Wyświetlono wiadomości wyszukane dla słów: programy do skracania posenek
Temat: poszukuje programu do skracania piosenek itp:)
Pilnie poszukuje programu do skracania piosenek ktore mozna pozniej odtworzyc na fonie!! mam jakis program "audacity" ale jak skroce nute i przesle ja na tel to nie da sie odtworzyc plis pomozcie mi znacie jakis program:?:
Może podasz markę i model telefonu
Temat: poszukuje programu do skracania piosenek itp:)
Pilnie poszukuje programu do skracania piosenek ktore mozna pozniej odtworzyc na fonie!! mam jakis program "audacity" ale jak skroce nute i przesle ja na tel to nie da sie odtworzyc plis pomozcie mi znacie jakis program:?:
Temat: Nowy mix :)
Powiem Ci że poprzedni kawalek naprawde zajebiozka jak dla mnie, moze nie moje klimaty ale naprawde bardzo mi sie podobał i sluchalem go wiele razy...
Jedyne co mi sie w nim nie podobało to te dlllllluuuuuuuuuugie wejscie (ponad 2 minuty) nie nawidze tego, zawsze sobie skracam piosenke programem :
CO do tego kawałka bardzo fajny ale tamten mial lepsza melo
Moze jak sie bardziej wslucham to zapodam ocenką
Pozdro
Temat: ="nd();" >potrzebuje trzy programy albo 3 programy w jednym:-)
słuchajcie, mam problem mam kilka fajnych filmików fajną piosenkę. I chcę jakiś zrobić filmik. Tylko tak muzyka mam ale chcę tylko końcówkę wyciąć z tej muzyki bo jest fajna i o nią mi chodzi, po drugie mam filmiki ale program w którym chcę je posklejać (Windows movie marker) to nie obsługuje pliki filmowe o takim formacie, wiec potrzebuje program który zmieni mi format pliku na jakiś innym najlepiej divixa. Ale teraz tak, prosił bym o podani mi stronki gdzie ściągnę program do skracania lub łączenia muzyki, program do zmieniania formatu pliku filmowego, albo program taki co ma wszystko co wymieniałem pomożecie MI!!??
Temat: Program do piosenek
Mam pytanie zna ktoś jakiś program dzięki któremu można skracać piosenkę i zmieniać np. tak żeby nie było w niej śpiewu tylko sam podkład muzyczny, ale najbardziej mi zależy na tej opcji która pozwoli na usuwanie części piosenki. Pamiętam, że kiedyś miałem taki program niestety już nie przypominam sobie jego nazwy.
Temat: poszukuje programu do skracania piosenek itp:)
Witam! poszukuje programu, dzieki ktoremu bede mogla zarządzac muzyka np. wycinac kawalek pisenki, skracac ja itp. Niestety nie wiem jak to inaczej ujac:P z gory dziex
Temat: poszukuje programu!!!
Szukam programu do skracania piosenek w formacie mp3 lub wav.
Temat: połączenie telefonu E250 z komputerm
ja uzywam do skracania piosenek programy ktory się instaluje z nerem
Temat: połączenie telefonu E250 z komputerm
ja zuywam do skracania piosenek programy ktory się instaluje z nerem
Temat: Program do skracania długości pliku
Beliar chyba nie ma takiego programu. Bo spójrz na to z innej strony załóżmy piosenka ma 4minuty a jak ją skrócisz to nie będzie kawałka utworu, chyba że można przyspieszyć tempo odgrywania i będziesz miał tą piosenkę w szybszym tempie . Można skracać filmy, bo co za problem wyciąć napisy końcowe, ewentualnie początek i dać tylko film bez zbędnych rzeczy. Powiedz o co dokładnie ci chodzi, co chcesz zmniejszyć.
Temat: "Skracanie" utworów mp3
Szukałam podobnego tematu, ale nic nie znalazłam.
Mam Samsunga E250, który odtwarza pliki mp3. Jednak chciałabym, aby moje utwory mp3 trwały niecałą minutę, a nie ponad 4 :/
Czy jest jakiś program do 'skracania' utworów mp3?
Albo czy jest możliwość wybrania danego fragmentu z piosenki, 'wycięcie' go i stworzenia osobnego utworu?
Chyba trochę namieszałam, ale nie umiem tego inaczej wyjaśnić.
Z góry dzięki za pomoc.
Temat: Rozszerzenie pliku
Najlepiej skracać piosenki tą metodą:
-ściągnij sobie Easy CD-DA Extractor
-uruchom go i skonwertuj mp3 na wav
-uruchom rejestrator dźwięku z Start>programy>akcesoria>rozrywka>rejestrator dźwięku
-wytnij kawałek mp3 który chcesz mieć jako dzwonek/sygnał sms i zapisz go
-wsadź go do Easy CD-DA Extractor i skonwertuj na mp3
-wgraj na fona i ciesz sie dzwonkiem
Temat: Piosenki na telefonie...
