Wyświetlono wiadomości wyszukane dla słów: programy multimedialne i gry





Temat: Czy ktoś coś wie o Athlonie XP?(rym częstochowski)
Guru napisał(a):

> Mam Athlona XP 2400+ i chciał bym znaleźć do niego jakąś fajną płytę główną.
> Dziękuje za pomoc :)

Jezeli mylisz o wymianie plyty to lepiej juz wymienic na cos
lepszego z socket 939.

Athlona XP 2400+ mozesz jeszcze sprzedac, poki trzyma cene.

Jak dodasz cene pamieci to sie przekonasz ze za pare groszy wiecej
mozesz przeskoczyc na athlon 64 socket 939. To ci da o wiele wiecej
pociechy w przyszlosci, poniewaz technologia w czasie nie stoi.
Czasami warto byc "elastycznym"!

W innym przypadku tylko ASUS A7N8X-E DELUXE jest juz nie droga a
praktycznie jest to niewielki ale jednak krok w przyszlosc.

pl.asus.com/products/mb/socketa/a7n8x-e-d/overview.htm
pl.asus.com/products/mb/event/wifiHome/index.html
pl.asus.com/products/mb/event/wifiHome/model.html
Do niedawna najnowsze procesory Pentium 4 byly w stanie pokonac procesory AMD w
zadaniach zwiazanych z kodowaniem plików audio i wideo. W naszych poprzednich
testach tylko w tych pomiarach uklady Intela byly lepsze od procesorów
Athlon64.

Teraz, po pojawieniu sie 2,6 GHz-owego procesora FX-55 firma AMD zdolala
dogonic uklady Pentium 4 w wiekszosci testów zwiazanych z kodowaniem plików
MPEG-2, MPEG-4, czy MP3, a takze w testach przetwarzania obrazów za pomoca
programu Studio 9. Procesory AMD ida praktycznie leb w leb z Pentium 4 560 czy
Pentium 4 Extreme Edition 3,4 GHz.

Jezeli chodzi o gry i multimedia, to procesor FX-55 zyskal jeszcze wieksze
prowadzenie nad rodzina P4, gdyz pokonal uklad Extreme Edition w testach
3DMark, Doom 3, Far Cry, Unreal Tournament 2004 i Wolfenstein ET. To wlasnie z
mysla o takich aplikacjach zostaly zaprojektowane procesory P4 EE i Athlon FX.
Procesory Intela dominuja juz tylko w niektórych testach syntetycznych, w
testach zwiazanych z programem 3Dstudio Max i z kodowaniem plików
multimedialnych np. w programie Windows Media Encoder 9.

Biorac pod uwage duza róznice cenowa miedzy ukladami ze sredniego przedzialu
cenowego i procesorami high-end, a takze pamietajac o niewielkiej róznicy w
wydajnosci miedzy tymi klasami ukladów, okazuje sie, ze nie ma zbyt wielu
powodów, dla których warto byloby wylozyc ponad 800 dolarów za procesor
Athlon64 FX-55 i 999 dolarów za Pentium 4 Extreme Edition.

Obie firmy oferuja wyrafinowane uklady dla niewielkiej grupy odbiorców i
prowadza zazarta, prestizowa wojne, która nie daje zbyt wielu korzysci
uzytkownikom. W roku 1996 róznica pomiedzy Pentium 133 MHz i najmocniejszym
modelem Pentium MMX 233 byla znaczaca, zarówno jezeli chodzi o wydajnosc, jak i
cene. Dzis róznica w wydajnosci miedzy najszybszymi i najwolniejszymi
procesorami w naszym tescie jest raczej nieduza.

Ostatecznie, pomimo niewielkich róznicy miedzy ukladami high-end i low-end firm
AMD i Intel, zwyciezca naszego testu okazal sie Athlon64 FX-55 firmy AMD.
Procesor Extreme Edition Intela zaczyna zostawac w tyle.

www.tomshardware.pl/cpu/20041019/index.html



Temat: 10 powodow dlaczego win jest lepszy od linuksa
> PPT ? Linuks go nie czyta ? Hmmm, dziwne. Taki dobry system. Jeszcze nikt z
> wielbicieli wolnego oprogramowania niepokwapil sie o jakis ruch w tym kierunku
> ?
> A moze poprostu Linuks nie nadaje sie do tego typu zastosowań ? Nie chyba nie,
> bo pod linuksa sklonowano juz chyba prawie wszytskie typu programow z Windows.
> Tylko czy on się do tego nadaje ? Oczywiście. Linuks nadaje się do wszystkiego
> i
> dla wszystkich ! To przyjazny system. Nawet dla dzieci ! Hahaha, tak myśli tylk
> o
> nieznaczna częśc użytkowników tego systemu. Dla nich to moda być uzytkownikiem
> trudnego i topornego w obsłudze OS-a. Czuć sie lepszym dlatego, że używa się
> Linuksa. Są oni ułamkiem procenta wszytskich użytkowników Linuksa, jednak tamci
> tak nie uważają. Ta garstka zapaleńców chce nam wmówić, że Linuks
> jest do wszystkiego. Ale mylą sie, bo tak nie jest. To tylko ta garstka aminów
> kafejek internetowych głośi dumnie swoja idee open source jako jedyna sluszna
> droge dalszego rozwoju OS.
>
> Kros powiedzial ze Linuks juz ladniej wyglada od Windows. Mowil cos o kolorowyc
> h
> okienkach, ikonkach i obrazkach. Szkoda, ze niewspomniał o różnegho rodzaju
> encykolpediach multimedialnych i i programach edukacyjnych dla dzieci.
>
> Bo to one sa sila napedowa rynku. One i gry ! To dla nich wiekszosc ludzi kupi
> komputery w najblizszej przyszlosci. Zrobi to dla swoich pociech.
>
> I na jaki system sie zdecydują ? Na Auroxa ? Red Hata ? A moze PLD ? Wybór jest
> duży ! Ogoromny w porównaniu z Windows ! I oto przeciez chodzi panowie, prawda
> ?
>
> Wy nie patrzcie na siebie....Linuks nie jest wstanie dorównac Windows w
> dziedzinie rozrywki i multimedów. Nawet jako system w pracy gdzie w większosci
> używa się programów typu office. Ma on inne zastosowania i jest w nich lepszy o
> d
> Windows. To bardzo dobrze, tak uwazam.
>
> Zajmuje sie tym garstka zapalencow, ktorzy naprawde staraja sie by nam
> uzytkownikom systemu operacyjnego Windows uzytkowalo sie go jeszcze latwiej i
> przyjemniej. Bo gdyby nie oni przeciez Windows nie rozwijal by sie tak szybko i
> tak dobrze jak bez nich. I CHWALA IM ZA TO. BOG ZAPLAC PANOWIE.
>
> Dzieki jeszcze raz i pozdrawiam !
>
> Writen & Produced by J.Hakiel Copyright K.Kylen
> www.futuresoundoflondon.com/fsol/fsol.html

- jak chcesz pograc pod linux'em zainstaluj sobie xwine ( co miesiac masz update )
- na linux'a jest robiony portling rzeczy uzytecznych - odwrotnie spotkalem sie
tylko z lynx'em, qt, bitchx'em i apache'em - a i tak to linux'owcy robia
- zobacz co sie zmienilo w win od czasu nt 3 - dodano troche bajerow i troche
bledow
- sp wychodza za wolno - samemu lata sie to ciezko.
- przykladowo: glupi microsoft networks z windows'a -> zobacz jak samba pod
linux'em jest rozwinieta jakie ma mozliwosci
- w linux'e mozesz sobie wybrac kilka ( jak nie kilkanascie ) systemow plikow -
kazdy szybszy od ntfs czy vfat -> polecam reiserfs4
- co z niebieskim ekranem ;) w xp dodano opcje ze ma sie nie pokazywac tylko
robi sie od razu reset - zeby bylo szybciej <duzy_lol>
- w win wprowadzono pulpity ( takie jak w linux'e ) ale tak jest wszystko
zaimplementowane ze nie da sie z nich korzystac ;)
- odtwarzanie filmow ( wiekszosc chyba oglada ) - jak zdarza mi sie u kogos na
windzie odpalic film -> to jest poprostu makabra ;) - jak to wolno wszystko chodzi
- o rzeczach sieciowych nie bede sie tu wypowiadal, bo chyba jest jasne ze
windows + server sieciowy to nie moze chodzic dobrze
- korzystaliscie moze kiedys z windowsowych helpow - ja kiedys probowalem ;) -
nie ma to jak dobry stary unix'owy man

Mozna by wymieniac duzo. W druga zas strone uzytkownik windows bedzie obstawal
przy grach. Bo do tego sie wszystko sprowadza - instalujesz system ( win=1h ) i
bez zadnych przygotowan bez nauki niczego mozna odpalic gre i grac. Innego
zastosowania nie widze.





Temat: Lubie Informatyke, ale.. co z matma?
media cyfrowe
Szukaj czegos takiego jak te studia:

DSWE TWP
www.dziennikarstwo.dswe.pl/index.php?id=493

Media Cyfrowe i Komunikacja Elektroniczna - Studia Licencjackie

Specjalność media cyfrowe i komunikacja elektroniczna w obrębie studiów
dziennikarskich została przygotowana z myślą o zwiększającym się zapotrzebowaniu
na specjalistów działających w obszarze multimediów i internetu. Aby na takim
rynku medialnym sprawnie się poruszać, potrzebna jest umiejętność posługiwania
się narzędziami cyfrowymi i znajomość nowoczesnych rozwiązań informatycznych.
Technologia cyfrowa wymaga jednocześnie zupełnie innego sposobu myślenia niż
działanie w warunkach analogowych. Odmienne od tradycyjnego jest np.
dziennikarstwo on-line, potrzebne są nowe kompetencje komunikacyjne, sprawność w
integrowaniu wiedzy, umiejętność wizualnego sposobu prezentacji danych i
procesów, wiedza na temat e-commerce, znajomość netykiety itd.

Wyposażeniu w te wszystkie umiejętności praktyczne oraz teoretyczne podstawy
może służyć podjęcie studiów w ramach specjalności: media cyfrowe i komunikacja
elektroniczna. Głównym celem studiów jest przygotowanie fachowców wyposażonych w
konkretne narzędzia informatyczne. Akcent w kształceniu położony więc będzie na
obsługę konkretnego oprogramowania. Studenci będą realizować projekty
przypominające realne zlecenia, a nie uczyć się od podstaw skomplikowanych
języków informatycznych. Duża liczba praktyk zostanie zrealizowana w redakcjach
czasopism on-linowych, redakcjach portali internetowych, wydawnictwach
zajmujących się tworzeniem publikacji multimedialnych. Oprócz tego praktyki będą
się odbywać we wszystkich pozostałych mediach lokalnych.

Po ukończeniu studiów absolwenci będą w stanie sami otwierać małe firmy
zajmujące się działalnością cyfrową (webmastering, webdesign, prezentacje
multimedialne, filmy reklamowe, projektowanie serwisów informacyjnych).
Umiejętność szybkiego zdobywania informacji i znajomość cyberprzestrzeni będzie
także ich dodatkowym atutem przy podejmowaniu pracy we wszystkich rodzajach mediów.

Sylwetka absolwenta

Studia na specjalności media cyfrowe i komunikacja elektroniczna mają
przygotować specjalistów w dziedzinie nowych mediów. W szczególności absolwenci
nabędą kompetencji w następujących dziedzinach:

* Umiejętność posługiwania się specjalistycznym oprogramowaniem: Adobe
Photo-Shop, Adobe Ilustrator, 3D Studio Max, Adobe Premier, Dream Weaver, Sound
Forge,
* Projektowanie stron i portali internetowych.
* Przygotowywanie serwisów informacyjnych on-line.
* Zdalne zarządzanie informacją.
* Tworzenie i prowadzenie wideo-konferencji.
* Umiejętność zakładania i prowadzenia radiowej rozgłośni internetowej.
* Umiejętność profesjonalnego posługiwania się technikami cyfrowymi:
operowanie kamerą i aparatem cyfrowym, montaż cyfrowy, montaż dźwiękowy.
* Projektowanie grafiki 3D.
* Projektowanie programów e-learningowych.
* Kompetencje producenckie: produkcja wydawnictw multimedialnych, gier
komputerowych, produkcja czasopism internetowych, zarządzanie portalem
internetowym, siecią sprzedaży on-line, produkcja filmów DVD i muzyki
fonograficznej.




