Wyświetlono wiadomości wyszukane dla słów: projektanci Architektoniczny w Poznaniu





Temat: Firma APLIKOM 2001 zaprasza na jesienny cykl seminariów
Firma APLIKOM 2001 serdecznie zaprasza na jesienny cykl seminariów i warsztatów poświęconych najnowszym technologiom wspomagającym projektowanie architektoniczne - Autodesk Revit Building.

Dla uczestników spotkań specjalna zniżka handlowa przy zakupie oprogramowania! Udział w spotkaniu jest BEZPŁATNY ! Uczestnicy otrzymają komplet materiałów informacyjnych !

Ze względu na ograniczoną ilość miejsc bardzo prosimy o potwierdzenie udziału w warsztatach. W przypadku braku miejsc istnieje możliwość podłączenia własnego laptopa.

Terminy spotkań:

25.09.2006 - WARSZAWA, Hotel Holiday Inn, ul. Złota 48/54

03.10.2006 - POZNAŃ Hotel Polonez, Al. Niepodległości 36

04.10.2006 - SZCZECIN Hotel Atrium, Al. Wojska Polskiego 75

10.10.2006 - WROCŁAW Hotel Tumski, Wyspa Słodowa 10

11.10.2006 - RZESZÓW Hotel Hetman, ul. Langiewicza 29B

12.10.2006 - KRAKÓW, Hotel Wyspiański, ul. Westerplatte 15

Agenda spotkań:
14.00 - 14.30 - prezentacja programu Autodesk Revit Building
14.30 - 15.00 - przerwa kawowa
15.00 - 19.00 - warsztaty Autodesk Revit Building

Zapoznaj się z: AutoCAD Revit Series 9

Rezerwacja miejsc:
poprzez formularz zobacz
telefonicznie: 042 25 03 117 lub
poprzez e-mail: architektura@aplikom.com.pl



Temat: Wczoraj nad Aire...
No, w końcu ktoś się przyznał!
Malgon- to był świetny pomysł!
DLA WYJAŚNIENIA:

Odbyło sie takie małe nieformalne spotkanko starej wiary forumowej (zwanej seniorami).
Wreszcie była możliwośc spotkania na żywo kilku osób- po raz pierwszy od lat!
Niestety, nasz człowiek widmo- zwany "Nieuchwytnym z Yorku", nie pojawił sie...
Za to przybył (bez konia i szabli tym razem ) nasz Generał, prosto spod Uxbridge (albo i Waterloo )
Za sam ten wyczyn powinien dostac Krzyż Zasługi.
Zjawiły sie i siostry słynne, ale w mniejszej liczbie...
W sumie kilkanaście luda.
"Prekursorem" tego wszystkiego była Malgon.
Kilkanaście osób zwanych przez złośliwych GWA lub GTW, zasiadło aby się bliżej poznać i porozmawiać jak człowiek z człowiekiem- czyli poza Erystyką.
Było fajnie, ale w końcu musieli zamknąć pub, więc dyskusje o tym czy V-tec pojechał na urlop, projektowanie architektoniczne nowoczesnymi programami jest lepsze tu czy w Polsce, czy też kto ma mniej lub bardziej dość tej całej Anglii, musieliśmy przerwać.

Pozdrowienia dla uczestników.

Dziekuję.






Temat: Droga trzezwienia - zmiany
Witaj Bohusz.. w temacie kominków moje doświadczenie mówi:
Wszystko co łączy się z tematem warto poznać, w tym systemy kominowe ( jak sugeruje Andy).
Są szkolenia (bezpłatne + wyżerka ) np. w Gdańsku ...
Seminarium Pomorskie - Targi dla projektantów instalacji sanitarnych, projektantów, biur projektowych, inżynierów budownictwa i inwestorów instytucjonalnych
Sadze, że u Ciebie organizowane są podobne/ te same, szkolenia.
Tam spotkasz ( podczas przerw można pogadać) osoby, z którymi mógłbyś nawiązać współprace oraz uzyskać materiały szkoleniowe. Jeśli chcesz, wyśle Ci telefon i e-mail do warszawskiego biura.
Sugeruje nawiązać kontakt z biurami architektonicznymi i projektowymi.
(chcesz - napisze .. jak.)
Na etapie projektowania należy przewidzieć określony typ i model kominka (inne podejścia, ciężar.. rozwiązania konstrukcyjne i plastyczne).
Twoja oferta powinna trafić do klienta na tym etapie budowy domu.
Równolegle – poprzez wykonawców innych branży, np.. firma budowlana, sztukator, kamieniarz.. itp. gdyż dla malej firmy nie ma lepszej reklamy niż poczta pantoflowa.

Rozmowy z klientem - jedziesz autem.. jesteś zajęty.. wystarczy powiedzieć: „przepraszam, jestem zajęty, oddzwonię, czy odpowiada panu/ pani o 16:00..inne..”

Zycze Ci najserdeczniej pomyślności .. i do przodu!

Fa



Temat: zadania egzaminacyjne na WAPP - jak to powinno wyglądać?
Fredziarz: "To jest raczej egzamin na ASP (postać, podróż, komnata), niż na studia inżynierskie. (z całym szacunkiem dla studentów ASP.. każdy niech się uczy tego, w czym się dobrze czuje) Fajne egzaminy na architekturę są w Łodzi, np. wycinanie brył, robienie z nich kompozycji, "projektowanie" wnętrza, dużo jest precyzyjnego wykreślania, także cieni. Po prostu dużo zadań na wyobraźnię. .."

Ferowanie opinii bez wcześniejszego sprawdzenia faktów narazi Cię na szykany. (:
Pozwolę sobie króciutko opisać egzamin na Architekturę i Urbanistykę na ASP w Poznaniu:
1. Rozmowa kwalifikacyjna (prezentacja teczki + wiedza ogólna, zazwyczaj o współczesnej architekturze i generalnym pojęciu o sztuce)
2. Rysunek (martwa) (2x4h)
3. Makieta (w moim przypadku chodziło o podzielenie sześcianu o podanych wymiarach na 3 osobne bryły i stworzenie z nich modułu, powielenie i kompozycja) (2x4h)
4. Rysunek perspektywiczny - zaaranżowanie zaprojektowanego modułu jako formy architektonicznej w kontekście wnętrza i w kontekście miasta. (4h)

Tak, tak, egzamin trwa łącznie 4 dni. Teraz doszło jeszcze chyba malarstwo zamiast jednej części rysunkowej. Na rok dostaje się około 20 osób, z czego zazwyczaj kilka odpada po I albo II roku.



Temat: Zamek "Rabsztyn"
Kiedyś ten temat na Forum poruszałem.Żeby oszczędzić wam grzebania w archiwum posłużę się cytatem.
Wyobraźcie sobie jednak, że na dziedzińcu ogrodzienieckiego czy rabsztyńskiego zamku ktoś buduje szkołę - „szkło i aluminium” i to w błękitnym kolorze. Nie,nie piłem! Taki architektoniczny potwór został wkomponowany w zamek w Szydowie!!! I to nie jest relikt z epoki „wicie,rozumicie towarzyszu...” To są lata dziewięćdziesiąte!!! Żeby było ciekawiej piwnice z czasów Kazimierza Wielkiego pełnią rolę szkolnej szatni a na dziedzińcu zamkowym są boiska do piłki. Teraz nie ma wątpliwości, że to POLSKIE Carcasonne. Dla przypomnienia tego genialnego pomysłu fotka. Trzeba pamiętać,że Głupota jest bezpartyjna i ponadczasowa a przykłady z każdego okresu można mnożyć.Jak widać na przykładzie Szydłowa nie tylko Cyrankiewicz i Barbakan są problemem. [Nie sprawdzałem jednak czy przypadkiem projektant szkoły nie jest Żydem ]. Artykuły pisane z punktu widzenia którejś z politycznych opcji,których podstawowym założeniem jest odsądzanie od czci i wiary politycznych przeciwników nie pomagają ani poznaniu historii ani odbudowie zabytków. Wyliczanie ilu radnych-politycznych przeciwników głosował za jakąś rekonstrukcyjną bzdurą jest kolejną bzdurą. Zamiast merytorycznych dyskusji jest partyjna dyscyplina w głosowaniu. To a nie przynależność partyjna jest problemem dotyczącym również Jury.



Temat: ARCHIECHOS
6 października odbędzie się spotkanie z Rogierem van der Heide. Jest on projektantem oświetlenia architektonicznego. W firmie ARUP lighting odpowiada za innowacyjne i kreatywne projekty z całego świata.

Jego wykładu można wysłuchać w Poznaniu, w Hotelu Novotel Centrum na Placu Władysława Andersa 1. Rozpoczęcie godzina 15:30.

Według organizatora ilość miejsc jest ograniczona (decyduje data wysłania zgłoszenia) wysłanego ze strony ARCHIECHOS

Dodam, że nie wiem czy miejsca jeszcze są, wyskakuje podejrzany błąd na stronie który może powinien być powodem do zastanowienia, że już wolnego krzesła się nie znajdzie. A jednak.. głupio by było przegapić taką okazję.



Temat: Powitania
Ewo, na razie nie widzę ożywienia inwestycyjnego związanego typowo z Euro 2012 i to w najmniejszym stopniu. W Poznaniu zresztą stadion jest prawie gotowy i bez tego. Hotele istniejące remontuje się już pod kątem wysokich standardów. Potrzebna jest infrastruktura typu autostrady i obwodnice dużych miast, parkingi podziemne itp.
Jeśli chodzi o mnie to nigdy nie pisałem, że jestem architektem tylko inżynierem budowlanym konstruktorem. Projektowanie budowlane dzieli się na architektoniczne, konstrukcyjne i branżowe ( elektryczne, sanitarne, drogowe, zieleni itd.) Ja zajmuję się zawodowo konstrukcyjnym oraz wycenami inwestorskimi różnych dużych inwestycji. ( wydziały uczelni, salony samochodowe, stacje paliw, budynki biurowe, mieszkalne wielorodzinne, pawilony handlowe, hale produkcyjne i magazynowe). W tej chwili kończę jeden z wydziałów UAM, a najbliższa przyszłość to stacja paliw.




Temat: Aquabella - Galeria Handlowa

Myślę, że pozwolenie na budowę obiektu w tym miejscu będzie możliwe tylko i wyłącznie jeżeli będzie to architektonicznie ciekawy budynek (a projekt pokazuje że będzie). Nikt nie pozwoliłbym na postawienie w tym miejscu kolejnego hangaru z blachy. musze Cię zmartwić, ale to czy obiekt będzie ciekawy, czy nie nie ma żadnego znaczenia przy wydawaniu pozwolenia na budowę, liczy się, czy bezie zgodny z planem zagospodarowania przestrzennego, opracowany przez osobę z uprawnieniami, itp... To jaki on będzie zalezy od projektanta, a w zasadzie od inwestora - on płaci, on dyktuje warunki... Plan zagospodarowania przestrzennego - może okreslić warunki zabudowy, ale to nie zagwarantuje w 100%, że w tym miejscu nie powstanie coś wstrętnego... W jednym mieście miało powstac super centrum hanlowo - rozrywkowe, szmery bajery w planie, a powstał Lidl - typowa stodoła... Tam wydano pozwolenie na budowę... Pozytywnym przykładem jest Mc Donald w Pile, biorąc pod uwagę fakt, że mógł tam powstac typowy cyrkowy obiekt tej firmy, ale opracowano plan i powstał obiekt nowoczesny, ale nie rażący w otoczeniu (pomijam ten słup z wielkim "M"), nie ścięto drzew... Gdyby w planie nie było ostrych ograniczeń, gdyby Mc Donald nie zdecydował sie odstapic od typowego projektu, mielibyśmy cyrk na kółkach. Takie badziewie wybudowali w centrum Gorzowa, w Poznaniu - przy Hetmańskiej... opodal historycznej zabudowy...



