Wyświetlono wiadomości wyszukane dla słów: projekt System Warszawa





Temat: Dantejskie sceny na Okęciu
Trzeba w promieniu 50 km od Warszawy....
zbudowac miedzynarodowe lotnisko,z lotniska szybka kolej do centrum....nie ma
innej opcji!Tam Hotel ,parkingi na kilkanascie tysciecy samochodow
(pietrowe).Restaturacje ,poczekanlnie,pokoje ywpoczynkowe,hale
odpraw .Kino ,toalety,sklepy wolnoclowe,kantory wamainy walut,filie
bankow,sklep z odzieza,sklep z prezentami,posterunek policji (nie jeden),punkty
medyczne.W tym wszystkim ruchome chodniki,windy,kamery monitorujace,przejscia z
czujnikami,klmatyzacja i zabezpieczenia pozarowe.
Zeby z glowa zrobic taka inwestycje trzeba zaangazowac znaczne srodki i mase
firm i podwykonawcow.I gdzies na d tym musi czuwac jeden koordynator majacy
calowsciowy obraz i wizje jak ma to wygladac.Koordynator musi pilnowac jakosci
wykonania i czasu oddania poszczegolnych odcinkow.
To kwestia bagatelka 15 miliardow EURo!A jak dzis sie zacznie budowe to
skonczona bedzie calkowicie za 5-7 lat pod warunkiem ze dynamizm robot bedzie
duzy.
Lotnisko Okecie mogloby przyjmowac tylko loty krajowe.Reszta powinna byc
kierowana na nowe lotnisko,gdzie pasy bylyby dluzsze.Dostosowane dla samolotow
typu AirBus540,Boeing 747... .
Cale lotnisko musi miec ochrone wojskowa oraz cywilna.Tudziez system
odlowacajacy pas startowy,tudziez odstraszajacy ptaki.
Taka inwestycje Polska moze zrobic w projekcie Unii Europejskiej,bardzo dyzu
projekt i drogi.Inaczej za 10 lat Warszawa bedzie omijana jak prowincja.
Drugi projekt to projekt wodny ,woda dla Warszawy.Bez wody kazde miasto padnie.



Temat: system stojaków-wypożyczalni rowerowych
system stojaków-wypożyczalni rowerowych
Mam pytanie:) Czy orientujecie się może, czy Urząd Miasta planuje albo w ogóle
rozpatruje stworzenie w Warszawie systemu stojaków-wypożyczalni rowerów? To
działa w kilku europejskich miastach (Paryżu, Berlinie, Oslo... - np.
www.paryz.pl/index.php?n=03&p=19) - a u nas?
Co w ogóle o tym sądzicie? Czy Warszawa z tak marną infrastrukturą byłaby w
stanie udźwignąć taki projekt?
Zwróćcie uwagę, że darmowa wypożyczalnia rowerów na Polach Mokotowskich działa
pełną parą i jest spore zainteresowanie. Co prawda przyczynia się to do
wzrostu liczby moich ulubionych weekendowych rowerzystów, ale wyrabia też
chyba dobre jednośladowe nawyki...






Temat: strajk na PKP
Rozkład jazdy PKP- 2004
Znalazłem na stronie Instytutu Promocji i Rozwoju Kolei projekt
Zintegrowanego Systemu Kolejowego Rozkładów Jazdy dla Województwa
Podkarpackiego zwanego też Podkarpacie TAKT 2004.
Dokument jest zapisany w pdf dlatego podaje najciekawsze informacje:

Przemyśl- Kraków
Na tym odcinku proponowane są 3 ekspresy,
8 pośpiesznych (na dobę).
Dobre skomunikowanie ma dać oszczędność czasu nawet do 58 minut w przypadku
poośpiesznych na tej trasie.

Przemyśl- Warszawa
1 ekspress,
brak pośpiesznych, gdyż według projektu szybciej można dostać się do Wa-wy z
przesiadką w Lublinie niż korzystac z pośpiesznego San.
Pzresiadki w Pzreworsku, Rozwadowie, Lublinie dają w sumie 6 połączeń.

Dla porównania Rzeszów w projekcie ma mieć do Krakowa:
7 ekspressów i 9 pośpiesznych,
do Warszawy:
3 ekspressy i 2 pośpieszne.

W projekcie jest mowa o: "krótkiej i realnej perspektywie jego wprowadzenia".
I jak zwykle jest jedno "ale"- pieniądze.
"System umożliwia W PRZYPADKU UZYSKANIA w pełnej wysokości dotacji do
regionalnych przewozów kolejowych itd."

To link do projektu:
www.kolej.eco.pl/info/zskrj-podkarpacie.pdf




Temat: Pod koniec wakacji .... liczymy na Unie
Tak jak przypuszczałem - już smierdzi Polska poly
...Nie trzeba byc prorokiem - już smierdzi...

Metro dla komisarza
Dziś urzędnicy z ratusza zaprezentują komisarzowi UE Jacques'owi Barottowi projekt zintegrowanego transportu w stolicy. To najważniejszy dokument, który opracowuje Warszawa, by ubiegać się o unijne dofinansowanie.
Pierwszą rundę walki o unijne dotacje miasto oddało walkowerem - złożyło do Ministerstwa Gospodarki tylko jeden z siedmiu wniosków - o 3,9 mln euro na budowę linii tramwajowej Bemowo - Młociny. Zamierzało walczyć o co najmniej 100 mln zł.
Sześć innych polskich aglomeracji przedstawiło 12 wniosków na łączną sumę 108 mln euro. W ciągu najbliższych dwóch tygodni okaże się, czy wszystkie wnioski złożone przez inne miasta są prawidłowe i ile ostatecznie pieniędzy zostanie do podziału jesienią - w drugiej turze. Wtedy dopiero Warszawa zamierza zaatakować.
- Ciągle wierzę, że jesienią możemy dostać co najmniej 70 - 80 mln euro na zintegrowany system transportu - mówi wiceprezydent Sławomir Skrzypek. Ten właśnie projekt zostanie dziś przedstawiony komisarzowi UE Jacques'owi Barottowi. Najważniejsza część przewiduje dokończenie budowy pierwszej linii metra - na co miasto zamierza wywalczyć 62 mln euro z unijnych funduszy. IKR

www.rzeczpospolita.pl/dodatki/warszawa_040723/warszawa_a_13.html



Temat: MAŁOPOLSKA ZOSTAJE.
Rozkłady jazdy na Podkarpaciu w 2004?
Znalazłem na stronie Instytutu Promocji i Rozwoju Kolei projekt
Zintegrowanego Systemu Kolejowego Rozkładów Jazdy dla Województwa
Podkarpackiego zwanego też Podkarpacie TAKT 2004.
Dokument jest zapisany w pdf dlatego podaje najciekawsze informacje:

Przemyśl- Kraków
Na tym odcinku proponowane są 3 ekspresy,
8 pośpiesznych (na dobę).
Dobre skomunikowanie ma dać oszczędność czasu nawet do 58 minut w przypadku
poośpiesznych na tej trasie.

Przemyśl- Warszawa
1 ekspress,
brak pośpiesznych, gdyż według projektu szybciej można dostać się do Wa-wy z
przesiadką w Lublinie niż korzystac z pośpiesznego San.
Pzresiadki w Pzreworsku, Rozwadowie, Lublinie dają w sumie 6 połączeń.

Dla porównania Rzeszów w projekcie ma mieć do Krakowa:
7 ekspressów i 9 pośpiesznych,
do Warszawy:
3 ekspressy i 2 pośpieszne.

W projekcie jest mowa o: "krótkiej i realnej perspektywie jego wprowadzenia".
I jak zwykle jest jedno "ale"- pieniądze.
"System umożliwia W PRZYPADKU UZYSKANIA w pełnej wysokości dotacji do
regionalnych przewozów kolejowych itd."

To link do projektu:
www.kolej.eco.pl/info/zskrj-podkarpacie.pdf



Temat: Rozkłady jazdy w 2004
Rozkłady jazdy w 2004
Znalazłem na stronie Instytutu Promocji i Rozwoju Kolei projekt
Zintegrowanego Systemu Kolejowego Rozkładów Jazdy dla Województwa
Podkarpackiego zwanego też Podkarpacie TAKT 2004.
Dokument jest zapisany w pdf dlatego podaje najciekawsze informacje:

Przemyśl- Kraków
Na tym odcinku proponowane są 3 ekspresy,
8 pośpiesznych (na dobę).
Dobre skomunikowanie ma dać oszczędność czasu nawet do 58 minut w przypadku
poośpiesznych na tej trasie.

Przemyśl- Warszawa
1 ekspress,
brak pośpiesznych, gdyż według projektu szybciej można dostać się do Wa-wy z
przesiadką w Lublinie niż korzystac z pośpiesznego San.
Pzresiadki w Pzreworsku, Rozwadowie, Lublinie dają w sumie 6 połączeń.

Dla porównania Rzeszów w projekcie ma mieć do Krakowa:
7 ekspressów i 9 pośpiesznych,
do Warszawy:
3 ekspressy i 2 pośpieszne.

W projekcie jest mowa o: "krótkiej i realnej perspektywie jego wprowadzenia".
I jak zwykle jest jedno "ale"- pieniądze.
"System umożliwia W PRZYPADKU UZYSKANIA w pełnej wysokości dotacji do
regionalnych przewozów kolejowych itd."

To link do projektu:
www.kolej.eco.pl/info/zskrj-podkarpacie.pdf




Temat: Lubisz jeździć koleją Mieleczaninie sznowny?
Rozkłady jazdy PKP na Podkarpaciu w 2004
Znalazłem na stronie Instytutu Promocji i Rozwoju Kolei projekt
Zintegrowanego Systemu Kolejowego Rozkładów Jazdy dla Województwa
Podkarpackiego zwanego też Podkarpacie TAKT 2004.
Dokument jest zapisany w pdf dlatego podaje najciekawsze informacje:

Przemyśl- Kraków
Na tym odcinku proponowane są 3 ekspresy,
8 pośpiesznych (na dobę).
Dobre skomunikowanie ma dać oszczędność czasu nawet do 58 minut w przypadku
poośpiesznych na tej trasie.

Przemyśl- Warszawa
1 ekspress,
brak pośpiesznych, gdyż według projektu szybciej można dostać się do Wa-wy z
przesiadką w Lublinie niż korzystac z pośpiesznego San.
Pzresiadki w Pzreworsku, Rozwadowie, Lublinie dają w sumie 6 połączeń.

Dla porównania Rzeszów w projekcie ma mieć do Krakowa:
7 ekspressów i 9 pośpiesznych,
do Warszawy:
3 ekspressy i 2 pośpieszne.

W projekcie jest mowa o: "krótkiej i realnej perspektywie jego wprowadzenia".
I jak zwykle jest jedno "ale"- pieniądze.
"System umożliwia W PRZYPADKU UZYSKANIA w pełnej wysokości dotacji do
regionalnych przewozów kolejowych itd."

Link do projektu podałem w poprzednim wątku.




Temat: Nowa Praga - czyli gdzie?
Rejon Nowej Pragi włączony został do Warszawy w 1908, ale sama nazwa jest nieco
myląca, bowiem to tutaj znajdowało się centrum Pragi – przy ul. Ratuszowej
wznosił się zarówno ratusz praski, jak i kaplica Matki Boskiej Loretańskiej z 1643.

