Wyświetlono wiadomości wyszukane dla słów: projekty domów jednorodzinnych rezydencje





Temat: Projekt domu Rezydencja
Projektu domu Rezydencja

Duży reprezentacyjny dom jednorodzinny o rozbudowanej funkcji, z pomieszczeniami gospodarczymi, rekreacyjnymi - jak pokój kąpielowy z sauną czy pokój telewizyjny - oraz z przestrzenią przeznaczoną na pracę w domu. Dom ma atrakcyjny wygląd - jego bryła przyciąga wzrok. Podobnie wnętrze domu jest atrakcyjne: obszerny salon połączony z jadalnią i holem. Sam hol - z reprezentacyjnymi schodami. Atutem pokoi na poddaszu jest ich przestronność. Mocno rozbudowana jest część sypialni rodziców - z osobną łazienką, dwiema garderobami i balkonem na ogród. Posiadamy projekt w odbiciu lustrzanym. Pracownia dokonuje dowolnych adaptacji projektu.



Temat: Ocalmy Dolinę Radości

Kto po wielkości dźwigu ocenia budowę? Porównywanie tego do Galerii Bałtyckiej jest niepoważne - twierdzi Andrzej Duch, dyrektor Wydziału Architektury, Urbanistyki i Ochrony Zabytków Urzędu Miejskiego. - Szkoda, że pan Kochańczyk nie zgłosił się do nas, żeby zobaczyć projekt. Powstaje prywatny dom jednorodzinny, rezydencja. W parku było siedlisko i pomorski konserwator zabytków wydał zgodę na przebudowę.
Po audycji dzisiejszej w radiu Gdańsk wiemy że będzie to hotel z basenem. Czy ten dyrektor Duch nie powinien być ukarany za wprowadzenie opinii publicznej w błąd. Nie było żadnego planu zagospodarowania tego miejsca i ogłoszonego przez Urząd. Jest tylko zapowiedź w Internecie. http://www.gdansk.pl/arti...e=2018&history=
(wklejam jeszcze raz link już podany przez Makabundę).
Dyrektor Duch rządzi i Wydziałem Architektury i Urbanistyki i Ochrony Zabytków Urzędu Miejskiego. To człowiek chyba bardzo zapracowany i o wszystkim dla świętego pewnie spokoju rozstrzyga we własnym gronie.





Temat: Projekt domu Orzel
Projektu domu Orzel

Bardzo reprezentacyjny, duży dom jednorodzinny, zaprojektowany w stylu eleganckiej rezydencji. Zarówno wygląd zewnętrzny jak i wnętrze zaprojektowano tak, aby właściciel miał pełną satysfakcję i poczucie komfortu z mieszkania w tym domu. Z zewnątrz dom nasycono klasycznymi elementami i detalami, nie spotykanymi jednak często w innych polskich projektach, przez co zachowano oryginalny charakter architektury. Wnętrze harmonizuje ze stylem domu: duży hol z zabiegowymi schodami, duże pokoje, klasyczny podział wnętrz z delikatnymi otwarciami przestrzennymi. Pracownia posiada projekt w odbiciu lustrzanym.



Temat: Indywidualny projekt domu - Warszawa - 18 000



| Dzis rozmawialem z architektem i zaproponowal  cene za projekt domu
| ok18000 z tego

jakiego domu? dwór? rezydencja? blok wielorodzinny? jednorodzinny domek?
100, 200, 500, 1000 m2 powierzchni użytkowej?

Piotr


ok :)

Dom jednorodzinny, ok. 200- 230 m2
pozdrawiam
Erazm





Temat: Projekt budynku mieszkalnego ok. 100 mieszkań
Odpowiedziałem na pytanie. Koszt inwestycji w Waszym przypadku obejmuje:
wykonanie projektu
opłaty związane z zatwierdzeniem dokumentacji
sporządzenie kosztorysu
koszty inwestycji wg kosztorysu (materiały+robocizna+sprzęt+zysk)
koszty nadzoru
koszty zastępstwa inwestycyjnego
koszty ubezpieczeń.
Inwestor zastępczy nie może rościć praw do udziału w gruncie.
Koszt netto opinii projektu wynosi zwykle:
500-1000 zł domów jednorodzinnych
2-5 tys. zł rezydencji
2-8 tys. zł netto (w zależności od wielkości obiektu).
Są to koszty orientacyjne i zawsze podlegają negocjacjom.

Pozdrawiam,



Temat: Indywidualny projekt domu - Warszawa - 18 000


Dzis rozmawialem z architektem i zaproponowal  cene za projekt domu ok
18000 z tego


jakiego domu? dwór? rezydencja? blok wielorodzinny? jednorodzinny domek?
100, 200, 500, 1000 m2 powierzchni użytkowej?