Temat: Akcja-kreacja czyli projektowanie na żywo - Budma 2008
Poznań 23 stycznia 2008

Rozpoczęcie – 10.00 pawilon wejściowy MTP
prezentacja uczestników i formuły przedsięwzięcia, ogłoszenie tematu
10.15-19.00 – prace projektowe – antresola hollu wejściowego
16.00-18.00 – prezentacje sponsorskie i prelekcje dotyczące architektury współczesnej, sala konferencyjna przy hollu wejściowym
Prezentacje projektów – 19.00-20.00, sala konferencyjna
Ogłoszenie wyników i wręczenie nagród – 20.15 sala konferencyjna

„Akcja-Kreacja. Projektowanie na żywo" jest imprezą, która poza warstwą podstawową, czyli pokazaniem publiczności na żywo jak powstaje projekt architektoniczny, ma na celu promocję współczesnej architektury polskiej, młodych projektantów oraz architektury jako gałęzi sztuki. Głównym organizatorem i pomysłodawcą jest Muzeum Architektury we Wrocławiu. FTA tylko patronuje tak ciekawej inicjatywie

W imprezie wezmą udział młode pracownie architektoniczne i grupy projektantów z Poznania. Ich zadaniem będzie stworzenie na żywo, pracując przy otwartych dla publiczności stanowiskach, projektu budynku. Temat – program obiektu i konkretna lokalizacja – zostanie wybrany tak, aby był jak najciekawszy, zarówno dla projektantów, jak i dla widzów. Przez dziesięć godzin publiczność będzie mogła obserwować, jak postępuje praca architektów - od wstępnych dyskusji i szkiców, po opracowanie makiet i wizualizacji. Następnie, po zakończeniu prac projektowych, pracownie będą miały po 10-15 minut na zaprezentowanie publiczności swoich koncepcji, a widzowie, głosując, wybiorą zwycięzców.

W trakcie projektowania odbywać się będą również wykłady i prezentacje dotyczące architektury.

W imprezie udział wezmą:

easst.com Front architects Grupa Projektowa Kombinat neostudio architekci ultra_architects

można wybrać sie na Akcję i na seminarium FTA o budownictwie wielorodzinnym
Dla tych, którzy przyjdą na seminarium i się zarejestrują bilet wstępu na targi gratis !



Temat: Akcja-kreacja. Projektowanie na żywo. Katowice 16 lutego
Rusza Akcja w Katowicach!

16 lutego w katowickiej galerii Rondo Sztuki odbędzie się śląska edycja architektonicznego happeningu „Akcja-Kreacja. Projektowanie na żywo”.

Przedsięwzięcie to przygotowane jest wspólnie przez Muzeum Architektury we Wrocławiu oraz portal sztuka-architektury.pl.

„Akcja-Kreacja. Projektowanie na żywo" jest przedsięwzięciem, które, poza warstwą podstawową, czyli pokazaniem publiczności na żywo jak powstaje projekt architektoniczny, ma na celu promocję współczesnej architektury polskiej, młodych projektantów oraz wizerunku architektury jako gałęzi sztuki.

W imprezie wezmą udział młode pracownie architektoniczne i grupy projektantów ze Śląska. Ich zadaniem będzie stworzenie na żywo, pracując przy otwartych dla publiczności stanowiskach, projektu budynku. Temat projektu zostanie wybrany tak, aby był jak najciekawszy, zarówno dla projektantów, jak i dla widzów. Przez dziesięć godzin publiczność będzie mogła obserwować, jak postępuje praca architektów - od wstępnych dyskusji i szkiców, po opracowanie makiet i wizualizacji. Następnie, po zakończeniu prac projektowych, pracownie będą miały po 10-15 minut na zaprezentowanie publiczności swoich koncepcji, a widzowie, głosując, wybiorą zwycięzców.

W trakcie projektowania, w bloku o nazwie „Manifesty”, uczestniczące w Akcji zespoły będą miały okazję zaprezentować swój dorobek oraz przedstawić architektoniczne credo.

Impreza odbyła się już we Wrocławiu i Poznaniu. Zwycięzcy wszystkich edycji lokalnych spotkają się w wielkim finale, który odbędzie się jesienią w Muzeum Architektury we Wrocławiu. Finałowi towarzyszyć będzie wystawa najlepszych projektów powstałych podczas całej „Akcji-kreacji”.

Data: 16 II 2008
Miejsce: Rondo Sztuki, Rondo im. Gen. Jerzego Ziętka 1
Rozpoczęcie imprezy i prezentacja tematu – 10.00
Prace projektowe: 10.00-19.00
Manifesty: 15.30-17.00
Prezentacje projektów: 19.00-20.00
Głosowanie: 20.00-20.15
Ogłoszenie wyników i zamknięcie imprezy: 20.15-20.30



Temat: Deptaki
Z Długą się opamiętali.

Długa nie może być tania


Po interwencji "Gazety" Gdańsk unieważnił przetarg na przebudowę reprezentacyjnych ulic - Długiej i Długiego Targu. Jedynym kryterium przy wyborze pracowni architektonicznej miała być cena. Teraz równie ważna będzie jakość projektu
- Przedyskutowaliśmy sprawę raz jeszcze i uznaliśmy, że uwagi zawarte w artykule należy przemyśleć - mówi Mieczysław Kotłowski, szef Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku.

Przetarg na koncepcję architektoniczną rewaloryzacji Drogi Królewskiej oraz Długiego Pobrzeża, Pobrzeża Rybackiego i ul. Wartkiej ZDiZ ogłosił w grudniu. Cel - przywrócenie historycznego wizerunku tej części Głównego Miasta. Bardziej konkretnie chodzi o:
• wymianę nawierzchni
• tam, gdzie to możliwe przywrócenie przedproży
• uporządkowanie szyldów, reklam oraz działalności ogródków gastronomicznych
• nowe zagospodarowanie przestrzeni publicznej.

W efekcie Główne Miasto ma być atrakcyjniejsze i tętnić życiem. Ale urzędnicy uznali, że jedynym kryterium przetargu będzie cena. Czyli pracownie, które będą chciały wykonać koncepcje podadzą kwotę, a wygra ta, która zażąda najmniej. I wtedy przystąpi do pracy.

- Podobny manewr zastosowały kiedyś władze Warszawy chcąc zagospodarować Skwer Hoovera - komentował na naszych łamach dr Krzysztof Domaradzki, urbanista i główny projektant zmian na warszawskim Krakowskim Przedmieściu. - Zgłosiło się kilka firm, wybrano najtańszą, której projekt trafił potem do kosza. Nie jestem zwolennikiem konkursów architektonicznych, ale przy tak ważnym dla miasta projekcie, warto było go zorganizować. Albo ogłosić przetarg ograniczony i zaprosić pracownie, co do których dorobku zawodowego nie mamy najmniejszych wątpliwości. Bo najważniejsza jest jakość, a nie cena.

W gdańskim przetargu wystartowały trzy firmy. Miasto zamierzało wydać na koncepcję ok. 200 tys. zł. Najniższa oferta wyniosła jednak 240 tys. zł. I dzięki temu można było przetarg unieważnić.

- W ciągu tygodnia podejmiemy decyzję, co do dalszych kroków - mówi Mieczysław Kotłowski. - Faktycznie, możliwości są dwie: przetarg ograniczony albo konkurs architektoniczny. Zatem koncepcję powinniśmy poznać do końca roku. Następnie zorganizujemy debatę publiczną, bo to zbyt ważne przedsięwzięcie, by ostateczną decyzję podejmować w zaciszu urzędu. Pod koniec 2011 r. powinien być gotowy projekt budowlany, co pokaże skalę finansową inwestycji. Przebudowa ruszy zaraz po zakończeniu Euro i będzie prowadzona etapami.

Źródło: Gazeta Wyborcza Trójmiasto




Temat: Architektura i sztuka-kursy rysunku, szkoła, warsztaty art.
Wielkopolska Szkoła Architektury i Sztuki zaprasza na intensywne warsztaty artystyczne w czerwcu 2008 i nie tylko!
To jedyna w Polsce uczelnia artystyczna, która stawia znak równości między architekturą a sztuką. Bez dominacji sztuki inżynierskiej, jak na politechnice, czy sztuk pięknych na akademii. U nas przyszli artyści i architekci razem rysują i malują, razem projektują domy. Bo przecież architektura jest sztuką.
Szkoła działa już ponad 20 lat i specjalizuje się w skutecznym i intensywnym przygotowaniu do egzaminów na na Akademię Sztuk Pięknych i Architekturę na Politechnikach. Szkoła organizuje też warsztaty artystyczne i ponad 600 uczestników tych warsztatów studiuje na uczelniach artystycznych i architektonicznych w całej Polsce.

Co oferuje WSAiS?

ROCZNĄ SZKOŁĘ - przygotowującą do studiowania sztuki i architektury na uczelniach polskich. Intensywny, sprawdzony i SKUTECZNY PROGRAM. Zajęcia w systemie dziennym i zaocznym.
2,5-LETNIĄ SZKOŁĘ POLICEALNĘ prowadząca naukę na trzech kierunkach: projektowanie architektury, wnętrz i urbanistyki, projektowanie reklam, projektowanie zieleni
ZAJĘCIA Z RYSUNKU I MALARSTWA dla uczniów szkół średnich - największe doświadczenie w Wielkopolsce w slutecznym przygotowaniu do studiowania architektury i sztuki.
LETNIĄ i ZIMOWĄ AKADEMIĘ SZTUKI dla osób chcących przygotować się do egzaminów na ARCHITEKTURĘ i ASP, jeszcze przed decyzją o wyborze kierunku studiów, chcących wypróbować swoje możliwości plastyczne, rozwinąć skrzydła pod okiem mistrzów.
WIOSENNĄ AKADEMIĘ SZTUKI - wykłady z historii sztuki, architektury, geometrii wykreślnej połączone z zajęciami z rysunku, malarstwa oraz matematyką dla chętnych.

Przejdź na dobrą stronę sztuki: www.proarte.pl

Wielkopolska Szkoła Architektury i Sztuki zaprasza do nowej siedziby w samym sercu Poznania - Plac Bernardyński 1/11
tel./fax 61 862-71-14, 61 862-62-88, workshop@proarte.pl



Temat: Nowoczesne dworce na Euro 2012
Jeszcze tylko w tym roku pasażerowie będą korzystali z obecnego - przestarzałego już - Dworca Głównego. W jego miejscu powstanie Zintegrowane Centrum Komunikacyjne Poznań Główny.