Temat: Linux
w przypadku mandrake nie powinno być porblemów,bo na płycie instalacyjne jest
zautomatyzowany instalator-który zaraz po zabootowaniu z CD instalacyjnego
najpierw pyta w jakim języku chcesz instalować i rozmawiać z instalatorem,potem
pyta co chcesz zrobić z partycjami jeśli już je masz-tzn.jest taki graficzny
pasek z kolorkami dla róznego rodzaju systemów plików i pokazane gdzie jest dana
partycja i ile ma bajtów-windowsowej nie urszasz oczywiście,dodajesz tylko nowe
partycje dla linuksa-musi byc jedna w której punkt montowania to / czyli
partycja na system,partycja /swap która najlepiej aby miała tyle co 2x RAM
Twojego kompa i wygodnie jest tez zrobić osobną partycję dla /home (tam są
katalogi użytkowników których sobie utowrzysz-najlepiej utworzyć sobie od razu
przy instalacji root + jeden zwykły użytkownik,potem wybierasz sobie pakiety do
zanstalowania(są pogrupowane na systemowe czyli m.in.kernel,do biura,rozrywka
czyli gry,multimedia czyli do filmów i audio,serwer jesli chcesz zrobić serwer z
komputera itd.) albo po prostu zdajesz się na domyślną instalację pakietów jakie
wybrała twórca Mandrake
potem około 2 godzin instalują się pakiety z programami-przy czym chyba co jakiś
czas trzeba mu wsadzić inną płytkę(chyba,że masz MDK.na jednym DVD-to odpada
wymiana CD-ków),

potem o ile pamiętam,pyta o sprzęt czy dobrze wykrył-drukarki,myszki,potem pyta
o hasło dla roota i nazwę komputera(wpisz to sam,a nie dawaj na domyślna nazwę
np.mycomp czy co tam chcesz,bo jeśli masz sieć to może Ci się zrobić nazwa wg
nazwiska i adresu jak mają Cię zakodowanego dostawcy sieci i będziesz miał ekran
powitalny przy uruchamianiu MDK "witaj w twojenazwisko_ulicanumer
domu_nazwadostawcynetu" i to samo w konsoli po czdar@towjenzwisko_ulica.....)
potem pyta gdzie chcesz zainstalować bootloadera i jakiego chcesz(lilo czy grub
do wyboru)-tu musi Ci ktoś podpowiedzieć jeśli masz mieć dwa systemy na tym
samym dysku,żeby nie pogryzły się z bootloaderem dla Windowsa

jeśli chcesz usunać linuksa-wykorzystujesz też płytkę instalacyjną tyle,że
kończysz na etapie "grzebania" w partycjach-klikasz na partycje z linuksem po
kolei i każesz je sformatować albo chyba jest też usuń(bo sformatować to chyba
pozostaje konkretny system plików typu ext3,czyli jeden z linuksowych a jeśli
mają być dla windows pononie używane to muszą mieć FAT32 lub ntfs-jaki tam masz)

jak masz gazetkę od tych płyt z MDK to tam musi być jak to się instaluje,też na
polskiej stronie Mandrakelinux chyba jest opis instalacji razem z screenami tych
okien instalatora
więc miłego czytania-polecam www.google.pl/linux ,np.
www.google.pl/linux?hl=pl&q=dwa+systemy+na+dysku&btnG=Szukaj+z+Google&lr=lang_pl
www.mandrakelinux.pl/produkty/info.php

trzy problemy które muszą Ci wyjaśnić fachowcy:jaki system plików masz sobie
zrobić dla linuksa zależnie jaki masz w windows a chcesz widzieć pod linux pliki
z partycji windowsa(dla FAT32 może być ext3,bo jest nowszy niż ext2 kompatybilny
z FAT32,a mandrake robi jakąs emulację dla ext2 mając ext3 i pod ext3 bez
problemu widać windowsowe foldery)
gdzie masz zainstalować bootloader(i czy lilo czy grub)
trzecie to i ja Ci podpowiem-jesli internet ma chodzić to musisz mieć modem lub
kartę sieciową dla której pozwolili zrobić sterowniki dla linuksa-jeśli tak masz
to MDK sam wszystko powinien poustawiać-nic nie trzeba robić-instalujesz
MDK,uruchamiasz i możesz sobie od razu uruchomić Mozillę(tylko macromedia flash
player trzeba sobie doinstalować ze źródełek chyba,java powinna być na płytce z
MDK)-sprawdzasz sobie możliwosć obsługi kompa i karty sieciowej lub modemu na
stronie:
www.mandrakelinux.pl/?dzial=informacja&id=5



Temat: Tłumaczenie: polski->rosyjski, ktoś może pomóc?
Tłumaczenie: polski->rosyjski, ktoś może pomóc?
Potrzebuje przetłumaczyć na rosyjski następujący tekst:
Dziennikarz gier:
Od 1,05.1976 roku ukazał się „WIN Dziennikarz gier” regularnie, w
grudniu 2007 roku edycja 375!

Zawierał sprawozdania z nowych gier, i ze scen gier. Dokładnie to
wyjaśniają recenzje krótkie przedstawienia i ogłoszenia (zapowiedzi)
nowości wypełniają 28, albo więcej stron.

Starsze edycje znajdą Państwo w Internecie

Książka gier
Książka gier jest książką roku z ponad 500 opisów gier. Od roku 1986
pojawia się co roku na święcie gier.

Żadna inna książka roku nie daje takiego przeglądu różnorodnych
nowych i znanych gier. Nasza książka roku jest tez dostępna u
fachowców, którzy sprzedają gry.

Kontakt:
Założyciele
Halla numer 9, stoiska 9,10,11,12.
Austryjackie muzeum gier pokazuje uaktualnione gry w Austrii.

Nasza oferta jest przedstawiona dla odwiedzających nie tylko w
prezentacji, ale do wypróbowania również. Każdy odwiedzający może
spróbować zagrać na próbę.

Odwiedźcie też naszą wystawę.
MUZEUM GIER
Bank Gier
Niemal cały asortyment z muzeum wraz z tekstami i z obrazami jest
dostępny pod adresem LUDORIUM
Przede wszystkim nowości i gry z małego wydania są tutaj dostępne.

Prezentacje multimedialne wraz z konsultacjami są uzupełnieniem dla
naszych gości.

Kapitalna gra
Wiedeńska akademia gry pomaga graczom z ich odznaczeniem w wyborze
gier.
„Spiel der Spiele“, „Ultimate Game Award“, „Wiener Spiele
Mischung“, „Hall of Games“ und „Griffin Scroll” pokazują
różnorodność polecanej oferty. Dla każdego coś dobrego.

(to w cudzysłowiu niech tak zostana,to ogrinalne tytuły,wiec jest
ok)
Święto Gier

Już 23 raz odbywać się będzie tradycyjne święto gier w dniach od
23.11.2007 do 25.11.2007, o godzinach 9 – 19, w Austrii w Centrum
VIENNA.

Austryjacka, duża rodzinna impreza skupia mnóstwo osób, które
pasjonują się imprezami z grami. Można tu spotkać ponad 70.000
odwiedzających, we wszystkich grupach wiekowych.
Tutaj będziemy też próbować grać.

Klub gier
Od 1984 roku spotykają się zaangażowani gracze regularnie co 14 dni
w Wiedniu na wieczorach z grami. W między czasie odbywają się
imprezy w wielu miasta Austryjackich.
Wieczór z grami, wieczór tematyczny i turniej podaje urozmaicony
program.

tu jest adres internetowy strony: Oni mi pomagaja w moim
niemieckim, to co tutaj jest napisane po polsku, tłumaczyłam z
niemieckiego.
To wolontariat,w sensie,ze ani ja ani nikt,kto mi pomoże nie
dostanie za to kasy,ale może bardzo pomóc...
Proszę o pomoc
Ewa




Temat: Spis linuxowych programow (odpowiedniki MS)
Spis linuxowych programow (odpowiedniki MS)
Oto czesc programow dzialace na platformie Unix/Linux takze sa odpowiedniki MS (Mi9rosoft)

Kadu - wersja komunikatora gadu-gadu dla linuxa - wraz z dodatkowymi pluginami
Direct Connect - DCTC jest oprogramowaniem umożliwiającego ściąganie plików z internetu mp3, filmów itp...
Amarok - doskonały odtwarzacz muzyki mp3,ogg,waw pod KDE
Gimp2 - najnowsza wersja najlepszego programu do grafiki rastrowej i retuszu zdjęć
K3B - najnowsza wersja programu do nagrywania płyt CD i DVD
kafeine - nowy odtwarzacz filmów pod KDE
KXdocker - upodobni twój pulpit do pulpitu Macintosh z MacOS
Mozilla 1.7 wersja rozwojowa angielska - zawiera klienta poczty, przeglądarkę, program do tworzenia stron itd.. + dodatki: mozilla-mail, mozilla-irc, mozilla-js-debugger, mozilla-dom-inspector, mozilla-spellchecker, mozilla-enigmail, mozilla-enigmime, mozilla-callendar
Mozilla 1.6 wersja stabilna polska - zawiera klienta poczty, przeglądarkę, program do tworzenia stron itd.. + dodatki: mozilla-mail, mozilla-irc, mozilla-js-debugger, mozilla-dom-inspector, mozilla-spellchecker, mozilla-enigmail, mozilla-enigmime, mozilla-calendar
MultiZilla/GoogleBox - dodatki dla przeglądarek mozilla
User Agent Switcher - dodatek do zmiany identyfikacji przegl±darki
Sodipodi - najlepszy program do tworzenia i obróbki grafiki wektorowej nie ustępuj±cy możliwościami pakietom Corel czy Adobe.
Ayam - program do renderowania i modelowania grafiki 3D
Blender - kompletne studio do tworzenia grafiki, gier, i filmów 3D
Aqsis, Bagisas, YafRay - zestaw narzędzi dla twórców grafiki 3D
Wings3d, Erlang, Esdl - zestaw programów i język programowania do tworzenia obiektów i animacji 3D
Incscape - edytor plików SVG kompatybilny z Illustratorem CorelDraw itp.
Scribus - oprogramowanie do profesjonalnego składu tekstu i grafiki DTP - odpowiednik Quark Xpress
Kavi2svcd - konwenter avi do formatu vcd - svcd
Kernel 2.6.5 - najnowsza multimedialna wersja j±dra 2.6.5 dla linuxa w specjalnej przygotowanej wersji dla Mandrake 10 Official - Dla zaawansowanych użytkowników. Dołączone gotowe sterowniki kart NVIDIA, ATI i wielu innych
Sterowniki NVIDIA w formie rpm dla MDk 10 Official
Najnowsze sterowniki dla kart dźwiękowych alsa-sound + dodatkowe pakiety z bibliotekami filtrami i mixerami dĄwięku.
Swh-plugins - zestaw pluginów audio do programów muzycznych
JAMin - zestaw programów i pluginów do tworzenia muzyki
csound/cecilia - oprogramowanie do syntezy i składania dźwięku i muzyki
Rhythmbox - manager i odtwarzacz muzycznych plików mp3 i ogg
Seq24 - midi sekwenser
Didgeridoo - głosowy kontroler rezonansu -sekwencer
Audacity - kombajn muzyczny do tworzenia muzyki
Amule/Xmule - wersje programu eMule dla linuxa obsługujce sieć eDonkey - wymiana plików mp3, avi w internecie
VisualBoyAdvance - emulator GameBoy Advance
Apollon/Gift - odpowiedniki Kaaza dla Linuxa
Cinerella - Studio obróbki obrazów i filmów - superpakiet dzięki któremu zmontujesz własny film.
XscreensaverMatrix - wygaszacz
XmmsPlugins - zestawy wtyczek do programu XMMS (odtwarzacz mp3)
Xchat - najpopularniejszy klient protokołu IRC
Unace/arj/rar - rozpakowywacze archiwów
SwfTools - narzędzia do tworzenia grafiki flash na strony internetowe
Screem - edytor HTML łatwo nim utworzysz swoj strone w internecie
Openmortal - gra klon Mortal Kombat
mldonkey - kombajn internetowy - obsługuje sieci: edonkey,dc,kaaza,gnutella i inne
wine - emulator systemu Windows(R) do odpalania oprogramowania biurowego
winex - emulator systemu Windows(R) z obsługą DirectX do odpalania Gier pod Linuxem
javaflash - plugini dla przeglądarek java i flash
mozillafirefox pl - szybka wersja przeglądarki mozilla
mozillathunderbird pl - klient poczty thunderbird prosto od mozilli w wersji pl
opera 7.50 pl - najnowsza wersja jednej z najlepszych i najszybszej przeglądarki internetowej
divxextra - kodeki divx
openquicktime - quicktime dla Linuxa
cdrecord - uruchamiany z linii poleceń program do nagrywania płyt CD/DVD
xcdroast - jeden z najlepszych programów do wypalania płyt
atinvidia - najnowsze sterowniki dla kart ati i nvidia do obsługi akceleracji grafiki
egobo - gra zręcznościowa 3D
foobilard - super bilard 3D
hoh - Head Over Heels gra klon KnightLore arkadowej super gry
abusesdl - klasyczna gra jeszcze z czasów Dosowych w wersji na linuxa - strzelanina
mplayerplugins - czcionki i kodeki dla mplayera
OpenOffice - pełny pakiet biurowy po polsku wersja który z powodzeniem zastępuje wszytskie inne pakiety tego typu!!

