Wyświetlono wiadomości wyszukane dla słów: programy i aplikacje jawa
Temat: Czytnik nie czyta, ale winien jest raczej na pewno system
Nie. Prawoklik na ikonie Mój komputer na pulpicie Właściwości
Zaawansowane Zmienne środowiskowe.
Może prościej będzie jak wciśniesz lewy klawisz Win oraz klawisz Break.
OK. Wykonałem ściśle wg instrukcji. W zmiennych systemowych zauważyłem ślady
po telefonie Sony-Ericsson, (syn ma takowy, ale twierdzi, że nie pamięta aby
grzebał coś w moim komputerze), więc wyrzuciłem wszystkie wpisy. W
Menadżerze urządzeń, po wyświetleniu ukrytych, też były ślady tego
Sony-Ericssona i też wyrzuciłem. Wszystkie woluminy są neutralne,
nienazwane, więc zostawiłem, ale może niesłusznie, bo - niestety - nic się
nie zmieniło. Czytnik nadal nie widzi kart. W dodatku chyba nawet nie
usiłuje ich czytać, bo natychmiast po wybraniu napędu (w Windows
Commanderze) lub dwukliku w Mój komputer wyświtla komendę: Włóż dysk, ale
nie reaguje na wkładanie.
Co prawda, każde z urządzeń (aparaty foto) mogę z osobna podłączać do
komputera przez kabelek USB, są wykrywane i obsługiwane, ale wyjęcie karty i
posłużenie się czytnikiem jest o wiele wygodniejsze, więc chciałbym
przywrócić jego działanie. Niestety, wygląda mi na to, że będę musiał znów
odświeżyć system. Ale dla porządku oraz edukacji warto by wiedzieć o co tu
chodzi, co "szkodzi" czytnikowi, w jakich okolicznościach i z jakich
przyczyn przestaje "widzieć" karty, choć system komunikuje poprawność jego
instalacji i działania.
Oto zagadka!
Chyba lepiej mieć taki obraz przygotowany do pracy już z zainstalowanymi
wszystkimi aplikacjami, o których wiesz, że są nieszkodliwe, a których
doinstalowanie i skonfigurowanie zajmuje sporo czasu. Czysty image też
pewnie się czasem przydaje, ale postawienie nowego, czystego systemu
także nie jest specjalnie skomplikowane.
W pełni się z Tobą zgadzam i nawet próbowałem juz w przeszłości taki stan
osiągnąć, jednak jest to trudne, bowiem, że aplikacja "gryzie" się z jakąś
inną okazuje się dopiero wówczas, kiedy system "zepsuje się" i wykazuje
jakieś felery (zazwyczaj objawia się to nagłym zwolnieniem ładowania się
aplikacji, spadkiem wydajności), a wówczas jest już za późno. Poza tym
odtwarzając "uzbrojenie" komputera w aplikacje, instaluje się je po kilka na
raz, nie testując dokładnie działania wszystkich programów użytkowych po
zainstalowaniu kolejnego i feler wychodzi zwykle na jaw dopiero później.
Naprawdę, pomimo pewnej uwagi, trudno to uchwycić. Mam tez wrażenie, że
czasami istotna jest kolejność instalacji, np. aplikacja B podmienia jakąś
bibliotekę lub wpis w rejestrze zainstalowanej wcześniej aplikacji A i
wówczas ta pierwsza nie chce działać poprawnie. Ale zainstalowana później od
aplikacji B, działa OK. Nie wiem zresztą czy chodzi o biblioteki lub wpisy,
nie znam się na tym i tylko tak sobie tłumaczę przyczyny tych kolizji, ale
są one faktem, zaś brak stosownej wiedzy nie pozwala ich uniknąć :((
Nie, to nie to. Myślałem o czymś, co po pierwsze pojawiło się w systemie
bezpośrednio przed tym problemem,
Nie używam tego czytnika codziennie, a nawet co tydzień, więc truno mi
jednoznacznie stwierdzić kiedy "oślepł". Mam jednak wrażenie, że mogło to
stać sie wówczas kiedy syn chciał mi pokazać jakieś zdjęcia ze swojego
aparatu, ale w końcu stwierdził, że nie udało mu się zrzucić ich na mój
komputer i przesłał mi je siecią wewnętrzną ze swojego. Co prawda on
twierdzi, że nie przypomina sobie takiego "incydentu", ale przecież jakieś
wpisy Sony-Ericsson nie wzięły się z powietrza, a wydaje mi się, że tylko
telefony GSM noszą taką dwuczłonową nazwę.