Właśnie uprawomocniła się wydana przez wojewodę decyzja lokalizacyjna dla tej inwestycji. Budowa ruszy w 2010 r.

Centrum komunikacyjne zajmie 16 ha ograniczonych od północy mostem Dworcowym, od wschodu tzw. Wolnymi Torami, od zachodu ulicami Głogowską i Zachodnią. Stanie tu dworzec kolejowy z zabudowanymi peronami, terminal autobusowy z kilkoma stanowiskami, będzie też połączenie z Poznańskim Szybkim Tramwajem. Na płycie poza peronami znajdą się: centrum handlowe, konferencyjno-biurowe, hotelowe, rekreacyjne i parkingi.

Możliwe, że w tym miejscu wybudowanych zostanie kilka wieżowców. Studium zagospodarowania przestrzennego pozwala stawiać tam budynki o wysokości przekraczającej 55 m.

Wszystko ma być ze sobą tak połączone, by umożliwiało szybkie przemieszczanie się. Koleje wymagają więc od projektantów przeszklonych pasaży czy ruchomych schodów.

Do walki o budowę nowego dworca stanęło w ub. roku siedem firm. Po pierwszych rokowaniach PKP wyłoniło czwórkę, która do 19 stycznia miała złożyć tzw. oferty wiążące - w tym koncepcje biznesowe i architektoniczne.

Wczoraj PKP wybrała dwie firmy i zaprosiła je do finałowych rozmów. Są to Echo Investment oraz Konsorcjum HB Reavis Group. - Ostateczny wybór oferty nastąpi jeszcze w pierwszej połowie tego roku - informuje Barbara Leszczyńska z biura marketingu i komunikacji społecznej PKP SA.

Żadna z firm zakwalifikowanych do ostatniego etapu rokowań nie chce jeszcze ujawniać swojej koncepcji dworca.

Zwycięski inwestor będzie musiał wybudować nowe centrum komunikacyjne na gruntach kolei za własne pieniądze. Część dworcowa związana z obsługą pasażerów ma być gotowa jeszcze przed Euro 2012, natomiast termin zakończenia części komercyjnej zależy od możliwości finansowych przyszłego inwestora.

Pod znakiem zapytania pozostaje natomiast przyszłość sąsiedniego dworca PKS. Nie doszła do skutku prywatyzacja firmy, nie ma więc też inwestora, który wyłożyłby pieniądze na budowę nowego dworca przed Euro 2012. Co gorsza, PKS nie kwapi się do rozmów z PKP o ewentualnej przeprowadzce na teren Zintegrowanego Centrum Komunikacyjnego. A to oznacza, że w 2012 r. będziemy mieli w Poznaniu ciągle obskurny dworzec PKS przy ul. Towarowej i - kilkaset metrów obok - nowiutki terminal autobusowy.

Źródło: Gazeta Wyborcza



Temat: JAKIE są potrzebne UPRAWNIENIA
)
Ustawa z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo Budowlane
Art.2 Ustawy nie stosuje sie do wyrobisk górniczych.

ustawa j/w

Rozdział 2

Samodzielne funkcje techniczne w budownictwie
Art. 12. 1. Za samodzielną funkcję techniczną budownictwie uważa się działalność związaną z koniecznością fachowej oceny zjawisk technicznych lub samodzielnego rozwiązania zagadnień architektonicznych i technicznych oraz techniczno-organizacyjnych, a w szczególności działalność obejmującą:

1) projektowanie, sprawdzanie projektów architektoniczno-budowlanych i sprawowanie nadzoru autorskiego;
2) kierowanie budową lub innymi robotami budowlanymi;
3) kierowanie wytwarzaniem konstrukcyjnych elementów budowlanych oraz nadzór i kontrolę techniczną wytwarzania tych elementów;
4) wykonywanie nadzoru inwestorskiego;
5) sprawowanie kontroli technicznej utrzymania obiektów budowlanych;
6) (34)
7) rzeczoznawstwo budowlane.
2. (35) Samodzielne funkcje techniczne w budownictwie, określone w ust. 1 pkt 1-5, mogą wykonywać wyłącznie osoby posiadające odpowiednie wykształcenie techniczne i praktykę zawodową, dostosowane do rodzaju, stopnia skomplikowania działalności i innych wymagań związanych z wykonywaną funkcją, stwierdzone decyzją, zwaną dalej ‼uprawnieniami budowlanymi”, wydaną przez organ samorządu zawodowego.
3. (36) Warunkiem uzyskania uprawnień budowlanych jest zdanie egzaminu ze znajomości procesu budowlanego oraz umiejętności praktycznego zastosowania wiedzy technicznej.
4. (37) Egzamin składa się przed komisją egzaminacyjną powoływaną przez organ samorządu zawodowego albo inny upoważniony organ.
5. (38) Koszty postępowania kwalifikacyjnego, obejmujące w szczególności wynagrodzenie członków komisji egzaminacyjnej, ponosi osoba ubiegająca się o nadanie uprawnień budowlanych.
6. (39) Osoby wykonujące samodzielne funkcje techniczne w budownictwie są odpowiedzialne za wykonywanie tych funkcji zgodnie z przepisami i zasadami wiedzy technicznej oraz za należytą staranność w wykonywaniu pracy, jej właściwą organizację, bezpieczeństwo i jakość.
7. (40) Podstawę do wykonywania samodzielnych funkcji technicznych w budownictwie stanowi wpis, w drodze decyzji, do centralnego rejestru, o którym mowa w art. 88a ust. 1 pkt 3 lit. a, oraz - zgodnie z odrębnymi przepisami - wpis na listę członków właściwej izby samorządu zawodowego, potwierdzony zaświadczeniem wydanym przez tę izbę, z określonym w nim terminem ważności.

Proszę o przytoczenie przepisu, który mówi o konieczności stosowania Prawa Budowlanego przy projektowaniu instalacji urządzeń ?
Warto będzie poznać nowe prawo.

Pozdrawiam



Temat: Galeria IX Wieków (Warszawska)

Nowa galeria handlowa przy ul. Warszawskiej

- Nowy wygląd galerii to efekt dyskusji z miejskimi urbanistami i prezydentem, którzy sugerowali, że obiekt powinien lepiej pasować do okolicznej zabudowy. Poprzednia propozycja mogła być zbyt nowatorska - tłumaczy Piotr Miklaszewski, przedstawiciel firmy Church Land Development, która chce wybudować trzypoziomową galerię przy ulicy Warszawskiej.

Podkreśla, że to autorski projekt poznańskiej pracowni architektonicznej Litoborski&Marciniak. - Projektanci nie chcieli kopiować innych rozwiązań. W efekcie powstała ciekawa i oryginalna budowla, która najwyżej sposobem wkomponowania w przestrzeń nawiązuje do Galerii Krakowskiej - zdradza Miklaszewski.

Grunt pod inwestycję wydzierżawiono od Stowarzyszenia Wzajemnej Pomocy Kapłanów Diecezji Kieleckiej na 90 lat.

Kiedy ruszy budowa, na razie nie wiadomo, chociaż inwestor planuje na koniec 2008 roku. Będzie to jednak trudne, bo nie ma planów zagospodarowania przestrzennego, a decyzję w tej sprawie podejmują radni. Nieoficjalnie wiadomo, że miejscy urbaniści już pracują nad odpowiednią uchwałą w tej sprawie. Radni mogliby się zająć jej głosowaniem już w marcu. Inwestor kilka dni temu wystąpił o umożliwianie prezentacji przyszłego obiektu na sesji rady miejskiej lub posiedzeniu komisji gospodarki komunalnej. - Chcemy, żeby radni i mieszkańcy wiedzieli, jak ma wyglądać nowy obiekt i co w nim będzie, bo dzięki temu można uniknąć wielu nieporozumień. Z doświadczenia wiem, że taka przejrzystość może bardzo pomóc - wyjaśnia Miklaszewski.

W nowym obiekcie o powierzchni około 30 tys. m kw. ma być m.in. multikino, kilkadziesiąt sklepów, delikatesy, restauracje i bary. Nie zabraknie również wielopoziomowego parkingu na około tysiąc samochodów. - Na pewno nie będzie tam hipermarketu. Takiej propozycji zresztą nigdy nie było - podkreśla Miklaszewski.

Dla "Gazety":
Krzysztof Słoń
przewodniczący Rady Miejskiej w Kielcach

Moim zdaniem żadnego inwestora nie można lekceważyć i zgodzimy się na prezentację planowanego obiektu jeszcze przed podjęciem decyzji w sprawie uchwały o sporządzeniu planu zagospodarowania przestrzennego. Nastąpi to jednak raczej podczas posiedzenia komisji gospodarki komunalnej, bo to właściwe miejsce do takich dyskusji. Przypominam, że takiemu posiedzeniu mogą się przysłuchiwać wszyscy chętni i wiele osób już korzysta z tego prawa. Na pewno prezentacja obiektu może pomóc w podjęciu decyzji, bo na przykład ja osobiście nie wiem, co sądzić na ten temat. Możemy się jednak spodziewać gorących emocji. Liczę jednak na to, że to tylko dodatkowo wpłynie na podjęcie jak najlepszej decyzji.




Temat: decyzje "strategiczne" - samemu czy do specjalisty?


Kto ma miec uprawnienia - projektant instalacji (dajmy na to


elektrycznej), ten co sprawdza projekt, a moze nie potrzeba
uprawnien?

To ja dam swoj projekt architektowi, ktory robi dla mnie projekt


domu,
on to wepnie w jednom teczke z projektem budowlanym i bedzie OK? A
ja w ten sposob zaoszczedze troche kasy. I to mi sie podoba...

Wiesz - gdybys poszperal w archiwum sprzed okolo roku, i poznal moje
(przykre niestety) doswiadczenia z architektem - zrozumialbys, ze
kasy na projekcie - rowniez architektonicznym - mozna zaoszczedzic
bardzo duzo, NIE ROBIAC wedlug "oryginalnego" projektu.
Po prostu - kto dwa czy trzy razu buduje (ten sam dom) - bardzo
drogo buduje... Niestety, widze to na codzien na sasiedniej
budowie - ostatnio musieli wymienic wszystkie plyty g-k - bo pekaly
juz po paru tygodniach. _Nie_ byla to wina robotnikow, tylko zalecen
architekta...
Nie chce mi sie wchodzic w szczegoly, bo szarpalam sobie nerwy
wystarczajaco dlugo - ale m.in. dlatego od przeszlo roku czytam
pilnie grupe + mase wydawnictw mniej lub bardziej fachowych, by
robic mozliwie zgodnie z regulami sztuki budowania...
I dzieki zdobytej wiedzy - buduje raczej jeden raz... Oczywiscie, sa
rzeczy, ktore przeoczylam - na razie drobne (np. nie wiedzialam, ze
otwor na brame garazowa mam rowniez nietypowy, jak i wszystkie inne
otwory - bedzie przerabiany, bo wyjdzie to taniej niz zamowienie
bramy o nietypowych wymiarach). Inne otwory kazalam przerobic od
razu, na etapie stawiania szkieletu.
Takie rzeczy, jak niewlasciwa ilosc kanalow wentylacyjnych to
pryszcz. Niestety, moj architekt nie lubi gazu, wiec w projekcie w
ogole nie uwzglednil drobiazgow zwiazanych z gazem... Mimo ze
wiedzial, ze z mediow do co na tym terenie jest tylko gaz... Mozna
tak ciagnac dlugo, ale to bez sensu.
Tak ze "projekt budowlany" nie mial ZADNYCH projektow instalacji...
Czasem, jak widac - zycie zmusza do projektowania. Moj wstret do
tzw. "fachowcow" nieco sie zmniejszyl, ale siedzi we mnie.