Milej zabawy i zapoznanie z systemem Linux!




Temat: Plyty z gazet
Po pierwsze Aniu, rozszerzenie".exe" to rozszerzenie nalezace do MS (Microsoft) mozna uzyc takze pod linuxem ale jest warunek, zainstaluj emulator wine... jezeli szukasz odpowiednikow to tu masz liste programow do linux'a

Kadu - wersja komunikatora gadu-gadu dla linuxa - wraz z dodatkowymi pluginami
Direct Connect - DCTC jest oprogramowaniem umożliwiającego ściąganie plików z internetu mp3, filmów itp...
Amarok - doskonały odtwarzacz muzyki mp3,ogg,waw pod KDE
Gimp2 - najnowsza wersja najlepszego programu do grafiki rastrowej i retuszu zdjęć
K3B - najnowsza wersja programu do nagrywania płyt CD i DVD
kafeine - nowy odtwarzacz filmów pod KDE
KXdocker - upodobni twój pulpit do pulpitu Macintosh z MacOS
Mozilla 1.7 wersja rozwojowa angielska - zawiera klienta poczty, przeglądarkę, program do tworzenia stron itd.. + dodatki: mozilla-mail, mozilla-irc, mozilla-js-debugger, mozilla-dom-inspector, mozilla-spellchecker, mozilla-enigmail, mozilla-enigmime, mozilla-callendar
Mozilla 1.6 wersja stabilna polska - zawiera klienta poczty, przeglądarkę, program do tworzenia stron itd.. + dodatki: mozilla-mail, mozilla-irc, mozilla-js-debugger, mozilla-dom-inspector, mozilla-spellchecker, mozilla-enigmail, mozilla-enigmime, mozilla-calendar
MultiZilla/GoogleBox - dodatki dla przeglądarek mozilla
User Agent Switcher - dodatek do zmiany identyfikacji przegl±darki
Sodipodi - najlepszy program do tworzenia i obróbki grafiki wektorowej nie ustępuj±cy możliwościami pakietom Corel czy Adobe.
Ayam - program do renderowania i modelowania grafiki 3D
Blender - kompletne studio do tworzenia grafiki, gier, i filmów 3D
Aqsis, Bagisas, YafRay - zestaw narzędzi dla twórców grafiki 3D
Wings3d, Erlang, Esdl - zestaw programów i język programowania do tworzenia obiektów i animacji 3D
Incscape - edytor plików SVG kompatybilny z Illustratorem CorelDraw itp.
Scribus - oprogramowanie do profesjonalnego składu tekstu i grafiki DTP - odpowiednik Quark Xpress
Kavi2svcd - konwenter avi do formatu vcd - svcd
Kernel 2.6.5 - najnowsza multimedialna wersja j±dra 2.6.5 dla linuxa w specjalnej przygotowanej wersji dla Mandrake 10 Official - Dla zaawansowanych użytkowników. Dołączone gotowe sterowniki kart NVIDIA, ATI i wielu innych
Sterowniki NVIDIA w formie rpm dla MDk 10 Official
Najnowsze sterowniki dla kart dźwiękowych alsa-sound + dodatkowe pakiety z bibliotekami filtrami i mixerami dĄwięku.
Swh-plugins - zestaw pluginów audio do programów muzycznych
JAMin - zestaw programów i pluginów do tworzenia muzyki
csound/cecilia - oprogramowanie do syntezy i składania dźwięku i muzyki
Rhythmbox - manager i odtwarzacz muzycznych plików mp3 i ogg
Seq24 - midi sekwenser
Didgeridoo - głosowy kontroler rezonansu -sekwencer
Audacity - kombajn muzyczny do tworzenia muzyki
Amule/Xmule - wersje programu eMule dla linuxa obsługujce sieć eDonkey - wymiana plików mp3, avi w internecie
VisualBoyAdvance - emulator GameBoy Advance
Apollon/Gift - odpowiedniki Kaaza dla Linuxa
Cinerella - Studio obróbki obrazów i filmów - superpakiet dzięki któremu zmontujesz własny film.
XscreensaverMatrix - wygaszacz
XmmsPlugins - zestawy wtyczek do programu XMMS (odtwarzacz mp3)
Xchat - najpopularniejszy klient protokołu IRC
Unace/arj/rar - rozpakowywacze archiwów
SwfTools - narzędzia do tworzenia grafiki flash na strony internetowe
Screem - edytor HTML łatwo nim utworzysz swoj strone w internecie
Openmortal - gra klon Mortal Kombat
mldonkey - kombajn internetowy - obsługuje sieci: edonkey,dc,kaaza,gnutella i inne
wine - emulator systemu Windows(R) do odpalania oprogramowania biurowego
winex - emulator systemu Windows(R) z obsługą DirectX do odpalania Gier pod Linuxem
javaflash - plugini dla przeglądarek java i flash
mozillafirefox pl - szybka wersja przeglądarki mozilla
mozillathunderbird pl - klient poczty thunderbird prosto od mozilli w wersji pl
opera 7.50 pl - najnowsza wersja jednej z najlepszych i najszybszej przeglądarki internetowej
divxextra - kodeki divx
openquicktime - quicktime dla Linuxa
cdrecord - uruchamiany z linii poleceń program do nagrywania płyt CD/DVD
xcdroast - jeden z najlepszych programów do wypalania płyt
atinvidia - najnowsze sterowniki dla kart ati i nvidia do obsługi akceleracji grafiki
egobo - gra zręcznościowa 3D
foobilard - super bilard 3D
hoh - Head Over Heels gra klon KnightLore arkadowej super gry
abusesdl - klasyczna gra jeszcze z czasów Dosowych w wersji na linuxa - strzelanina
mplayerplugins - czcionki i kodeki dla mplayera
OpenOffice - pełny pakiet biurowy po polsku wersja który z powodzeniem zastępuje wszytskie inne pakiety tego typu!!

Jezeli chcesz pakiety RPM to jest wyszukiwarka :)

www.rpm.pbone.net




Temat: Pięć systemów operacyjnych. UWAGA!! Dość długie.
Pięć systemów operacyjnych. UWAGA!! Dość długie.
Hej ludziska.
Wiem, że temat podziału dysku na partycje był wałkowany wielokrotnie
(szukałem tu i tam), ale nigdzie nie opisano systuacji jak w temacie. Otóż na
dysku 40(38)GB chcę zainsatlować Win98SE, Win2kPro, WinXPPro, Mandrake10 i w
przyszłości BeOS-a. Mam kilka pomysłów na partcje, oto one:

<b>Opcja nr.1</b>
-partycja podstawowa FAT32 1GB na Win98SE (tylko system)
-partycja podstawowa NTFS 1GB na WinXPPro (tylko system)
-partycja podstawowa NTFS 1GB na Win2kPro (tylko system)
-cztery partycje Mandrake10 4GB(/-500MB, /usr-2,5GB, swap-500MB, /home-500MB)
-partycja rozszerzona, a na niej dyski logiczne:
-FAT16 1GB na plik(i) wymiany i katalogi tymczasowe
-FAT32 6GB na Program Files
-FAT32 8GB na multimedia
-FAT32 8GB na gry
-FAT32 4GB na resztę "dupereli" (Moje dokumenty itp.)
i zostaje jeszcze 4GB zapasowego miejsca np. na przyszłego BeOS-a.

<b>Opcja nr.2</b>
-partycja podstawowa FAT32 1GB na Win98SE (tylko system)
-partycja podstawowa NTFS 1GB na WinXPPro (tylko system)
-cztery partycje Mandrake10 4GB(/-500MB, /usr-2,5GB, swap-500MB, /home-500MB)
-partycja rozszerzona, a na niej dyski logiczne:
-NTFS 1GB na Win2000Pro
-FAT16 1GB na plik(i) wymiany i katalogi tymczasowe
-FAT32 6GB na Program Files
-FAT32 8GB na multimedia
-FAT32 8GB na gry
-FAT32 4GB na resztę "dupereli" (Moje dokumenty itp.)
i zostaje jeszcze 4GB zapasowego miejsca np. na przyszłego BeOS-a.

<b>Opcja nr.3</b>
-partycja podstawowa FAT32 1GB na Win98SE (tylko system)
-cztery partycje Mandrake10 4GB(/-500MB, /usr-2,5GB, swap-500MB, /home-500MB)
-partycja rozszerzona, a na niej dyski logiczne:
-NTFS 1GB na Win2kPro (tylko system)
-NTFS 1GB na WinXPPro (tylko system)
-FAT16 1GB na plik(i) wymiany i katalogi tymczasowe
-FAT32 6GB na Program Files
-FAT32 8GB na multimedia
-FAT32 8GB na gry
-FAT32 4GB na resztę "dupereli" (Moje dokumenty itp.)
i zostaje jeszcze 4GB zapasowego miejsca np. na przyszłego BeOS-a.

Co sądzicie o tych konfiguracjach? Jeśli znacie lepsze to jestem otwarty na
propozycje.
<b>"Sceptyczne, narzekające marudy" proszone są o nie pisanie tekstów
typu: "a po co ci tyle systemów, wystarczy XP lub 98 lub Linux". Potrzebne są
wszystkie.</b>

Pytania dalsze:
1) Jak utworzyć trzy partycje podstawowe na jednym dysku (oraz inne tak aby
otrzymać strukturę jak powyżej)?
2) Czy partycje linuxowe są (mogą być/powinny być) dyskami logicznymi na
partycji rozszerzonej, czy tak jak powyżej jakimiś osobnymi nie wliczającymi
się w tą "magiczną" liczbę czterech partycji jaką maksymalnie można utworzyć
na jednym dysku?
3) Czy partycje linuxowe mogą być usytuowane tak jak powyżej, czy raczej
utworzyć je na końcu dysku lub może zaraz za pierwszą partycją z Win98 (coś z
tymi cylindrami, 1024 itp, jak to przeliczyć na mega(giga)bajty)?
4) Na jakiej partycji(ach) instaluje się BeOS-a?
5) Jak we wszystkich Windowsach poinformować system, że katalogi takie jak:
Moje dokumenty (to wiem), Program files, Temp, Temporary Internet Files są na
innych partycjach, a nie tam gdzie standardowo? Zapewne trzeba będzie
zmodyfikować jakieś wpisy w rejestrze (rejestrach), które?