Piotr





Temat: Inteligentne Instalacje-nowoczesne wzornictwo i rozwiązania
Szanowni Państwa

W ramach kilkuset zrealizowanych inwestycji wykonaliśmy miedzy innymi:

Dom jednorodzinny 240 m2. Kompleksowa realizacja sterowania opartego na systemie EIB: oświetlenie, ogrzewanie, rolety, bramy - garażowa i wjazdowa, oświetlenie ogrodu.

Dom jednorodzinny 350m2. Zainstalowany w domu system oświetlenia ,sterowania roletami, ogrzewaniem, alarmem , kamerami, kontrolą dostępu oraz domofonem zintegrowany jest poprzez Serwer EIB w jedną spójna całość. System umożliwia inwestorowi komfortowe sterowanie i podgląd stanów urządzeń poprzez panele dotykowe, palmtopa lub poprzez sieć internetową.

Dom jednorodzinny 450 m2. Kompleksowe zarządzanie obiektem przy użyciu systemu EIB: sterowanie oświetleniem, żaluzjami, ogrzewaniem, klimatyzacją, bramą wjazdową i garażową. Zintegrowanie systemu EIB z instalacją domofonową i alarmową.

Rezydencja 550 m2. Kkompleksowa realizacja od projektu inteligentnych instalacji EIB do całkowitego uruchomienia. Zakres obejmował: sterowanie oświetleniem, żaluzjami, oknami uchylnymi, ogrzewaniem, bramami wjazdowymi, wykonanie instalacji telefonicznej, komputerowej, antenowej, videodomofonowej, alarmowej, monitoringu, kina domowego, odkurzacza centralnego, integracja z instalacją basenową.

Dom jednorodzinny 580 m2. Sterowanie przy pomocy EIB oświetleniem, ogrzewaniem, roletami, bramą garażową oraz automatyczne sterowanie oknami uchylnymi. Zintegrowanie wszystkich systemów na panelach LCD. Inne: centralny odkurzacz, videodomofon, monitoring.

Dom jednorodzinny 640 m2. Kompleksowe zarządzanie obiektem przy pomocy EIB: oświetlenie, ogrzewanie, rolety, brama garażowa, brama wjazdowa, oświetlenie ogrodowe, system podlewania ogrodowego. Zintegrowanie EIB z systemem alarmowym. W systemie została zastosowana centralna baza pogodowa (czujnik deszczu, czujnik zmierzchowy, czujnik prędkości wiatru, czujnik opadów deszczu). Większość funkcji jest również dostępna z pilota radiowego. Dodatkowo zainstalowano system centralnego odkurzacza oraz videodomofon zintegrowany z całym systemem EIB.

Rezydencja 1200 m2. Kompleksowa realizacja sterowania obiektem przy użyciu systemu EIB. Sterowanie oświetleniem, roletami, ogrzewaniem, podlewaniem ogrodowym. Integracja z systemem alarmowym i monitoringiem całego obiektu.

Więcej naszych zrealizowanych obiektów znajdziecie Państwo na naszej stronie internetowej w zakładce ”Realizacje”.
Pozdrawiam

Łukasz Będziński
kom: +48 608 41 68 21
e-mail: Lukasz.B@inteligentne-instalacje.pl
www: http://www.inteligentne-instalacje.pl




Temat: Newsy 2008
Wybrali piękne domy

dziś

Konkurs na najlepszą realizację architektoniczną rozstrzygnięty.
Rezydencja Leopoldinum przy ul. Zyndrama z Maszkowic to najpiękniejszy wrocławski budynek, jaki powstał w ciągu ostatniego roku - uznała kapituła konkursu Piękny Wrocław, przyznając rezydencji Grand Prix. Autor zwycięskiego projektu Maciej Hawrylak odebrał wczoraj najważniejsze trofeum konkursu.

- Nad projektem pracowałem blisko rok. Ale od początku chodziło o stworzenie samochodu wysokiej klasy - wyjaśnia Hawrylak, który zwyciężył jeszcze w kategorii budynek mieszkalny wielorodzinny.
Jego talent jest dziedziczny. Mama była architektem, a siostra jest miejskim konserwatorem zabytków.

Za najlepszy budynek użyteczności publicznej uznano Zintegrowane Centrum Studenckie Politechniki Wrocławskiej. Na tym samym podium znalazły się także Arkady Wrocławskie. Najpiękniejszym domkiem jednorodzinnym został budynek przy ul. Dróżniczej 58b. A najciekawszym obiektem produkcyjnym zakład Eto Magnetic przy ul. Kwiatkowskiego. Tylko o włos wyprzedził w tej kategorii sortownię pocztową przy ul. Awicenny.