Joanna





Temat: wzory pism - Prawo Budowlane


dokladniej chodzi mi o cala korespondencje poprzedzajaca wydanie
pozwolenia
na budowe.

Agnieszka Grajkowska


Rozumiem że chodzi o DOM JEDNORODZINNY

Jeżeli zlecisz wykonanie projektu dobrej pracowni architektonicznej to nie
musisz
wykonywać jakiejkolwiek korespondencji !!!

jeśli nie to w najlepszym przypadku:

1.Składasz wniosek o wydanie decyzji o warunkach zabudowy i zagospodarowania
terenu
najcześciej w Urzędzie (miasta,gminy itp..) tam znajdziesz typowy dla tego
urzędu wniosek
a często róznia sie  ,lub gdy takowego nie ma wniosek sformujesz ,,ręcznie,,

mija dzień,tydzień,miesąc...

nastepnie

2.w/w Decyzja
+ Projekt (3ezg)w zakresie wymaganym przez właściwy Urząd.
z planem zagospodarowania terenu na aktualnej mapce (nalezy zamówic  je u
geodety)

Jeżeli zamówisz projekt z przyłaczami lub adaptację typowego + przyłacza
w zależności od umowy z projektantem albo on albo Ty wystepujesz o wydanie
warunków technicznych do instytucji które tymi mediami dysponują (Rejon
Energetyczny,Zakład gazowniczy
Przedsiebiorstwo Wodociągów i Kanalizacji  lub ......

+dokument stwierdzający własność (wypis z Aktu Notarialnego ,wypis z
rejestru gruntów
lub inne zaświadczenie wymagane ,,lokalnie,, przez urząd .....

+czasami wymagana jest zgoda sąsiada jeśli wymaga tego Prawo Budowlane

+ wypełniony wniosek na pozwolenia na budowę (powinien być w każdym Urzędzie
wydającym pozwolenia na budowę)

w/w składasz w w/w urzędzie i to koniec :-)

czekasz tydzień,miesiąc....
i otrzymujesz pozwolenie na budowę

co nalezy jeszcze uzupełnic aby takowe pozwolenie otrzymać)

Wiesław Kaźmierski
architekt
do usług w promieniu 50 km m wokół Poznania :)





Temat: Architektura
Architektura, Architektura Wnętrz i Architektura Krajobrazu.Anna Siry

Architektura
Po studiach, architekci powinni znaleźć pracę w biurach projektowych, deweloperskich, urzędach administracji, czasopismach branżowych oraz w firmach, które specjalizują się w designowaniu wszystkiego, co cieszy oko ludzkie.

Trzeba miec zdolności plastyczne a takze podstawową wiedzę na temat historii architektury, sztuki. Na studiach zajęcia z konstrukcji, mechaniki, fizyki budowli, instalacji, geometrii wykreślanej oraz siatki przedmiotów humanistycznych.

Architektura Wnętrz

Alternatywą dla takich nieszczęśliwców może być architektura wnętrz.. Są to idealne studia dla osób, którym o wiele lepiej wychodzi projektowanie od liczenia wytrzymałości marmurowych stropów. Egzaminy na ten kierunek również nie należą do łatwych, składają się z kilku praktycznych części m.in. z rysunku martwej natury, pejzażu, zaprojektowania kompozycji na podstawie czytanego tekstu itd. Na każdym kroku sprawdzane są predyspozycje do tego zawodu. Jednak studenci architektury wnętrz nie narzekają na swój kierunek. Zastanawiacie się może, dlaczego? Otóż, zdają sobie sprawę z tego, iż dostanie się na owe studia graniczy z cudem - limit miejsc plasuje się w przedziale 15- 20 osób na miejsce! Studiować można również w szkołach prywatnych, gdzie rekrutacja przebiega podobnie, jak w przypadku szkół państwowych. Poziom kształcenia nie odbiega od programu akademii sztuk pięknych. Na szczęśliwców czekają zajęcia z grafiki, projektowania architektonicznego, fotografii, malarstwa, kultury, estetyki itd. Po zdobyciu licencjata, bądź magistra studenci zdobywają specjalizację w projektowaniu: mebli; wystaw; form przemysłowych lub po prostu architektury wnętrz.. Polskiemu rynkowi nadal brakuje specjalistów w tej dziedzinie, bowiem dopiero od kilku lat Polacy zaczęli odczuwać potrzebę posiadania "ładnego" i funkcjonalnego mieszkania.

Architektura Krajobrazu

Mniej popularnym, ale również interesującym kierunkiem jest architektura krajobrazu, którą można studiować głównie na uczelniach rolniczych i prywatnych. Każdego roku o jedno miejsce walczą 3, 4 osoby, a egzaminy wyglądają podobnie, jak w przypadku pozostałych architektur.

Program zajęć również nie należy do najprostszych. Studenci obok przedmiotów związanych z historią sztuki, materiałoznawstwem, projektowaniem ogrodów muszą także poznać tajniki urządzania i pielęgnowania roślin, gleboznawstwa, ekologii i inżynierii środowiska.

Można studiować na Uniwersytecie Warmińsko - Mazurskim w Olsztynie; Akademii Rolniczej w Szczecinie; w Wyższej Szkole Zawodowej Administracji Publicznej w Sulechowie i w Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie

arykul z www.studiuj.pl




Temat: Rozbudowa Teatru Muzyznego Capitol
Najważniejsza będzie scena

Piątek, 8 lipca 2005r.

Jeszcze w tym roku poznamy szczegółowy plan rozbudowy wrocławskiego Teatru Muzycznego Capitol
Dawna operetka urośnie i to znacznie. Budynek będzie miał sześć pięter, a po rozbudowie zajmie teren aż do ulicy Bogusławskiego i częściowo także skwer przy skrzyżowaniu Piłsudskiego i Świdnickiej.
Za trzy tygodnie dowiemy się, ilu architektów weźmie udział w konkursie na pomysł rozbudowy teatru muzycznego.
– Musimy najpierw zweryfikować biura architektoniczne, żeby się nie okazało, że projektanci się napracują, a potem nie będziemy mogli rozpatrywać ich pracy, bo brakuje im jakichś dokumentów – tłumaczy Jakub Deryng-Dymitrowicz, dyrektor administracyjny teatru Capitol.
Według wstępnych założeń budynek teatru ma wyglądać podobnie jak przed wojną. Przybudówka od strony ul. Piłsudskiego, w której dziś są kasy, zostanie zburzona. Zamiast niej powstanie tam cofnięte w kierunku nasypu reprezentacyjne wejście. Sam teatr znacznie się rozrośnie. Dwadzieścia metrów w stronę ul. Świdnickiej kosztem skweru oraz aż do ul. Bogusławskiego.
– Negocjujemy już z Odrą Filmem, który jest właścicielem kamienicy za teatrem muzycznym. To ta budowla na przeciwko wiaduktu Chcemy, żeby w tym budynku były zaplecza Capitolu – mówi Michał Janicki, zastępca dyrektora departamentu spraw społecznych wrocławskiego magistratu.
W środku zmieni się przede wszystkim scena. Ma być obracana, trzykrotnie większa niż obecnie. Artystom marzy się także, żeby miała zapadnię. Dzięki temu łatwiej będzie można zmieniać scenografię. Zabytkowa widownia pozostanie bez większych zmian.
Przebudowa będzie kosztowna. Dyrekcja Capitolu szacuje, że remont pochłonie około 50 mln zł.
Dzięki konkursowi teatr i gmina Wrocław będą miały dokumenty potrzebne do tego, aby w 2007 roku złożyć wniosek o unijne dofinansowanie inwestycji.
Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to już za cztery lata teatr Capitol będzie mógł wystawić premierę na nowej scenie.

(BK) - Słowo Polskie Gazeta Wrocławska

zwycięska praca wyłoniona wkonkursie międzynarodowym-autorzy KKM Biuro Projektowe S.C. z Krakowa







Temat: [pr] Parkowanie w śródmiesciu
Rozpoczynam nowy wątek od artykułu, ktory świezo (wczoraj) byl w Rzeczpospolitej. Jakie problemy widzicie z parkowaniem w śródmiesciu i kto chciałby pomóc w zrobieniu małego studium na ten temat. Jak powiekszyć strefę parkowania, rozszerzyć godziny jej funkcjonowania, jaka cena za parkowanie? Co obecnie szwankuje, ile kierowców parkuje bezprawnie etc. podawajcie też najbardziej obstawione nielegalnie ulice - bedziemy sprawdzać.

Na parkingi musimy poczekać
Konrad Majszyk 17-01-2008, ostatnia aktualizacja 17-01-2008 02:27

Na budowę podziemnego parkingu pod ul. Emilii Plater poczekamy co najmniej do 2010 roku. Obiekty pod pl. Teatralnym, Bankowym, Trzech Krzyży i Powstańców Warszawy nie wyszły nawet poza etap konkursów architektonicznych

Ul. Emilii Plater w sercu miasta: cieknące olejem samochody stoją nawet w poprzek chodników. Pl. Powstańców Warszawy: w oczy rzuca się nie płyta batalionu AK „Kiliński”, ale stojące wszędzie brudne auta. Pl. Teatralny: spiżowy Stanisław Moniuszko wygląda jak ochroniarz na parkingu.

Władze miasta od lat obiecują przebudowę kluczowych dla Śródmieścia ulic i placów wraz ze schowaniem miejsc parkingowych pod ziemię. Na obietnicach się kończy.

– Naziemne parkingi w najbardziej prestiżowych lokalizacjach powinny jak najszybciej zostać zastąpione podziemnymi – uważa dr Andrzej Brzeziński z Politechniki Warszawskiej. – I wcale nie kłóci się to z zasadą limitowania miejsc parkingowych w centrum i zachęcaniem do przesiadki z auta do komunikacji miejskiej – podkreśla.

Zasada jest bowiem taka: z powierzchni powinno zniknąć tyle samo miejsc parkingowych, ile powstało pod ziemią.

– W przeciwnym wypadku zachęcalibyśmy kolejnych kierowców do wjazdu do zakorkowanego centrum – mówi Wojciech Szymalski z Zielonego Mazowsza.W jaki sposób ratusz buduje podziemne parkingi? Modernizacja ul. Emilii Plater wraz z budową obiektu dla 450 pojazdów miała ruszyć w tym roku, ale nie ma już na to szans. Zarząd Dróg Miejskich nie podpisał nawet umowy na projekt. Do przetargu zgłosiły się firmy Schuessler Plan i Mosty Katowice z ofertami: 8,5 i 9,6 mln zł.