Z góry dzięki za pomoc lub chociaż za przeczytanie postu. Pozdrawiam.



Temat: The pirate bay uruchamia usługę ipredator
a to panie jest tak
Nowoczesne metody dystrybucji tylko i wyłącznie uratują producentów oni o tym
wiedzą ale dlatego w każdym kraju przy każdym rządzie mają ludzi ,którzy lobbują
za uchwalaniem idiotycznych ustaw każących ludzi niewspółmiernie do tego co
zrobili.Ceny utworów.Ze zdziwieniem w kiedyś przeczytałem jak któraś z tych
organizacji pseudoantypirackich (polskich)wycenia jeden spiracony utwór za który
pseudopirat ma zapłacić.Było to 0,20 gr.Czytałem to kilka razy ze zdumieniem.No
to jak to już po popełnieniu przestępstwa dopiero taka śmieszna cena za utwór?A
dlaczego nie jest to normalna cena rynkowa tylko jakieś 3,99 zł na oficjalnych
serwerach sprzedających mp3.Ano dlatego że reżim działa dla zysku takich
pseudoantypirackich organizacji bo ma z tego zysk.Jaki?Ciężko namierzyć
prawdziwego mordercę(vide:sprawa Olewnika)czy innego psychopatę(np gwałciciela
16 letniego ,który za gwałt dostał rok w zawieszeniu,przypomnę tylko że za
nieoryginalny program można dostać 5 lat pozbawienia wolności)Kolesia z pc łatwo
namierzyć(nie czarujmy się najlepsze programy maskujące można złamać, czasy
anonimowego internetu dawno się skończyły)i wtedy wszyscy są zadowoleni.Policja
i prokuratorzy mają sukcesy bo łapią złodziei ,minister sprawiedliwości ma dużą
skuteczność i "sprawdził " się na stanowisku.Jednym słowem same sukcesy.Że za
jakieś marne kilka megabajtów skrzywiono komuś całe życie ale czy to ważne dla
kogoś.Dla kogo?Dla marnych redaktorzyn żyjących ze sprzedaży multimediów?
Nie.Oni będą ganić pseudopiratów bo z korporacji mają zyski.W ich gazetach
ukazują się reklamy płyt,gier i filmów.Mało tego każda z tych dziedzin zazębia
się .Uznany zespół nagrywa utwór do gry która jest kontynuacją filmu itd.Do tego
dochodzi cały know-how.Targi ,festiwale zawody w grach jest czego bronić
prawda?I właśnie sami wykonawcy muzyki ich marni papierowi redaktorzy i
producenci gier oraz filmów sami sobie kopią grób.To są ostatni strażnicy
feudalnego ładu medialnego.oni czują że ten świat się kończy ale nim zginą
jeszcze chcą się nachapać a w co głupszych krajach ich w tym wspomagają głupawe
rządy nie mające pojęcia o potrzebach ludzi no i oczywiście mylących się co do
oczekiwań swoich obywateli(później zdziwienie dlaczego obywatele nie
głosują?).Przykładem jest nasz piękny kraj.Internet rozwijał się co prawda przez
pseudopiractwo ale się rozwijał(ile ludzi gdyby nie korzystało z "pirackiego"
oprogramowania umiałoby dziś się wypowiedzieć na forach,przecież systemy
operacyjne były tak kosmicznie drogie że dopiero teraz można sobie pozwolić na
oryginały ale 20 lat temu ,gdyby ludzie nie uczyli się na piratach gdzie byśmy
byli dzisiaj?).Nastało zero i wprowadziło w życie restrykcyjne prawo.No miało
ono dwa skutki.Po pierwsze miało ograniczyć swobodę internautów(zwłaszcza tą
polityczną) i pod przykrywką walki z piractwem zaczęto robić "porządki".Co jest
owocem tych porządków?Polska na końcu internetowego ogona.Dlaczego?Polak ma taką
mentalność że lubi za darmo.Ludziki kupowały pecety bo mogli sobie coś za
darmochę ściągnąć ale kiedy się kapnęli że za to można do pierdla trafić to
olali internet bo po co im jak nic w nim nie ma za darmo.A wystarczyło tylko
Polaków "wyróżnić" i dać im coś najtaniej w Europie.Nie .Stara polska zasada
handlowa rodem z PRL mówi"Lepiej sprzedać jedną rzecz na pół roku ale drogo przy
maksymalnym zysku i niskim obrocie niż sprzedać wiele za niewielka cenę i
wielkim obrocie"Zachodnie koncerny kupiły u nas tę złota zasadę i dlatego
jesteśmy klientem drugiej kategorii.Jest jednak światełko w tunelu.Te same
korporacje ,które walczyły z pseudopiractwem zaczynają dystrybucję swoich
produktów w formie elektronicznej.I chwała im za to.Tylko że oni nie robią tego
dla chwały a dla zysku bo już pojęli że to nowa forma biznesu.Obniżanie
cen?Bzdura.Nie można sprzedawać towaru poniżej ceny za jaką został
wyprodukowany.Papier,plastik,tłocznie cd kosztują z czego tu obniżać
ceny.Dopłacać?Tak robił polski CD Projekt.I co?Podwyższył ceny.Tylko tania i
elektroniczna dystrybucja ma szanse uratować producentów a że to zmiecie
dotychczasowy rynek medialny .Wszyscy o tym wiedzą i jak zwykle w
naturze.Przetrwają tylko najsilniejszy.Kto jest najsilniejszy tego nikt nie wie
i dlatego rynek medialny tak głupio się broni przed zmianami nie licząc się z
tym że traci wskutek swoich działań klientów a wtedy drożej trzeba sprzedać bo
mniej zostało kupione i ogon zjada psa hmmmm.Dotrwał ktoś do końca?He he he.



Temat: TzG - kolejność odpadania
Dzisiejszy Super Express tworzy teorię odpadnięcia Liszowskiej:

Dlaczego?
Cała Polska zastanawia się, jak to się stało, że odpadła para, która dostała
najwięcej punktów od jury.

Po programie Joanna Liszowska była spokojna. - Widać tak miało być -
skomentowała swoją porażkę w "Tańcu z gwiazdami".
Foto Piotr Bławicki
Trzeba przyznać, że ten wynik zaskoczył wszystkich - nawet rzecznika prasowego
TVN, Andrzeja Sołtysika.

Jednak Sołtysik zdecydowanie zaprzecza, że doszło do jakichkolwiek
nieprawidłowości przy liczeniu głosów widzów: - Wszystko odbyło się zgodnie z
regulaminem, nie było żadnych manipulacji - oświadczył.

Ale nie dziwi się żywiołowym reakcjom. - W takim programie muszą pojawić się
emocje. Zawsze ktoś będzie niezadowolony - uważa Sołtysik.

Czy na takim przebiegu konkursu mogło zależeć samej Liszowskiej (28 l.)? Już
przed programem spodziewała się, że odpadnie. - Za tydzień mnie już tu nie
będzie - powiedziała dziennikarzowi "Super Expressu" przed ostatnim
odcinkiem "Tańca z gwiazdami". - Tak coś czuję - dodała, widząc jego
zdziwienie. Po programie też była spokojna. - Widać tak miało być -
skomentowała wynik. Czy mogła przewidzieć wynik? Teoretycznie tak.

Zmieni się w wiedźmę
Joanna Liszowska już kilka godzin po zakończeniu występu w "Tańcu z gwiazdami"
była w drodze do stolicy Słowacji, Bratysławy. Poleciała samolotem. Czy bilet
mogła kupić w ostatniej chwili? Teoretycznie tak.

Urlop? Skądże! W najbliższych dniach czeka ją dużo pracy, gra bowiem jedną z
głównych ról w międzynarodowym multimedialnym projekcie muzycznym "Vichry",
którego premiera jest planowana... już jutro!

Czy mogła wystąpić bez prób na scenie w Brysławie? Teoretycznie tak.

"Lisza" mówi, że jej rola to "najczarniejsza z czarnych wiedźm". - Podstępna,
demoniczna i prowokująca. Na osiągniecie ostatecznego efektu składa się zarówno
taniec, jak i śpiew oraz cały warsztat możliwości aktorskich - dodała w
rozmowie z "Super Expressem" aktorka. Po premierze w Bratysławie dwa dni
spektakli i szybka przeprowadzka do Pragi czeskiej, gdzie od poniedziałku
przewidziane są spektakle. Do Warszawy "Vichry" dotrą 9 listopada.

A co by było, gdyby Joanna Liszowska przeszła do następnego odcinka? - Taki
wariant był także brany pod uwagę: Robert Kochanek (26 l.) przyleciałby do mnie
i ćwiczylibyśmy na miejscu - tłumaczyła aktorka naszemu dziennikarzowi. Pomysł
dość ryzykowny (i kosztowny), ale wykonalny. Przynajmniej teoretycznie.

Wszyscy zadowoleni?
Można powiedzieć, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Decyzja
widzów, którzy usunęli z "Tańca z gwiazdami" Joannę Liszowską, koniec końców
ułatwiła wszystkim życie: aktorce (nie musi brać udziału w dwóch wyczerpujących
imprezach naraz), jej tanecznemu partnerowi (może sobie odpocząć i nie będzie
musiał latać do Bratysławy i z powrotem) oraz TVN-owi (mniejsze koszty). A więc
wszyscy są zadowoleni. Tylko czy naprawdę wszyscy? Teoretycznie.

Dlaczego Joasia odpadła, czyli jak liczone są punkty
Sędziowie i widzowie punktują oddzielnie, ale sposób przeliczania ich głosów
jest identyczny: najgorzej oceniona para otrzymuje 1 punkt, druga od końca
trzy, trzecia cztery itd.

Przedwczoraj dwie najlepiej ocenione przez sędziów pary (Liszowska - Kochanek
oraz Sadowski - Szabatin) dostały po pięć punktów, trzecia trzy, czwarta dwa i
ostatnia jeden. Gdy dodano punkty widzów, okazało się, że z siedmioma punktami
wygrała para Sadowski - Szabatin. Pozostałe pary miały po sześć. I tu
zadecydowały głosy widzów: z danych TVN wynika, że w niedzielę najmniej ich
oddali na Joasię i jej partnera. Para dostała tylko jeden punkt i dlatego
musiała opuścić program.




Temat: Vodafone przegrał w sądzie bój o iPhone'a
iPhone to juz przezytek
Tego telefonu niema przecież.

Zestarzał sie zanim zaczeli go sprzedawac. Jakies 3 lata temu dowiedzialem sie o
iPhone. Co w nim bedzie, jaki bedzie, itp. Jakies rok temu Apple pochwalilo sie,
ze bedzie go kiedys sprzedawac. Jakies pół roku temu zaczelo go sprzedawac ale
niestety tylko wybranym osobom. Wiec ktos kto sie na niego napalił i chcial go
kupic niemogl tego zrobic bo Apple niechcialo mu go sprzedac.

Mam znajomego ktory juz zapomnial ze go posiadal. Po prostu zuzyl mu sie - obył,
przestal podobac, przestal byc uzyteczny. Ostatnio w jakiejs swiatecznej
promocji kupil sobie inna fajniesza i droższą "zabawke".

