Wyświetlono wiadomości wyszukane dla słów: programy medyczne informatyczne





Temat: Specjalizacja : Dylematy
Specjalizacja : Dylematy
Jestem studentem Politechniki Wrocławskiej na wydziale Elektroniki.Studiuje
Elektronike i telekomunikacje - studia dzienne magisterskie.Jestem na 2 roku
i obecnie czeka mnie wybor specjalizacji.I tutaj wlasnie pojawiaja sie duze
znaki zapytania.Otoz ze wszystkich specjalizacji najbardziej odpowiadaja mi
te:

Aparatura elektroniczna
Specjalność adresowana do wszystkich, których pociąga połączenie teorii i
praktyki przy projektowaniu, eksploatacji, konserwacji i naprawie sprzętu
elektronicznego. Sprzętu, który musi zawierać mikroprocesory,
mikrokontrolery, procesory sygnałowe oraz nowoczesne, specjalizowane układy
elektroniczne. Zdobyta wiedza daje nie tylko podstawy teoretyczne, ale przede
wszystkim umiejętności praktyczne w zakresie:
doboru czujników i przetworników pomiarowych i specjalizowanych czujników
medycznych
przetwarzania sygnałów i stosowania podstaw matematyczno-fizycznych teorii
pomiarów
aplikacji specjalizowanych układów elektronicznych w aparaturze medycznej i
aparaturze powszechnego użytku
programowania mikrokontrolerów w asemblerze oraz w języku C
programowania procesorów sygnałowych (DSP)
aplikacji mikrokontrolerów i procesorów sygnałowych w przetwarzaniu sygnałów
tworzenia pomiarowo-diagnostycznych przyrządów wirtualnych
użytkowania sieciowych systemów operacyjnych: Novell, Windows NT, Unix, Linux
wykorzystania internetu i intranetu, wyszukiwania informacji w sieci
tworzenia aplikacji multimedialnych i interaktywnych stron w języku Java
poznania oprogramowania wspomagającego działalność inżynierską

a jej uzyskanie jest efektem:

doskonale wyposażonych laboratoriów komputerowych, studenckich oraz
badawczych
pracy w laboratoriach wyłącznie na stanowiskach jednoosobowych
dostępu do laboratoriów otwartych powiązanych ze światową siecią internet.

Ukończenie specjalności aparatura elektroniczna ułatwia znalezienie
zatrudnienia nie tylko na krajowym rynku pracy, dzięki uzyskaniu nowoczesnej
wiedzy o:

czujnikach i przetwornikach stosowanych w medycynie
konstrukcji i eksploatacji złożonych medycznych systemów pomiarowych takich
jak tomografy komputerowe i inne
zastosowaniu komputerów w medycynie
cyfrowym zapisie dźwięku, przetwarzaniu i kompresji obrazów, sprzęcie
powszechnego użytku, w tym telewizji analogowej i cyfrowej.

aparatura elektroniczna są przygotowani do obsługi aparatury w szpitalach,
przychodniach, gabinetach lekarskich oraz pracy w serwisie elektronicznej
aparatury medycznej jako konsultanci, konstruktorzy i organizatorzy pracy.
Znajdą też zatrudnienie w placówkach oświatowych, handlowych, usługowych i
serwisowych, w przemyśle, w jednostkach naukowo ? badawczych.

Zastosowania inżynierii komputerowej w technice

Absolwenci specjalności uzyskują wiedzę na temat wykorzystania metod i
środków informatyki, w tym techniki mikroprocesorowej, w różnych gałęziach
techniki. Nabywają oni umiejętności:

posługiwania się technikami informatycznymi w pracach inżynierskich
tworzenia i wykorzystywania oprogramowania dla komputerów i systemów
komputerowych
wykorzystywania technik komputerowych dla analizy, projektowania, sterowania,
optymalizacji i symulacji systemów (produkcji, sterowania, zarządzania)
projektowania i eksploatacji urządzeń wykorzystujących technikę
mikroprocesorową.

Program kształcenia obejmuje: analizę inżynierską, w tym metody i techniki
analizy oraz modelowania złożonych procesów produkcji, zarządzania,
sterowania; zastosowanie badań operacyjnych, tworzenie modeli na podstawie
danych empirycznych, akwizycję i analizę danych, bazy danych, metody
numeryczne, technikę konstrukcji efektywnych algorytmów komputerowych,
technikę przesyłania informacji w sieciach komputerowych, projektowanie i
uruchamianie specjalizowanych urządzeń mikroprocesorowych. Dzięki wiedzy
praktycznej i teoretycznej absolwenci są przygotowani do pracy w zakresie
wykorzystywania systemów sieci komputerowych w przedsiębiorstwach, w tym w
działach: produkcyjnych, zarządzania, zbierania i przetwarzania informacji.
Są również przygotowani do pracy w małych firmach, także usługowych, o
szerokim zakresie działalności, np. udzielania konsultacji, tworzenia
specjalizowanych systemów komputerowych wraz z oprogramowaniem,
projektowania, konstrukcji i eksploatacji specjalizowanych urządzeń
mikroprocesorowych.

W szczegolnosci najbardziej ta druga specjalizacja.
Moje pytanie dotyczy tego jak powyzsze specjalizacje maja sie do rynku pracy??
Po ktorej z nich latwiej jest znalezc jakies sensowne i dobrze platne
zajecie, a moze sprobowac czegos innego??Mam do wyboru jeszcze:

Specjalności:
(ETA) Akustyka
(EAE) Aparatura elektroniczna
(ESA) Elektroniczne i komputerowe systemy automatyki
(EKS) Komputerowe systemy pomiarowe i diagnostyczne
(EZI) Zastosowania inżynierii komputerowej w technice
(TEL) Telekomunikacja
(EMA) Mikroelektronika i urządzenia elektroniczne




Temat: Europejczycy dziekuja Polsce:-)
Gadomski "Okiem liberala" (?!)
Ha, Gadomski przedstawil to w taki sposob, ze sprawa faktycznie wyglada na
kontrowersyjna, a poniewaz sie niz znam, jak slusznie zauwaza autor, to
wylacznie zauwazam glos w dyskusji. na forum jednak jest kilku informatykow,
ktorzy beda mieli na ten temna wiecej do powiedzenia. Pod artykulem zagorzala
dyskusja.

Egoizm i innowacja

Witold Gadomski 18-03-2005 , ostatnia aktualizacja 18-03-2005 19:40

Felieton Witolda Gadomskiego z cyklu "Okiem liberała"

Przed kilku dniami Rada UE zatwierdziła projekt unijnej dyrektywy o
opatentowaniu oprogramowania komputerowego, co wkrótce stanie się obowiązującym
w Europie prawem. Pomysł jest kontrowersyjny, pojawiają się głosy, że patentem
objęte będą od dawna znane i stosowane przez programistów algorytmy, z których
składają się programy komputerowe. List protestacyjny przeciwko patentom
wystosowała grupa polskich intelektualistów. "Wprowadzenie patentów na
oprogramowanie ułatwi dużym koncernom informatycznym dalszą monopolizację rynku
i eliminację mniejszej konkurencji" - stwierdzili. A dalej: "W sytuacji, kiedy
dopiero budujemy struktury nowoczesnego społeczeństwa informacyjnego,
zmniejszenie możliwości działania małych, lokalnych firm informatycznych, wzrost
cen oprogramowania oraz ograniczenie do niego dostępu indywidualnym użytkownikom
może spowodować porażkę tego ambitnego zadania".

Nie jestem specjalistą od programów komputerowych, ale obawiam się, że większość
z podpisanych również niewiele wie na ten temat. List podpisali poeci, pisarze,
krytycy literaccy, filozofowie i psychologowie, ale zauważyłem tylko jednego
programistę. Nie ma za to żadnych przedsiębiorców z branży informatycznej, o
których list się upomina. Podejrzewam więc, że tak naprawdę nie chodzi o
informatykę, ale o zasady. Autorzy listu protestują przeciwko nazbyt
rygorystycznej ochronie własności intelektualnej, która - jak twierdzą - sprzyja
wielkim koncernom ze szkodą dla konsumentów i drobnych przedsiębiorców. Takie
stanowisko jest o tyle dziwne, że spora część autorów sama korzysta z
dobrodziejstw ochrony własności intelektualnej i powinna być raczej
zainteresowana umocnieniem, a nie osłabieniem gwarancji dla tych praw. Być może
mamy jednak do czynienia z grupą altruistów, którzy nie dbają o swoją własność -
pewnie podpisany pod listem Jerzy Pilch nie miałby nic przeciwko wydawaniu jego
powieści z nieco zmienionym zakończeniem, podpisanych innym nazwiskiem i
oczywiście bez żadnych tantiem. Książki takie byłyby znacznie tańsze, co pewnie
ucieszyłoby tysiące czytelników.

Żarty na bok - coraz większa część bogactwa, jakim dysponuje ludzkość, ma
charakter niematerialny, a tym samym problem gwarancji dla własności
intelektualnej staje się pilny. Stany Zjednoczone gwarantują te prawa bardziej
rygorystycznie niż Europa, która naciskana przez Amerykę z opóźnieniem przyjmuje
odpowiednie przepisy. W USA ochrona patentowa oprogramowania jakoś nie
przeszkadza powstawaniu setek tysięcy małych firm działających w branży
informatycznej. Firmą taką była przed 30 laty MITS założona przez Paula Allena i
Billa Gatesa, która wkrótce stała się tym obrzydliwym Microsoftem budzącym
protesty antyglobalistów. Podobną historię miała większość amerykańskich
korporacji działających w informatyce. Nie odniosłyby sukcesu, gdyby własność
intelektualna nie była chroniona. Gospodarka amerykańska, gdzie ta własność jest
od dawna respektowana, jest najbardziej innowacyjną gospodarką na świecie.

Ochrona własności intelektualnej podnosi rzecz jasna cenę produktów (na przykład
książek Pilcha), co wywołuje protesty, szczególnie wówczas, gdy chodzi o wyroby
szczególnie potrzebne ludziom, na przykład lekarstwa lub technologie medyczne. W
tym wypadku ochrona praw własności i zawyżanie ceny wydają się skrajnie
nieetyczne. Ale przecież koncerny produkujące nowe leki inwestują gigantyczne
pieniądze w badania naukowe, nie mając żadnej pewności, że odniosą sukces i
środki się zwrócą. Jeżeli nie miałyby praw własności do swych wynalazków i nie
mogły ich sprzedawać - najpierw po cenie szokująco wysokiej, stopniowo coraz
niższej - postęp w farmakologii i medycynie byłby znacznie wolniejszy. Do
innowacji, z których w końcu korzystają wszyscy, przedsiębiorców popycha egoizm
- chęć zysku. Jeżeli zabierzemy im prawo do korzystania z niego, nie będzie
innowacji, gospodarka się zatrzyma.

forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=904&w=21854245&v=2&s=0






Temat: Komputeryzacja w SZ.
Szczerze mówiąc - temat ten ma marginalne znaczenie. Karty chipowe z zapisaną na nich dokumentacją medyczną przydałyby się bardzo bo raz już mało co nie zabiłem pacjenta, który nie pamiętał na co był uczulony (nie jego wina - starszy schorowany człowiek, ale uraz psychiczny mi został).

Po pierwsze - w tej chwili już istnieje możliwośc techniczna bardzo dokładnego sprawdzenia kto co przepisuje i na co. Każda recepta jest pzrypisana do konkretnego lekarza. Apteki raportują ilość leków i ich koszta jakie przepisał konkretny lekarz, a w przypadku leków na tzw. P (choroby przewlekłe, czyli wyższa refundacja) nawet bardzo dokładnie. Widziałem w NFZ demonstrację możliwości systemu - pokazano różnice w tych danych w rozbiciu na poszczególne spitrale, powiaty... Powiedziano też, że można to zrobić dla poszczególnych lekarzy i wyciągbnąć konsenkwecje, "ale tego na razie nie chcemy robić" powiedział pan z funduszu z szerokim uśmiechem (rzecz działa się tuż przed sezonem negocjacji konkraktów - cóż, taki polski dziki kapitalizm).