– W styczniu powinniśmy wskazać zwycięzcę i podpisać umowę – zapewnia rzeczniczka ZDM Agata Choińska. – Na opracowanie dokumentacji projektant będzie miał 14 miesięcy – zapowiada.

Prace ruszą więc najwcześniej w 2009 roku. Według informacji „Rz” nawet ten termin może być zagrożony. Parking powinien mieć pięć kondygnacji, w tym jedną dla autokarów. Planiści się obawiają, że inwestycję w takiej wersji może uniemożliwić kolizja z gigantyczną ilością podziemnych instalacji w rejonie Pałacu Kultury.

Już w ubiegłym roku mieliśmy poznać projektanta przebudowy pl. Bankowego i Teatralnego, które miały się zmienić w skąpane w zieleni i przyjazne przechodniom deptaki – z parkingami ukrytymi pod ziemią. Konkurs architektoniczny zakończył się jednak rozczarowaniem – jury wybrało koncepcję pracowni Fiszer Atelier, ale nie przyznało pierwszej nagrody, tylko wyróżnienie. Co teraz?

– Planujemy rozpocząć rozmowy ze zwycięską pracownią nad poprawkami do zaproponowanej koncepcji. Na tej podstawie można będzie później przygotować projekt – mówi wicedyrektor Biura Architektury Jolanta Latała. – Musimy jednak sprawdzić, czy będzie to zgodne z prawem zamówień publicznych. Czekamy na opinię prawników – zastrzega.

Nawet gdyby była pozytywna, nie ma już szans na rozpoczęcie prac w tym roku. A takie obietnice składał wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz w maju ubiegłego roku.

W czasie oddala się też zapowiadane ukrycie pod ziemią
szpetnych parkingów na pl. Trzech Krzyży i Powstańców Warszawy. Jak twierdzi Latała, dobiegają końca prace przy regulaminie konkursu na zagospodarowanie obszaru obejmującego te dwa miejsca i dodatkowo pl. Małachowskiego. Powinien zostać ogłoszony w marcu.

Czy nieestetyczne parkingi naziemne będą jeszcze długo straszyły w Warszawie? ZDM zapowiada, że do końca lutego wypowie umowy firmie Towing na parkingi na 214 aut na pl. Trzech Krzyży, Powstańców Warszawy i przy Emilii Plater (mają je zastąpić parkometry). ZDM miał to zrobić już rok temu, ale ratusz nakazał podpisanie korzystnego dla Towingu aneksu do umowy.

Według dr. Andrzeja Brzezińskiego cena za postój pod ziemią nie powinna znacząco odbiegać od tej w parkometrze. Jeśli będzie, miejsca wykupią najbogatsze firmy dla aut służbowych, a zwykli kierowcy będą nadal próbowali parkować na dziko.

Dane:
- 540 tys. samochodów wjeżdża przeciętnie w powszedni dzień do centrum Warszawy
- 15 proc. ruchu ulicznego generują kierowcy poszukujący miejsca do zaparkowania



Temat: Akcja-Kreacja - Katowice 16.02 - udział ekipy studenckiej
Drodzy Studenci Architektury,

chcecie zaprezentować się na tle śląskich pracowni? pokazać publiczności jak wygląda praca projektowa? zaprezentować swoje umiejętności i nieograniczoną wyobraźnię? wystąpić w galerii Rondo Sztuki w Katowicach a potem pokazać efekty swojej pracy podczas wystawy w Muzeum Architektury?

jeśli tylko jesteście w stanie skompletować 4-5 osobową ekipę, zabrać ze sobą komputery i stawić się 16 lutego w galerii Rondo Sztuki zapraszamy do udziału w architektonicznej imprezie "Akcja-Kreacja. Projektowanie na żywo" organizowanej przez Muzeum Architektury i portal sztuka-architektury.pl

czekamy na zgłoszenia! mamy miejsca dla dwóch zespołów studenckich, więc czas nagli
numer telefonu 0-696 422 127
e-mail - michal.duda@ma.wroc.pl

informacje o imprezie:

Rusza Akcja w Katowicach!

16 lutego w katowickiej galerii Rondo Sztuki odbędzie się śląska edycja architektonicznego happeningu „Akcja-Kreacja. Projektowanie na żywo”.

Przedsięwzięcie to przygotowane jest wspólnie przez Muzeum Architektury we Wrocławiu oraz portal sztuka-architektury.pl.

„Akcja-Kreacja. Projektowanie na żywo" jest przedsięwzięciem, które, poza warstwą podstawową, czyli pokazaniem publiczności na żywo jak powstaje projekt architektoniczny, ma na celu promocję współczesnej architektury polskiej, młodych projektantów oraz wizerunku architektury jako gałęzi sztuki.

W imprezie wezmą udział młode pracownie architektoniczne i grupy projektantów ze Śląska. Ich zadaniem będzie stworzenie na żywo, pracując przy otwartych dla publiczności stanowiskach, projektu budynku. Temat projektu zostanie wybrany tak, aby był jak najciekawszy, zarówno dla projektantów, jak i dla widzów. Przez dziesięć godzin publiczność będzie mogła obserwować, jak postępuje praca architektów - od wstępnych dyskusji i szkiców, po opracowanie makiet i wizualizacji. Następnie, po zakończeniu prac projektowych, pracownie będą miały po 10-15 minut na zaprezentowanie publiczności swoich koncepcji, a widzowie, głosując, wybiorą zwycięzców.

W trakcie projektowania, w bloku o nazwie „Manifesty”, uczestniczące w Akcji zespoły będą miały okazję zaprezentować swój dorobek oraz przedstawić architektoniczne credo.

Impreza odbyła się już we Wrocławiu i Poznaniu. Zwycięzcy wszystkich edycji lokalnych spotkają się w wielkim finale, który odbędzie się jesienią w Muzeum Architektury we Wrocławiu. Finałowi towarzyszyć będzie wystawa najlepszych projektów powstałych podczas całej „Akcji-kreacji”.

Data: 16 II 2008
Miejsce: Rondo Sztuki, Rondo im. Gen. Jerzego Ziętka 1
Rozpoczęcie imprezy i prezentacja tematu – 10.00
Prace projektowe: 10.00-19.00
Manifesty: 15.30-17.00
Prezentacje projektów: 19.00-20.00
Głosowanie: 20.00-20.15
Ogłoszenie wyników i zamknięcie imprezy: 20.15-20.30



Temat: [Wrocław] Inwestycje TBS Wrocław
Wrocław, dnia 23.07.2008

Zawiadomienie o wyborze oferty

Na podstawie art. 92 ust. 2 ustawy z dnia 29 stycznia 2004 Prawo zamówień publicznych Towarzystwo Budownictwa Społecznego Wrocław Sp. z o.o. uprzejmie informuje, że w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego pn. ‼Opracowanie dokumentacji projektowo-kosztorysowej dla zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej we Wrocławiu przy ul. Opolskiej 39 róg Głubczyckiej”
za najkorzystniejszą uznano ofertę złożoną przez Pracownia Architektury ASSADESIGN Renata Dolińska - siedziba ul. Kilińskiego 11/2, 56-400 Oleśnica;
miejsce prowadzenia działalności gospodarczej - ul. Świdnicka 19, 50-066 Wrocław
W jedynym kryterium jakim była cena, oferta otrzymała 100 punktów.

Pozostałe oferty niepodlegające odrzuceniu zostały złożone przez :

1/ Usługi Architektoniczno-Budowlane VENIT Ewa Przybył, ul. Lompy 1/5, 44-100
Gliwice - oferta otrzymała 78,25 pkt.
2/ Pracownia Architektoniczna ESPLAN Sp. z o.o., ul. Iwonicka 23, 60-400 Poznań
- oferta otrzymała 52,70 pkt.
3/ Przedsiębiorstwo Ekologiczne ‼MARKO” Marek Masłowski, pl. Orląt Lwowskich 20E
53-605 Wrocław – oferta otrzymała 68,57 pkt.

Wrocław, dnia 23.07.2008

Zawiadomienie o wyborze najkorzystniejszej oferty

Na podstawie art. 92 ust. 2 ustawy z dnia 29 stycznia 2004 Prawo zamówień publicznych Towarzystwo Budownictwa Społecznego Wrocław Sp. z o.o. uprzejmie informuje, że w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego pn. ‼Opracowanie koncepcji architektoniczno-budowlanej dla zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej we Wrocławiu-Zakrzowie przy ul. Zatorskiej - Stoczniowej” za najkorzystniejszą uznano ofertę złożoną przez
KKAD Tomasz Kocemba, 31-236 Kraków, ul. Felińskiego 21/42
W jedynym kryterium jakim była cena, oferta otrzymała 100 punktów.

Pozostałe oferty niepodlegające odrzuceniu zostały złożone przez :

1/ Biuro Usług Architektonicznych PROFIL Sp. z o.o., ul. Przyjemna 14, 41-506 Chorzów
– oferta otrzymała 75 pkt.
2/ PAS PROJEKT ARCHI STUDIO ul. Plantowa 5, 05-830 Nadarzyn– oferta otrzymała 34,29 pkt
3/ Biuro Architektoniczne Wojciech Madurowicz Sp. z o.o. ul. Jana III Sobieskiego 4/5,
44-100 Gliwice– oferta otrzymała 32,43 pkt.
4/ Usługi Architektoniczno-Budowlane VENIT Ewa Przybył, ul. Lompy 1/5, 44-100 Gliwice
– oferta otrzymała 31,37 pkt.
5/ QUATTRO Piotr Kaczmarek, ul. Brandstaettera 4, 61-659 Poznań– oferta otrzymała
6/ Usługi Projektowe arch. Elżbieta Widziszowska ul. Grunwaldzka 13B/5, 46-203 Kluczbork
– oferta otrzymała 32 pkt.
7/ Zespół Projektowo-Inwestycyjny KONTRAPUNKT v-projekt, ul. Zabłocie 39, 30-701 Kraków
– oferta otrzymała 21,82 pkt.
8/ BIMACO Projektowanie Architektoniczno-Budowlane Leszek Idzik, ul. Ślusarska 14a 53-207 Wrocław – oferta otrzymała 16 pkt.
9/ Przedsiębiorstwo Ekologiczne ‼MARKO” Marek Masłowski, pl. Orląt Lwowskich 20E 53-605 Wrocław – oferta otrzymała 68,57 pkt.
10/Piotr Gorczyca, Wyb. Wyspiańskiego 20/8, 50-370 Wrocław – oferta otrzymała 45,05 pkt.

