Wyświetlono wiadomości wyszukane dla słów: projekt wycieczki szkolnej





Temat: najlepsze gimnazjum w kato...głosujcie...
Szkoła marzeń

20 października odbyła się w Warszawie na Zamku Królewskim ogólnopolska
prezentacja projektu SZKOŁA MARZEŃ. Budżet projektu wynosił około 43 500 000
zł. Pochodził z Europejskiego Funduszu Społecznego. SZKOŁA MARZEŃ polegała na
wsparciu finansowym szkół do 75 tyś. zł. Szkoły musiały wziąć udział w
konkursie na projekt rozwojowy. Program adresowany był do szkół podstawowych,
gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych z gmin wiejskich. Na prezentację przybyło
ponad 30 szkół, kilkudziesięciu regionalnych partnerów projektu oraz
przedstawiciele organizacji współtworzących projekt. W projekcie SZKOŁA MARZEŃ
uczestniczyły 443 szkoły w całej Polsce. Łącznie: 85 000 uczniów, 5 000
nauczycieli. Odbyło się 250 000 godzin zajęć pozalekcyjnych, 500 debat
środowiskowych na temat edukacji, 2 500 wycieczek edukacyjnych i wyjazdów
wakacyjnych. Powstało 760 kół teatralnych, muzycznych i tanecznych, 730 kół
plastycznych i rękodzielniczych, 500 kół językowych, 450 projektów
zorientowanych na poznawanie "Małej Ojczyzny", 430 Szkolnych Ośrodków Karier,
420 kół informatycznych, 300 szkolnych gazetek powstających w ramach kół
dziennikarskich, 220 działań nastawionych na integrację młodzieży sprawnej z
niepełnosprawną. Projekt wspierali Polska Fundacja Dzieci i Młodzieży, Polsko-
Amerykańka Fundacja Wolności, Centrum Metodyczne Pomocy Psychologiczno-
Pedagogicznej, Regionalne Ośrodki Konsultacyjne, a całość organizowało Centrum
Edukacji Obywatelskiej.

Czy Twoje gimnazium bralo udzial w tm projekcie ?



Temat: Bunt 5 klasistow-wola szkole od wycieczki
W szkole mojego syna również jest biwak integracyjny. Od trzech lat jest w tym
samym miejscu a zawsze był niedaleko od Trójmiasta. W tym roku dzieci wyjechały
we wtorek rano i wróciły (odebrane przez rodziców) w środę wieczorem. Koszt
wyjazdu: 90zł. Jest to integralny element życia szkolnego i nikomu do tej pory
nie przyszło do głowy, żeby się zbuntować. Co więcej, wszyscy lubią te wyjazdy -
to czas na swobodne pogadanie o wakacjach i "ośmielenie" nowych uczniów,
podchody i inne zabawy. Nie ma mowy o żadnym zwiedzaniu.
Może Wasz wyjazd jest "przekombinowany"? Faktycznie nie chciałabym być na
miejscu Waszej wychowawczyni...
U nas kiedyś była kwestia wycieczki klasowej - dzieci chciały polecieć samolotem
do Warszawy. Część rodziców była za, część przeciw - po długiej dyskusji (na
szczęście pyskówek nie było projekt upadł. Była też kwestia Zielonej Szkoły,
bardzo droga i bardzo ambitna wycieczka. Nie doszła do skutku, cała szkoła
pojechała w inne miejsce.

Pozdrawiam,
Dagmara





Temat: Bunt nauczycielki: chcę uczyć, a nie żebrać
Piszesz z PL to skad tak dobrze wiesz jak naprawde jest w innych
krajach???Bo ktos ci powiedzial,slyszalas w tv???Bzdura....W Belgii
i przypuszczam,ze w innych krajach jest podobnie tak jak i w PL
wychowawca ma dodatek za wychowawstwo (zadna wielka kasa)i w klasach
1-3 ma tzw wolne godziny-okienka (lekcja religii,wf) kiedy to robi
swoja administracje-za to nie ma dodatkowej kasy.Ale ile razy tak
jest,ze nie ma nauczyciela wf czy religii i wowczas przepadaja
okienka.Zadnej dodatkowej kasy za miedzynarodowe projekty czy
wycieczki.Ja jako mlody stazem nauczyciel codziennie rano musialam
pokazac konspekt dyrektorce lub pedagog co w danym dniu bede
robic.Co do placenia za wycieczki-w szkole mlodszej corki sa
ustalone tzw widelki-wycieczka tygodniowa nie wiecej niz 125€,w
czasie roku wyjscia do kina teatru20€,wczesniej byly wyjazdy na
narty do Szwajcarii za 600€ ale z uwagi na male zainteresowanie
anulowano.W sredniej szkole koszty sa duzo wyzsze,jak wszedzie
Jeszcze raz powtarzam-kazdy jest kowalem swego losu,bo jaki
nauczyciel moze dobrze uczyc jak jest zbuntowany i sfrustrowany??????
Zawsze mozna isc do pracy do TVP



Temat: Sieciowanie produktu turystycznego
A ja na to tyle ze juz ponad 2 lata temu wymyśliłem projekt
wycieczek szkolnych pod nawą "W 6 godzin przez 100 mln lat".
Nawiązuję tutaj do tropów dinoaurów w Dołach Biskupich z okresu
230 mln lat pne i do tropów bałtowskich z okresu 150 mln lat pne.
JK



Temat: szkoła czy sekta?
Moim zdaniem się nie kieruj, bo ja nie jestem reprezentatywna ;)
Ja po pierwsze pozgłaszałabym te przypadki pobić.Może dyrektorka nic
nie wie ??? (!)
Po drugie, jeżeli bym już zaczęła walczyć o sprawę Halloween,
doprowadziłabym ją do końca. Czy jesteś czy nie SJ masz prawo do
uszanowania swoich poglądów.
Gdyby moje dziecko nie odrabiało prac domowych, zacieśniłabym moja
współpracę z nim ;))), a także współpracę z nauczycielem.
Można sprawdzać stan lekcji poprzez telefony do mamy innej uczennicy
z klasy.
Jednocześnie starałabym się przekonać dziecko, że to już nie wypada,
żeby zachowywała się jak pierwszak.
Popracowałabym nad " obrażaniem się" na nauczycieli w szkole.
I teraz...
Ja do tej szkoły w ogóle bym jej nie prowadzała.
Napisałas w innym wątku, że byłas w szkole katolickiej, przepytałaś
ich z programu nauczania religii i etyki i zrezygnowałaś.
Są szkoły, które układają piękne programy,a najbliższa nawet
wycieczka jest " projektem".
W innych, zwłaszcza mniejszych, prężniejszych po prostu jeździ się,
zwiedza, mówi się o Bogu na każdej lekcji, nie tylko na religii ( i
to rozbudowanej !). Różaniec przed lekcjami nie wpisuje się w poczet
projektów katechetycznych i zasług. Kiermasze dla potrzebujaych
dzieci czy zbieranie zabawek dla domów dziecka przed świętami są
tradycją.Rozmawia się z dziecmi i rodzicami. Takie metody
wypracowywane są latami.
Nie wiem, czy odwiedzana przez Ciebie szkola, bylaby taka.
Ta, w której jesteś, taka nie jest.




Temat: edukacja proekologiczna
edukacja proekologiczna
Oprócz Funuszu ochrony środowiska i gospodarki wodnej nie znalazłem żadnego
źródła finansowania dla projektu o ekologii dla młodzieży . Chodzi o projekt
poza szkołą i związany z wycieczkami. Niestety wymieniony fundusz nie daje
pieniedzy na indywidualne projekty tylko trzeba trafić w ich projekt.
Potrafi ktoś polecić coś ciekawego??



Temat: czy to też sprawka naszej MYSZY?
czy to też sprawka naszej MYSZY?
Porozumienie w sprawie podjęcia wspólnych działań na rzecz promocji
projektu "Pan Tadeusz we Wrocławiu" podpisali w piątek w Warszawie m.in.
minister kultury i dziedzictwa narodowego Kazimierz Michał Ujazdowski oraz
minister edukacji i nauki Michał Seweryński.

Pozostali sygnatariusze porozumienia to: prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz
i dyrektor Zakładu Narodowego im. Ossolińskich Adolf Juzwenko.

We Wrocławiu zostanie otwarta stała ekspozycja. Prezentowany będzie jeden z
najcenniejszych autografów polskiej literatury - rękopis "Pana Tadeusz" Adama
Mickiewicza. W ramach projektu, miasto, ministerstwa oraz Ossolineum
zapraszają przede wszystkim wycieczki szkolne do Wrocławia. Aby zachęcić
szkoły do odwiedzania ekspozycji, co roku fundowanych będzie 10 nagród
pieniężnych w postaci refundacji kosztów wycieczki.

wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3169267.html




Temat: Bez pracy nie ma kolaczy
maria421 napisała:

> Ja tez nie wierze, ze z zasilku mozna sobie wczasy fundnac.
> No chyba ze sie na czarno dorobi

nie czytalam artykulu, ale sie wypowiem.

kieruje projektem dla bezrobotnych (AlgII), matki samotnie wychowujace dzieci.

przyklad dochodu matka z dwojgiem dzieci, tak z glowy:

mieszkanie kosztuje 370 kalt (wschodni berlin)

wysokosc swiadczenia:
780
do tego dochodzi:
310 Kindergeld
i chyba z 470 Unterhaltsvorschuss

czyli razem 1560 €

do tego warto dodac oplaty z TV, ktorych nie musi placic, bilet miesieczny na
wszystkie srodki lokomocji (normalny kosztuje 73 euro, ten 33€ . dodatkowo
oplacana jest wycieczka szkolna dziecka, podreczniki w szkole, przeprowadzka,
wyprawka, nowe lozeczko, pralka i rozne inne cuda.

u mnie w osrodku szkoleniowych panie "pracuja" 30 godzin/tyg. i dostaja
dodatkowo 120 h x 1,50= 180 €

czyli 1740 wychodzi na czysto (bez powyzszych ulg).

do tego na 85 osob bedacych w projekcie i figurujacych jako "samotnie
wychowujace" jest faktycznie z 5 bez partnera. zazwyczaj partner jest takze na
zasilku, wiec zeby nie stracic, nie sa oficjalna para.

jak najbardziej mozna zaoszczedzic na wczasy. jak najbardziej.




Temat: Miasto potrzebuje Muzeum Ziem Zachodnich
Jesli Prezydent Dutkiewicz chce muzeum Wroclawia, to niech zaplaci
za nie z budzetu Wroclawia. Ew. niech szuka na nie srodkow w
dolnoslaskim RPO. Dlaczego ten projekt ma byc finansowany z POIiS,
skoro nie jest projektem golnopolskim? Gdzie linie demarkacyjne
pomiedzy programami operacyjnymi???
A propos fenomenu Muzeum Powstania Warszawskiego - bylam, widzialam,
nie trzeba wcale rezerwowac z wyprzedzeniem biletow. Przychodzi sie
i kupuje w kasie. Ogonek nieporownywalnie mniejszy niz np. na Wawel.
Muzeum zrobione fatalnie, ale robi wrazenie, bo jest to jedyne
muzeum multimedialne, narracyjne w Polsce. To i wycieczki szkolne z
calej Polski tam przyjezdzaja. Nie mowiac juz o tym, ze Powstanie
Warszawskie jest elementem lekcji historii w kazdej szkole, a juz
historia Wroclawia tak nie koniecznie.
Reasumujac - chce Pan Dutkiewicz Muzeum Wroclawia? To niech za nie
zaplaci, moze mu jeszcze Marszalek Los pare groszy sypnie, bo zeby
na region cos dal, to nie sadze :/
Panie Ministrze Zdrojewski, prosze sie nie dac!!!



Temat: kaliskie muzea projekty
kaliskie muzea projekty
Hej,

Nie wiem tylko czy nie dubluje tematu.