Jeszcze rok temu moze bym go kupil ale jako drugi telefon. Taki cool gadżet
ktory lezalby gdzies w widocznym miejscu i cieszyl oko. No bo do rozmow sie nie
nadaje. No bo jak rozmawiac niewidzac drugiej osoby? A przeciez po to robi sie
duzy ekran by widac bylo z kim sie gada a nie jakis kolorowy wygaszacz ekranu,
ktory i tak zaraz wylacza ponieważ system oszczedzania energi wylacza ekran. Do
grania sie nie nadaje, do ogladania wideo tez nie, mimo ze wydawac by sie moglo,
ze duzy ekran to wlasnie po to jest, a i zdjec nie porobi sie bo tylko 2
megapiksele i niezbyt dobra plastikowa optyka. Na duzym ekranie mozna tez
posurfować po necie z nudów ale niema UMTS. Nawet jako dyktafonu nieda sie go
uzywac. Trzeba łamać zabezpieczenia zeby mozna bylo kozystac z tego co sam ma w
sobie. Apple uwaza, ze tylko z niektorych rzeczy mozna kozystac. To tak jakby
zrobic 60 calowy telewizor po to by moc ogladac tylko kilka wybranych programow,
oczywiscie bez mozliwosci przejzenia telegazety czy podlaczenia do niego konsoli
do gier. Moze Apple powinno zrobic samochod ktorym mozna byloby poruszac sie
tylko z domu do pracy, a odworzenie znajomych z pracy do ich domow bedzie
dopiero mozliwe od przyszlego roku gdy firma udostepni odpowiedni program po
wczesniejszym zbadaniu rynku czy oby taka usluga (jechania z pracy do domu z
mozliwoscia zatrzymania sie podrodze by podwiesc znajomego) bylaby popularna i
potrzebna w samochodzie. A np. jeżdżenie tym samochodem na zakupy byloby
niepotrzebnym zajeciem ktore tylko zwiekszałoby liczbe korkow na ulicach,
zwlaszcza osiedlowych.

iPhone to fajny telefon - to fajne multimedialne urządzenie, ale brakuje mu
rzeczy ktore dzisiaj powszechnie sie używa. Po prostu zestarzał sie. Jak na
konstrukcje sprzed kilku lat jest niczego sobie ale teraz mamy 2008 rok za
progiem. Powszechnie uzywa sie teraz wideo rozmow, sieci 3G, pstryka sie dobrej
jakosci zdjecia, nagrywa video w przyzwoitej rozdzielczosci. Prawda, że ma WiFi,
ma duzy fajny dotykowy "reagujacy" ekran, ale to koniec zalet. Brak mu
podstawowego wyposarzenia uzadzenia multimedialnego jakim sa dzisiaj popularne
komórki.

ps. Gdy sie robi duzy, prądożerny ekran to moze by tak pomyslec i dac lepsza
baterie.

Co zrobic w takim razie z iPhonem?
Wystarczy wyprodukowac go o lepszych parametrach i mozliwosciach i podwyzszyc
cene 3 krotnie i zaczac sprzedawac wszystkim ktorzy chca go kupic.
Wzrosnie sprzedaż i zyski a nabywcy beda zadowoleni.
A na razie, jesli juz sie ma iPhona to shakować go - bedzie bardziej przydatny i
uzyteczny.



Temat: Robak Conficker "gwiazdą" ostatniego miesiąca
> I odpowiedzcie mi linuksiarze co takiego
> wam sprawia problemy w obsłudze XP?

1. System po instalacji nie nadaje się do podłączenia do sieci. Najpierw trzeba
ściągnąć antywiry, skonfigurować firewalle. Skąd zwykły zjadacz chleba ma to
wszystko wiedzieć? I dlaczego Microsoft sprzedaje wadliwy produkt?

2. System po instalacji nie zawiera praktycznie żadnych użytecznych narzędzi.
Zero pakietu biurowego, zero programu do grafiki rastrowej czy wektorowej, uboga
przeglądarka internetowa, brak sensownego narzędzia do nagrywania/zgrywania
płyt, brak nawet podstawowego kalendarza. Nie ma dosłownie nic. Wszystko trzeba
samemu znaleźć i zainstalować. Kto ma na to czas?

3. System po instalacji nie otwiera większości multimediów. Najczęściej
wyświetla komunikat, że nie znaleziono kodeków i proponuje automatyczne
wyszukanie odpowiednich. Po kliknięciu OK nic nie znajduje - multimedia nadal
nie grają. Dlaczego Microsoft nie potrafi dostarczyć odtwarzacza video, który po
prostu działa?

4. Instalacja oprogramowania to droga przez mękę. Każdy program należy odszukać
w internecie, ściągnąć, uruchomić instalator i przejść przez conajmniej 3 ekrany
pytań o zupełnie nieistotne rzeczy. Czy Microsoft na prawdę nie może zrobić tego
tak wygodnie jak w Linuksie?

5. Aktualizacja oprogramowania jest kompletnie niespójna. Niby jest Windows
Update, ale aktualizuje tylko elementy Windows. Aby zaktualizować aplikacje
spoza systemu trzeba je jeszcze raz zainstalować. Toż to idiotyzm!

6. Brak wirtualnych pulpitów. Ten, kto nigdy nie używał wirtualnych pulpitów
nigdy tego nie zrozumie. Ten, kto choć raz spróbował nie może bez nich żyć.
Dodatek Microsoftu do obsługi wirtualnych pólpitów to jakiś ponury żart -
przerysowanie ekranu trwa jak na Pentium 60.

7. Brak sensownego menadżera okien oraz ustawień fokusu myszy. Nie można
przypiąć jednego okna tak, by było zawsze widoczne, albo żeby było widoczne na
wszystkich wirtualnych pulpitach. Nie da się ustawić fokosu podążającego za
myszą. Nie da się ustawić przenoszenia okna na pierwszy plan z opóźnieniem czasowym.

8. Sterowniki urządzeń to makabra. Często zarzuca się tu zaległości Linuksowi,
ale od dłuższego czasu wszystko tam po prostu działa. W Windows natomiast
instalacja sterownika to gra w ruletkę. Przede wszystkim - trzeba go instalować.
W Linuksie - już jest. Po drugie, sterownik należy zainstalować PRZED
podłączeniem sprzętu - na każdym urządzeniu jest wyraźnie napisane żeby nie
podłączać do komputera przed zainstalowaniem sterowników. W przypadku braku
własnych sterowników Windows proponuje automatyczne wyszukanie sterowników -
nigdy nic nie znajduje. Dlaczego ten podsystem jest tak skopany?

9. Skandaliczne bezpieczeństwo. UAC prosi jedynie o kliknięcie OK, podczas gdy w
systemach o rodowodze Uniksowym (MacOS, Linux, *BSD) wymagane jest podniesienie
uprawnień do poziomu administratora - najczęściej za pomocą hasła. Ponadto,
pomysł, by użytkownik System miał większe prawa niż użytkownik Administrator
jest żenująco zły. Uruchomienie pliku (np. z trojanem) w Windows jest możliwe
gdy ma on odpowiednie rozszerzenie. W Uniksach należy mu ręcznie nadać atrybut
executable, który nie przenosi się przez sieć i w przeciwieństwie do
rozszerzenia pliku nie może zostać przygotowany przez atakującego. Dodatkowo
technologia ActiveX jest jawnym zaproszeniem dla wszelkiego rodzaju robactwa.

10. Ogólna brzydota. Wiadomo - o gustach się nie dyskutuje, ale nie każdemu musi
się podobać to, co wymyślono w Microsofcie. Windows nie daje mi możliwości
zmiany motywu graficznego na taki jaki chcę. Muszę użyć jakiegoś istniejącego,
podpisanego cyfrowo przez MS, nie mogę zrobić sobie własnego. Nie mogę też w
prosty sposób zmienić ikon globalnie, dla całego systemu. Jedyne, co mogę sobie
w miarę dowolnie ustawić to tapeta.




Temat: Program Zielony Parking Sztuki - Katowice
Program Zielony Parking Sztuki - Katowice
Zapraszamy serdecznie na dzień 17 września 2005r. od godziny 12:00 do
katowickiej Galerii Szyb Wilson mieszczącej się przy ul. Oswobodzenia 1 na
wielkie święto kultury i sztuki

„Zielony Parking Sztuki”

/Trwać ono będzie co najmniej do godziny 22:00/

WSTĘP WOLNY

Ideą tego wydarzenia jest uwolnienie energii twórczej i pobudzenie świadomości
ekologicznej poprzez prace wielu artystów – malarzy, fotografików, rzeźbiarzy
m.in. Jan de Weryha-Wysoczański, Erwin Sówka, Andrzej Urbanowicz, Karol
Wieczorek, Mirosław Balaweider, Lech Kołodziejczyk, Paweł Wróbel, Paweł
Orłowski, Albert Chr. Reck, Mieczysław Syguła, Skwarek Marcin, Barbara
Kasperczyk - Jankowska, Małgorzata Tkacz – Janik, Judyta Bernas, Ola Pałka,
Michał Władysław Nowak, Andrzej Koniakowski, Roman Klus, Janusz Musiał,
Andrzej Siek, Adam Warcholinski, Zbigniew A. Wieczorek, jak również występy
zespołów muzycznych, performerów, ponadto zaistnieją akcje happeningowe.

Opiekę artystyczną objął Ryszard Wojtyłło – poeta, aktor, reżyser (Niemcy)

Poniżej przedstawiamy program tego niecodziennego wydarzenia:

*Miejsce akcji:* *Galeria Szyb Wilson - Katowice ul. Oswobodzenia 1*

/ Sceny plenerowe/

11:30 Koncert DJ WITEK (scena I)

11:30 Performans Nieformalnej Grupy Aktywnej Inicjatywy "AKT"
pt.:"Rewitalizacja" (scena II)

12:00 Występ GRUPY NIEFORMALNEJ -Teatr from Poland

12:15 Koncert DJ WITEK

12:30 "WIÓRY" happening Młodych, Chętnych, Zdolnych

12:45 Pokaz tańca Break Dance "Neo System Skład" (grupa z Bobrka)

13:00 Koncert zespołu PELTON - Folk muzyka autorska (Warszawa)

/Wnętrza galerii/

14:00 Koncert TWA QUARTET - poetycka muzyka autorska (Katowice)

14:45 Koncert AXIS MUNDI I Bogdan Oś - muzyka etniczna (Bielsko - Biała)

15:00 Koncert PIĄTY ELEMENT - instrumenty perkusyjne (Śląsk)

15:30 Akcja HARE KRISHNA I. (Polska)

16:00 Występ GRUPY NIEFORMALNEJ -Teatr from Poland

16:30 "BUTY" happening ( Małgorzata Tkacz-Janik, Łukasz Fuja)

16:45 Pokaz tańca Break Dance "Neo System Skład" (grupa z Bobrka)

17:00 Projekcja "ZIELONY, ZIELONY" (Dzieci z Janowa)

17:15 Występ KONRADA MICHALAK - muzyczny blok literacki (Łódź)

18:00 Koncert LE FLEUR - muzyka rockowa (Katowice)

18:45 Występ AGNIESZKI WŁODARCZYK - utwory autorskie Zbigniewa Huptysia

19:15 Pokaz BARBARA KASERCZYK-JANKOWSKA - projekcja multimedialna (Mikołów)

19:30 Pokaz tańca Break Dance "Neo System Skład" (grupa z Bobrka)

19:45 Pokaz HARE KRISHNA II. (Polska)

20:00 "WODA - RAWA, BRYNICA, KŁODNICA" happening (Monika Paca, Jarek Kubanek,
Dominik Majchrzak, Sandra Nowicka)

20:15 Tort (piętrowy) Małgorzaty Tkacz - Janik

20:45 Koncert DJ WITEK

21:00 Koncert PI zespół rockowy

21:15 Koncert DJ WITEK (dyskoteka)

*Miejsce akcji:* *Browar M. - Katowice ul. Ks. Bednorza 2a-6*_

22:30 TEATR "Ballada o Janie Wnęku" Teatr Gry i Ludzie

Koordynator
Adrian Kołodziejczyk
503944845
galeria.w3.pl/
zieloni2004.pl/
www.budda.pl/