... a po drugie co mogło doczepić się jako
upperfilter/lowerfilter do sterownika. Jakiś program do nagrywania
płytek CD na przykład, etc. A zaglądałeś już do Dziennika zdarzeń?
Wiem, że instalowałem i odinstalowywałem Nero 7 (bo strasznie "agresywny"),
ale nie pamiętam czy było to w obecnej "kadencji" systemu czy w poprzedniej.
Możliwe, że w obecnej.
Z Dziennika zdarzeń nic nie potrafię wyczytać; w folderze Aplikacja, oprócz
informacji mam tez wiele Ostrzeżeń oraz kilkanaście wpisów Błąd (źródło:
Application Error, zdarzenie 1000), ale nic mi one nie mówią. Nie wiem gdzie
i czego szukać aby dokopać się do awarii czytnika. W folderze Podglądu
zdarzeń System mam tylko same Informacje, niczego "na żółto" ani czerwono.
Przepraszam, że tak zawracam głowę, ale oprócz aspektu użytykowego traktuję
tę sprawę również jako element edukacji i stąd ta "nadzwyczajna
dociekliwość".
Pozdrawiam.
Temat: COM+
| Kiedyś kiedy większość softu pisaliśmy w COMie było to C++ i visual basic.
| Przesiadka (dla progrmaisty) mniej więcej taka jak z 10-letniego poloneza
| do mercedesa S-klasy. :-)
... masz na myśli szybkosc tworzenia programów ??
Czy można szybciej programować, niż w visual basic ? (Racja - zależy to od
skali projektu )
Jest lepiej na kilku płaszczyznach.
Przede wszystkim pisze się znacznie szybciej. Jest to efekt tego że
programista nie musi dbać o rzeczy trywialne, mające się nijak do
funkcjonalnioości aplikacji (np zwalnianie pamieci,..). Co prawda problem
zasobów nieodnawialnych pozostaje (i pewnie pozostanie do końca świata) ale to
inna historia. Druga rzecz, to fakt że środowisko udostępnia mnóstwo
mechanizmów ułatwiających rozwiązywanie typowe boloączek programisty (np
wywoływanie metod asynchronicznie na metodach klas, słabe referencje, itd..).
Dużo tych rzeczy (np te dwie wymienione) nie było zarówno w C++/VB jak i
bardzo popularnej ostatnio javie.
Kolejna sprawa to bardzo bogata biblioteka klas dostarczonych ze środowiskiem.
konkretnego, jedynego systemu operacyjnego osiągając w ten sposób bardzo duże
pokrycie biblioteką klas tego co udostępnia pod spodem system operacyjny.
Projektanci jawy nie mieli takiej możliwości: musieli dostosować dostępną
funkcjonalność do części wspólnej funkcjonalności systemów na których java
nawet _debuger_ czy też _profiler_. W jawie nie.
I ostatnia rzecz to wydajnośc samych aplikacji. Powiem tak: Aplikacje okenkowe
będą działać wolniej niż ich natywne odpowiedniki. Nie mniej nie jest to aż
tak drastyczny spadek wydajności jak w przypadku javy. Znów rozwiązanie pod
konkretny system pozwoliło na jakąś optymalizację czy też ominięcie jakiejś
wspólnej wartswy pośredniej(..)
Aplikacje bez GUI (np pracujące na serwerach aplikacji/www) pracują prawie tak
szybko jak natywne, a często nawet szybciej (!). Ostatnio bawiliśmy się testem
Aplikacja nijak nie ozdwierciedlała rzeczywistych scenariuszy wykonania. Miała
tylko odpowiedzieć na pytanie jak szybko radzą sobie ww środowiska z
wykonaniem metody na obiekcie. W pętli o przebiegu rzędu miliardów wywoływana
była funkcja robiąca jakąś śmieszną operacje (modyfikacja jednego z
przekazanych parametrów i zwrócenie rezultatu). I okazało się że kod w C#
wykonał zadanie w 4 sekundy, natomiast ten w C++ potrzebował 10 sekund. Test
był patologiczny, ale pokazał że _są_ takie sceniariusze gdzie szybciej będzie
działać kod natywny wygenerowany w czasie działania programu [przez JIT], niż
ten wygenerowany przez kompilator w czasie kompilacji (dla c++). Jak to się
dzieje to już nie będę zanudzał, ale jest to naprawdę rzecz fenomenalna.