Wrocław, dnia 15.07.2008

ZAWIADOMIENIE O WYBORZE NAJKORZYSTNIEJSZEJ OFERTY

Na podstawie art. 92 ust. 2 ustawy z dnia 29 stycznia 2004 Prawo zamówień publicznych (zwanej dalej ustawą Pzp) Towarzystwo Budownictwa Społecznego Wrocław Sp. z o.o. uprzejmie informuje, że w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego pn. ‼Opracowanie koncepcji architektoniczno-budowlanych dla zabudowy mieszkaniowej wielorodzinnej dla czterech terenów we Wrocławiu – Leśnicy przy ul. Dolnobrzeskiej”

Za najkorzystniejszą uznano ofertę złożoną przez Biuro Architektoniczne Wojciech Madurowicz Sp. z o.o., ul. Jana Sobieskiego 4/5, 44-100 Gliwice
W jedynym kryterium jakim była cena, oferta otrzymała 100 punktów.

Pozostałe oferty niepodlegające odrzuceniu zostały złożone przez :

1/ PAS PROJEKT ARCHI STUDIO, ul. Plantowa 5, 05-830 Nadarzyn
– oferta otrzymała 76 pkt.
2/ Biuro Usług Architektonicznych PROFIL Sp. z o.o., ul. Przyjemna 14, 41-506 Chorzów
– oferta otrzymała 77,24 pkt.
3/ Usługi Architektoniczno-Budowlane VENIT Ewa Przybył, ul. Lompy 1/5, 44-100 Gliwice
– oferta otrzymała 80 pkt.
4/ Przedsiębiorstwo Ekologiczne ‼MARKO” Marek Masłowski, pl. Orląt Lwowskich 20E, 53-605 Wrocław – oferta otrzymała 54,29 pkt.



Temat: nie wierzcie politykom - zadaj pytanie burmistrzowi
Witam o poranku.
Nie chce tu budzic agresji dlatego przepraszam jezeli was czymkolwiek urazam, ale nie odmawiajcie innej osobie prawa do innych pogladow....


"Proponuję zakończyć starym łacińskim przysłowiem "De gustibus non discutandum." O gustach się nie dyskutuje. "
Przyznaje to ze mnie ponioslo po kolejnej wypowiedzi Markafigi (najwyrazniej nie nadajemy na jednej fali )...
O gustach sie niedyskutuje - i przystaje na zakonczenie tego juz bardzo zbaczajacego watku....


"zdobycie własnego mieszkania jest wielkim „zwycięstwem” i nikomu się nie będzie nigdy podobało gdy ktoś inny to nasze „zwycięstwo” wyśmiewa. "

Nie wysmiewam tego tylko trzeba miec racjonalne podejscie i umiec sobie powiedziec kupilem mieszkanie/dom/dzialke tu a nie tu bo bylo mnie na tyle stac bo gdybym mial kase to........a nie udawadniac ze mieszkam w pieknym ,a trakcyjnym miejscu i nic lepszego nie ma (cena za metr tez w pewnym sensie swiadczy o atrakcyjnosci miejsca choc zdarzaja sie tu wyjatki) ......ja potrafie powiedziec ze kupilem dzialke w Mosinie bo cena byla przystepna a na Puszczykowo nie bylo mnie stac, ze kupilem tylko 608m bo na 1020 tez mnie nie bylo stac......mysle ze sporo mieszkancow wschodniej potrafi tez to powiedziec kupilem tu bo byly za 4 tysiace a nie za 5 czy 6 w Poznaniu....

A ogolnie to chodzi mi o jedno ze szkoda ze Lubon - realizujac tzw centrum zaprzepascil szanse na stworzenie czegos ladnego, harmonicznego architektonicznie, tworzacego rzeczywiste centrum, porządkujacego podzial na Zabikowo, Lasek, Lubon.....prawdopodobnei za par lat jadac Armii Poznań przejezdzajacy nawet nie zauwazy ze skonczyl sie Lubon a zaczal Poznan.....tu i tu beda dominowac klockowate bryly blokowisk...A moglo rzeczywiscie powstac cos co bylo by bardzo atrakcyjne....no ale to akurat zasluga starej wladzy zgoda na panoszenie sie developerow.....T
Teraz zostala do uratowania moim zdaniem przestrzen na granicyt Wir i Lubonia (Buczka, Nowiny itp)..i mam nadzieje ze za kilka lat nie wyrosna tam blokowiska tudziez pseudoszeregowce...byloby to spelnienie sie wizji projektantow z czasow PRLu:-(

I pewnie za iles tam lat zarzadzajacy nowymi dzis blokami beda je termoizolowac zeby spelnic przyszle normy , a dzisiaj lubonianka ociepla stare bloczki jak zauwazylem bodajze 10 cm bys pelnic aktualne normy..zamiast zrobic krok do przodu warstwa 20 cm...jest takie przyslowie pierwszy dom budujesz dla wroga drugi dla przyjaciela trzeci dla siebie - mam nadziej ze uda mi sie postawic jeden i wiem ze z pewnoscia bledow nie unikne ale wlasnie z racji kosztow energii bedzie on dopieszczony pod wzgledem cieplnym....gdyz wlasnie teraz eksploatujac dom w technologii kostki (choc kostke tez mozna pieknie zaaranzowac/wyremontowac) widze ile kasy ucieka ......


ęMoże kiedyś będziesz w Borach Tucholskich nad jez. Szczytno to mnie odwiedzisz. Tam jest bajecznie ślicznie choć możesz mieć odmienne (znów) swoje zdanie

Gdzie sa Bory Tucholskie wiem - oj ladnie..choc gdybym mial kase to bym sobie kupil na emeryture domek gdzies w gorach:-)
Przyznac musze ze zrozumeic ze ktos woli mieszkac w bloku majac wlasny dom jest dla mnie niewyobrazalne(wrecz abstrakcyjne)...sam pomieszkujac pare tygodni w bloku meczylem sie niemilosiernie

pozdrawiam serdecznie grupowiczów
Pawlok



Temat: po co komu konkurs?
po co konkursy? kiedys jakis uczony artykul na core77, a moze w NYTimesie promowal teorie spiskowa - konkursy sluza poznaniu gustow / zyczen na nowe produkty konsumentow

takie swoiste badanie marketingowe. w wypadku np konkursu MUJI, gdzie nagroda jest ogromna (na polskie warunki , a ilosc nadeslanych prac rownie ogromna, ta teoria wydaje sie prawdopodobna

nie mam jednak nic przeciwko temu

wielu ludzi na konkursy posyla gotowe (stare / przerobione) projekty, bo akurat temat im "podchodzi". nic w tym zlego, jest okazja zeby rzecz pokazac w necie, broszurze, a udzial w konkursie wpisac do cv

czesto konkursy sa wielkim bodzcem do zrobienia czegos nowego - jesli projektant dysponuje czasem, to co w tym zlego? wypelnianie czasu praca (i modlitwa:) jest cnotliwe

czesto konkursy staja sie tematami w szkole i to w ogole moze byc fajne (o ile prowadzacy nie jest czlonkiem jury

a mnostwo ludzi przysyla na konkursy badziewie - szczegolnie jesli udzial jest za darmo i bez ograniczen. i tu teoria badania preferencji konsumentow sie sprawdzi

nie da sie zyc z samych konkursow - mysle ze stad sie w duzej mierze bierze frustracja - bo mialo byc na chleb, a nie ma. na konkurs musi byc projektanta stac. inaczej - nie robic. tak samo jak np. agencje reklamowa musi byc stac na pitch. dramat jesli jej nie stac na to, zeby nie bylo ja stac

niektorzy producenci chca uchodzic za "friendly" w srodowisku projektantow (w polskich warunkach raczej architektow i wnetrzarzy) - stad doroczny konkurs "Koła" z wysokimi nagrodami. stad konkurs velux. czy to skuteczna metoda (w sensie: czy generuje sprzedaz) - nie wiem, ale na pewno jakies mile uczucie w przyszlych architektach zostaje. ze firma jest proprofesjonalna:)

co jeszcze...

osobiscie mam calkiem dobre doswiadczenia konkursowe. kiedys zdobylam wyroznienie w konursie na plakat (co prawda podzielono trzecia nagode na 3 czesci, ale zwazywszy moj kilkugodzinny wklad pracy, bylo git), teraz Zacheta zmobilizowala mnie do zwizualizowania-podania-wykonania zaleglego pomyslu. czekam na wyniki designboom... - tez zalegly pomysl, kilka godzin pracy i zerowy koszt wysylki - uda sie albo nie

akurat tu producent (dePadova) chyba faktycznie szuka swiezego pomyslu, chociaz nie wiem... moze wlasnie bada gust "dizajnerow"?

uwzgledniajac teorie prawdopodobienstwa - mikra ilosc konkursow jakie robie, skutkuje calkiem sensownym wynikiem in plus

jesli konkurs bardziej przypomina przetarg (czesciej sie to chyba zdarza w grafice niz w 3D), to mniej fajnie i trzeba ostroznie

a co z konkursami architektonicznymi? zwykle to ogromny wklad pracy pracowni (trzeba miec na to oddzielny fundusz/team/sprzet/pokoj:), czesto w wypadku wygranej brak realizacji (jest to tradycja juz przedwojenna. trzy konkursy na Swiatynie Opatrznosci uniewazniono

po co polskie wladze/developerzy organizuja konkursy, czesto ze zwrotem kosztow? ja mam nadzieje, ze po to, zeby powstala dyskusja o architekturze, zeby zmobilizowac uczestnikow do lepszej jakosci projektow

uf, uf, ale dlugo



Temat: SOSNOWCU CZY CI NIE ZAL
Podpisanie umowy PKP S.A i Hines w sprawie inwestycji na rynku nieruchomości w Katowicach


Od lewej: Mieczysław Godzisz - Dyrektor Zarządzający Hines Polska i Andrzej Wach - Prezes PKP S.A.