Witam, mój problem polega na tym że nie działają mi a raczej nie pokazuje mi piosenek które mają nazwę dłuższą niż ileś tam znaków. Mam np. cały album z takimi długimi nazwami i piosenek i żadnej piosenki mi nie pokazuje. Wiecie może jak zaradzić? Bo skracać nazwę każdej piosenki to ja na pewno nie będę... Chyba że macie jakiś program na PC i że poskraca nazwy to mogę ewentualnie tak
pozdro
Temat: program do obróbki muzycznej
Od razu przepraszam jeśli nie ten dział albo jeżeli juz sie gdzies taki temat pojawiał... ale nie miałam zbyt wiele czasu by szukac...
W kazdym razie, jaki jest w miarę prosty program (najlepiej po polsku, chociaz po angielsku tez sobie poradze ) do obróbki muzycznej piosenek? Chodzi mi przede wszystkim o ściszanie wokalu, podgłaszanie podkładu, skracanie, ewentualnie dodanie jakichś efektów
Byłabym wdzięczna za każdą pomoc, a już link z darmowym programem to szczyt moich marzeń Acha... i to mi jest potrzebne właściwie na już, a nawet na wczoraj
Z góry dziekuje
Temat: Thomas w sylwestra w Wrocławiu
Utwory Modern Talking kojarzy więcej ludzi,a Thomasa tylko fani.Dlatego chyba też na zapowiedziach koncertów Thomasa piszą "...z Modern Talking".
Co do fotek to Thomas miał fajne tło zrobione ale co tam tło wystep był jeszcze lepszy.
A w TVP2 pokazali tylko 2 piosenki Thomasa z Sylwestra.
Program trwał chyba godzinę więc poskracali,pokazali po 1 występie z każdego wykonawcy.
Dlatego wolę nagrywać na żywo jak lecą programy bo w powtórkach dużo skracają.
Temat: Ultrastar, jak tworzyć piosenki? - TUTORIAL
Informacja ile dana sylaba trwa jest zbędna przy tworzeniu USfili. Czy są to milisekundy czy sekundy to mniejsza o to. Nie tworzymy piosenek z poziomu notatnika ale otwieramy edytor w US i tam dopiero skracamy i wydłużamy nutkę (sylabę) w zależności od jej rzeczywistego trwania. Na początek proponuje otworzyć edytor i wypróbować oraz zaznajomić się ze wszystkimi skrótami.
Te wszystkie cyferki w pliku txt nie są wpisywane odręcznie a tworzy je program.
W razie czego pisz na PW
Temat: Jak uzupełnić nazwy utworów?
A nie próbowałeś w WMP9?
Włącz piosenkę, kliknij teraz odtwarzanenastępnie zaznacz Znajdż informacje o albumie (nawet wtedy gdy jest to pojednynczy utwór, w przypadku całego albumu jeśli nie jest on modyfikowany tzn. np. skracany będzie to proste).
Spróbuj tego rozwiązania, może pomóc szczególnie wtedy gdy znasz chociażby nawisko wykonawcy.
P.S. Jeśli program będzie źle skonfigurowany do wykonania tego zadania zostaniesz o tym poinformowany.
Uwierzcie mi proszę, że WMP serii 9 ma wiele bardzo przydatnych funkcji o których bardzo niewielu użytkowników wie bo z góry zakłada że program jest be.
---------------------------------------------------------------------------------------------------
Błądzić jest rzeczą ludzką - wszystko pogmatwać potrafi tylko komputer. Seneka Starszy
Temat: Filmy - tylko te brudne
W obu filmach widać, że muzyka została dobrana nie przypadkowo. A wiadomo, że muza to nie raz 90 % filmu, a dobrze dobrana muza to sukces. Tobie udało się dobrać Mimo iż może nie jest to dla mnie najbardziej kojarząca się z MX nuta, to trzeba przyznać, że pasuje.
Zastosowałeś w filmie (przede wszystkim drugim) kilka ciekawych efektów, które bardzo dużo dodają. Przede wszystkim melancholijny początek drugiego clipu rzuca się w oczy.
Ogólnie filmy obejrzałem oba całe i zrobiły na mnie pyztywne wrażenie. Jest jednak jeden minus. W pierwszym filmie (nie pamiętam czy w drugim też ) film się kończy zanim skończy się muzyka i jest taki efekt oderwania. , no ale to dla większości oglądających mały detal.