Wg MSI Miejski System Informacji - system lokalnego oznakowania miasta
stołecznego Warszawy
Granice Starej Pragi wyznacza:

* rzeka Wisła od zachodu,
* Al. Solidarności od południa,
* linia kolejowa Warszawa Gdańska – Olszynka Grochowska – Legionowo od
północy i wschodu.

Rejon ten obejmuje też Ogród zoologiczny oraz Park Praski.

Po wojnie kolejno powstawały tu osiedla:

* Praga I inaczej ZOR (Targowa − Ratuszowa − Jagiellońska − Cyryla i
Metodego), projekt Helena i Szymon Syrkusowie, wzniesione w latach 1948−1952,
* Praga II (centrum na Pl. Hallera, Szanajcy – Inżynierska – Ratuszowa –
Jagiellońska), projekt arch. J. Gieysztor i J. Kumelowski, wzniesione w latach
1953-1959,
* Praga III (przy rondzie Starzyńskiego), projekt arch. J. Czyż, J. Furman,
L. Robaczyński, A. Skopiński (realizacja około 1964).

tak więc Nowa Praga jest dla mnie starego prażanina częścią Starej Pragi



Temat: Gondolierzy znad Wisly.
Gondolierzy znad Wisly.

Olgierd Mikosza - patriota i prawie prodesor - chce zbudować w stolicy sieć
naziemnych gondol elektrycznych. Tym futurystycznym projektem na poważnie
zajęli się w czwartek radni Warszawy. Zdecydowali, że trzeba powołać zespół
badawczy, który prześwietli nowatorską koncepcję transportową

Promotorem sieci gondol "Mister" jest wiceprzewodniczący rady miasta Mirosław
Sztyber z Klubu Samorządowego. Spotkał się z konstruktorem na przyjęciu dla
delegacji chińskiej w hotelu Radison. - Pan Mikosza wyłowił mnie z tłumu -
opowiada Sztyber, który na przyjęciu był służbowo. - Zaprosiłem go do gabinetu
i po kilkunastu godzinach zaznajamiania się z "Misterem" jestem zachwycony. To
nowatorski system. Tańszy od tradycyjnych środków transportu. Ekologiczny.
Unikalna szansa dla Warszawy - wylicza.

Niesiony tym pozytywnym uczuciem napisał projekt stanowiska w sprawie
"Mistera". Czytamy tam m.in: "Rada miasta stwierdza, iż nowoczesny system
(...) stanie się w przyszłości alternatywnym narzędziem komunikacji miejskiej
(...)". Wczoraj przedstawił go na sesji.
miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,3468104.html



Temat: Poparcie dla "obwodnicy po wale"
Dokładnie jest jak piszecie.
O wylotówce będzie decydowac Warszawa, a nie Łomianki (nie ujmując nic tej
przepięknej miejscowości, choć przez ostatnie 7 lat bardzo zaniedbanej).

Warszawie chodzi o zbudowanie wylotu z Warszawy alternatywnego wobec
Wisłostrady. Projekt, jaki "lansuje" bajm-mot, to nic innego jak modernizacja
Wisłostrady z odgieciem jej blizej Wisły na północnych granicach Warszawy.
Bajm-mot zapomina też, że S7 ma być elementem systemu tras i obwodnic
miejskich, a nie trasą samą w sobie. S7 to ciąg dalszy warszawskiej Trasy NS
biegnącej z Piaseczna, Okęcia. Trasa ta nie może urwać się nagle na Trasie AK.
Tylko budowa S7 w wariancie 2 tworzy spójny system warszawskich tras i obwodnic
miejskich.

Referendum w Łomiankach? - owszem. Tylko co będzie jesli warszawiacy zdecydują
o wariancie 2, a Łomianki on trasie przy Wisle? Samochody teleportują się kilka
kilometrów?
Jeśli już to powinno byc referendum ogólnoaglomeracyjne.

Zresztą o bezsensie rozwiazania lansowanego przez Burmoistrza i jego
stowarzyszenie świadczy fakt, że bajm-mot unika tu publicznej dyskusji.
Więcej odwagi bajm-mot. Jeśłi jesteś przekonany o genialności rozwiązania,
które promujesz, to przyjdź tu i odpowiedz na kilka pytań.




Temat: Nowy plan zagospodarowania centrum Warszawy
Do wszystkich malkontentów: Kochani Warszawiacy, zdaje sobie sprawe, że poscig za pieniadzem, nieprzespane noce ,brak zycia osobistego oraz wiele innych czynników generuje u Was tyle złości, braku szacunku do siebie samych. Ale istnieja na świecie rzeczy które mozna robic aby odetchnąć od zgiełku wilekiego miasta. Zapraszam do Wrocławia, miasta miłosci w którym sie zrelaksujecie, odplyniecie, byc moze w koncu zmienicie system wartosci i poprawi sie wasze samopoczucie. Niezgoda rujnuje!!! A co do projektu, przyglądam sie zmieniajacej Warszawie od dłuższego czasu, jest miastem pieknym, historia XX wieku odcisnęła tutaj swoje najwieksze piętno. Zauważa sie to w kazdej jej czesci, ale Warszawa jak feniks zawsze powstanie z popiołów, by ponownie sie odrodzic i spojrzec na dzisiejsze narody z nowym wdziękiem i dumą. Plan jest genialny pod kazdym względem, zaden nie był tak dobry bo nie był idealny, ten jest! Zapiera dech, patrzy sie na niego jak na utopię, ale jezeli postanie spełni sie jedno z moich marzen o pieknej stolicy. Pałac kultury i nauki budzi wiele kontrowersji, lecz został wybudowany dzieki ogromnej pracy wielu ludzi by stac sie ikona Polski na wiele lat. Jedni go kochaja inni nienawidza ale jest czescia naszej historii, która jak wszyscy wiemy była wyjątkowa. Bo my jestesmy wyjątkowi i zasługujemy na ten projekt, z niecierpliwoscia bede czekał na jego realizację.!!! Gorąca pozdrawiam autorów.



Temat: Tramwaje przyspieszą w Alejach
3-4 minut na całej trasie między Gocławkiem, a Banacha. To będzie zysk jedynie z
samej przebudowy linii tramwajowej. Prawdziwe przyspieszenie nastąpi gdy
zostanie zrealizowany System Zarządzania Sygnalizacją Świetlną, ale to inny
projekt. Przetarg na niego rozstrzygnął już ZDM i zaczyna się procedura
odwoływania od wyników...

> Od ronda waszyngtona do goclawka torowisko i przystanki sa przeciez
> wyremontowane! wiec nie piszcie mi tu ze praga to juz nie warszawa bo sie
> doczekala remontu wczesniej niz ochota. wystarczy teraz tylko podpiac te
> tablice elektroniczne, drobne poprawki dorobic pod projekt i bedzie ok :)
I tu rozczarowanie. Nie ważne, że ten fragment był niedawno remontowany. Był,
ale wszystkie przystanki i tak będą przebudowywane raz jeszcze. Dlaczego? Bo sa
za niskie. Tak jak napisane w artykule - przystanki będą podniesione o ok. 10
cm. A Tramwaje Warszawskie jak robią remont (nawet teraz), to przystanki robią
niskie. Paranoja? A juści! Ale to chyba "norma" stołeczna - nie można wpaść na
to, że jak się w al. Jerozolimskich podnosi przystanki, to np. przy dw.
Wileńskim możnaby je przy okazji remontu też podnieść, a nie robić 10 cm za
niskie. Przecież to są inne projekty. Tylko spółka ta sama...

Osoby zainteresowane szczegółami technicznymi przebudowy w al. Jerozolimskich
zapraszam do skontaktowania się w Tramwajami Warszawskimi: inwesteuro@tw.pol.pl.
Muszą udostępnić chętnym wszelkie informacje (choć potrzebne jest trochę uporu),
bo projekt jest z pieniędzy unijnych i gdyby odmówili kasa im przepada.



Temat: Jak to robią inni - plany europejskich miast
piotr.lutynski napisał:

> Zapomiałeś ze wiekszośc tych tras powstała kikadziesiąt lat temu a mista
rosły,
>
> rosły...
> Także polecam myslenie.... (uwaga niewprawionym szkodzi)

Warszawa też rosła, tylko zapominano o kolejnych obwodnicach. Teraz próbuje się
zbudować ten system. Gdyby kolejne obwodnice powstawały coraz dalej od centrum
miasta wraz z rozrostem Warszawy:
OEC, gdy Warszawa kończyła się na Wilanowskiej
POW, gdy zabudowa przekroczyła okolicę obecnej Dolinki Służewieckiej,

to w teraz pieniądze wydawanoby na projekt obejścia autostradowego miasta.
A tak to obejście będzie musiało poczekać dopóki miasto nie zostanie wyposażone
w system obwodnic miejskich.




Temat: Międzynarodowe lotnisko między Skierniewicami a...
Sochaczew
Mam w takim razie do Pana Autora pytanie, co jest tańsze - budowa od podstaw
portu na PRYWATNYM terenie - z czym wiążą się ogromne kwoty na wykup owych
gruntów, czy też wykorzystanie np, 1500 ha PAŃSTWOWEJ ziemi w rejonie lotniska
w Sochaczewie + gotowa bocznica kolejowa + doskonałe połączenie kolejowe z
Warszawą (zmodernizowana za pieniądze UE linia kolejowa Berlin-Warszawa) i
Łodzią oraz bliskość autostrady - ok. 5 km do planowanej A2???
Pomijam fakt że Sochaczew leży w międzynarodowym korytarzu powietrznym, a
Skierniewice nie... notabene, nie wiele osób o tym wie, z tego powodu upadła
koncepcja Cargo w Modlinie - samo uzgodnienie tras międzynarodowych przelotów
do i z Modlina (mapy, system radiolatarni, systemy komputerowej nawigacji w
samolotach) było na tyle czaso- i kosztochłonne, że projekt upadł
Inną kwestią - zupełnie pomijaną przez osoby nie znające dobrze tematu jest
Obszar Ograniczonego Użytkowania wokół takiego lotniska - co jak widać na
przykładzie Okęcia jest ogromnym problemem i sporym kosztem (odzszkodowania
itp.) tak się szczęśliwie składa że w Sochaczewie taki obszar istnieje od lat
60-tych i w pasie podejścia do lądowania na istniejącym lotnisku od dawna nic
się nie buduje, podobne ograniczenia dotyczą szkół, lub np. wysokości budynków.



Temat: Nie wylewajmy nowego planu centrum z kąpielą
Nie wyWrocłalewajmy nowego planu centrum z kąpielą
Do wszystkich malkontentów: Kochani Warszawiacy, zdaje sobie sprawe,
że poscig za pieniadzem, nieprzespane noce ,brak zycia osobistego
oraz wiele innych czynników generuje u Was tyle złości, braku
szacunku do siebie samych. Ale istnieja na świecie rzeczy które
mozna robic aby odetchnąć od zgiełku wilekiego miasta. Zapraszam do
Wrocławia, miasta miłosci w którym sie zrelaksujecie, odplyniecie,
byc moze w koncu zmienicie system wartosci i poprawi sie wasze
samopoczucie. Niezgoda rujnuje!!! (A my jesteśmy Polakami i czy my
zawsze musimy się kłócić.
A co do projektu, przyglądam sie zmieniajacej Warszawie od
dłuższego czasu, jest miastem pieknym, historia XX wieku odcisnęła
tutaj swoje najwieksze piętno. Zauważa sie to w kazdej jej czesci,
ale Warszawa jak feniks zawsze powstanie z popiołów, by ponownie sie
odrodzic i spojrzec na dzisiejsze narody z nowym wdziękiem i dumą.
Wizualizacja jest genialna pod kazdym względem, zadna nie była tak
dobra bo nie była idealna, ta jest! Zapiera dech, patrzy sie na nia
jak na utopię, ale jezeli postanie spełni sie jedno z moich marzen o
pieknej stolicy. Pałac kultury i nauki budzi wiele kontrowersji,
lecz został wybudowany dzieki ogromnej pracy wielu ludzi by stac sie
ikona Polski na wiele lat. Jedni go kochaja inni nienawidza ale jest
czescia naszej historii, która jak wszyscy wiemy była wyjątkowa. Bo
my jestesmy wyjątkowi i zasługujemy na ten projekt,
z niecierpliwoscia bede czekał na jego realizację.!!! Gorąca
pozdrawiam autorów.