Moim zdaniem w Kaliszu brakuje pozadnej placowki muealnej oraz
obiektow "cywilnych" ktore mozna zwiedzic.
Jest MOZK przy Kosciuszki, Zawodzie galeria Kulisiewcza, BWA ale
brakuje podadnego muzeum hisorycznego. kiedys byla mowa o muzeum
literatury czy muzeum zydow kaliskich. jak daleko se te projekty?
Zobaczc mozna na cmentarzu przy podmiejskiej wystawe (musze tam
zajrzec jak bede w Kaliszu nastepnym razem).
Jest jeszcze wieza widokowa na wiezy ratuszowej-ale w tej chwili
ograniczona jest do niej dostepnosc oraz wystawa tam zaprezentowana
nie jest zbyt ciekawa. Czytalem gdzies ze ma zostac unowoczesniona
zeby przyciagnac wiecej turystow.
Sa tez plany (pojawilo sie kiedys na rc.fm) ze ma zostac
udostepniona baszta dorotka (zbiory bractwa kurkowego) oraz
dzwonnica przy bazylice ale kiedy to dokladnie nie wiadomo.
Ciekawe zbiory posiada skarbiec kolegiaty, to tez moznaby
(oczywiscie po zabezpieczeniu zbiorow) udostepnic zwiedzajacym (byly
plany utworzenia muzeum w bazylice-ale pomysl chyba upadl)
Kalisz nie upamietnia tez znanych mieszkancow miasta-do historii
przeszla likwidacja izby Marii Konopnickiej w palacu
Puchalskich/Pulawskich? (bylem tam raz z jakas szkolna wycieczka)
czy ktos wie moze co stalo sie ze zbiorami pochodzacymi z tego mini
muzeum.




Temat: dlaczego Łódź nie w Euro 2012???
Nie jestem kibicem ani Widzewa ani ŁKS. Nie uczesticzyłbym w tym eventcie. Ale
to jest event na całą Europę. Warto w tym być.
Owszem można zejść na tor boczny tak jak dzieje się z Lublinkiem i czekać na
rozwój sytuacji.
Ale do aktywanych świat należy!!!!
Warto być w Euro 2012.
Oczywiście już po ptokach. Ale teraz pytanie do kogoś kto ma pojęcię. Ja nie
mam, nie interesuję się nożną i nie jestem kibicem.
Jakie były kryteria i czy Łódź kiedykolwiek się w nich zaliczała???
Jeżeli nie zaliczała się to dlaczego??
Przecież wszystkie projekty są wirtualne. Czy to oznacza że nawet w projektach
wirtualnych Łódź ma być pomijana????
Co zatem sądzić o A1 bo A2 została wybudowana i nie da się tego zmienić. Co
sądzić o szybkiej kolei i tunelu pod miastem.
Czy to tylko wirtualna rzeczywistość???

A teraz coś z innej beczki. Rok temu pracownica korporacji - będziecie wiedzieć
1 miejsce na wszystkich listach - łodzianka, dobrze wykonująca swoje obowiązki,
kontaktująca się przez telefon z wieloma miastami przyznałaa mi że nie była w
Wawce od 20 lat. A ma 40 lat. Ostatni raz była na wycieczce szkolnej z liceum.
Przeraziło mnie i zszokowało !!!!!!! Ona żyła w getcie.




Temat: Newsletter 30
"Pan Tadeusz" ma zachęcić do odwiedzenia Wrocławia
.: "Pan Tadeusz" ma zachęcić do odwiedzenia Wrocławia turystów z całej Polski. :.
17 lutego 2006 - 09:11

Rękopis "Pana Tadeusza" i inne, najcenniejsze zabytki literatury polskiego
romantyzmu będą prezentowane we Wrocławiu. Jest to wspólny projekt Ossolineum,
miasta Wrocławia i resortu kultury i dziedzictwa narodowego. Dokładny termin
wystawy poznamy jeszcze dzisiaj. Jak powiedział minister Kazimierz Michał
Ujazdowski, specjalnie na tę ekspozycję, miasto udostępni kamienicę pod Złotym
Słońcem na wrocławskim rynku. Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz
Edukacji i Nauki zapewnią projektowi promocję i nagrody dla najlepiej
zaplanowanych wycieczek szkolnych, które przyjadą do Wrocławia, żeby obejrzeć
wystawę.
Radio RAM



Temat: Muzeum II Wojny Światowej. Projekt Belgów najle...
samktos napisał:

> Gość portalu: Heimo napisał(a):
>
> > Kupiłeś ostatnio czekoladę????? A czemu nie wspomogłeś biedaka na rogu ul
> icy!!?
> > ?
>
> Dlatego ze, posrednio wszyscy to robimy placac podatki "teretycznie" ,bo panstw
> o
> wydaje pieniadza na jakies tego typu inwestycje zamiast np na edukacje ...Jesli
> uwazasz ze, to w jkikolwiek sposob zmieni swiadomosc Polakow ,to jestes zabawny
> .Moim zdaniem to projekt wspomagajacy jakas firme realizujaca to przedsiewzieci
> e
> zreszta jak zawsze w takich przypadkach u nas w kraju...

To nie jest nakierowane na Polakow, a przynajmniej nie na tych z Polski. owszem,
ścezka edukacyjna dla wycieczek szkolnych, ale tak na rpawde - sens lezy w
turystach zagranicznych, a w rzeczy samej w promocji miasta. Tu jest "gwóźdź
programu"



Temat: Konkurs na Muzeum Powstania Warszawskiego rozst...
Obtułowicz > To park kontemplacji, a nie miejsce, do którego
przychodzą matki z dziećmi na spacer. Ściany i tunele zieleni
wywoływać mają nastrój powagi - mówił architekt.

Mak > I to chyba jest najwiekszy blad tego projektu. Muzeum
powstania wraz z parkiem bedzie pustym, smutnym, miejscem które
będą odwiedzać wycieczki szkolne i pojedynczy kombatanci.
Park mógł się stać jedynym elementem, który by przyciągnął ludzi
w tamto miejsce na co dzień ożywiając to miejsce położone na
skraju przemysłowej dzielnicy.
Muzeum powinno istniec niejako przy okazji. Wazniejsze wg mnie
jest to aby najpierw przyciagnac tam ludzi. Jesli juz to sie
zrobi muzeum bedzie dzialalo. Niestety w projekcie Obtułowicza
nie widze takiego elementu, który byłby naturalnym magnesem dla
mieszkańców Warszawy zarówno tych młodych jak i starych.
pzdr,
mak(archpw)




Temat: Truso...
bardzo dobry pomysł
(troche może jestem nie konsekwentna bo w wątku o ratuszu wyraziłam opinię, że
jestem przeciwna budowaniu czegoś co już nie istnieje, ale w tym przypadku nie
będzie to budynek użyteczności publicznej tylko skansen)
projekt ten dodatkowo jeszcze wpłynie na atrakcyjność naszego regionu- popyt na
tego typu atrakcje zawsze będzie- czyż nie od tego są wycieczki szkolne??
poza tym Niemcy, turyści indywidualni, kolonie...
bardzo podoba mi się ten pomysł...nasz region ma dużo do zaoferowania jeśli
chodzi o atrakcje turystyczne- zamki pokrzyżackie właściwie w każdym miasteczku
(można wzorować się na francuskich zamkach nad loarą i stworzyc taką
wycieczkę), kościoły, cmentarze menonickie (nie wiem jak to się pisze), kanał
Elbląski, nawet depresja może być miejscem które warto zobaczyć, wszak nie
każdy miał takie szczęście widzieć "cos co znajduje się pod poziomem morza",
braniewskie zoo, muzea...mam takie jedno na myśli (muzeum) prowadzone i
założone przeż księzy (lub zakonników) znajduje się blisko Pieniężna- śliczne
zbiory- byłam tam bardzo dawno, ale polecam.




Temat: Plany Muzeum Lotnictwa Polskiego
A otwarty będzie raz na miesiąc???
Wszystko pięknie, ale całe te pieniądze będą wyrzucone w błoto o ile park
kulturowy nie będzie dostępny dla wszystkich zwiedzających a nie tylko dla p.
Zaręby i wycieczek szkolnych.
Obecne doświadczenia z Muzeum Lotnictwa nie są dobre. Muzeum jest praktycznie
nieczynne w porze dostępnej dla zwykłych ludzi a przez pół roku dodatkowo
nieczynne w weekendy i to bez względu na pogodę. Wystarczy popatrzeć na tłumy
odchodzące z kwitkiem spod bramy muzeum w słoneczne niedziele. Bez zmiany
nastawienia zarządzających muzeum do zwiedzających cały projekt jest
realizowny "sobie a muzom".

MQ



Temat: Światowo nie u nas
Do wyborów władze Opola i tak nie zdobędą złotówki na amfiteatr i można mieć
nadzieję, że nowowybrany prezydent odrzuci projekt, który wygrał, ogłosi nowy
przetarg i zaprosi Sawkę do ponownego startu.
Z takim multimedialnym, interaktywnym muzeum, będącym ostatnim słowem
nowoczesnej techniki, Opole mogłoby stać się atrakcją na skalę europejską.
Muzeum, jakich wiele będą zwiedzać tylko wycieczki szkolne z okolicy.
Zgadzam się - trudno uwierzyć w tak bezdenną głupotę i grzech zaniechania!!!



Temat: Pierwsze pokazy makiety dawnego Poznania
Moze pare uwag odnosnie tej makiety, ktore nasuwają sie "po czasie".
Pierwsze - w dobie wszechobecnej "mody" na prezentacje multimedialne z uzyciem
laserow, animacji komputerowej, itp. "bajerów" - cieszy że w tej pracy widac
ile trudu i czasu wlożył autor aby dokończyć swoje dzieło. Technika w tym
projekcie ogranicza sie do wspomagania a nie zastepuje dzieła samego w sobie.
To plus.
Drugie - to moze stać sie celem wycieczek szkolnych (powinno) i turystów ale ...
z ludzmi niepelnosprawnymi moze byc problem (jak sie dostac do piwnic?) a z
obcokrajowcami - na razie nie zauwazylem a raczej nie wiem czy planowane sa
seanse w jezykach obcych?!
To minus.
Na końcu - jeszcze chciałbym podziękowac autorowi makiety za świetną pracę, za
jej poznańskość i to że możemy to oglądać!

(ps. Patryk mój syn ma 3 lata ale ... czy to ważne?)




Temat: Centra kultury w poznańskich fortach?
Centra kultury w poznańskich fortach?
Kolejny szatański pomysł miejskich wlodarzy,ktory nigdy się nie
sprawdzi , bo jest jak lokata- bez sensu. Wiele już takich znamy np.
PST do Mosiny/ no może tylko do Lubonia/ , SZlak Krolewski/ kto i po
co ma wędrować ze Środki do Rynku Jeżyckiego / -już widzę te
wycieczki szkolne zmordowanych i obojętnych dzieciakow. Kolejny to
Poznan miasto sportu- niezaspokojona ambicja Prez. Frankiewicza za
spoleczne pieniądze.Oczywiscie znajdą się zapewne środki na
pseudoeksperckie opracowania i projekty ,ktore ostatecznie wylądują
na śmietniku .W miejsce np.wygaszanych MPT proponuję się pawilon ze
słoniami za 40 mln. zł społecznych pieniędzy, tylko czy będzie można
do niego dojechać, może lepiej przebudować jakieś skrzyżowania,itd
przykladow mażnaby mnożyć.