Po drugie - bardzo dokładne dane mają firmy farmaceutyczne, a przynajmniej te prowadzący intensywny marketing. Apteki im także raporutują szczególowo kto co przepisał, co do opakowania - bo jeśli nie, sprzedaż leków obędzie się bez kilkuprocentowego rabaru, co oznacza znacznie mniejszy zysk aptekarza (którego nikt nigdy nie wyzywa za to że zarabia na ludzkim nieszczęsciu i chorobie, w przeciwieństwie do mojej skromnej osoby).

Po trzecie - skala nadużyć w porównaniu z układaną przez ministerstwo l;istą leków refundowanych jest nikła. Ot, czasem można przepisać lek na P osobie nieuprawnionej... Natomiast ustalenie jakie leki znajdą się na listach refundacyjnych i ile będą refundowane - o, tam każdy podpis oznacza już nie dziesiątki, ale setki milionów. Nie napiszę że miliardy, bo tyle nie, ale też i nie miliony. A gdy czyta się poprawki do list nie można odnieść dziwnych wrażeń. Przy okazji - refundacja leków to około 1/3 budżetu nfz (ok. 10 mld z trzydziestu kilku).

Po czwarte - któs ewidentnie chce zarobić na wprowadzaniu systemów informatycznych, i to olbrzymie pieniądze. Nie wiem czy za ocean dotarły wieści o legendarnej już informatyzacji ZUSu... To, co się dzieje przy programach zdrowotnych przekracza tamtą hecę o rząd wielkości. Wycofanie się z już rozdanych kilkunastu milionom ludzi książeczek RUMowskich i całego RUMu - każdy szpital kiedyś stworzył ośrodek informatyczny do tego celu, wydano setki milionów, po czym nagle cisza... Słynny proces Sośnierza (onedgaj szef śląskiej kasy chorych, wprowadzał włysny system informatyczny START), ewidentnie sterowany odgórnie, niezależnie od sensowności zarzutów... Pomysł sfinansowania całego systemu w zamian za zakup samolotów F16 przez amerykańskie firmy, z kosztorysem kilkukrotnie większym niż miejscowe...

Wyliczać można by długo. Proszę wybaczyć, ale patrząc na tą całą akcję od środka trudno nie traktować mi artykułów w prasie o tym jak by było dobtrze, jakby tylko zakupić taki system informatyczny, jak odpowiednika ulotek wyborczych populistów, tyle że skierowanych do inteligentniejszych czytelników, którzy wymagają bycia robionym w konia w nieco inteligentniejszy sposób.

Po prostu - ordynacji leków nikt nie kontroluje i nikt nie ma interesu, żeby takową kontrolę wprowadzać, choć możnaby zacząć już dziś, np. tworząć receptariusze, promując generyki - ale inteligentnie, bo jak zrazimy firmy innowacyjne, to te po prostu nie będą rejestrować nowości, a z drugiej strony w chwili obecnej troszkę przeginają z doeniem rynku i wciskaniem oryginałów tam, gdzie nie trzeba... itd, itp. Ale to trzeba robić z głową, żeby oszczędzić a nie zaszkodzić.
Tyle tylko, że tutaj w grę wchodzi taka kasa, że nikt inteligentny za darmo życia ryzykować nie będzie. Pozdrowienia.



Temat: Cała kasa dla Poznania
Zasłyszana w Teleskopie wypowiedź, że w Filharmonii Poznańskiej
trzeba podniść płace, bo Poznań stara się o tytuł Europejskiej
Stolicy Kultury, trochę mnie rozbawiła. Ale to już nie:

"Organizacja Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej w 2012 roku sprawia,
że w stolicy Wielkopolski szykowane są gigantyczne inwestycje.

Wartość inwestycji zaproponowanych przez Poznań to ponad 8,7
miliardów złotych. To dużo więcej, niż na przykład Gdańsk, którego
plany warte są 4,2 miliarda złotych. (...)

- Zakup wyposażenia medycznego 10,9 mln euro
- Rozbudowa systemu działań ratowniczych – 6,3 mln euro
- Badania rynku turystycznego w Poznaniu – 0,3 mln euro
- Zintegrowany system informacji turystycznej w Wielkopolsce – 2,6
mln euro
- Szkolenie wolontariuszy – 13,56 mln euro
- Program promocji produktów turystycznych - 0,5 mln euro
- Rozbudowa systemu monitoringu wizyjnego Poznania – 10,5 mln euro
- Remont strażnicy straży pożarnej przy ulicy Grunwaldzkiej – 1,6
mln euro
- Wypracowanie strategii promocji Poznania na lata 2008-2012 – 0,3
mln euro
- Zakup urządzeń medy-cznych dla oddziału Kardiochirurgii ZOZ Nowe
Miasto – 3,9 mln euro
- Zapewnienie właściwej infrastruktury technicznej ZOZ-ów – 6 mln
euro
- Budowa oddziału zakaźnego ZOZ Nowe Miasto – 5,9 mln euro
- System informatyczny wspomagający zarządzanie w sytuacjach
nadzwyczajnych zagrożeń – 3,3 mln euro
- Program turystyczny Ostrów Tumski, muzeum multimedialne. Początek
Państwa i Kościoła Polskiego – 10,5 mln euro
- Szkolenie kadr obsługujących system informacji turystycznej – 0,3
mln euro
- Trzyetapowa rewitalizacja i adaptacja turystyczno-kulturalna
dziewiętnastowiecznego pierścienia fortecznego w Poznaniu – 23,2 mln
euro
- Rozbudowa systemu łączności i informatyki – 30,3 mln euro
- Remont i modernizacja infrastruktury – 52,6 mln euro
- Zakup specjalistycznych pojazdów i sprzętu – 20,5 mln euro
- Dofinasowanie Straży Miejskiej Miasta Poznania – 3,2 mln euro
- Dofinasowanie Komendy Miejskiej Straży Pożarnej – 9 mln euro
- Opracowanie i wdrożenie programów rozwoju i promocji lokalnych
produktów turystycznych w Poznaniu – 0,3 mln euro
- Przebudowa ul. Głogowskiej w Poznaniu od autostrady A2 do węzła
Górczyn. Etap II – od Strumienia Junikowskiego do ul. Rawickiej – 20
mln euro
- Przebudowa istniejącej ul. Lechickiej – Bałtyckiej (droga krajowa
nr 92 – ul. Naramowicka – węzeł Antoninek) jako fragmentu III ramy
komunikacyjnej miasta Poznania – 400 mln euro
- Budowa systemu sterowania ruchem na ulicach miasta Poznania wraz z
systemem informacji za pomocą znaków zmiennej treści – 30 mln euro
- Odnowa infrastruktury transportu publicznego w związku z
organizacją Euro 2012 ze szczególnym uwzględnieniem dojazdu do
stadionu miejskiego – 25,05 mln euro
- Zakup taboru tramwajowego – 120 mln euro
- Rozbudowa systemu szaletów miejskich – 3,9 mln euro
- Zakup taboru kolejowego dla regionalnych pasażerskich przewozów
kolejowych – 84,1 mln euro
- 12 inwestycji drogowych wokół Poznania – 127,11 mln euro
- modernizacja dwóch linii kolejowych – 66 mln euro".

Źródło: Głos Wielkopolski
www.gp.pl/forum/index.php?kat=2&temat=40410&id=3366



Temat: Porozumienie Zielonogórskie bez kontraktów na l...
Porozumienie Zielonogórskie to Nieporozumienie
Przepraszam, już się wypowiadałem na ten temat. Ale chcę jeszcze raz powtórzyć
pobożne życzenia pacjenta.
Wysłuchałem Pana Twardowskiego, same kłamstwa i oszustwa. Całe wystąpienie to
dyktat monopolisty. Muszą podnieść stawkę, bo inaczej....i cała lista pogróżek.
Te kontrakty są z natury chore. Lekarz pierwszego kontaktu, czy tez lekarz
rodzinny w Polskim wydaniu to jedna wielka fikcja. Taki lekarz nabierze sobie
powiedzmy z 3000 pacjentów, dostanie za nich około 80 x 3000 = 240.000 zł i z
tej sumy ma zapwenić opiekę medyczna tym nieszczęsnikom. Sprowadza się to
tylko i wyłącznie do paru badań rocznie po 5 zł dla 1/5 pacjentów. Resztę
kasy zatrzyma dla siebie. Potwierdziły to kontrole NFZ.
Gabinety tych lekarzy to prymityw i syf, wstyd i hańba w XXI wieku przyjmować
ludzi w takich warunkach. Czy ktoś weryfikuje tych lekarzy, zwłaszcza starszych
wiekiem. Odnoszę wrażenie, że nie.
Trzeba natychmiast porzucić ten eksperyment z tym niewolniczym
przyporządkowaniem pacjenta do konkretnego lekarza. Proszę wejść do przychodni
i zobaczyć grafik przyjęć lekarza rodzinnego, przeciętnie 3 razy w tygodniu.
Dodatkowo jakiś kretyn wprowadził zasadę, że szpital może przyjąć tylko na
podstawie decyzji lekarza rodzinnego. Zdesperowani pacjenci muszą szukać tego
lekarza , tragedia. Dlaczego skierowanie od specjalisty nie wystarczy?.
Panie Twardowski mówi Pan o wyjazadach do pacjenta. Który lekarz ruszy swój
tyłek do pacjenta. Może tak jest na wsi. Tam też wszystko za dodatkową opłatą.
Ja chciałbym wybierać sobie lekarza na bieżąco a nie wyczekiwać w kolejce do
tego mi przypisanego. To lekarz ma czekać na pacjenta a nie odwrotnie.
Menadżerowie Ochrony Zdrowia przerwijcie ten horror. Po jasną cholerę płacić
lekarzom za fikcyjną opiekę. Jeśli płacić to za konkretnie przyjętych
pacjentów i za zlecone badania. Który z zawodów ma takie przywileje?. Przecież
to jest niezgodne z Konstytucją?. Gdzie równość podmiotów gospodarczych?.
Pacjenci powinni częściowo płacić za badania i konsultacje.
To absudrd aby nie było żadnego hamulca przed nawałnicą niepotrzebnych wizyt
i badań.
Reforma służby zdrowia powiniena być w tym kierunku aby powiązać standard i
zakres usług medycznych z wysokością wpłaconych składek zdrowotnych.
Powinno się zerwać z tym idiotycznym solidaryzmem w dziedzinie ochrony
zdrowia.
Dlaczego nie dzielimy się pensjami, emeryturami, rentami, skoro tak bardzo
chcemy solidaryzmu?.
Moim zdaniem solidaryzm w ochronie zdrowia to przykrywka bałaganu jaki
wytworzony został w służbie zdrowia. To Lekarz decyduje czyje i w jakiej
wysokości środki finansowe wykorzystać. To jest błedne podejście, to jest
źródło korupcji w światku medycznym na niespotykaną skalę w świecie.
Jak słucham naszych medyków kogo to muszą zatrudnić, włos mi się jeży na
głowie. To ludzie z innej epoki. Panowie trochę rozsądku, dlaczegóż to
sprzątanie , biurokrację nie może zrobić pielęgniarka, śnieg odgarnąć sam
doktor.
Ja prowadzę małą firmę informatyczną, wszystkie dodatkowe czynności wykonujemy
z żoną po godzinach pracy. Dodatkowo muszę przez kilka godzin w nocy testować
opracowywane programy, przygotować szczegółowe wytyczne dla programistów.
Odwagi Panie Ministrze, niech Pan zrobi coś dla pacjentów a nie dla swych
kolesi.