Temat: Blum czy Hettich ?
Miesięcznie wykonujemy kilka kompletnych kuchni i wykorzystywany przez nas
system to BLUM - dotychczas nie mieliśmy reklamacji Klientów, możemy
zarekomendować ten system.

_________________________
Meble Kamiński - Meble kuchenne na wymiar
Warszawa i okolice

Zapraszamy do zapoznania się z ofertą firmy
Meble Kamiński obecnej na rynku meblowym
od ponad 25 lat. Oferujemy różnego rodzaju meble na
zamówienie w tym meble
kuchenne. Realizujemy wszelkiego rodzaju kuchnie (nowoczesne, tradycyjne, w
stylu angielskim, drewniane).

Przyjmujemy zlecenia z Warszawy i okolic. Projekt, dostawa i montaż – bez
dodatkowych kosztów.

Zapraszamy na stronę www.meblekaminski.pl
lub prosimy o maila na adres: biuro@meblekaminski.pl

Meble Kamiński
naszą pasją są wnętrza



Temat: zlikwidować Warszawe?
Fajnie, Panie o Panowie ze tak sie zastanawiacie nad Warszawą, zachwalając też
Wroclaw.

A nikt nie widzi, ze jedyne miasto, ktore ma juz stadion prawie gotowy na
imprezę to Poznan. Nie ma PRu, ale ma stadion, nie projekt czy dzialki
pracownicze jak Gdansk;)

A kamyczek do lubianego przeze mnie Wrocka - fajnie, ze macie sprawnych
"zarządców" od dobrych kilku lat. Ale 90 proc kierowcow tranzytowych powie Wam
ze oni glownie zarządzają przez PR wlasnie, dbając o reklamy w BBC czy Timesie i
rozglosie, a system drogowy macie porownywalny z Charkowem, tylko ze tam jest
mniejszy ruch.



Temat: Lodz jako przedmiescie
Mówiąc spokojnie to się może jeszcze 30 razy zmienić,zresztą co za wartość mają
plany takie skoro Nasze Państwo tego nie finansuje a za czym Unia da pieniądze
to jeszcze zdążymy wpleść Łódź w system kolei bo te mapki, to to co już
istnieje a jakie Unia ma wizje to tego nie wiemy,zresztą tam lepiej analizują
przed wydaniem milionów euro i oczywistą rzeczą dla nich jest włączenie
drugiego co do ilości mieszkańców miasta w Polsce w sieć nowoczesnego
transpotru kolejowego..Wszystko zależy od unijnych środków i tam trzeba
przekonywać do swoich koncepcji.
W zeszłym tygodniu Rzeczpospolita podała, że z kilkunastu największych
projektów europejskich jeśli chodzi o ifrastrukturę do najbliższej realizacji
jest zatwierdzony projekt polski czyli priorytet dla Europy czyli autostrada
północ-południe(Gdańsk- Łódź-Katowice) i dalej na południe oraz nowoczesna
trasa kolejowa północ-południe ale tu z mapy( bez miast) widać było że napewno
Gdańsk-Warszawa ale czy przez Łódź to nie można było stwierdzić dalej do
Katowic.
Jednym słowem dla Europy priorytetem na wiele lat do przodu jest północ-
południe.
Od strony ekonomicznej i logicznej to czy lepiej od nowa w nowym wytyczeniu
budować super szybką kolej czy non stop modernizować krótkie odcinki na których
odbywa się ruch.?
I to da odpowiedź czy mamy przejmować się jakimis mapkami starych szlaków
kolejowych czy myśleć o nowych wytyczeniach.



Temat: [Toruń] Układ drogowy Torunia
Obwodnica miasta - stan bieżący
Przebieg głównych dróg krajowych przez Toruń formalnie wygląda
inaczej niż w praktyce, dlatego że system ulega przebudowanie
związanej z powstaniem autostrady A1.



link:
img134.imageshack.us/img134/588/uklad000hk8.jpg
Obecny stan obwodnicy dróg krajowych jest więc stanem pośrednim i
znacznie różni się jeszcze od wariantu docelowego.

Wariant docelowy zostanie jednak zrealizowany dość szybko - w ciągu
najbliższych 3-5 lat.

W ciągu 3 lat ukończony zostanie odcinek A-1: Nowe Marzy-Czerniewice
budowany w systemie partnerstwa publiczno prywatnego przez GTC.

Odcinek z Gdańska do Nowych Marz koło Grudziądza już powstał.
Odcinek z Czerniewic do Łodzi będzie budowany przez rząd, z
pieniędzy budżetowych (jednak będzie też oczywiście płatny).

Projekt budowy A-1 jest więc bardzo zaawansowany i można się
spodziewać że w ciągu 3-5 lat trasa z Łodzi do Gdańska będzie
obsługiwana przez A-1, zaś DK-1 będzie służył jedynie dla ruchu
regionalnego, między np Chełmżą a Toruniem czy Włocławkiem i
Toruniem.

W Łodzi A-1 krzyżuje się z A-2: Warszawa-Poznań-Berlin co zmienia
jakość podróżowania po Polsce.




Temat: Z walcem na Poleczki, czyli jadziem na Okęcie
ekipa HGW znów popisała sie niekompetencją i znów stosuje ten sam
zabieg medialny, jest problem to pod dywan i jakoś leci; kolejno -
most północny (jest projekt ale brak wszystkich mozliwych decyzji,
nawet lokalizacyjnej), krasińskiego (jest tylko wizualizacja reszta
prac w lesie), remont torów na poniatowskiego (zchrzaniony, jest
głośniej niz było), system powiadomiania o tramwajach (totalna
porażka), metro na Prage (podobno zbędne - nie ma szans na
zbudowanie do 2012), pałac saski (rozwiazanie korzystnej umowy w ten
sposób, że Budimex wystepuje teraz z roszczeniami o zapłatę za
wykonane prace pomimo wpłacenia przez miasto bezzwrotnej zaliczki),
remont krakowskiego (totalne opóźnienie); a pomimo to na fali
sielanki Tuskowej i ona jest w sielance, oszołomy z PISu siedzą
cicho bo nie mają do zaoferowania nic lepszego.
Czy Warszawa kiedykolwiek będzie mieć prezydenta na miarę
Dudkiewicza z Wrocławia, czy Ferenca z Rzeszowa, prezdenta
gospodarza?



Temat: Ordynacją w Leppera
titus_flavius:
> Chaire,

Powtarzam pytanie: czy chodzi Ci o ambonę, jak po francusku?

titus_flavius:
> Twoje wyliczenie zawiera kilka błędów.

Wymieniłeś jeden ,,błąd'' i to wcale nie w wyliczeniu. Czy to jest te
,,kilka''? Wymieniłeś:

titus_flavius:
> zakładasz, że wybór będzie opierać się bedzie na większości względnej, a
> a tymczasem posłem powinna być osoba, która uzyskuje co najmniej 51% głosów w
> okręgu.

Wydaje mi się, że to jest projekt Twój a nie Tuska. W warunkach polskich
wymaganie bezwzględnej większości w każdym okręgu prowadziłoby do dwukrotnego
odbywania każdego głosowania, bo żadna partia nie uzyska 50% w żadnym okręgu w
pierwszej turze.

Ale niech Ci będzie. W takim razie rozważ takie wyniki: cztery okręgi, trzy
partie:

A: 51% 51% 00% 00%
B: 25% 24% 99% 01%
C: 24% 25% 01% 99%

Teraz A w skali kraju dostała (51%+51%+0%+0%)/4 = 25.5% i 2 mandaty; B dostała
(25%+24%+99%+1%)/4 = 37.35% i 1 mandat; C tak samo. Znowu wygrała najsłabsza
partia pomimo spełnienia Twojego warunku 51%. Rząd będzie formować A
reprezentująca jedną czwartą elektoratu.

Tą partią A śmiało mogłaby być Samoobrona, gdyby rolę okręgów 1 i 2 przejęła
Polska gminna i powiatowa a rolę okręgów 3 i 4 odegrała Warszawa z
przyległościami. System większościowy ma swoje zalety



Temat: Zamiast Tramwaju Regionalnego - Mister
Na to epokowe rozwiazanie poki co proboja sie zlapac trzy miasta - Krynica i
Zakopane - miasta turystyczne, oraz Warszawa (takze dla celow turystycznych
zwiazanych z EURO 2012 - czyli albo w ogole bedzie lipa bo nie bedzie EURO albo
dostana potezny zastrzyk gotowki z budzetu panstwa - czyli znowu za fanaberie
jednego miasta zaplacimy wszyscy).
Rzeczywiscie - Lodz z cala pewnoscia stac na taki system transportu...Watpie
czu UE dolozylaby jakies pieniadze na ten cel, watpie rowniez aby Lodz bylo
stac w chwili obecnej na taki projekt. Jednak za jakis czas...kto wie - moze za
jakies 20 lat bedzie to mozliwe do realizacji.




Temat: Samorząd Uniwersytetu chce zmienić zasady przyz...
Sam pomysł nie jest zły. Stypendia naukowe powinny być dla tych, którzy
faktycznie mają osiągnięcia NAUKOWE - to znaczy dobrze się uczą. Jednakże
projekt samorządu zawiera dwie kardynalne słabości:
Po pierwsze: dlaczego tylko 10%? W tym momencie naprawdę bardzo wiele osób
straci stypendia, które umożliwiają im spokojne studiowanie, bez konieczności
podejmowania pracy. Nie lepiej dać tyle procent, ile procent studentów UWr.
obecnie otrzymuje? Czyli 20 procent danego roku? Wtedy nie będzie problemu z
tym,że starsze roczniki dostają wszystko z wydziału, a młodsze nic, będzie
sprawiedliwie, a jednocześnie nie ucierpią ci, którzy naprawdę na stypendia
zasługują...
Po drugie: Dlaczego nie przetestują tego najpierw na jednym wybranym
Instytucie? Wrocław to nie Warszawa - nie można przenosić wzorów z jednego
środowiska na drugie... Gdyby ten nowy system wypróbowano najpierw np. na
prawie, czy wspomnianej w artykule etnologii i wypaliłby, wtedy nikt nie mógłby
przeciwko niemu tak łatwo protestować. No, a gdyby okazał się zły, to wtedy nie
marnowanoby zdrowia studentów i pieniędzy na opłacanie urzędników, żeby go
wprowadzać na całym Uniwersytecie.

