Wyświetlono wiadomości wyszukane dla słów: Programy pomocowe ONZ





Temat: Polityka
Były rosyjski superszpieg Siergiej Tretjakow powiedział, ze jego agenci pomogli rosyjskiemu rządowi ukraść niemal 500 milionów dolarów z ONZ-wskiego programu pomocowego dla Iraku "żywność za ropę".

Jeden z amerykańskich satelitów wywiadowczych wyczerpał źródła zasilania i wymknął się spod kontroli co grozi jego upadkiem na Ziemię w lutym lub w marcu - ujawnił w sobotę anonimowy przedstawiciel rządu USA.

Milicja pobiła dwóch dziennikarzy relacjonujących sobotni protest w Nazraniu w rosyjskiej Inguszetii

Szef rządu hiszpańskich socjalistów, którzy są u władzy od czterech lat, Jose Luis Zapatero, przedstawiając w niedzielę program wyborczy, obiecał zwrócić 400 euro każdemu podatnikowi, jeśli jego partia wygra 9 marca wybory parlamentarne



Temat: Solidarny front Narodów.
Temat: Strefa Gazy

AAAPAP, PKo/12:49
Gaza: płonie szpital i siedziba ONZ
Ranny żołnierz w Strefie Gazy
PAP
W szpitalu w mieście Gaza wybuchł pożar po uderzeniu izraelskiego pocisku - podali świadkowie i przedstawiciele szpitala.
Pożar wybuchł w szpitalu Al-Kuds podlegającym palestyńskiemu Czerwonemu Półksiężycowi po ataku w dzielnicy Tel Al-Hawa w Gazie.Więcej na ten temat
78 proc. Izraelczyków popiera operację w Strefie Gaz 12:23
Katar twierdzi, iż ma kworum dla szczytu ws. Gazy 14.01.2009 22:05
UE odwraca się plecami od Izraela 14.01.2009 22:03

Katarska telewizja Al-Dżazira, która poinformowała o pożarze, nie podała, czy spowodował on ofiary. W ogniu stanęła szpitalna apteka i drugie piętro budynku.

Walki w Strefie Gazy - zobacz program Onet.tv

Izraelskie pociski spadły także na główną siedzibę misji Narodów Zjednoczonych w Gazie. Rannych zostało trzech pracowników agendy pomocowej ONZ - UNRWA.






Temat: Niepodległość Kosowa - uznać nowe państwo czy nie?

Ile jeszcze Serbowie mają dokonać mordów, aby niektórych do tego wniosku przekonać?
Z tymi mordami to nie jest do końca taka jasna sprawa. Na wiele z nich nie ma dowodów że, były dokonane przez Serbów. Jest bardzo dużo niejasności. Cofając się do początków konfliktu to UCK nie chciało iść na ugodę żądając bezwarunkowej niepodległości i atakując Serbskie posterunki Milicji.

Kolejnym problemem jest sposób w jaki potraktowano Serbów po wojnie. Dla Albańczyków uruchomiony został program powrotów. Wypędzeni wracali do swoich dawnych wiosek i mieszkają teraz obok Serbów, jak przed wojną. Wybudowali sobie nowe domy w miejsce zniszczonych korzystając ze specjalnych środków pomocowych (paleta cegły - 1 Euro).

Drugim etapem miał być powrót Serbów do swoich domów , znajdujących się często w gminach typowo Albańskich. Ze względu na zdecydowany sprzeciw społeczności Albańskiej , do realizacji tego programu nigdy nie doszło.

Mamy teraz paradoksalną sytuację w której pomoc została udzielona tylko jednej stronie. Serbowie czują się oszukani przez ONZ i zdradzeni.

Założeniem nowego państwa Kosowa jest jego wieloetniczność - ale to tylko puste słowa. Faworyzuje się jedną stronę.



Temat: Gruziński samolot filmuje swoje zestrzelenie
Pomału nam się zaczyna rozjaśniać to i owo.
Przypominam tylko, że dyskutowaliśmy kwestię suwerenności, nie zaś korzyści płynących z zawartego konkretnego dealu politycznego. Można zauważyć, że Austriacy po anszlussie mieli się znacznie lepiej. Należałoby też rozróżniać "qui bono" w kontekście intencji. Idzie mi tu np. o gest Becka. To był gest suwerenny i jako taki miał służyć dobru Polaków. A że wyszło, jak wyszło...
Zwiada zostawmy. W Abchazji wylądował, jak dostał kopa w Gruzji i stał się wrogiem Tbilisi. Tradycja znana już w starożytnej Grecji.
PKB Gruzji per capita jest osiem razy mniejszy niż w Polsce.
Sporą część w przychodach państwa stanowi prywatyzacja.
W bezpośrednich inwestycjach w Gruzji dominuje... kapitał rosyjski. Zresztą sięgnijmy do netoteki:

Mimo fatalnych stosunków politycznych między obydwoma krajami, kapitał rosyjski przoduje w wartości bezpośrednich inwestycji na terenie Gruzji. Rosjanie chętnie wykupują udziały w gruzińskich firmach (szczególnie przemysł chemiczny i infrastruktura), zaś Tbilisi usilnie zabiega o to w sferach rosyjskiego biznesu. Widoczna przewaga wśród inwestycji kapitału pochodzącego z Rosji wynika przede wszystkim z historycznie ukształtowanych związków, z drugiej zaś strony z nikłej znajomości kaukaskiego rynku i dużej ostrożności inwestorów zachodnich czy wschodnioazjatyckich. W opinii ekspertów z kaukaskiego oddziału fundacji CASE obecna struktura narodowa inwestycji nie jest dla Gruzji obojętna. Mianowicie część inwestycji, zwłaszcza dokonywanych przez rosyjskie spółki państwowe, można odczytywać w kategoriach próby zdobycia realnego wpływu na gruzińską gospodarkę. Jak wiadomo takie wpływy w rękach firm zależnych od Kremla mogą zostać wykorzystane do realizacji konkretnych celów politycznych, niekoniecznie korzystnych dla Tbilisi. (...)

Pewną przeciwwagą dla silnych wpływów sąsiedniej Rosji jest rosnące zaangażowanie Stanów Zjednoczonych. Pod względem rocznej wartości amerykańskiej pomocy w przeliczeniu na jednego mieszkańca Gruzja zajmuje drugie miejsce, zaraz za Izraelem wśród państw świata. Najwięcej środków trafia do Gruzji za pośrednictwem rządowej agendy pomocowej USAID. Realizuje ona wiele programów na terenie całego kraju, np. finansuje proces ewidencjonowania gruntów, co pozwoli w przyszłości uruchomić rynek obrotu ziemią. Wiele działań USAID wspiera rozwój społeczeństwa obywatelskiego, np. kampania informująca o prawach osób aresztowanych czy program zwiększania udziału mieszkańców w tworzeniu i realizacji budżetów lokalnej administracji.

Ogromne znaczenie, zwłaszcza w obliczu natowskich aspiracji, mają programy szkolenia i doposażenia armii gruzińskiej przez Amerykanów (program “Train and Equip”). W tym kontekście pewne korzyści przynosi Gruzinom misja iracka, w której uczestniczy około 1000 żołnierzy z tego kraju. Działania w Iraku podnoszą wyszkolenie gruzińskich wojskowych oraz uczą współpracy wg standardów sojuszu w warunkach bojowych. Udział w stabilizacji – lub jak kto woli okupacji – Iraku może zaważyć na zaproszeniu Gruzji do Organizacji Paktu Północnoatlantyckiego.

Zaangażowanie USA w Gruzji przejawia się także w sferze energetyki. Budowa rurociągów transportujących surowce energetyczne z rejonu Morza Kaspijskiego przez Południowy Kaukaz była możliwa m.in. dzięki silnemu poparciu władz amerykańskich i włączeniu się koncernów paliwowych z USA.

Warto mieć świadomość, że choć bilans współpracy z USA jest dla Gruzji wyraźnie dodatni to jednak pojawiają się pewne negatywne zjawiska. Gruzini przekonani o strategicznym znaczeniu swego państwa dla Waszyngtonu z punktu widzenia interesów tego drugiego nie stanowią kluczowego partnera. Dla Amerykanów dużo większe znaczenie ma obecnie Bliski Wschód, Irak czy rejon Azji Wschodniej. Dlatego też naturalnym zjawiskiem jest instrumentalne wykorzystywanie przez Stany Zjednoczone “karty gruzińskiej” w grze mocarstw o np. Koreę Północną na forum ONZ. Mimo oficjalnych zaprzeczeń strony amerykańskiej można z dużą dozą prawdopodobieństwa założyć, że Amerykanie zgodzili się na przyjęcie w październiku 2006 r. niekorzystnej dla Gruzji rezolucji Rady Bezpieczeństwa ONZ (autorstwa Rosji) w zamian za poparcie przez Rosjan twardej rezolucji tejże rady potępiającej koreańskie próby nuklearne (autorstwa Waszyngtonu).

Ocenianie tej sytuacji w kategoriach zdrady jest moralnie uzasadnione lecz i mocno uproszczone z perspektywy pragmatycznej polityki. Analizując takie zdarzenia można powiedzieć, że w efekcie skłaniają one obu partnerów do współpracy. Amerykanie widzą, że zaangażowanie w Gruzji opłaca się, gdyż w pewnych momentach może stanowić swego rodzaju walutę, za którą można kupić “cenniejszy towar”. Z drugiej strony Gruzini przekonują się, że partnerowi opłaca się silna obecność w ich kraju a dokładnie - korzystne dla nich - powstrzymywanie zapędów sąsiedniego mocarstwa. Oczywiście problematyka współpracy gruzińsko-amerykańskiej jest dużo bardziej złożona a przedstawione tu uwagi mają na celu wyjaśnienie pewnych obserwowanych zjawisk. Należy podkreślić, że rosnące zaangażowanie USA na Kaukazie Południowym (w tym w Gruzji) ma szersze i solidniejsze podstawy niż tylko “pozyskanie waluty” do handlu z Rosją o Koreę, Irak czy Iran.
http://www.kaukaz.pl/gruz..._polityczna.php


P.S. Pinochet był insiderem, nie został przywieziony w teczce. Szewardnadze został "wymieniony" na Saakaszwilego - to było odmłodzenie kadr i korekta kursu, a nie żadna tam rewolucja.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alternate.pev.pl