I ostania rzecz to visual basic. Środowisko to miało w swej poprzedniej wersji
automatyczne zarządzanie pamięcią, ale było dość niedoskonałe, gdyż w pewnych
sytuacjach doprowadzało do wycieków pamięci (cykliczne referencje). Problemem
też była stabilność całego rozwiązania i jak dla mnie osobićie paskudna
składnia (ale to moje prywatne odczucie). Nowy VB.NET zrywa z niechlubną
przeszłością korzystając z mechanizmów dostarczonych przez .NET i wreszcie
jest w'pełni obiektowy :-)
Pozdrawiam
Michał Januszczyk
Temat: Programy p2p
Najlepszy Klient Sieci Ares
Warez P2P
Warez P2P nie jest oficjalnym klientem sieci Ares, ale odniósł tak wielki sukces, że wielu nazywa tą sieć, właśnie Warez. W kilku słowach: profesjonalny klient, bardzo dobrej sieci.
Najlepszy Klient Sieci BitTorrent
Azureus
W tej sieci, Azureus nie ma sobie równych. To po prostu doskonały program. Jedyną jego wadą może być to, że oparty jest na języku Java i przez to może wydawać się nieco wolny w działaniu. Ale lepiej mieć azureusa niż prędkość
Najlepszy Klient Sieci Direct Connect
LDC++
Wiadomo jest, że nigdy nie byłem fanem Direct Connecta. Wybór najlepszego klienta w tej sieci był dla mnie rzeczą trudną. Ale wybrałem LDC++. Oferuje on, największą liczbę funkcji oraz wydaje się najbardziej zaawansowanym klientem tej sieci.
Najlepszy Klient Sieci eDonkey
eMule
eDonkey zaraz po FastTracku, jest najbardziej przecenianą siecią P2P. Jednak w jakiś magiczny sposób, ciągle przyciąga nowych użytkowników, którzy poświęcą resztę życia na czekanie w kolejkach tylko po to, żeby nic nie ściągnąć. eMule jest najlepszym klientem tej sieci.
Najlepszy Klient Sieci FastTrack
Kazaalite
Popularność Sieci FastTrack, stała się zarazem jej przekleństwem. Użytkownicy zostali zasypani fałszywymi plikami, a autorzy dodawali do Kazy coraz to nowe programy adware oraz spyware. KazaaLite niczym nie różni się od oryginalnej aplikacji, poza tym, że usunięto z niej, wszelkie wpomniane wcześniej dodatki.
Najlepszy Klient Sieci Filetopia
Filetopia
Filetopia to bardzo dobra sieć. Niestety nigdy nie osiągnęła dużej popularności. Może przyczynił się do tego fakt, że sieć ta ma tylko jednego klienta.. On sam ma bardzo wiele fajnych funkcji. Dodatkowo jest bardzo bezpieczny
Najlepszy Klient Sieci Gnutella
Frostwire
Gnutella to doskonała sieć. Wiele innych osób, myślało pewnie tak samo, gdyż sieć tą wspiera prawdziwa armia klientów. Wiele z nich jest naprawdę dobrych, ale zwycięzca może być tylko jeden.. Jest nim FrostWire. Program posiada wiele ekstra funkcji. Jest w pełni konfigurowalny.. i nie jest napisany w Jawie...
Najlepszy Klient Sieci Gnutella2
Shareaza
Gnutella2 to sieć utworzona specjalnie dla Shareazy. Tylko ten jeden program, w pełni ja obsługuje. Sama Shareaza niestety nie zyskała nigdy wielkiego rozgłosu w świecie p2p. Naprawde polecamy!!
Najlepszy Klient Sieci IRC
AutoXDCC
AutoXDCC to odważna próba utworzenia z IRC, sieci wymiany plików z prawdziwego zdarzenia
Najlepszy Klient Sieci Manolito
Piolet
Manolito ogólnie mówiąc, nie jest złą siecią. Niestety od dawana stoi w cieniu pozostałych. Piolet jest jednym z trzech klientów korzystających z protokołu manolito. Nie ma między nimi jakiś specjalnie wielkich różnic, poza tym, że nie zawiera dodatków spyware.