A na koniec pytanie techniczne - czym montowałeś?
Przede wszystkim dzięki za pozytywne komenty ;]
Filmiki składam programem " Sony Vegas Pro 8.0". Dopiero ucze się go obslugiwać ;] W tym drugim jest więcej efektów bo już troszkę opanowałem programik i idzie mi coraz lepiej
Co do końcówek to dailymotion, czy YT skraca po prostu filmik o 1-2s i stąd ten problem.
A YT ostatnio zrobiło się bardzo dziwne, ponoć stracili jakiś kontrakt i jak próbuje coś wrzucić to nie mam muzyki w tle ponieważ nie posiadam praw autorskich, a bez muzy to bez sensu oglądanie
Tak jak powiedziałeś Jim Muzyka to czasem 90% filmiku. Dla mnie to zawsze najtrudniejsze - dobrać odpowiednią piosenkę, żeby nie była za bardzo oklepana, miała fajny bit i pasowała do MX ;]
I mam do was pytanie, czy posiada ktoś MX Chaos 3 ??? jeżeli tak to mógłby do mnie napisać na gg: 2670571 ?
Temat: Program do skracania MP3 w komorce:D
nie wiem czy dobrze rozumiem ze chcesz na fonie skracać piosenki? ja mam na mojej nokii 5300 (od nowości) program który to robi troche dziwny w obsludze ale dziala i zapisuje do*.mp3
[ Dodano: 2007-12-11, 13:50 ]
Temat: nokia 5200
Siema, wie ktos czy jest jakis program do skracania MP3 i ustawiania na dzwonki np z piosenki podoba mi sie tylko refren i chcialabym go ustawic jako dzwonek. Jesli ktos wie czy jest taki program ktory to umozliwia to prosze o pomoc
Temat: Co do czego? Jak się zabrać do nauki?
PannaInka
Idealnym programem jest Audacity. Możesz skracać piosenki jak tylko Ci się podoba. Tylko najpierw musisz jakąś bibliotekę z neta ściągnąć, żeby móc zapisywać te skróty jako mp3.
Temat: MP3 To Ringtone Gold jak skracać mp3???
hej mam problem z programem MP3 To Ringtone Gold nie wiem jak skrucić piosenkę o pliku mp3???
Temat: Wrogowie Niemena - w oczach innych i jego samych
.. nie uwazam, zeby Niemen mial wiecej wrogow niz jakikolwiek inny piosenkarz.
W innym temacie tego podforum napisałam trochę o wrogach Niemena:
Niemen od początku był postacią bardzo barwną i kontrowersyjną, wzbudzającą zarówno uwielbienie, jak i nienawiść wśród publiczności, a także wśród krytyków.Krytykowano Go za wszystko, za niekonwencjonalny ubiór, fryzurę, za estradowy krzyk,za śpiewanie poezji, za "infantylny"tekst "Dziwnego świata". Po wykonaniu tej piosenki na festiwalu Opole'67 rozpoczęła się cała lawina krytyk.
Przez kilka miesięcy na łamach młodzieżowej gazety "itd" toczyła się dyskusja spowodowana napastliwym felietonem Z. Kowalczyka pt."Dziwny jest ten Niemen". Do redakcji przychodziły tysiące listów, w większości od młodzieży, która żarliwie broniła swojego idola.
Ówczesne, komunistyczne władze uważały Niemena za zjawisko niebezpieczne i za wszelką cenę próbowały Go ośmieszyć, m.in. za pomocą tendencyjnego filmu dokumentalnego "Sukces"(68r.).Wiele lat póżniej reżyser filmu Marek Piwowski przeprosił Niemena za ten film.
Póżniej były lata 70-te, okres najbardziej twórczy dla Niemena. Powoli i krytycy zaczęli doceniać Jego bogatą twórczość.W radiu (PR.III) można było często usłyszeć Jego utwory.Gorzej było z telewizją, która zazwyczaj skracała lub wycinała Jego koncerty lub starała się zdyskontować Jego sukces,jak np w 77r.wycinając końcówkę programu "To lubię", w którym zwyciężył utwór Niemena. (...)
Kiedy rozpoczął się stan wojenny (81r.) i wszyscy artyści zbojkotowali telewizję,w dzienniku telewizyjnym ukazała się specjalnie zmontowana wypowiedż Niemena, która wywołała prawdziwą burzę. To posądzenie o kolaborację spowodowało poważne kłopoty zdrowotne Niemena, depresję i niechęć do jakichkolwiek występów w kraju. Były też dalsze reperkusje, takie jak bojkotowanie koncertów dla polonii zagranicznej (Sztokholm '82 i Chicago'85). W dodatku w chicagowskiej prasie ukazał się wyjątkowo ohydny paszkwil,na który Niemen odpowiedział przejmującym wierszem.(...)