Temat: UNIA-POLSKA,SYMULACJA STATYSTYCZNA
W PL możliwy jest wzrost gospodarczy nawet 18% rocznie jako żw spólczesny
wzrost gospodarczy to przede wszystkim potężna rozbudowa usług materialnych i
niematerialnych anie produkcji materialnej w przemy sle, transporcie,
rolnictwie i rybołóstwie czy leśnictwie.Przykladem udanej konwergencji od
powolnego do bardzo szybkiego i jedocześnie w pełni zrównoważonego wzrostu
(rozwoju też)gospodarczego jest i była Wielka Brytania(średnoroczne tempo
wzrostu ok4,4$ w ciągu ostatnich 11 lat-najszybsze w UE i w Europie(.Co było
powodem -m.inn liberalne ustawy Margaret Thatcher(Maggi),postawienie nacisku
na media(liberalizacja rynku tv prywatnych,stacji UKF ultrakrótkofalowych,
dziedzin nauko - wynalazko-twórczych(n.p nowe lekarstwa Glaxo Welcome Smith)
czy też nowej specjalizacji brytyjskiej(Oxford i Cambridge()-przemysł
produkcyjny i usługowy aparatury naukowej,rozwój kulturomediów(czołowa rola na
światowym rynku muzycznym-wpływ z tantiemów i sprzedaży Cd i DVD w skali
rocznej londyńskiej MUSIC BOX-25 MLD EURO w skali całej planety
Ziemia,forsowanie poprzez odpowiedni system podatkowy i rozwój venture
capital -przemysłu informatycznego SOFTWARE(sprzedaż roczna 10 MLD
EURO),rozwój rynku i sprzedaży dóbr kulturalnych(m.inn medialny HUK związany z
polsko-brytyjskim ARKADIUSEm,który otworzył dwa dni temy olbrzymi modziarski
sklep przy Mokotowskiej w Warszawie)ale także SOTHEBYs,rozwój TV SATELITARNEJ
we wszystkich możliwych formach(platformy cyfrowe,PAY-TV,powszechne pokrycie
kraju telewizją cyfrową i UMTS-em),dalsza sophistyfizacja rynku usług
bankowych i ubezieczeniowych po wielkim BIG BANGU Małgośki Thatcher w 1988
roku,efektem jest m.inn
najwyższa stopa rentowności sektora bankowego i sektora ubezpieczeniowego w
Europie, liberalizacja i eksplozyjny rozwój rynku przewozów lotniczych
(lotniska Londynu przetaczają rocznie 128 mln pasażerów-rekord w skali
planety Ziemia,zaangażowanie GB we francuskim programie badań kosmicznych
ARIANA(ESA)
potężna modernizacja infrstruktury autostradowej,dróg szybkiego
ruchu ,kolejowej
i lotniczej,Umocnienie roli sektora międzynarodowych usług bankowych
(londyńskie CITY wzmocniło swoją komparatywna pozycję w stosunku do
konkurencyjnych giełd w swiecie, nie zaiedbywanie przemysłu lotniczo-kosmiczno-
zbrojeniowego,minn MARCONI,BRITISH AEROSPACE,BRITISH FUEL COMBUSTION
CORPORATION(przetwórstwo odpadów przemysłu elektrowni atomowych w Sealfield w
Cumbrii dla elektrowni atomowych z całej kuli ziemskiej),silny rozwój badań
laserowych i SETI,modrnizacja iwzrost nakładów na tzw szpitalnictwo naukowe
(szpitale Akademii Medycznych nie tylko leczące lecz opatentowywujace nowe
procedury leczenie najbardziej skomplikowanych przypadkOw np ciaży prenatalnej
itp.,
Można tak wymieniać bez końca -przesterowanie w kierunku usług,tworzą one dziś
w GB 76% PNB podczas gdy usługi niematerialne i materialne tworzą jedynie 69,5%
PNB zjednoczonych Niemiec(za duży udział sektora proeksportowego przemysłowego
uzależnionego od koniunktury inwestycyjnej na całym świecie).Nie wspomniałem o
forsownej telematyzacji i internetyzacji wszystkich gałęzi gospodarki
brytyjskiej będącej w chwili obecnej modelem wzorcowym w skali całego świata
A wie Baronie von Ungern Sternberg dzisiejszy wzrost(+rozwój) gospodarczy to
nie dalsza budowa HUTY KATOWICE BIS ,lecz gigantyczny rozwój KOMBINATU TYSIĘCY
RÓŻNORAKICH FIRM INFORMATYCZNYCH przede wszystkim SOFTWARE ' owych i forsowna
INTERNETYZACJA wszystkiego co się da- bo tam powstają nowe formy usług n,p
E_BANKING,E-UBEZPIECZENIa,E-TELEPRACA,E-TELENAUKA NA POZIOMIE UNIWERSYTECKIM,
E-AUCTIONEEIYING ,E-COMMERCE itp,itd,
I am charmed with British achievements, let you have a wonderful evening....
el matador impressed by sucesses of VODAFONE



Temat: Rzeszów metropolią
Co nam da status metropolii?
PODKARPACIE. We wtorek rząd zdecydował, że w aktualizacji koncepcji
zagospodarowania przestrzennego kraju znajdzie się Rzeszowski Obszar
Metropolitarny. Z decyzji tej cieszą się politycy i samorządowcy, lobbujący w
tej sprawie od wielu miesięcy. Czy mieszkańcy przyszłej rzeszowskiej metropolii
także powinni mieć powody do radości?

- Decyzja rządu może tylko cieszyć - zapewnia Piotr Klimczak z Instytutu
Gospodarki przy Wyższej Szkole Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie. - Teraz
Rzeszów postawiony jest na równi z takimi ośrodkami jak Poznań czy Kraków. Ale
oczywiście trzeba działać dalej, by to nie był tylko pusty zapis.

Wzrośnie prestiż nie tylko stolicy województwa, ale całego regionu. Łatwiejsze
będą inwestycje zagraniczne, są bowiem międzynarodowe firmy, które inwestują
tylko w metropoliach. Zaś metropolitalny Rzeszów będzie promieniował na całe
województwo. Pozwoli to także stworzyć rynek pracy intelektualnej, miejsc gdzie
wykształceni, młodzi ludzie znajdywaliby pracę.

Obszar metropolitalny ma znacznie większe szanse na pozyskanie unijnych
pieniędzy. W Narodowym Programie Rozwoju jest zapis, że rozwój naszego kraju ma
następować w oparciu o ośrodki metropolitalne. Będą także pieniądze unijne
przeznaczone tylko dla środków metropolitalnych.

A do podziału jest 750 mln euro - nasz region może dostać około 50 mln zł.
Ponadto Rzeszowski Obszar Metropolitalny stanie się także nową jednostką w
unijnej klasyfikacji NUTS III, czyli obszarem, na który kierowane są środki unijne.

- O to właśnie walczyliśmy - mówi Edward Malisiewicz, dyrektor Podkarpackiego
Biura Planowania Przestrzennego.- ROM zostanie wyodrębniony z całego województwa
jako obszar, do którego będą płynąć pieniądze z funduszy unijnych. Zaś te części
województwa, które nie wejdą do tego obszaru, będą mogły korzystać z innych
unijnych środków.

Teraz Podkarpackie Biuro Planowania Przestrzennego musi opracować plan
zagospodarowania przestrzennego dla Rzeszowskiego Obszaru Metropolitalnego. Bez
takiego dokumentu trudno liczyć na unijne dotacje.

- W dokumencie tym określimy kierunki rozwoju ROM - mówi Edward Malisiewicz. -
Planujemy, by w Rzeszowie umieszczać usługi wyższego rzędu - uczelnie, instytuty
badawcze, ośrodki kulturalne, specjalistyczne szpitale i placówki medyczne. A im
wyższy poziom usług, tym wyższy status miasta. Konieczne są ponadto powiązania
infrastrukturalne wewnątrz obszaru - drogi, komunikacja miejska i podmiejska itd.

Dyrektor Malisiewicz nie zgadza się z twierdzeniem, że decyzja rządu jest
polityczna i niemerytoryczna. Rzeszów pełni przecież funkcje metropolitalne i
przygotowany jest do tego bardziej niż niektóre inne miasta wojewódzkie.

Dr Artur Grzesik, dyrektor Instytutu Gospodarki Wyższej Szkoły Informatyki i
Zarządzania, uważa, że teraz trzeba podejmować działania, by miasto Rzeszów
zostało uznane za metropolię. M.in. należy włączyć teren lotniska w granice miasta.

ac

****

Rzeszowski Obszar Metropolitalny obejmuje Rzeszów oraz powiaty: rzeszowski,
kolbuszowski, łańcucki, ropczycko-sędziszowski, strzyżowski i dębicki. Na
terenie tym zamieszkuje 765 tys. osób, działa także 5 uczelni, w których
studiuje ponad 50 tys. osób. Rzeszów posiada teatr, filharmonie, niedługo
rozpocznie się budowa teatru muzycznego. Mało kto to zauważa, ale Rzeszów ma
status miasta akademickiego - jeden student przypada na trzech stałych
mieszkańców (jest to najwyższy wskaźnik w kraju). W Jasionce znajduje się
międzynarodowe lotnisko. Coraz silniejsza staje się Dolina Lotnicza, grupująca
firmy z branży przemysłu lotniczego.

Super Nowości z dnia 08_09_2005



Temat: Rzeszów metropolią - szanse i możliwości
Rzeszów metropolią - szanse i możliwości
Cytuję dzisiejsze Super Nowości:

"PODKARPACIE. We wtorek rząd zdecydował, że w aktualizacji koncepcji
zagospodarowania przestrzennego kraju znajdzie się Rzeszowski Obszar
Metropolitarny. Z decyzji tej cieszą się politycy i samorządowcy, lobbujący w
tej sprawie od wielu miesięcy. Czy mieszkańcy przyszłej rzeszowskiej
metropolii także powinni mieć powody do radości?

- Decyzja rządu może tylko cieszyć - zapewnia Piotr Klimczak z Instytutu
Gospodarki przy Wyższej Szkole Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie. - Teraz
Rzeszów postawiony jest na równi z takimi ośrodkami jak Poznań czy Kraków.
Ale oczywiście trzeba działać dalej, by to nie był tylko pusty zapis.

Wzrośnie prestiż nie tylko stolicy województwa, ale całego regionu.
Łatwiejsze będą inwestycje zagraniczne, są bowiem międzynarodowe firmy, które
inwestują tylko w metropoliach. Zaś metropolitalny Rzeszów będzie
promieniował na całe województwo. Pozwoli to także stworzyć rynek pracy
intelektualnej, miejsc gdzie wykształceni, młodzi ludzie znajdywaliby pracę.

Obszar metropolitalny ma znacznie większe szanse na pozyskanie unijnych
pieniędzy. W Narodowym Programie Rozwoju jest zapis, że rozwój naszego kraju
ma następować w oparciu o ośrodki metropolitalne. Będą także pieniądze unijne
przeznaczone tylko dla środków metropolitalnych.

A do podziału jest 750 mln euro - nasz region może dostać około 50 mln zł.
Ponadto Rzeszowski Obszar Metropolitalny stanie się także nową jednostką w
unijnej klasyfikacji NUTS III, czyli obszarem, na który kierowane są środki
unijne.

- O to właśnie walczyliśmy - mówi Edward Malisiewicz, dyrektor Podkarpackiego
Biura Planowania Przestrzennego.- ROM zostanie wyodrębniony z całego
województwa jako obszar, do którego będą płynąć pieniądze z funduszy
unijnych. Zaś te części województwa, które nie wejdą do tego obszaru, będą
mogły korzystać z innych unijnych środków.

Teraz Podkarpackie Biuro Planowania Przestrzennego musi opracować plan
zagospodarowania przestrzennego dla Rzeszowskiego Obszaru Metropolitalnego.
Bez takiego dokumentu trudno liczyć na unijne dotacje.

- W dokumencie tym określimy kierunki rozwoju ROM - mówi Edward Malisiewicz. -
Planujemy, by w Rzeszowie umieszczać usługi wyższego rzędu - uczelnie,
instytuty badawcze, ośrodki kulturalne, specjalistyczne szpitale i placówki
medyczne. A im wyższy poziom usług, tym wyższy status miasta. Konieczne są
ponadto powiązania infrastrukturalne wewnątrz obszaru - drogi, komunikacja
miejska i podmiejska itd.