Temat: Ponad 2,5 mln złotych na budowę muzeum w Palmirach
Wreszcie!
Wreszcie! Ile można było czekać na muzeum z prawdziwego zdarzenia. Ci ludzie
zasłużyli na nie jak mało kto. Oby tylko w ramach tego projektu nie wycinali
drzew. Poza tym jest jeszcze kwestia drogi dojazdowej. Jestem przeciwny laniu
asfaltu przez środek parku narodowego, ale pytanie czy w takim układzie to
muzeum nie będzie "zbyt wielkie" na taką liczbę odwiedzających. O ile
wycieczki szkolne i tak będą to miejsce odwiedzały, o tyle nie wiem czy
wszelakim oficjelom będzie się chciało jeździć po tych kocich łbach.



Temat: Wajda niepokoi się o "Elektrownię"
Wajda niepokoi się o "Elektrownię"
No i jest jak zawsze. A mogły na Traugutta powstać obok siebie dwa
fajne budyneczki (straż i Elektrownia) no ale cóż. Od początku ten
pomysł był dla mnie jakiś odrealniony - Radom to miasto robotnicze i
potrzebuje rozrywek dla robotników - wódki się napić, techniawy
posłuchać, na siłowni kark zrobić itp. A centrum sztuki?! Do tego
współczesnej?! Już widzę te tłumy odwiedzających: obowiązkowe
wycieczki szkolne i kilku zaplątanych osób. Jak by się to
utrzymało?! A budynek jeżeli taki jak na projekcie raczej by nie był
tani w eksploatacji... Andrij Wajda chciał dobrze, ale Radom to
Radom - tu chcę mieszkać - jednym zdaniem.



Temat: Elektroniczna karta płatnicza w Słupsku
Elektroniczna karta płatnicza w Słupsku
nie rozumiem po co urząd miejski miesza sie do biznesu firmy z Warszawy
jak chca to niech zdobywaja klientów , montuja terminale i z kieszeni
klientów biorą prowizje
zobaczymy ile zarobią
juz próbowali i nie wyszło
Ta firma ze swoim projektem grasuje po urzędach w Polsce i nie mogąc
przekonać klientów usiłuje zdobyć przychylność urzędników , którzy póżniej
mają zadanie narzucić pod przymusem mieszkańcom kosztowne rozwiazanie
karta do muzeum to śmiech na sali ,totalna granda
młodzieńcy z marketingu firmy liczą jak dzieci ale jak sie ma poparcie
urzędników to każdemu mozna zrobic wodę z mózgu - dokładnie jak przy słynnej
modzie na polisy ubezpieczeń na życie
jeżeli do muzeum wprowadzimy karty a taka karta będzie kosztowała np 15 zł to
każda szkolna wycieczka do muzeum musi zakupić karty
ile będzie tych dzieci milion , dwa... i jaki będzie zysk dla papierów
wartościowych
to zdaje się firma państwowa ? i pewnie koleś rządzi
stąd widocznie tak mocne poparcie w urzędach
a ty urzędniku ze Słupska tak sie nie podniecaj przecież do Szwecji przez
morze masz blisko
popłyń , zobacz a nie szczyj w portki bo ci ktoś piwo obiecał postawić
pewnie ,że się nie martwisz
przeciez nie swoje tylko miejskie pieniądze wydasz
i powiedz głośno kto za to zapłaci




Temat: Festiwal o Prusach ma przyciągnąć turystów
Sowa masz świętą rację. Galindia była fajna na początku. teraz to czysta
komercja, gdzie ludkowie w skórach niby napadają na krawaciarzy z firm bądź
wycieczki szkolne i .... tyle w tym historii.
Jeśli dobrze zważyć komrcyjny sukces projektu z walorem historycznym to ja chylę
czoła. To jest też nasze dziedzictwo!



Temat: Biblioteka Narodowa w Pradze
Jak dla mnie bomba...
ekstra,wystrzałowa,ekstrawagancka ,coś pięknego .Słów mi brak.Jak tylko
powstanie to tam jade. U nas takie coś nie do pomyslenia.Co by Ojciec Dysrektor
i jego moher-arma powiedzieli! Jak patrze na ten projekt to bije ciepło,az miło
czytać i te wygodne fotele. W Wa-wie powsatnie jakieś kwadratowe zimne
więzienie,do szkolnych wycieczek.



Temat: No i nie uznala usprawiedliwienia...
-nie każdy może zapłacić za wycieczkę jednodniową 170 zł

Tak, powinien był rodzic nie wyrazić zgody, co jest jego prawem.

-obiektywnie rzecz ujmując cel edukacyjny szkoły będzie zrealizowany
> kiedy uczeń przygotuje się do projektu (szkolnego) w jedynym
> możliwym terminie, a nie wtedy kiedy uczeń będzie siedział w
> przypadkowej klasie odbębniając obecność.
>

Tak, ale powinien był uzyskać na to zgodę nauczyciela/ dyrektora.



Temat: Lotnisko Kielce. Mogą już projektować
> Jeżdżę co tydzień i widzę, ty pewnie jeździsz tylko z wycieczkami szkolnymi, wi
> ęc masz gó... do powiedzenia.

wyjedz gdzies dalej poza skarzysko, malogoszcz czy jedrzejow...

powiedzmy prawde:
stadion- najtansze materialy, srednia architektura, atutem jest to ze powstal jako pierwszy w polsce budowany od podstaw po roku 90, jak zostana zrealizowane projekty w miastach organizujacych Euro, to kielecki blaszak nie bedzie juz wywierał takiej podniety..

ulice: krakowska, seminaryjska, 1 go maja, zagnanska, oczywiscie przoduja w jakosci i zostawiaja w tyle drogi w innych miastach, nawet wyremontowane rondo al. solidarnosci-zrodlowa w wykonaniu farta to bubel o nierownej nawierzchni gdzie stoja kaluze z byle jakimi kraweznikami

dworzec: tu mozna powiedziec spoko, w syfie nikt nie wyprzedzi katowic czy wawy centr.

remont centrum: jak wszedzie jakies stylowe lampy, rowna granitowa nawierzchnia, jak w setkach miast w polsce, uwierz w to ale teraz prawie kazde miasto korzysta ze srodkow unijnych na rewitalizacje,wzorowym przykladem podobnego miasta do Kielc moze byc Rzeszow




Temat: No i nie uznala usprawiedliwienia...
Moim zdaniem są okoliczności obiektywne:

-nie każdy może zapłacić za wycieczkę jednodniową 170 zł

-obiektywnie rzecz ujmując cel edukacyjny szkoły będzie zrealizowany
kiedy uczeń przygotuje się do projektu (szkolnego) w jedynym
możliwym terminie, a nie wtedy kiedy uczeń będzie siedział w
przypadkowej klasie odbębniając obecność.

Dlatego odwołanie się od decyzji nauczyciela do instancji wyższej
uważam za uzasadnione.



Temat: Nowe parki narodowe objęte opłatą za wstęp
Kto szkodzi przyrodzie
Gość portalu: Biolożka napisał(a):

> > Dzięki biletom może część ludzi się zniechęci, albo przyjdą tylko ci, którzy
> rzeczywiście chcą podziwiać przyrodę. Jeśli bilety spowodują zmniejszenie
> liczby turystów, to może wyjść Parkowi tylko na dobre.

Czy ty NAPRAWDĘ sądzisz, że to turyści aż tak szkodzą przyrodzie?
To oni podrzucają worki ze smieciami do lasu? Wycinają HURTOWO konwalie, a
dzięki "szwagrowi" są bezkarni?
Przypominam, że według projektu osoby zameldowane w okolicy mają mieć wstęp
darmowy. No i tym osobom zdecydowanie polepszy się: już nikt nie zadzwoni z
komórki do Dyrekcji WPN czy na Policję, że "ktoś, gdzieś".
Co do Białowieskiego PN: byłem i szybko uciekałem. Tak nieprzyjaznej dla
turystów "firmy" chyba nigdzie nie spotkałem. A jak sądzisz - czy większym
zagrożeniem dla przyrody jest czwórka osób które przyjechały z daleka
specjalnie dla BPN, czy wycieczka szkolna?
Nie dałem też zarobić ani "prywatnym przewodnikom", ani legalnym kwaterodawcom.
A ponieważ Parki Narodowe utrzymywane są z podatków (niemałych, między innymi
moich) jakiekolwiek próby płacenia drugi raz za to samo będę tępić - chociażby
na forum GW.



Temat: Prezydent Warszawy ogłosił szacowane straty woj...
Gość portalu: klik napisał(a):

> Gość portalu: Trutka napisał(a):
>
> > Podliczmy ile Wawa dostala by z UE gdyby projekty byly oddane na czas!
>
> Trutka! Dlaczego Wy Niemcy tak się boicie tych wyliczeń ?

Przecież ma rację!
Kaczyński ma szansę zapisać się jako najbardziej niewydarzony (p)rezydent Warszawy. Gdy okaże się, że jedynym jego dokonaniem jest muzeum, do którego spędzane są wycieczki szkolne, i kuriozalny raport, oraz z drugiej strony - miasto w stanie przedzawałowym, gdy okaże się, ile milionów należnych EURO nie potrafili dostać i wykorzystać aparatczycy PiS, którzy załapali sie na tłuste posadki - wtedy nawet jego wyborcy będą domagać się postawienia Kaczyńskiego przed Trybunałem Stanu za głupotę.



Temat: UDS zastanawia się nad pozwaniem miasta do sądu
przykro mi Dziad, że jest Ci mnie żal ale najwidoczniej nie śledzisz wszystkich
informacji dot. inwestycji na pionierze, gdyż za pierwszych rządów Maryjana UDS
wystąpił z projektami obiektów sportowych, które tam miały być budowane: miała
byż zadaszona kręgielnia, siłownia sale fitness, basen wraz z całym kompleksem
dodatków które w takich miejscach się znajdują i na to Maryjan nie wyraził
zgody tak jak jego radni, tak samo jak nie wyraził zgody na zadaszenie stadionu
i zrobienie hali widowiskowo sportowej co dla mnie już jest kompletnym
idiotyzmem. Czyli co tam można zrobić, czy ktoś z możnych tego miasta sobie
upatrzył ten teren ??? czy może Ł. im zaszedł za skóre, hmm... Dziad pomyśl o
tym.... A co do samego kompleksu basenów to prawda jest taka jak napisał
antyknajak, że Laguna w Gryfinie przynosi potężne straty, które pokrywane są
przez odbiorców energii z dolnej odry oraz podatników z Gryfina. Czy byłeś
kiedyś na Lagunie w godzinach pomiędzy 8.00-16.00 w normalny dzień tygodnia,
jak nie to pojedź zobaczysz tylko ratowników i może kilka niemieckich wycieczek
szkolnych z gartzu i schwedt. Czy można zarobić na utrzymanie takiego obiektu
poprzez zapełnianie go na maksa od piętkowego do niedzielnego wieczoru???
Osobiście polecam niedzielę 10.00 rano tez fajnie i pusto.



Temat: Nie będzie filii Muzeum Sztuki w Manufakturze
Panie Marszałku, zrób Pan coś...
jesli ktos mysli ze Muzeum Sztuki nie przyciagnie turystów to jest w powaznym
błedzie. W Hiszpanii - Bilbao, Holandii - Amsterdam, Muzea Sztuki nowoczesnej
przyciagają tysiące turystów.Powstają dzieki temu nowe miejsca pracy - usługi i
miasta zarabiają na tym ciezkie pieniądze. Tam jednak ekspozycje budowali od
zera. Łódź ma zbiory, ale 95% z nich zalega w piwnicach Muzeum!!!! Dlatego
powastał pomysł Manufaktury, który miał być rozwiązaniem tymczasowym do czasu
powstania docelowego budynku. Pan radny wielkokrotnie torpedował pomysły na
rozwój regionu aby tylko popisać się przed kamerami. I doprowadził do tego
wybitnie. Mysle, ze jego wiedza muzealna opiera się na wycieczkach szkolnych w
Pałacu Kultury i to wszystko. Jesli ten projekt przepadnie to dzieki LPR i
Samoobronie. Teraz Witaszczyk i Olas powinni pokazać, że są odpowiedzialni



Temat: Pomnik Ofiar Katynia
Po co to komu???
Znając mentalność Polaków, wiem, że w pobliżu takiego miejsca wszelka rozrywka
będzie zakazana.
Jeśli Kołkiewicz przekształci kopalnię na ośrodek wypoczynkowy, zaraz odezwie
się święte oburzenie, że obok miejsca kultu chodzi się w strojach kąpielowych.
Wówczas zamiast przyciągać turystów ośrodkiem wypoczynkowym, do Chęcin będą
przyjeżdżać obowiązkowe wycieczki szkolne oraz pielgrzymki.
Czy tak ma wyglądać przyszłość gminy? Czy nie ma projektów dających i patrzących
w przyszłość a nie w przeszłość?
Czy burmistrz i radni przyjmą każdą inwestycję, bez względu na jej
przeznaczenie, byle się tylko o nich mówiło?
Zróbmy jeszcze pomnik holocaustu, ofiar wyprawy w Himalaje i Biegun Północny,
schronisko dla zagubionych gołębi pocztowych i może jeszcze muzeum stanu
wojennego. Wtedy na pewno będzie głośno o Chęcinach.