- Wszystkie prace prezentują najwyższy poziom - podkreśla Piotr Fokczyński, architekt miejski i przewodniczący jury. Zastrzega jednak, że z wyborem zwycięzcy był spory problem.
- Komisja zbierała się kilka razy, obrady przedłużaliśmy, a z decyzją zwlekaliśmy do ostatniej chwili - zaznacza. Większość budynków stoi w zachodniej części Wrocławia. - Krzyki i Ołtaszyn zawsze stały wysoko w notowaniach architektów - przyznaje Fokczyński.

Laureaci i wyróżnieni otrzymali specjalne tablice.Zawieszone na budynkach, wyznaczać mają najpiękniejsze punkty miasta.

Oni zwyciężyli
1. Bogusław Wowrzeczka, Mariusz Maury, Artur Płaza, Piotr Krynicki, Arkadiusz Chamielec - Zintegrowane Centrum Studenckie Politechniki Wr. przy Wybrzeżu Wyspiańskiego 23
2. Szymon Hanisz, Jadwiga Mierzejewska-Hanisz - dom przy ul. Dróżniczej 58 b
3. Krzysztof i Anna Tetera, Iwona Kiniorska, Mariola Szurant, Stefan Pasierb - Zakład Produkcyjny ETO MAGNETIC, ul.Kwiatkowskiego 7

Ewelina Oleksy - POLSKA Gazeta Wrocławska



Temat: Piękny Wrocław - Konkurs na najlepszą realizację architekton
Wybrano najładniejsze budynki 2007 roku

Piotr Walczak 2008-06-27, ostatnia aktualizacja 2008-06-27 17:16

Rezydencja Leopoldinum z ul. Zyndrama z Maszkowic zdobyła Grand Prix w miejskim konkursie na najładniejszy budynek 2007 roku - "Piękny Wrocław"
Maciej Hawrylak, autor projektu Leopoldinum: - Wiedzieliśmy, że tworzymy obiekt prestiżowy i luksusowy, słowem wyjątkowy. Jednak najwyższe wyróżnienie w konkursie przyjemnie nas zaskoczyło.

W apartamentowcu przy Zyndrama z Maszkowic (boczna ul. ks. Witolda) okazałe wykusze, wyszukana balustrada i kamienna elewacja łączą się z prostymi taflami szkła, przez które wpadają światło wpada do mieszkań.

- W ubiegłym roku we Wrocławiu powstało ok. 350 budynków. Nowe obiekty są coraz bardziej atrakcyjne, poziom tej edycji konkursu był wyjątkowo wysoki - mówił Piotr Fokczyński, architekt miejski, przewodniczący jury.

Rezydencja Leopoldinum wygrała także w kategorii "budynek mieszkalny wielorodzinny".

Drugie miejsce zajął "Dwór Oporów" u zbiegu ul. Wiejskiej i ul. Jana Dzierżonia, a trzecie przypadło inwestycji przy Ołtaszyńskiej 82.

W kategorii "budynek użyteczności publicznej" pierwsze miejsce zdobył kompleks dydaktyczny Politechniki Wrocławskiej - Zintegrowane Centrum Studenckie, przy Wybrzeżu St. Wyspiańskiego. "Serowiec" wyprzedził Dom Pomocy Społecznej przy Farnej 3 (II miejsce) i okazałe Arkady Wrocławskie (III miejsce).

Najładniejszy budynek jednorodzinny 2007 roku powstał w ubiegłym roku przy ul. Dróżniczej 58B. Jurorom spodobały się także domy przy ul. Jarzynowej 43 oraz ul. S. Sempołowskiej 14.

Natomiast w kategorii "budynek produkcyjny, obiekt inżynieryjny" pierwsze miejsce zdobył zakład produkcyjny firmy Eto Magnetic przy ul. E. Kwiatkowskiego. Drugie miejsce zdobyła sortownia Poczty Polskiej przy Avicenny.

Najładniejsze budynki wybiera kapituła, w której skład wchodzi: architekt miejski, Towarzystwo Miłośników Wrocławia, Stowarzyszenie Architektów Polskich. Dolnośląska Okręgowa Izba Architektów oraz Urząd Miejski.

Źródło: Gazeta Wyborcza Wrocław

http://miasta.gazeta.pl/wroclaw/1,35751 ... _roku.html



Temat: Nasz kochany developer
DEWELOPERZY/ INWESTYCJE MAK DOM

Aż chce się mieszkać!

Mak Dom Sp. z o.o. ze Starej Iwicznej k. Piaseczna rozpoczął sprzedaż osiedla domów jednorodzinnych - Rezydencje Baszkówka pod Warszawą. Starannie dobrane lokalizacje, ciekawa i nowoczesna architektura, wysoka jakość i rzetelność wykonawstwa, zapewniły firmie naczelne miejsce w branży deweloperskiej.

