------------
| 3x3x3 runda 1 |
|---------------------------------------------------------------------------
|   osoba   |   1   |   2   |   3   |   4   |   5   |  best | worst |  avg  |
|---------------------------------------------------------------------------|
|    Mike   | 17,31 | 15,53 | 19,25 | 16,06 | 16,40 | 15,53 | 19,25 | 16,59 |
|   Pejter  | 20,52 | 15,81 | 17,34 | 19,81 | 14,05 | 14,05 | 20,52 | 17,65 |
|   Pompon  | 17,94 | 14,61 | 18,30 | 18,65 | 18,75 | 14,61 | 18,75 | 18,30 |
|   Blake   | 26,05 | 37,15 | 32,75 | 27,16 | 31,56 | 26,05 | 37,15 | 30,49 |
| DhuCerbin | 34,50 | 38,13 | 34,02 | 23,52 | 27,46 | 23,52 | 38,13 | 31,99 |
|  Michael  | 35,63 | 29,21 | 28,02 | 40,19 | 36,40 | 28,02 | 40,19 | 33,75 |
| MHordecki | 29,58 | 37,00 | 31,55 | 39,90 | 35,83 | 29,58 | 39,90 | 34,79 |
|   Dorota  | 71,44 | 74,06 | 73,80 | 66,05 | 78,66 | 66,05 | 78,66 | 73,10 |
---------------------------------------------------------------------------/


Archiwum możecie rozpakować każdym popularnym archiwizerem.
W pliku tabelkarz.py znajdziecie również małe README (dla użytkowników Windows: użyjcie WordPada zamiast Notatnika)

Jak zwykle liczę na wszelkie uwagi, porady, sugestie bądź życzenia



Temat: Jaki Linux - nieco inaczej


                   Witam bardzo serdecznie.

Przede wszystkim chciałem się przywitać... Swoją drogą, czytam Grupę
od jakichś kilku dni (no, raczej "przeglądam" to lepsze słowo) i
widzę, że tu nie newbies siedzą, a starzy wyjadacze.  :-)  No tak, ale
przecież ktoś musi newbiesów kierować na odpowiednie tory myślenia.
:-)  No dobra, tyle tytułem wstępu, a teraz może opowiem, co mnie
gryzie...

Chciałbym jakiegoś Linuksa sobie zainstalować. No, ale to nie takie
proste... Przede wszystkim mam, jak sądzę, dziwne wymagania. Nic tu
nie pomoże prostowanie mi światopoglądu... Ja chcę tylko zapytać, czy
Linux taki, jaki bym chciał istnieje - a wiem, że istnieje bardzo
wiele bardzo różnych dystrybucji.

Otóż, pierwszą rzeczą, jaka mnie blokuje przed sięgnięciem po Linuksa,
to sam wyraz "dystrybucja" - a raczej to, z czym się wiąże. Nieraz
widziałem różne opisy, tu i ówdzie, a nawet na Allegro ktoś sprzedaje
AFAIR jakąś Mandarynkę z wiecznym supportem w postaci swojej osoby...
I teraz - co. Otóż, kilkanaście płyt CD... A tego właśnie nie chcę na
oczy widzieć. Dlaczego? Już mówię.

Czym dla mnie jest OS?
OS, to OS. Trzon, "jądro" (nie w sensie jądra Linuksa tutaj piszę)
software w komputerze. Na przykład teraz używam Windowsa ME, i moim
skromnym zdaniem, jego "dystrybucja" mogłaby dla mnie być pewnie o
blisko połowę chudsza. O wynalazkach typu Windows XP myślę nawet z
pewną dozą obrzydzenia...
OS powinien zarządzać zasobami kompa. Partycje, pliki, uprawnienia
(akurat w ME tego nie ma, ale to dla mnie na tym etapie nieistotne),
narzędzia do obsługi tego tałatajstwa - jak najbardziej; do tego
obsługa sprzętu. Zgodzę się, że na "dobry początek" każdego systemu
operacyjnego, przyda się jakaś prosta przeglądarka internetowa, i
jakiś notatnik, typu notepad.exe - lepszych nie trzeba.
Podsumowując:
Programami, które w OS nie są niezbędne do jego normalnego działania,
ale są "zaszyte" w OS i tam jest ich miejsce, wynikające z samej
konstrukcji systemu, to np. (mogę pisać tylko o Windowsie):
- scandisk
- defrag
- drvspace