Temat: red. Żakowski i policja
to niech pan żakowski napisze obywatelski projekt nowelizacji
ustawy, zbierze odpowiednią ilość podpisów i jazda, a nie biadoli.
Dura lex, sed lex. prawo nie przewiduje dowolności jego
interpretowania przez policjantów z drogówki. za taką dowolność,
gdyby wyszła ona na jaw, policjant miałby postępowanie dycyplinarne
jak nic. a jak pan żakowski sam przyznał nie jechał z całą rodziną
na wakcje, w śnieżyce, z wycieczką szkolną, stoma tysiącami jaj czy
czymkolwiek innym co usprawiedliwiało puszczenie go bez dowodu
rejestracyjnego.



Temat: Kontrolowana powódź czyli o integracji Wrocławian
Kontrolowana powódź czyli o integracji Wrocławian
Postuluję stworzenie w rejonie Wroclawia słabo zabudowanego terenu
zalewowego, którego można by "bronić" przed nadchodzącą powodzią. Ta
struktura miałaby służyć integracji mieszkańców, bez konieczności zalewania
odrestaurowanych już terenów miasta (weterani, pamiętacie to wszechobecne
uczucie jedności z 1997?).

Na teren terenu zalewowego można by kolejno dowozić szkolne wycieczki,
pracowników dużych zakładów jak również przypadkowo dobranych pasażerów
autobusów komunikacji miejskiej. Miasto zapewniałoby worki + piasek, który po
szczęśliwym obronieniu próbnego terenu zalewowego można byłoby wysypywać z
worków dla kolejnej grupy "obrońców".

Kilka takich akcji, a wzbudzone uczucie solidarności można by skierować na
społecznie bardziej istotne cele.

Autor projektu: Chrust Polski + EB x 3.



Temat: Klapa wycieczek Giertycha
Klapa wycieczek Giertycha
Projekt jest wzorcowy, ale wymaga dużego nakładu pracy wielu nauczycieli,
uczniów. Moi uczniowie piszą sami, konsultują ze mną. Zorganizować tzw
wycieczkę nie jest problemem ,natomiast problemy pojawiają się jeśli młodziez
nie bardzo wie po co wycieczka jest organizowana. W projekcie nie ma mowy
o "nicnierobieniu" poniewż jest to nauka poza szkołą. Wieloprzedmiotowa.



Temat: SP 225 Brożka
[A ja sobie bardzo chwalę. Moje dziecko jest w pierwszej klasie i poszło tam
spoza rejonu. Dojezdżamy spory kawałek, bo zalezoało mi na nauce dziecka w tej
szkole. Zmieniła się pani dyrektor, jest bardzo miła i rzeczowa, zaangażowana,
tak samo jak nauczycielki. Szkoła jest mała i przytulna, nie wygląda jak
pokomunistyczny moloch. Ma bardzo dobrą średnią wyników egzaminu
szóstoklasitów. Dzieci mają sporo wycieczek, obozy wakacyjne i w ferie, wyjścia
do kina itp. W szkole jest non stop pielęgniarka, pedagog i psycholog. Dużo
zajęć dodatkowych (judo, taniec, zajęcia plastyczne w pobliskim domu kultury.
I, co najważniejsze, moje dziecko jest bardzo zadowolone.
Zresztą można obejrzeć szkołe, bo co roku w maju organizowane są spotkania z
przyszłymi uczniami i ich rodzicami.]

Wszystko wyżej opisane zgadza się tylko niestety P. Drektor nie jest dobrym
pedagogiem. Jest miła, owszem na początku a potem gdy pojawiają się
problemy....szkoda gadać. Za to nauczyciele bardzo fajni, oczywiście z
maleńkimi wyjątkami. Szkoła realizuje dużo fajnych projektów. Dziciaki się nie
nudzą. Polecam zajęcia Judo i Panią od przyrody.
Pozdrawiam




Temat: Akcja edukacyjna w szkołach- zaproś ZM na lekcje
Akcja edukacyjna w szkołach- zaproś ZM na lekcje
Stowarzyszenie Zielone Mazowsze rozpoczyna akcję edukacyjną w szkołach pt. "Rower jest dobry na wszystko". Akcja została poparta przez Ministerstwo Polityki Społecznej i dofinansowana z Funduszu Inicjatyw Obywatelskich 2006 (umowa nr 194, wniosek nr 1249).

W ramach projektu członkowie i wolontariusze stowarzyszenia na zaproszenie nauczycieli i dyrekcji szkół przeprowadzą ponad 20 lekcji w warszawskich liceach na następujące tematy:

1. Rower jest dobry dla zdrowia (Lekcja zalecana do przeprowadzenia w ramach przedmiotów: biologia, godzina wychowawcza lub zajęć szkolnego koła zainteresowań).

2. Rower jest dobry dla społeczeństwa (Lekcja zalecana do przeprowadzenia w ramach przedmiotów: WOS, geografia, godzina wychowawcza lub zajęć szkolnego koła zainteresowań).

3. Rower jest dobry dla biznesu (Lekcja zalecana do przeprowadzenia w ramach przedmiotów: przedsiębiorczość, godzina wychowawcza lub zajęć szkolnego koła zainteresowań).

4. Bezpiecznie na rowerze - lekcja połączona z wycieczką rowerową (Lekcja zalecana w ramach przedmiotów: geografia, zajęcia praktyczno techniczne, lekcje w ramach tematu prawo o ruchu drogowym lub zajęcia szkolnego koła zainteresowań).

WięceJ: www.zm.org.pl/?a=rower_jest_dobry




Temat: projekt polityki prorodzinnej - forum
ale dobrze że sa chociaż projekty,bo o wielodzietnych rodzinach zapomniano na
parę lat,skazali nas na opieke spoleczną.nie mamy oszczednosci,własnych
mieszkań,wartosciowych rzeczy.nie poszły na wode ani rozrymki,to była walka o
przeżycie.ale mamy pracę,tylko jak przerzyć do 10 tego.ceny w górę a
zarobki ,lepiej nie mówić.mąz ostatnio miał nie dostac premii,bo prezes
stwierdzil że zaklad nie ma wyrobienia,oficjalnie. dział mojego męża miał
200%.a tak naprawde to dal do zrozumienia że nie życzy sobie aby ktos prosil o
podwyżke.po rozmowach i protestach dostali pół premii,ale zapowiedziane są już
wielkie zmiany w zakladzie i każdy wie ze nie na lepsze.za nim co kolwiek sie
użeczywistni to moje dzieci beda pełnoletnie.my z meżem nie mamy już
siły.np.wczoraj szkoła szła do kina.poszedl tylko jeden syn.zielona szkola ,syn
pojedzie ma swietną wychowawczynie znalazla sponsora.na ta wiadomosc moj mąz
popłakal sie jak dziecko.ale nie jest nam z tym lekko ,boli nas to że sami nie
możemy dać rady.jeszcze syn ktory kończy szkolę podstawową,mają pierwszą a
zarazem ostatnią wycieczkę klasową.obiecalam że pojedzie ,zaplacilam
zaliczkę,mogę nawet nie jesc ale pojedzie.przepraszam za błedy ale mam dzis nie
najlepszy humor,musialam się gdzies wyżalić,a polityka -co ja mogę zmienić.



Temat: szkoła przy Jagielskiej
Generalnie ja jestem ze szkoły bardzo zadowolona i uważam, że byl to
bardzo dobry wybór:
- młody chodzi bez problemów (co jest reklamą samą w sobie)
- gada po angielsku jak nakręcony
- szkoła jest mała i ma wręcz domowy charakter, co mi akurat
odpowiada (ale wiem, że nie każdemu)
- jest blisko domu:)))
- dużo zajęć dodatkowych, ale też bardzo rozsądne zachęcanie ( a
czasem zniechęcanie) rodziców do korzystania z nich
- jasny i klarowny zestaw zasad obowiązujących w szkole (który mi
się podoba, ale nie musi każdemu)np: nie ma słodyczy, nie można
przynosić nic ekstra bo dzieci mają mundurki, wyprawki i wszystko co
jest potrzebne do nauki.
- dużo wycieczek, dodatkowe konkursy i projekty, akcje charytatywne.

są też minusy:
- przede wszystkim chyba dość dużo pracy domowej, zwlaszcza w
weekend nam się to kumuluje (nawet w zerówce)
- duża wolność dzieci na przerwach i po lekcjach (i niski poziom
ingerencji pań w ich zachowanie) co powoduje, że czasem się młodzi
potłuką, czasem pociągną...




Temat: Skarpa - super miejsce na centrum kongresowe
Skarpa - super miejsce na centrum kongresowe
z calym szacunkiem dla Pana wykladajacego w Wyzszej Szkole Ekonomiczno-Informatycznej w Warszawie ale chyba jest bardzo niedoinformowany... centrum kongresowe jest planowane i to planowane blisko starowki, bo w ramach zagospodarowania Jordanek... ktos juz na to wpadl ze jeden biznesmen zostawi wiecej kasy niz wycieczka... a na miejscu kortow tenisowych ma powstac sala koncertowa; projekty te sa przewidziane w RPO K-P, jest na nie dofinansowanie z Unii wiec wystarczy sie zapoznac ze strona www.kujawsko-pomorskie.pl/files/wiadomosci/20071115_rpo/projekty_kluczowe.pdf




Temat: A.Radziwiłł doradcą K.Hall w MEN-tragedia i wstyd!
Po co ta agresja?
Jeśli, jak piszesz, jesteś nauczycielką podobnie agresywnie
reagujesz na pytania uczniów i na ich odmienne od twojego zdanie?

W 1990 byłam jedną z załozycielek jednego z pierwszych społecznych
liceów i współpracę z panią Radzwiłł wspomninam znakomicie.

I na temat: szkoła podstawowa jest po to, aby w miarę możliwości
wyrównywała sznase uczniom z róznych środowisk, nie po to, aby
czyniła wśród nich segregację na lepsze i gorsze.

Gimnazja nie są złym pomysłem. Niestety, realizacja tego projektu
została bardzo źle przeprowadzona i nalezy to poprawić.

Co do teatru i wycieczek: nie jest prawdą, że nie wolno było
chodzić do teatru, natomiast nie było wolno w czasie lekcji - co
jest słuszne.

Kwestia wycieczek jest bardziej skomplikowana. Absolutnie nie
powinno być tak, aby część dzieci na wycieczkę nie jechała,
ponieważ miały one nieszczęście urodzić się mniej zamożnym rodzcom.

A teraz poproszę o argumenty merytoryczne, nie emocjonalne przeciw
owym trzem paniom, jeśli łaska.