Najlepszy Klient Sieci Mute
MFC-Mute
Mute jest najpopularniejszą siecią, biorąc pod uwagę tylko te anonimowe. Jak większość anonimowych sieci, mute nie posiada klienta, który mógłby równać się z sieciami ze szczytów list przebojów. Spośród trzech klientów tej sieci, MFC-Mute jest najładniejszy i najłatwiejszy w użyciu. Działa jedynie w systemie Windows
Najlepszy Klient Sieci OpenNap
Drumbeat
Drumbeat posiada niezwykle dobry silnik wyszukiwarki. Trochę wolny, ale niezwykle efektywny. To bardzo duży plus dla klienta tak małej sieci. Posiada bardzo ładny interfejs
Najlepszy Klient Sieci SoulSeek
Nicotine
SoulSeek to bardzo mała sieć działająca na zasadzie serwer-klient. Posiada rzesze wiernych fanów, którzy niechętnie widzą miedzy sobą nowe twarze. Nicotine jest najlepszym klientem tej sieci. Do wyboru jest też klika innych, ale nie różnią się one dużo od siebie.
Opisy programów pochodzą ze strony: http://p2p.info.pl/index.phtml
Temat: forex - lamerskie
Panie Marku, mam pytania, bo łatwo o jakieś nieporozumienie:
| Tzw. "kara" to opłata za brak aktywności na rachunku przez 60 dni.
| Możesz
| jej w prosty sposób uniknąć - zamykając rachunek.
| Jak wrócisz z wakacji po 2 miesiącach wystarczy że przelejesz kasę i
| rachunek znów jesty aktywny.
- rozumiem, że istnieje opłata za ponad 60 dni nieaktywności, że ktoś
zechce
to można BEZ PROBLEMU zawiesić/zlikwidować czasowo rachunek w dowolnym
momencie i go wznowić, czy tak? Jak technicznie to się robi- fax, list,
mail?
Wystarczy w ciągu roku od zamknięcia konta wysłac pieniądze.
| :)))))) Nie, koszt przelewu środkow w obie strony ponosi klient.
- czyli tak: 2500$ min wpłata, uzupełnienie po zjechaniu do 25%, przelew
za
35$? Teraz będzie najbardziej lamerskie pytanie, ale tak się złożyło, że
tego po prostu nie wiem (albo nie wiem, że wiem):
- czy aby wykonać przelew muszę mieć konto walutowe, czy to się jakoś
automatycznie przelicza z naszego zwykłego konta - jak przy zakupach na
kartę zagranicą?
Aby wqykonać przelew musi Pan mieć konto walutowe. Przelew do Polski
kosztuje bez względu na kwotę 35 usd.
Przelew do US - zależy z oferty jakiego banku Pan korzysta.
| Pozostałe funkcje platformy nie różnią się niczym od wersji demo.
| Jeżeli wykonasz 26 lotów/m-c masz full wersje free.
| Klienci posiadający rachunki rzeczywiste mogą korzystać z przygotowanej
| przez nas aplikacji do pobierania danych w formace tekstowym
bezpośrednio
z
| platformy. Jeżeli posługujesz się Metasem to posiadając te dane masz do
| dyspozycji całą paletę wskaźników i narzędzi graficznych tego programu.
- jak rozumiem -DealBook jest niezależną aplikacją a nie apletem jawy.
TAK
Oprócz spełniania roli programu do analiz i modułu składania zleceń ściąga
również real time dane do postaci przyswajalnej dla Omegi czy Metasa, czy
tak? Jeśli tak, to zastanawiam się, czy on automatycznie uaktualnia
brakujące dane typu intraday -powiedzmy z nocy, kiedy miałem wyłączony
komputer?
W aplikacji nie jest wbudowany moduł do pobierania danych.
Jest inne rozwiązanie pozwalające na pobranie danych z platformy i zapisanie
ich do prn-a.
Jeszcze nie rozumiem jak to jest z tym demo i z realnym rachunkiem: czy
aby
mieć "w pełni funkcjonalnego" DealBooka z wykresami itd to wystarczy mieć
realne konto czy obowiązują jeszcze jakieś opłaty?
Różnica pomiędzy wersjalive i demo dotyczy tylko i wyłącznie zawartości
modułu wykresów.
Dokładnie rzecz ujmując w wersji live nie ma kilku wskaźników i narzędzi
graficznych.