- IE (fatalny, ale gdyby nie on, nigdy nie ściągnąłbym sobie Opery czy
FireFoksa...)
- Notepad, albo niech i będzie Wordpad.
Natomiast takimi, które są usilnie wciskane przez M$ a IMHO jest to
spore nadużycie (nawet wyroki zapadają, vide XP MediaReducedEdition),
to np:
- OE
- Win. Media Player
itd...

I teraz chodzi mi o to, że jak nie patrzę na Linuksa, to widzę teksty
"zachęcające": "aż trzy przeglądarki internetowe do wyboru! Cztery
programy pocztowe!". Grr... A ja wolę sam sobie wybrać, jaką
przeglądarkę chcę używać. Jedną. Do tego taką wersję, jaka mi pasuje
(np. najnowsza, albo przy innym programie wcale niekoniecznie
najnowsza, tylko mniejsza, bez pewnych np. niepotrzebnych mi a
zajmujących cenne miejsce na HD udogodnień). Wiem, nie instalować
pewnie można... Ale trzeba ściągnąć/kupić, a potem trzymać w szafie
(LOL)... A można prościej? Ściągnąć i zainstalować "system
operacyjny", uruchomić najprostszą przeglądarkę i z Internetu SAMEMU
ściągnąć te programy, których naprawdę chce się używać? To właśnie by
mnie interesowało.

Kolejna sprawa... Jak słucham co poniektórych, którzy mi tłumaczą to i
owo, co jest potrzebne do uruchomienia Linuksa... to Ameryka mała!
Komp, na którym by szło dwa albo i trzy WinXP uruchomić równolegle mi
z tego wychodzi...  :-(  A ja na chwilę obecną dysponuję kilkoma GB
dysku (no, ze 3-4 na tego Linuksa mogę przeznaczyć), Procesorem
Pentium-1 MMX (225 MHz) i 32 MB RAMu. Planuję zestaw nieco
unowocześnić, ale i tak nie zamienię na jakąś torpedę. Góra P III to
będzie, poniżej 1 GHz na pewno... I więcej niż 64 MB RAM (które mam w
szufladzie) nie będzie przez jakiś czas...

Czy jest jakiś Linux, który by był (oczywiście w miarę) prosty w
obsłudze - graficzny okienkowy interfejs na dzień dobry - ale (jakby
to powiedzieć) - był "odpowiednikiem" Windowsa 95/98/ME? Chodzi mi o
objętość na HD, zapotrzebowanie na zasoby systemowe, i ogólną
funkcjonalność/przejrzystość...

Sorry za długość posta i zawiłość mojego tłumaczenia, ale jakby to
wytłumaczyć... Jedyna moja styczność z Linuksem, to było na jakimś
Duronie 900 czy czymś takim surfowanie na Operze/Mozilli/Konquerorze
pod Mandrake i Debianem, oczywiście uprzednio porządnie postawionymi i
skonfigurowanymi przez właściciela kompa.  :-)

Z góry dzięki i mam nadzieję, że mnie raczej zachęcicie do Linuksa,
niż zniechęcicie...  ;-D


Ufff... przeczytalem :)
Wiec tak. Jedyne co MUSISZ miec przy Linuksie to kernel:) Reszte
mozesz:) (no nie do konca ale w skrocie). Natomiast te ..nascie CDkow
nazywane dystrybucja to poprostu zestaw pakietow, programow, i z tych
nastu CDkow i ...set programow mozesz sobie wybrac te kilka ktore Ci
potrzebne do pracy. Wystarczy w czasie instalacji zaznaczyc reczne
wybieranie pakietow. Natomiast jesli chodzi o to jak system bedzie
pracowal, to moze na poczatek sciagnij sobie jakiegos LiveCD - lista tutaj:
http://www.frozentech.com/content/livecd.php
i najzwyczajniej w swiecie zobacz co potrafi jak chodzi itp. A moze
poprostu trafisz na takiego ze zainstalujesz go na dysku i po problemie.