Temat: PJWST (Polsko- Japońska Wyższa Szkoła Technik Komp
Praktyki jest sporo. Ja moge napisac jak to bylo za moich czasow gdy jeszcze
nie bylo tam jednolitych magisterskich (5 lat) tylko inzynierskie (3 lata) i
uzupelniajace magisterskie (2 lata). Ja wlasnie koncze ten drugi wariant, czyli
inz + uzupelniajace mgr.
Na inzynierskich bylo tak ze poltorej roku sa przedmioty ogolne. Programowanie
w Java (w tym glownie sie programuje), C++ (chyba dwa semestry, zeby wiedziec o
co chodzi), na kazdym semestrze matematyka, statystyka, jeden przedmiot ogolno
komputerowy (ze tak powiem) czyli jakies podstawy z VB czy profesjonalna
obsluga xcela (zalicza sie w locie). Jest tez grafika komputerowa od samego
poczatku, czyli jakies jej podstawy matematyczne i dalej juz do techniki samej
grafiki, obrobka obrazow, dzwieku (profesjonalna sala z blueboxem i studiem
nagran ale chyba tylko na specjalizacji multimedia Jej uzywaja). poza tym
elektronika ktora prowadza profesorowie z PW i jest mnaprawde niezly sajgon.
Potem techniki cyfrowe, czyli jakies bramki logiczne, przezutniki, jakies
tablice itp itd. Sa tez przedmioty traktujace o sieciach komputerowych i
wszystkim co sie z tym wiaze, od kabelkologi do zabezpieczania danych itd. Ale
co warto podkreslic sa tez przedmioty na pierwszy rzut oka nie zwiazane z
informatyka i nie zawsze lubiane ale jak juz sie szuka pracy to sie okazuje ze
sie przydaja. A byly to np rachunkowosc, czyli zasady prowadzenia rachunkowosci
firm ale takze prawo spolek handlowych, czyli z czym to sie wszytko na rynku
je. Na mgr sa tez fakultatywne wyklady o zasadach podpisywania i tworzenia umow
na pisanie oprogramowania zeby napisac je tak aby zabezpieczyc sie przed
wszystkimi wypadkami i zeby nic nie spieprzyc (prowadzi Je gosc ktory troszke
na firmach informatycznych sie dorobil) Tak wyglada pierwsze poltorej roku
(choc nie wszystko tyczylo sie tego okresu, nbyy maele dygresje). Po poltorej
roku byl wybor specjalizacji i wtedy trzeba bylo sie zdecydowac na jakis
kierunek (bazy danych, inzynieria oprogramowania, multimedia, robotyka,
probowano otworzyc kierunek programowanie gier, ale z tego co wiem zawsze bylo
za malo chetnych, sieci i moze jeszcze o czyms zapomnialem). jak juz
sie wybralo kierunek to wtedy ma sie promotora i tu juz zalezy, jak trafisz na
fajnego to cisnie i spokojnie te poltorej roku starczylo na napisanie pracy i
obronienie sie (nie ma tak jak w niektorych innych szkolach ze przez ostatnie
pol roku nie masz zajec tylko czas na pisanie pracy, tu zajecia sa do konca,
jak sie ze wszystkiego pozaliczasz to za tydzien dwa masz obrone pracy). ja
akurat bylem na inzynierii oprogramowania u dwoch kobitek z PAN i naprawd moge
polecic, cisna ostro ale przynajmniej nie mielismy opoznien i skonczylismy
szkole w terminie a nawet mozna powiedziec ze deczko wczesniej.
Wszystkie cwiczenia i laborki koncza sie obowiazkowymi projektami. Zazwyczaj
tematyka jest dowolna, tylko zakres materialu ktory ma sie znalezc w takim
projekcie jest okreslony. Na przedmioty z programowania (przynajmniej jeden na
semestrze) to jest projekcik, jakis program, modul czy cokolwiek, z elektroniki
to poprostu ciemna magia byla, wiec nawet nie jestem w stanie przytoczyc co sie
robilo, nie ma co ukrywac, elektronika to nie moj konik).
Co jeszcze.... z ciekawszych predmiotow to np sieci neuronowe i pisanie
progamow ktore czegos tam sie ucza, inny przedmiot to inzynieria lingwistyczna
gdzie osoby z PAN ucza na jakich zasadach dzialaja wyszukiwarki internetowe tak
zeby dostsosowywac je do gramatyki, pisowni itd, fajna sprawa.
Oprocz tego sport (ja chodzilem na jakies sztuki walki) choc nei wiem jak jest
teraz, za moich czasow sport dopiero startowal w szkole wiec wszystko to kulalo
troche (jesli chodzi o organizacje i trzeba bylo samemu troche zalatwiac).
No jest sporo zalet, ale wad tez jest sporo, wiec troszke to sie rownowazy.
na ewno tak jak vit radzi ja bym teraz sproboal najpierw dostac sie na
informatyke na PW lub UW a jesli sie nie uda to przyjsc do PJWSTK. A jesli uda
sie dostac na UW czy PW to potem ewentualnie mozesz sobie zrobic chyba roczne
takie podyplomowe o jakiejs tematyce, program dokladnie ten sam na studiach z
danej dziedziny (przynajmniej tak twierdzili cwiczeniowcy jak sie ich
pytalismy, ze podobno jak konczymy ta szkole to nie ma sensu brac tu jeszcze
cos dodatkowo, bo to juz wszystko mielismy).
I to tyle chyba w tym temacie :) jak beda jeszcze jakies konkretne pytania to
moge odpowiedziec.
Pozdrawiam



Temat: Festiwal Filmowy Muzyki Krzysztofa Komedy w Wawie
Festiwal Filmowy Muzyki Krzysztofa Komedy w Wawie
II Festiwal Filmowy Muzyki Krzysztofa Komedy rozpocznie się w sobotę w
Warszawie. W programie tej dwudniowej imprezy znajdą się projekcje filmów, do
których Komeda skomponował muzykę, m.in. w reżyserii Romana Polańskiego i
Jerzego Skolimowskiego, oraz koncerty jazzowe Tomasza Stańki i Leszka Możdżera.

Projekcje filmów - krótkometrażowych i pełnometrażowych, koncerty, a także
wystawa poświęcona Komedzie i panel dyskusyjny na jego temat organizowane będą
w warszawskim Klubie Skarpa.

Pokazane zostaną trzy filmy Romana Polańskiego: "Dwaj ludzie z szafą" (1958),
"Gdy spadają anioły" (1959) i "Ssaki" (1962); dwa Jerzego Skolimowskiego -
"Bariera" (1966) i "Ręce do góry" (1967), oraz film Andrzeja Kondratiuka "Nad
wielką wodą" (1962).

Stańko i Możdżer wykonają podczas koncertów m.in. utwory Komedy. Na wystawie
pt. "Życie i twórczość Krzysztofa Komedy" obejrzeć będzie można zdjęcia
autorstwa znanego fotografa polskich muzyków jazzowych, Marka Karewicza. W
panelu dyskusyjnym "Komeda wiecznie żywy" wezmą udział dziennikarze muzyczni i
filmowi.

Organizatorami festiwalu są Fundacja Jazz Art i Agencja Koncertowa Ika Art.
Wojciechowscy. Oficjalny patronat nad imprezą sprawuje Wirtualna Polska.

Krzysztof Komeda Trzciński, wybitny pianista i kompozytor jazzowy o światowej
sławie, jeden z głównych reprezentantów tzw. polskiej szkoły jazzu skomponował
muzykę m.in. do filmów: "Do widzenia, do jutra" Janusza Morgensterna (1960),
"Niewinni czarodzieje" Andrzeja Wajdy (1960), "Prawo i pięść" Jerzego Hoffmana
i Edwarda Skórzewskiego (1964), oraz do filmów Romana Polańskiego - "Nóż w
wodzie" (1962) i "Dziecko Rosemary (1968).

"Komeda" to pseudonim przyjęty przez artystę. Krzysztof Trzciński urodził się
w 1931 roku w Poznaniu. Od dzieciństwa pobierał lekcje gry na fortepianie. W
wieku 8 lat został przyjęty do poznańskiego konserwatorium muzycznego. Podczas
wojny zgłębiał teorię muzyki i gry na fortepianie. Ukończył liceum w Ostrowie
Wielkopolskim, był tam członkiem szkolnego zespołu muzycznego.

Właśnie w Ostrowie Wielkopolskim nawiązał pierwsze kontakty z polskim
środowiskiem jazzowym. Poznał kontrabasistę jazzowego, Witolda Kujawskiego,
który był absolwentem ostrowskiego liceum. Dzięki Kujawskiemu wszedł w krąg
przedstawicieli środowiska jazzowego w Krakowie i rozpoczął karierę muzyczną.
Jednocześnie studiował medycynę, zdobywając zawód lekarza; przez jakiś czas
pracował w klinice laryngologicznej.

Program festiwalu

21 kwietnia - 1 dzień festiwalu:

Godz.18.00 - 18.10 Uroczyste otwarcie festiwalu
Otwarcie Wystawy Fotografii „Życie i twórczość Krzysztofa Komedy” – autorstwa
znanego fotografika i dziennikarza MARKA KAREWICZA

Godz. 18.10.
Panel naukowy „Komeda wiecznie żywy” z udziałem dziennikarzy muzycznych,
filmowych. Specjalni Goście: Tomasz Tłuczkiewicz, Paweł Sztompke

Godz.18.20 - 18.40
Projekcja filmu krótkometrażowego „Dwaj ludzie z szafą” reż. Roman Polański
Muzyka: Krzysztof Komeda

Godz.18.40 - 19.00
Projekcja filmu krótkometrażowego: „Gdy spadają anioły” reż. Roman Polański
Muzyka: Krzysztof Komeda

Godz.19.15 - 20.30
Wydarzenie! Nadzwyczajny Koncert: TOMASZ STAŃKO SPECJAL PROJECT

Godz.21.- 22.00
Premiera! Specjalny Koncert:
LENA LEDOFF – „SINFONIA ARTIS” „Dla Krzysztofa Komedy” – Koncert na Fortepian
i Orkiestrę

Godz. 22.10- 23-20
Projekcja filmu „Bariera” reż. Jerzy Skolimowski, muzyka K. Komeda

22 kwietnia - 2 dzień festiwalu:

Godz.18.00
Wystawa fotografii ”Życie i twórczość Krzysztofa Komedy” autorstwa znanego
fotografika, dziennikarza MARKA KAREWICZA

Godz.18.10 -18.20
Projekcja filmu krótkometrażowego” Ssaki” reż. Romana Polańskiego, muzyka:
Krzysztof Komeda

Godz. 18.2 - 18-30
Projekcja filmu krótkometrażowego” Nad wielką wodą” reż. Andrzej Kondratiuk,
muzyka: Krzysztof Komeda

Godz..18.30 - 19.30
Wydarzenie! Specjalny koncert LESZEK MOŻDŻER - Piano Solo

Godz. 19.30.- 19.40
Gość Specjalny: Andrzej Bukowiecki (Projekcja poprzedzona rozmową ze znanym
krytykiem filmowym).

Godz.19.40 - 20.50
Projekcja filmu „Ręce do góry” reż. Jerzy Skolimowski, muzyka: Krzysztof Komeda

Godz. 21.00 - 22.00
Specjalny Koncert przed projekcją filmu MARYSIA SADOWSKA „Tribute To Komeda”

Godz. 22.10 - 22.30
Specjalny, multimedialny pokaz dotyczący życia i twórczości artysty. Udział
biorą artyści, bliscy- żona artysty, Zofia Komedowa Trzcińska. Uroczyste
zamknięcie festiwalu.

www.ikaart.pl/




Temat: Dlaczego coraz mniej czytamy?
braineater napisał:

> Waldi, dear, nie rozmawiamy o moich wyborach, które moga byc takie lub inne i g
> łownie powstaja pod wpływem kaprysów, tylko o czytelnictwie jako takim i jego z
> naczeniu w zyciu współczesnego człowieka.

Przykro mi, ale jeśli Twoje własne postępowanie nie zgadza się z prezentowanymi
tu wnioskami, ma to dla oceny wiarygodności tych wniosków znaczenie zasadnicze
(tak na pierwszy rzut oka trudno oprzeć się wrażeniu, że są wynikiem pewnej pozy).

A znaczenie ma ono takie właśnie jak
> umiejętnośc wystrugania canoe z deski do prasowania czy stworzenia naszyjnika z
> kości bizona. Intrygujące, ciekawe, może i pasjonujące a czasem nawet przydatn
> e, ale nic więcej niż hobby, bez wiekszego przełożenia na rzeczywistą wartość.