Pozdrawiam konstruktywnie :)
Szkoleniowiec



Temat: Ratunek z satelity
i komu temperatura wody w jeziorze przy jezdzie autemem jest potrzebna.
Co potrzebne jest kierowca podrözujacym na Mazury, bezpieczne drogi.
infrastruktura a nie wydawanie bezcelowe pieniedzy.
Przyjzyjcie sie tylko trasie Warszawa - Gdansk, pelno niebespiecznych do jazdy
kolein, jazda w kolonie (droga jednopasmowa), a te meldunki o ilosci wypadköw
möwia same za siebie. Odwracanie uwagi kierowcy od koncentrowania sie na jazdzie
moze miec fatalne skutki, a moze komus chcecie wyplacac potem odszkodowania,
poniewaz taki system moze byc w chwili wypadku odwröcenia uwagi zaskarzony do
sadu. Ciekawe jak dlugo ten projekt bedzie wogöle dzialal?
Sadze, ze ta trasa powinna byc rozbudowana i na to sa potrzebne pieniadze, a nie
na takie glupoty. W Polsce jest wszystko mozliwe.



Temat: Metro na pewno nie dostanie dotacji z Unii Europej
Metro na pewno nie dostanie dotacji z Unii Europej
miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34862,3038651.html?skad=rss
Metro na pewno nie dostanie dotacji z Unii Europejskiej

Małgorzata Zubik 28-11-2005 , ostatnia aktualizacja 28-11-2005 22:34

To już pewne - miliony euro, które miały zasilić budowę warszawskiego metra,
popłyną na inne projekty. Warszawa protestuje niepotrzebnie, bo Poznań, Gdańsk
i Wrocław mają już umowy w kieszeni. Lada dzień podpiszą ją też Tramwaje
Warszawskie

Chodzi o pieniądze z Unii Europejskiej na transport w aglomeracjach. Do
wzięcia było w sumie 115 mln euro. Ich podział wywołał wielkie emocje.

Urzędnicy byli niemal pewni, że metro dostanie więcej niż połowę z 86,7 mln
euro, o jakie wystąpili.

Przeliczyli się jednak. Oceniany wysoko projekt budowy podziemnej kolejki
praktycznie wykluczono z podziału. Władze Warszawy głośno protestowały.
Wiceprezydent Sławomir Skrzypek stwierdził, że pieniądze podzielono, kierując
się względami politycznymi. Posypały się gromy na PO i SLD. Ci, którzy
głosowali przeciw metru, przypominali, że stolica ma kłopoty z wydaniem
pieniędzy na jego budowę. W tym roku nie wykorzysta ok. 170 mln zł
przeznaczonych na ten cel.

Po ostatecznej decyzji podjętej na odchodne przez ministra gospodarki i pracy
Janusza Piechotę (SLD) urzędnicy ratusza napisali jeszcze jeden protest.
Jednak urzędnicy PiS-owskiego rządu podtrzymali stanowisko rządu Marka Belki.

- Wszystko odbyło się zgodnie z procedurami, decyzja o podziale środków
została podtrzymana - informuje Agnieszka Jankowska, rzecznik Ministerstwa
Rozwoju Regionalnego, które powstało po reorganizacji urzędu Jacka Piechoty. -
Projekt metra jest jednak bardzo ważny. Szukamy pomysłu na to, jak sfinansować
budowę.

Gdy stolica słała pisma, inne miasta podpisywały już ostateczne umowy na
dofinansowanie. Dziś mają je trzy projekty w Poznaniu, jeden w Gdańsku i jeden
we Wrocławiu. Lada dzień wojewoda mazowiecki podpisze też umowę na dwa
projekty warszawskie. Jeden z nich to modernizacja linii tramwajowej w Al.
Jerozolimskich między pętlami Banacha i Gocławek. Unia dopłaci do niej 24 mln
euro. Drugi - system zarządzania ruchem (dofinansowanie 9,8 mln euro). Trzeba
tylko nanieść drobne poprawki w dokumentacji.

Tramwaje Warszawskie już prowadzą prace - zaczęła się przebudowa pętli Banacha
i kilku najbliższych przystanków. Jeszcze dziś albo jutro zostanie wybrany
dostawca 15 wagonów, które będą jeździć na odnowionej trasie. A do końca roku
rozstrzygną też kilka kolejnych przetargów.




Temat: Krówki nie pomogły: Wrocław skuteczniejszy od K...
A kto pisze o spisku?
Masz prawo przekonywać,że inwestycje na Euro 2012 czy siedzibę PE
przyznali temu, kto się lepiej starał.
Masz też prawo uważać,że mój opis układu decyzyjnego nie odpowiada
prawdzie.
Ale nazywanie tego TERIĄ SPISKOWĄ to szczyt głupoty.
Ja piszę o centralistyczno-klienckim systemie, który trwa od 1945r
niezależnie od zmian ustroju.
W naszym systemie, ani obiektywne potrzeby, ani własna praca miast
oraz ich mieszkańców i miejscowych firm nie decydują o lokowaniu
instytucji i inwestycji, ani nie pozwalają zgromadzić środków na ich
realizację. Suma budżetów lokalnych to ułamki procenta budżetu
centralnego. Na nowe inwestycje nie da się zarobić na prowincji.
Można je tylko wyczapkować, wycierając warszawskie progi. I przez
tyle lat już wiadomo ( a napewno wiedzą to posłowie i
eurodeputowani),kto się w tym wyspecjalizował,i ten jest cacy, a kto
się stawia,podkreśla swoje zasługi, domaga się proporcjonalnych
pieniędzy i ten jest be.
Ci co są CACY rozumieją się bez żadnych spisków.
BYŁBY WŁAŚNIE POTRZEBNY SPISEK TYCH,KTÓRY SĄ BE ,żeby ten system
zmienić, bo żadne miasto czy nawet region w pojedynkę tego nie
dokona, a UE czy UEFA absolutnie od takich decyzji umywaja ręce,
żeby nie ingerować w suwerenność państw. Pouczaja tylko o
korzyściach dla Polski ze stosowania kryteriów merytorycznych, a
polska sprawa czy te korzystne kryteria zastosuje.
Po co jest DRUGA siedziba biura Parlamentu Europejskiego. Dla
obsługi wyborców i ich organizacji. Które miasto jest DRUGIE pod
wzgledem liczby mieszkańców i wyborców. Kraków! Wrocław jest dopiero
czwarty. A tak naprawdę to nawet szósty biorąc pod uwagę 2
milionową aglomerację Śląsko-Zagłębiowską (rzut beretem od Krakowa)
i Trójmiasto.
A jakie były te fakty i starania Wrocławia np 2006 przed przyznaniem
EURO?
-Nie mieli wtedy nawet drużyny w ekstraklasie (Kraków miał dwie).
-Stadion mieli do wybudowania (Kraków do rozbudowania).
-Pokazali obrazki super stadionu, tylko że projekt prawdziwego,
całkowicie innego kupiono 2 lata później w Niemczech.
-I do p. Drzewieckiego po pieniądze z budżetu .
-Budowa we Wrocławiu idzie jak krew z nosa, to pieniędzy trzeba
dosypać. A dzisiaj min. Drzewiecki z partii, która miała podatki
obniżyć, musiał się tłumaczyć jakiejś durnej Kępie dlaczego nie
zabiegał o poniesienie podatków na potrzeby tego Euro.Paranoja!
Wrocław tkwi w centralistyczno-klienckim systemie z Warszawą i
wiesniactwem na czele. I to są całe jego starania. A ten system tak
naprawdę uniemożliwia stosowanie obiektynych kryteriów, a także
uniemożliwia rozwój gospodarczy i pożyteczne inicjatywy lokalne.



Temat: Warszawa oskarża Łódź o plagiat. Prawnicy: Ale....
Warszawa pojawia się wielokrotnie ale w wykazie wykorzystanych przy opracowaniu
Łódzkich wytycznych - dokumentów, trudno przenieść Warszawską Politechnikę do
Łodzi, np;
Buczyński. A. Jak tworzyć dobrą infrastrukturę rowerową. Konferencja
Naukowo-Techniczna „Miasto i
Transport 2007”. Politechnika Warszawska, 6 grudzień 2007.
Buczyński A., Hyła M. Uwagi do projektu zmian warunków technicznych dla znaków i
sygnałów drogowych oraz urządzeń BRD. Warszawa, 2005r.
Buczyński A., Hyła M. Standardy techniczne dla infrastruktury rowerowej.
Warszawa, wrzesień 2005 r.
Buczyński A. Ruch rowerowy w Warszawie – stan obecny, zagrożenia i szanse.
Warszawa, maj 2004.
7. Brzeziński A., Jesionkiewicz K.: System transportu rowerowego w miastach.
Drogownictwo 7-8, lipiec-sierpień 2007
Uchwała Zarządu Miasta Stołecznego Warszawy nr 127/CXLIV z dn. 15.04.97 w
sprawie koncepcji ogólnomiejskiego systemu dróg rowerowych w Warszawie,
Jesionkiewicz K., Masłowski K. Rower miejsko-akademicki w Warszawie. Konferencja
Naukowo-Techniczna „Miasto i Transport 2007”. Politechnika Warszawska, 6
grudzień 2007,
Projekt Strategii Zrównoważonego Rozwoju Systemu Transportu Publicznego Warszawy
na lata 2007-2015 wersja z października 2007 r.),
Rozwój dróg rowerowych–rekomendacje. Warszawski Okrągły Stół Transportowy.
Warszawa, wrzesień 2004 r.
są też przywołane uchwały i inne dokumenty przyjęte przez Radę Miejską Warszawy
/3 dokumenty/
są też dokumenty dotyczące Poznania
Hyła M. i inni. Standardy techniczne i wykonawcze dla systemu rowerowego miasta
Poznania. Poznań, październik 2007

to jest dokument urzędowy, instytucja która przygotowała ten dokument nie
powinna wchodzić w spory z sąsiednim miastem - dostała zapłatę za przygotowanie,
jak ta instytucja ustosunkuje się do żądań autorów wcześniejszych koncepcji w
Toruniu, Poznaniu, Krakowie aby im płacić za wykorzystanie tego co zawarli w
tamtych opracowaniach, a co z wiedzą zawartą w licznych publikacjach i książkach

pytanie dlaczego Warszawa zapłaciła kilkadziesiąt tysięcy złotych za coś co
byliby w stanie i powinni napisać jej urzędnicy /ten dokument to jest kompilacja
istniejących przepisów, norm i zasad oraz trochę pustosłowia

ot choćby takie mądre sformułowania z dokumentu Warszawskiego;
pas dla rowerów należy wyznaczyć na jezdni oznakowania poziomego i oznakowania
pionowego a w razie konieczności separatora ciągłego



Temat: Słowiańszczyzna, a Unia Europejska
Uchwała Sejmu RP w sprawie przyszłości UE
W Sejmie projekt uchwały w sprawie Traktatu Konstytucyjnego

(PAP) 01-10-2003, ostatnia aktualizacja 01-10-2003 09:43

1.10.Warszawa (PAP) - Posłowie zajęli się w środę projektem uchwały Sejmu w
sprawie Traktatu Konstytucyjnego UE. W projekcie zapisano też oczekiwania Sejmu
wobec delegacji polskiej na konferencję międzyrządową, która ma ostatecznie
ustalić tekst unijnej konstytucji

Projekt uchwały opracowała sejmowa Komisja Europejska na podstawie propozycji
złożonych przez kluby SLD i Platformy Obywatelskiej