Inwestycja Rezydencje Baszkówka składa się z 48 domów na działkach o powierzchni od 950 do 1121 m˛. W skład oferty wchodzą domy jednorodzinne wolnostojące, a także budynki bliźniacze. Ciekawe usytuowanie zespołu (koło Lasów Chojnowskich) zapewni nabywcom doskonałe warunki do mieszkania i wypoczynku.

W tym roku firma planuje również uruchomienie kolejnego oddziału w Poznaniu oraz inwestycje w innych miastach min Puławach, Olsztynie, Gorzowie Wielkopolskim, łącznie Mak Dom rozpocznie realizację 15 nowych inwestycji na terenie całego kraju do końca tego roku.

Spółka Mak Dom powstała w latach 90-tych i od początku zajmowała się budownictwem oraz wykonawstwem powierzchni biurowo-magazynowych. Od 2000 r. firma zajęła się głównie działalnością deweloperską. - Działamy na dużym obszarze, na każdym rynku lokalnym są specyficzne uwarunkowania, to daje nam pełniejszy obraz, jeśli chodzi o potrzeby Klientów i wpływa na lepsze dostosowanie oferty - mówi Marek Abramczuk, dyrektor handlowy Mak Dom.

Inwestycje są targetowane na klientów. Przedsięwzięcia (Park Wilanowski, Rezydencje Janczarów, osiedle domów Marysieńka, Rezydencje Baszkówka), które z tytułu samej lokalizacji projektu, zastosowanych materiałów z najwyższej półki czy rozwiązań technologicznych, skierowane są do bardziej zamożnych osób. - Mamy inwestycje dostosowane do potrzeb wszystkich grup Klientów. Osiedla Fort Chrzanów, Słoneczny Dom, Park Brodowski, Morskie Oko cieszą się dużym powodzeniem - wyjaśnia dyrektor, i dodaje - Staramy się łączyć staranność wykonania z doborem najbardziej nowoczesnych materiałów, po to, żeby efekt finalny dawał satysfakcję naszym klientom bez względu na zasobność ich portfela. Projektujemy osiedla tak, abyśmy sami chcieli w nich mieszkać. Stosujemy nowoczesne rozwiązania techniczne, wybieramy sprawdzone materiały budowlane, korzystne dla zdrowia i środowiska. Budujemy mieszkania ciepłe, energooszczędne. Używamy szlachetnych i trwałych materiałów wykończeniowych o wysokich parametrach technicznych, użytkowych i estetycznych - podkreślaMarek Abramczuk.

Ceny mieszkań w Warszawie zaczynają się od 7 tys. zł brutto/m˛, w lokalizacjach podwarszawskich od 5 tys. zł brutto/m˛. Wszystkie wiodące banki w segmencie kredytów hipotecznych współpracują z Mak Dom, dzięki czemu firma jest w stanie zapewnić klientom korzystniejsze warunki, jak również szybsze załatwienie wszystkich formalności związanych z kredytowaniem zakupu nieruchomości.

Dzięki swojej wieloletniej obecności na rynku, spółkę cechuje wysoka elastyczność w dostosowywaniu się do zmieniających warunków rynkowych. Wysoko wykwalifikowana i doświadczona kadra pracownicza gwarantuje usługi i produkty najwyższej jakości.

Nóż mi się otwiera w kieszeni jak czytam takie bzdury............



Temat: Ocalmy Dolinę Radości

Kontrowersyjna inwestycja w Dolinie Radości - miłośnicy przyrody piszą do prezydenta

Gdańscy miłośnicy przyrody nie chcą dopuścić do zabudowy Doliny Radości. Miasto uspokaja, że stanąć ma tam tylko jeden dom jednorodzinny i zapewnia, że nie pozwoli na inne inwestycje. Jednak przyrodnicy na czele z Michałem Kochańczykiem, znanym podróżnikiem i prezesem Klubu Wysokogórskiego Trójmiasto chcą, by urzędnicy zaczęli bardziej dbać o Dolinę Radości i zielone tereny w mieście. By zwracali baczniejszą uwagę na to, co pozwalają budować.

Michał Kochańczyk napisał list do Pawła Adamowicza, prezydenta Gdańska, w którym daje wyraz swym uczuciom związanym z pozwoleniem na budowę w tak unikatowym miejscu.

- Dziwna ta inwestycja, zlokalizowana na terenie komunalnym, ale ze wszystkich stron otoczona lasami Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego, o której to budowie pracownicy parku dowiedzieli się, gdy stanął dźwig tej wielkości, jaki stosowano przy budowie Galerii Bałtyckiej - pisze.

Urzędnicy dziwią się takiemu stawianiu sprawy.