Temat: Jaki Linux - nieco inaczej


                   Witam bardzo serdecznie.

Przede wszystkim chciałem się przywitać... Swoją drogą, czytam Grupę
od jakichś kilku dni (no, raczej "przeglądam" to lepsze słowo) i
widzę, że tu nie newbies siedzą, a starzy wyjadacze.  :-)  No tak, ale
przecież ktoś musi newbiesów kierować na odpowiednie tory myślenia.
:-)  No dobra, tyle tytułem wstępu, a teraz może opowiem, co mnie
gryzie...

Chciałbym jakiegoś Linuksa sobie zainstalować. No, ale to nie takie
proste... Przede wszystkim mam, jak sądzę, dziwne wymagania. Nic tu
nie pomoże prostowanie mi światopoglądu... Ja chcę tylko zapytać, czy
Linux taki, jaki bym chciał istnieje - a wiem, że istnieje bardzo
wiele bardzo różnych dystrybucji.

Otóż, pierwszą rzeczą, jaka mnie blokuje przed sięgnięciem po Linuksa,
to sam wyraz "dystrybucja" - a raczej to, z czym się wiąże. Nieraz
widziałem różne opisy, tu i ówdzie, a nawet na Allegro ktoś sprzedaje
AFAIR jakąś Mandarynkę z wiecznym supportem w postaci swojej osoby...
I teraz - co. Otóż, kilkanaście płyt CD... A tego właśnie nie chcę na
oczy widzieć. Dlaczego? Już mówię.

Czym dla mnie jest OS?
OS, to OS. Trzon, "jądro" (nie w sensie jądra Linuksa tutaj piszę)
software w komputerze. Na przykład teraz używam Windowsa ME, i moim
skromnym zdaniem, jego "dystrybucja" mogłaby dla mnie być pewnie o
blisko połowę chudsza. O wynalazkach typu Windows XP myślę nawet z
pewną dozą obrzydzenia...
OS powinien zarządzać zasobami kompa. Partycje, pliki, uprawnienia
(akurat w ME tego nie ma, ale to dla mnie na tym etapie nieistotne),
narzędzia do obsługi tego tałatajstwa - jak najbardziej; do tego
obsługa sprzętu. Zgodzę się, że na "dobry początek" każdego systemu
operacyjnego, przyda się jakaś prosta przeglądarka internetowa, i


Która nie ma links/lynx?


jakiś notatnik, typu notepad.exe - lepszych nie trzeba.


vim/emacs/nano/joe...


Podsumowując:
Programami, które w OS nie są niezbędne do jego normalnego działania,
ale są "zaszyte" w OS i tam jest ich miejsce, wynikające z samej
konstrukcji systemu, to np. (mogę pisać tylko o Windowsie):
- scandisk
- defrag


Niepotrzebny, jeśli FS jest dobrze skonstruowany.


- drvspace

- IE (fatalny, ale gdyby nie on, nigdy nie ściągnąłbym sobie Opery czy
FireFoksa...)
- Notepad, albo niech i będzie Wordpad.
Natomiast takimi, które są usilnie wciskane przez M$ a IMHO jest to
spore nadużycie (nawet wyroki zapadają, vide XP MediaReducedEdition),
to np:
- OE
- Win. Media Player
itd...

I teraz chodzi mi o to, że jak nie patrzę na Linuksa, to widzę teksty
"zachęcające": "aż trzy przeglądarki internetowe do wyboru! Cztery
programy pocztowe!". Grr... A ja wolę sam sobie wybrać, jaką


I chwała mu za to :)


przeglądarkę chcę używać. Jedną. Do tego taką wersję, jaka mi pasuje


A kto Ci broni?
To nie Windows, gdzie masz jedynego wspaniałego IE :)
Przeczysz sam sobie.


(np. najnowsza, albo przy innym programie wcale niekoniecznie
najnowsza, tylko mniejsza, bez pewnych np. niepotrzebnych mi a
zajmujących cenne miejsce na HD udogodnień). Wiem, nie instalować
pewnie można... Ale trzeba ściągnąć/kupić, a potem trzymać w szafie
(LOL)... A można prościej? Ściągnąć i zainstalować "system
operacyjny", uruchomić najprostszą przeglądarkę i z Internetu SAMEMU
ściągnąć te programy, których naprawdę chce się używać? To właśnie by
mnie interesowało.