W projekcie napisano m.in., że Sejm popiera stanowisko rządu na konferencję
międzyrządową, która rozpocznie się w Rzymie 4 października. Według projektu,
od polskiego rządu Sejm oczekuje twardego stanowiska w kwestii "niewyrażenia
zgody na pogorszenie pozycji Polski w Radzie Unii w stosunku do zasad
przyjętych w 2000 r. w Nicei, które były znane Polakom głosującym w referendum
europejskim"

Nicejski system podejmowania decyzji przyznaje Polsce siłę głosu w Radzie UE
niemal równą krajom takim jak np. Niemcy czy Francja

Tymczasem w myśl projektu Traktatu Konstytucyjnego, korzystny dla Polski system
nicejski zostanie zastąpiony w 2009 roku metodą, w której do podjęcia decyzji
wystarczy poparcie większości państw Unii zamieszkanych przy tym przez 60 proc.
jej ludności. Siła głosu Polski zmniejsza się w tym systemie o połowę w
stosunku do metody nicejskiej

Inne oczekiwania wobec polskiej delegacji na konferencję międzyrządową wyrażone
w projekcie uchwały dotyczą upomnienia się w preambule Traktatu Konstytucyjnego
o wartości chrześcijańskie

Sejm oczekuje też od polskiej reprezentacji "uznania Sojuszu Atlantyckiego za
podstawę europejskiego bezpieczeństwa wobec inicjatyw polityki obronnej
opartych na kooptacji i konkurencyjnych wobec NATO"

Odnosząc się do osiągnięć Konwentu Europejskiego, który przygotował projekt
Traktatu Konstytucyjnego, projekt uchwały zwraca uwagę m.in. na potwierdzenie
celów, misji i wartości, które wyznaczają filozofię i praktykę integracji
społeczeństw.(PAP) mok/la/ we/




Temat: BIDNA WARSZAWA
BIDNA WARSZAWA
OK!JAK KTOS NIE LUBI CAPSLOCKA...Ale klawiatury nie bede zmienial(SKORO PRACUJE
ZA GRANICE) dla 2 co chyba nie znaja EUROPE i nie zdaja sobie sprawe co tu sie
wyprawia w WARSZAWIE!
Popatrzec tylko na nowy system byletow........NO COMMENT!!
Buduje sie wielkie klocy za nie nasze pieniadze i ceny powoli rosna!
Parkingi gdzie sa ?Korkow pelno a powietrze.......NO COMMENT 2!!
Przetargi powinne byc na najwysza jakosc.A nie na cene!!
Z jakimkolwiek obiektem powinno sie liczyc z tym czy daje zysk na komunikacje
miejska albo na system drog(n.p.wygrywa projekt drapacza ktory ma najlepszy
system przeciw pozarowy i umozliwia odnowienie starej struktury fabrycznej,czy
sfinansuje odnowienie parku na przeciwko....i tak dalej).Tak sie robi w EUROPIE!
A nie tylko zeby budowac na wysokosc krysztalowe slonie!
Zauwazyc ze mole w warszawie sa francuskie,pieniadze i firmy budowlane(typu
skanska)sa niemiecko skandynawskie,multiplexy sa prosto z belgi albo z
poludniowej afryki(multikino i stercentury),ubrania telefony publiczne z
wloch...no i tak dalej!
Nowe lotnisko w warszawie kto zbuduje?SKANSKA!Jasne!!!
A kredyty w banku wiecie co to sa?
Przeczytac ilosc dlugu narodowego z zachodnimi bankami!!
PKO n.p. to juz niemiecko-francusko-wlosko bank!!
A co za nasze pieniadze?Gdzie nasze firmy?A nasz export?
Drapacze moze sa ladne!Ale jesli byc kolonia to lepiej zeby nam zostaly
autostrady,metra,parkingi!Cos pozytecznego!
Kazdy ma prawo miec wlasna opinie!
Uwazam ze kto sie tak chroni kszykiem(jak poprzedni znawcy!!!)to malo widzial i
malo czyta o rozwoju tego kraju!!!A nawet nie umie go chronic!!
N.P. PRAGA!
Nie ma drapaczy!
Zabronione bo niszcza starowke!
A metro?3 linie!3!
Obwodnica jest!I to z jakimi mostami!!
A w UE wejdzie wczesniej!!
POMYSLEC TROCHE TRZEBA A NIE ZACHWICAC SIE KLOCKAMI!!
A po za tym



Temat: Wrocław się potknął, Kraków ma stadion na Euro
Warszawa po prostu kradnie!
A argumenty twoje i ziutka to jeden wielki fałsz ponieważ:
1. Decyzję kto organizuje Euro 2012 podjęto w Warszawie (
prezydent,premierzy, ministrowe sportu, szefostwo PZPN czyli
Kaczory, Lipiec,Jakubiak, Listkiewicz,Drzewiecki i inni aferzyści).
2. Nie chodzi o to ,żeby w stolicy nie było Euro 2012, tylko o
to ,że stolica powinna świecić przykładem. Miasto które ma tak
bogatych mieszkanców jak te wszyskie władze i urzędnicy rządowi
żyjący na koszt polskich robotników,powinno jak inne miasta zbudować
stadion za swoje pieniądze, a nie z budżetu państwa.
3. W-wa miała zbudowany przez cały naród stadion X-lecia ( podobny
do Śląskiego). Zarobiła miliardy zmieniając ten Stadion na
bazar.Polska tam traciła miliardy na alkoholu i papierosach bez
akcyzy, chinskich łachach itp.
4. Przed wyborem miast Warszawa przedstawiła całkowicie lipną
wizualizację stadionu i oszukańczy, świadomie zaniżony, wstępny
kosztorys, w którym całkowity koszt realizacji nowego stadionu (wraz
z rozbiórka resztek starego) miał wynosić ok 1mld zł.
5. Całkiem inny projekt zamówiła w Niemczech, a koszty przekroczą
2mld !!! mimo ,że firmy w kryzysie walczą o zlecenia. W odróżnieniu
od innych miast wszystkie koszty pokrywa budżet państwa!
6. Wbrew temu co wypisuje ziutek, centralizacja polskiego budżetu
jest niewybrażalna, a udział budżetu samorządów w budżecie państwa
to nic nie znaczące promile. Taki system forsuje elektorat z
Warszawy, wsparty wieśniactwem, drobnomieszczaństwem i chamstwem z
całego kraju.
To ,że Praga,Londyn, Madryt czy Kopenhaga mają w swoich krajach
większe znaczenie niż Warszawa w Polsce, to nie ma nic wspólnego z
centralizacją. Znaczenie innych stolic wynika z ogromnej produkcji i
tworzenia w tych miastach dochodu dla państw. System budżetowy tych
państw jest bez porównania bardziej zdecentralizowany niz Polski.
To własnie,żródło polskiej nędzy, że duże prawie milionowe miasta
jak Kraków, zamiast się skupiać na tworzeniu dochodu dla siebie i
dla Polski, muszą się skupiać na żebraninie.
7. To,że Warszawa nie ma jeszcze autostrady to wcale nie swiadczy o
jej upośledzeniu. Inne miasta na przykład nie maja metra. W-wa po
prosty nie chce mieć autostrady i od wielu lat odrzuca każdą jej
lokalizację. Po co Warszawiacy mają wąchac smród z autostrady. Do
wywiezienia tego co produkują wystarczą zwykłe drogi. A do
przyjmowania przelewów gotówki z całej Polski tez autostrada nie
jest im widać potrzebna.



Temat: WKD (comeback)
A jednak!!!
Chyba jednak jest coś na rzeczy:

Oto fragment rozmowy z Bogusławem Kowalskim, wicemarszałkiem województwa
mazowieckiego (2005, bodajże marzec):

Poza Kolejami Mazowieckimi, województwo angażuje się w inne projekty. Mógłby
pan o nich opowiedzieć?

Ponieważ transport kolejowy został przekazany w naszą gestię, czujemy się
odpowiedzialni za jego rozwój. Jak się powiedziało "A", to trzeba
powiedzieć "B" i zbudować spójny system, stąd nasze zainteresowanie zakupem
WKD. Transakcja jest obecnie finalizowana, wartość udziałów spółki została
uzgodniona w negocjacjach na 3 mln zł, ale najważniejszy jest pakiet
inwestycyjny. Zobowiązaliśmy się do odnowienia floty, czyli zakupu 12 nowych
pociągów, uruchomienia dwóch nowych linii: z Komorowa do Janek i odgałęzienia
przebiegającego ze stacji Pruszków WKD, przez miasto, do głównego dworca na
linii skierniewickiej.

Powstał też drugi projekt zbudowania kolejki, która byłaby takim naziemnym
metrem, przedłużeniem linii z Młocin do Łomianek. Zaprezentowaliśmy ten projekt
publicznie i odzew jest bardzo duży. Wobec tego zarząd województwa 8 lutego
podjął decyzję o przystąpieniu do projektu. Tworzymy studium wykonalności wraz
z projektem technicznym. Ze wstępnych rozmów z miastami Łomianki i Warszawą
wynika, że jest miejsce, aby tę kolejkę uruchomić, częściowo po śladzie dawnej
kolejki wąskotorowej, po istniejącym nasypie, w Łomiankach po pasie zieleni
rozdzielającym jezdnie na ul. Kolejowej (co byłoby korzystne ze względu na i
tak już występujący w tym miejscu hałas), w Warszawie wzdłuż ul. Pułkowej i
dalej do Młocin. Chcielibyśmy uruchomić tę kolejkę już w 2007 roku. To także
chcemy sfinansować z pieniędzy unijnych, ewentualnie z EBI lub EBOR-u.

A co z połączeniami z lotniskiem?

Połączeniem z Okęciem na razie się nie zajmujemy. Jest umowa między prezydentem
Warszawy a ministrem infrastruktury, która reguluje doprowadzenie nitki od
linii radomskiej, więc z naszego punktu widzenia problem jest rozwiązany. My
wchodzimy tylko tam, gdzie zaangażowanie naszego szczebla jest niezbędne, tj.
tam, gdzie gmina czy miasto nie są w stanie samodzielnie danego problemu
rozwiązać.

Kolejka do Łomianek ma w pierwszym rzędzie zaspokoić potrzeby mieszkańców tego
miasta. Ale kto wie, czy w późniejszym terminie nie będzie możliwe wydłużenie
jej do planowanego lotniska w Modlinie. Tu trzeba by zdecydować, czy byłoby to
bardziej sensowne od wykorzystania istniejącego połączenia drugą stroną Wisły
przez Nowy Dwór Mazowiecki.




Temat: Cd. awantury o dotację na metro

> 1)Warszawa na metro nie dostala,ale dostala na modernizacje Jerozolimskich i
> system sterowania ruchem. To malo?

A jakie ma to znaczenie, że dostała - zajmuję się pieniędzmi z funduszy
strukturalnych i wiem, że nie ma znaczenia, czy dany potencjalny beneficjent ma
kilka projektów, które zaakceptował KS

>Do tego naprawde gdyby metro dostalo, na inne
> miasta by nie starczylo,a Bruksela raczej woli mneijsze,a efektywniejsze
projekty.