Dyrektor Malisiewicz nie zgadza się z twierdzeniem, że decyzja rządu jest
polityczna i niemerytoryczna. Rzeszów pełni przecież funkcje metropolitalne i
przygotowany jest do tego bardziej niż niektóre inne miasta wojewódzkie.

Dr Artur Grzesik, dyrektor Instytutu Gospodarki Wyższej Szkoły Informatyki i
Zarządzania, uważa, że teraz trzeba podejmować działania, by miasto Rzeszów
zostało uznane za metropolię. M.in. należy włączyć teren lotniska w granice
miasta."




Temat: USA: rosnie zaufanie konsumentów
W tym roku Lockheed Martin powinien przyspieszyc wykonanie umowy offsetowej
za zakup przez polska armie samolotów F-16. Do tej pory wykonano mniej
wiecej polowe amerykanskich zobowiazan offsetowych wymaganych do konca tego
roku.

Minister gospodarki zaakceptowal wykonanie w 2004 r. przez Lockheed Martin
Corp. projektów offsetowych za 935 mln dolarów - powiedzial w poniedzialek w
Warszawie wiceminister gospodarki Krzysztof Krystowski. Amerykanski koncern
deklarowal, ze uruchomione dzieki niemu w zeszlym roku projekty warte byly
1,28 mld dol. Minister gospodarki nie zaakceptowal wszystkich wyliczen
Lockheed Martina. Byc moze - tak jak w przeszlosci - uznal, ze niektóre
projekty sa dopiero w realizacji.

Projekty offsetowe Lockheed Martina maja pomóc polskiej gospodarce w
zaplacie za 48 samolotów F-16 dla naszej armii. Zakup ten, wraz z odsetkami
od kredytu na jego sfinansowanie, bedzie kosztowal polskiego podatnika
blisko 5 mld dol. W zamian amerykanski koncern zobowiazal sie wykonac przez
10 lat program offsetowy o wartosci nieco ponad 6 mld dol.

Wartosc projektów offsetowych nie jest tozsama z wartoscia inwestycji.
Projekt offsetowy moze miec wartosc kilkuset milionów dolarów, bo taka jest
wartosc eksportu towarów objeta projektem. Natomiast na inwestycje potrzebne
do produkcji tych towarów Lockheed Martin lub wspólpracujace z nim firmy
mogly wydac kilkanascie milionów dolarów.

Do konca tego roku Lockheed Martin powinien wykonac zobowiazania offsetowe
za blisko 3 mld dol.

Ministerstwo Gospodarki uznalo, ze w 2003 r. Amerykanie wykonali
zobowiazania za 517,9 mln dol., czyli nieco ponad jedna piata planu. W 2004
r. wykonano zobowiazania za 935 mln dol., o 20 mln dol. przekraczajac plan.
Z informacji Krystowskiego wynika, ze do konca tego roku nalezaloby
oczekiwac jeszcze projektów za blisko 1,5 mld dol.

Amerykanie powinni zabiegac o ich wykonanie, bo w przyszlym roku
przewidziane jest pierwsze rozliczenie realizacji umowy offsetowej.
Opóznienia w wykonaniu zobowiazan sa teoretycznie zagrozone sankcjami
finansowymi. Chodzi o kwoty stanowiace róznice miedzy zaplanowana do
wykonania wartoscia offsetu a wartoscia wykonana.

Widac juz, ze Lockheed Martin chce uniknac takiej sytuacji. Pod koniec
zeszlego tygodnia Grupa Lotos poinformowala o podpisaniu umów offsetowych z
Lockheed Martin. Byla to zaskakujaca informacja, bo o podpisaniu takich umów
Lotos informowal juz pod koniec 2003 r. Rzecznik Grupy Lotos Marcin
Zachowicz powiedzial nam jednak, ze trzeba bylo podpisac nowa umowe.
Dlaczego? Nie dowiedzielismy sie. Wiadomo tylko, ze nowa umowa weszla w
zycie w ekspresowym tempie. - Lockheed Martin juz przystapil do jej
wykonania - powiedzial nam Zachowicz.

Amerykanski koncern ma sfinansowac zakup za kilkanascie milionów dolarów
technologii, które pomoga w poprawie przerobu zasiarczonej rosyjskiej ropy w
Rafinerii Gdanskiej. Lockheed Martin ma tez pomóc w sfinansowaniu
potrzebnych do tego inwestycji. Ich wartosc szacuje sie na ponad 3 mld zl.
Jest to dla Amerykanów oplacalne, bo projekt offsetu dla Rafinerii Gdanskiej
ma wartosc kilkuset milionów dolarów.

Kilka tygodni temu podpisano tez umowe o przekazaniu zakladom Mesko przez
norweski koncern Nammo nowoczesnych technologii produkcji i utylizacji
amunicji. Projekt ten ma wartosc ponad 875 mln dol. Wkrótce tez w zakladach
Opla w Gliwicach powinna sie zaczac rozliczana w ramach offsetu produkcja
minivana Zafira. Wczesniej w Gliwicach uruchomiono produkcje Opla Astra 2
oraz podzespolów dla gliwickich zakladów Opla w zakladach Bumar Labedy. W
sumie zaklady Opla w Gliwicach dostana od Lockheed Martina projekty za
blisko 1,9 mld dol.

W ramach offsetu powstaje tez tzw. akcelerator technologiczny na
Uniwersytecie Lódzkim, a zaklady w Mielcu zyskaly certyfikat pozwalajacy na
sprzedaz w USA samolotów Sky Truck i licza na obiecana pomoc w sprzedazy 100
tych samolotów na amerykanskim rynku.

Nie podjeto za to decyzji w sprawie programów budzacych kontrowersje ze
wzgledu na koszty, takich jak budowa sieci lacznosci Tetra dla sluzb
mundurowych i administracji czy informatycznego Rejestru Uslug Medycznych




Temat: Europejscy doktorzy honorowi
Jaka to roszczeniowa postawa wobec władz miasta? Na całym swiecie władze
określają w strategii cele, jakie chcą osiągnąć. Np. jesli Birningham chce być
miastem, w którym znajdą zatrudnienie absolwenci wyższych uczelni, to w ramach
programów UE oferują środki na rozpoczęcie działalności w tzw. creative
industry, oferują taniej mieszkania dla programistów, grafików komputerowych
itp. Na tym forum promowałam aktywną politykę miast: New Jersey i Rybnika,
dzięki której przekształcają się z miast przemysłowych w centra kultury, usług
edukacyjnych, osrodki usługowo handlowe. Nie będę tu powtarzać jakie systemy
zachęt stosuja władze tych miast.
Podałam przykład Rzeszowa i Gdańska, bo są to miasta, których władze stawiają
na rozwój usług edukacyjnych i oferują profesorom mieszkania lub domki na
wynajem na czas pracy w tych miastach. Podawanie takich przykładów to
roszczenia? Dzisiaj dowiedziałam się, że dzięki wspólpracy władz miasta
Olsztyna i wojewody na Uniwersytecie Warmińsko Mazurskim powstaje wydział
Medyczny (wojewoda daje pieniądze na budynki i wyposazenie laboratoriów, miasto
mieszkania na wynajem po konkurencyjnych cenach dla profesorów. Tylko przez
system zachęt można odwrócić tendencję, która jest od dziesięcioleci, jesli nie
setek lat - drenowania wybitnych jednostek z prowincji do centrum. Dzisiaj
bwiem reprezentanci twórczych zawodów, dzieki Internetowi i autostradom mogą
mieszkać wszędzie, niekoniecznie w metropolii.
Własnie, poprzedniczką uniwersytetu była uczelnia pedagogiczna bez prawa,
filozofii, kulturoznawstwa, socjologii, psychologii, informatyki,
biotechnologii itd. Powstanie nowych kierunków jest przejawem rozwoju uczelni,
co nie oznacza, że od razu na tych kierunkach jest kadra marzeń. W dyskusji z
absolwentką cały czas powtarzam: nie od razu Kraków zbudowano, na całym swiecie
są uczelnie I ligi i takie, o których nigdy nie słyszeliśmy (np. uniwersytet
stanowy w Albuquerque). Te słabsze uniwersytety sa ośrodkami naukowymi o
regionalnym znaczeniu i z pewnością ułatwiają dostęp do wyższego wykształcenia.
Dla zdolnych i pracowitych studentów stwarzają perspektywy rozwoju, mozliwość
staży zagranicznych czy studiowanie na innych polskich uniwersytetach w ramach
programu MOST, dostęp do zasobów bibliotecznych i mozliwośc uczestnictwa w
badaniach.
Absolwentka widzi źródło słabości w braku wyborów na stanowiska dyrektorów
instytutów i podcinaniu skrzydeł młodym. Mogę podać przykłady młodych
pracowników, którzy wydają swoje książki w USA, dzięki własnej przebojowości,
którzy stratują w konkursach o staże zagraniczne i je wygrywają (informacje o
konkursach są wywieszane na tablicach w instytutach), mogą wreszcie pisac
projekty grantów unijnych. Do tych działań nie jest potrzebne błogosławieństwo
władz instytutu, a nie wierzę, że jakiś dyrektor torpedowałby takie inicjatywy,
skoro są brane pod uwagę w parametrycznej ocenie kierunków i wydziałów.



Temat: Wykonanie projektow offsetowych za juz MILIARD !!!
Wykonanie projektow offsetowych za juz MILIARD !!!
W tym roku Lockheed Martin powinien przyspieszyc wykonanie umowy offsetowej
za zakup przez polska armie samolotów F-16. Do tej pory wykonano mniej
wiecej polowe amerykanskich zobowiazan offsetowych wymaganych do konca tego
roku.

Minister gospodarki zaakceptowal wykonanie w 2004 r. przez Lockheed Martin
Corp. projektów offsetowych za 935 mln dolarów - powiedzial w poniedzialek w
Warszawie wiceminister gospodarki Krzysztof Krystowski. Amerykanski koncern
deklarowal, ze uruchomione dzieki niemu w zeszlym roku projekty warte byly
1,28 mld dol. Minister gospodarki nie zaakceptowal wszystkich wyliczen
Lockheed Martina. Byc moze - tak jak w przeszlosci - uznal, ze niektóre
projekty sa dopiero w realizacji.

Projekty offsetowe Lockheed Martina maja pomóc polskiej gospodarce w
zaplacie za 48 samolotów F-16 dla naszej armii. Zakup ten, wraz z odsetkami
od kredytu na jego sfinansowanie, bedzie kosztowal polskiego podatnika
blisko 5 mld dol. W zamian amerykanski koncern zobowiazal sie wykonac przez
10 lat program offsetowy o wartosci nieco ponad 6 mld dol.

Wartosc projektów offsetowych nie jest tozsama z wartoscia inwestycji.
Projekt offsetowy moze miec wartosc kilkuset milionów dolarów, bo taka jest
wartosc eksportu towarów objeta projektem. Natomiast na inwestycje potrzebne
do produkcji tych towarów Lockheed Martin lub wspólpracujace z nim firmy
mogly wydac kilkanascie milionów dolarów.

Do konca tego roku Lockheed Martin powinien wykonac zobowiazania offsetowe
za blisko 3 mld dol.

Ministerstwo Gospodarki uznalo, ze w 2003 r. Amerykanie wykonali
zobowiazania za 517,9 mln dol., czyli nieco ponad jedna piata planu. W 2004
r. wykonano zobowiazania za 935 mln dol., o 20 mln dol. przekraczajac plan.
Z informacji Krystowskiego wynika, ze do konca tego roku nalezaloby
oczekiwac jeszcze projektów za blisko 1,5 mld dol.

Amerykanie powinni zabiegac o ich wykonanie, bo w przyszlym roku
przewidziane jest pierwsze rozliczenie realizacji umowy offsetowej.
Opóznienia w wykonaniu zobowiazan sa teoretycznie zagrozone sankcjami
finansowymi. Chodzi o kwoty stanowiace róznice miedzy zaplanowana do
wykonania wartoscia offsetu a wartoscia wykonana.