Firmy Hines Polska Sp. z o.o. oraz Polskie Koleje Państwowe S.A. podpisały formalnie, parafowaną w listopadzie 2008 roku, umowę związaną z realizacją inwestycji w Katowicach.
W dniu 21 listopada 2008 Polskie Koleje Państwowe S.A. (dalej „PKP”) oraz Hines Polska Sp. z o.o. (dalej „Hines”) zakończyły negocjacje pakietu umów oraz dokumentów dotyczących powołania spółki celowej do wspólnego zagospodarowania terenu przy Alei Roździeńskiego 1 w Katowicach. Rokowania dotyczące biurowca przy Alei Roździeńskiego 1 w Katowicach są pierwszymi, w których rokowania, z wybranym przez PKP S.A. partnerem, zostały zakończone. Rokowania dotyczące tej inwestycji rozpoczęły się w czerwcu 2007 roku.
Zamierzeniem spółki celowej, w której udziałowcami mają być PKP i Hines, jest realizacja nowoczesnego kompleksu biurowego zlokalizowanego w najbardziej eksponowanym miejscu Katowic, bezpośrednio obok katowickiego Spodka. Zgodnie z planami partnerów na działce należącej do PKP S.A. przy Spodku powstanie wieża biurowa o łącznej powierzchni do wynajęcia wynoszącej około 41.000 metrów kwadratowych. Ponadto modernizacji poddany zostanie istniejący budynek PKP S.A.. Modernizacja zakłada nadbudowę czterech kondygnacji oraz rozbudowę budynku w poziomie w celu uzyskania powierzchni do wynajmu wynoszącej około 23.000 metrów kwadratowych. Oba budynki będą budynkami biurowymi tzw. klasy A. PKP S.A. oraz Hines spodziewają się otrzymać decyzję o warunkach zabudowy na początku 2009 roku.
Końcowa kompozycja kompleksu będzie przykładem eleganckiej i prostej w formie bryły harmonijnie łączącej oba budynki. Wyraźne proste linie budynków będą kontrastowały z łagodnością łuków położonego w sąsiedztwie Spodka. Zamiarem autora koncepcji architektonicznej jest realizacja architektury z duszą, która doprowadzi do narodzin nowego architektonicznego symbolu miasta Katowice.
Autorem koncepcji architektonicznej biurowców jest światowej sławy architekt Helmut Jahn, projektant tak rozpoznawalnych obiektów jak: Sony Center w Berlinie, siedziba Unii Europejskiej w Brukseli czy One Liberty Place w Filadelfii.
PKP S.A. prowadzi analogiczne rokowania z inwestorami prywatnymi w innych lokalizacjach. Ich celem jest przekształcenie powierzchni biurowych i dworcowych w wizytówki miast. Trwające rokowania dotyczą między innymi: dworca głównego w Katowicach, dworców Warszawa Zachodnia i Warszawa Wschodnia oraz dworca głównego w Poznaniu. Ze strony PKP S.A. w pracach nad projektem uczestniczyła Kancelaria Prawna Trusiewicz&Siwko.

http://inforail.pl/text.php?from=tag&id=21659

dla przypomnienie







Temat: Baltic Arena
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, a negocjacje nie przysporzą problemów, w ciągu dwóch, maksymalnie trzech tygodni poznamy firmę, która wykona projekt gdańskiej Baltic Areny.

Powołane do zbudowania stadionu Biuro Inwestycji Euro Gdańsk 2012 (BIEG) rozpoczyna rozmowy z polsko-niemieckim konsorcjum firm: RKW, HPP, Schussler, które ma na swoim koncie m.in. budowę kilku stadionów piłkarskich - Arena auf Schalke w Gelsenkirchen (51 tysięcy widzów), Frankenstadion w Norymberdze (40 tys. miejsc) czy Volksvagen Arena w Wolfsburgu (30 tys. miejsc).
- Jako że zdecydowaliśmy się na ominięcie procedur przetargowych i wyłonienie projektanta w trybie zamówienia z wolnej ręki, projekt stadionu nie może być droższy niż 10 mln euro - zastrzega Adam Giersz, nowo powołany prezes spółki BIEG. - To cena realna. Dla przykładu dodam tylko, że Warszawa za niemal dwa razy większy stadion musi zapłacić 9,8 mln euro, przy kursie 4,6 zł. My mamy stadion mniejszy i kurs euro bardziej korzystny.
Od Warszawy czy Wrocławia, które projektantów już mają, różni nas także czas na wykonanie dokumentacji. Projekt Stadionu Narodowego w Warszawie powstać ma w ciągu ośmiu miesięcy, a gdańskiej Baltic Areny w ciągu sześciu. Harmonogram prac jest zresztą dużo bardziej napięty. Jeszcze we wrześniu gmina Gdańsk zamierza ogłosić przetarg na wykonanie obiektu, a w styczniu 2009 roku jego budowa ma wreszcie ruszyć. Jej zakończenie planowane jest na grudzień 2010 r.
- W sezonie 2011/2012 stadion ma przejść chrzest bojowy. Planujemy rozegrać na nim kilka meczów ekstraklasy lub co najmniej dwa mecze o randze międzynarodowej - zaznacza Giersz.
Jak zastrzegają władze Gdańska, projekt architektoniczny Baltic Areny powinien być zbliżony do znanej od dawna koncepcji stadionu w kształcie bursztynu.
- To jeden z naszych wymogów - zaznacza Andrzej Duch, który został mianowany szefem grupy negocjacyjnej z Niemcami.
- Stadion w kształcie bursztynu bardzo się wszystkim podobał. Był uznany za jeden z ładniejszych w naszej batalii o Euro - dodaje prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz. - Nie możemy pozwolić, by teraz obiekt drastycznie się zmienił.
Do negocjacji z konsorcjum RKW, HPP, Schussler Gdańsk wysyła sztab urzędników: Andrzeja Ducha, dyrektora Wydziału Urbanistyki, Architektury i Ochrony Zabytków UM w Gdańsku, Adama Giersza, prezesa spółki BIEG, Renatę Czajkowską, pełnomocnika prezydenta ds. budowy hali widowiskowo-sportowej na granicy Gdańska i Sopotu, Ryszarda Trykosko, dyrektora Biura Obsługi Inwestorów Pomorskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Sp. z o.o., Renatę Wiśniowską, dyrektora Projektu Arena Bałtycka BIEG Sp. z o.o. i Bogdana Klinkosza, dotychczas pełniącego obowiązki prezesa spółki BIEG.
- To ludzie znający się na rzeczy - zaznacza Paweł Adamowicz.
Jeśli negocjacje nie pójdą po myśli władz miasta, rozmowy mają być prowadzone także z innymi podmiotami.
- Mamy w zanadrzu kilka innych firm - dodaje tajemniczo Adam Giersz. - Proszę na nas nie naciskać, bo to osłabia naszą pozycję negocjacyjną.

źródło: DB



Temat: Expo Silesia - co o tym sądzicie?
no i tak jak juz kiedys pisałem zaczeła sie wojna- spotkanie prezydentów niczego nie dało :
cyt z GW

Prezydenci Katowic i Sosnowca nie porozumieli się w czwartek w sprawie organizacji targów górniczych. Dlatego goście Światowego Kongresu Górniczego, który we wrześniu odbędzie się w Sosnowcu, szerokim łukiem ominą Katowice. A orkiestry górnicze zagrają na rynku w... Krakowie.

Kazimierz Górski i Piotr Uszok, prezydenci Sosnowca i Katowic, spotkali się wczoraj u marszałka województwa Bogusława Śmigielskiego. Gościem spotkania był także Tomasz Raczyński, prezes spółki Kolporter Expo, która jest właścicielem centrum targowego Expo Silesia w Sosnowcu. To tu we wrześniu ma się odbyć Światowy Kongres i Wystawa Górnicza.

We wrześniu, ale przyszłego roku, targi górnicze mają się z kolei odbyć w Katowicach, co ogłosił już prezydent Uszok. Ta zapowiedź oburzyła prezydenta Górskiego i prezesa Raczyńskiego. Obaj przypominają Uszokowi, że podpisał się rok temu pod porozumieniem, zgodnie z którym kolejne targi górnicze powinny być zorganizowane najwcześniej w 2010 roku. Władze Sosnowca zarzucają więc prezydentowi Katowic złamanie słowa.

- Owszem, prezydent podpisał się pod porozumieniem, ale jest w nim słowo "powinny". Tymczasem branża górnicza chce targów w Spodku, a my będziemy wspierać imprezy w tym miejscu - już po spotkaniu u marszałka powiedział nam Waldemar Bojarun, rzecznik katowickiego magistratu.

Prezes Raczyński przyznaje, że spotkanie u marszałka skończyło się niczym. - Prezydent Uszok wysłuchał naszych argumentów, ale nie dostaliśmy od niego żadnej konkretnej odpowiedzi. Na co liczymy? Na dotrzymanie umowy, czyli że targów górniczych za rok w Spodku nie będzie - mówi Raczyński.

Na razie na sporze stracą Katowice. Prezes Kolportera Expo już dawno zaproponował Uszokowi, aby goście jesiennego kongresu w Sosnowcu odwiedzili Katowice i by to tu odbyła się kulturalna część imprezy. Prezydent Katowic jednak na tę propozycję nie przystał. Ostatecznie więc organizatorzy zaproszą gości kongresu na wycieczkę do browarów w Tychach. A orkiestry górnicze, zamiast w Katowicach, wystąpią na... krakowskim Rynku.


a katowice ruszaja do ataku
cyt z GW

Katowice szykują się do dwóch międzynarodowych konkursów architektonicznych. Jeszcze w tym roku wyłonią one projektantów Międzynarodowego Centrum Kongresowego oraz nowej siedziby NOSPR. Oba gmachy staną za Spodkiem i mają być wizytówkami miasta.

Tereny za Spodkiem ciągnące się aż do zabudowań nieczynnej kopalni Katowice to dziś pustynia w centrum miasta. Jednak przy parku Bogucickim wśród zabytkowych zabudowań pokopalnianych wyrośnie wkrótce nowe Muzeum Śląskie projektu austriackich architektów. Miasto ma też plany dla pozostałej części obszaru.

- Na dniach ogłosimy duży międzynarodowy konkurs na projekt architektoniczny Międzynarodowego Centrum Kongresowego, które stanie tuż za Spodkiem. Nowy budynek będzie musiał mieć połączenie z obecną halą widowiskowo-sportową, bo zakładamy, że Spodek będzie wykorzystywany podczas dużych kongresów - tłumaczy Adam Kochański, naczelnik wydziału inwestycji w katowickim magistracie.

Konkurs przygotowuje konsorcjum Stowarzyszenia Architektów Polskich w Katowicach wspólnie z oddziałem warszawskim. Wyniki poznamy we wrześniu. Nowy obiekt będzie składał się z kilku sal o różnej wielkości, koszty budowy szacowane są na 200 mln zł.


to teraz czas na ruch sosnowca i kolportera



Temat: Newsy 2008
[WROCŁAW]

Biurowiec z placu Jana Pawła II przestanie istnieć

Marcin Torz 2008-09-23 08:48:47, aktualizacja: 2008-09-23 08:48:47

Dni budynku Cuprum przy pl. Jana Pawła II są policzone. Właściciel nie chce gmachu, który wygląda, jakby miał się rozsypać.

Do tej pory brzydota budynku ukrywana była wielką płachtą reklamową. Teraz przyszedł czas na radykalniejsze kroki.

- W ciągu tygodnia ogłosimy międzynarodowy konkurs na koncepcję architektoniczną. Zobaczymy, jakie będą pomysły na ten budynek - zapowiada Jacek Drobny, pełnomocnik zarządu KGHM Cuprum.
Wiadomo już, że zainteresowanie może być wielkie.
- Dostaliśmy kilka ofert. Ale czekamy na oficjalne ogłoszenie konkursu. Wtedy też powiemy, jakie pieniądze dostanie zwycięzca - dodaje Jacek Drobny.

Jak się dowiedzieliśmy, projektanci będą mieli dwie możliwości - albo zaplanują modernizację obiektu, albo jego wyburzenie.
- Modernizacja takich budynków jest skomplikowana - tłumaczy wrocławski architekt Andrzej Hubka. - Ma przestarzałą konstrukcję, dlatego lepiej go wyburzyć i postawić zupełnie nowy obiekt na jego miejscu - dodaje.

Zdaniem Hubki nie powinien być to drapacz chmur.
- Dla nich wyznaczono inne miejsca we Wrocławiu. Tutaj widziałbym elegancki biurowiec, a nawet cały kompleks biurowy, podobny na przykład do Grunwaldzki Center, to znaczy najwyżej 55 metrów wysokości - mówi architekt.
Zapewnia też, że jego pracownia na pewno weźmie udział w konkursie KGHM Cuprum.