A skąd ty taki mundrty jesteś... To nieprawda: co więcej, gdyby stwierdzono, że
KS (Bruksela nie ma tu nic do gadania) nie zaakaceptował dobrego projektu, bo
dla innych by nie starczyło, to polski rząd musiałby zwrócić unijne pieniądze
(to że jakaś wioska ma kompleksy, a teraz cieszy się, że Warszawa nie dostała
dofinansowania, nie onzacza, że tak jest) - Geograf - powtarzam - nie bądź taki
MUNDRY

> 2)To miasto nie potrafi wykorzystac funduszy, ktore dostaje z budzetu panstwa
i
> wojewodztwa, budowa metra sie slimaczy- czy udaloby sie nagle zaabsorbowac
> prawie 90 milionow zlotych?
> Trzeba zauwazyc,ze w razie potkniec czasowych (a UE po przyznaniu dotacji
wymaga
> trzymania sie harmonogramu prac!) Bruksela nie tylko zazadala by zwrotu
> pieniedzy,ale odsetek, a w ramach kary wylaczylaby Polske na 3 lata (!!!) z
> mozliwosci ubiegania sie o pieniadze z danego funduszu.
> Warto?

Znowu g...wno prawda... Harmonogram, harmonogramem... Często jest tak, że
projekt ma już harmonogram, ale z różnych przyczyn (np. za długi czas oceny)
rozpoczęcie projektu jest opóźnione... albo śniezyce czy powodzie
uniemożliwiają rozpoczęcie lub terminowe realizowanie projektu... itd itd...
wtredy po prostu aneksuje się umowę!!! a przy podpisywaniu umowy może zmienić
harmonogram, więc nie piperz głupot o 3 latach... Jak się na czymś nie znasz,
to lepiej nie pyszczyć

> Nie moze odbyc sie nawet przetarg na budowe trasy do Parku Kaskada. Czy
udaloby
> sie nagle wiecej?
> Na dodatek: inne miasta z tego BARDZO skorzystaja!

No i tu wychodzi twój wsiowy kompleks!!! Trzeba było tak od razu, a nie walić
ściemę, że na czymś się znasz... NIE BĄDŹ TAKI MUNDRY



Temat: Warszawa to nie Madryt czyli kilka zdań o nowym T2
Warszawa to nie Madryt czyli kilka zdań o nowym T2
Nowy Terminal 2 na warszawskim lotnisku Okęcie będzie mógł przyjąć rocznie
6,5 mln pasażerów. Budynek, jaki wyrośnie obok dotychczasowego Terminalu 1,
nie zadziwi swoją oryginalnością, ale jak zapewnia projektant - jest
funkcjonalny. Projekt został wykonany w hiszpańskiej pracowni Estudio Lamela,
która ma na koncie m.in. bardzo interesujący projekt terminalu lotniska w
Madrycie. Na pytanie, dlaczego projekt warszawski tak bardzo różni się od
madryckiego, Carlos Lamela, syn założyciela i współwłaściciel firmy,
odpowiada krótko: - Warszawa to nie Madryt. Wyjaśnia on, że przede
wszystkim "budżet dla tego projektu był bez porównania mniejszy niż w
przypadku lotniska w Madrycie". Pan Lamela nie chciał jednak poinformować,
jaka jest finansowa różnica - podał tylko ogólny koszt warszawskiej
inwestycji szacowany na 200 mln dolarów. Inwestorem są Polskie Porty
Lotnicze, wykonawcą - konsorcjum polsko-hiszpańskie: Budimexâ Ferrovial-
Agroman i Estudio Lamela. Podpisanie umowy nastąpiło w listopadzie 2002 r.
Budowa rozpoczęła się prawie z półrocznym opóźnieniem. Inwestor nie wyklucza
jednak, że uda dotrzymać się pierwotnego terminu ukończenia budowy, czyli
końca 2005 r. (budowa ma trwać 36 miesięcy). Stary Terminal 1 ma powierzchnię
55 200 mkw., przystosowany jest do obsługi 3,5 mln pasażerów rocznie (choć w
2003 r. obsłużono 5 mln pasażerów). Liczba stanowisk odpraw biletowo-
bagażowych wynosi 46, kontroli bezpieczeństwa - 11, kontroli paszportowych -
28, rękawów - 8, miejsc postojowych - 26, miejsc parkingowych zadaszonych -
1360, i miejsc parkingowych niezadaszonych - 1605 .Nowy Terminal 2 będzie
miał powierzchnię 100 183 mkw., długość 136 m i szerokość 120 m, w roku 2006
ma obsłużyć 6â5 mln pasażerów. Liczba stanowisk biletowo-bagażowych ma
wynieść 60, kontroli bezpieczeństwa - 22, kontroli paszportowych – 24.
Ponadto pirs, przy którym zatrzymują się samoloty, ma mieć 730 m (pirs
północny ma mieć szerokość 32 m, a południowy 22 m). Główne instalacje na
nowym lotnisku to: system automatycznego transportu bagażu, który ma
obsługiwać 2600 sztuk na godzinę, kontrola bagażu ma wynosić 100 proc., a
przechowalnia może przyjąć 500 sztuk bagażu. W sumie oba terminale powinny
przyjmować rocznie 12â5 mln pasażerów. Ich powierzchnia całkowita wyniesie
155 383 mkw. Liczba stanowisk odpraw biletowo-bagażowych zwiększy się do 118,
kontroli bezpieczeństwa do 32, a kontroli paszportowych do 28. Źródło:
Rzeczpospolita




Temat: Słowiańszczyzna, a Unia Europejska
Sojusz Madryt-Warszawa
Twierdzą Nicea

ZOBACZ TAKŻE

• Pozostańmy przy Nicei (26-09-03, 19:32)
• Stawka większa niż Nicea (26-09-03, 18:37)

Łukasz Lipiński, mar 26-09-2003, ostatnia aktualizacja 26-09-2003 21:19

"Jeśli coś nie jest zepsute, nie naprawiaj tego" - tak ministrowie spraw
zagranicznych Polski i Hiszpanii bronią korzystnego dla obu krajów nicejskiego
systemu głosowania w Unii.

Na tydzień przed startem konferencji międzyrządowej, która ma przyjąć nową
unijną konstytucję, Ana de Palacio i Włodzimierz Cimoszewicz opublikowali
wczoraj wspólny artykuł w prestiżowym "Financial Times". Oba kraje chcą, by
konstytucja UE, której projekt ma być przyjęty do końca roku, nie zmieniała
nicejskiego systemu głosowania (co jest planowane na 2009 r.).

Według ustaleń z Nicei Rada UE będzie podejmowała decyzję, gdy poprze ją:
przynajmniej połowa krajów (po rozszerzeniu - 13) w których mieszka minimum 62
proc. populacji całej UE oraz wyposażonych w odpowiednią liczbę głosów
przyznaną każdemu z krajów podczas morderczych nocnych negocjacji na szczycie w
Nicei trzy lata temu. Polska i Hiszpania mają ich 27, tylko o dwa mniej niż
wielka czwórka - Niemcy, Francja, Wielka Brytania i Włochy.

Według projektu konstytucji niknie trzecie, obecnie najważniejsze kryterium.
Zostaje: poparcie połowy krajów i osłabiony do 60 proc. wymóg populacji całej
UE. Decyduje więc proste kryterium populacji, co zwiększa wpływ eurogigantów.
To rozwiązanie popierają głównie Niemcy i Francja.

Palacio i Cimoszewicz argumentują:

nie należy zmieniać systemu, którym kierowali się obywatele nowych członków w
niedawnych referendach;

nie warto odrzucać rozwiązania, które nie zostało jeszcze sprawdzone w praktyce
(wejdzie w życie w 2004 r.);

niebezpiecznie jest tak zwiększać rangę najludniejszych państw. Trzy z nich
mogłyby blokować decyzje Unii;

wbrew obiegowym opiniom głosowanie w nowym systemie nie będzie prostsze niż w
nicejskim.

"Jeśli coś nie jest zepsute, nie naprawiaj tego" - kończą de Palacio i
Cimoszewicz.

Czy to wspólny front Polski i Hiszpanii? Publicysta konserwatywnego dziennika
ABC Ramon Perez Maura tonuje nastroje: - List jest raczej demonstracją
solidarności. Ministrowie chcieliby zachować stary system, ale raczej w to nie
wierzą. Unia ewoluuje. Kiedy się pisze dla niej konstytucję, wszystko może się
przewrócić do góry nogami.




Temat: Metropolia bez wspólnego biletu na komunikację
Strefy są wyznaczone w Kolejach Mazowieckich od poczatku istnienia tej spółki.
Zanim w pociagach zaczęto ponownie honorować kartę miejską, strefy już były.
Pierwsza strefa obejmuje m.st. Warszawę i Ząbki (od niedawna), druga strefa
pokrywa sie mniej więcej z okręgiem, który podałeś, 3 strefa zahacza jeszcze
dalej - Nowy Dwór Mazowiecki, Tłuszcz (lub Nieporęt), Mińsk Mazowiecki
Anielina, Celestynów, Czachówek Południowy, Grodzisk Mazowiecki, Błonie.
Problem jest oczywiscie z pieniędzmi. Dzisiaj, kiedy w 1 strefie obowiązuje
karta miejska (czyli HGW jak najbardziej wywiązała się z obietnic wyborczych,
bo na swoim terenie wprowadziła wspólny bilet), ja nie kupuję już sobie
miesięcznego z Otwocka do Warszawy Ochoty, tylko miesięczny z Otwocka do
Falenicy, a dalej jadę sobie na bilecie warszawskim kodowanym na karcie.
Problem jest głównie po stronie gmin (nie powiatów) podwarszawskich, bo one
wszystkie musiałyby jednomyslnie zgodzić sie nadopłacanie do biletu, a i tak
jego cena dla pasażera nie wynosiłaby mniej niż 120 zł za miesięczny. Nie
mówię, że żadna z tych miejscowości nie ma chęci dopłacać - Pruszków, Grodzisk
i Legionowo kilkakrotnie zapowiadały, że są gotowe nawet do milionowych dopłat
rocznie. Ale np. taki Otwock, jak znam życie, nie będzie chciał dopłacić, bo go
nie stać. Wystarczy, że z porozumienia komunikacyjnego wyłamie się jedna gmina,
i cały projekt nadaje się do kosza.
Nie dopłaci do tego województwo, bo województwo jest już wiekszościowym
udziałowcem w spółce, która miałaby z tych dopłat korzystać - Kolei
Mazowieckich, i pompuje w tę firmę setki milionów, podczas gdy drugi
udziałowiec - PKP Przewozy Regionalne - podkłada spółce kłody pod nogi, nie
wywiązując się z umowy i grożąc odebraniem pociągów, które miał wnieść jako
aport.
Problemem jest także system sprzedaży biletów i taryfa - są znaczne różnice
między systemem i taryfą obowiązującą w KM oraz systemem i taryfa obowiązującą
w komunikacji warszawskiej (sposób zawarcia umowy przewozu, sposób nadania
biletowi cech wazności, możliwość zakupu biletu w pojeździe, kasowniki na
stacjach kolejki podmiejskiej, okresy wazności biletów miesięcznych i
kwartalnych itd.). Ich ujednolicenie i zamontowanie odpowiednich urzadzeń
umozliwiających podróznym z karta miejską zawarcie umowy przewozu też będzie
kosztować i, jak myślę, żadna ze stron tego potrzebnego wszystkim porozumienia
komunikacyjnego (m.st. Warszawa, gminy podwarszawskie, województwo, Koleje
Mazowieckie) nie będzie chciała ich ponieść samodzielnie.




Temat: Tramwaj Plus bez pętli
Gość portalu: perian napisał(a):

> Gdzieś zagubiłem decyzję o współfinansowaniu przez UE tego naszego programu,
> była już wydana?