To tylko niektóre przykłady, była przecież jeszcze sprawa radomszczańska, o której zresztą też pisaliśmy na forum oraz inne przykłady działania wrogich Niemenowi osób (np. tych, które skasowały koncert Grupy Niemen z Opola'72, program "Idee fixe"itd.)
Dobrze by było, gdybyś Gaskecie najpierw zapoznał się z faktami, zanim zaczniesz wypisywać bzdury.
Temat: Ministerstwo Głupich Kroków....
no to dalszy ciąg perełek. Idąc śladem Lenki :
Gimnazjalistom z Ogrodzieńca o tydzień skrócono wakacje. Powód? Staranne przygotowania do uroczystości wojewódzkiej inauguracji roku szkolnego.
Uczniowie przygotowują się do uroczystej akademii od zeszłego poniedziałku. Trening trwa codziennie mniej więcej od 8 do 13. Najpierw pierwszoklasiści recytują treść ślubowania. "Ślubujemy dążyć do poznawania otaczającej rzeczywistości, pracować nad doskonaleniem własnego charakteru i rozwojem własnej osobowości" - powtarzają głośno, aby podczas akademii nikt się nie zająknął i nie dukał. Potem na scenę wychodzą ich koledzy ze starszych klas i trenują recytacje wierszy i piosenek. Program przygotowano pod hasłem "Mądrość, światło, nauka".
- Musieliśmy syna zabrać tydzień wcześniej od dziadków ze wsi - narzekają rodzice jednego z gimnazjalistów. Proszą o niepodawanie nazwiska. - Chyba pani rozumie. Po co potem nauczyciele mają patrzyć nieprzychylnym okiem? To mała miejscowość, a życie łatwo komuś uprzykrzyć. Dla nas te przygotowania wyglądają, jakby były żywcem wyciągnięte z czasów PRL-u. Tyle że nas to nie śmieszy, bo uczestniczy w tym nasz syn - tłumaczą.
Z wojewódzkiej inauguracji roku szkolnego w Ogrodzieńcu cieszy się za to Andrzej Mikulski, burmistrz miasta. - Gmina jest dobrze postrzegana przez władze województwa i w tym roku właśnie nas wybrano na inaugurację - mówi z dumą.
Z efektów przygotowań zadowolona jest Mirosława Skwarek, dyrektorka gimnazjum. - Dzieci się cieszą. Mogą w ten sposób realizować swoje pasje i zainteresowania. Są dumne z tego, że będą występowały przed tak znamienitymi gośćmi.
- Wolałbym jeszcze pobyć u dziadków i z chłopakami grać w piłkę. W szkole nasiedzę się przez dziesięć następnych miesięcy - opowiada mi jeden z pierwszoklasistów.
Szkoła przy ulicy Orzeszkowej pachnie czystością. Przed wizytą ważnych gości panie sprzątające szkołę mają dwa razy więcej pracy. Na korytarzach widać mopy, płyny do czyszczenia. W powietrzu pachnie czystością. Na terenie wokół budynku nie można znaleźć ani jednego papierka.
Burmistrz wysłał zaproszenia do dwustu oficjeli. Liczy na to, że przyjadą wszyscy posłowie i eurodeputowani ze Śląska, przedstawiciele związków zawodowych, harcerstwa, władz wojewódzkich. - Zaprosiliśmy też wicepremiera Romana Giertycha, ale już wiemy, że przyśle przedstawiciela resortu - dodaje Mikulski.
Zapał władz Ogrodzieńca studzi nieco wojewoda śląski Tomasz Pietrzykowski. - Naprawdę nadmierna celebra zupełnie nie jest potrzebna. Choć jako zaproszonemu nie wypada mi komentować przygotowań do spotkania - mówi.
Zadzwoniłam do kilku śląskich VIP-ów. Gdy się dowiadywali, jak gimnazjum w Ogrodzieńcu szykuje się na ich przyjęcie, przeważnie się śmiali. - Ojej! Nie chcę, żeby przeze mnie dzieciom skracano wakacje - skwitował jeden z posłów.
Na inaugurację wybiera się posłanka PiS-u Maria Nowak, szefowa sejmowej komisji do spraw edukacji. Czy podoba jej się pomysł skrócenia wakacji o tydzień? - Osobiście wolę akcje bardziej spontaniczne niż takie wyćwiczone. Dzieci są tylko znużone wiecznymi powtórkami - mówi.