Gentoo?
LFS?
Slackware?
Debian?
(I oczywiście instalacja przez sieć...)
Instalator z "Trybem zaawansowanym" (W Mandarynce "wybierz
samodzielnie pakiety" czy jakoś tak)?
man rpm/deb/...


Kolejna sprawa... Jak słucham co poniektórych, którzy mi tłumaczą to i
owo, co jest potrzebne do uruchomienia Linuksa... to Ameryka mała!
Komp, na którym by szło dwa albo i trzy WinXP uruchomić równolegle mi
z tego wychodzi...  :-(  A ja na chwilę obecną dysponuję kilkoma GB
dysku (no, ze 3-4 na tego Linuksa mogę przeznaczyć), Procesorem
Pentium-1 MMX (225 MHz) i 32 MB RAMu. Planuję zestaw nieco
unowocześnić, ale i tak nie zamienię na jakąś torpedę. Góra P III to
będzie, poniżej 1 GHz na pewno... I więcej niż 64 MB RAM (które mam w
szufladzie) nie będzie przez jakiś czas...


Zależnie co. KDE mi wprawdzie nie chodzi, ale:
PIII 501.213MHz,249MB RAM-u. Dysk ok. 10 GB (Zajęte + zapas): GNOME
chodzi znośnie.
Przy 3-4 GB ograniczyłbym się do konsoli.
PS.
Czy dobrze zrozumiałem, że WinXP chodzi na 225 MHz???


Czy jest jakiś Linux, który by był (oczywiście w miarę) prosty w
obsłudze - graficzny okienkowy interfejs na dzień dobry - ale (jakby
to powiedzieć) - był "odpowiednikiem" Windowsa 95/98/ME? Chodzi mi o
objętość na HD, zapotrzebowanie na zasoby systemowe, i ogólną
funkcjonalność/przejrzystość...


Poszukaj starych.


Sorry za długość posta i zawiłość mojego tłumaczenia, ale jakby to
wytłumaczyć... Jedyna moja styczność z Linuksem, to było na jakimś
Duronie 900 czy czymś takim surfowanie na Operze/Mozilli/Konquerorze
pod Mandrake i Debianem, oczywiście uprzednio porządnie postawionymi i
skonfigurowanymi przez właściciela kompa.  :-)

Z góry dzięki i mam nadzieję, że mnie raczej zachęcicie do Linuksa,
niż zniechęcicie...  ;-D


Generalnie chodzi głównie o opcje przy instalacji. Ale ponieważ siłą
GNU/Linux jest różnorodność to nie ma wielu dystrybucji z czymś
jedynym i słusznym (słyszałem o Independent Linux, który ma tylko
jedną rzecz z każdej kategorii, ale chyba się nie przyjął).

Pozdrawiam.





Temat: CoDaM - jak skonfigurować.
CoDaM3 GT v1.31 dla Call of Duty v1.1

Są to pliki dla admina ulepszające gre tobie i wszystkim graczom na twoim serwerze.

Dzieki tym plikom nasz serwer będzie miał nowe możliwości t.j.:
- antykamper,
- powitanie na serwer,
- informacje: o dróżynach, łączeniu gracza na serwer itp.,
- włączanie lub wyłączanie danych broni jakie mają być dostępne dla graczy,
- i wiele wiele więcej.