Temat: Szkoły prywatne - ludzie, opamiętajcie się!
No to się z tym umeblowaniem, nie ztrozumieliśmy. Może zrobiłam za duży skrót
myślowy. Umeblowanie jest i było zapewnione przez szkołe. Ale nasza pani
wymyśliła coś extra, aby dzieciom było miło i przyjemnie i estetycznie (takie
ładne kolorowe szafki) i zapytała się rodziców, czy nam się to podoba i czy się
zgadzamy. znalazła stolarza, zrobiła projekt. zaproponowała abyśmy złozyli
się po 10 zł,a ona poprosi Dyrektora aby tyle samo dołozył "od siebie". To
było coś extra. Reszta jest. Ale warunki są bardziej niż skromne, to fakt.

Pieniadze o których pisałam w kontekście naturalności, to raczej te na
wycieczki, albo na jakies dodatkowe przyjemności. Poprostu jest taka atmosfera,
podchodzenia do pieniędzy bez zbytniego krygowania się.

Ja też nie mam zwyczaju przepłacać, i liczyć umiem nieźle (w koncu jestem
finansista)-i np w kosciele gdy byla zbiorka na przent dla ksiedza w jakiejs
dla mnie od czapy kwocie postawiłam sie i powiedzialam ze uwazam to stanowczo
za duzo (zostalam zakrzyczana, ale i tak dalam tyle ile uwazalam za stosowne,
bo to był "co laska"). więc to nie o to chodzi aby placic bezmyslnie. Mnie
chodzi bardziej o takie fałszywe podejscie do pieniędzy w szkole panstwowej. W
szkole publicznej pieniadze się zbiera, ale sie za to przeprasza, w prywatnej
tez sie zbiera ale bez przeprosin.



Temat: No i nie uznala usprawiedliwienia...
A ja rozumiem, że nie. W/g mojej oceny (być może się mylę)było tak:
1. PRZED wycieczką bądź o taka zgodę się nie starała, bądź jej nie uzyskała mimo
starań co wydaje mi się mniej prawdopodobne
2. chłopiec na wycieczkę nie pojechał za zgodą matki, która uznała, że projekt
ważniejszy i zapewne założyła, że szkoła jednak jej usprawiedliwienie przyjmie,
choć zapowiadała, że nie
3. PO fakcie, matka napisała usprawiedliwienie, szkoła nie zaakceptowała zgodnie
z wcześniejszą zapowiedzią
4. dalsze próby uznania zwolnienia




Temat: Łasztownia - turystyczne serce miasta
Projekt powyzej jest co najmniej nieudany. Przypomina szkole architektoniczna
z lat 60-tych i 70-tych, czyli bezguscie. Lasztowania, a przynajmniej pierzeja
dochodzaca do Odry powinna wygladac jak przed wojna, z ciekawym, nieregularynym
przebiegiem ulic. To co jest w projekcie psuje przestrzen i nie powinnio byc
zrealizowane. Architektowi, ktory projekt wykonal proponuje wycieczke do
Gdanska.
Pozdrowienia
Andrzej



Temat: "Otwarta" szkoła Zolla prosi Giertycha o patronat
co za bezczelnosc !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
jak mozna wniesc wniosek do min.edukacji o dofinansowanie projektu pedagogiczngo???????
kto to widzial i slyszal????
w dodatku nie chodzi o :
- zaopatrzenie szkol w zbior pism wsszystkich zebranych jp2
-trasy wycieczek szlakiem polskiego patrioty
- lekcji wychowania patriotycznego
-organizacji "gulagow" szkolnych dla mlodziezy niepokornej

tylko jakies pierdoly sie im trzymaja w glowie szkoly "otwartej obywatelskiej",
co za slownictwo paskudne, obywatele to byli za komuny teraz mamy samych patriotow i "szkole
patriotyczna", i wara od tego takim innym, ktorzy w dodatku nazywaja sie inaczej niz nazywaja,

O boszszszsz, alem sie wnerwila



Temat: Happening czy polityka?
Dla mnie to byl marny spektakl i tyle. Jaka wg was miala byc reakcja pani Polak? Co miala powiedziec? Fajnie ze przyjechaliscie, juz lece do gabinetu, musze znalezc sposob na uniewaznienie dotychczasowego konkursu, bo dla was dzieci musza znalezc sie pieniadze? Tak to wg was mialo wygladac?

Skrytykowanie takiego postepowania bylo jedynym rozwiazaniem. W przeciwnym przypadku do ZG zaczelyby przyjezdzac wycieczki z kazdej gminy, w koncu widok "proszacych" dzieci wplynalby na wynik konkursu. To chyba nie o to chodzi. Moze zaczna przywozic chorych ze szpitala wojewodzkiego, zeby wymusic dotacje?

W konkrusie na ktory powoluja sie dzieci dofinansowanie dostalo piec projektow. Z poludnia wojewodztwa dotacje otrzymala Wschowa, cztery projekty to polnoc regionu.

Sluchalem wypowiedzi pani Polak, ale jakos ciezko doszukac sie tam czegos nagannego. Szkola chciala, zeby bylo smiesznie, a wyszlo zalosnie.

"tylko wspolna walka moze przyniesc sukces z walce z zielonogorska sitwą" Widac ze ty postrzegasz to jako walke, to dlaczego wykorzystuje sie dzieci do tej walki? Chyba tylko po to, zeby pozniej mozna bylo pisac na forum jaki to Urzad Marszalkowski jest beeee, bo nie przyznal pieniadzy na projekt, ktory w konkursie byl wyraznie gorszy.



Temat: GIMNAZJA wawa
hej!
No więc tak: przygotuj się, bo właśnie przedstawiam Ci najlepsze gimnazjum w
Wawie! (Niestety jeśli już w tym roku skończyłeś szóstą klasę - nie masz szans -
egzaminy minęły, ale jeśli myślisz z wyprzedzeniem to słuchaj uważnie.)Jest to
gimnazjum przy Żmichowskiej - liceum, więc poziom jest wysoki - ci sami
nauczyciele itp. Srednia z egzaminu - 79,coś. To gimnazjum dwujęzyczne z
francuskim. Zaczynamy od zera, a po trzech latach jesteś na poziomie matury i
bez żadnego problemu się dogadujesz nawet z rodowitymi Francuzami. Od drugiej
klasy niektóre lekcje masz nauczane dwujęzycznie - możliwość poznania
specjalistycznego słownictwa. Na początku francuskiego uczysz się zupełnie
bezstresowo - piosenki, wierszyki. Chodzi o to by pokochać ten język. Jedyna
zasada - zakaz wkuwania słówek! Szkoła organizuje też wycieczki do Francji,
wymiany i mnóstwo projektów. Nie sposób się nudzić! Mamy też kółko teatru w
j.francuskim oraz możliwość korzystania z Internetu na przerwach i po lekcjach.
Atmosfera jest na prawdę wspaniała!!! W tym roku skończyłam tę szkołę - to były
najlepsze trzy lata mojego życia i mam nadzieję, że następne trzy lata rówmież
tam spędzę...
Pozdrawiam i życzę dobrego wyboru



Temat: Krótsze wakacje, ferie na jesieni. Szkolny kale...
Krótsze wakacje, ferie na jesieni. Szkolny kale...
Idiotyzm! Po co przerwa w czasie matur skoro i tak większość klas jeździ w tym
czasie na wycieczki bo nie wszyscy nauczyciele są obecni na maturach. A ten
projekt to dotyczy tylko szkół średnich? Bo na to wygląda :) Widać ze to
nauczycielom sie po prostu robić nie chce!



Temat: Załóż bank!
bank prywatny ;)
Jeszcze taka refleksja: ja mam taki "prywatny" bank, czyli wspolprace z mamami
szkolnych i podworkowych kolezanek mojej corki. Dzieki temu mam czasami (nawet
dosc czesto) wolne od dziecka weekendy, albo nie musze sie martwic co robi po
szkole. Moje dziecko umawia sie wstepnie z kolezanka, potem ja i druga mama
"zawierdzamy" i interes ubity: albo mam w domu 2+ sztuki, albo mam wolne. Ta
"wymiana dziecmi" to dosc zaawansowany projekt, moje dziecko pojechalo raz w
ramach wymiany na tygodniowe wakacje gdzies "far, far away", a innym razem
trafila sie jej wycieczka zagraniczna - do Geteborga. Wszystko na zasadzie ze
"dwojka latwiejsza w obsludze niz singel", co chyba wiekszosc (wszystkie?) mamy
potwierdzi.
Prawde mowiac tak sie do opcji banku wymiany dzieci przyzwyczailam, ze nie
wyobrazam sobie jak mozna tego nie miec. Szczegolnie ze babcie - naturalne
opiekunki podrzucanych pociech, sa aktywne zawodowo i maja wlasne zycie. Tortu
tez piec nie umiem, wiec dobrze jest znac "specjalnosc" innych mam



Temat: Kolejny wygłup kartofla :D
Używając chamskich określeń wobec premiera czy prezydenta nie bądź zdziwiony jak
Ciebie też się w podobnym stylu określi...tym bardziej, że w porównaniu z nimi
jesteś przecież nikim.
Wracając do Twoich szczekań na premiera i prezydenta to mono80 ma oczywiście w
100 % rację, że mieszasz, przekręcasz i plączesz. Trzeba tylko jeszcze dodać że
robisz to,moim zdaniem,nie tylko ze złej woli jako nienawidzący normalnych
komuch ale i z powodu rzucającej się w oczy głupoty i nieuctwa, ponieważ kto
ukończył szkołę podstawową to wie, że:
-pisze się Z PROFILU a nie Z PROFILA,
-pisze się STANDARDOWO a nie STANDARTOWO,
-pisze się OPATRZNOŚĆ a nie OPACZNOŚĆ,
-pisze się "łodzianami" a nie "Łodzianami".
Poza tym:
-samolot którym do Łodzi leciał prezydent to nie był Tu 144 tylko Tu-154!(Takie
samoloty jako przestarzałe wycofano już dawno z eksploatacji w Polsce,
pozostawiono jednak dwa egzeplarze do dyspozycji władz)I nie była to wycieczka
tylko wizyta z dość szerokim programem,
-premier czy prezydent ma prawo (jak każdy) do swojego zdania na każdy temat a
więc i na temat tzw euroarmii która nie jest żadnym wymyśleniem tylko jej
projekt już dawno jest zapisany m.in.nawet w projekcie konstytucji UE,
-zakaz fotografowania z tyłu i z boku premiera to nie był pomysł premiera tylko
jego ochrony i biura obsługi prasowej.Takie ograniczenia są często stosowane
wszędzie za granicą ze względów bezpieczeństwa i organizacyjnych i nikt z tego
powodu nie podnosi wrzasku tak jak nasze czerwone pieski chyba już wściekłe z
nienawiści!



Temat: Wasza wspaniała edukacja w Anglii
Nie jestem "goraca" oredowniczka wspanialej edukacji angielskiej, ale na chlodno
i spokojnie:

Owszem "poziom" (a co to wlasciwie jest?) szkoly angielskiej wydaje sie byc
nizszy niz polskiej. Ale wylacznie tej do 16 r.z.
Porownujac polskie szkoly srednie i college (en masse, nie najlepsze z
przecietnymi) juz nie widac takiej przewagi. Poza tym w Polsce chlopak ma dostep
do najlepszych liceow, tu - ze wzgledow finansowych - juz niekoniecznie.
A ze studiami, to w ogole dajmy sobie spokoj moze.

Ergo: skonczy ten chlopiec dobre liceum w Lodzi i co dalej? Nie zdziwie sie,
jesli wroci na studia tutaj...