Dyrektor Skwarek podkreśla, że obecność pierwszoklasistów jest konieczna, ale nieobowiązkowa. - Pierwszoklasiści dowiedzieli się o próbach na koniec roku w swoich podstawówkach. Nikt tu nie działa pod przymusem - mówi.
Uczniowie wzruszają ramionami: - A zbuntowałaby się Pani nauczycielowi? Szczególnie jak się idzie do pierwszej klasy w nowej szkole? - pytają.
Posłanka Nowak nie znosi przymusu. - Sama pamiętam, że jak byłam w podstawówce, to obowiązkowo musiałam chodzić na zajęcia z chóru. Śpiewałam trzecim głosem. To był koszmar, bo ja kompletnie do śpiewu nie mam talentu. Wiem więc, co przeżywają uczniowie, kiedy udział w imprezach artystycznych jest im odgórnie narzucony - opowiada.
źródło
Temat: Zmiany w PR 3
Po dzisiejszych informacji przypuszczam, że może od 1 maja coś się zmieni w Programie III ?
Coś? Coś może się nawet zmieni, ale przypuszczam, że i tak nie będziemy w pełni usatysfakcjonowani. Nie chce mi się wierzyć w to, że po 1 maja powrócą w przyzwoitych godzinach wszystkie istotne audycje, które przez lata tworzyły Program III wyjątkowym, a które niepotrzebnie zostały usunięte, okrojone, bądź przeniesione do pasma nocnego. Niektórych ludzi tworzących te audycje już nie ma w Trójce, bo przeszkadzali reformatorom (Pacuda, Brodkowski, Borkowski, Steinhagen... i jeszcze kilku). "TRzech kwadransów jazzu" już nie ma kto poprowadzić cztery razy w tygodniu. Potrzeba by dużych chęci, żeby przywrócić do życia ten prawdziwy Program III, odrobina ryzyka, całkowite zgnorowanie "słupków" i ich ewentualnego spadku. Nie wszystkim bowiem może się spodobać, że skraca im się "Program alternatywny", "Chillout" i co tam jeszcze, a w zamian proponuje jazz albo piosenkę poetycką. Chyba ktoś w tym temacie miał rację, że powstało za dużo nowego i żeby do czegoś kultowego sprzed lat wrócić, coś z nowości należałoby ograniczyć, i tu się pojawia problem, bo te nowości też mają swoich słuchaczy, którym zmiany (cofanie się do przeszłości) może się nie spodobać. To tyle moich przemyśleń.
Trójka zawsze nas uczyła poznawać coś nowego, iść do przodu, więc najprawdopodobniej teraz też sugeruje nam się, żebyśmy zapomnieli o dawnej ramówce, dawnych audycjach i zaakceptowali to co jest. Bo to co jest teraz to nie jest przecież komercja, to nie jest (już nie jest) w żadnym stopniu podobieństwo do RMF FM i Zetki, jak było w latach 2000-06. Trójka nigdy nie stała w miejscu, nie było chyba takiego roku, żeby w ogóle żadnych zmian nie zaszło w ramówce. Było to radio, które się zmienia, ale zachowuje wysoką jakość programu i tak jest teraz. Jest inaczej, ale nikt nie zarzuci Trójce teraz kiczu, schlebiania najgorszym gustom. Tylko zawsze (od 1970 do 2000 roku) wszystkie zmiany w Trójce akceptowałam! Nie wszystko się podobało, zwłaszcza po zmianach w latach osiemdziesiątych, ale nigdy zmiany nie przekreśliły dla mnie całkiem tego radia, bo zawsze było czego słuchać i to, czego chciałam, znajdowałam w tym radiu. Pojawiały się nowe audycje, nowa muzyka, ale nie likwidowano i nie przenoszono na nocną porę tego, co było kultowe, ważne. A takim ważnym były m. in. "Trzy kwadranse Jazzu", "Studio El-Muzyki", "W Tonacji Trójki", "Wszystkie drogi prowadzą do Nashvile". Niestety nie potrafię przekonać się do dzisiejszej ramówki. Może do kilku wybranych audycji i pasm, ale do całości nigdy. Części tego, co zawsze w Programie III miałam i lubiłam, już nie ma, a część jest w godzinach nocnych. Nie taki był Program III przez 30 lat mojego słuchania. Nie taki. Trzeba by było dużo roboty, dużo chęci, aby odbudować i przywrócić wszystko, czego mnie i wielu innym słuchaczom brakuje. Sądzę, że Skowroński nie przyczyni się do takiego cudu i nikt się nie przyczyni. Za dużo czasu minęło, za dużo straconych lat na chore reformy Smolara, Olszańskiego i Laskowskiego. Im dalej, tym szanse na to są nikłe.