Instalacja jest następująca:
1. Wypakuj pobrane pliki do folderu Main, który znajduje się w głownym folderze z grą
2. Utwórz skrót do pliku uruchamiającego gre w trybie MP (jego nazwa to CoDMP.exe, a znajduje się on w głównym folderze z grą)
3. Włącz właściwości skrótu poprzez kliknięcie na niego prawym przyciskiem myszy i wyboru "Właściwości"
4. Do adresu w polu "Element docelowy:" dopisz +set dedicated 2 +exec dedicated.cfg +map_rotate. Przy domyślnej instalacji gry całość wygląda tak:
"C:Program FileCall of DutyCoDMP.exe" +set dedicated 2 +exec dedicated.cfg +map_rotate
5. Kliknij na "OK"
6. Git, CoDaM juz gotowy. Ten utworzony i zmodyfikowany skrót bedzie uruchamiać serwer po każdym jego włączeniu. Teraz tylko pora go sprawdzić Very Happy

Pare ustawień (wszystkie pliki w formacie .cfg najlepiej otwierać za pomocą programu WordPad)
1. Zmiana nazwy i powitań serwera
Nazwa serwera:
Aby zmienić nazwe serwera to w pliku dedicated.cfg w linijce set sv_hostname "|~Kb$~|Clan server"

Pierwsze powitanie (wyświetla się w oknie wyboru dróżyny):
Aby zmienić pierwsze powitanie na serwer to w tym samym pliku dedicated.cfg w linijce set scr_motd "^3WE^7][_,^3COM in ^7C^3o^7D^3a^7M ^3sErWeR!" zmieniamy zdanie "^3WE^7][_,^3COM in ^7C^3o^7D^3a^7M ^3sErWeR!" na takie jakie chcemy, na np. "Witam na moim CoDaM serwerze"

Drugie powitanie (Wyświetla się zaraz po rozpoczęciu gry):
Aby zmienić drugie powitanie na nasz serwer to w pliku CoDaM_PowerServer.cfg w linijce pod nazwą set psv_welcome_message1 zmieniamy tekst z "^3Si3mk@" na np. "Witam", a jeśli chemy dodać następną wiadomość jaka ma się wyświetlić zaraz po tej to wpisujemy pod spodem to samo tylko zamist 1 w set psv_welcome_message1 teraz wpisujemy 2 i tekst np. "Zapraszam do gry" itd.

Całość bedzie wyglądać tak:
set psv_welcome_message1 "Witam"
set psv_welcome_message2 "Zapraszam do gry"

3. Ustawianie czasu antykampera
Aby zmienić czas po którym ma się włączyć antykamper wystarczy w pliku CoDaM_PowerServer.cfg zmienić liczbe sekund znajdującą się w linijce set psv_camplimit 20, jeśli chemy mieć antykamper np. na 15sek to zamisat 20 wpisujemy 15.

4. Włączanie lub wyłączanie danych broni jakie mają być dostępne dla graczy
W pliku dedicated.cfg w kolumnie o nazwie // Weapons liczba 1 oznacza włączenie broni, a liczba 0 wyłączenie broni. Więc jeśli chcemy np. wyłączyć niemiecki karabin to w linijce pod nazwą set scr_allow_kar98k 1 zamiast 1 wpisujemy 0 i w tedy broń zostaje wyłączona. Tak samo moża robić z innymi brońmi.

5. Drugi sposob na zarzadzanie broniami (ilosc amunicji i wlaczenie, wylaczenie broni), mozna wyprobowac gdy pierwszy sposob nie zadziala (jest to zalezne od CoDaMa jakiego sie ma wklejonego).

- amuncja
W pliku CoDaM.cfg w kolumnie o nazwie "// Ammo definitions:" mozna wpisac ile naboi ma byc w danej broni. Przy linijce
"set scr_weapon_ammo" są wpisane nazwy broni a przy nich ilosc amunicji, np. broń "thompson,30,360". Liczba 30 oznacza ilość amunicji w magazynku, a 360 oznacza ile nam jeszcze maksymalnie zostalo amunicji do wykozystania.

- broń
W tym samym pliku zaraz poniżej w kolumnie o nazwie "// Weapon limiting:" ustawia się jakie bronie maja być w grze dostępne (wartosc 100% oznacza wlączenie danych typów broni a 0% wylączenie).
Przy linjce "set scr_weapon_assign" sa wpisane bronie a czasem ogólna nazwa jakieś grupy broni przy których jest napisane 100% lub 0%, np. jest grupa "pistol=0%", jesli zamienimy 0% na 100% to w tedy pistole zostana wlaczone.