Pozostałe funkcje platformy są takie same jak w wersji demo.
Pozdrawiam
Marek Żywicki
Temat: * Życzenia dla GURU *
| Pogłówkowano i wymyślono, że będzie to pseudokod.
Taaaa, taki duży a .... w krasnoludki też wierzysz?
Pseudokod wymyślono w latach 60 o ile nie wcześniej.
pseudokod"
To już nie moja broszka ;o)
JIT zanim pojawił się w .Net znakomicie działał w Javie, to tak na
marginesie.
W Jawie jest interpreter a nie JIT. JIT ma za zadanie skompilować w locie do
natywnego kodu i zapisać na dysku ten sam program w natywnej formie
(docelowo) podczas samej instalacji softłeru. Nie będzie więc mowy od
prostej dekompilacji, ani o interpretowaniu pseudokodu.
Póki co mamy jednak namiastkę .NET'a (.NET framework) który w używalności
jest do złudzenia podobny do Javy.
Zastanów się chwilę i powiedz co jest zadaniem systemu operacyjnego?
Już wiesz? Tak właśnie, załadowanie i wykonanie programu, a czy on w
pseudo czy nie pseudo kodzie to na prawdę minimalne znaczenie.
Not so fast.
Zadaniem systemu jest stworzenie zaplecza (powłoki) dla wykonywanych
programów, a nie interpretować kod.
| Teraz się wyjaśniło?
Co się miało wyjaśnić?
Oj kolega chyba jakiś niewierzący jest ;o)
| [...] Sam dotnet ma być całkowicie neutralny
Neutralny system operacyjny? Bo zacznę podejżewać że ktoś inny podpisał
się AW.
Narzędzie uruchamiania aplikacji to jest system operacyjny.
Do tego dedykowane drivery urządzeń itp. itd. nowe Windows.
Trochę upraszczasz sprawę przez niewiedzę albo z czystej przekory.
.NET ma być składową systemu dostarczaną przez producenta systemu. OS będzie
dostarczany przez MS. OS podczas instalacji będzie przechodził przez
maszynkę do mięsa nazwaną JIT i na dysku ostanie się natywny kod dla
procesora. To samo będzie dotyczyć instalowanego oprogramowania. Drivery
pewnie się jeszcze ostaną w podobnej do dzisiejszej formie, ale to nie jest
na temat. Co zyskuje MS? Jego software da się uruchomić na każdym sprzęcie
posiadającym JIT.NET. Czy to mało?
A mamy już pikoprocesory interpretujące bezpośrednio bytecode Javy, w
komórkach.
Jako ciekawostkę chyba to wymieniłeś, bo żadnego znaczenia te procesory nie
mają chociażby dlatego, że są w tehnologii FPGA ;o)
| Więc co jest lepszego w C#?
| A czytałeś specyfikację C# 3.0? Widziałeś projekt Linq?
A widziałeś specyfikację Java 6? A widziałeś Solarisa 3D?
A co ma Solaris do C# i Javy? Wsadzasz do jednego wora różne sprawy.
Trzymajmy się tematu.
A co do Javy 6, to przecież chłopaki muszą coś robić żeby nie zostać w tyle
;o)
Licytowanie się cóż to może kiedyś będzie zrobione jest raczej bez sensu.
Ale Linq jest rzeczywistością, a nie przyszłością.
Reasumując: IMHO .NET'a trzeba potraktować poważnie, bo zabiera się do niego
gigant i jak Bill się uprze to taka będzie nasza rzeczywistość i kropka. C#
i wynalazki wsadzane co róż do niego to już kompletnie inna para kaloszy,
jednak skoro .NET będzie naszą przyszłością czy tego chcemy czy też nie, to
i C# będzie "przewodnim" językiem tak jak dotychczas był/jest C++.
pozdrawiam...
Andrzej Wąsik
Temat: gcc 3.x - warto?
has been fingerprinted by Tomasz Owczarek:
wersja 3 pojawila sie juz jakis czas temu i pomyslalem sobie, ze moze
warto zmienic. Jakie macie na ten temat opinie? Warto? I jesli tak to
dlaczego?