Jeśli nie uważasz, że książki mają jakąś rzeczywistą wartość, to po co czytasz?

> I nie dzieje się tak poniewaz książki sa gorsze, mniej dostepne, zbyt drogie, j
> est ich zbyt wiele lub zbyt mało, ludzie sa głupsi, bardziej leniwi, bardziej z
> ajęci, mniej skoncentrowani czy z róznych takich powodów.
>
> Dzieje się tak, przynajmniej moim zdaniem, dlatego, że ksiązka spadła na niska
> pozycję w hierarchii źródeł wiedzy, których przez ostatnie pare lat potworzyło
> sie multum i które w wielu dziedzinach osiagnęły znaczace przewagi nad tekstem
> spisanym i wsadzonym pomiędzy okładki.

Sprowadzasz literaturę do "źródła wiedzy" w znaczeniu filmu edukacyjnego? Proszę
- wysil się bardziej.

> Teraz powinno stanać pytanie - po co czytamy? Dla wiedzy? Sa filmy edukacyjne,
> które przekazuja to samo, tylko jasniej ( w sensie , wkładamy mniej wysiłku w
> asymilowanie tych samych treści, które przekzuje 200 stronicowe opracowanie pet
> item). Sa strony internetowe, które tez to robia, tylko automatycznie wskazuja
> i prowadza do dziesiątków innych zagadnień związanych z nasza nauką. sa program
> y edukacyjne i multimedialne cd-romy. To wszystko oczywiście wymaga znajomości
> literków, ale nie jest to juz umiejetność jedyna i podstawowa, która miec nalez
> y, by się czegos nauczyc.
>
> Dla rozrywki? - no tez mozna, pewnie, tylko, że źródeł rozrywek powstało jeszcz
> e więcej niz źródeł wiedzy alternatywnej niz stricte ksiązkowa, więc nawet nie
> ma sensu wymieniać.

Tak samo mało sensu ma sprowadzanie książek tylko do rozrywki.

> Dlka samorozwoju zwanego czasem odlotem w ego? - tu już istnieją systemy starsz
> e od ksiązek, poczawszy od religii, skończywszy na wódce i substancjach nie obj
> ętych akcyzą.

Ciekawe w takim razie, czemu w obliczu tylu alternatyw w ogóle powstały książki.

> Jako czytelnicy jesteśmy w sytuacji XIX wiecznych wozaków, którzy uparcie twier
> dzili, że tyn automobil to diobelstwo jakieś, kuń zawsze lepszy.
>
> Nie chcę tu negowac wartości czytania jako takiego, tylko zwócic uwage na fakt,
> że niekoniecznie istnieje cos takiego, jak wyższośc ksiązki nad pozostałymi me
> diami

Medium to środek przekazu. Ale mowa tu chyba raczej o treściach, prawda? I
trudno zaprzeczyć, że w książkach znaleźć można w sumie więcej wartościowych
treści niż w TV czy grach komputerowych. Jak wobec tego można zaprzeczać ich
wyższości?

i fakt, że ludzie czytają coraz mniej wcale nie musi oznaczać, że ludzie
> zgupli a świat idzie ku końcowi, tylko, że zmieniaja się preferencje - dziś na
> rzecz multimediów, jutro byc może na rzecz chipów wszczepianych w czaszkę z odp
> owiednią daką mocno ukonkretyzowanej wiedzy.
>
> Stąd tez larum i lament trochę są śmieszne jak dla mnie.
>
> P:)

No i znów nadintepretacja, tym razem stanowczo za daleko posunięta. Gdzie niby w
moich postach "larum, lament" i narzekanie że świat się kończy?

Ale chyba czas kończyć na dziś, tym bardziej że mam o wiele poważniejsze
problemy niż pozy braineatera ;-) - w mordę jeża, wyłączył mi się komp i
zniknęły zakładki z Firefoxa. Ktoś ma jakiś pomysł, żeby je odzyskać?




Temat: Bugajski Dzwon 2006
Bugajski Dzwon 2006
BUGAJSKI DZWON 2006 r.

„Podobno w szesnastym lub siedemnastym wieku,
a może jeszcze dawniej, wzdłuż brzegów jeziora Bugaj, bo tamtędy poprzez groblę
i most prowadziła droga do Piotrkowa, szły dwie siostry Józia i Tereska. Kiedy
przechodziły tuż nad brzegiem, ujrzały leżące w płytkiej wodzie dwa dzwony
kościelne: duży i mały. Silniejsza z sióstr Józia wydostała z wody duży dzwon
i postanowiła sprzedać go piotrkowskim kupcom. Taki dzwon i dzisiaj jest bardzo
drogi, a w dawnych wiekach, był to cały majątek. Nic więc dziwnego, że Józia
uległa pokusie. Tereska, która wydostała z wody mały dzwon, postanowiła zanieść
go do Piotrkowa i oddać proboszczowi piotrkowskiej Fary. Tak też zrobiła i
mały dzwon umieszczony został przez proboszcza w sygnaturce kościoła farnego,
swoim dźwiękiem przez wieki przypomina piotrkowianom o Teresce. Natomiast,
kiedy jej siostra Józia próbowała dźwignąć duży dzwon i zanieść go do
piotrkowskich kupców, nagle zabrakło jej sił i dzwon wypadł z jej rąk, potoczył
się po płyciźnie, wpadł w głębokie wody jeziora bugajskiego i utonął na zawsze.
I tylko czasem, kiedy wsłuchać się w ciszę nad Bugajem, można usłyszeć cichy
dźwięk dzwonu, który leży gdzieś na dnie jeziora.”
Mają inne miasta swoje wakacyjne paskudy (nie żeby nasze tak całkiem wolne),
mają swoje „znaki na polach” żyta, a my mamy „Bugajski Dzwon 2006” Już w
sobotę 19 sierpnia pod tym hasłem na kąpielisku „Słoneczko” odbędzie się
pierwszy Rodzinny Festyn Przyjaciół Ekologii. Festyn jest zwieńczeniem akcji
polegającej na zbieraniu zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego,
w wyznaczonych punktach na terenie miasta. Oficjalnie rozpocznie się o
godz.15.00 Organizatorzy przygotowali mnóstwo atrakcji, zabaw gier i
konkursów. Wśród tych którzy oddali sprzęt zużyty sprzęt rozlosowane zostaną
cenne nagrody.
Dzwonów dzisiaj nikt do Bugaja nie wrzuca, natomiast inne rzeczy niestety
i owszem. Sporo musiał namęczyć się , właściciel lodówki, który ostatecznie
wrzucił ją do jeziora. Ten przykład dość dobrze obrazuje ile jeszcze pracy
przed nami zanim w naszym jeziorze, legendarny dzwon będzie jedynym
nienaturalnym przedmiotem. Oczywiście jezioro tutaj to tylko symbol. Ważne jest
nie tylko ono, ale całe miasto, Mamy nadzieję , że festyn „Bugajski Dzwon” na
stałe wpisze się w kalendarz imprez
i poprzez zabawę, atrakcyjną formułę pozwoli szeroko promować ekologię.
Serdecznie zapraszamy mieszkańców miasta. Byłoby miło gdyby jak najwięcej osób
zechciało skorzystać z transportu ekologicznego tj. roweru i przybyć na miejsce
właśnie na rowerach, razem z władzami miasta. O godz.14.00 planowany jest
bowiem start mini rajdu rowerowego, który zakończy się o godz. 15.00 na
Słoneczku. Start mini rajdu nastąpi przy rondzie na ul. gen Sikorskiego (przy
wylocie na Bełchatów) Trasa prowadzi nowymi ścieżkami rowerowymi na terenie
miasta.
Patronat nad festynem i całą akcją objął Prezydenta Miasta Piotrkowa
Trybunalskiego Waldemar Matusewicz.
Głównym organizatorem jest Stowarzyszenie Regionalne Zieloni RP, które
realizuje przedsięwzięcie we współpracy z Urzędem Miasta w Piotrkowie
Trybunalskim, FHU Derewenda, Ośrodkiem Sportu i Rekreacji, Miejskim Ośrodkiem
Kultury, Stowarzyszeniem „Ostoja”, Stowarzyszeniem „Querk”, Radą
Osiedla „Wierzeje” i Radą Osiedla „Wyzwolenie”
W programie m.in.:
godz.14.00 – start mini rajdu - „Nowymi ścieżkami rowerowymi przez nasze
miasto” – miejsce startu - rondo na ul. gen Sikorskiego (przy wylocie na
Bełchatów).
godz. 15.00 – uroczyste otwarcie Rodzinnego Festynu Przyjaciół Ekologii
„BUGAJSKI DZWON 2006”
15.15 – I losowanie nagród dla osób, które w dniach 20 lipca- 19 sierpnia
oddały
zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny w wyznaczonych punktach
na terenie miasta
15.45 – pokazy płetwonurków, pokazy ratownicze, sztuki walki,
16.00 – poszukiwania zaginionego dzwonu,
18.30 – II losowanie nagród
19.00 – pokazy walk rycerskich
20.00 – ekologiczna zabawa taneczna.
Ponadto przez cały czas trwania imprezy: rodzinne gry, zabawy i konkursy
z nagrodami, mecze w siatkówkę plażową, zawody wędkarskie, pokazy multimedialne
z ciekawostkami ekologicznymi, znakowanie rowerów (uwaga niezbędny numer PESEL
i dokument potwierdzający tożsamość)