O plug-in'ach
Sam mod CoDam wprowadza wiele fajnych zmian istnieje możliwość jeszcze wgrania pluginów takich które wprowadzają następujące zmiany:

Arrow ServerMessages (V1.3)
-wiadomość na serverze (co jakis czas pojawia sie wiadomość dal wszystich graczy)
-przywitanie na serverze

Arrow Stuka Mod (V2.0)
-bombardowanie!

Arrow ClientHudSettings (V1.1)
-ustawienia celownika
-client hud stettings

Arrow Shellshock (V1.1)
-szok! (po oberwaniu kula lub granatem jesteśmy w szoku przez ok 3 sek.)

Arrow Buzz's Goodies (V1.01)
-super plugin dodaje do gry kilka fajnych rzeczy takich jak np:
-"Killing Spree" (na nasze to Szał zabijania) plugin liczy ile osób skosilismy z rzedu!

Arrow Anti Camper (V1.1)
-jak sama nazwa mówi ANTICAMPER super sprawa dla wszystkich krzórzy nie lubią grać z osobami które tylko campuja (siedza w jednym miejscu i wala na oślep) Ten plugin zabija takie osoby (oczywiscie po czasie jaki ustawimy)

Arrow HamGoodies (V1.35)
-dzieki temu pluginowi w prawym górnym rogu widzimy ile ludzi jest na serverze ile obserwuje i ile sie łaczy z serverem

WSZYSTKIE PLUGINY MOZNA ŚCIĄGNĄĆ z http://www.iwnation.com/Hosted/CoDaM/




Temat: Co jest dostarczane z W95, a co z Linuxem? (Było: Wzrost i udzial systemow operacyjnych wedlug IDC)

: |:                    W95             Linux
: |: Środowisko pracy:
: |: System operacyjny: DOS 7.0         Linux kernel =2.0.30
: |                       ^^^^^^^
: |                       Win95. DOS jest tylko do startu, lub w razie
: |potrzeby.

: Kolejny co to nie widział ostatniej linijki autoexec.bat w
: pierwszych windach'95? Ale niech ci będzie...

Raczej widze co innego:
1) 32-bit dostep do dysku [nie zawsze, oj nie zawsze]
2) drivery windowsiane do sterownikow dyskow, kart sieciowych, itp
   - po co niby?
3) wykrywanie dyskow co nie sa w CMOS wpisane,

I jeszcze pare innych innych rzeczy, ktore upowazniaja mnie do stwierdzenia
ze jak winda nie musi - z DOS nie korzysta.

: |: Edytor tekstu:             WordPad         Vim
: |
: |Vim i edytor tekstu?
: |Jak sie w tym italica wlacza, albo bold, albo podwojna wielkosc :-)
: Ja tu bym dał raczej LyXa...

: |: Menedżer plików: Explorer        Midnight Commander
: |                          (**)             (*)

: Ja tam do 'zarządzania plikami' używam rm, mv etc. :-))

A ja "Windows Commander" :-) [i mc]

: |: Sieć:
: |: Serwer WWW:                -               Apache (ponad 50% Sieci jego używa)
: |               A personal Web serwer to pies?

: Personal Web Server nie był we wszystkich Windach, ale niech
: nawet będzie. I tak w porównaniu do Indiańca jest to żałosny
: chłam.

To ma byc maly chlam z zalozenia. Ale jest, a nie "-"

: |: Serwer News:               -               INN
: |  Czytnik news offline: kilka dobrych   (*)

: Na Linuxie: slrnpull/leafnode+tin/slrn+inn+dowolny czytnik

Mozna np przyjechac do domu po dwoch tygodniach i zadecydowac ze caly feed
to by zbyt dlugo szedl, wiec prosze mi sciagnac setke ostatnich z
pl.comp.sys.advocacy i pl.com.sys.linux? :-)

Oczywiscie w latwy sposob :-)

: |: Serwer poczty:     -               Sendmail
: |  poczta offline   kilka     po przeczytaniu 200stron dokumentacji

: popclient, fetchpop, fetchmail + ulubiony klient e-mail
: Sendmail sobie chodzi niemal jak z instalki, jedno co mu
: zmieniłem to dodałem relay'a.