- Kto po wielkości dźwigu ocenia budowę? Porównywanie tego do Galerii Bałtyckiej jest niepoważne - twierdzi Andrzej Duch, dyrektor Wydziału Architektury, Urbanistyki i Ochrony Zabytków Urzędu Miejskiego. - Szkoda, że pan Kochańczyk nie zgłosił się do nas, żeby zobaczyć projekt. Powstaje prywatny dom jednorodzinny, rezydencja. W parku było siedlisko i pomorski konserwator zabytków wydał zgodę na przebudowę.

Władze Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego rozumieją stanowisko Michała Kochańczyka i innych miłośników spacerów w Dolinie Radości. - W planie zagospodarowania przestrzennego jest zapis "restytucja istniejącego siedliska", zatem potencjalnie w obrębie siedliska może dojść do adaptacji istniejących budynków, remontów, rozbudowy - wyjaśnia Jolanta Kmiecik, dyrektor Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. - Dostrzegliśmy i mamy duże wątpliwości, że przeprowadzane są tu bardzo duże prace budowlane.

Miasto nie ma obowiązku zasięgnięcia opinii władz parku. Mogły jedynie zgłaszać uwagi do planu. Plan zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu przewiduje rozmiary powstającego budynku. Zarówno Biuro Rozwoju Gdańska, jak i magistrat zapewniają, że nic innego tam nie powstanie.

- Nie oznacza to, że w Dolinie Radości będą nagle nowe osiedla - zastrzega Andrzej Duch. - Plan zagospodarowania przestrzennego określa, że w miejscu istniejącego budynku powstanie nowy, dwupiętrowy z mansardowym dachem.

Przyrodnicy zwracają uwagę na co innego. - Mieszkamy w nietypowym miejscu - mówi Michał Kochańczyk.

- Decydenci muszą mieć świadomość walorów przyrodniczych, muszą zastanowić się nad tym, na co pozwalają. Wolę dmuchać na zimne, apeluję o zdrowy rozsądek, o świadomość społeczną, o to, żeby planiści mieli zasady przyzwoitości.

- Do zagadnienia trzeba podchodzić w sposób kompleksowy - wtóruje mu Marcin Wilga, przyrodnik z zamiłowania i autor książek przyrodniczych. - Dolina Radości jest miejscem kultowym. Szereg osób wiąże swoje dzieciństwo czy wczesną młodość z tym rejonem, tam chodzili na spacery z rodzicami, przyjaciółmi. Zabudowywanie go jest traktowane jako bezczeszczenie miejsca szczególnego. Władza powinna o tym wiedzieć. Nie robi się takich rzeczy, tak samo jak nie niszczy się krzyży.

Bezcenny park
Trójmiejski Park Krajobrazowy jest cennym obszarem przyrodniczym, a także popularnym miejscem wycieczek turystycznych. W parku znajdują się 34 pomniki przyrody: 32 drzewa i dwa głazy. Występuje w nim wiele rzadkich gatunków roślin i zwierząt. Na terenie TPK zanotowano występowanie m.in. bielika, bociana czarnego, jelenia szlachetnego, borsuka, żmii zygzakowatej. W potokach pływają minogi strumieniowe, pstrągi potokowe. 35 gatunków porostów występujących w parku objętych jest ścisłą ochroną, a 42 są na liście zagrożonych.

Katarzyna Szcześniak - POLSKA Dziennik Bałtycki

I źródełko >



Temat: Nieruchomości
Piątek, 8 czerwca 2007

Mieszkania i domy o dużym metrażu będą droższe

ANALIZA GAZETY PRAWNEJ SKUTKI WPROWADZENIA DEFINICJI BUDOWNICTWA SPOŁECZNEGO

Od 1 stycznia 2008 r. ma obowiązywać definicja budownictwa społecznego
7-proc. VAT obejmie mieszkania do 120 mkw. i domy o powierzchni do 220 mkw.
Remonty mieszkań będą droższe, ale nadal będzie można uzyskać zwrot budowlanego VAT

Resort finansów przygotował projekt zmian dotyczący definicji budownictwa społecznego. Wiadomo już, że stawkę 22-proc. podatnicy zapłacą od początku 2008 roku od tej części mieszkania, która będzie przekraczała 120 mkw., a w przypadku domu - 220 mkw. Drożej zatem będzie kosztował zakup domu większego niż 220 mkw. i mieszkania o powierzchni większej niż 120 mkw. Pewną niespodzianką jest utrzymanie zwrotu VAT za materiały budowlane. Dzięki temu nie zdrożeje budowa tzw. systemem gospodarczym. Osoby budujące domy samodzielnie nadal będą mogły liczyć na zwrot budowlanego VAT.