Skowroński podniósł niski poziom muzyczno-słowny Trójki i pewnie o to chodziło. Jest to radio inne niż stacje komercyjne, nie leci non stop ta sama papka, nie ma audiotele, nie ma dżingli po każdej piosence, nie ma podlizywania się słuchaczom, jest szerszy niż gdziekolwiek indziej repertuar muzyczny. Jest to najlepsze radio w eterze. Ale to nie ma zbyt wiele wspólnego z dawnym Programem III, moim Programem III. Z przykrością myślę, że ten najprawdziwszy Program III to już tylko piękna historia.
Temat: Teatr Wielki
Łódzki Teatr Wielki bez pudła
30.07.2007
Cztery dni, od czwartku do niedzieli, z operą spędzili mieszkańcy czterech miast naszego województwa. Dzięki sfinansowaniu operowej podróży Teatru Wielkiego przez marszałka Włodzimierza Fisiaka, Łęczyca, Poddębice, Wieluń i Piotrków Trybunalski przeżyły wieczory pełne muzycznych emocji.
Artyści Teatru Wielkiego w Łęczycy wystąpili na zamkowym dziedzińcu. Pokazano operę komiczną Gaetano Donizettiego "Don Pasquale". Orkiestrą dyrygował Kazimierz Wiencek, a solistami byli: Małgorzata Kulińska, Kazimierz Kowalski, Andrzej Niemierowicz, Krzysztof Marciniak i Krzysztof Dyttus. Naturalna sceneria przydawała nastroju, a wykonawcom nie przeszkadzała niewielka scena i inne niż zazwyczaj usytuowanie orkiestry. Wartka akcja opery, popisy wokalne i wyraziste aktorstwo zachwyciły publiczność tak bardzo, że trudno było się rozstawać. Oklaski stojących widzów trwały bardzo długo.
Nie inaczej przebiegał wieczór w Poddębicach. Tutaj spektakl pokazano na tle frontonu poddębickiego zamku (wzniesionego w 1461 roku), a położonego w pięknym starym parku. Scena była maleńka, z trudem mieściła wszystkich wykonawców, ale to w niczym nie zakłóciło przebiegu przedstawienia.
Kazimierz Kowalski jako tytułowy Don Pasquale nie tylko śpiewał ekspresyjnie; fizycznie dwoił się i troił, lokując swego bohatera niemal równocześnie na scenie, pod nią i na wiszącym nad sceną balkonie. Gdy Kowalski się kłaniał, pełna entuzjazmu publiczność krzyczała: brawo! Widzom podobali się szczególnie w nastrojowym duecie Małgorzata Kulińska i Krzysztof Marciniak, a po karkołomnie trudnym duecie Pasquala i Malatesty (w tej roli znakomity Andrzej Niemierowicz) spektakl na długą chwilę przerwały zasłużone owacje.
- Jestem zachwycony - mówił Stanisław Olas, członek zarządu województwa łódzkiego. - Tak przedstawieniem, jak i liczbą przybyłych na to spotkanie ze sztuką widzów.
- Bez pudła, to niesamowite przeżycie, nigdy nie byłem w operze, i teraz już wiem, że to był błąd - powiedział "Dziennikowi Łódzkiemu" siedemnastoletni Maciek, który na spektakl trafił przypadkiem, skracając sobie drogę przez park. - Jestem pod wrażeniem muzyki, pięknego śpiewania, kostiumów. Tylko jak pojechać do teatru do Łodzi i wrócić do domu? To jest problem, jak się nie ma samochodu, a większość przecież nie ma.
Do Wielunia i Piotrkowa Trybunalskiego artyści przyjechali z koncertem "W krainie opery, operetki i musicalu". Do solistów dołączyli: Agnieszka Makówka, Dorota Wójcik, Andrzej Jurkiewicz, Zenon Kowalski oraz artyści chóru.
W repertuarze koncertów znalazły się największe operowe hity z Habanerą i kupletami toreadora z "Carmen" Georgesa Bizeta oraz arią Kalafa "Nessun dorma" z "Turandot" Giacoma Pucciniego na czele. Były piosenki ze "Skrzypka na dachu" Jarry'ego Bocka, z "My Fair Lady" Frederica Loewego, arie z "Barona cygańskiego", "Zemsty nietoperza" Jana Straussa i uwielbiany przez publiczność chór "Va pensiero" z "Nabucca" Giuseppe Verdiego.
Wieluński koncert nabierał rumieńców z minuty na minutę, wraz ze wzrastającą liczbą widzów. Gdy koncert się zaczynał, o godz. 16, na rynku nie było więcej niż dwieście osób. Gdy się kończył - było już około dwóch tysięcy. Pierwszym bisem była wykonana przez Agnieszkę Makówkę Habanera (trzecia w kolejności programu), później bisowano mniej więcej co drugi utwór, a było ich w sumie blisko dwadzieścia.