Paweł Ciszewski Paweł
Kowalski




Temat: Nokia E71 - test
Bezsensowne porównanie Smarphona z Iphonem
Od kiedy to jakość smartphona mierzy się wielkością ekranu? Poza tym Autor za
bardzo się skupił na ocenie funkcji multimedialnych a to nie o to chodzi w
telefonach serii E kierowanych do tak zwanych klientów biznesowych. Nie ma w tym
artykule ani słowa o obsłudze protokołów push email ani o edytowaniu plików
aplikacji biurowych. Na siłę przytacza się iphone który smartphonem nie jest !
To tylko rozbudowana o kilka dodatkowych funkcji mp3 :) Dla kogoś kto chce pisać
wygodnie i szybko maile i inne dokumenty urządzenie bez sprzętowej klawiatury
nie zasługuje na miano smartphona. Dotykowy ekran sprawdza się tylko w
przeglądaniu zdjęć i netu Owszem przeglądanie stron internetowych działa w
Iphonie rewelacyjnie ale to trochę za mało. Problem powstaje gdy trzeba
wprowadzić większą ilość tekstu, wtedy nawet taka mała klawiatura jak w e71 jest
znacznie szybsza i sytuacji na ekranie dotykowym nie poprawia nawet rysik. Poza
tym wirtualna klawiatura wyświetlana na ekranie dotykowym zajmuje dużo miejsca
i w efekcie do wykorzystania często pozostaje niewiele więcej niż na E71
Prawdziwa konkurencja dla E71 to HTC touch pro, blackberry, asusy i inne
urządzenia z windows mobile i klawiaturami. Może HTC jest lepszy może asus p750
może inny prawdziwy smartphone ale iphone to zupełnie inna bajka. gdzie w nim
edycja plików exela, worda, gdzie przeglądarka .pdf gdzie obsługa zipów ? Jeśli
chodzi o multimedia to też znajdzie się kilka zalet E71 np. obsługa divx nawet z
napisami(po zainstalowaniu oprogramowania smart movie) wbudowane radio stereo,
nagrywanie filmów, łatwa synchronizacja z windows media, wiele płatnych i
bezpłatnych gier i aplikacji możliwość zainstalowania innych programów do
odtwarzania muzyki, a przejściówka na standardowy wtyk do lepszych słuchawek
kosztuje 15 zł. Siła tego telefonu tkwi w wielu dopracowanych szczegółach
których część użytkowników nie zauważa bo nie są im potrzebne ale dla kogoś kto
potrzebuję narzędzia do PRACY są kluczowe. Iphone to lans wykreowany między
innymi sztucznymi, opłacanymi kolejkami przed salonami orange :) Autor szybko
wymienił funkcje podstawowe nazywając je drobnymi ,lekceważąc tym samym ich
znaczenie w codziennym użytkowaniu. A nie wymienił jeszcze wielu innych np.
możliwość zainstalowania profesjonalnej nawigacji (tom tom, garmin i inne),
możliwość wykonywania połączeń VOIP, skaner kodów kreskowych, rozbudowany
kalendarz i organizer, możliwość instalowania kalkulatorów naukowych, słowników
językowych, wymienne karty pamięci microSD HC ( 8 Gb można kupić za 60 zł z
czytnikiem USB), pełna obsługa bluetooth (transmisja plików, wizytówek itp. a
nie tylko komunikacja ze słuchawkami), polecenia głosowe, czytanie sms przez
lektora a to wszystko i więcej w przestarzałym według autora symbianie. To nie
ekran E71 jest żałośnie mały tylko poziom obiektywizmu autora który szuka
sensacji w werdykcie fachowców nie przytaczając faktów tylko koncentrując się na
cechach dla gadżeciarzy a nie na tych ważnych dla zaawansowanych użytkowników .
A nazwanie tego tekstu testem to duża przesada. Chętnie przeczytałbym tekst -
najlepiej z porównaniem tego modelu z innymi podobnymi urządzeniami gdzie ktoś
rzetelnie sprawdziłby jak radzą sobie konkurenci np. z obsługą poczty,
transferem danych w sieciach 3G i wifi, jak przy intensywnym użytkowaniu
„trzyma” bateria, jakie są możliwości personalizowania menu, jak urządzenia
radzą sobie w roli nawigacji, jak robią zdjęcia (z przykładami a nie tylko
niepoparte dowodami tezy) I jeszcze dwie uwagi do autora – istnieją co najmniej
dwie metody szybszego kopiowania danych do nokii: pierwsza to przełożenie karty
do czytnika druga to wybranie trybu pamięci masowej w momencie podłączania jej
przez kabel. Druga uwaga dotyczy ostatniego akapitu. To szczyt ignorancji
stwierdzić że E71 to tylko telefon, czy według pana na miano smartfona
zasługują tylko urządzenia z dużym dotykowym ekranem? Jakiś dziwny ten artykuł z
jednej strony zaskakująco zbieżny z początkiem kampanii reklamowej E71 (jakaś
finansowa inspiracja? Bo źródłowy materiał już zdążył się zestarzeć i nie jest
newsem) a z drugiej strony niefachowy. Nie napisał pan o wielu funkcjach tylko
po to żeby na końcu stwierdzić że to tylko najlepszy telefon ? Może nie chciał
pan straszyć potencjalnych nabywców stopniem zaawansowania tego urządzenia? A
może po prostu stworzył pan gniota zapychajło przestrzeni na portalu bo coś
musiał pan napisać? Zazwyczaj z zainteresowaniem czytam różne wasze newsy ale
ten mnie zirytował. Pozdrawiam i życzę więcej obiektywizmu, fachowości i czasu
na tworzenie dobrych artykułów.




Temat: Windows 7: gotowe do sprzedaży?
Linuksiarz nieortodoksyjny
Jeszcze przed 5-6 laty miałem kompa z win98. Moja żona miała drugiego. Też win98.
Troche mnie wściekało, że musiałem płacić kasę za np. nowe wersje Nortona.
Office kupiłem sobie z firmy Lotus. I ta jakoś żyłem sobie szczęśliwie. Albo tak
mi się wydawało.
Raz nawet zainstalowałem sobie na próbę linuksa. Był kiepski (Suse 8.1) a i ja
nie miałem o nim zbyt wiele pojęcia.
Po chyba roku dokupiłem sobie jeszcze jeden komputer i zainstalowałem na nim
Suse 10.1. W międzyczasie poczytałem odrobinę teorii o Linuksie. Opłaciło się.
Okazało się, że Linux instaluje się tak samo prosto jak Windows. A nawet
prościej, bo nie trzeba w kółko resetować kompa. Wciągnęło mnie. Spodobało mi
się przede wszystkim, że to co zainstalowałem pracowało stabilnie. I nic się nie
doinstalowywało i nie zmieniało bez mojej wyrańnej zgody.
Moja żonka, która miała zwyczaj naciskania zawsze na "Yes" albo "Tak" (ona jest
optymistką i wierzy w dobroć ludzką)zmuszała mnie co parę tygodni do
"naprawiania" bądź ponownej instalacji systemu. Miałem tego dosyć. Dostała "w
nagrodę" też Linuxa. Muszę przyznać, że na początku nie była zachwycona. Kolorki
i rysuneczki na ikonkach się pozmieniały. I klient poczty nie nazywał się
Outlook tylko Thunderbird. Ale po tygodniu wszystko wróciło do normy i nie
słyszałem już żadnych skarg. Co dwa lata aktualizuję żoneczce system
(dobrowolnie). Teraz ma Suse 11.1 Wszystko działa. Office, poczta, multimedia i
przeglądarka. I - co dla mnie najważniejsze - wszystko jest stabilne i nic się
nie zapluskwia. Virenscannera nie aktualizuję, bo go nie mam. Bo i po co?
Software jest legalny i nie kosztował mnie ani centa.
Dziś mam pod biurkiem dwa komputery, z czego jeden chodzi pod win2000. Używam go
jako faxu i do odpalania jakichś egzotycznych programów (np. AVR-Studio) które
są mi niezbędne a nie mają swoich odpowiednikąw w Linuksie. Ten komputer nie ma
też żadnego polączenia z siecią żeby nie kusić licha.
Drugi pod biurkiem biega pod Linuxem i na nim robię wszystko. Na biurku stoi
malutki server (NAS z dwoma dyskami (RAID) też fabrycznie! pod linuxem), Czwarty
(żony) na górze (Linux). Piąty (wspólny laptop) pod linuksem włóczy się po domu
(WiFi).

W dyskusjach na forum natykam się na oznaki wzajemnej niechęci między
"windziarzami" i "linuksiarzami". Smieszy mnie to. Denerwuje mnie jedynie
opowiadanie półprawd lub zwykłe kłamstwa.Na pewno zmieniając system operacyjny
trzeba się z nowym zapoznać. Pilot Airbusa też musi się przeszkolić jesli chce
latać Boeingiem.

Ja nie byłem nigdy fanem gier komputerowych. Ani starych ani najnowszych. I
dlatego o tej branży się nie wypowiadam.
Poza tym nie widzę na dzień dzisiejszy żadnych słabych punktów w Linuksie. A
wręcz przeciwnie, sądząc z opowieści zasłyszanych od zwolenników (niewolników?)
Windows.
Byłbym zapomniał! Mam jeszcze jedną dystrybucję na USB-sticku. Puppy-Linux! Na
ok 100 MB pamięci pełny system z graficznym desktopem i wszystkimi podstawowymi
programami. Będąc na wczasach lub w podróży startuję to na czyimś komputerze i
mam swój system ze skonfigurowanymi dostępami do mojej poczty ip. udogodnienia.

Chętnie zapoznał bym się z rzeczową krytyką Linuksa na tym forum. Byleby była
ona napisana przez kogoś, kto po dwóch latach intensywnego używania Linuksa
powróciłby dobrowolnie i z przekonania do systemu Windows.

Tylko, że takich ludzi jest raczej mało. :)

Pozdrawiam wszystkich użytkowników Windows i trzymam za Was kciuki

Tadeusz



Temat: Trzy dowody na to, że Linux odniesie sukces
Nieortodoksyjny
Jeszcze przed 5-6 laty miałem kompa z win98. Moja żona miała drugiego. Też win98.
Troche mnie wściekało, że musiałem płacić kasę za np. nowe wersje Nortona.
Office kupiłem sobie z firmy Lotus. I ta jakoś żyłem sobie szczęśliwie. Albo tak
mi się wydawało.
Raz nawet zainstalowałem sobie na próbę linuksa. Był kiepski (Suse 8.1) a i ja
nie miałem o nim zbyt wiele pojęcia.
Po chyba roku dokupiłem sobie jeszcze jeden komputer i zainstalowałem na nim
Suse 10.1. W międzyczasie poczytałem odrobinę teorii o Linuksie. Opłaciło się.
Okazało się, że Linux instaluje się tak samo prosto jak Windows. A nawet
prościej, bo nie trzeba w kółko resetować kompa. Wciągnęło mnie. Spodobało mi
się przede wszystkim, że to co zainstalowałem pracowało stabilnie. I nic się nie
doinstalowywało i nie zmieniało bez mojej wyrańnej zgody.
Moja żonka, która miała zwyczaj naciskania zawsze na "Yes" albo "Tak" (ona jest
optymistką i wierzy w dobroć ludzką)zmuszała mnie co parę tygodni do
"naprawiania" bądź ponownej instalacji systemu. Miałem tego dosyć. Dostała "w
nagrodę" też Linuxa. Muszę przyznać, że na początku nie była zachwycona. Kolorki
i rysuneczki na ikonkach się pozmieniały. I klient poczty nie nazywał się
Outlook tylko Thunderbird. Ale po tygodniu wszystko wróciło do normy i nie
słyszałem już żadnych skarg. Co dwa lata aktualizuję żoneczce system
(dobrowolnie). Teraz ma Suse 11.1 Wszystko działa. Office, poczta, multimedia i
przeglądarka. I - co dla mnie najważniejsze - wszystko jest stabilne i nic się
nie zapluskwia. Virenscannera nie aktualizuję, bo go nie mam. Bo i po co?
Software jest legalny i nie kosztował mnie ani centa.
Dziś mam pod biurkiem dwa komputery, z czego jeden chodzi pod win2000. Używam go
jako faxu i do odpalania jakichś egzotycznych programów (np. AVR-Studio) które
są mi niezbędne a nie mają swoich odpowiednikąw w Linuksie. Ten komputer nie ma
też żadnego polączenia z siecią żeby nie kusić licha.
Drugi pod biurkiem biega pod Linuxem i na nim robię wszystko. Na biurku stoi
malutki server (NAS z dwoma dyskami (RAID) też fabrycznie! pod linuxem), Czwarty
(żony) na górze (Linux). Piąty (wspólny laptop) pod linuksem włóczy się po domu
(WiFi).

W dyskusjach na forum natykam się na oznaki wzajemnej niechęci między
"windziarzami" i "linuksiarzami". Smieszy mnie to. Denerwuje mnie jedynie
opowiadanie półprawd lub zwykłe kłamstwa.Na pewno zmieniając system operacyjny
trzeba się z nowym zapoznać. Pilot Airbusa też musi się przeszkolić jesli chce
latać Boeingiem.

Ja nie byłem nigdy fanem gier komputerowych. Ani starych ani najnowszych. I
dlatego o tej branży się nie wypowiadam.
Poza tym nie widzę na dzień dzisiejszy żadnych słabych punktów w Linuksie. A
wręcz przeciwnie, sądząc z opowieści zasłyszanych od zwolenników (niewolników?)
Windows.
Byłbym zapomniał! Mam jeszcze jedną dystrybucję na USB-sticku. Puppy-Linux! Na
ok 100 MB pamięci pełny system z graficznym desktopem i wszystkimi podstawowymi
programami. Będąc na wczasach lub w podróży startuję to na czyimś komputerze i
mam swój system ze skonfigurowanymi dostępami do mojej poczty ip. udogodnienia.

Chętnie zapoznał bym się z rzeczową krytyką Linuksa na tym forum. Byleby była
ona napisana przez kogoś, kto po dwóch latach intensywnego używania Linuksa
powróciłby dobrowolnie i z przekonania do systemu Windows.

Tylko, że takich ludzi jest raczej mało. :)

Pozdrawiam wszystkich użytkowników Windows i trzymam za Was kciuki

Tadeusz
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alternate.pev.pl



  • Strona 3 z 4 • Znaleziono 147 wyników • 1, 2, 3, 4