Ja używam. Ale naprawdę silnych powodów do przesiadki z 2.95/2.96 na 3.2
raczej nie ma (zwłaszcza na architekturze x86). Generuje szybszy kod
z c++, ale sama kompilacja też zabiera więcej czasu niż w przypadku 2.9x
Kod generowany z c jest raczej tak samo szybki. To, co mi rzuciło się
w oczy, to:
- hej, generuje mniejszy kod! I to zauważalnie mniejszy. Na 2.95.3
przyzwyczaiłem się do używania -Os (praktycznie taka sama
optymalizacja jak -O2, ale oszczędzała kilkaset/kilkadziesiąt bajtów,
czasem parę/paręnaście KB) Ale w gcc3 -Os jakby lepiej działa :) Każda
biblioteka czy program po przekompilowaniu gcc3 traci kilka,
kilkadziesiąt, a czasem i kilkaset KB balastu, zależnie od oryginalnej
wielkości. Nie jest to specjalnie dużo (choć czasami może się liczyć
jako dwucyfrowy już procent wielkości oryginalnej), ale przemawia in
plus za dystrybucjami opartymi o gcc3 - ziarnko do ziarnka, itp.
Optymalizacja linuksa często składa się właśnie z drobnych,
procentowych kawałeczków.
- wywala się. Tzn. nie sam kompilator, ale starszawy kod, skrypty
./configure, jakieś Makefile/makedeps itp. Po prostu trochę się
zmieniło. gcc3 wypluwa więcej ostrzeżeń i komunikatów, które zwykle
można wyłączyć odpowiednimi przełącznikami, ale czasem wystarczy że
gcc wypluje jakikolwiek tekst, a skrypt konfiguracyjny potraktuje to
jako "błąd" - bo gcc2.95.x w tej samej sytuacji by siedziało cicho.
Tak więc możesz się spodziewać, że od czasu do czasu natrafisz na
aplikację, którą trzeba będzie przydusić żeby się poddała. Szczególnie
dotyczy to kodu w c++, bo...
- ...zmieniło się dużo. Zmieniło się ABI. Nowa libstdc++ która
przychodzi z gcc3 jest niezgodna "w dół" - za to jest bardziej zgodna
z wytycznymi standardu języka c++. Podobnie jest z nazewnictwem plików
nagłówkowych c++, i innymi. Te ważniejsze części pozostały
kompatybilne, tyle że możesz zobaczyć sporo komunikatów w stylu "foo
is deprecated, use bar instead"
- da się tym skompilować kernel :)
- coraz więcej programów i projektów przystosowuje się do wymogów gcc3,
więc jego używanie będzie coraz "gładsze" - ale nadal mogą wystąpić
problemy np. z mozillą+galeonem, czy choćby samą mozillą - ale to
raczej kwestia poprawności kodu poszczególnych programów niż
kompilatora. gcc3 stara się być bardziej "poprawne politycznie", więc
wyłażą na jaw wszelkie niechlujstwa, wykorzystywanie nigdzie nie
udokumentowanych kruczków, odstępstwa od specyfikacji c++, itp.
Decyzję musisz podjąć sam :)
Temat: * Życzenia dla GURU *
| JIT zanim pojawił się w .Net znakomicie działał w Javie, to tak na
| marginesie.
W Jawie jest interpreter a nie JIT. JIT ma za zadanie skompilować w locie
do natywnego kodu
Just in time compiler, bodajże Java 1.2 gdy stał się standardem a już dla
1.1 istniały
i zapisać na dysku ten sam program w natywnej formie
To już by był zwykły kompilator
(docelowo) podczas samej instalacji softłeru. Nie będzie więc mowy od
prostej dekompilacji, ani o interpretowaniu pseudokodu.
Póki co wpadłeś w ślepą uliczkę. Jeśli JIT skompil;uje i zapisze w postaci
wykonywalnej
to po cholerę komu ten bytecod?
Staje się zbędny.
| Neutralny system operacyjny? Bo zacznę podejżewać że ktoś inny podpisał
| się AW.
Przypisałeś mu rolę systemu.
| Narzędzie uruchamiania aplikacji to jest system operacyjny.
| Do tego dedykowane drivery urządzeń itp. itd. nowe Windows.
Trochę upraszczasz sprawę przez niewiedzę albo z czystej przekory.
.NET ma być składową systemu dostarczaną przez producenta systemu.