- To było wielkie przeżycie - mówił z estrady Mieczysław Majcher, burmistrz Wielunia. - Dziękuję marszałkowi, że zasponsorował nas i mogliśmy zaprosić Teatr Wielki, mam nadzieję, że niebawem znów do nas przyjedziecie.
Te słowa burmistrza mieszkańcy nagrodzili spontanicznie brawami.
Piotrkowski koncert zaplanowano w tamtejszym amfiteatrze. Kazimierz Kowalski nie ukrywał zadowolenia. - Kiedy widzę i słyszę, jak widzowie przyjmują nasze przedstawienie i koncerty, jestem przekonany o słuszności naszych poczynań. Opera jest gatunkiem sztuki, którego nie da się nie kochać. Trzeba go tylko poznać. Ta inicjatywa marszałka była dla nas wyzwaniem, ale widzowie potwierdzili, że nasza praca i idea były jak najlepsze. Z chęcią odwiedzimy wszystkie miasta naszego regionu, który, co mieliśmy okazję zauważyć, bardzo ostatnio wypiękniał - mówił.
Na spektakle do łódzkiej siedziby Teatr Wielki w Łodzi zaprasza od końca września.
Michał Lenarciński - Dziennik Łódzki
Temat: LEDNICA 2005 - konstruktywna kryrtyka
Witam serdecznie wszystkich użytkowników Forum! To mój pierwszy wpis i zacznę właśnie od oceny tegorocznego spotkania, gdyż jestem przekonany, że każda poważna impreza/przedsięwzięcie powinno być ocenione i podsumowane, aby organizatorzy mogli wyciągnąć wnioski na przyszłość. Konstruktywna krytyka jest do tego najlepsza;).
To była moja druga Lednica - po zeszłym roku nie chciałem nic pisać, gdyż nie miałem porównania. Teraz mam kilka przemyśleń dotyczących różnych błędów i niedociągnięć (postaram się nie powtarzać tych, które padły wcześniej:)), ale idea Lednicy to dla cały czas coś niesamowitego!
Najpierw minusy i uwagi:
- brak informacji na Recepcji w jakie sektory się kierować (może większe grupy miały takie info, nas było tylko 12 osób), dlatego też prawa część pola była przepełniona, a po lewej było naprawdę luźno. Poza tym przepły informacji między służbami był kiepski-duże grupy koło godz. 15 wpychały się jak najbliżej Ryby mimo, że sektory były przepełnione-takie grupy powinny być wówczas zawracane,aby uniknąc tłoku i innych nieprzyjemnych sytuacji;
-samo pole-ktoś już chyba wspomniał o braku trawy; to jakiś step się powoli robi... może by tak po każdym Spotkaniu jakieś szybkie oranie zrobić i zasiać nową trawkę?
-słuzby medyczne z sektora A-może to tylko przypadek naszego sektora, ale te osoby (zwłaszcza studenci akademii medycznej) chyba były na innym spotkaniu-ciągle przeklinały, palili sobie fajeczki, w czsie mszy bawili się w najlepsze-może nie przekazano im co to dokładnie jest LEDNICA ( a o.Góra tłumaczył;))
-telebim-w sektorze A było wporządku, ale im dalej,tym gorzej... słyszałem, że ostatnio ceny telelbimów poszły bardzo " w górę", ale może jakiś partner zafunduje większy...
-im dalej od Ołtarza tym świadomość po co przyjeżdza się na Lednicę spadała..i to znacząco! Zastanawia mnie brak konsekwencji i stanowczości służb na skrajne przypadki łamania regulaminu, zwłaszcza jeśli chodzi o papierosy i alkohol-wg mnie za alkohol powiny być natychmiastowy wypad!Poza tym świadomość niektórych ludzi..w naszym sektorze grupka grała sobie w karty w czasie chwili ciszy dla Papieża Jana Pawła II... Trudno wprowadzić ograniczenia i zakazać niektórym przyjazdu, ale organizatorzy powinni zastanowić się co z tym zrobić-ja narazie nie mam pomysłu;)
-program i opóźnienie-w imprezach pod gołym niebiem 75% klimatu daje pogoda i pozwala na sprawne zarządzanie-pogoda była jaka była, ale potężne opóźnienie jakie się pojawiło nie powinno mieć miejsca przy Imprezie na taką skalę-a jeśli już mamy takie kłopoty, to na bierząco trzeba reagować i pewne rzeczy skracać! Ludzie byli znudzeni,zmęczeni i zmoczeni... Np inscenizacja dziejów Polski była widoczna chyba tylko dla osób przy Drodze III Tysiąclecia, nie dokońca wszystko było dla jasne dlaczego i po co to jest! a już najgorszą sprawą było dla mnie przerwanie Mszy Św, bo jest wejście do TV-dlaczego nie mogła telewizja pokazać ludzi modlących się w czasie mszy, tylko nasz tańce i śpiewy?! Rozumiem, że chodziło o przesłanie Papieża...ale wówczas miałem skojarzenie z finałami WOŚP w studiu w TV-gdy zbliża się wejście na antenę, to wszyscy mają bawić się, tańczyć i szaleć, a pomiędzy wejściami nic ciekawego się nie dzieje...