Powodów do radości nie mają natomiast remontujący mieszkania, czyli dość duża grupa podatników. W tym przypadku stawka VAT wzrośnie do 22 proc., jeżeli koszt wykorzystanych do remontu materiałów budowlanych przekroczy 50 proc. wartości usługi. Zazwyczaj materiały budowlane stanowią ponad połowę kosztów remontu. Tym samym większość remontów będzie opodatkowana 22­proc. VAT.

Niższa 7-proc. stawka VAT utrzymana zostanie jedynie na remonty budynków wielomieszkaniowych, jednorodzinnych oraz noclegowni. Nie będzie ona dotyczyła jednak budowy garaży, miejsc parkingowych, obiektów rekreacyjnych (basenów, siłowni) oraz pomieszczeń przeznaczonych do prowadzenia działalności gospodarczej.

Kryteria są przejrzyste

Przyjęte w projekcie nowelizacji ustawy o VAT kryteria dotyczące definicji budownictwa społecznego są korzystne - ocenia Przemysław Skorupa, doradca podatkowy z Baker & McKenzie.

Twierdzi, że kryterium powierzchni, od którego uzależnione jest zastosowanie preferencyjnej stawki, nie pozostawia miejsca na interpretację. Dodaje, że dużo trudniej byłoby np. ustalić stawkę VAT, gdyby o możliwości skorzystania z niższej stawki miał decydować standard mieszkania.

Zaznacza przy tym, że co prawda w innych krajach UE definicje budownictwa społecznego są szersze, nie oznacza to jednak, że są lepsze. Jedyne zastrzeżenia dotyczą rozwiązań systemowych.

Będziemy mieć do czynienia z jedną transakcją, która będzie opodatkowana dwiema stawkami - podkreśla nasz rozmówca.

Zaraz dodaje jednak, że trudno byłoby znaleźć rozwiązanie, które byłoby również akceptowalne z ekonomicznego punktu widzenia.

Doświadczenia unijne

Andrzej Dębiec, radca prawny, partner w Kancelarii Lovells H. Seisler, podkreśla, że na uchwalenie zmian mamy coraz mniej czasu.

Jeśli chcemy zachować preferencyjne opodatkowanie budownictwa mieszkaniowego w Polsce, zmiany muszą być uchwalone i wejść w życie do końca tego roku - przestrzega nasz rozmówca.

Dodaje, że Ministerstwo Finansów tłumaczyło, że przy opracowywaniu definicji musi uwzględniać postanowienia prawa europejskiego oraz dotychczasową praktykę innych krajów. Jednak przepisy prawa europejskiego, w tym dyrektywy dotyczącej VAT, żadnych szczegółowych wytycznych dotyczących tego, czym budownictwo społeczne jest, nie zawierają.

Dyrektywa przewiduje jedynie możliwość stosowania obniżonej do 5 proc. stawki podatku dla lokali i budynków zaliczanych do budownictwa społecznego i to bez żadnego ograniczenia czasowego. Nie zawiera przy tym definicji tego rodzaju budownictwa, pozostawiając decyzję każdemu z państw, o czym świadczy również memorandum otrzymane przez polski rząd od Komisji Europejskiej.

W praktyce wielu państw unijnych stosowanie obniżonej stawki VAT do inwestycji budownictwa mieszkaniowego jest bardzo szerokie - podkreśla ekspert.

Takie państwa jak Irlandia, Włochy czy Wielka Brytania obniżoną stawkę stosują prawie do wszystkich tego rodzaju inwestycji - twierdzi nasz rozmówca.

Dodaje, że we Włoszech, mimo braku definicji budownictwa społecznego, obniżoną stawkę podatku stosuje się m.in. do dostawy domów jednorodzinnych posadowionych na działkach do 3 tys. mkw., a w Wielkiej Brytanii 0­proc. stawką VAT objęta jest dostawa nowych domów mieszkalnych. W Luksemburgu każdy rodzaj budownictwa mieszkaniowego objęty jest 3­proc. stawką podatku, pod warunkiem że budynek będzie używany przez właściciela jako prywatna rezydencja.

Zostało mało czasu

Zdaniem Adriana Jony, doradcy podatkowego z kancelarii Beiten Burkhardt, nowe regulacje dotyczące VAT na budownictwo mieszkaniowe powinny zostać jak najszybciej uchwalone.

Aby nowe zasady mogły zacząć obowiązywać i zachować ciągłość w zastosowaniu preferencyjnej stawki, powinny być opublikowane najpóźniej do końca listopada - wyjaśnia nasz rozmówca.

Dodaje, że jeśli tak się nie stanie, sytuacja może być skomplikowana. Przepisy dla części osób będą korzystne, dla części zaś nie.