Urząd Marszałkowski wpisał na listę cały projekt, ale nie wiem, czy jest
ostatteczna decyzja. Na razie jest tylko to, co pozwoilisz, że zaytuję:

"Ponadto wprowadza się do projektu budżetu na 2008 rok i do załącznika nr 1 do
WPI część zadania ujętego w załączniku nr 2 do WPI pn.:
9.„Zintegrowany System Transportu Szynowego w Aglomeracji i we Wrocławiu - etap I”

- z wyodrębnionym pakietem projektów obejmujących wyłącznie zakres związany - z
komunikacją tramwajową tj.:

a) dostawa taboru dla etapu I,
b) budowa trasy tramwajowej na Gaj w ul. Świeradowskiej wraz ze „stacją
prostownikową Bardzka” oraz systemem zasilania,
c) przebudowa torowiska w ul. Grabiszyńskiej na odcinku od pl. Srebrnego do ul.
Pereca."

> Poza tym linia w Bardzkiej to nie jest linia na Gaj, tylko ochłap planowanej
> linii na Gaj.

Śmiem wątpić, czy linia przez Borowską kiedykolwiek powstanie. Z resztą tak samo
jak cała reszta tych tras z tej śmiesznej mapki ;)

> Dobrze wiesz, że te 700 mln to są pobożne życzenia i plany a nie stan faktyczny

Pocieszam się, że może się ziści ;)

> Muszę w końcu poszukać tej uchwały RM sprzed kilku lat, mówiącej, że linia na
> Kozanów istnieje ;)

Nie wiem jak w tej uchwale, ale według polityki transportowej Wrocławia od 5 lat
powinienem z Nowego Dworu co cntrum jechać tramwajem :D

> Dawno temu przestałem wierzyć w plany władz, póki nie zobaczę, to nie uwierzę.

W tym mieście to najlepsza metoda ;)

> Jednak mimo wszystko mam nadzieję, że władze miasta potraktują serio inwestycję
> w tabor i infrę, bo przewoźnik sam długo nie pociągnie. My nie Warszawa, gdzie
> wozokm niedługo przekroczy 10 zł, a umowę na usługi planują podpisać na 20 lat.

Na razie inwestycje w tabor wyglądają tak, że w tym roku nie zostanie skasowana
żadna stodwójka, no chyba że się rozleci albo będzie miała wypadek.
A jak nie będzie umowy wieloletniej, to nie będzie dofinansowania na tabor:
www.gazetaprawna.pl/?action=showNews&dok=2132.218.0.39.10.2.0.1.htm




Temat: Dowcipy o posłach /radnych/ Samoobrony
Balcerowicz musi odejść!!!!

Samoobrona RP ocenia, iż ustawa o Narodowym Banku Polskim wyraźnie odbiega od
litery i ducha art. 227 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej.
Błędy w prawie oraz woluntarystyczna praktyka ukształtowana przez Hannę
Gronkiewicz - Walc byłego Prezesa NBP i Leszka Balcerowicza, obecnego Prezesa
NBP doprowadziły do całkowitego oderwania systemu bankowego od organizmu
gospodarczego w Polsce.
System bankowy w Polsce w prawie 80 % został sprzedany zagranicznemu
kapitałowi wraz z budynkami, nieruchomościami, klientami i ich pieniędzmi oraz
tą częścią suwerenności Rzeczypospolitej, która zależy od systemu bankowego.
Prezes NBP i Rada Polityki Pieniężnej działają w oderwaniu od realiów życia
społeczno - gospodarczego w Polsce i wykonują zalecenia Międzynarodowego
Funduszu Walutowego a nie Rządu i Sejmu RP.
Kierownictwo misji MFW w Polsce krytykuje i poniża konstytucyjne organa władz
w Rzeczpospolitej Polskiej.
III Kongres Samoobrony RP akceptuje działania Klubu Parlamentarnego Samoobrony
RP zmierzające do znowelizowania ustawy o NBP poprzez wniesiony projekt ustawy
i wzywa ugrupowania polityczne koalicji rządowej i opozycji do poparcia tego
projektu w imię niezbywalnych interesów Rzeczypospolitej.
III Kongres Samoobrony RP akceptuje treści zawarte w oświadczeniu Klubu
Parlamentarnego Samoobrona RP złożonym w dniu 15 marca br. w Sejmie wzywającym
Rząd RP do uznania kierownictwa misji MFW w Polsce za "persona non grata" i
domaga się od Ministra Spraw Zagranicznych Włodzimierza Cimoszewicza pilnego
notyfikowania centrali MFW w tej sprawie.
III Kongres Samoobrony RP stwierdza, że pozostawanie Leszka Balcerowicza na
stanowisku Prezesa NBP i Przewodniczącego Rady Polityki Pieniężnej przynosi
każdego dnia straty ponad 10 mln zł dla gospodarki narodowej i za stan ten w
równej mierze odpowiada Rząd, Sejm i Prezydent.

Warszawa, 7 kwietnia 2002 r.




Temat: Metro bez unijnych pieniędzy z powodu urzędnicz...
niedouczeni dziennikarze
Jak zwykle, dziennikarzyny z GW zwietrzyły sensację tam, gdzie jej nie ma.
Każdy, kto ma do czynienia choć troche z wnioskami do programów - nie tylko
unijnych, ale także innych, wie, że z góry założony tryb pracy wygląda tak, że
skłąda sie wniosek, następnie przychodzą uwagi-od szczebla regionalnego (zależy
to od funduszu), potem- od krajowego, czyli np. MGPiPS, a potem nawet z Komisji
Europejskiej czy innego ciała, zależnie od wniosku. Często uwagi są zasadne,
ale zdarza się, że brzmią mniej więcej tak: " w rozdziale X wymieniono na mało
dyrektyw".. Pusty smiech - jesli projekt jest zwiazany z kilkoma dyrektywami,
to niezgodne ze sztuką byłoby wypisywanie kilkudziesięciu dyrektyw. To jedna
sprawa - druga sprawa - to sam przyjęty w Polsce system zatwierdzaania wniosków
do funduzy UE-najpierw ocenia je merytorycznie panel ekspertów (róznej jakości
i kwalifikacji są to eksperci, fakt, ale w założeniach - maja to być fachowcy z
danej dziedziny); a potem - komitety sterujace, które "oceniają wniosek w
swietle zgodnosci ze strategia, np. województwa". Skutek? Merytorycznie
najlpesze projekty wcale nie musza dostac pieniedzy, bo "interes województwa" -
czytaj -wola polityczna- jest inna. Pona tym, niestety, inne stolice, np.
Praga, są wyodrebionym regionej w klasyfikacji NUTS, a Warszawa - chciałą zjesc
ciastko i miec ciastko, jako najbogatsza aglomeracja w Polsce chciala sobie
obnizyc srednie PKB, wtapiajac sie z biedne Mazowsze. Uwazam, ze to grabieżcza
polityka; trzeba sie było wyodrebnic, a nie bic piane, keidy np. projekt z
Ostrołęki dostanie dofinansowanie, a Warszawa nie.
Tak sobie czytam komentowany artykuł w GW i rece mi opadaja. Proponuje
szanownym dziennikarzynom douczenie sie o tym, co pisza, bo po raz kolejny na
pismie zaprezentowali swoja ignoracje.
Dodam, ze nie mam nic wspolnego z warszawską administracja samorzadowa
(kaczynski - a fe ;|. i pracuje w zupelnie innej branzy niz transport
publiczny. Staram sie jednak doczuac i czytac ze zrozumieniem, czego
dziennikarzynom z GW życze.
Ku chwale Ojczyzny.



Temat: Lotnisko - napisałam do MTiB, kto poprze?
Nie mam nic przeciwko budowie nowego lotniska pod warunkiem zachowania tego
starego. Warszawa (ani lotnisko w jej okolicach) nie stanie sie
międzykontynentalnym lotniskiem tranzytowym, z tego powodu, że musi w takim
lotnisku mieć bazę jakaś wielka linia lotnicza zainteresowana rozwojem lotniska
- bazy. Przy całej mojej sympatii dla LOTu nie jest to gracz klasy światowej,
ani nawet pierwszoligowy europejski. W Niemczech kończy się właśnie rozbudowa
lotniska w Berlinie o przepustowości 3 krotnie większej niż docelowa Okęcia, a
jest to tylko jedno z wielkich lotnisk (po Frankfurcie i Monachium). Tam zresztą
myśli się kompleksowo - przy lotnisku buduje się drogi dojazdowe i stacje
kolejowe w taki sposób, by były to stacje przelotowe, które umożliwiają podróż w
wielu kierunkach.
W Warszawie za to zostanie pod koniec roku (z wielomiesięcznym opóźnieniem)
oddany do eksplotacji nowy terminal, do którego nie chcą się przeprowadzić linie
lotnicze - bo projekt nie został z nimi skonsultowany - do którego nie będzie
się dało dojechać - żwirki są już zakorkowane na maksa. Rozwiązania, które miało
temu zaradzić (estakady nad torami do Poleczki) są cały czas na papierze. Żeby
było śmieszniej pod terminalem będzie zbudowana stacja kolejowa (oddanie 3
miesiące po otwarciu terminala) z której nie będzie można skorzystać, bo:
1) Nie został zbudowany tor między linią (czas budowy to około 2ch lat ze
względu na to, że na pewnym odcinku tor ma iść tunelem -> stacja jest podziemna.
2) W chwili obecnej nie ma możliwośći wpuszczenia dużej ilości pociągów z
lotniska w linię radomską (jest zapchana przy wjeździe na Zachodnią, gdzie jest
kretyński system rozdziału ruchu na podmiejski i dalekobieżny) Głowica
zachodniej jest przebudowywana w tej chwili.
3)Nie ma ostatecznej koncepcji gdzie te pociągi miałyby właściwie kończyć bieg -
do wyboru jest syfna zachodnia, koszmarna centralna, zniszona Śródmieście (tu
nie ma możliwości zawracania), czy mająca wszystkie te cechy Wschodnia.
A nowe lotnisko miało trzy potencjalne lokalizacje - gdzieśtam między Warszawą a
Łodzią, (niestety prominentni politycy bliscy podjęciu tej decyzji wykupili
grunty, na których mogłoby powstać lotnisko i wywindowali ceny w kosmos), gdzieś
tam w stronę Lublina (ale nie ma tam jak dojechać) i w Modlinie.




Temat: Otwarto najnowszy odcinek autostrady A4
Po pierwsze: budzet czyli my finansujemy budowe autostrady. Pozniej zostanie
ona oddana w rece jakiejs firmy, ktora bedzie czerpala z tego tytulu zysk.
Gdzie tu logika? To moze za pieniadze budzetu kupie sobie nowy samochod?

Po drugie to sprawa oplat. Po to buduje sie autostrady zeby usprawnic
przemieszczanie sie duzych ilosci samochodow (ktorych ciagle przybywa) zeby nie
musialy przeciskac sie przez gesto zaludnione wsie i miasteczka zeby.... A jak
beda bramki i tak wysokie oplaty jak teraz to wiekszosc wybierze inne drogi.
Juz mielismy przyklad firmy (odcinek A1 kolo Gdanska) ktora starala sie
zabezpieczyc przed mniejszym ruchem niz zakladano.... to powinno dac do
myslenia!

To zadam pytanie - dla kogo ta autostrada? Dla 10% bogatych?

Jakis czas temu bylem we Francji i jechalem doga na poludnie (wzdluz Autostrady
Slonca). To byl koszmar. Wszyscy poruszali sie ok 60 km/h i przed kazdym
miasteczkiem wielokilometrowy korek. I nie byly to miejscowe auta... A na
autostradzie pustki....