Tak jak obecnie? Bo jeśli to będzie jedna z usług systemu to wypisz wymaluj
stan obecny
a nie ziemia obiecana ;-)
OS będzie
dostarczany przez MS. OS podczas instalacji będzie przechodził przez
maszynkę do mięsa nazwaną JIT i na dysku ostanie się natywny kod dla
procesora.
A nie prościej dostarczyć kod już po przejściach?
| A mamy już pikoprocesory interpretujące bezpośrednio bytecode Javy, w
| komórkach.
Jako ciekawostkę chyba to wymieniłeś, bo żadnego znaczenia te procesory
nie mają chociażby dlatego, że są w tehnologii FPGA ;o)
Nie wiem, nie znam się na budowie procesorów, ale są i działają a o próbie
zrobienia procesora dla
,NET nie słyszałem.
| Więc co jest lepszego w C#?
| A czytałeś specyfikację C# 3.0? Widziałeś projekt Linq?
| A widziałeś specyfikację Java 6? A widziałeś Solarisa 3D?
A co ma Solaris do C# i Javy?
A tyle że jest demonstracją możliwości interfejsu graficznego Java 6
Trzymajmy się tematu.
A co do Javy 6, to przecież chłopaki muszą coś robić żeby nie zostać w
tyle ;o)
Albo, jak do tej pory, znacznie wyprzedzać MS.
| Licytowanie się cóż to może kiedyś będzie zrobione jest raczej bez sensu.
Ale Linq jest rzeczywistością, a nie przyszłością.
??? Nawet nowa struktura dyskowa nie będzie w Viście, tak samo Avalon ma
mieć "lekkie" opóźnienie.
Temat: Internet w kazdej gminie
Witam,
| bezpieczenstwie. Chyba tylko Unix jest tak dobrze znany. A jak ktos
| bedzie chcial sobie poprogramowac (w C czy graficznie) to i tak unixa
| wlaczy bo przeciez za kompilatory (sensowne) placisz na kazde
W szkole podstawowej to raczej jest malo prawdopodobne.
Wyjasnialem juz ze mnie interesuja wylacznie szkoly srednie.
| zaklada ISDN jako dostep do internetu - ciekawe czy 10 wejdzie
| sprawnie graficznie.
Dlaczego nie. 128 kbps jest w zasadzie wystarczajace, nawet wiecej niz na 10
koncowek.
Testowales ?
Nie kazdy jest podlaczony do MAN.
To jest teoretyczna wydajnosc.
Tak przy okazji - predkosc na ta strone Babylon 5 z mojego serwera
domowego wynosi w tej chwili okolo 200-600 b /s, na Wroclaw 2.5-3.3 k
(nie chce dolaczac
logu z wget bo mnie spamerem okrzykna a pisac skryptu na awk w celu
'przyciecia danych' mi sie teraz nie chce. Polaczylem sie
wiec z serwerem
bigblue.alpha.net.pl telnetem w celu wejscia na stale lacze.
Oczywiscie lynx nie ma Jawy (na strony MIT, Berkeley, SG - a to
ciekawe ;))) wchodzi sie bez problemow. Pewnie mam slaby modem albo
Linux jest kiepski ...
| uzasadnienie to takie ze jest w biurach. A do internetu powinny byc
| tekstowe koncowki albo klienci Xwindows. W miare porzadna koncowka
| odpala na zwyklym 386 8 Mb ram. Zauwaz, ze xterminal nie ma ani dysku
Dlaczego kazac dzieciom korzystac z najgorzego, najstarszego i w ogole
chlamu. Szybkie Pentium jest standardem i na takim nalezy pracowac.
Xterminal to nie komputer. Chodzilo mi glownie o standaryzacje i
zapobieganie starzenia sprzetu. Uwazasz ze to nie ma znaczenia ?
| warunki uzytkowania. Dodatkowo zauwaz ze nikt nie mowi DO CZEGO TEN
| INTERNET MA BYC STOSOWANY. No i oczywiscie X11 jest w ukladzie
Internet to internet. Sluzy do wszystkiego od sciagania obrazkow, poprzez
zdobywanie jakichs bardziej przydatnych informacji, az do grania w Quake'a.
Wiesz, na temat gier typu quake w szkole to ja mam zdanie
jednoznacznie wyrobione.
Dlaczego od razu internet w szkole musi byc tylko i wylacznie do ogladania
muzeum, albo innych tego typu rzeczy.
Bo QUAKE (czy Babylon 5) jest mniej rozwijajacy ...