Widac juz, ze Lockheed Martin chce uniknac takiej sytuacji. Pod koniec
zeszlego tygodnia Grupa Lotos poinformowala o podpisaniu umów offsetowych z
Lockheed Martin. Byla to zaskakujaca informacja, bo o podpisaniu takich umów
Lotos informowal juz pod koniec 2003 r. Rzecznik Grupy Lotos Marcin
Zachowicz powiedzial nam jednak, ze trzeba bylo podpisac nowa umowe.
Dlaczego? Nie dowiedzielismy sie. Wiadomo tylko, ze nowa umowa weszla w
zycie w ekspresowym tempie. - Lockheed Martin juz przystapil do jej
wykonania - powiedzial nam Zachowicz.

Amerykanski koncern ma sfinansowac zakup za kilkanascie milionów dolarów
technologii, które pomoga w poprawie przerobu zasiarczonej rosyjskiej ropy w
Rafinerii Gdanskiej. Lockheed Martin ma tez pomóc w sfinansowaniu
potrzebnych do tego inwestycji. Ich wartosc szacuje sie na ponad 3 mld zl.
Jest to dla Amerykanów oplacalne, bo projekt offsetu dla Rafinerii Gdanskiej
ma wartosc kilkuset milionów dolarów.

Kilka tygodni temu podpisano tez umowe o przekazaniu zakladom Mesko przez
norweski koncern Nammo nowoczesnych technologii produkcji i utylizacji
amunicji. Projekt ten ma wartosc ponad 875 mln dol. Wkrótce tez w zakladach
Opla w Gliwicach powinna sie zaczac rozliczana w ramach offsetu produkcja
minivana Zafira. Wczesniej w Gliwicach uruchomiono produkcje Opla Astra 2
oraz podzespolów dla gliwickich zakladów Opla w zakladach Bumar Labedy. W
sumie zaklady Opla w Gliwicach dostana od Lockheed Martina projekty za
blisko 1,9 mld dol.

W ramach offsetu powstaje tez tzw. akcelerator technologiczny na
Uniwersytecie Lódzkim, a zaklady w Mielcu zyskaly certyfikat pozwalajacy na
sprzedaz w USA samolotów Sky Truck i licza na obiecana pomoc w sprzedazy 100
tych samolotów na amerykanskim rynku.

Nie podjeto za to decyzji w sprawie programów budzacych kontrowersje ze
wzgledu na koszty, takich jak budowa sieci lacznosci Tetra dla sluzb
mundurowych i administracji czy informatycznego Rejestru Uslug Medycznych



Temat: Kto nie glosowal nie ma prawa krytykowac
Co do wynagradzzania poslow nie moge sie z toba zgodzic. Uwazam, ze powinni oni
otrzymywac wynagrodzenie rowne sredniej krajowej zwiekszonej np. 0 20-30% +
nadgodziny itd wg zasad kodeksu pracy + diety rowne pracowniczym dietom
krajowym (przeciez nie maja innych mozliwosci zarobkowania, a z czegos musza
zyc i pracy jest ogrom !). W Polsce wg mnie nalezaloby wprowadzic podatek od
wielkich fortun i wprowadzic obawiazek lacznego rozliczania majatkow
malzenskich politykow.Wprowadzic zasade natychmiastowego pozbawiania poslow i
innych osob publicznych mandatow i wszelkich panstwowych funkcji za naruszenie
prawa (kodeks karny powinien wprowadzic przepis o zakazie czynnego prawa
wyborczego dla skazanych wyrokami pow.1 roku wiezienia,nawet w zawieszeniu na
odpowiedni okres - minimum 3 lata ). Za oszustwa wyborcze posel powinien zostac
natychmiast pozbawiony mandatu i miec obowiazek zwotu wyplaconych z tytulu
sprawowania funkcji posla wynagrodzen i wszelkich innych kosztow
poniesionycprzez podatnikow w zwiazku z jego przestepcza obecnoscia w Sejmie.
Oprocz tego za oszustwo powinien otrzymac odpowiedni wyrok sadowy - minimum 1
rok wiezienia bez mozliwosci zawieszenia wyroku. W Sejmie nie wolno byloby go
zastapic nikim innym. Nalezaloby rowniez wg mnie wprowadzic minimum glosow
poparcia dla posla np. 20 tys. glosow. Osoby wybrane mniejsza iloscia glosow
nie mialyby prawa zostania poslami.Nalezaloby rozliczyc wszelkie majatki
powstale po upadku PRL, ze szczegolna uwzglednieniem majatkow bylych
funkcjonarjuszy PRL oraz postkomunistycznych fundacji,rzadow i Sejmu.
To tyle co do rozliczenia sie z przestepstwami przeszlosci.
Wprowadzic rowny sposob opodatkowania dzialalnosci gospodarczej dla wszystkich,
w tym KK. Zaprzestac finansowania KK z budzetu, w tym nauki religii w szkolach.
Wprowadzic nalaz kontroli finansowej wszelkich organizacji charytatywnych
korzystajacych z darowizn zwolnionych od podatkow.
Wprowadzic szczegolnie korzystne warunki podatkowe dla ludzi rozpoczynajacych
dzialalnoosc gospodarcza.
Zmienic system edukacyjny. Szkola powinna produkowac ludzi zdolnych do
natychmiastowego wykonywania pracy. Zaklad pracy nie moze pelnic roli szkoly.
Wprowadzic do szkol program nauk obywatelszkich, ze szczegolnym uwzglednieniem
podstawowej wiedzy ekonomicznej i odpowiedzialnosci za losy wlasnego panstwa.
Zlikwidowac kierunki studiow ksztalcacych bezrobotnych. Wprowadzic
specjalizacje studiow prawniczych od poczatku np. studia dla prawnikow
gospodarczych, dla prawnikow ubezpieczeniowych, rodzinnych, w dziedzinie prawa
pracy,kryminalnych itd. Polaskie przepisy prawne sa dowodem braku kompetencji
polskich prawnikow.
W ramach funduszy europejskich umozliwiac wszystkim absolwentom wyzszych
uczelni, ktorzy uzyskali najwyzsza srednia ocen uzupelniajace studia
zagraniczne.
Umozliwic finansowo szkolom rozwoj kolek zainteresowan pozalekcyjnych -
zwlaszcza w dziedzinie informatyki, internetu, kolek teatralnych,
literackich,spolecznych (pomoc dla osob niepelnosprawnych).
Uwolnic pracodawcow od obowiazku wyplacania zasilkow z tytulu ubezpieczenia
spolecznego. Tym powinien zajac sie ZUS. Wprowadzic mozliwosc wypowiadania umow
o prace przebywajacym na zwolnieniach lekarskich, za wyjatkiem
niektorych,szczegolnie ciezkich chorob i wypadkow przy pracy.
Wprowadzic zasade udzielania urlopow odpowiednio do posiadanego w danym
zakladzie stazu pracy np. za kazdy miesiac pracy masz 2,5 dnia urlopu i mozesz
go wziac nie po roku pracy ale nawet po 6 miesiacach jezeli odpowiada to
pracodawcy i tobie.
Zmobilizowac urzedy pracy do szerokiej akcji wsrod bezrobotnych - organizowanie
kursow kwalifikacyjnych, staly kontakt,doradztwo, pomoc ..
Przyjmowac urzednikow urzedow panstwowych wylacznie na zasadzie konkursu -
podstawa wyniki na swiadectwach i dyplomach, testy, okresy probne,egzaminy
okresowe, wyniki pracy, skargi klientow ..
Zwolnic szarych podatnikow od obowiazku rozliczania podatkow i
odpowiedzialnosci za prawidlowosc tych obliczen. Ministerstwo finansow powinno
opracowac odpowiednie proste formularze a rozliczeniami powinny sie zajac Izby
skarbowe na podstawie zalaczonych do zeznan podatkowych dowodow.
Tworzyc rzad nie z towarzyszy partyjnych ale sposrod najllepszych specjalistow
w danej dziedzinie.
Zrownac statutowo lecznictwo prywatne z panstwowym i wprowadzic zasade
odplatnosci uslug medycznych wszedzie z odpowiednim zwrotem poniesionych do
pewnego limitu kosztow.Wyposazac za niewielka odplatnoscia osoby
niepelnosprawne w sprzet medyczny (wozki inwalizdzkie itd)..



Temat: Wykonanie projektow offsetowych za juz MILIARD !!!
Offset za F-16 w połowie drogi

Offset za F-16 w połowie drogi

Andrzej Kublik, PAP 27-06-2005 , ostatnia aktualizacja 27-06-2005 20:07

W tym roku Lockheed Martin powinien przyspieszyć wykonanie umowy offsetowej za
zakup przez polską armię samolotów F-16. Do tej pory wykonano mniej więcej
połowę amerykańskich zobowiązań offsetowych wymaganych do końca tego roku.

Minister gospodarki zaakceptował wykonanie w 2004 r. przez Lockheed Martin Corp.
projektów offsetowych za 935 mln dolarów - powiedział w poniedziałek w Warszawie
wiceminister gospodarki Krzysztof Krystowski. Amerykański koncern deklarował, że
uruchomione dzięki niemu w zeszłym roku projekty warte były 1,28 mld dol.
Minister gospodarki nie zaakceptował wszystkich wyliczeń Lockheed Martina. Być
może - tak jak w przeszłości - uznał, że niektóre projekty są dopiero w realizacji.

Projekty offsetowe Lockheed Martina mają pomóc polskiej gospodarce w zapłacie za
48 samolotów F-16 dla naszej armii. Zakup ten, wraz z odsetkami od kredytu na
jego sfinansowanie, będzie kosztował polskiego podatnika blisko 5 mld dol. W
zamian amerykański koncern zobowiązał się wykonać przez 10 lat program offsetowy
o wartości nieco ponad 6 mld dol.

Wartość projektów offsetowych nie jest tożsama z wartością inwestycji. Projekt
offsetowy może mieć wartość kilkuset milionów dolarów, bo taka jest wartość
eksportu towarów objęta projektem. Natomiast na inwestycje potrzebne do
produkcji tych towarów Lockheed Martin lub współpracujące z nim firmy mogły
wydać kilkanaście milionów dolarów.

Do końca tego roku Lockheed Martin powinien wykonać zobowiązania offsetowe za
blisko 3 mld dol.

Ministerstwo Gospodarki uznało, że w 2003 r. Amerykanie wykonali zobowiązania za
517,9 mln dol., czyli nieco ponad jedną piątą planu. W 2004 r. wykonano
zobowiązania za 935 mln dol., o 20 mln dol. przekraczając plan. Z informacji
Krystowskiego wynika, że do końca tego roku należałoby oczekiwać jeszcze
projektów za blisko 1,5 mld dol.

Amerykanie powinni zabiegać o ich wykonanie, bo w przyszłym roku przewidziane
jest pierwsze rozliczenie realizacji umowy offsetowej. Opóźnienia w wykonaniu
zobowiązań są teoretycznie zagrożone sankcjami finansowymi. Chodzi o kwoty
stanowiące różnicę między zaplanowaną do wykonania wartością offsetu a wartością
wykonaną.

Widać już, że Lockheed Martin chce uniknąć takiej sytuacji. Pod koniec zeszłego
tygodnia Grupa Lotos poinformowała o podpisaniu umów offsetowych z Lockheed
Martin. Była to zaskakująca informacja, bo o podpisaniu takich umów Lotos
informował już pod koniec 2003 r. Rzecznik Grupy Lotos Marcin Zachowicz
powiedział nam jednak, że trzeba było podpisać nową umowę. Dlaczego? Nie
dowiedzieliśmy się. Wiadomo tylko, że nowa umowa weszła w życie w ekspresowym
tempie. - Lockheed Martin już przystąpił do jej wykonania - powiedział nam
Zachowicz.