Aleksandra Tarka



Temat: SOSNOWCU CZY CI NIE ZAL
Konsorcjum zagranicznych firm, które w Azji Południowo-Wschodniej buduje całe miasta, chce zainwestować w Zabrzu. Na 200 ha planuje wybudować luksusową dzielnicę mieszkaniową z olbrzymim polem golfowym
Zobacz powiekszenie
Takie osiedle firma Ciputra wybudowała w Dżakarcie
Już wkrótce Zabrze może stać się polem wielu spektakularnych inwestycji. Wszystko za sprawą... setek hektarów wolnych od zabudowy, które miasto posiada. - Mamy przewagę nad innymi miastami, bo mamy najwięcej terenów inwestycyjnych w regionie - zachwala Adam Kurbiel, wiceprezydent Zabrza. Wszystko za sprawą olbrzymiej liczby Państwowych Gospodarstw Rolnych, które działały na terenie Zabrza. Po ich upadku Agencja Rolna odstąpiła tereny archidiecezji katowickiej w ramach odszkodowania. Miasto odkupiło majątki dawnych PGR-ów za 50 mln zł. Dziś mogą być prawdziwą żyłą złotą.

Na 90 ha dawnych pól powstaje już podstrefa Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Teraz 200 ha pomiędzy Mikulczycami a Rokitnicą zainteresowało się konsorcjum firm deweloperskich.

Indonezyjska firma Ciputra wraz z firmą Premier Polska, wchodzącą w skład francuskiej Grupy Les Nouveaux Constructeurs, chce zbudować tu osiedle dla około 20 tys. mieszkańców. Choć raczej będzie to kawałek miasta. Bo oprócz 8 tys. mieszkań mają też powstać: centrum handlowo-usługowe, biurowce, szkoła, szpital, kluby fitness oraz centrum konferencyjne. Atrakcją ma być olbrzymie pole golfowe, które zajmie centrum nowej dzielnicy. Wokół niego zostaną rozlokowane najdroższe rezydencje. Im dalej od pola golfowego, tym wyższa będzie zabudowa i tańsze mieszkania, ale i tak nie na każdą kieszeń. Bo konsorcjum firm zajmuje się wyłącznie tworzeniem luksusowych dzielnic.

Niedawno odbyła się prezentacja projektu, która spodobała się zabrzańskim radnym. Ci dali już zgodę na utworzenie specjalnej spółki komunalnej, która będzie współpracować z deweloperami. - My damy grunty, oni kapitał. Sami nie damy rady nawet uzbroić tak dużego obszaru. Więc to nasz partner wybuduje drogi i sieci, potem sukcesywnie będzie umarzać ten majątek na rzecz gminy - tłumaczy Kurbiel.

Budowa może zacząć się najwcześniej w 2010 r. Wcześniej miasto musi zmienić studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego i uchwalić plan miejscowy dla tego obszaru, by dopuścić budowę domów na dawnych terenach rolniczych.

W pobliżu inwestycji powstanie zjazd z przyszłej autostrady A1, jest więc szansa, że rezydencjami w Zabrzu zainteresują się nawet osoby spoza regionu. - Niektórzy kupują drugi dom nad morzem, inni w górach. Myślę, że znajdą się tacy zamożni ludzie, którzy będą chcieli mieć dom przy najlepszym polu golfowym w kraju. Bo indonezyjska firma ma doświadczenie w ich budowach - zapewnia Kurbiel.

Wiceprezydent jest pewny, że projekt doczeka się realizacji. - To bardzo wiarygodni partnerzy. Strona francuska działa na rynku europejskim od 1972 r. i jest notowana na giełdzie paryskiej. Indonezyjska firma ma natomiast za sobą znacznie większe inwestycje - mówi Kurbiel. Obie firmy działają ze sobą od wielu lat, ale to zabrzańska inwestycja może być ich pierwszą w Europie.

Ciputra już w latach 80. zaczęła budować "nowe miasta". W Dżakarcie na 400 ha postawiła Garden City. W Surabaya wybudowało domy dla 3,5 tys. rodzin wokół 27-dołkowego pola golfowego. Od kilku lat inwestuje w innych krajach Azji Południowo-Wschodniej. W Kalkucie chce zainwestować 330 mln dolarów, w Kambodży buduje osiedle na 260 ha, a w Wietnamie realizuje miasto-satelitę dla Hanoi. Ciputra to także właściciel wielu hoteli, centrów handlowych i rozrywki.

Grupa Les Nouveaux Constructeurs specjalizuje się natomiast w budowie domów jednorodzinnych i wielorodzinnych o wyższym standardzie.