-odnośnie samego Przesłania Papieża to wielka szkoda, że to był list odczytany przez Arcybiskupa, a nie nagranie puszczone na telebimie...
-warstwa duchowa-Lednica to naładowanie chrześcijańskich bateryjek właśnie dzięki tańcom i śpiewom, ale zabrakło mi momentów refleksji, rozważań problemów młodzieży... Bardzo ładne było kazanie księdza Arcybiskupa oraz rozważania testamentu duchowego Jana Pawła II (szacunek dla Ojca Ziemby!!!) Tyle tylko, że gdy odczytywabe były te rozważania ludzie zaczęli już pchać się jak najbliżej dojścia pod Rybę i zrobił się wielki gwar, a ten Testament był chyba najważniejszym momentem Lednicy! ( no a już reklama płyty Siewców w czasie Testamentu to już totalne nieporozumienie!!!!!!!!!)
-może nie było mnie akurat w sektorze, ale czy były pokazane Przesłania Jana Pawła II z poprzednich Lednic? jeżeli nie, to wielka szkoda, bo to byłoby coś niesamowitego!
-na sam koniec chyba największy błąd organizacyjny, który miał miejsce również rok temu. Jak dla mnie niedopuszczalna jest sytuacja, że służby porządkowe znikają z sektorów przed przejściem przez Bramę Rybę! Rozumiem, że są potrzebni wówczas aby zabezpieczać drogę do Ryby już za barierkami, ale takie zniknięcie służb powoduje wielkei zagrożenie. Około północy sektory już praktycznie nieistniały, na Ołtarzu nadal coś się działo, ale ludzie wogóle nie słuchali tylko kombinowali jak tu wcisnąć się najbliżej Ryby! Rok temu stałem w ogormnym ścisku przez prawie 3 godz, przez ten czas przeszedłem jakeś 50 metrów, ludzie tak napierali, że co chwila zdarzały się zasłabnięcia, a medycy tylko nurkowali co chwila po ofiary. To niepotrzebne stwarzanie wielkeigo zagrożenia! Nie wiem, jak to wyglądało w tym roku, bo po prostu darowałem sobie wielkie ściskanie się! Wydaje mi się, ze służby porządkowe powinny być w sektorach do samego końca, zamknąć w pewnym moemencie przejścia między sektorami i po kolei puszczać ludzi-najpierw idzie sobie sektor A i B; przeszli, to puszczamy C i D... to też nie gwarantuje powodzenia, bo ludzie są bezmyślni i pchają się straszliwie...ale obezny system przechodzenia przez Rybę powinien zostać zmieniony!!!
Ojoj, ale tych minusów wyszło dużo Zwracam jednak uwagę na te sprawy uwagę, gdyż zamierzam dalej jeździć na Lednicę i chciałbym, żeby spotkania były zarówno duchowym jak i organizacyjnym sukcesem! Frekwencja wskazuje, że Lednica to niesamowite Spotkanie! wydaje mi się, że za mało jest takich momentów, gdy afiszujemy się naszą wiarą, gdy podkreślamy to, że jesteśmy Chrześcijanami! Właśnie na Lednicy przy tańcach, śpiewie i modlitwie nabieram przekonania, że nie jeste sam, że są tysiące młodych, którzy także wybierają Chrystusa! Piosenki, które śpiewa sie tylko tutaj, pamiątki na cały rok ( zeszłoroczne pierścienie podobały mi się bardziej, ale pierniczki były wypas!!!), zapachy z ziemi świętej, entuzjamz młodych to coś nieprawdopodobnego! I nawet ten tegoroczny deszcz zaliczam do zalet, gdyż wiele osób, które niekoniecznie przyjechały się modlić zrezygnowało z dalszego udziału, bo mokro:) Jeżeli tylko będę miał taką możliwość, to za rok znów pojadę na Lednicę!Pozdrowienia dla wszystkich!!!