Amerykański koncern ma sfinansować zakup za kilkanaście milionów dolarów
technologii, które pomogą w poprawie przerobu zasiarczonej rosyjskiej ropy w
Rafinerii Gdańskiej. Lockheed Martin ma też pomóc w sfinansowaniu potrzebnych do
tego inwestycji. Ich wartość szacuje się na ponad 3 mld zł. Jest to dla
Amerykanów opłacalne, bo projekt offsetu dla Rafinerii Gdańskiej ma wartość
kilkuset milionów dolarów.

Kilka tygodni temu podpisano też umowę o przekazaniu zakładom Mesko przez
norweski koncern Nammo nowoczesnych technologii produkcji i utylizacji amunicji.
Projekt ten ma wartość ponad 875 mln dol. Wkrótce też w zakładach Opla w
Gliwicach powinna się zacząć rozliczana w ramach offsetu produkcja minivana
Zafira. Wcześniej w Gliwicach uruchomiono produkcję Opla Astra 2 oraz
podzespołów dla gliwickich zakładów Opla w zakładach Bumar Łabędy. W sumie
zakłady Opla w Gliwicach dostaną od Lockheed Martina projekty za blisko 1,9 mld dol.

W ramach offsetu powstaje też tzw. akcelerator technologiczny na Uniwersytecie
Łódzkim, a zakłady w Mielcu zyskały certyfikat pozwalający na sprzedaż w USA
samolotów Sky Truck i liczą na obiecaną pomoc w sprzedaży 100 tych samolotów na
amerykańskim rynku.

Nie podjęto za to decyzji w sprawie programów budzących kontrowersje ze względu
na koszty, takich jak budowa sieci łączności Tetra dla służb mundurowych i
administracji czy informatycznego Rejestru Usług Medycznych



Temat: Tajwański rząd przyjął projekt zakupu broni za ...
eva15 napisała:

> 2-3 tyg. temu pisalam...

huehue wydaje ci sie ze co, "wykladasz" na uniwersytecie w reichu, kocoboly...
Chrl to "papierowy tygrys", na chwiejacych sie lapach.

Przeczytaj troche o faktow o Taiwanie, o pozniej bredz, o napuszczaniu jednych
na drugich.
Preambuła Karty Organizacji Narodów Zjednoczonych wyraźnie formułuje jej misję
jako „przywrócenie wiary w podstawowe prawa człowieka, w dostojeństwo i wartość
jego osoby, w równouprawnienie mężczyzn i kobiet oraz w równość praw narodów
wielkich i małych.” Rząd Tajwanu (zwanego formalnie Republiką Chińską) i 22,4
mln jego mieszkańców również szanują i popierają te same wartości, a mimo to od
ponad 30 lat odmawia się im reprezentacji w ONZ. Ta niesprawiedliwość pozbawiła
ich prawa do wypełniania swoich obowiązków jako wartościowych członków
społeczności światowej. Teraz Tajwan domaga się jedynie tego, na co zasługuje
jego naród: prawa do uczestniczenia i bycia reprezentowanym w ONZ. Od
pierwszego dnia ustanowienia, Republika Chińska utrzymuje swój status
suwerennego państwa. Gdy chińscy komuniści objęli kontrolę nad Chinami
kontynentalnymi i ustanowili w 1949 roku Chińską Republikę Ludową, rząd RCh
przeniósł się na wyspy Tajwan, Penghu, Kinmen i Matsu oraz liczne mniejsze
wysepki, czyli na terytorium znane ogólnie jako Tajwan. Od tego czasu przez
ponad pół wieku obie strony cieśniny tajwańskiej rządzone są jako osobne
terytoria. Tajwan prowadzi własną niezależną politykę zagraniczną, utrzymuje
własne siły obrony narodowej oraz zawiera formalne, przyjacielskie i
merytoryczne stosunki z narodami całego świata. Wszelkie porozumienia
polityczne, gospodarcze i handlowe obejmujące Tajwan negocjowane są wyłącznie z
jego rządem. W dziedzinie rozwoju politycznego Tajwan wyrósł na swobodną i
tętniącą życiem demokrację. W 1987 roku rząd Tajwanu zniósł stan wojenny i
rozpoczął serię reform politycznych mających rozszerzyć proces demokratyzacji.
W 1996 roku naród Tajwanu wziął udział w pierwszych bezpośrednich wyborach
prezydenckich. Wybory z 2000 roku zakończyły pięćdziesiąt lat rządów partii
Kuomintang (KMT) i pokojowo przekazały władzę zwycięskiej Demokratycznej Partii
Postępowej (DPP). Nowojorski Freedom House plasuje obecnie Tajwan obok USA,
jako wolny kraj posiadający wolną prasę. Jako nowoczesna demokracja, Tajwan
szanuje wolności obywatelskie i prawa człowieka. Prezydent Chen Shui-bian
przyrzekł ponowne włączenie
Tajwan jest obecnie pod względem wielkości 16. gospodarką na świecie.
Zgromadził przy tym trzecie pod względem wielkości rezerwy dewizowe. W
dziedzinie wymiany handlowej zajmuje 14. miejsce na świecie i jest trzecim co
do wielkości eksporterem produktów informatycznych. Szwajcarska firma
konsultingowa Business Environment Risk Intelligence plasuje środowisko
inwestycyjne Tajwanu wśród pięciu najlepszych na świecie
Jako członek Organizacji Narodów Zjednoczonych, Tajwan mógłby światu wiele
zaoferować. Na wczesnych etapach rozwoju ogromne znaczenie dla Tajwanu miała
pomoc i wsparcie zagraniczne. Naród Tajwanu obecnie czuje się zobowiązany
odwzajemnić tę hojność, dzieląc się swoimi doświadczeniami i dobrobytem ze
społecznością międzynarodową. Ostatnie programy obejmowały dostawy pomocy dla
uchodźców afgańskich, zapobieganie AIDS w Afryce i wysłanie 30-osobowej grupy
ratowniczej po trzęsieniach ziemi w Salwadorze w 2001 roku. Tajwan zorganizował
też szereg misji technicznych i medycznych na całym świecie, niosąc pomoc w
dziedzinie rolnictwa, opieki zdrowotnej i przemysłu. Członkostwo w ONZ
zapewniłoby rządowi i organizacjom pozarządowym na Tajwanie bardziej skuteczny
i efektywny kanał dla skoordynowania wysiłków i zwiększenia współpracy z innymi
członkami międzynarodowej społeczności. Jako odpowiedzialny członek globalnej
wspólnoty, Tajwan chętnie podejmie się roli w walce z międzynarodowymi
problemami takimi jak terroryzm, przemyt narkotyków, przestępczość
zorganizowana i degradacja środowiska. Rozwiązywanie międzynarodowych kwestii
wymaga jednak współdziałania wszystkich narodów. Bez mandatu członka ONZ,
Tajwan pozbawiony jest istotnego środka współpracy z partnerami
międzynarodowymi. To z kolei niepotrzebnie komplikuje realizację pilnych zadań
i hamuje wysiłki na rzecz rozstrzygania tych krytycznych kwestii. Tajwan i jego
ludność w liczbie 22,4 mln już zbyt długo pozostają bez reprezentacji w
Narodach Zjednoczonych. W rezultacie nie mogli odegrać pełnej roli jako
odpowiedzialni członkowie wspólnoty międzynarodowej. Tajwan znosi swój los
pomimo swej międzynarodowej pozycji i imponujących osiągnięć politycznych i
gospodarczych. Nadszedł czas, by naprawić ten błąd.




Temat: Szansa na ogromna inwestycje w Pionkach
Szansa na ogromna inwestycje w Pionkach
Z dzisiejszej "Rz" - jest szansa na ogromna inwestycje w Pionkach. Koncern
Lockheed Martin w ramach offsetu rozwaza przekazanie do Pionek
najnowoczesniejszej technologii produkcji materialow wybuchowych.

Bylby to bardzo mocny impuls rozwojowy nie tylko dla samych Pionek, ale i
calego Regionu.

Szkoda, ze radomska Fabryka Broni nie dotrwala do dzisiaj...

===========================
www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_050702/ekonomia/ekonomia_a_3.html
OFFSET Amerykanie zmieniają priorytety. Ponad miliard dolarów w przemyśle
zbrojeniowym

Lockheed ląduje w Pionkach

Lockheed Martin zmienia kierunek offsetowych inwestycji. Najważniejsze stają
się projekty w przemyśle zbrojeniowym. Cztery nowe projekty LM, jak
dowiedziała się nieoficjalnie "Rzeczpospolita", będą miały wartość ponad
miliarda dolarów

Koncern był krytykowany za słabe zainteresowanie sektorem obronnym. Rząd
polski chętnie akceptuje przedsięwzięcia rozpoczynane w zacofanej i trudnej
branży. Dotychczas zatwierdzono programy offsetowe o łącznej wartości 1,4 mld
USD, a zbrojeniówka zyskała na nich niewiele.

W najbliższych dniach rządowy Komitet Offsetowy oceni najnowszy projekt
Lockheeda - inwestycję związaną z przekazaniem do Zakładów Produkcji
Specjalnej w Pionkach technologii wytwarzania nowoczesnych materiałów
wybuchowych. Partnerem Pionek w offsetowym biznesie ma być niemiecka
Nitrochemie z Aschau. Jeśli przedsięwzięcie się powiedzie, polska fabryka
dokona skoku technologicznego. - Ta inwestycja jest bardzo potrzebna, w
Pionkach technologia zatrzymała się na poziomie z lat 60. XX w. Brak dobrych
komponentów ogranicza możliwości rozwoju strategicznej branżyamunicyjnej -
mówi Józef Nawolski, dyrektor Departamentu Spraw Obronnych w Ministerstwie
Skarbu Państwa.

Polski przemysł obronny tzw. materiały wysokoenergetyczne do swoich wyrobów
sprowadza z Finlandii, Hiszpanii, Niemiec, Czech. Nawet bydgoski NitroChem,
który sprzedaje materiały wybuchowe do USA (wartość kontraktu kompensacyjnego
przekracza 23 mln USD), surowce kupuje za granicą. Rakietowo- amunicyjne
skarżyskie Mesko, - które w ramach amerykańskiego offsetu przejmuje najnowsze
technologie produkcji amunicji średniokalibrowej od norweskiego Nammo - ma
ten sam problem z zaopatrywaniem się w nowoczesne środki wybuchowe produkcji
krajowej. Inwestycja w Pionkach stanowiłaby istotne ogniwo w łańcuchu firm
produkujących środki bojowe.

Niewykluczone, że zamiast nieudanego pomysłu z serwisowaniem awionetek
Lockheed wesprze powstanie ośrodka napraw myśliwców F-16 w Wojskowych
Zakładach Lotniczych nr 2 w Bydgoszczy. Byłby to przełom. Bydgoska firma od
podpisania kontraktu offsetowego upominała się o tę szansę. Amerykanie
odnosili się do pomysłu z rezerwą. - Zaplanowaliśmy spotkanie przedstawicieli
amerykańskich sił powietrznych z polskimi dowódcami. To wojskowi ocenią, czy
centrum obsługi samolotów wielozadaniowych - najpierw dla Polski, a z czasem
dla USA i innych państw sojuszniczych w Europie, ma sens biznesowy - mówi
Philip Georgariou, dyrektor programu offsetowego Lockheeda w Polsce.
Przypomina on, iż Lockheed zachęcał do poważnych inwestycji w WSK Rzeszów,
gdzie grupa United Technologies Corp przygotowuje się do montażu silników do
polskich samolotów F-16. Offsetowe zamówienia na elementy podwozi tych
samolotów już otrzymuje Goodrich Krosno.

Prawo offsetowe zmusza zagranicznych dostawców, zobowiązanych do
kompensowania budżetowych wydatków na zakupy drogiego uzbrojenia, do
inwestowania w przemyśle obronnym. Lockheed,dostawca 48 samolotów F-16 dla
armii, powinien połowę kwoty 6028 mln dolarów - zapisanej w umowie
kompensacyjnej - uzyskać z inwestycji w zbrojeniówkę. - Postanowiliśmy teraz
skupić się na offsecie bezpośrednim, gdzie efekty nie były dotąd
nadzwyczajne - mówi Philip Georgariou.