Mnie sie wydaje ze nie jest to dobry sposob na usprawnienie komunikacji ani
polepszenie jakosci zycia ludzi, ktorzy mieszkaja w tranzytowych miasteczkach..

Mysle ze najlepszy sposob na autostrady (jezeli musza byc platne) to oplaty
okresowe (dzienne/tygodniowe/miesieczne/ roczne). Kiedy wejdzie system ewidencji
kierowcow nie musieliby nawet drukowac winietek - dla oplat rocznych.

Przy takim systemie wiecej ludzi korzystaloby z autostrad, a przez to bylyby
mniejsze oplaty. Nie byloby osobnej firmy ktora chcialaby jeszcze na tym
zarobic - to nastepne kilka procent. Dla osob dojezdzajacych do pracy z
dalszych odleglosci to byloby jedyne sensowne wyjscie. Wczoraj na lamach GW w
Warszawie pokazano projekt przebiegu autostrady do granic miasta. Tylko do
Pruszkowa bedzie bezplatna. Czyli czytaj: od Pruszkowa dalej juz beda sie
ludzie przemieszczac drogami lokalnymi (korki+zanieczyszczenie
srodowiska+wypadki+stracony czas). Gdzie tu dbalosc o rozwoj regionu? Tylko
Warszawa i najblizsze okolice!

to tyle



Temat: [ursus] przejazd - podziekowania
Prasowka - Zycie Warszawy
Ambitne plany budowy ścieżek w Ursusie

Plenerowa prezentacja koncepcji przyciągnęła tłumy rowerzystów

Ścieżka na ulicy Cierlickiej, przechowalnia rowerowa na dworcu kolejowym,
uspokojenie ruchu na wielu ulicach – takie rozwiązania zostały zaproponowane
cyklistom w warszawskim Ursusie.

Stowarzyszenie Zielone Mazowsze przygotowało na zlecenie samorządowców z Ursusa
koncepcję sieci ścieżek rowerowych dla tej dzielnicy (dokładna mapa na stronie
www.zm.org.pl). W sobotę odbyła się plenerowa prezentacja planów, na którą
przyjechało ponad stu rowerzystów. Wszyscy byli zainteresowani, by w końcu
powstała sieć ścieżek umożliwiająca poruszanie się po Ursusie na dwóch kółkach.

Przyjazny Ursus

W przejażdżce wzięli udział autorzy koncepcji oraz przedstawiciele urzędu, z
którymi można było na gorąco podyskutować o proponowanych rozwiązaniach. –
Chcemy, by Ursus był przyjazny rowerzystom. Projektując nowe ulice, staramy się
umieszczać na nich ścieżki rowerowe – mówi Wiesław Krzemień, zastępca
burmistrza. – Pod koniec września zostanie oddany nowy odcinek na ulicy Orląt
Lwowskich, na którym jest również pas dla rowerów – dodaje.

Chcemy stojaków

– Na razie to tylko koncepcja, ale mamy nadzieję, że zostanie zrealizowana –
mówi Aleksander Buczyński z Zielonego Mazowsza. Projekt, który zaprezentowano
władzom, obejmuje teren całej dzielnicy i tras wylotowych (m.in. na Włochy,
Bemowo, Piastów).

Koncepcja przedstawiona przez stowarzyszenie obejmuje nie tylko rozmieszczenie
ścieżek, ale też system parkingów dla rowerów. Najważniejszy postulat to
utworzenie specjalnej rowerowej przechowalni przy dworcu kolejowym. – Zależy nam
na postawieniu solidnych stojaków rowerowych – mówi Aleksander Buczyński z
Zielonego Mazowsza. – Większość stawianych aktualnie w mieście stojaków to tzw.
wyrwikółki, z których łatwo ukraść rower po odkręceniu przedniego koła.

Włączcie się do akcji

Przypominamy, że cały czas przedstawiamy nasz cykl „Warszawa przyjazna
rowerzystom”, w którym opisujemy stan infrastruktury rowerowej we wszystkich
dzielnicach stolicy.

Czekamy na Państwa listy z uwagami pod adresem rowery@zw.com.pl. Nastepną
opisywaną przez nas dzielnicą będzie Wesoła.



Temat: Teren "fabryki domów"
Kępa Iberyjska
Wyczytałem niedawno w informatorze o naszej dzielnicy, że na terenie byłej
fabryki domów powstanie osiedle.
Poniżej informacje jakie znalazłem w necie.

strona warszawa.biznespolska.pl

Kępa Iberyjska. W listopadzie 2008 r. zostało podpisane porozumienie o
współpracy Dzielnicy Białołęka z inwestorem pod nazwą Kępa Iberyjska Spółka z
o.o. w zakresie zagospodarowania (rewitalizacji) terenów byłej Fabryki Domów
przy ul. Świderskiej. Efektem porozumienia ma być powstanie osiedla Kępa
Iberyjska realizowanego w nawiązaniu do wzorów architektury hiszpańskiej,
zakładającego zagospodarowanie brzegów Wisły. Projekt zakłada, że 60%
powierzchni osiedla będzie stanowiła otwarta przestrzeń publiczna, a obok części
mieszkalnej i usługowej powstaną obiekty użyteczności publicznej. Inwestor
planuje budowę szkoły, hali sportowo-rekreacyjnej oraz terenów
rekreacyjno-sportowych. Innowacyjność realizacji polegać będzie na rozpoczęciu
inwestycji od budowy infrastruktury drogowej, technicznej i usługowej, a dopiero
później rozpocznie się wznoszenie budynków mieszkalnych.

strona: www.jacekkaznowski.pl/edukacja_multimedialna.html

I jeszcze jedno. Jak już zapewne niektórzy czytali w prasie projektowane jest w
naszej dzielnicy nowe osiedle- „ Kępa Iberyjska”. To przedsięwzięcie przeniesie
nas w zupełnie inną epokę. Ma powstawać zupełnie inaczej niż dotychczasowe
developerskie projekty. Najpierw pojawić się ma infrastruktura techniczna,
później system komunikacyjny, tereny zielone, rekreacyjne i sportowe, a na samym
końcu część mieszkaniowa i biurowa. Dzielnica pozyska nową szkołę, centrum
kulturalne, boisko , place do gier, park hiszpański. Dotychczas zdegradowane
tereny odzyskają swój blask. Pojawi się także hala widowiskowo-sportowa ze
sztucznym lodowiskiem i widownią na około 3000 osób. 60 % powierzchni nowego
osiedla ma być przestrzenią ogólnie dostępną. Osiedle wyposażone w szereg usług,
bulwary nie będzie ogrodzone.




Temat: Estakady na trasie W-Z: teraz albo nigdy
O konieczności budowy mówi się już od wielu lat...
O konieczności budowy estakad mówi się już od wielu lat, ale kompletnie nic z
tego nie wynika! Władze Gdańska uważają, że problem jest wyimaginowany, bo
korki tworzą się tylko w określonych godzinach (rano do Centrum, po południu w
kier. ZOT - Obwodowej). Ale to co tam się dzieje wtedy gdy one są, a będą
coraz większe (rozwój Gdańska na zachód), wiedzą tylko kierowcy którzy w nich
permanentnie tkwią. Horror drogowy to z pewnością za słabe określenie tego
stanu zawałowego gdańskiego układu drogowego.
Pytanie jest następujące: Kto ma ochotę wziąć odpowiedzialność za ten
zafundowany Gdańszczanom i nie tylko (tranzyt Warszawa - porty + Szczecin)
burdel na kółkach? Może prezydent m. Gdańska niejaki Adamowicz?? Ja rozumiem,
że miasta nie stać na Drogę Czerwoną. Rozumiem też, że nie stać na Drogę
Zieloną. Nie stać też na tunel pod Pachołkiem. Właściwie nie stać na nic, bo
nic nowego nie powstało w Gdańsku w czasie panowanie J.W.P. Adamowicza (al. AK
czyli inaczej Trasa WZ "buduje się" już ok. 30 lat - zawrotne tempo!). Ale te
estakady powinny już dawno być gotowe. To powinien być priorytet dla miasta.
Tu nie trzeba być specjalistą, jakimś szczególnym profesorem by tego nie
dostrzec, a gdańskie urzędasy udają, że wszystko jest absolutnie ok. i fundują
za publiczne pieniądze jakieś śmieszne lewoskręty które z góry wiadomo, że
egzaminu tam nie zdadzą, ponieważ na tym węźle panie Adamowicz ruch przede
wszystkim się krzyżuje! Tak! W zdecydowanej większości ci co jadą z Centrum
dają dalej w kier. ZOT, a ci co jadą do góry Łostowicką kierują się na Chełm i
na Górną Orunię lub też inne Kowale.
Naprawdę staram się dostrzec porównywalną aglomerację w Polsce która ma tak
zacofany system drogowy jak w Gdańsku, ale jakoś nie mogę. To co Adamowicz z
kolegami zafundowali m. Gdańsk w dziedzinie drogownictwa to jakaś masakra! I
teraz pojawia się ostatnia szansa by w zasadzie nikłym nakładem kosztów
(projekt) można by cokolwiek zmienić, zasadniczo zmienić, bo resztę może
wyłożyć (zwrócić) na DK budżet centralny, to nie! Nie rozważa się nawet takiej
opcji. Baltic Arena pana zaślepił zupełnie panie prezydencie! Pora już obudzić
się z letargu i zacząć podejmować sensowne decyzje, a nie takie jak z WZ
(estakady) czy też ze Spacerową (Geant-Real i Pachołek razem wzięte).
POBUDKA!!! Do roboty!



Temat: Oferty pracy - nowy wątek 02.2007
Poszukiwany SAP ABAP Programmer
Our Client is one of the largest global suppliers in automotive sector. The
company hires over 20.000 employees, has 62 facilities in 15 countries all over
the world. Due to dynamic development of corporation, we are searching for a

SAP ABAP Programmer

Nr ref. 12/02/07 JP Job location: South Poland

As SAP ABAP Programmer, reporting to IT Manager at international level, you
cooperate with business analysts and customers to understand users'
requirements for new ABAP reports, interfaces, data conversion programs and
forms. In this position, you code, test, analyze, implement applications and
evaluate performance. You determine sources of system errors, develop and apply
solutions.
Moreover, you review and assure the accurate performance of existing
applications, provide documentation and support notes to correct problems.
Programmer is a part of international team of consultants who implement and
enhance SAP modules in European factories.

As an ideal candidate, you display extensive knowledge of ABAP development
workbench, dictionary and transaction programming and knowledge of SAP script.
You have the ability to design complex interfaces ncluding BDC and Call
transactions, and a good knowledge of User Exits, RFC and ABAP Query.
You are fluent in English, independent and willing to travel. You demonstrate
analytical and interpersonal skills, and the ability to work in team.

Our Client offers you challenging tasks with excellent prospects, an attractive
training package and a competitive salary. You will have the opportunity to
take part in international SAP implementation projects and contribute to
building the success of one of the biggest global players in the automotive
sector.

We will treat all information in the strictest confidence. We are looking
forward to receiving your application: cv, motivation letter in English with
the clause on personal data protection, which you should direct to:

projekt@hill.com.pl

HILL International
ul. Biała 4
00-895 Warszawa
email: hill@hill.com.pl
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alternate.pev.pl



  • Strona 1 z 3 • Znaleziono 69 wyników • 1, 2, 3