A poza tym - to rowniez od nas, rodzicow, zalezy poziom edukacji dzieci. Nawet
najlepsza szkola tego nie zalatwi. Dlatego jestem dziwnie spokojna o moje
dziewczyny, ktore - poki co - sa z angielskiej szkoly bardzo zadowolone.
Dzis wlasnie Starsza podsunela mi list ze szkoly nt. projektu zwiazanego z
olimpiada w Pekinie, w sklad ktorego wchodzi 2-tygodniowy wyjazd na te
olimpiade. A chodzi do publicznej "secondary". W Polsce ani jej szkola nie
bylaby w stanie tego zorganizowac, ani nazbierac chetnych na wyjazd, ani mnie
nie byloby stac na sfinansowanie jej takiej wycieczki.
Nie narzekam wiec, a w domu sa zrodla do uzupelniania wyksztalcenia ogolnego i
na pewno o to zadbam.



Temat: Kwatery
Oj, byłam, byłam. Nie raz. Nawet nasza szkoła organizowała wycieczki "na molo".
Potem jeszcze z raz dałam się skusić na długi łikend w tak zacnym kurorcie -
jakieś dwa lata temu- i już mi wystarczy. Prezentują wyjątkowo wydajny system
wydojenia z ciebie całej kasy (patrz ceny noclegów, wstępów gdziekolwiek,oraz
ogólnie konsumpcji - blaszano-eternitowe kompleksy smażalnie ryb+piwiarnie nad
morzem, takie dwudziestoletnie!!! Widziałaś jeszcze gdzieś takowe Centra
Rozrywki?).Wierz mi,NAPRAWDĘ nie rzucają na kolana.Przez tyle lat brylowania w
gronie "najlepszych polskich miejscowości wypoczynkowych w Polsce" nie
wzbogaciło się o warte komentarza obiekty ani nawet plany. Amber? Aleja Gwiazd?
Festiwal Gwiazd? Tfu, tfu! Promenada przed Molem ma projekty rozbudowy, ponoć
już od wielu miesięcy różne biura proponują różne ciekawostki - i
tyle.Świadomie wybrałam Świnoujście i z całego serca, szczerze polecam.



Temat: Bój o studenta
KUL przynajmniej ma jakąś strategię - tygodniki katolickie, billboardy, muzeum,
wycieczki po uniwersytecie. U mnie w szkole na Pomorzu wisiały plakaty KULu. :)

Natomiast UMCS, na którym studiować miałem przez pewien czas przyjemność, nie
przeprowadził żadnej kampanii promocyjnej z jaką ktokolwiek z moich znajomych by
się zetknął. A kiedy chciałem porozwieszać plakaty u mnie w mieście i zrobić
jakąś autorską stronę promującą moją uczelnie to będąc wcześniej odsyłany do
kolejnych władz i przedstawicieli na koniec powiedzieli mi, że nie wesprą
żadnego projektu, nad którym nie mają kontroli i w ogóle najlepiej gdybym robił
to na własną rękę bez posługiwania się ich logiem i tak dalej... :P
Komunistyczna mentalność. :P



Temat: Co pokazać Hiszpanom w Krakowie poza zabytkami??
To było bardzo ciekawe doświadczenie.
Jak byłem w kraju co sie zwie Hiszpanią to wzięli mnie do takiego autobusu
turystycznego i mówią, że teraz pokażą co u nich ciekawe. Tak więc pojechaliśmy
tym busem, a przewodniczka - piękna obfita blondyna- apowiadała co to my widzimy
za oknami. A widzieliśmy: hotel z roku.... wg projektu .... w którym kręcono
Bonda, a tu jest park technologiczny w którym usadowiły sie koncerny ....., a po
prawej jest nasza dolina krzemowa tam pracują najlepsi programiści tej części
Europy. Dalej jest campus uniwersytecki i później szkoła techniczna w której
uczy noblista .... a teraz jedziemy aleją z palmami przez dzielnicę willową i po
lewej mieszka znana aktorka, po prawej rezydencja potentata w branży .... a na
wprost księżna ... ma letni pałac itd.
Ci ludzie byli dumni nie z zabytków, lecz ze swojego rozwoju i potencjału
gospodarczego i intelektualnego.
Bardzo pouczająca to była wycieczka. W Polsce coś takiego chyba niemożliwe?




Temat: Islam w Polsce
Wakacyjne spotkania z wielokulturowością Białegost
www.mzr.pl/pl/news.php?id=3&idx=254
Wakacyjne spotkania z wielokulturowością Białegostoku

Fundacja "Oikonomos" wspólnie ze Szkołą Podstawową nr 28 oraz
Muzułmańską Gminą Wyznaniową zaprasza serdecznie dzieci i młodzież w
wieku 9-15 lat z Białegostoku (pozostające podczas wakacji w
mieście) na dwutygodniowe półkolonie pt. "Wakacyjne spotkania z
wielokulturowością Białegostoku" w terminie od 20 do 31 lipca 2009
r.

W programie m.in.:
1. Dwie całodzienne wycieczki wypoczynkowo - edukacyjne:
- do Kruszynian tzw. Szlakiem Tatarskim zatrzymując się w Puszczy
Knyszyńskiej, w Arboretum i Silvarium,
- do Białowieży i Puszczy Białowieskiej (z Rezerwatem lub Muzeum
Przyrodniczo-Leśnym) odwiedzając po drodze Muzeum Etnograficzno-
Historyczne w Studziwodach k/Bielska Podlaskiego.
2. Zajęcia teoretyczno-praktyczne na temat kultury, tradycji i
historii mieszkańców Białegostoku, w tym i mniejszości narodowych
zamieszkujących Białystok w formie zajęć ze śpiewu, tańca, warsztaty
recytatorskie i kulinarne oraz zajęcia plastyczne.
3. Spływ kajakowy rzeką Supraślą, spacery po mieście i wiele gier i
zabaw integracyjnych.
4. Popołudnie w Jaskini Solnej, Kręgielni lub wizyta w stadninie
koni nieopodal Białegostoku.

Projekt otrzymał dofinansowanie Urzędu Miasta Białegostoku co
pozwoliło obniżyć koszty uczestnictwa w półkoloniach do 150 zł.
Formularz zgłoszeniowy i dodatkowe informacje na stronie
www.oikonomos.pl, te. kontaktowy 508 076 881




Temat: Zwiedzają Łódź [UMŁ]
Zwiedzają Łódź [UMŁ]
27 uczniów z Włoch, Turcji, Łotwy i Czech przyjechało do Łodzi w ramach
programu Sokrates-Comenius . Dziś młodzież odwiedziła łódzki magistrat. O
polskim systemie edukacji, historii miasta oraz jego atrakcjach turystycznych
opowiadała gościom Dorota Szafran – zastępca dyrektora Wydziału Edukacji UMŁ.

Młodzież przyjechała do Łodzi na zaproszenie 41 Gimnazjum, które realizuje
projekt edukacyjny „Igrzyska Olimpijskie w Europejskiej Szkole”. Dla gości
przygotowano wiele atrakcji.

W niedzielę (6 lutego) uczniowie wzięli udział w biegu na orientację, jeździli
bryczkami i bawili się przy ognisku. Młodzież zwiedziła też okolice Łodzi –
obejrzała pałac w Nieborowie, spacerowała po parku w Arkadii oraz odwiedziła
skansen w Łowiczu. Dziś (8 lutego) dla uczniów zorganizowano wycieczkę po
Łodzi m.in. po pałacach i rezydencjach pofabrykanckich. W ostatnim dniu
wizyty, goście wezmą udział w konkurencjach matematyczno-informatycznych i
wysłucha koncertu w filharmonii. (A.M.)
www.uml.lodz.pl/indeksik.php3?menu2=5&zapytanie=5,01&poz=1&id=3562
No i fajnie.
Ciekawi mnie jednak, czu UMŁ zainteresuje się także studentami, których w
ramach erasmusa do Łodzi przyjachało zdecydowanie więcej. Studenci w
przeciwieństwie do gimnazjalistów są nieco bardziej świadomi i dojzaliśi, może
spotkanie z nimi dałoby coś więcej, poza ładną laurką?




Temat: Gimnazjum i liceum razem.?
Gimnazjum i liceum razem.?
Oddzielne gimnazjum i liceum to błąd?

Zastanowił mnie i zaniepokoił fragment, w którym nauczyciele piszą: „Projekt utworzenia gimnazjum przy VIII LO spełni inne, bardzo ważne założenia podstawy programowej MEN, która określa, że gimnazjum i liceum to spójna całość … „. W takim razie rozumiem, że tam gdzie gimnazjum funkcjonuje oddzielnie nie będzie spełniane jakieś bardzo ważne założenie podstawy programowej MEN. Rozumiem też, że oddzielne gimnazjum i oddzielne liceum, to brak spójności w nauczaniu i w konsekwencji złe rozwiązanie organizacyjne dla ucznia bo nie zapewni się jemu „skuteczności oddziaływań wychowawczych szkoły” . Coś więc jest nie tak.
Chcę więc dołożyć własną cegiełkę do „spójnego programowo procesu kształcenia i wychowania”, do budowania „więzi emocjonalnych przez sześć lat” i zgłaszam propozycję, aby zlikwidować gimnazjum a w to miejsce utworzyć jedną sześcioletnią szkołę ponadgimnazjalną. W Szczecinie to możliwe. Nie takie cuda … .
Jedna rzecz w piśmie podpisanym przez nauczycieli podoba mi się. Brak personalnych wycieczek. Pierwsza publiczna próba merytorycznego podejścia do funkcjonowania szkół … i tu znowu nie rozumiem. Zaczynam się gubić w tej terminologii. Chodzi o gimnazja nierejonowe, czy też bezobwodowe? Gimnazja nierejonowe z klasami dwujęzycznymi, czy bezobwodowe z oddziałami dwujęzycznymi? Na przyszłość proszę redakcję o precyzję.




Temat: FIO
Poniżej moje propozycje projektów możliwych do zrealizowania w ramach PO FIO
Priorytet 1 Aktywni, świadomi obywatele, aktywne wspólnoty lokalne
Obszary wsparcia :
7. Aktywizacja kobiet w życiu publicznym - warsztaty rozwoju osobistego dla
kobiet (zarządzanie czasem, asertywność,kreatywność i twórcze rozwiązywanie
problemów,walka ze stresem poprzez różne metody relaksacyjne oraz sztukę)
8. Pielęgnowanie tożsamości narodowej i kulturowej - organizacja festynu z
okazji lokalnej rocznicy, program edukacji regionalnej w szkołach obejmujący
zajęcia dodatkowe, konkursy, wycieczki i rajdy poświęcone poznawaniu "małej
ojczyzny"
9. Wspieranie działań na rzecz zrównoważonego rozwoju i ochrony środowiska -
program edukacji ekologicznej w szkołach : zajęcia pozalekcyjne, założenie i
prowadzenie przy szkolnego ogródka, przygotowanie materiałów dla uczniów i
nauczycieli,
10. Upowszechnianie kultury fizycznej i sportu w środowisku lokalnym - program
bezpłatnych zajęć sportowych dla określonej społeczności lokalnej np. nauka
pływania, joga, aerobik, nauka tenisa itd.




Temat: wysokie ciśnienie w oponach
unsatisfied6 napisał:

> unsatisfied6 napisał:
>
> > kto wtedy zostanie pociągnięty do odpowiedzialności ?
> >
> > zastosuje się metodę spychologii ?
> >
> > już wkrótce realizacja tak niedorzecznego rozwiązywania
> > będzie miała wyraźne skutki w patologach tworzonych
> > przez warunki stowrzone tym dzieciakom .
> >
> > winnych będą szukać wśród rodziców , nauczycieli ,"patlogicznego środowis
> ka" ,
> > które dzisiaj nie jest tak patologiczne jak zaobserwuje się wkrótce .
> >
>
> wrócimy do tematu za rok ?
>
> optowaliście za zamknięciem ósemki , stworzyliście swoimi apelacjami
> warunki dla zaistnienia większych patologii w szkole przy traugutta
> i dla najgorszych chyba warunków kształcenia dla ok 800 dzieciaków .
>
> czy poczuwacie się do pełnej odpowiedzialnosci za konsekwencje realizacji
> likwidacji ósemki - czy wogóle ktos poczuwa się do tej odpowiedzialności ?
>
> chciałbym powiedzieć - mam nadzieję , że moje przewidywania się nie
> spełnią - nie mogę - dlaczego ? zapytajcie pracownika wulkanizacji ,
> to wam powie , jak jest efekt znacznie przekroczonej normy cisnienie
> w oponie - wy w tym autokarze, z takimi oponami organizujecie 800 uczniom
> kilkuletnią wycieczkę .
>
>

podejmując waszą akcję wzięliście pod uwagę odpowiedzialność za
realizację tego projektu ?

jak dzieci w piaskownicy , trzeba was pilnować ?