Przesunięcie akcentów nie jest przypadkowe. Z umowy offsetowej Lockheed
będzie chciał wykreślić zobowiązania związane z rozwijaniem technologii
elektrowni wiatrowych w warszawskim Radwarze. Pojawiły się kłopoty z
realizacją programu Tetra - budowy urządzeń dla specjalnej łączności służb
państwa, przepadł Rejestr Usług Medycznych - projekt, który miał dostarczyć
najnowszych technologii informatycznych.

- Od pewnego czasy przestajemy podsuwać Lockeedowi projekty związane z
produkcją cywilną, świadomie kierujemy Amerykanów w stronę znacznie
trudniejszych przedsięwzięć związanych z niedoinwestowaną zbrojeniówką -
przyznaje Krzysztof Krystowski, wiceminister gospodarki odpowiedzialny w
resorcie za offset.

Jak się dowiedziała "Rz", Lockheed uzgadnia w warunkach pełnej poufności
jeszcze jeden duży projekt związany z przemysłem obronnym. Philip Georgariou
odmówił podania szczegółów. - Po nieudanych przedsięwzięciach jesteśmy
ostrożniejsi, cisza sprzyja biznesowym negocjacjom - mówi.

Wiceminister Krystowski może powiedzieć więcej. Rząd sugeruje Amerykanom
bardzo istotne z punktu widzenia gospodarki inwestycje we wrocławskim
Hydralu, wojskowej części Huty Stalowa Wola, i zastąpienie nieudanego
projektu w Radwarze nowym, o charakterze obronnym. - Pakiet propozycji
współpracy z kilkoma firmami radarowymi z bezpośredniego otoczenia Lockheeda
przekazaliśmy Amerykanom jeszcze w kwietniu. Wiem, że weryfikują wiarygodność
offsetowych partnerów - mówi Marek Borejko, dyrektor ds. marketingu i
przedsięwzięć rozwojowych w Radwarze.

ZBIGNIEW LENTOWICZ




Temat: Prokom Arka Gdynia wygrała z Wisłą Kraków!
GDYNIA jako jedyne misto z poza UE dostalo rok temu najwysze wyroznienie dla
miasta UE - GRAND PRIX - NAGRODA EUROPY
Pozatym Gdynia otrzymała trzy najwyższe wyróżnienia: HONOROWĄ FLAGĘ RADY
EUROPY, HONOROWĄ TABLICĘ RADY EUROPY

w Gdyna nalezy tez do World Trade Center
www.wtcgdynia.com.pl

Najwieksza KM w Polsce (przeliczenie tabor niskopodlogowy/ mieszkaniec)
www.zkmgdynia.pl

Gdynia jako piersze miasto w Polsce rozpoczela kampanie reklamowa pt. Gdy
inwestujesz ... Gdynia (bilbordy, reklamy w Warszawie, Krakowie, Poznaniu,
Wroclawiu itd.)

Fenomen Gdyni trudno wytłumaczyć osobom nie znającym gdynian i ich małej
ojczyzny. Miast tej wielkości jest w Polsce kilkanaście, podobnych portów jest
w świecie kilkadziesiąt. Co sprawia, że każdy przyjezdny przyznaje, że Gdynia
jest jedyna, niepowtarzalna i wyjątkowa?

Niełatwo powiedzieć na czym owa wyjątkowość polega. Faktem jest, że w ciągu 75
lat historii miasta gdynianie - działając w tych samych warunkach co ich
rodacy - osiągnęli znacznie więcej dla kraju, dla innych i dla siebie. Czy są
inni? Czy są lepsi? Wszak wielu z nich to przybysze z wszystkich stron Polski.
Gdzie indziej nie udało im się, tu osiągnęli sukces. W Gdyni stali się lepsi,
a wraz z nimi miasto. Gdynia jest lepsza... Dlaczego? Może to metafizyka
przestrzeni. Dobry duch czuwa nad tym miejscem, oddala klęski i nieszczęścia i
pozwala urzeczywistnić marzenia, osiągać szalone cele i odkrywać nowe
horyzonty. Gdyby spytać o przymiotniki najlepiej oddające atmosferę miasta,
usłyszałoby się zapewne: "otwarte, ambitne, zaradne, sprawne, śmiałe", ale
równocześnie "niespokojne", a może nawet "szalone". W dobie gospodarki
globalnej takie cechy miejsca przyciągają przedsiębiorców, najlepsze kadry, a
w efekcie kapitał. Może dlatego Gdynia jest lepsza?

Ale może również dlatego, że wyjątkowo sprawnie wykorzystuje się w Gdyni
możliwości jakie daje samorządność, demokracja i gospodarka rynkowa? Dzięki
zaangażowaniu wszystkich obywateli udało się od 1989 r. znacznie poprawić
jakość życia mieszkańców i stworzyć sprzyjające warunki rozwoju gospodarczego.
Spośród polskich dużych miast Gdynia w największym stopniu spełnia standardy
europejskie i zajmuje stale wysokie miejsce w rankingach atrakcyjności, bo
Gdynia to:
dobra dostępność do międzynarodowego lotniska "Gdańsk-Trójmiasto",
bezpośrednie połączenie promowe ze Szwecją,
dobre połączenia kolejowe i drogowe z głównymi miastami Polski,
wysokiej jakości woda wodociągowa,
czyste powietrze,
proekologiczny system centralnego zaopatrzenia w energię cieplną (EC i gaz),
zróżnicowana oferta mieszkaniowa,
pełna dostępność do bogatej oferty usług edukacyjnych, medycznych i
rekreacyjnych,
atrakcyjne śródmieście,
dobrze zaopatrzone sklepy i centra handlowo-usługowe,
znakomicie zorganizowany i wyposażony w nowoczesny tabor system transportu
zbiorowego,
rozbudowany system pomocy społecznej i opieki nad rodziną,
stopniowe dostosowanie miasta do potrzeb osób niepełnosprawnych.
Dla potencjalnych inwestorów liczą się jednak warunki prowadzenia interesów.
Działania władz miejskich w tej dziedzinie są konsekwentne i długofalowe. Już
w pierwszej połowie lat 90. przy szerokim udziale społecznym
opracowano "Strategię rozwoju miasta", której celem nadrzędnym jest rozwój
gospodarczy. Uchwalono też "Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania
przestrzennego", na podstawie którego na bieżąco opracowuje się plany
zagospodarowana przestrzennego. Opracowano wizje, koncepcje i plany
zagospodarowania najbardziej atrakcyjnych terenów inwestycyjnych:
Strefa Rozwoju Centrum Miasta - 100 ha uzbrojonych terenów na styku portu i
śródmieścia,
Nadmorska Strefa Prestiżu Miejskiego - kilkanaście ha terenów z bezpośrednim
dostępem do morza (tzw. waterfront).
Rosnące napięcia na rynku pracy i pogarszająca się koniunktura skłoniły do
przyjęcia "Gdyńskiego Programu Wspierania Przedsiębiorczości". Powstało
Pomorskie Miasteczko Zawodów umożliwiające poszukującym pracy podniesienie lub
zmianę kwalifikacji. Przygotowano i stale rozpowszechnia się materiały dla
osób podejmujących po raz pierwszy działalność gospodarczą. Stale wspiera się
i doradza małym firmom. W 2001 r. miasto we współpracy z gdyńskim środowiskiem
biznesu podjęło szeroko zakrojoną kampanię promocji skierowaną do nowych
inwestorów. W wielkich polskich miastach rozmieszczono na bilboardach, a w
Warszawie dodatkowo na tramwajach hasło promocyjne "Gdy inwestujesz...
Gdynia". Zainaugurowano coroczne Międzynarodowe Forum Inwestycyjne,
rozpowszechniono materiały informacyjne, w tym w internecie.

Wyznaczono lokalizację w byłej zajezdni autobusowej, podjęto prace nad planami
adaptacji i złożono wnioski o wsparcie finansowe Pomorskiego Parku Naukowo-
Technologicznego w Gdyni. Akces do parku zgłosiły już pierwsze firmy branży
biotechnologicznej, informatycznej i wzornictwa przemysłowego. W celu poprawy
funkcjonowania miasta i gospodarki w 1998 r. podjęto realizację finansowanego
z obligacji komunalnych "Programu Drogowego". W ciągu pięciu lat w
modernizację i rozbudowę sieci ulicznej zainwestowanych zostanie przeszło 206
mln zł.

Gdynia jest miastem europejskim. Od lat utrzymuje partnerskie kontakty z
licznymi miastami na Wschodzie i Zachodzie, jest aktywnym uczestnikiem
międzynarodowej współpracy miast i regionów, szczególnie w ramach Europy
Bałtyckiej. Posiada w strukturze Urzędu Miejskiego wydzielone jednostki
organizacyjne oraz kompetentne i doświadczone kadry umożliwiające korzystanie
z europejskich funduszy rozwojowych. W Gdyni warto urodzić się, uczyć,
studiować, pracować, wypoczywać, a nawet zestarzeć. Ale przede wszystkim warto
tu robić interesy. Interesy różne: małe i duże; związane z morzem i
zorientowane na ląd; produkcyjne, handlowe i usługowe, ale przede wszystkim
takie, do których zabierają się tylko najlepsi - ryzykowne i porywające,
pachnące wielką przygodą i... wielkimi pieniędzmi.

www.GDYNIA.pl www.ZKMgdynia.pl



Temat: GDYNIA
GDYNIA
GDYNIA jako jedyne misto z poza UE dostalo rok temu najwysze wyroznienie dla
miasta UE - GRAND PRIX - NAGRODA EUROPY
Pozatym Gdynia otrzymała trzy najwyższe wyróżnienia: HONOROWĄ FLAGĘ RADY
EUROPY, HONOROWĄ TABLICĘ RADY EUROPY

w Gdyna nalezy tez do World Trade Center
www.wtcgdynia.com.pl

Najwieksza KM w Polsce (przeliczenie tabor niskopodlogowy/ mieszkaniec)
www.zkmgdynia.pl

Gdynia jako piersze miasto w Polsce rozpoczela kampanie reklamowa pt. Gdy
inwestujesz ... Gdynia (bilbordy, reklamy w Warszawie, Krakowie, Poznaniu,
Wroclawiu itd.)

Fenomen Gdyni trudno wytłumaczyć osobom nie znającym gdynian i ich małej
ojczyzny. Miast tej wielkości jest w Polsce kilkanaście, podobnych portów
jest w świecie kilkadziesiąt. Co sprawia, że każdy przyjezdny przyznaje, że
Gdynia jest jedyna, niepowtarzalna i wyjątkowa?

Niełatwo powiedzieć na czym owa wyjątkowość polega. Faktem jest, że w ciągu
75 lat historii miasta gdynianie - działając w tych samych warunkach co ich
rodacy - osiągnęli znacznie więcej dla kraju, dla innych i dla siebie. Czy
są inni? Czy są lepsi? Wszak wielu z nich to przybysze z wszystkich stron
Polski. Gdzie indziej nie udało im się, tu osiągnęli sukces. W Gdyni stali
się lepsi, a wraz z nimi miasto. Gdynia jest lepsza... Dlaczego? Może to
metafizyka przestrzeni. Dobry duch czuwa nad tym miejscem, oddala klęski i
nieszczęścia i pozwala urzeczywistnić marzenia, osiągać szalone cele i
odkrywać nowe horyzonty. Gdyby spytać o przymiotniki najlepiej oddające
atmosferę miasta, usłyszałoby się zapewne: "otwarte, ambitne, zaradne,
sprawne, śmiałe", ale równocześnie "niespokojne", a może nawet "szalone". W
dobie gospodarki globalnej takie cechy miejsca przyciągają przedsiębiorców,
najlepsze kadry, a w efekcie kapitał. Może dlatego Gdynia jest lepsza?