A w szachy (gnu) mozna grac na terminalu.
| Ostatnio to tylko WWW, java i inne takie. Ja rozumiem ze to ma _jakis
| zakres zastosowan_ i tego _nie neguje_ ale przeciez X11 w ukladzie
| klient-serwer byl przed tym calym szalem (plebsu) z WWW.
Rozumiem, ze stawiasz siebie ponad innymi i uwazasz za istote wyzszego
gatunku, ktora nie zajmuje sie takimi prymitywnymi rzeczami jak lazenie po
WWW.
Chodzilo glownie o wydajnosc i obciazenie laczy. X11 jaki klient
-serwer ma grafike wektorowa i inne bardzo istotnie wplywajace na
wydajnosc i obciazenie laczy zalety. To tez nie ma znaczenia ?
| Za pol roku wymysla nowy win i nowe programy nie beda pasowac ;)))
| I trzeba kupic nowe podreczniki ...
A za rok polowa duzych programow bedzie wymagala Pentium III MMX-3D-2 i
Co to sa 'duze programy w szkolach' - prosze o przyklady.
I do czego maja byc te programy.
Ja tam nie jestem w takiej sytuacji zeby co pol roku kupowac nowa
pracownie nawet jakby _gdziekolwiek_ to bylo praktykowane.
| maja internaty, duze ilosci starych komputerow - o tym nikt nie
| mysli. Internet (przynajmniej moge powiedziec o sobie) wymaga
Dlaczego zmuszac uczniow do korzystania ze starego i odbierac im to co
normalnie jest dostepne???
Nikt nikogo do niczego nie zmusza. Dyskutujemy i przedstawiam
argumenty ekonomiczne. Jakie masz kontrpropozycje ?
| Wingroza jest odmiana religii dla mas. Jeszcze nie zauwazyles? Na
| prawde objawiona nie ma mocnych. Ona jest objawiona i koniec - nie
Co tak niektorzy z wyzszy-nizszy na tym news.
Tu jestem wyzszy, na pl.soc.filozofia sie kompromituje
(poziomem) - no niech bedzie jak Was to bawi.
siebie, bardzo wydajny i w ogole system.
Nie widze potrzeby pisania zyciorysu ...
Fakt ze niektorzy cenia niezawodnosc i prostote jest bez znaczenia ?
| 1. Niezawodnosc. System Unix jest duzo bardziej niezawodny niz
Jest.
I to nie ma znaczenia ?
| 4. System w naturalny sposob zapewnia bezpieczenstwo (hierarchia
| dostepu ograniczanie zasobow), poufnosc (konta), uczy szacunku dla
| innych uzytkownikow (podzial zasobow, mocy obliczeniowej).
Teoretycznie tez prawda
| 5. Dostepnosc dokumentacji, spelnianie standardu, przyszlosc
| 5. Koszty eksploatacji
| 6. Tekstowe ukierunkowanie oprogramowania
| 7. Zestawienie podstawowych aplikacji - wszystkie testowane i
A teraz mozesz mi wyjasnic jakie to ma znaczenie dla ucznia szkoly
podstawowej????
Mnie szkola podstawowa w ogole nie interesuje.
Przeciez o tym pisalem !!!
zasadzie wtedy to wszystko jedno czy taki komputer jest czy go nie ma, bo i
tak do niczego sie nie nadaje), z ekranem w trybie tekstowym i lista
Twoje zdanie. Czytales _wszystkiw moje watki_ ?
parudziesieciu komend oraz ich skladni aby mogl sie po systemie poruszac. A
poza tym sa jeszcze nauczyciele, ktorzy w gminach poza duzymi miastami dosc
czesto nie sa zbyt rozgranieci, a zaawansowana technika to juz w ogole cos
strasznego.
To ma byc argument w dyskusji (brak rozgarniecia kadry) ?????
Pozatym sa konkretne wytyczne co do programu w gimnazjum - nie
--
Bye,
Macko
---------------------------------------------------------------------------
"Pride goeth before a fall."
-- Londo Mollari, "Babylon 5: In the Beginning"
_
Babylon 5 PL Webring Administrator, http://valen.pds.net.pl/webring/
Chat with me at http://five.boxtop.com:4080/chat/world/html/index.html
--
Jaroslaw Sakowski
Strona 2 z 2 • Znaleziono 68 wyników • 1, 2