Temat: List otwarty do MM
Dla mnie decyzja pani Musierowicz jest całkowicie zrozumiała. Po pierwsze, MM
jest osobą szanującą swoją prywatność - nie udziela wywiadów dla kolorowej
prasy, nie bierze udziału w sesjach zdjęciowych wraz z rodziną, nie dostarcza
plotek brukowcom, i nic dziwnego, że pragnie zachować całkowitą niezależność
jako osoba i pisarka. Firmując swoim nazwiskiem takie przedsięwzięcie nigdy nie
można być do końca pewnym, jak ono zostanie wykorzystane, a tam, gdzie w grę
wchodzą duże pieniądze, nie zawsze jest uczciwość, a raczej zwykle jej nie ma.
Poza tym Jeżyce powinny zostać odnowione dlatego, że te zabytkowe kamienice
popadają w ruinę, a nie dlatego, że są opisywane w książkach i "mieszkają" w
nich bohaterowie. Myślę takim projekt, pani Musierowicz chętnie by poparła
(jako miłośniczka i mieszkanka Jeżyc).
Nie podoba mi się również pomysł wytyczenia szlaku Jeżycjady. Wyobrażacie sobie
podjeżdzające szkolne autokary i obowiązkową wycieczkę od kamienicy z
tabliczką "tu na parterze mieszkają Borejkowie, a w suterenie Ida i Marek
Pałysowie", aż do domu na Teatralce, zamieszkanego niegdyś przez "Romcię i
Tomcia Kowalików z rodzicami" itd. Miłośnik Jeżycjady sam odnajdzie te miejsca
i nie należy odbierać im tajemniczości i magii, stawiać drogowskazów i
tabliczek objaśniających.



Temat: Lipcowe starania
Jestem wreszcie i witam moje drogie panie! )))))))))
Wczoraj nawet kompa nie załączyłam (aż się mama zdziwiła, hehe!), rankiem pojechałam sobie do Pszczyny, m.in. po wyniki badań,a popołudnie CAŁE spędziłam ze swoim mężusiem, w końcu trzeba się było pogodzić... I teraz jest już OK! :0)

A dziś byłam w pracy..., tak, tak, w szkole, na szczęście tylko do południa!
(opracowujemy jakiś projekt edukacyjny..., bez komentarza!!!)
I wiecie co jeszcze?! Moja pani dyr. zaproponowała, żebym pojechała w sierpniu na 4 lub 5-dniową wycieczkę z gośćmi z Anglii (Zakopane, Kraków, spływ Dunajcem) Oczywiście odmówiłam, w końcu to mój pierwszy miesiąc bardzo długo wyczekiwanych staranek, za nic sobie ich nie odpuszczę!!!

Atko kochana, czy dobrze rozumiem, że spędzisz urlop w górach?! Gdzie dokładnie?
Ja myślałam o kilku dniach w Sudetach (może Szklarska Poręba albo Karpacz), ale nie znam dobrze tamtych okolic... Może któraś z Was jest lepiej zorientowana i mogłaby mi coś polecić?!

A jeśli chodzi o zdjęcia, oczywiście wyślę swoje wszystkim zainteresowanym, ale szczerze mówiąc już nie pamiętam komu wysłałam, a komu jeszcze nie, więc jakby co, piszcie! Czekam również na Wasze fotki, nie mam zdjęć Keri, Pkanetki, Niki i jeszcze wielu innych. Nie zapominajcie o mnie, proszę...

Życzę wszystkim przyjemnego dnia, a tym które opuszczają nas do poniedziałku - słonecznego i udanego weekendu!!!

Buźka! :0)
M.




Temat: Jedynkami..
u nas w szkole tez nie ma specjalnych przywilejów dla
dodatkowych "zadań" uczniów (np. konkursów) - sa one traktowane jako
indywidualne deczyje uczniów, za które oni biorą odpowiedzialność.

Ale gdybym teoretycznie była w podobnej sytuacji - tzn. syn nie
jedzie na wycieczkę i ma nakaz chodzenia na zajęcia z inna klasą, a
w tym czasie np przygotowuje się do olimpiady (sam). Wiedziałabym,
że mam iśc do naczyciela przedmiotu "olimpijskiego", mimo, że on ani
specjalnie nie przygotowuje do olimpiady, ani nie układa do niej
pytań, a sprawdza tylko pierwszy etap.

I dlatego jestem przekonana, że w rózncyh ligach zadaniowych też
jest konkretna osoba związana z projektem.

Oczywiście taki nauczyciel nie musi miec ochoty pomagać i wstawiac
się za uczniem u wychowawczyni, ale to już inna historia.

Przekonałby mnie argument "nie pójdę do niego bo jest wredny", nie
przekonuje mnie argument, że nie ma z kim na ten temat porozmawiać.



Temat: a w Białymstoku
Pierwsze spotkanie koła "Pamięć" w Białymstoku
18-09-2007

W VI LO ruszyły otwarte dla wszystkich uczniów zajęcia o historii białostockich
Żydów. Pierwsze spotkanie było kameralne, ale młodzież zapowiada, że na kolejne
spotkania zaprosi kolegów z innych szkół.

Interesuję się religiami, a tu będę mógł dowiedzieć się czegoś o judaizmie -
mówi pierwszoklasista Bartłomiej Kunda. - Mamy szansę pogłębić wiedzę o historii
Białegostoku - dodaje Maciej Szaciłowski. To dwaj nowi uczestnicy koła "Pamięć",
w ramach którego nauczycielka Anna Kloza prowadzi zajęcia o Holokauście i
białostockich Żydach.

Czym koło zajmie się w tym roku? Przede wszystkim współpracą z Fundacją
Universitas przy UwB, która tworzy szlak dziedzictwa żydowskiego w naszym mieście.

- Już na 21 września zostaliśmy zaproszenia na wycieczkę takim powstającym
szlakiem. Chcę zaangażować uczestników naszych spotkań w tworzenie strony
internetowej tego projektu. Na pewno uczniowie w grupach zajmą się opracowaniem
biogramów białostockich Żydów i powstańców getta, takich jak Chajka Grossman,
Miriam Jahav czy Felicja Nowak. Posłużą nam do tego m.in. ciekawe zdjęcia i
publikacje, które przywiozłam z Muzeum Holokaustu w Waszyngtonie - wylicza
koordynatorka akcji.

W tym roku zadaniem koła będzie przygotowanie informacji na stronę internetową
tworzonego szlaku żydowskiego. - Nasza szkoła jest także jednym z punktów tego
szlaku, bo tu uczył się Ludwik Zamenhof - podkreślała Kloza.

(za Gazetą Wyborczą)

luna !! Co ja ma Ci powiedzieć ? ))))))))))))))))))))))))))))))




Temat: Wnętrza skansenu zobaczymy w przyszłym roku
Wnętrza skansenu zobaczymy w przyszłym roku
Szykuje się pełna wartość projektu.
Będzie potrzebny większy parking na autobusy wycieczek szkolnych.

pozdr.



Temat: Kapitał ludzki
Kapitał ludzki
Czy w tym projekcie można starać się o dotacje na szkolne wycieczki dla
uczniów gimnazjum(wyjazdy do teatru, parków narodowych, do miejsc ważnych dla
historii). Jakie warunki trzeba byłoby spełnić?



Temat: Na muzeum piosenki jeszcze poczekamy
to "muzeum" na pendrive'ie za 30zl mozna by zrobic
a nie ladowac kase w projekty, stolki, budynki, obowiazkowe
wycieczki szkolne itd

strata czasu urzednikow i pieniedzy podatnikow
to nie przyniesie Opolu zysku, to deficytowy bubel



Temat: Muzeum wojny w Fabryce Schindlera - rozmowa z M...
Muzeum wojny w Fabryce Schindlera - rozmowa z M..
Muzea są potrzebne ale...Na Boga!!! toż to będzie jakieś szablonowe,
standardowe muzem w stylu w którym nikt już nie wznosi nowych. Zeby
wydawać nasze pieniądze na gablotki, zdjeca wiszace na scianach!!
k..a rece opadają - jak już tak sobie Pan jezdzi po swiecie to moze
niech zagladnie do jakiegos nowoczesnego muzeum jak TO TAM ROBIĄ...
no ale to wymaga intelektualnego wysiłku, ryzyka decyzji i
przeforsowania w tym stetryczałym krakówku pomysłu...Ale można i
bliżej pojechać i zobaczyć w Wawie muzeum Powstania Warszawskiego.
Pies z kulawą nogą nie przyjdzie do tego muzeum wojny...o pardon
wycieczki szkolne oraz wycieczki z izraela. A tak luzik, mialem
zrobic i zrobilem nikt sie do mnie nie doczepi i to sie tylko liczy.
Zreszta ja sie nawet Panu nie dziwię tak trzymac! przeciez za kazdy
odważny pomysl to by Pan tylko oberwal no bo tak:
jak odwazny tzn ze ludzi by nie bylo w krk zeby go zrobic bo tu lewe
rece maja, czyli jacys z zewnatrz, a to by sie juz nie spodobalo
calej bandzie pasozytow w krakowku, a to by sie nie spodobalo ich
kolegom dziennikarzom, a to by zaraz wszyscy oni zakrzykneli jakie
to marnotrastwo pieniedzy, a juz nie daj Bóg jakby sie Pan zabrał za
realizacje ooo Matko! sabotazystów i zawistników multum, no bo tak
jak on tak zrobi to my już chałtury odwalac nie bedziemy mogli.
Wydajemy pieniadze na grajdołkowatego projekty i marnujemy
pieniadze, czas i potencjał tego miasta
Błagam i wznosze modły do wszystkich swiętych. w krk potrzeba
prezydenta młodego, pełnego pomysłów i energi i menegerów wokół
niego, ale widzac nastawienie mediow lokalnych to wieszcze 3
kadencje JM




Temat: Do szkoły, do szkoły kochane..dzieci.
"Szkoła marzeń" to dużo radości, ciepła miłości i dobre nauczanie. Do Raby
Wyżnej przyjechało w sobotę ponad tysiąc uczniów z 30 małopolskich szkół
uczestniczących w ogólnopolskim projekcie "Szkoła marzeń", aby przedstawić swój
dorobek i osiągnięcia.
Józef Rostworowski, małopolski kurator oświaty: wyniki kształcenia pokazują, że
Małopolska jest najlepszym regionem w kraju. Życzył młodzieży aby każdy dzień w
szkole był dla nich miły, aby mogli rozwijać swoje talenty.
Pomoc uczniom ze szkół wiejskich "Szkoła marzeń" finansowany była z budżetu
państwa oraz europejskiego funduszu społecznego.

Organizatorem projektu na terenie Polski byli: Fundacja Centrum Edukacji
Obywatelskiej, Polska Fundacja Dzieci i Młodzieży oraz Centrum Metodyczne
Pomocy Psychologiczno-Pedagogicznej. Projekt na terenie Małopolski koordynowało
Małopolskie Centrum Doskonalenia Nauczycieli w Krakowie.