Ale może również dlatego, że wyjątkowo sprawnie wykorzystuje się w Gdyni
możliwości jakie daje samorządność, demokracja i gospodarka rynkowa? Dzięki
zaangażowaniu wszystkich obywateli udało się od 1989 r. znacznie poprawić
jakość życia mieszkańców i stworzyć sprzyjające warunki rozwoju
gospodarczego. Spośród polskich dużych miast Gdynia w największym stopniu
spełnia standardy europejskie i zajmuje stale wysokie miejsce w rankingach
atrakcyjności, bo Gdynia to:
dobra dostępność do międzynarodowego lotniska "Gdańsk-Trójmiasto",
bezpośrednie połączenie promowe ze Szwecją,
dobre połączenia kolejowe i drogowe z głównymi miastami Polski,
wysokiej jakości woda wodociągowa,
czyste powietrze,
proekologiczny system centralnego zaopatrzenia w energię cieplną (EC i gaz),
zróżnicowana oferta mieszkaniowa,
pełna dostępność do bogatej oferty usług edukacyjnych, medycznych i
rekreacyjnych,
atrakcyjne śródmieście,
dobrze zaopatrzone sklepy i centra handlowo-usługowe,
znakomicie zorganizowany i wyposażony w nowoczesny tabor system transportu
zbiorowego,
rozbudowany system pomocy społecznej i opieki nad rodziną,
stopniowe dostosowanie miasta do potrzeb osób niepełnosprawnych.
Dla potencjalnych inwestorów liczą się jednak warunki prowadzenia interesów.
Działania władz miejskich w tej dziedzinie są konsekwentne i długofalowe.
Już w pierwszej połowie lat 90. przy szerokim udziale społecznym
opracowano "Strategię rozwoju miasta", której celem nadrzędnym jest rozwój
gospodarczy. Uchwalono też "Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania
przestrzennego", na podstawie którego na bieżąco opracowuje się plany
zagospodarowana przestrzennego. Opracowano wizje, koncepcje i plany
zagospodarowania najbardziej atrakcyjnych terenów inwestycyjnych:
Strefa Rozwoju Centrum Miasta - 100 ha uzbrojonych terenów na styku portu i
śródmieścia,
Nadmorska Strefa Prestiżu Miejskiego - kilkanaście ha terenów z bezpośrednim
dostępem do morza (tzw. waterfront).
Rosnące napięcia na rynku pracy i pogarszająca się koniunktura skłoniły do
przyjęcia "Gdyńskiego Programu Wspierania Przedsiębiorczości". Powstało
Pomorskie Miasteczko Zawodów umożliwiające poszukującym pracy podniesienie
lub zmianę kwalifikacji. Przygotowano i stale rozpowszechnia się materiały
dla osób podejmujących po raz pierwszy działalność gospodarczą. Stale
wspiera się i doradza małym firmom. W 2001 r. miasto we współpracy z
gdyńskim środowiskiem biznesu podjęło szeroko zakrojoną kampanię promocji
skierowaną do nowych inwestorów. W wielkich polskich miastach rozmieszczono
na bilboardach, a w Warszawie dodatkowo na tramwajach hasło promocyjne "Gdy
inwestujesz... Gdynia". Zainaugurowano coroczne Międzynarodowe Forum
Inwestycyjne, rozpowszechniono materiały informacyjne, w tym w internecie.

Wyznaczono lokalizację w byłej zajezdni autobusowej, podjęto prace nad
planami adaptacji i złożono wnioski o wsparcie finansowe Pomorskiego Parku
Naukowo-Technologicznego w Gdyni. Akces do parku zgłosiły już pierwsze firmy
branży biotechnologicznej, informatycznej i wzornictwa przemysłowego. W celu
poprawy funkcjonowania miasta i gospodarki w 1998 r. podjęto realizację
finansowanego z obligacji komunalnych "Programu Drogowego". W ciągu pięciu
lat w modernizację i rozbudowę sieci ulicznej zainwestowanych zostanie
przeszło 206 mln zł.

Gdynia jest miastem europejskim. Od lat utrzymuje partnerskie kontakty z
licznymi miastami na Wschodzie i Zachodzie, jest aktywnym uczestnikiem
międzynarodowej współpracy miast i regionów, szczególnie w ramach Europy
Bałtyckiej. Posiada w strukturze Urzędu Miejskiego wydzielone jednostki
organizacyjne oraz kompetentne i doświadczone kadry umożliwiające
korzystanie z europejskich funduszy rozwojowych. W Gdyni warto urodzić się,
uczyć, studiować, pracować, wypoczywać, a nawet zestarzeć. Ale przede
wszystkim warto tu robić interesy. Interesy różne: małe i duże; związane z
morzem i zorientowane na ląd; produkcyjne, handlowe i usługowe, ale przede
wszystkim takie, do których zabierają się tylko najlepsi - ryzykowne i
porywające, pachnące wielką przygodą i... wielkimi pieniędzmi.

www.GDYNIA.pl www.ZKMgdynia.pl



Temat: MSPO 2004 - podsumowanie
MSPO 2004 - podsumowanie
Kieleckie targi zakończone. Można było zobaczyć nowe zabawki WP: Rosomaka,
Hummera, Spike.
Rozjaśniło się trochę w temacie BSL dla Polski - staramy się o 2 zespoły (po
3 aparaty) Predatorów dla Sił Powietrznych i 6 zespołów Shadow dla WL(Shadow
200 i Shadow 600). Jest szansa na sfinansowanie ich zakupu z Foreign Military
Financing.

Może ktoś zechce podzielić się swoimi wrażeniami.

Poniżej - Lista nowości MSPO 2004 (źródło: plik.txt skopiowany z netu, nie
pamiętam skąd, więc proszę autora o wybaczenie :-) )

"Wojskowe Zakłady Motoryzacyjne nr 5 Poznań:
Opancerzony, kołowy transporter ewakuacji medycznej – Ryś – po raz pierwszy
(debiut). Kilka pierwszych wozów do końca roku może zostać wysłanych dla
naszej dywizji w Iraku.
Zmodernizowany bojowy wóz piechoty BWP-1 Puma – uzbrojony w bezzałogową
(strzelec siedzi w kadłubie) wieżę bojową izraelskiej firmy Rafael Remote
Weapon Station 30 mm (propozycja dla programu modernizacji polskich BWP o
kryptonimie Puma).

Debiut hiszpańskiej kompanii zbrojeniowej Santa Barbara, przejętej przez
amerykańską korporację General Dynamics (prezentacja samobieżnych mostów
pływających konstrukcji niemieckiej, które obecnie znajdują się w składzie
oferty General Dynamics Europe). Mosty pływające oferowane są ponownie
polskim Wojskom Lądowym.

Fiat Auto Poland: Fiat Panda Van w wariancie operacyjno-konwojowym.

Man-Star Trucks Sp. zoo: Star 944 w pustynnym oferowanym dla wojsk w Iraku
wariancie Hiena. Wóz pokazany w lutym w Dowództwie Wojsk Lądowych po raz
pierwszy zobaczyć można publicznie w Kielcach.

Przemysłowy Instytut Automatyki i Pomiarów (PIAP): obok znanych już robotów
minerskich i saperskich sprzedawanym komendom policji zobaczymy po raz
pierwszy projekt polskiego samolotu bezpilotowego.

Rafael – Izrael: Państwowa izraelska korporacja zbrojeniowa, której ppk Spike
będą dostarczane polskich Wojskom Lądowym tym razem pokazuje dziesiątki
swoich nowych systemów w postaci plakatów na stoisku. W Kielcach debiutuje
symulator do nauki strzelania i prowadzenia ppk dużego zasięgu, odpalanych ze
śmigłowców – NT-D – Dandy, znany także jako Spike Extended Range.

Zakład Doskonalenia Zawodowego z Krakowa: nowość to zakamuflowana, mało
widoczna zapora zapobiegająca atakom z użyciem samochodów-pułapek, na
przykład na ambasady, obozy wojskowe, czy budynki użyteczności publicznej.

WITU: system lokalnej blokady sieci komórkowych na przykład uniemozliwoający
detonację zdalną ładunków wybuchowych za pomocą telefonów komórkowych.

Wojskowe Zakłady Mechaniczne w Siemianowicach Śląskich – przyszły producent
polskich kolowych transportwrów opancerzonych Rosomak: Pierwszy kompletny
Kolowy transporter opancerzony w wariancie z wieżą Oto Melara i działkiem 30
mm, który przechodzi obecnie testy w WITPiS w Sulejówku. Po raz pierwszy
zobaczymy także Szkala, czyli opancerzony samochód patrolowy BRDM-2 M96iK
specjalnie dostosowany do służby w Iraku. Pierwsze egzemplarze już są w
Babilonie i Al Hilla.

Wojskowe Zakłady Uzbrojenia nr 2 w Grudziądzu:
Po raz pierwszy prezentowany publicznie zmodernizowany, ucyfrowiony, mobilny
(na pływającym wozie bojowym) rakietowy zestaw przeciwlotniczy 9A33P – Osa.
Za pomocą pasywnego telewizyjnego układu lokalizacji i prowadzenia celu
uzyskano efekt całkowicie skrytego działania. Jest to pierwsza tego typu
pełna modernizacja zestawu Osa. Ponadto WZU nr 2 pokazuje przekształcenie
wozu Hummer w pojazd bojowy z wieżą.

Bydgoskie Zakłady Elektromechaniczne Belma S.A.: Po raz pierwszy publiczość
może się zapoznać z miną przeciwdesantową MPD, której 150 egzemplarzy
zakupiła US Navy. Pokazywany jest też nowy model granatu ręcznego.

Centrum Informatyki i Łączności MON: Po raz pierwszy zapoznać się można z
elektronicznym systemem reagowania kryzysowego państwa – Alaska oraz z
systemem Centralnej Bazy Danych Państwa-Gospodarza NATO (CBD HNS).

Debiut francuskiej firmy produkcji kontenerów mieszkalnych i magtazynowych –
Daher Lhotelliers CSI.

Europejskie konsorcjum lotniczo-kosmiczne EADS: Debiut samolotu szkolno-
treningowego PZL-130 TC-II Orlik (wariant zmodernizowany z nowym silnikiem
Pratt & Whitney) w postaci makiety, jako konstrukcji wielonarodowego
konglomeratu europejskiego. Po raz pierwszy zobaczymy także przeciwlotniczy
zestaw małego zasięgu VL MICA korporacji europejskiej MBDA oraz tego samego
producenta nowoczesny małego zasięgu zestaw ppk Eryx.

Dynamit Nobel Defence GmbH: Po przejęciu niemieckiej firmy (100 proc.) przez
izraelskiego Rafaela, wraca ona na polski rynek ze swoimi zestawami
przeciwpancernymi Panzerfaust 90, umożliwiającymi celne odpalenie niezwykle
skutecznych pocisków zza węgła.

Niemiecka korporacja Diehl: nowoczesne systemy gąsienic do wszelkiego typu
pojazdów umożliwiające szybkie poruszanie się po drogach i autostradach bez
niszczenia nawierzchni.

Radmor: Najnowszej konstrukcji doręczna radiostacja szczebla plutonu – 3505 –
światowy debiut produktu, który w przyszłości zastąpić ma eksportowaną do
wielu krajów świata stację 3501. Na targach pojawią się również zapowiedzi
nowej generacji radiostacji rodziny PR4G o nazwie F@stnet (produkcja rusza w
2006 roku) oraz uruchomienia nowej radiolinii o nazwie TRC 4000, na licencji
Thales.

Telesto: Dzięki wynalezionej i opatentowanej przez firmę Telesto technice
generowania mgły o wielkości drobin wody od kilku do kilkudziesięciu
mikronów, możliwe było opracowanie rodziny urządzeń o rozmaitym zastosowaniu.
Mgło wodna o dającej się płynnie regulować wielkości drobin doskonale
sprawdza się w walce z ogniem, zanieczyszczeniami biologicznymi i
chemicznymi, a także – wzbogacona o środki farmaceutyczne – może
z powodzeniem służyć masowej aerozoloterapii. Firma Telesto jest również
dystrybutorem przenośnych testerów do badania jakości wody Eclox-M."
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alternate.pev.pl



  • Strona 2 z 2 • Znaleziono 56 wyników • 1, 2