Tymczasem inny wrocławski architekt Stanisław Lose uważa, że budynku nie trzeba koniecznie niszczyć.
- Dobry remont pozwoliłby ocalić Cuprum. Jednak to byłoby wielkie wyzwanie dla projektantów - przyznaje Lose. - Trzeba wziąć pod uwagę również fakt, że modernizacja może być kosztowniejsza niż wyburzenie i wybudowanie nowego gmachu - zaznacza.

Dlatego wyburzenie jest najbardziej prawdopodobne. Bo, jak mówi Lose, gmach Cuprum wygląda jak rozrośnięty domek jednorodzinny.
- Nie ma właściwie parteru, na który trzeba wejść od zewnątrz schodami. Inna sprawa, że takie rozwiązanie jest niezgodne z prawem, bo do budynków użyteczności publicznej powinno wchodzić się z poziomu chodnika - wyjaśnia.
Na tym nie kończą się argumenty, które przemawiają za wyburzeniem. Lose wyklucza również wybudowanie w tym miejscu wysokiego budynku.
- Nie powinien być wyższy niż inne na placu- podkreśla.

Jeśli na miejscu Cuprum powstanie nowoczesny budynek, to pl. Jana Pawła II i jego najbliższa okolica za kilka lat zmienią się nie do poznania. Przy ul. Sikorskiego wyrośnie pierwszy wrocławski drapacz chmur, czyli Odra Tower. Obok powstaną apartamenty Riverview.
Natomiast na Kępie Mieszczańskiej mają zostać wybudować galerie handlowe, mieszkania i biurowce. Wszystko powinno być gotowe do 2012 roku.

http://polskatimes.pl/gazetawroclawska/ ... ,id,t.html



Temat: decyzje "strategiczne" - samemu czy do specjalisty?

Czesc,


Wiesz - gdybys poszperal w archiwum sprzed okolo roku, i poznal moje
(przykre niestety) doswiadczenia z architektem - zrozumialbys, ze
kasy na projekcie - rowniez architektonicznym - mozna zaoszczedzic
bardzo duzo, NIE ROBIAC wedlug "oryginalnego" projektu.


Ja przeszukalem katalogi kilkunastu jak nie wiecej "biur"
architektonicznych i nie znalazlem odpowiadajacego mi gotowca,
nawet jesli zakladac powazne adaptacje. Takie widac mam potrzeby
co do budynku. W moim przypadku - rozumiem - "oryginalny" projekt
to jest to co wyskoczylo spod olowka (plotera??) architekta.
Ja, owszem, moglbym nie robic w/g tego projektu. A nie lepiej
zrobic dobry projekt?


Nie chce mi sie wchodzic w szczegoly, bo szarpalam sobie nerwy
wystarczajaco dlugo - ale m.in. dlatego od przeszlo roku czytam
pilnie grupe + mase wydawnictw mniej lub bardziej fachowych, by
robic mozliwie zgodnie z regulami sztuki budowania...


No wlasnie. Diabel tkwi w szczegolach.


I dzieki zdobytej wiedzy - buduje raczej jeden raz... Oczywiscie, sa
rzeczy, ktore przeoczylam - na razie drobne (np. nie wiedzialam, ze
otwor na brame garazowa mam rowniez nietypowy, jak i wszystkie inne
otwory - bedzie przerabiany, bo wyjdzie to taniej niz zamowienie
bramy o nietypowych wymiarach). Inne otwory kazalam przerobic od
razu, na etapie stawiania szkieletu.
Takie rzeczy, jak niewlasciwa ilosc kanalow wentylacyjnych to
pryszcz. Niestety, moj architekt nie lubi gazu, wiec w projekcie w
ogole nie uwzglednil drobiazgow zwiazanych z gazem... Mimo ze
wiedzial, ze z mediow do co na tym terenie jest tylko gaz... Mozna
tak ciagnac dlugo, ale to bez sensu.


A moze nie bez sensu. Byc moze lepiej przypilnowac architekta zeby
zrobil projekt z glowa?
O tym, ze lepiej miec otowry pod typowe drzwi i okna, juz wiem. O tym,
ze tanszy jest dach prosty dwuspadowy niz pokrecony jak sznurek w
kieszeni - tez wiem. Moze o dwudziestu innych rzeczach wiem. Ale
spodziewam sie, ze takich szczegolow jest wiecej, wiec moze na miejscu
byloby pytanie do szanownych grupowiczow: na co zwrocic uwage na etapie
projektowania domu, zeby koszt postawienia i/lub eksploatacji byl
mniejszy. Mysle, ze ci, co postawili dom lub sa w zaawansowanym stadium
budowy znaja takie szczegoly i z checia podziela sie wiedza. Za co z
gory dziekuje.


Tak ze "projekt budowlany" nie mial ZADNYCH projektow instalacji...


To ciekawe. W rozporzadzeniu ministra dotyczacym zawartosci projektu
budowlanego stoi jasno, ze projekt ma zawierac projekty instalacji
wewn. i przylaczy wykonane przez uprawnionych do projektowania
fachowcow. Prawo sobie, praktyka sobie? Czy moze z takim "projektem"
trzeba obskoczyc fachowcow z kazdej branzy (wod-kan, co, elektr.)
i uzyskac to, co jest potrzebne do pozwolenia na budowe? Albo zrobic
projekty we wlasnym zakresie i dac znajomemu z odpowiedniej branzy,
zeby przystawil pieczatke i podpis? Wtedy przynajmniej oszczedzam
pare zlotych na projektach instalacji (i przylaczy?) - na kilka
okien powinno wystarczyc.


Czasem, jak widac - zycie zmusza do projektowania. Moj wstret do
tzw. "fachowcow" nieco sie zmniejszyl, ale siedzi we mnie.


Czytajac ta grupe, moj wstret do "fachowcow" (przez duze "ch" jak
to mowia) jeszcze sie zwiekszyl. Do niedawna dotyczylo to wykonawcow
ale widze, ze projektanci nie lepsi. Mam racje?

Aleksander





Temat: [Staroniwa] Wzgórza Staroniwskie - rozbudowa
Ale się naszukałem tematu z Osiedlem "Panorama" Wikany Czemu bloki innego inwestora prowadzicie w tym samym temacie co "Wzgórza Staroniwskie" SM Projektant?


Mieszkanie musi być z balkonem

- Nowoczesna architektura otoczona zielenią, wewnątrz funkcjonalne i tanie w użytkowaniu mieszkania - tego szukają dziś klienci - mówią architekci z Pracowni Projektowej Sound&Space z Poznania.

Poznańscy architekci zaprojektowali m.in. Tęczowe Osiedle w Rzeszowie. Dwuskrzydłowy budynek ma jeszcze jedną cechę, która przyciąga klientów - duże tarasy i balkony.

- Taka namiastka własnego ogródka sprawia, że mieszkanie od razu zyskuje w oczach klientów - zapewniają w firmie Wikana, budującej Tęczowe Osiedle.

Tarasy i parkingi

Dlatego inwestycje realizowane przez Wikanę w Rzeszowie (oprócz Tęczowego, Osiedle Panorama) i Łańcucie (Osiedle Cetnarskiego) są projektami, w których bryłę wkomponowanych jest sporo balkonów. Niektóre tarasy mają nawet ponad 40 m kw.

Klienci zwracają również uwagę nie tylko na obowiązkowe miejsca parkingowe pod blokiem, ale również na obecność podziemnych garaży w budynku. Chociaż za takie trzeba dodatkowo zapłacić, cieszą się dużym zainteresowaniem.

Tanie użytkowanie

Dziś buduje się bloki mniej energochłonne niż kiedyś. Jak tłumaczą w Sound&Space, w nowoczesnej architekturze ogranicza się ilość betonu. Budynki powstają w żelbetowej technologii szkieletowej, którą wypełnia się różnego rodzaju pustakami bardziej przyjaznymi dla człowieka. Dzięki zastosowaniu wyrobów i materiałów o podwyższonej izolacyjności, nowoczesne mieszkania są tańsze w użytkowaniu.

"Ruchome” ściany

- Możliwość własnego aranżowania mieszkań to kolejna cecha współczesnego budownictwa - zauważają w pracowni Sound&Space. - Takiej swobody oczekują zresztą klienci.

Wszystkie ścianki w obrębie jednego lokalu są ściankami działowymi, które można dowolnie przesuwać, biorąc oczywiście pod uwagę lokalizację ciągów wentylacyjnych i kominów.

Zmiany, jakich klienci dokonują często w odebranych dopiero co mieszkaniach, dotyczą kuchni. W modzie są aneksy kuchenne. Dlatego wielu deweloperów albo planuje je od razu, albo umieszcza kuchnię tak, by poprzez wyburzenie ścianki działowej w prosty sposób połączona została z salonem.

- Na połączeniu pokoju z aneksem może być umieszczona jadalnia, co daje duże poczucie przestronności takiego pomieszczenia - podpowiadają w poznańskiej pracowni architektonicznej.

Jeśli pokój z aneksem posiadają wyjście na balkon lub taras, wnętrze staje się jeszcze bardziej otwarte i przestronne.

Osiedle Panorama w Rzeszowie - we wszystkich znajdujących się tu mieszkaniach kuchnie usytuowano w pobliżu pokoi dziennych, by dać nabywcom możliwość swobodnego łączenia lub dzielenia funkcji jadalno - gościnnych.

Wielkość mieszkania

Dobrze sprzedają się mieszkania od 30 (1-pokojowe) do 60 m kw. (3-pokojowe).

- Dla klientów o zasobniejszych portfelach zawsze planuje się też lokale o większej powierzchni, ok. 70-80 m kw. - dodają w Wikanie. - Jest ich w ofercie jednak mniej.

Zielone otoczenie

Oferty deweloperów, którzy skutecznie chcą konkurować na trudnym w ostatnich czasach rynku nieruchomości, nie może też brakować planów atrakcyjnego zagospodarowania otoczenia budynku. Plac zabaw dla dzieci to standard.

Do tego miejsca odpoczynku na świeżym powietrzu dla dorosłych - alejki spacerowe, ławeczki. Dodatkowe punkty inwestycja zyskuje za bliskość rozległych błoni na spacery z psem, miejskich parków. Nie bez znaczenia są ładne widoki i zapewnienia, że w miejskich planach zagospodarowani przestrzeni nie zaplanowano w tej okolicy żadnych uciążliwych dla mieszkańców inwestycji.

- Dobre połączenie z centrum, bliskość hipermarketu, szkoły, przedszkola to kolejne zalety, które mogą przyciągnąć klientów - podpowiadają w Wikanie.

W końcu, klienci dużą wagę przykładają też do własnego poczucia bezpieczeństwa. To deweloperzy zapewniają im, oferując już nie tylko inteligentne systemy zabezpieczeń, domofony i videofony, ale także ogrodzenia.

Źródło: Nowiny
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alternate.pev.pl



  • Strona 1 z 2 • Znaleziono 45 wyników • 1, 2