Do udziału w programie z terenu całej Polski zgłosiło się 1490 szkół, z tego do
jego realizacji zastały wybrane 443 placówki, z tego 30 z Małopolski, a pośród
nich 9 z powiatu nowotarskiego, w tym 4 z gminy Raba Wyżna.

W projekcie udział wzięło 85 tys. uczniów i 5 tys. nauczycieli, którzy
przepracowali 250 tys. godzin zajęć pozaszkolnych. W samej Małopolsce
uczestniczyło w nim 5031 uczniów, 573 nauczycieli, a aż 6548 osób wspierało
projekt. Pomagało 458 instytucji i placówek, odbyło się 51 debat z władzami
samorządowymi. W ramach "szkoły marzeń" zorganizowano 291 wycieczek
edukacyjnych, 277 kół pozalekcyjnych, 14 imprez środowiskowych oraz 89 cykli
spotkań dla rodziców i społeczności lokalnych. Odbyło się 19246 zajęć
pozalekcyjnych. (BES)

Marzenie? Aby takich szkół było jak najwięcej.




Temat: Bunt nauczycielki: chcę uczyć, a nie żebrać
@gosia - nie wiem co chciałaś napisac?
"> czego wy, ludzie, zaczniecie jeszcze wymagać od nauczycieli? żeby
jednocześnie super uczyli, z mądrością i indywidualnym podejściem wychowywali
wasze dzieci - trzydzieścioro w klasie, z czego troje obowiązkowo zawsze z ADHD,
żeby ciągle się kształcili, żeby robili projekty, w których wy nigdy nie
będziecie ponosić żadnych kosztów i wasze dzieci się za darmo napodróżują i
najedzą;"

nie wiem do kogo to było?? kto wymaga od ciebie uczestnictwa w projektach
miedzynarodowych (zwłaszcza jak sie na tym nie znasz??) jakie dzieci za darmo
podróżuja i jeszcze sie przy tym najedzą????? Przez siedem lat pobytu w szkole
podstawowej moje dziecko NIGDY nigdzie nie pojechało za darmo. Płacę za
wycieczki szkolne nierzadko więcej niz za swoje wyjazdy - wycieczka 2 dniowa do
Warszawy z Gdańska to był koszt 300 zł!! wyjazd na "zielona szkołę" do Paryża 5
dni (autokarem, więc w Paryżu byli 1 dzień) - ok. 1000 zł (nota bene było to
drożej niz samolotowe wycieczki z biur podróży), kupuję bilety, opłacam kino, na
szkolne uroczystości piekę ciasta, dziecko zanosi mydło oraz papier toaletowy do
szkoły od pierwszej klasy podstawówki, więc o co Ci chodzi??? Nie znam rodzica,
który postulowałby dokształcanie nauczycieli - zdaje się, że to wymagania
Waszego zawodu, podnosząc kwalifikacje macie szansę na wyzsze zarobki - więc nie
robicie tego dla nas tylko dla siebie, nawiasem mówiąc jako matka nie mam
pojęcia jak wykształcony jest nauczyciel mojego dziecka - takich informacji nikt
nie udziela, jakie kursy skończył, czy jakie zamierza. a co do : "żeby jednocześnie
super uczyli, z mądrością i indywidualnym podejściem wychowywali wasze dzieci"
to zapewniam Cię, że przez te wszystkie lata nawet mi przez myśl nie przeszło -
jedyne czego bym chciała, to żeby dziecko chciało tam wogóle chodzić. Bo na
razie to jedynie obserwuję jak szkołą zabija w moim dziecku kreatywność, uczy
leserstwa, cwaniactwa i ze nie warto się starać - najlepiej się nie wychylać.
pozdrawiam



Temat: Toruński nauczyciel: Jedzenie znika nam z lodówki
co z tego, że nauczyciele mają "od groma wolnego", ale jak weźmiesz pod uwagę
wiele dodatkowych czynnikow m.in. przygotowywanie lekcji, sprawdzanie klasowek,
wspolpraca z rodzicami, praca w większym stresie, choroby zawodowe-układu
oddechowego, ciągle doksztalcanie się to może zmienisz zdanie. Praktycznie
wychodzi na to samo, co w innych branżach, jak nie więcej. Jak pracujesz jako
nauczyciel to nie idziesz do pracy od - do, i zamykasz swoj gabinet, i masz w
nosie wszystko, tylko musisz caly swoj wolny czas poswiecic na przygotowanie
sie do lekcji na kolejne dni. Chyba zawod n-la znasz z punktu widzenia ucznia, a
z drugiej strony chyba nie miales okazji stac.
Wcale tak nie jest, ze podreczniki dostaja za darmo.
Jezdza 'sobie' na wycieczki szkolne - to zes mnie rozwalil. Przeciez to jest
jeszcze trudniejsze i bardziej odpowiedzialne zadanie od lekcji w szkole, bo
musisz miec oko na dzieciaki 24h/dobe. A znajac pomyslowosc dzieciakow, to mozna
nawet uszczerbku na zdrowiu psychicznym doznac. Potem rodzice cie scigaja, szkola.
No najlepiej jeszcze powiedziec, ze dzieciaki sa niewinne i wszystko zwalic na
beznadziejny system szkolnictwa. A prawda jest taka, ze teraz panuje moda na
'nieuczenie sie i olewanie totalne szkoly'. Wiekszosc dzieciakow ma pusto w
glowie, i im tylko imprezy w glowie. Wagaruja, a potem sie dziwia ze nie moga
nadazyc z materialem :/
A niby czemu pracownicy naukowi/wykladowcy maja marudzic? trzepia niezla kaske,
wykladajac rowniez na prywatnych uczelniach, maja malo godzin zajec w tygodniu,
moga sobie jezdzic na rozne konferencje, stypendia czy inne takie tam projekty.
Gornicy jak strajkuja to jakos nikt sie nie krzywi...zawsze wywalcza swoje. To
czemu inne grupy nie moga?
W Niemczech np. to nauczyciel to urzednik panstwowy i ma wiecej mozliwosci i
uprawnien. Jest jakims autorytetem, i ma wieksza wladze. A teraz w Polsce, to
sie okazuje ze uczen to swieta krowa i n-l nie moze mu nic zrobic, bo zaraz do
rodzicow poleci i poskarzy sie jakiemus rzecznikowi do praw dziecka.
Jak ja chodzilam do szkoly, to (nie mowie ze caly czas sie pilnie uczylismy),
ale jakos tak normalniej traktowalismy nauczycieli, z szacunkiem sie do nich
odnosilismy. A jak tak teraz obserwuje po rodzenstwie znajomych, badz tez
znajomych znajomych to masakra.

Wiec zanim bedziesz pisal, ze n-le nie zasluguja na podwyzki, zastanow sie, czy
moze nie chcialbys stanac za biurkiem nauczyciela, skoro oni tak dobrze maja, ze
nie rozumiesz czemu sie pultunia.

P.S. Nie jestem nauczycielem, ale mialam praktyki w szkole i wiem, ze to nie
jest lekki wbrew wszelkim potocznym opiniom kawalek chleba.



Temat: Tusk: Większe kary dla młodocianych przestępców
Tusk: Większe kary dla młodocianych przestępców
Jassne... Przestępstwo... Minister jak zwykle wykazał się brakiem fundamentalnej
wiedzy na temat pracy środowiska którym ma kierować. Bez pracy "pozaklasowej"
nie byłoby apeli, wycieczek, projektów, stron internetowych, pokazów, targów
edukacyjnych i miliona innych rzeczy które - jak przyznają uczniowie - dają im
więcej niż lekcje. To praca z nauczycielem przy organizacji targów edukacyjnych
uczy ich sprawnej organizacji pracy. To realizacja projektów uczy ich
staranności i pokazuje jak poprowadzić jakieś zadanie od początku do końca...
Tego nie uczą lekcje historii czy matematyki, bo te przedmioty "nigdy się nie
kończą" - uczeń przestaje widzieć sens uczenia się kolejnych wzorów i dat.

Poza tym... To właśnie według takich "pozaklasowych" i "pozalekcyjnych"
czynników szkoła jest oceniana... Czy słyszeliście o jakiejkolwiek szkole, żeby
została pochwalona w mediach za to, że nauczyciele nie robią NIC poza siedzeniem
w klasach i uczeniem? Czy słyszeliście o nagrodzie dla nauczyciela który przez
całe swoje życie zawodowe nie wyszedł z klasy?
NIE! Bo nagradza się i ocenia właśnie za apele, imprezy międzyszkolne, konkursy,
wystawy itd itd itd...
Ja jako nauczyciel chętnie nie wychodziłbym z klasy i uczył tego, co i mnie i
uczniom sprawia przyjemność. Ale niestety - życie nauczyciela ZAWSZE było takie
a nie inne.

Ale nauczycieli łatwo się ocenia... Bo przecież to nie rodzice są winni tego że
ich dzieci są bandytami. To nie rodzice wpoili im ignorancję, agresję, brak
poszanowania godności innych... No bo przecież Rodzina jest święta... Więc ktoś
musi być winny...



Temat: o dwóch takich którzy złamali tabu, czyli o KPP
zlustrować historyków, jak tego kustosza z Weimaru
1normalnyczlowiek napisał:

> Może w 2012 ktoś krzyknie na Michnika: "autor, autor", gdy wreszcie tą
prawdę ujawni.

na razie Michnik grozi historykom z IPN sądem.

A propos historyków i historii pisanej na skórach, jak istotę rzeczy wyraził
płk Józef Dusza z Departamentu Śledczego MBP, który mówił:
„Dzisiaj my piszemy historię międzywojenną, okupacyjną i początków
Polski Ludowej na waszych skórach i kościach, a dzisiejsze i jutrzejsze
podręczniki historii są i będą pisane tak, jak my chcemy".

a jaka jest kondycja polskich historyków?

Karol Modzelewski, w GW 13-15 sierpnia 2005 r. został zapytany przez
dziennikarza o środowisko historyków:

"Środowisko historyków bulwersują informacje o współpracy ich wybitnych kolegów
po fachu z peerelowskimi tajnymi służbami.
To także przecieki autorstwa badaczy z IPN?".

Tu znany historyk uznał, że jakiekolwiek próby ujawniania komunistycznej
agentury we własnych szeregach są hańbiące i niepotrzebne:

"Nie mam pobłażania dla tej próby wywołania odruchu tropicielstwa w środowisku
historyków uniwersyteckich. Jest to próba wniesienia do środowiska
uniwersyteckiego najbardziej skrajnej i brudnej postaci walki politycznej. W
dodatku prowadzonej zza węgła, z opuszczoną przyłbicą, za pomocą plotki lub
dziennikarzy".

www.naszdziennik.pl/index.php?typ=my&dat=20060329&id=my12.txt
czy historycy powinni być zlustrowani?

Ostatnio czytałem o prowincjonalnym muzeum w okolicach Weimaru, w którym
usunięto z funkcji kustosza byłego współpracownika STASI.
"Zdumionym przybyszom z Polski wyjaśniono, iż nie ma w tym nic dziwnego, bowiem
ze szkolnymi wycieczkami nie może się kontaktować ktoś, kto w przeszłości
postąpił tak haniebnie"

wczoraj można było przeczytać o deprawowaniu historyków:

serwisy.gazeta.pl/kraj/1,34308,3248626.html
"Widać z tego, że projekt "polityki historycznej" jest de facto projektem
prowadzącym do deprawowania historyków. Próbą przekształcenia ich w
propagandzistów, którzy będą przedstawiali wygodne dla ideowego przesłania
rządzących tezy. Historycy, nie dajcie się. Uczcie historii, a nie polityki
historycznej."

na deser Modzelewski: MOczar żyje :)))

C:Documents and SettingsJacekPulpitmht 1Uwaga, Moczar żyje 1.mht
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • alternate.pev.pl



  • Strona 1 z 4 • Znaleziono 135 wyników • 1, 2, 3, 4