Na ktorej stronie manuala to pisalo ? :-)

: |: Przeglądarka WWW: -               Lynx, Arena
: |A kto zarzuca ze MSIE jest w systemie?

: Tu rzeczywiście jest jedyna przewaga Wind - szkapę musiałem sam
: doinstalować. Ale to się już chyba kończy (vide wątek Netscape
: GPL czy jakoś tak, na p.c.o.l)

Obawiam sie ze konczy sie w zla strone - IE przychodzi z systemem,
Nie ma komu tego zaskarzyc [netscape free :-)], a i navigator
odstaje od narzucanych przez MS norm :-(

: |: Klient News:               -               tin, emacs
: |jest jest

: Podobno chłam straszny - przynajmniej tak od windziarzy
: słyszałem.

Agent jest calkiem dobry. Wiem - nie ma go "w systemie", ale jest :-)
A tin i emacs ... troche odstaja. Ani to obrazka nie wyswietli,
ani 'http://...." nie podkresli.

: |XBill .. kon by sie usmial. Ta gierka w praktyce pokazuje ze mimo wszelkich
: |  wysilkow Bill wszedzie wstawi swoje okna w koncu :-)

: Ale jak ślicznie się pod myszką rozmazuje :-)

Ale w koncu wszedzie swoje okna wstawi :-)

: |: Średni czas działania
: |: między awariami: ;   kilka godzin    kilka tygodni
: |                      kilka miesiecy     ""   [mam pecha]

: burek:2:~! uptime
:  11:36pm  up 21 days, 46 min,  4 users,  load average: 0.00, 0.00, 0.00

: Nie mów, że twoja winda chodzi po kilka miesięcy bez wyłączania -
: bo o takie 'awarie' tu chodziło. Jeśli o cięższe awarie typu
: kaszana filesystemu czy zniknięcie /etc to odkąd mam Linuxa mi
: się nie zdarzyło.

A mnie juz kilka razy [Redhat 4.2 taki kiepski]. Zdarza sie.
A winda ... jedyne pliki utracilem w wyniku systematycznych
awarii stackera, odkad przeszedlem na dblspace juz nic.
A - raz sie zaczela winda sypac ostro - i plya glowna poszla do wymiany.

P.S. Powyzsze oczywiscie nie oznacza ze sie czasem np obsluga modemu
     nie zatnie. Albo program sie uprze ze chodzic nie bedzie :-)

: Jedną taką awarię widziałem - szlag trafił kumplowi tablicę
: partycji i kawałek filesystemu.

Wiec jednak pada :-) Rzadko bo rzadko, i nie zawsze, ale pada.
NIe byl to przypadkiem RH4.2?

: |: Cena                       duuużo         0
: |        0 = wliczony w cene komputera  10 zl z Chipa, 20 z Linux+, ....
: |                                       piwo - znajomy na uczelni...

: Ale strzeliłeś... win'95 wliczony w cenę komputera? Ponieważ, jak
: już z właściwą sobie przenikliwością stwierdziłeś, że ty nic za
: Win95 nie płacisz, to może mi powiesz kto płaci. A może Micro$oft
: zaczął swoje dzieło rozdawać za darmo?

Problem w tym ze wielu komputerow "markowych" nie da sie kupic taniej -
bez windy :-)

: |: La - TeX można porównywać z Wordem, WordPad nie jest dla niego konkurencją.
: |
: |Tex-Word moga wykazywac znaczaca roznice w zaleznsci od tego na czym
: |oceniajacemu zalezy. A Lyx to faktycznie kiepski Wordpad :-)

: Mógłyś coś więcej na ten temat powiedzieć? Nie znam ani jednego,
: ani drugiego - porównaj ich możliwości etc. :-)

No coz - teoretycznie mozliwosci redakcji tekstu pod Wordem i Texem
sa bardzo zblizone. Word jest wiadomo - znacznie wygodniejszy w uzyciu ...
dopoki sie nie wysypie i trzy miesiace pisaniny sa do wpisania jeszcze raz
:-)
Wordpad ma bardzo ograniczone mozliwosci, Lyx jest wysiwyg ...
i tez ma bardzo ograniczone mozliwosci :-)

J.

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alternate.pev.pl