Niestety, wszystkie "nowe miasta" Ciputry, niezależnie od lokalizacji, są do siebie podobne. Składają się z rezydencji wybudowanych z przepychem, które przypominają domy gwiazd filmowych z Beverly Hills. Centra tych megaosiedli wyglądają równie bajkowo ze szklanymi biurowcami, kolorowymi kamieniczkami, ulice zdobią fontanny, kolumnady i pompatyczne rzeźby. Czy taka dzielnica, wycięta niczym z telenoweli "Moda na sukces", będzie współgrać z poprzemysłowym krajobrazem Zabrza?

Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice

Czy my doczekamy sie tego typu inwestycji w Sosnowcu?



Temat: Znów krzyk o plan zabudowy Wilanowa (Gazeta Wyborcza)
Park wilanowski mogą otoczyć blokowiska

Dom wielorodzinny jak duży pałac, z widokiem na królewski park i Morysin
stanie nad Jeziorkiem Wilanowskim. To pierwsza z serii inwestycji, które
otoczą rezydencję Jana III Sobieskiego

Grożą nam bloki! - łapie się za głowę Paweł Jaskanis, dyrektor Muzeum
Pałacu w Wilanowie. Plany inwestorów postrzega "jako apokalipsę w
przestrzeni i zamach na skarby kultury narodowej".

Nowe domy pojawią się blisko Jeziorka Wilanowskiego. - Do tej pory teren
był martwy. Nagle zaczęło się coś dziać - przyznają w wilanowskim wydziale
architektury.

Sześć metrów od brzegu

Grunty wokół Jeziorka Wilanowskiego mają kilku dużych właścicieli. Ponieważ
brakuje szczegółowego planu zagospodarowania, niebawem może się zacząć
chaotyczna zabudowa - niskie bloki, apartamentowce, domki jednorodzinne i
szeregowe, inwestycje od Sasa do lasa.

- Utraciliśmy już błonia [między skarpą warszawską a al. Wilanowską ma
powstać m.in. Miasteczko Wilanów firmy Prokom Investments - red.]. Nie
straćmy choć najbliższego otoczenia pałacu. To wspaniały teren np. na
przejażdżki konne, pikniki, wycieczki piesze i rowerowe. Nie dajmy
wszystkiego zabudować i zniszczyć osi widokowych z czasów Sobieskiego! -
apeluje dyr. Jaskanis.

Kluczową działkę przy parku z dostępem do Jeziorka Wilanowskiego i z
dojazdem od ul. Vogla wystawiły na przetarg jeszcze poprzednie władze
gminy. Grunt o powierzchni ok. 6,3 tys. m kw. kupiła firma developerska
Arche SA. Zapłaciła ponad 2 mln zł (czyli niecałe 332 zł za m kw.). Z
decyzji o warunkach zabudowy wynika, że mur czy płot nieruchomości nie może
stanąć bliżej niż 6 m od brzegu jeziora.

- Powstanie tam budynek wielorodzinny jak duży pałac, kryty dachówką, z
pewnymi elementami współczesnymi. Projekt uzgadniamy jeszcze z
konserwatorem zabytków, dlatego go nie pokażemy - usłyszeliśmy od
Władysława Grochowskiego, prezesa Arche SA.

Bez szans na łódki

- Podchody pod sprzedaż terenów nad Jeziorkiem Wilanowskim poprzednia rada
i zarząd gminy robiły kilka razy. Próbowałem to zastopować - przypomina
sobie wiceburmistrz Wilanowa Andrzej Pawłowski (wcześniej w AWS, teraz w
PO).

Sprzedaż jednego z najpiękniejszych terenów w dzielnicy w czasach
dekoniunktury, kiedy ceny nieruchomości są niskie, uważa za głupotę. - Tym
bardziej że nie było żadnej potrzeby - podkreśla. W gminnej kasie leżały
bowiem pieniądze, których poprzednie władze nie potrafiły wydać na
inwestycje. Co na to były burmistrz Wilanowa Michał Strulak, za którego
rządów finalizowano transakcję? - Zarządzanie nie polega na kreowaniu afer.
Zamiast szukać winnych, nowe władze powinny zabrać się do roboty. Pieniądze
ze sprzedaży działki nad Jeziorkiem Wilanowskim były potrzebne. Chcieliśmy
je wydać na drogi i kanalizację.

Planów tych nie zrealizowano - po zmianie ustroju Warszawy wielomilionowe
kwoty z Wilanowa zasiliły w końcu budżet miasta.

Wiceburmistrz Pawłowski uważa, że przy Jeziorku Wilanowskim (tak pięknym i
wyjątkowym miejscu) powinno powstać coś, co służyłoby wszystkim. - Np.
stanica wodna z kajakami, łódkami i kawiarnią. Jeziorko byłoby zadbane i
coś by się na nim działo - marzy.

Teraz na taki program - sport i wypoczynek dla mieszkańców Wilanowa -
przynajmniej na tym brzegu, nie ma już szans.

Dariusz Bartoszewicz

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alternate.pev.pl